droga na wymarzone studia z zakrętami :-) - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe > Wizażowe Społeczności

Notka

Wizażowe Społeczności Wizażowe społeczności to forum, na którym poznasz osoby w swoim wieku, spod tego samego znaku zodiaku, szkoły. Dołącz do nas i daj się poznać.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2009-07-23, 11:55   #1
Mallutka
Zadomowienie
 
Avatar Mallutka
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 1 136

droga na wymarzone studia z zakrętami :-)


Do założenia tego wątku natchnęła mnie anciaah, a także rozterki kilku osób w wątku "a kto studiuje prawo?"

Mam 25 lat i właśnie przemyślałam sprawę i postanowiłam rozpocząć wymarzone studia.
Nauki na nich będę miała mnóstwo do tego jestem już dorosła i wiadomo, że nikt mnie nie będzie utrzymywał.

Gdzieś tam mi się też pojawiają już myśli gdzie znajdę czas na dzieci?? rodzinę??

Do tego włączają mi się kompleksy typu: jeszcze nic nie osiągnęłam zawodowo, a już robię w życiu rewolucję, czy aby na pewno warto?? czy to nie za późno, bo przecież na studia idzie się po maturze ect.

Wiem, że jest tutaj jeszcze kilka osób, które zastanawiają się czy warto przeorganizowywać swoje życie zawodowe.
Zapraszam przyszłe studentki prawa i nie tylko do podzielenia się lękami spostrzeżeniami, ale i sukcesami
Mallutka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-23, 16:34   #2
layla_lbn
Zakorzenienie
 
Avatar layla_lbn
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa (czasem Lublin)
Wiadomości: 17 437
GG do layla_lbn Send a message via Skype™ to layla_lbn
Dot.: droga na wymarzone studia z zakrętami :-)

Yyyyy, za późno?
Znam osoby, po 30, 40, ba nawet po 50, które studiują!
__________________
Gdy już posmakowałeś lotu,
zawsze będziesz chodzić po ziemi z oczami utkwionymi w niebo,
bo tam właśnie byłeś i tam zawsze będziesz pragnął powrócić.

Chciałbym poznać człowieka, który wymyślił seks, żeby zobaczyć nad czym teraz pracuje


layla_lbn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-23, 17:11   #3
Adriana Lecouvreur
Wtajemniczenie
 
Avatar Adriana Lecouvreur
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: z Toskanii
Wiadomości: 2 495
Send a message via Skype™ to Adriana Lecouvreur
Dot.: droga na wymarzone studia z zakrętami :-)

A ja na razie idę na studia, które tylko awaryjnie przydadzą mi się w przyszłości, tylko gdyby nie wyszło mi to,. co chcę robić. Docelowo idę na Akademię Muzyczną, ale muszę przygotować się do egzaminów - potrwa to rok, dwa, bo nigdy nie chodziłam do szkoły muzycznej ale wiem, że byłabym nieszczęśliwa, gdybym nie robiła tego co kocham - więc zrobię wszystko, by się udało. Póki co zastępcze studia na UAM, praca. Ale uwierz mi znam wiele przykładów na to że takie marzenia wracają całe życie... najczęściej wtedy, gdy już jest naprawdę za późno. Jesteś młoda, działaj! Jeśli bardzo tego chcesz, uda Ci się.
__________________
Kaja



aktualizacja 13 maja - Nie taki modry, czyli za co kocham Budapeszt
Adriana Lecouvreur jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-23, 18:12   #4
shena
Rozeznanie
 
Avatar shena
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 809
Dot.: droga na wymarzone studia z zakrętami :-)

Napewno nie za stara. Jak bardzo tego pragniesz, masz w sobie determinacje na naukę to nie rezygnuj. U mnie na I roku jest dziewczyna 26 letnia (mąż, dziecko) a na zaocznych 31 letnia która teraz zaczeła studia.
shena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-23, 18:41   #5
upadly aniol
Raczkowanie
 
Avatar upadly aniol
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Cumbria
Wiadomości: 328
Dot.: droga na wymarzone studia z zakrętami :-)

na to nigdy nie jest za pozno, ja sama mysle o zmianie zawodu, jestem nauczycielka jezyka polskiego, ale moje zycie tak sie ulozylo, ze wyemigrowalam z kraju i tutaj za bardzo moj zawod sie nie przydaje, mam 24 a o pojsciu na studia tutaj, gdzie mieszkam, zaczne powaznie myslec dopiero za jakies dwa lata, znaczy sie wiem, ze chce to zrobic i zrobie, ale narazie nie mam mozliwosci.
Moj wujek konczyl studia w wieku 50 lat.

