|
Notka |
|
Makijaż - pytania do wizażystki Miejsce, w którym rozmawiamy o wizażu, stylizacji, kosmetykach kolorowych oraz trendach w makijażu. Masz pytanie? Zadaj je wizażystce. |
|
Narzędzia |
2015-01-10, 11:16 | #1921 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 2 726
|
Dot.: Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 2
Dziewczyny, co sadzicie o tym żeby stworzyć listy pasujących do danych typów kosmetyków do makijażu? Można je potem zebrac w całość i podlinkowac w pierwszym poście. Widziałam takie listy na zagranicznych stronach np 12blueprints, ale czesc polecanych tam odcieni jest u nas ciężko dostepna.
|
2015-01-10, 14:31 | #1922 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Wro
Wiadomości: 5 120
|
Dot.: Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 2
To jest fajny pomysł, ja mogę dorzucić od siebie coś do bright winter kaguya jest intensywne wiosna, więc jeszcze tylko 10 osób z reszty typów poza tym te listy 12blu i truth is beauty są bardzo dobre warto na nich bazować
|
2015-01-10, 17:12 | #1923 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 882
|
Dot.: Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 2
Mogę napisać dla True Winter.
|
2015-01-10, 19:11 | #1924 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Wro
Wiadomości: 5 120
|
Dot.: Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 2
Chętnie poczytam, bo czasem można coś zapożyczyć poza tym true winter to IMO najładniejszy z podtypów, mam słabość do tego kontrastru jasna cera-ciemne włosy, zazdrość tysiąc
Edytowane przez earthpace Czas edycji: 2015-01-10 o 19:42 |
2015-01-11, 00:14 | #1925 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 882
|
Dot.: Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 2
Cytat:
Naturalnie nie mam ciemnych włosów - poziom 6, także zazdroszczę razem z Tobą. |
|
2015-01-11, 08:37 | #1926 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Wro
Wiadomości: 5 120
|
Dot.: Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 2
Cytat:
Myślę, że moje rekomendacje faktycznie mogą byc dla Ciebie za ciepłe, zwłaszcza, że mam ciemniejszą karnację więc w obrębie bright winter jestem chyba bliższa cieplejszej granicy.. np. w MAC chatterbox wyglądam jakoś żółto (idzie to w strone tandety typu Jola Rutowicz i jej jasne róże na ustach ) i nie przepadam za ta szminką (aczkolwiek zimą jest dużo lepiej niż latem gdy byłam opalona). Z kolei MAC Lickable czy Lovelorn sa bardzo w porzadku a to też chyba niebieskie róże. Z ostatnich odkryć, sądze, że to szminka, która świetnie pasuje do true i bright, Inglot Freedom System nr 521 |
|
2015-01-11, 09:01 | #1927 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 2 726
|
Dot.: Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 2
Dzieki dziewczyny za odzew ja na razie szukam swojego typu, mam na razie kilka faworytów, wiec swojej listy nie zrobię. Mogę za to zebrac w całość te zagraniczne z różnych stron i pinterest
|
2015-01-12, 07:25 | #1928 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 2 726
|
Dot.: Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 2
Robię dziś ostateczną przymiarkę, bo po ostatniej przymiarce doszłam do wniosku, że wiosnę wykluczam, bo jestem na pewno zgaszona i jasna. Zostały mi więc dwa typy: soft summer i soft autumn. Zastanawiam sie, jaki kolor powinien być decydujący, bo dużo kolorów jest wspólnych. Może oliwkowa zieleń?
