|
Notka |
|
Dietetyka Miejsce dla osób, które są na diecie. Rozmawiamy o zdrowym odżywianiu. Uwaga! Wyznacznikiem jest kaloryczność dobowa diet - muszą one mieć ponad 1000 kcal. |
|
Narzędzia |
2011-01-14, 09:19 | #1 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Sycylia
Wiadomości: 1 746
|
Dieta ulozona przez trenerke z silowni.. Co sadzicie? no i moze komus sie przyda?
Czesc dziewczyny.
Jesli balaganie tym watkiem prosze o przeniesienie - to moj pierwszy samodzielny watek na forum. Od roku trenuje intensywnie na sliowni (efekty sa!). Waze 50 kg przy 160 cm wzrostu i jestem coraz bardziej zadowolona z mojego wygladu.. (wczesniej zdarzalo mi sie nawet wazyc mniej - przez rozne glodowkowe "diety cud".. kosztem wahan wagi, cellulitu, rozwalonego metabolizmu... no i oczywiscie bez cwiczen fizycznych.. moze i bylam chuda ale "bez miesni".. wiecie plaska pupa, ogolnie galaretka). Do tej pory stosowalam (raz dokladniej, raz mniej) 10 PZ i bylam zadowolona - nauczylam sie jesc 5 a nawet 6 razy dziennie, do pracy nosze plastikowe pojemniczki i jest git jako ze moja trenerka na silowni jest zadowolona z moich postepow i widzi we mnie "predyspozycje" do naprawde wyrzezbionego ciala (bo ja zawzieta bestia jestem! ) zaproponowala mi przejscie na taki oto sposob odzywiania w celu pozbycia sie tego niewielkiego tluszczyku jaki mi jeszcze pozostal i usuniecia nadmiaru wody zatrzymanej w organizmie (biore tabletki antykoncepcyjne i czasem mam z tym problem). wklejam tu diete, moze sie komus tez przyda, no i moze ktos doswiadczony powie co niej mysli. na wstepie podkreslam ze juz od roku jem spore ilosci bialka itd - wiec dla mnie jest to tylko "uporzadkowanie" tego co robilam dotychczas.. no moze z malymi zmianami.. SNIADANIE: "omlet" (nie smazony) z 200 g bialka jaja kurzego + 30 g platkow owsianych + 7 migdalow albo 2 lyzeczki oliwy z oliwek(na surowo) (ja ubijam bialka na sztywna piane, dodaje platki i czasem przyprawiam cynamonem... migdaly chrupie potem.. jakos oliwa na jaju niebardzo mi pasuje.. PRZEKASKA NR1: "omlet" (taki jak na sniadanie tylko bez platkow) z 170 g bialka albo 80 g tunczyka w sosie wlasnym albo 100 g piersi z kurczaka albo filet z chudej ryby albo 60 g chudej szynki z indyka albo wloskiej "bresaola" + 7 migdalow OBIAD: 150 - 200 g chudej ryby albo 120-150 g piersi z kuraka albo 120 g tunczyka + 40 g ryzu albo 150 g gotowanych ziemniakow albo 40 g makaronu razowego albo 200 g owocow (najlepiej jablko albo kiwi, owoce nie czesciej niz 2 razy w tygodniu) + 200 g warzyw (salata, pomidor, zielony ogorek, co kto woli, byle nie marchew i kukurydza) + lyzka oliwy z oliwek PRZEKASKA NR2: "omlet" (taki jak na sniadanie tylko bez platkow) z 170 g bialka albo 80 g tunczyka w sosie wlasnym albo 100 g piersi z kurczaka albo filet z chudej ryby albo 60 g chudej szynki z indyka albo wloskiej "bresaola" + 7 migdalow OBIAD: 150 - 200 g chudej ryby albo 120-150 g piersi z kuraka albo 120 g tunczyka + 200 g warzyw (salata, pomidor, zielony ogorek, co kto woli, byle nie marchew i kukurydza) + lyzka oliwy z oliwek i tak 6 dni w tygodniu. w niedziele - wszystko to