Edytowane przez upadly aniol
Czas edycji: 2009-07-23 o 18:42
upadly aniol jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-23, 19:03   #6
Mallutka
Zadomowienie
 
Avatar Mallutka
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 1 136
Dot.: droga na wymarzone studia z zakrętami :-)

Cytat:
Napisane przez Adriana Lecouvreur Pokaż wiadomość
A ja na razie idę na studia, które tylko awaryjnie przydadzą mi się w przyszłości, tylko gdyby nie wyszło mi to,. co chcę robić. Docelowo idę na Akademię Muzyczną, ale muszę przygotować się do egzaminów - potrwa to rok, dwa, bo nigdy nie chodziłam do szkoły muzycznej ale wiem, że byłabym nieszczęśliwa, gdybym nie robiła tego co kocham - więc zrobię wszystko, by się udało. Póki co zastępcze studia na UAM, praca. Ale uwierz mi znam wiele przykładów na to że takie marzenia wracają całe życie... najczęściej wtedy, gdy już jest naprawdę za późno. Jesteś młoda, działaj! Jeśli bardzo tego chcesz, uda Ci się.
Też mi się wydaje, że tylko niespełnione marzenia wiążą nas na całe życie

Dziękuję za wsparcie.
Mallutka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-24, 07:32   #7
anciaahk
kosmitka
 
Avatar anciaahk
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 19 465
Dot.: droga na wymarzone studia z zakrętami :-)

Skoro to ja byłam prowokatorką, to jestem .
Dziewczyny, jesteście młode, trochę to wtedy inaczej wygląda. Ja do tej pory żałuję, że nie poszłam na prawo od razu po zakończeniu pierwszych studiów, niestety obowiązki zawodowe mi na to nie pozwoliły. I dzisiaj jestem starsza o 5 lat a w głowie nadal prawo siedzi. I pytanie, czy nie jestem za stara na zmianę zawodu. W końcu prawo to nie same studia, ale również aplikacja czy praktyka. Teoretycznie rozpocznę pracę w nowym zawodzie ok. 40-tki.
Czy jest sens?
Do tego trzeba przyjąć, że wybór uczelni jest dla takich osób jak ja ograniczony. Nie mogę pozwolić sobie np. na cotygodniowe zjazdy do szkoły oddalonej o 300km, bo nie pogodzę tego ani z pracą, ani tym bardziej z rodziną. Czy zatem iść na półśrodki, na słabszy uniwerek, ale ze świadomością, że może słabiej przygotować do nauki zawodu...
I czy w ogóle to wszystko ma sens.
__________________
mama

Posłuchaj, jak mi prędko bije Twoje serce...
anciaahk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-07-24, 14:15   #8
Mallutka
Zadomowienie
 
Avatar Mallutka
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 1 136
Dot.: droga na wymarzone studia z zakrętami :-)

Mnie tu dziewczyny od razu przybiegły pocieszać, że wcale za stara nie jestem a tak właściwie chodziło by wszyscy ci którzy zaczynają studia później podzielili się swoimi rozterkami

Cytat:
w głowie nadal prawo siedzi. I pytanie, czy nie jestem za stara na zmianę zawodu. W końcu prawo to nie same studia, ale również aplikacja czy praktyka. Teoretycznie rozpocznę pracę w nowym zawodzie ok. 40-tki.
Czy jest sens?
a z drugiej strony czy fajnie ci będzie się zastanawiać do końca dni swoich co by było gdyby??

Cytat:
Do tego trzeba przyjąć, że wybór uczelni jest dla takich osób jak ja ograniczony. Nie mogę pozwolić sobie np. na cotygodniowe zjazdy do szkoły oddalonej o 300km, bo nie pogodzę tego ani z pracą, ani tym bardziej z rodziną. Czy zatem iść na półśrodki, na słabszy uniwerek, ale ze świadomością, że może słabiej przygotować do nauki zawodu...
Ale dla mnie również jest ograniczony. Jestem młoda, a przez to nie mam zbyt dużego doświadczenia, a raczej nikt mnie do 30 nie będzie utrzymywał, więc muszę też jakoś pokombinować by wyrabiać sobie pozycję na rynku pracy i jednocześnie zorganizować sobie studia. Ja wiem, że wiele studentek tak ma, tylko, że większość z nich sobie po prostu dorabia w ten sposób pomagając rodzicom, a nie jest w 100% na swoim utrzymaniu.
Ale pewnie jak się chce to wszystko się da zrobić