|
2015-01-12, 07:42 | #1929 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Wro
Wiadomości: 5 120
|
Dot.: Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 2
Cytat:
http://www.12blueprints.com/3-great-...he-12-seasons/ To jest akurat prosta sprawa, bo musisz rozstrzygnąć czy ciepłe czy zimne kolory |
|
2015-01-12, 12:54 | #1930 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 2 726
|
Dot.: Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 2
Cytat:
Chyba jednak jestem typem ciepłym, bo w tym ohydnym zgniło-żółto-brązowym wyglądam całkiem dobrze. Nawet mi się spodobał ten kolor jak już go założyłam Przymierzałam też chłodny, zgaszony szary, i zgaszony, rozbielony liliowy - wybitnie chłodny - i też wyglądam ok, ale brązowy jakoś lepiej stapiał się ze skórą - nie wiem jak to nazwać. Czytałam że w dobrym kolorze skóra powinna mieć ładny odcień, sińce pod oczami są mniej wyraźne itp. U mnie nic takiego się nie dzieje, ale takie chłodne kolory jakby odcinają mi się od skóry, nie są tak harmonijne jak ciepłe. Chociaż dalej obstaję przy tym, że jestem "neutralna" Naprawdę mnóstwo kolorów mi pasuje, bo np granat wygląda ok, a z drugiej strony - camel, karmelowy, kość słoniowa. Edytowane przez 201604251028 Czas edycji: 2015-01-12 o 12:57 |
|
2015-01-12, 13:04 | #1931 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Wro
Wiadomości: 5 120
|
Dot.: Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 2
Cytat:
Ja bym poczytała opisy u Wampierz http://barwyurody.blogspot.com/2013/...na-jesien.html i popatrzyła na makijaże w obu typach (szminki!) to fajnie pomaga się upewnic http://www.truth-is-beauty.com/blog/soft-autumn-lippies Edytowane przez earthpace Czas edycji: 2015-01-12 o 13:05 |
|
2015-01-12, 13:56 | #1932 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 2 726
|
Dot.: Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 2
Cytat:
|
|
2015-01-14, 14:05 | #1933 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 8
|
Dot.: Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 2
Proszę o pomoc w dobraniu mojego typu Jeśli chodzi o ubrania to już sama potrafię patrząc na siebie stwierdzić w czym wyglądam niekorzystnie a w czym dobrze ale problem mam z makijażem
1. Jak się opalasz Opalam się na różowo/czerwono, co do drugiego pytania to ciężko odpowiedzieć bo mam jasną cerę i nie lubię się opalić a jak już przypadkiem się zdarzy to skóra zwykle sama schodzi :< ale raczej lekko się opalam, na beżowo. 2. Kolor oczu - Kolor oczu- niebieskie tło z piwnymi elementami(przez co czasem wyglądają na zielonkawe), ciemniejsza obwódka zdecydowanie widoczna. Niebieski nie jest jakiś mocno nasycony, taki szarawo-stalowo-niebieski. Piwny jest w postaci bardzo delikatnych paseczków-plamek rozsianych od środka do zewnętrznej części tęczówki, nigdzie w większym skupisku. Rzęsy dosyć ciemne, niemalże czarne. Brwi: bardzo ciemny blond a może i ciemniejsze bo w porównaniu do moich ciemnoblond włosów są dosyć ciemne. 3. Piegi - Nie mam piegów. Pieprzyków też jakoś zbyt wiele nie ma, troszeczke na rekach/plecach/brzuchu. Jedne jasne, drugie ciemne, przeciętnie ;p 4. Cera - Ciężko mi określić: ręce na przykład mam dosyć szare, ogólnie ciało. Twarz:troszkę żółtego, dużo różowego. Wiecznie różowe policzka(od kilku lat dopiero, może to na coś uczulenie). Co do rumienienia ciężko powiedzieć, na pewno oblewa się nim wtedy cała twarz. 5. Naturalny kolor włosów - Naturalny, który noszę na głowie na co dzień to ciemny blond, w słońcu mienią się na złoto. 6. Kolor ust Raczej jasny, bardziej różowy kolor. Pomimo, że mam jasną karnację i usta to nie zlewają się one raczej z nią. 7. W jakich kolorach czujesz się dobrze, a które źle podkreślają Twoją urodę? Dobrze: wszelkie pastelowe kolory bądź inne delikatne typu sprane,pudrowe, brudny róż, kolory wymieszane z szarym. Ogólnie takie zawierające mniej pigmentu. Beże, szare, jasno niebieski. Z ciemniejszych kolorów chętnie granaty, bordowe,ciemnoszare. Biały może być, byle nie za dużo(podobnie jak z czarnym) bo wtedy mogę wyglądać blado, ale ogólnie go lubię. Źle: wszystko co neonowe, świecące, pomarańcze, żółty, żywa