Naturalne mydła i mydełka :)

[pannawiosna]

Napisane przez Absit

ojaaaaaa.....super.....po chwal sie jak juz mydelka beda gotowe

Pochwalę się..samajestem bardzo ciekawa

Napisane przez Savanoja

Tylko 2 tygodnie? Uważam, że to zdecydowanie za krótko.
Ja też sama robię mydło, ale czekam 4 tygodnie. I zauważyłam, że jest duża różnica między leżakującym np 8 tygodni a 4-tygodniowym. To starsze jest twardsze, lepiej się pieni i jest wydajniejsze!

Masz rację, 2 tyg. to za krótko - poczekam co najmniej 4-6 Dawno nie bawiłam się w robienie mydeł - ostatnio jakieś 15 lat temu, także od nowa muszę się wszystkiego w tym temacie uczyć

[Savanoja]

Napisane przez pannawiosna

Pochwalę się..samajestem bardzo ciekawa




Masz rację, 2 tyg. to za krótko - poczekam co najmniej 4-6 Dawno nie bawiłam się w robienie mydeł - ostatnio jakieś 15 lat temu, także od nowa muszę się wszystkiego w tym temacie uczyć

Koniecznie poczekaj (jeśli robisz na zimno). Raz, że jeśli nie odczekasz to mydło nie wyschnie i szybko będzie się zużywać, a dwa że jeśli zrobisz metodą na zimno to nie zneutralizuje się i będzie drażniące. Minimum 3 tygodnie powinno sobie poleżeć
Wiem, że ciężko cierpliwie czekać, ja robiłam kilka dni temu z glinką zieloną i olejkiem miętowym i cedrowym... I już mi się go straszliwie chce użyć bo uwielbiam miętę Ale wyjmuję tylko tackę z mydłami, nawącham się i odkładam... Córka wczoraj też już chciała zabrać, ale dostała po łapach

[pannawiosna]

Napisane przez Savanoja

Koniecznie poczekaj (jeśli robisz na zimno). Raz, że jeśli nie odczekasz to mydło nie wyschnie i szybko będzie się zużywać, a dwa że jeśli zrobisz metodą na zimno to nie zneutralizuje się i będzie drażniące. Minimum 3 tygodnie powinno sobie poleżeć
Wiem, że ciężko cierpliwie czekać, ja robiłam kilka dni temu z glinką zieloną i olejkiem miętowym i cedrowym... I już mi się go straszliwie chce użyć bo uwielbiam miętę Ale wyjmuję tylko tackę z mydłami, nawącham się i odkładam... Córka wczoraj też już chciała zabrać, ale dostała po łapach

No właśnie...cierpliwość! też mi jej brakuje jak sobie zerkam na moje cudeńka i wącham nieśmiało... aż mi się chcę już zabierać je do wanny
Zatem uzbrajam się w cierpliwość i czekam, bo skoro mogą podrażniać, to nie chcę ryzykować. Lepiej popracuje nad nowymi przepisami... miętowe brzmi bardzo zachęcająco

[Savanoja]

Napisane przez pannawiosna

No właśnie...cierpliwość! też mi jej brakuje jak sobie zerkam na moje cudeńka i wącham nieśmiało... aż mi się chcę już zabierać je do wanny
Zatem uzbrajam się w cierpliwość i czekam, bo skoro mogą podrażniać, to nie chcę ryzykować. Lepiej popracuje nad nowymi przepisami... miętowe brzmi bardzo zachęcająco

Ja akurat wiem ile znaczy to czekanie...
A mięta jest cudowna Tyle, że ja robiłam głównie pod kątem syna który ma problemy z trądzkiem, i dodałam zielonej glinki. Sama jestem sucharem więc raczej to nie będzie moje mydło.
Bardzo fajne zrobiłam jakiś czas temu z kawą, cynamonem i olejkiem goździkowym. Nazywam je piernikowe bo tak pachnie Szorstkie jest, ale łagodne, nie wysusza mnie. Ale robota była paskudna, szczególnie na etapie mieszania sody z naparem kawowym... koszmarny smród kloaczny.
No taka ro dziwna robota jest, że niby coś żrące, niby śmierdzi.... ale potem zupełnie coś innego
Uwielbiam robić mydło

[pannawiosna]

Napisane przez Savanoja

Ja akurat wiem ile znaczy to czekanie...
A mięta jest cudowna Tyle, że ja robiłam głównie pod kątem syna który ma problemy z trądzkiem, i dodałam zielonej glinki. Sama jestem sucharem więc raczej to nie będzie moje mydło.
Bardzo fajne zrobiłam jakiś czas temu z kawą, cynamonem i olejkiem goździkowym. Nazywam je piernikowe bo tak pachnie Szorstkie jest, ale łagodne, nie wysusza mnie. Ale robota była paskudna, szczególnie na etapie mieszania sody z naparem kawowym... koszmarny smród kloaczny.
No taka ro dziwna robota jest, że niby coś żrące, niby śmierdzi.... ale potem zupełnie coś innego
Uwielbiam robić mydło