Napisz co postanowiłaś ze swoimi studiami

Edytowane przez Mallutka
Czas edycji: 2009-07-24 o 14:18
Mallutka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-24, 14:32   #9
AmericanGirl
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Gdańńńńsk . Paradise City
Wiadomości: 1 209
Dot.: droga na wymarzone studia z zakrętami :-)

Na spełnianie swoich marzeń nigdy nie jest za późno .

Ja będąc w LO uważalam , że studiowanie prawa to ogromna strata czasu no bo zanim będzie się tym adwokatem czy radcą musi minąc ponad 8 lat , po samej aplikacji tez nie jest się jakimś wyśmienitym kąskiem dla pracodawcy a i bez doświadczenia cięzko zacząć coś swojego . Minęły 3 lata liceum , 1 rok zmarnowany na inne studia no i jestem na prawie i uważam , że nie mogłam podjęć lepszej decyzji . Naprawde uwielbiam moje studia i wiem , że to jest to.

Podejmowanie studiów zaraz po maturze często konczy się tym , że osoba wybiera kierunek zbyt pochopnie , bo nie ma rozeznania , nie ma pojęcia kim chce być i co robić w przyszłości . Z pewnościa osoby bardziej świadome siebie i swojej przyszlości lepiej odnajdą się i na studiach i w przyszłej pracy .


Sama zaraz po maturze wybrałam się na studia - filologia angielska . I chociaz kierunek świetny , uczelnia prrywatna okazała się totalną pomyłką . Poziom był żenująco niski . Więc zrezygnowałam . [ Lepszej decyzji podjąc nie mogłam ] Poziom uniwersytetów państwowych wg mnie jest o niebo lepszy i widze po moim uniwerku , że wymagają bardzo dużo - mimo , że najlepszym w PL uniwerkiem nie jest . Z drugiej strony nie uważam , żeby uczelnia miała ogromny wpływ na to jakim będziesz prawnikiem . Wszystko tak naprawde zależy od ciebie , twojego zaangażowania i determinacji , troche tez od predyspozycji . Owszem jesli uczelnia jest wymagająca ma się to poczucie presji , że trzeba się nauczyc , bo inaczej out . Jesli chodzi o jakies specyficzne kierunki , unikatowe lub takie gdzie by być w czymś dobrym trzeba miec swietny sprzet i warunki - wtedy owszem warto wybrac ten najlepszy uniwerek . Prawo niekoniecznie jest takim kierunkiem . Tu najwięcej zalezy od ciebie . No i koniecznie - doświadczenie .

Więc do boju dziewczęta!
__________________
get rich or die tryin'
AmericanGirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-24, 19:52   #10
studi
Zakorzenienie
 
Avatar studi
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: żółty domek
Wiadomości: 9 336
Dot.: droga na wymarzone studia z zakrętami :-)

Cytat:
Napisane przez anciaahk Pokaż wiadomość
Skoro to ja byłam prowokatorką, to jestem .
Dziewczyny, jesteście młode, trochę to wtedy inaczej wygląda. Ja do tej pory żałuję, że nie poszłam na prawo od razu po zakończeniu pierwszych studiów, niestety obowiązki zawodowe mi na to nie pozwoliły. I dzisiaj jestem starsza o 5 lat a w głowie nadal prawo siedzi. I pytanie, czy nie jestem za stara na zmianę zawodu. W końcu prawo to nie same studia, ale również aplikacja czy praktyka. Teoretycznie rozpocznę pracę w nowym zawodzie ok. 40-tki.
Czy jest sens?
Do tego trzeba przyjąć, że wybór uczelni jest dla takich osób jak ja ograniczony. Nie mogę pozwolić sobie np. na cotygodniowe zjazdy do szkoły oddalonej o 300km, bo nie pogodzę tego ani z pracą, ani tym bardziej z rodziną. Czy zatem iść na półśrodki, na słabszy uniwerek, ale ze świadomością, że może słabiej przygotować do nauki zawodu...
I czy w ogóle to wszystko ma sens.
Wszytsko ma sens-a marzenia wracają jak bumerang-jesli teraz nie zaczniesz studiować prawa, to może do końca życia załować,że nie zrobiłaśtego na czym ci tak bardzo zależało...
A może pojdziesz na wieczorowe studia lub zaoczne, jednocześnie łapiąc pracę w kancelarii?często przyjmują studnetów do pomocy.
__________________
65-64-63-62-61-60-59-58-57-56-55
studi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-25, 21:51   #11
anciaahk
kosmitka
 