na co mam ochote, w dowolnych ilosciach, wskazane "doladowanie weglowodanow" - wiec duzo owocow albo wielki talerz makaronu albo pizza.. po treningu silowym tylko odzywka bialkowa, specjalnego posilku przedtreningowego - brak. no i kompletny brak serow, mleka, jogurtow (jogurt naturalny moge ale tylko od czasu do czasu, max 1 w tygodniu..) to jedyne co mi troche ciazy... co o tym myslicie? ja stosuje od tygodnia, czuje sie dobrze, jeszcze sie nie wazylam.. Edytowane przez poldzik Czas edycji: 2011-01-14 o 09:54 Powód: literowki! |
2011-01-14, 13:11 | #2 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Dieta ulozona przez trenerke z silowni.. Co sadzicie? no i moze komus sie przyd
Cytat:
dużo białka, cięcie węgli... ale kurczę, ja bym na tym nie wytrzymała, czy Tobie to smakuje? nie ciąży Ci ta monotonia? wydaje mi się, że lepiej trwale zmienić nawyki żywieniowe(chyba, że zamierzasz tak jeść już do końca życia?) pozwalać sobie na ulubione produkty (zwłaszcza, że Twoje nie są 'tuczące'), a po osiągnięciu wagowego celu, z łatwością wyjść z diety. no ale nie wiem, Twój wybór. Odżywiając się tak jak poleciła Ci trenerka, zapewne schudniesz szybciej, ale mi się ta dieta nie podoba jedynie z przyczyn determinowanych moimi własnymi upodobaniami smakowymi.
__________________
uśmiech pięknie zagrany. sometimes i feel like screaming
|
|
2011-01-14, 13:58 | #3 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Sycylia
Wiadomości: 1 746
|
Dot.: Dieta ulozona przez trenerke z silowni.. Co sadzicie? no i moze komus sie przyd
czesc iza.. masz racje, jest troche monotonnie - tylko ta "wolna niedziela" to ratuje!
ja na razie proboje, mysle ze nie jest to dieta na cale zycie bo to dieta na powiedzmy "rzezbe".. a beda tez okresy kiedy bede "robic mase" jak to fajnie dresiarsko silowniowo brzmi i bede zapewne jesc troszke inne produkty.. wiem ze za pare tygodni bede mogla jesc tez sery... ("SERY" haha... wiesniak i parmezan...) zobaczymy jak pojdzie |
2011-01-14, 19:00 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Miasto Ogrodów
Wiadomości: 3 195
|
Dot.: Dieta ulozona przez trenerke z silowni.. Co sadzicie? no i moze komus sie przyd
to wyglada jak klasyczny ckd, owszem, sie chudnie.
i tym efektywniej z hulaszcza niedziela. tylko, z tego co mi wiadomo, ten dzien rozpusty jest ciezki do utrzymania jako jeden. no coz, powodzenia
__________________
smocza mama |
2011-01-15, 00:04 | #5 |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Dieta ulozona przez trenerke z silowni.. Co sadzicie? no i moze komus sie przyd
A moim zdaniem warzy to trochę mało w tej diecie...
Ja bym nie wytrzymała, umarłabym z tej monotonii z głodu po jakimś czasie, bo nie miałabym nawet siły patrzeć na w koło takie samo jedzenie Jeśli Tobie pasuje, to próbuj |
2011-01-15, 10:00 | #6 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Dieta ulozona przez trenerke z silowni.. Co sadzicie? no i moze komus sie przyd
Cytat:
raczej nie za malo tluszczy jak na ckd ( ja na CKD mam dziennie ok 100g) owoce, platki, ww zlozone - wegle sa przeciez niedozwolone na ckd w takich ilosciach raczej niskoweglowa.