Miałam podobnie mieszane uczucia robiąc swoje kawkowe mydełko do celów złuszczających - tylko u mnie olejek cynamonowy + kawa + fusy Robota mało przyjemna, ufam, że efekt będzie za to cudowny Ciekawi mnie też twarzowe mydełko z naparu skrzypopokrzywowego z olejkiem z drzewa herbacianego...
I mam plan zrobić mydełko z maceratów ziołowych - próbowałaś może ??

[Savanoja]

Napisane przez pannawiosna

Miałam podobnie mieszane uczucia robiąc swoje kawkowe mydełko do celów złuszczających - tylko u mnie olejek cynamonowy + kawa + fusy Robota mało przyjemna, ufam, że efekt będzie za to cudowny Ciekawi mnie też twarzowe mydełko z naparu skrzypopokrzywowego z olejkiem z drzewa herbacianego...
I mam plan zrobić mydełko z maceratów ziołowych - próbowałaś może ??

Ja do kawowego dałam napar + fusy+mielony cynamon+olejek cynamonowy+olejek goździkowy. Wyszło mi bardzo ciemne i mocno pachnące, super się nim myje... tylko to mieszanie naparu z sodą koszmarne. Mam to mydło od dawna i już niewiele mi zostało bo to jedyne pilingujące które zrobiłam. Fajne, ale ja nie jestem jakoś specjalnie zadowolona, wolę gładkie mydełka, bez farfocli. I dlatego też nie dodawałam jeszcze ziół. Póki co tylko glinki bo w sumie bardzo szorstkie to mydło wtedy nie wychodzi.
A macerat też mi po głowie chodzi, tylko nie mogę się zdecydować czy dam go na początku, czy może przetopię następnego dnia i dopiero wtedy dodam.

[wspaniala]

jakie sklepy / allegrowiczow z mydlami aleppo polecacie? zeby byly oryginalne (widze, ze jest pare firm, ale nie wiem ktore to te najwlasciwsze ) i w przystepnej cenie?

[findsomething]

Napisane przez wspaniala

jakie sklepy / allegrowiczow z mydlami aleppo polecacie? zeby byly oryginalne (widze, ze jest pare firm, ale nie wiem ktore to te najwlasciwsze ) i w przystepnej cenie?

biolander ma oryginalne alepy

edit: + mydlarnie Franciszka ale ceny są zaporowe

[wspaniala]

Napisane przez findsomething

biolander ma oryginalne alepy

edit: + mydlarnie Franciszka ale ceny są zaporowe

dziekuje za odpowiedz, pokusilam sie jednak o allegro .

[florka_]

Napisane przez findsomething

edit: + mydlarnie Franciszka ale ceny są zaporowe

u Franciszka rzeczywiście ceny zaporowe, ale jeśli chodzi o mydła z aleppo, to chyba nie jest z nimi tak strasznie. Kupiłam ostatnio 35% za 34zł.

[Hosenka*]

Napisane przez wspaniala

jakie sklepy / allegrowiczow z mydlami aleppo polecacie? zeby byly oryginalne (widze, ze jest pare firm, ale nie wiem ktore to te najwlasciwsze ) i w przystepnej cenie?

np. Helfy.pl

[wspaniala]

Napisane przez florka_

u Franciszka rzeczywiście ceny zaporowe, ale jeśli chodzi o mydła z aleppo, to chyba nie jest z nimi tak strasznie. Kupiłam ostatnio 35% za 34zł.

ja 40% za 31pln na allegro, co ciekawsze te mydlo z aleppo mialo naklejke z bioleandera ..

jestem po 1 uzyciu, odkroilam pierwszy kawalek bez problemu nozem kuchennym (coprawda nieco masywniejszym, ale cii ). skora na twarzy nieco napieta, zobaczymy jak bedzie reagowala w kolejnych dniach.

[ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d386552d742cc4ca]

Treść usunięta

[Korah]

Napisane przez ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d 386552d742cc4ca

Treść usunięta

Zgadzam się, jest tam drogo. W mojej okolicy MuF to jedyny sklep stacjonarny, gdzie mogę kupić coś naturalnego, więc czasem pomimo ceny się skuszę, np mam glinkę czerwoną od nich, jest świetna, ale na pewno są równie dobre, a tańsze w sieci Poza tym w życiu nie zapłacę 50 zł za wodę różaną, czy pomarańczową, która w sieci w półproduktach stoi po 10=20 zł za taka samą pojemność Albo za olej macadamia liczą sobie zdaje się 70 zl, kiedy mogę go kupic za 20 zl z przesyłką gdzie indziej. Troche to przykre Zastanawiam się, czy te ceny są choć minimalnie podyktowane naprawdę lepszą jakością produktu (nie zawsze certyfikowanego) od tych tańszych I notabene w tej mydlarni też sprzedawczynie wciskają, co popadnie, a nie wszystko tam jest przecie naturalne. Strzeżcie się zwłaszcza tych maseł i mydeł w kolorach tęczy co są na wagę ( nigdzie nie ma składów). Przepraszam za off-top.