Avatar anciaahk
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 19 465
Dot.: droga na wymarzone studia z zakrętami :-)

Ja już pracuję, nawet z sukcesami 10 lat. Nie pieniądze i nie praca wstrzymują mnie przed podjęciem studiów. Bardziej pytanie, czy to nie za późno na zmianę zawodu. Teraz pracuję w finansach i w zasadzie w swojej dziedzinie uważam się za eksperta. Zaczynanie nowego od zera trochę mnie przeraża. Ale chcę, bardzo.
Pierwsze myśli o podjęciu prawa były w LO. Ale wiedziałam, że bez "pleców" nie mam szans. Więc poszłam na ekonomię. Kolejny pomysł pojawił się właśnie w wieku 25 lat. Teraz bym już kończyła . Nie wiem, co mnie powstrzymało. Chciałam odpocząć od kolejnych studiów. Myślałam, może doktorat..? A powinnam iść z rozpędu za ciosem. Teraz jest trudniej.
Może pojawić się też dziecko, co dodatkowo studia może skomplikować.
__________________
mama

Posłuchaj, jak mi prędko bije Twoje serce...
anciaahk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-07-26, 09:45   #12
Mallutka
Zadomowienie
 
Avatar Mallutka
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 1 136
Dot.: droga na wymarzone studia z zakrętami :-)

Cytat:
Napisane przez anciaahk Pokaż wiadomość
Ja już pracuję, nawet z sukcesami 10 lat. Nie pieniądze i nie praca wstrzymują mnie przed podjęciem studiów. Bardziej pytanie, czy to nie za późno na zmianę zawodu. Teraz pracuję w finansach i w zasadzie w swojej dziedzinie uważam się za eksperta. Zaczynanie nowego od zera trochę mnie przeraża. Ale chcę, bardzo.
Pierwsze myśli o podjęciu prawa były w LO. Ale wiedziałam, że bez "pleców" nie mam szans. Więc poszłam na ekonomię. Kolejny pomysł pojawił się właśnie w wieku 25 lat. Teraz bym już kończyła . Nie wiem, co mnie powstrzymało. Chciałam odpocząć od kolejnych studiów. Myślałam, może doktorat..? A powinnam iść z rozpędu za ciosem. Teraz jest trudniej.
Może pojawić się też dziecko, co dodatkowo studia może skomplikować.
I co postanowiłaś, bo termin składania papierów chyba już minął
Mallutka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-26, 10:00   #13
anciaahk
kosmitka
 
Avatar anciaahk
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 19 465
Dot.: droga na wymarzone studia z zakrętami :-)

Zarejestrowałam się na studia przez internet. Wyniki będą 31.07. Ale to jeszcze decyzji podjętej nie oznacza. Ostateczne potwierdzenie trzeba złożyć do 4 września.
Ot tak sobie odwlekam... .
__________________
mama

Posłuchaj, jak mi prędko bije Twoje serce...
anciaahk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-26, 12:31   #14
Mallutka
Zadomowienie
 
Avatar Mallutka
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 1 136
Dot.: droga na wymarzone studia z zakrętami :-)

Cytat:
Napisane przez anciaahk Pokaż wiadomość
Zarejestrowałam się na studia przez internet. Wyniki będą 31.07. Ale to jeszcze decyzji podjętej nie oznacza. Ostateczne potwierdzenie trzeba złożyć do 4 września.
Ot tak sobie odwlekam... .
ja też najpierw sobie mówiłam, że nie podejmę decyzji póki nie mam terminu do rejestracji, potem póki nie będę miała wyników rekrutacji (-> przyjęli mnie ), aż w końcu wyznaczyli mi termin składania papierów i tak się nie mogłam doczekać, że pierwszego dnia wszystko zaniosłam, bo mi się już 1000 marzeń w głowie włączyło, że wreszcie będę tym kim chce i robić to co chcę

Więc polecam podjęcie decyzji
Teraz czekam na 1 października
Mallutka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-26, 12:34   #15
anciaahk
kosmitka
 
Avatar anciaahk
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 19 465
Dot.: droga na wymarzone studia z zakrętami :-)

A co chcesz robić o prawie? Jakaś konkretna aplikacja?
__________________
mama

Posłuchaj, jak mi prędko bije Twoje serce...
anciaahk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-26, 14:32   #16
Mallutka
Zadomowienie
 
Avatar Mallutka
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 1 136
Dot.: droga na wymarzone studia z zakrętami :-)

Cytat:
Napisane przez anciaahk Pokaż wiadomość
A co chcesz robić o prawie? Jakaś konkretna aplikacja?