__________________
Żyję po raz drugi ... teraz wszystko musi być na 100% !!! |
|
2011-01-21, 13:08 | #7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 65
|
Dot.: Dieta ulozona przez trenerke z silowni.. Co sadzicie? no i moze komus sie przyd
W diecie brakuje kasz, warzyw i owoców. Jest dość monotonna nie każda osoba chcąca pozbyć się zbędnych kilogramów wytrzyma na niej dłużej niż miesiąc. A zdrowe odżywianie to nawyk na całe życie, a nie tylko chwilowy zryw.
|
2011-01-22, 10:51 | #8 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Sycylia
Wiadomości: 1 746
|
Dot.: Dieta ulozona przez trenerke z silowni.. Co sadzicie? no i moze komus sie przyd
no to tak.
po dwoch tygodniach stosowania sie do tej diety. musze przyznac ze dziala - tzn stracilam na wadze tylko 1 kg ale uwidocznily mi sie miesnie, jestem mniej "miekka" - a taki mial byc zamierzony efekt - nie musze chudnac, nie mam nadwagi a raczej jak juz to waze niewiele.. co do monotonii to prawda. mi doskwiera brak owocow i nabialu. warzyw wcale nie jest tak malo - 200 g salaty do obiadu to jest niezla gorka! powiedzmy ze 400 g warzyw dziennie to dla mnie nie jest tak malo.. w kazdym razie po dwoch tygodniach mysle o powrocie do starych dobrych 10pz i owocow na sniadanie - a to dlatego ze zaczynam swirowac! mniejwiecej od srody wieczor a juz napewno od czwartku nie mysle o niczym innym jak tylko o tym co bede mogla zjesc w niedziele! moje zycie z ta dieta kreci sie za bardzo wokol jedzenia, ciagle tylko wazenie produktow.. mozna zwariowac! wiec sprobowalam, fakt, dziala. a dzisiaj rano sobie zrobilam slynny omlet z bialka z solidna porcja "zakazanych owocow" na wierzchu. mniam. |
2011-01-22, 15:49 | #9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 254
|
Dot.: Dieta ulozona przez trenerke z silowni.. Co sadzicie? no i moze komus sie przyd
a ta "wolna niedziela" nie wyrządza żadnych skutków ?? Ja też sobie na coś takiego pozwalam , a tak się zastanawiam nad efektami tych niedziel..
__________________
0-1-2-3-4-5-6-7-8-9-10 impossible is nothing jem mniej - od 2015 produkują sam rozmiar XS i S |
2011-01-22, 21:06 | #10 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Sycylia
Wiadomości: 1 746
|
Dot.: Dieta ulozona przez trenerke z silowni.. Co sadzicie? no i moze komus sie przyd
z tego co ja wiem to "wolna niedziela" jest wrecz wskazana przy diecie niskoweglowodanowej. podkreca metabolizm, ktory w ten sposob ma mniejsze szanse "przyzwyczajenia sie" do tego typu odzywiania i pozwala na "doladowanie" weglowodanowe - ktore ma na celu odbudowanie zapasow glikogenu - zwlaszcza u osob ktore jedza malo weglowodanow a cwicza intensywnie..
moze ktos wie na ten temat wiecej ode mnie? ale to wszystko pod warunkiem ze jest to TYLKO JEDEN DZIEN i tylko raz w tygodniu. na poczatek nawet lepiej zeby to bylo pol dnia - np od rana do obiadu a kolacja juz "normalna" - lekka i bialkowa. slyszalam jednak taki sposob odzywiania nie jest dla wszystkich. szczegolnie niektore kobiety majace sklonnosci do nadmiernego zatrzymywania wody w organizmie, nie dostarczajac odpowiednich ilosci weglowodanow lub dostarczajac je z nieodpowienich zrodel (dla jednej osoby lepsze sa np owoce dla innej ryz) moga "puchnac" jeszcze bardziej. nie pytajcie czy mam na to teksty zrodlowe i "dowody" - nie mam to sa teorie z mojej silowni |
Nowe wątki na forum Dietetyka |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:10.