[Sawana25]

Witam

Przyznam, że nigdy nie czytałam o mydłach naturalnych i przypadkiem odkryłam, że Biały Jeleń dla mojej buzi dość problemowej jest super i zaczęłam czytać o mydłach Aleppo.
Moja skóra jest po przebytym trądziku różowatym, pajączki delikatne i trochę grudek mi się pojawia podskórnych.
Zamówiłam dziś Alep z czerwoną glinką i będę testować

[Korah]

Napisane przez Sawana25

Witam

Przyznam, że nigdy nie czytałam o mydłach naturalnych i przypadkiem odkryłam, że Biały Jeleń dla mojej buzi dość problemowej jest super i zaczęłam czytać o mydłach Aleppo.
Moja skóra jest po przebytym trądziku różowatym, pajączki delikatne i trochę grudek mi się pojawia podskórnych.
Zamówiłam dziś Alep z czerwoną glinką i będę testować

Bialy Jeleń nie jest mydlem naturalnym, a z tego co mi wiadomo ten w płynie nie ma w ogóle nic wspólnego z mydłem, natomiast w kostce są robione na bazie tłuszczu zwierzęcego, tak więc dobrze, że się przerzucasz na Alep. Na początku stosowania może wysuszać skórę i to bardzo, ale to trzeba przetrwać. Ja na poczatku używałam mydeł naturalnych do twarzy 2 razy dziennie, potem raz dziennie, teraz używam tak co 3 dni, a miałam podobne do Twoich problemy. Mydło naturalne znacznie pomogło mi się uporać z niedoskonałościami, pomimo przesuszenia buzia mi się uspokoiła. Odstawienie SLS/SLES na rzecz mydeł roślinnych było dla mojej cery zbawienne. Oczywiście samo mydło wiele nie zdziała, choć czasem tak. Używam do dziś glinek, naturalnych płynów micelarnych i lekkich peelingów i mleczek, przeplatam z mydłem, gdy twarz zaczyna mi się świecić, a pory rozszerzają.

[Sawana25]

Napisane przez Korah

Bialy Jeleń nie jest mydlem naturalnym, a z tego co mi wiadomo ten w płynie nie ma w ogóle nic wspólnego z mydłem, natomiast w kostce są robione na bazie tłuszczu zwierzęcego, tak więc dobrze, że się przerzucasz na Alep. Na początku stosowania może wysuszać skórę i to bardzo, ale to trzeba przetrwać. Ja na poczatku używałam mydeł naturalnych do twarzy 2 razy dziennie, potem raz dziennie, teraz używam tak co 3 dni, a miałam podobne do Twoich problemy. Mydło naturalne znacznie pomogło mi się uporać z niedoskonałościami, pomimo przesuszenia buzia mi się uspokoiła. Odstawienie SLS/SLES na rzecz mydeł roślinnych było dla mojej cery zbawienne. Oczywiście samo mydło wiele nie zdziała, choć czasem tak. Używam do dziś glinek, naturalnych płynów micelarnych i lekkich peelingów i mleczek, przeplatam z mydłem, gdy twarz zaczyna mi się świecić, a pory rozszerzają.

O tym wiem, że BJ nie jest naturalny. Używając jego zainteresowałam się naturalnymi, ponieważ BJ nie ma substancji zapachowych i jest delikatny, więc skoro płyny do twarzy robią syf na buzi, a BJ nie ma tych świństw i pomaga to stwierdziłam, że 100% naturalne mydło musi zdziałać cuda. Mam nadzieję, że tak będzie i z niecierpliwością czekam na przesyłkę.
Mam nadzieję, że szybko zobaczę rezultaty.
Co do przesuszania to niestety ja mam buzię suchą i tak, więc używam kremu silnie nawilżającego z mocznikiem na noc i jest git

[ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d386552d742cc4ca]

Treść usunięta

[Xnesca]

Jestem początkująca w sprawie mydełek i chciałam zapytać czy to http://www.helfy.pl/mydlo-alep-40-laurie-nieperfumowane jest to najzwyklejsze mydło Alep? Bez żadnych domieszek?

Szukam jakiejś strony, gdzie będę mogła kupić i mydło i olejek arganowy Oczywiście w miarę przystępnych cenach;p

[fiolka85]

.