Chciałam poczekać z decyzją aż w trakcie studiów poczuję się w czymś dobrze.
Po studiach które kończę wiem, że strasznie mi się podobało prawo międzynarodowe, dobrze wspominam prawo gospodarcze, napisałam prace mgr z prawa UE.

Ale nie miałam nigdy pr. karnego więc nie wiem czy mi się nie spodoba bardziej.

Jeżeli o mnie chodzi to za wcześnie jeszcze na taką decyzję.

A ty??
Mallutka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-26, 15:21   #17
anciaahk
kosmitka
 
Avatar anciaahk
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 19 465
Dot.: droga na wymarzone studia z zakrętami :-)

Ja myślałam o aplikacji notarialnej, chociaż nie wiem, na ile to realne. Też w sumie z racji obecnej pracy - zajmuję się trochę prawem w nieruchomościach, trochę cywilnym.
A jakie studia kończysz? Coś widzę podobnego do mnie - ja jestem po wydziale ekonomicznym - stosunki międzynarodowe.
__________________
mama

Posłuchaj, jak mi prędko bije Twoje serce...
anciaahk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-26, 16:50   #18
alprazolam
Raczkowanie
 
Avatar alprazolam
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 102
Dot.: droga na wymarzone studia z zakrętami :-)

wg mnie wiele ludzi robi błąd kierując się wyborem kierunku na studia bardziej rozsądkiem i pesymistycznymi myślami, niż tym, o czym tak naprawdę się marzy.. ja marzę od zawsze o tym, żeby pisać, więc wybrałam filologię polską. i mimo, że co trochę słyszę, że to nie jest przyszłościowy kierunek, że na studia humanistyczne jest za dużo chętnych, to jednak wierzę w siebie, wiem, że jestem dobra i wierzę, że mi się uda.
nie kierujmy się tym, co mówią nam inni.. oni nigdy nie będą tak naprawdę wiedzieć co do końca czujemy. sami podejmujmy decyzje.. i szczerze mówiąc wolę skończyć tą filologię i pracować na stacji benzynowej, niż jakąś rachunkowość i robić coś, czego nienawidzę. po ukochanych studiach przynajmniej będę czuła się spełniona..
alprazolam jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-26, 17:40   #19
Mallutka
Zadomowienie
 
Avatar Mallutka
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 1 136
Dot.: droga na wymarzone studia z zakrętami :-)

Cytat:
Napisane przez alprazolam Pokaż wiadomość
wg mnie wiele ludzi robi błąd kierując się wyborem kierunku na studia bardziej rozsądkiem i pesymistycznymi myślami, niż tym, o czym tak naprawdę się marzy.. ja marzę od zawsze o tym, żeby pisać, więc wybrałam filologię polską. i mimo, że co trochę słyszę, że to nie jest przyszłościowy kierunek, że na studia humanistyczne jest za dużo chętnych, to jednak wierzę w siebie, wiem, że jestem dobra i wierzę, że mi się uda.
nie kierujmy się tym, co mówią nam inni.. oni nigdy nie będą tak naprawdę wiedzieć co do końca czujemy. sami podejmujmy decyzje.. i szczerze mówiąc wolę skończyć tą filologię i pracować na stacji benzynowej, niż jakąś rachunkowość i robić coś, czego nienawidzę. po ukochanych studiach przynajmniej będę czuła się spełniona..

Wiesz dużo w tym prawdy, bo ja po prostu po maturze wystraszyłam się, że tyle chętnych na jedno miejsce, że co ja potem zrobię jak się nie dostanę na aplikację, bo trzeba mieć wujka/ciocię prawnika, a ja nie mam i skończyłam na administracji.
Co ciekawe egzamin wstępny na prawo i administrację to ten sam test różnica jest w progu od którego przyjmują.
5 lat mi zajęło dojście do myśli, że skoro dałam sobie radę na studiach, które nie do końca mnie interesowały to tym bardziej dam sobie radę na tych o których myślę od 2 klasy LO
Nie piszę tutaj broń boże, że na wymarzonych studiach to już tylko z górki i same 5 w indeksie.
Bardziej chodzi mi o to, że jak się chce to chyba powinno się dać radę.

Mallutka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-07-26, 17:43   #20
biedronka91
Zakorzenienie
 
Avatar biedronka91
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Ziemia obiecana
Wiadomości: 5 161
Dot.: droga na wymarzone studia z zakrętami :-)

Ja odbiegnę od tematu prawa, ale muszę się wypowiedzieć w tym wątku.
Otóż jestem tegoroczną maturzystą, 3 lata spędziłam w klasie humanistycznej. Poziom matematyki był drastycznie niski, co roku zmieniano nam nauczyciela. Dlaczego poszłam do tej klasy, być może chciałam odpocząć od ścisłych przedmiotów, którymi w gimnazjum byłam przez wychowawcę katowana.
Nadszedł czas podjęcia decyzji, ubiegłoroczne wakacje, czas refleksji nad swoim przyszłym życiem. Postanowiłam, że zaryzykuję, spróbuję, spełnię marzenia. Wybrałam politechnikę i kierunek czysto techniczny. Aby się dostać, potrzebowalam rozrzeszonej matury z matematyki. W szkole było koszmarnie, nauczycielka robiła wszystko, aby mnie do matury z matematyki nie dopuścić. Drwiła, podśmiewała się, wyśmiewała przez całą klasą. Byłam bliska rezygnacji, jednak przyjaciele i rodzina mnie wspierali. Codziennie robiłam dziesiątki zadań, nadrabiałam rozszerzony materiał, czasem i podstawę, której nie zrealizowano. Chodziłam na korepetycje, zarywałam noce, dodatkowo zdawałam historię, której uczyłam się w klasie rozszerzonej.
Nadeszła matura, podeszłam do niej ze spokojem, w końcu był to przedmiot dodatkowy, stwierdziłam, że nie mam nic do stracenia. Egzamin był trudny dla klas matematycznych, był trudny i dla mnie. 30 czerwca wyniki, z matury uzyskałam 76 %.
Nie wiem czy to upór, czy wsparcie najbliższych pozwoliło mi spełnić marzenia. Od przedwczoraj jestem studentką wymarzonego kierunku, na wymarzonej uczelni.
Przepraszam za ten post, ale mam nadzieję, że doda on otuchy i wiary we własne siły, wiary w zwycięstwo. Jeżeli chcecie, możecie osiągnąć wszystko, trzeba tylko wierzyć i dać z siebie wszystko.
Uwierzcie, warto, trzymam za Was wszystkie kciuki. Wiek nie ma znaczenia!
__________________
Żyj pełnią życia i nie bój się tego co Cię spotyka. Wszystko zawsze kończy się dobrze!

Edytowane przez biedronka91
Czas edycji: 2009-07-26 o 17:45
biedronka91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-26, 18:15   #21
Mallutka
Zadomowienie
 
Avatar Mallutka
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 1 136
Dot.: droga na wymarzone studia z zakrętami :-)

biedronko91 to nie jest wątek dla przyszłych studentów prawa tylko dla ludzi którzy, co prawda po latach, zmienili zdanie odnośnie swoich planów zawodowych, więc jak najbardziej witaj

Świetna historia.
Mallutka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-26, 19:41   #22
anciaahk
kosmitka
 
Avatar anciaahk
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 19 465
Dot.: droga na wymarzone studia z zakrętami :-)

Mallutka - to już doczytałam, że skończyłaś administrację. W sumie dzięki temu na prawie będziesz miała łatwiej, a wybierasz się na zaoczne studia tak ?
Biedronka91 witaj! o to właśnie chodzi by pokazać, że warto zawalczyć, by spełnić swoje marzenia. I gratuluję.
__________________
mama

Posłuchaj, jak mi prędko bije Twoje serce...
anciaahk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-26, 20:05   #23
Mallutka
Zadomowienie
 
Avatar Mallutka
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 1 136
Dot.: droga na wymarzone studia z zakrętami :-)