[Absit]

od dawna wiadomo ze kazdy nos ma inna wrazliwosc ale mnie mydelka alepp nie smierdza

za to wszystkie plyny do plukania tkanin jada moczem i od jakiegos czasu zamiast nich stosuje olejki np. herbaciany, cytrynowy czy lawendowy

a wracajac do mydel to uwielbiam te z Lawendowej Farmy
i prowansalskie

[Liiii]

polecam mydełko royal arabian night

[Xnesca]

A co powiecie na temat mydeł Botanique? Niedawno zapoznałam się z ich ofertą i wydają sie być dość ciekawe

[prettysimple]

Ja polecam ze swojej strony mydło oliwkowe. Przywiozłam takie z Turcji. Najtańsze, ręcznie robione. Ładnie oczyszcza i odżywia skórę, która jest gładka . Nie podrażnia, nie wysusza mojej skłonnej do trądziku i zaskórników skóry. Zobaczymy, jak będzie się sprawowało przy dłuższym używaniu.

[Mastylla]

Popieram Przedmówczynię Mydło oliwkowe (właśnie takie najzwykleksze) jest naprawdę fajne. Też miałam tureckie Nie pozostawia uczucia ściągnięcia, a skóra po nim jest delikanta i miękka. Co prawda do mycia twarzy nie używałam mydła już od ładnych paru lat (miałam przeróżne przeboje wiec już nie ryzykuję) ale do ciała jak najbardziej polecam.
Ostatnio kupilam mydło Lush Honey I washed the kids. Pachnie przeobłędnie miodem jest delikatne, zapach długo pozostaje na skórze. Minusem jest to że znika w oczach, jest bardzo niewydajne. A do tego ta cena... za 100g ok 30zł. Ale w ramach eksperymetu można raz na jakiś czas zaszalec

[paradiso perduto]

Ja czekam na swoje pierwsze mydło Aleppo z helfy.pl. Do tej pory używałam mydełek z Lush (np. FF lub Coal Face), ale nie wiem czy mają coś wspólnego z naturą

Czytałam o mydełkach z LF, od Tuli i Franciszka, ale nie mogłam się zdecydować na konkretne mydła. Za dużo tego

[Moooniaa4]

A jakie mydło polecacie do cery tłustej, trądzikowej ale nie wrażliwej?

[Korah]

Napisane przez Xnesca

A co powiecie na temat mydeł Botanique? Niedawno zapoznałam się z ich ofertą i wydają sie być dość ciekawe

Całkiem fajne, nie każde jest tak całkiem naturalne, a niektóre niestety niewiadomo czym perfumowane, ale składy wyglądają dość dobrze. Stosunek jakość-cena-ilość wydaje mi się rozsądny, ale zwróć uwagę że to kosteczki 50 g, kiedy standardowa kostka innej marki to 100g.

Napisane przez paradiso perduto

Ja czekam na swoje pierwsze mydło Aleppo z helfy.pl. Do tej pory używałam mydełek z Lush (np. FF lub Coal Face), ale nie wiem czy mają coś wspólnego z naturą

Czytałam o mydełkach z LF, od Tuli i Franciszka, ale nie mogłam się zdecydować na konkretne mydła. Za dużo tego

Polecam LF, a Lush ma takie sobie te kostki, to przede wszystkim nie są mydła.

Napisane przez Moooniaa4

A jakie mydło polecacie do cery tłustej, trądzikowej ale nie wrażliwej?

Zdecydowanie Mydło afrykańskie: http://everydaymakeup.pl/african-bla...-4oz-p-68.html lub tańsza opcja: http://kumikumi.pl/p/54/734/scandia-...naturalne.html

[Xnesca]

A może byśmy w pierwszym poście w wątku umieściły wszystkie strony z internetową sprzedażą mydeł? Szukam jakiejś strony gdzie jest duży wybór i mydeł i olejków i innych rzeczy z naturalnej pielęgnacji.

[Dorotka_]

Witajcie,
kupiłam dla siebie i Męża mydło marsylskie, Mąż ma z oliwą z oliwek, a ja chcialam zaszaleć i kupiłam sobie lawendowe, dzisiaj dotarły pocztą i patrzę na skład a tam:
- sodium palmate, sodium palmkernelate, aqua, parfum, palmkemel acid, glycerin, sodium chloride, tetrasodiumetidronate, tetrasodium EDTA, CI 77891 + mice, CI 51319, sodium laureth surfate o -phenyl phenol, linalool, coumarin, limonene, geraniol.
Czy tak powinien wyglądać skład mydła naturalnego? Nie znam się jakoś super na składnikach chemicznych i nie wiem czy to mydło jest odpowiednie dla mojej skóry, tym bardziej że jestem mamą karmiącą więc staram się omijać wszelkie świństwa.