Cytat:
Napisane przez anciaahk Pokaż wiadomość
Mallutka - to już doczytałam, że skończyłaś administrację. W sumie dzięki temu na prawie będziesz miała łatwiej, a wybierasz się na zaoczne studia tak ?
Biedronka91 witaj! o to właśnie chodzi by pokazać, że warto zawalczyć, by spełnić swoje marzenia. I gratuluję.
administrację skończyłam stacjonarnie, a na prawo zaoczne, bo chcę pracować na pełen etat
Mallutka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-26, 20:12   #24
biedronka91
Zakorzenienie
 
Avatar biedronka91
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Ziemia obiecana
Wiadomości: 5 161
Dot.: droga na wymarzone studia z zakrętami :-)

Dziewczyny, dzięki za miłe przywitanie.
Czasem zastanawiam się, jakie są granice człowieka, silnego człowieka, którzy ogromnie wierzy w siebie? Chyba dzięki samozaparciu możliwe jest wszystko.
__________________
Żyj pełnią życia i nie bój się tego co Cię spotyka. Wszystko zawsze kończy się dobrze!
biedronka91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-26, 20:42   #25
anciaahk
kosmitka
 
Avatar anciaahk
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 19 465
Dot.: droga na wymarzone studia z zakrętami :-)

Pewnie, że wszystko .
__________________
mama

Posłuchaj, jak mi prędko bije Twoje serce...
anciaahk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-26, 21:06   #26
Mallutka
Zadomowienie
 
Avatar Mallutka
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 1 136
Dot.: droga na wymarzone studia z zakrętami :-)

Cytat:
Napisane przez biedronka91 Pokaż wiadomość
Dziewczyny, dzięki za miłe przywitanie.
Czasem zastanawiam się, jakie są granice człowieka, silnego człowieka, którzy ogromnie wierzy w siebie? Chyba dzięki samozaparciu możliwe jest wszystko.
gdzieś, kiedyś przeczytałam, że człowiek dostaje od życia dokładnie tyle cierpienia ile sam może udźwignąć.

biedronko ja mam problem z podjęciem decyzji. Jakbym stała na krawędzi i się zastanawiała "skoczyć czy nie skoczyć", a potem, choć mam kryzysy itp, to już jakoś zawsze daję radę
Fantastycznie mi się czyta takie historie, które dowodzą, że jak się chce to można
Mallutka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-27, 11:27   #27
AmericanGirl
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Gdańńńńsk . Paradise City
Wiadomości: 1 209
Dot.: droga na wymarzone studia z zakrętami :-)

Cytat:
Napisane przez alprazolam Pokaż wiadomość
wg mnie wiele ludzi robi błąd kierując się wyborem kierunku na studia bardziej rozsądkiem i pesymistycznymi myślami, niż tym, o czym tak naprawdę się marzy.. ja marzę od zawsze o tym, żeby pisać, więc wybrałam filologię polską. i mimo, że co trochę słyszę, że to nie jest przyszłościowy kierunek, że na studia humanistyczne jest za dużo chętnych, to jednak wierzę w siebie, wiem, że jestem dobra i wierzę, że mi się uda.
nie kierujmy się tym, co mówią nam inni.. oni nigdy nie będą tak naprawdę wiedzieć co do końca czujemy. sami podejmujmy decyzje.. i szczerze mówiąc wolę skończyć tą filologię i pracować na stacji benzynowej, niż jakąś rachunkowość i robić coś, czego nienawidzę. po ukochanych studiach przynajmniej będę czuła się spełniona..


Zgadzam się . Nie rozumiem dlaczego ludzie idą albo na kierunki , które są w stanie skończyć nie ucząc się [ idą na łatwiznę ] albo wybierają te "przyszłościowe" , które wogole ich nie interesują i do których całkowicie się nie nadają . Wg mnie można być najlepszym i zarabiać niezle , spełniając się w wymarzonym zawodzie , po kierunku , który mógłby być najmniej przyszłościowym . Jesli się coś lubi i czymś interesuje można być świetnym specjalistą i ciągle rozwijać swoje zainteresowania , bo w końcu nasza praca to tez nasze hobby . Można wtedy zarabiać o wiele więcej niż osoby na "przyszłosciowych " kierunkach i dodatkowo mieć satysfakcję z tego co się robi . Ktoś kto na siłe coś studiuje " .. bo przecież jak zostane prawnikiem/lekarzem/inżynierem to bede zarabiał krocie " - nigdy tak naprawde nie bedzie w tym dobry i nie ma szans z osobą , której praca i pogłebianie wiedzy sprawia przyjemność . Dlatego nie warto słuchać innych tylko kierować się własnym rozumem i robić to co się lubi .


Jeżeli nie zaczniecie teraz spełniać swoich marzeń związanych z przekwalfikowaniem zawodowym to za kilka lat naprawde może się okazać , że bedzie za późno . I pozostanie żal , że się nie spróbowało .
Przecież prawo to nie tylko zawody stricte prawnicze , to bardzo szeroka dziedzina , gdzie można przebierać w możliwościach przyszłego rozwoju . Mi się marzy aplikacja radcowska i studia podyplomowe zagranicą z kryminalistyki . Co z tego wyjdzie zobaczymy - póki co cieszę się studiami .
__________________
get rich or die tryin'
AmericanGirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-27, 18:02   #28
biedronka91
Zakorzenienie
 
Avatar biedronka91
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Ziemia obiecana
Wiadomości: 5 161
Dot.: droga na wymarzone studia z zakrętami :-)

Cytat:
Napisane przez Mallutka Pokaż wiadomość
gdzieś, kiedyś przeczytałam, że człowiek dostaje od życia dokładnie tyle cierpienia ile sam może udźwignąć.

biedronko ja mam problem z podjęciem decyzji. Jakbym stała na krawędzi i się zastanawiała "skoczyć czy nie skoczyć", a potem, choć mam kryzysy itp, to już jakoś zawsze daję radę
Fantastycznie mi się czyta takie historie, które dowodzą, że jak się chce to można
Chyba coś w tym jest. Często ludzie po prostu się poddają, nie wszyscy dookoła są przyjaciółmi, większość niestety czeka na naszą porażkę.
__________________
Żyj pełnią życia i nie bój się tego co Cię spotyka. Wszystko zawsze kończy się dobrze!
biedronka91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-27, 19:36   #29
anciaahk
kosmitka
 
Avatar anciaahk
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 19 465
Dot.: droga na wymarzone studia z zakrętami :-)

Cytat:
Napisane przez AmericanGirl Pokaż wiadomość
Jeżeli nie zaczniecie teraz spełniać swoich marzeń związanych z przekwalfikowaniem zawodowym to za kilka lat naprawde może się okazać , że bedzie za późno . I pozostanie żal , że się nie spróbowało .
Dokładnie. Sama jestem takim przykładem. Odkładałam decyzję 5 lat. I co, dalej prawo siedzi w głowie, a trudniej się zdecydować. Człowiek starszy, założona rodzina i niestety czas płynie a wszystko wisi w powietrzu.
Co do studiowania czegoś, czego się nie lubi - ja studiowałam stosunki międzynarodowe, a więc to co było zaraz na II miejscu po prawie. I nie żałuję tych studiów, naprawdę wiele mi dały. I pracę też mam ciekawą. Ale jakaś pustka zostaje.
__________________
mama

Posłuchaj, jak mi prędko bije Twoje serce...
anciaahk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-27, 20:02   #30
Mallutka
Zadomowienie
 
Avatar Mallutka
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 1 136
Dot.: droga na wymarzone studia z zakrętami :-)

Cytat:
Napisane przez biedronka91 Pokaż wiadomość
Chyba coś w tym jest. Często ludzie po prostu się poddają, nie wszyscy dookoła są przyjaciółmi, większość niestety czeka na naszą porażkę.
Wiesz ja się zastanawiam czy to chodzi o ludzi czy o mnie samą.
Mam takie poczucie, że przez to, że zrezygnowałam, nie podjęłam walki bardzo mi spadło poczucie własnej wartości, a przez to wszystko staje się trudniejsze.

Jak czytam twój post to bije z niego taka radość życia i myślę, że wynika to właśnie z tego, że się nie poddałaś

Cytat:
Napisane przez anciaahk Pokaż wiadomość
Dokładnie. Sama jestem takim przykładem. Odkładałam decyzję 5 lat. I co, dalej prawo siedzi w głowie, a trudniej się zdecydować. Człowiek starszy, założona rodzina i niestety czas płynie a wszystko wisi w powietrzu.
Co do studiowania czegoś, czego się nie lubi - ja studiowałam stosunki międzynarodowe, a więc to co było zaraz na II miejscu po prawie. I nie żałuję tych studiów, naprawdę wiele mi dały. I pracę też mam ciekawą. Ale jakaś pustka zostaje.
Wiem, wiem. Takie co by było gdyby, też tak mam
Mallutka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:23.