zieleń, musztardowy blee. Unikam czarnych koszulek bo wyglądam w nich smutno, spodnie czy spódniczka mogą być, byleby za dużo tej czerni nie było. 8. Czy pasuje ci czysta biel i czysta czerń? Czy może lepiej wygląda kremowy i bardzo ciemny szary albo bardzo ciemny brąz? W czystej bieli wyglądam trochę blado chyba a w czystej czerni smutno. Więc nie powinno być tego koloru za dużo, jako część ubioru ok. (czarny na dół raczej) W kremowym na pewno lepiej się czuję tylko nie powinien być identyczny jak kolor mojej skóry(!) bo wtedy się z nim zlewam za bardzo. Ciemny szary jak najbardziej w porzadku, w brązowym chyba też ale raczej rzadko noszę brązy więc ciężko powiedzieć. 9. Czy pasują ci kolory jaskrawe i intensywne, czyste? Jeśli tak, to jak jaskrawe? Ekstremalnie czy tak "w miarę"? Nie cierpię takich kolorów, staram się ich unikać(a na pewno jaskrawy żółty, pomarańcz i zielony, różowy też), ekstremalnie jaskrawe całkowicie odpadają(na pewno nie założyłabym neonowych kolorów). Intensywny niebieski jest w porządku, chyba jako jedyny z nich. 10. Czy pasują ci kolory szarawe, zgaszone? Tak, mam dużo takich ubrań i chyba nie wygląda to źle, szarawe, szarobrązowe, stalowo-szaro niebieskie, szarozielony, szaro-różowy, szaro-oliwkowy. Wiekszosc odcieni wymieszanych z szarością z pewnoscia bym ubrala. 11. Czy pasują ci raczej kolory ciepłe czy zimne, czy może jedne i drugie? Jak bardzo ciepłe, jak bardzo zimne? Co ze złotem i srebrem? Nie cierpię złota i srebra jako kolorów ubrań i dodatków czy nawet makijażu, jedynie srebrna biżuteria przejdzie(złota już nie) oraz wszelkich błyszczących rzeczy- żadnych cekinów, brokatów. Raczej kolory zimne. Ciepłe rzadko noszę, jesli już to mało nasycone(blady/sprany róż*, delikatny brąz, czerwony jest wyjątkiem bo jego nawet nasyconego lubię, jakaś bluzka czy paznokcie, czerwona szminka odpada) ale naprawdę rzaaaadko. Z zimnych praktycznie wszystkie uwielbiam przy czym zielony tylko w odcieniach oliwki, szmaragdu td, procz czystej nasyconej zieleni jak np trawa na wiosnę ;p Ciepłe takie jak pomarańczowy, żółty czy żywa zieleń odpadają i nawet na nie nie patrzę. *co do różu nie jestem pewna czy jest ciepły czy zimny bo każde źródło podaje inaczej... 12. Czy kolory możesz zestawiać bardzo kontrastowo - pstre wzory, duże kontrastowe (czarno-białe, czerwono-zielone) wzory np. pasy, blisko twarzy i wygląda to ok, czy może lepiej ci w strojach monochromatycznych, drobniejszych wzorach albo mniej drastycznych zestawieniach kolorów? Drastyczne zestawienia kolorów raczej odpadają, najczęściej wybieram jednokolorowe ubrania(np bluzka) lub jeśli mają kilka kolorów to takich delikatniejszych, bez mega kontrastu. Jeśli już to np jasne spodnie i ciemna bluzka, ale w obrębie jednego ciucha raczej nie. |
2015-01-14, 14:12 | #1934 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 2 726
|
Dot.: Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 2
Dla mnie brzmisz jak zgaszone lato
|
2015-01-14, 14:19 | #1935 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 8
|
Dot.: Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 2
Zgaszone to które? Soft summer?
Mnie najbardziej podobają się chyba soft summer/soft autumn Edytowane przez Vermi Czas edycji: 2015-01-14 o 14:35 |
2015-01-14, 14:30 | #1936 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 2 726
|
Dot.: Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 2
Cytat:
Ja sama teraz waham się między soft summer/soft autumn, ale lubię złotą biżuterię a w musztardowym i ciepłym brązie wyglądam bardzo dobrze, mimo że tych kolorów nie lubię i zawsze omijałam je w sklepie szerokim łukiem, myśląc że jestem chłodnym typem. Najlepiej zrób przymiarkę, poczytaj bloga Wampierz (http://barwyurody.blogspot.com/), truth-is-beauty, fajna jest też analiza typów na blogu Ubieraj się klasycznie - może nie tak dokładna, ale wiele rozjaśnia. Tak naprawdę możesz kierować się swoimi preferencjami, tym, że jeden kolor podoba ci się bardziej od innego. W rzeczywistości moze być inaczej Jeśli przez całe życie unikałaś ciepłych kolorów (tak jak ja, od kiedy nie kupiłam pomarańczowej sukienki i nie zaczęłam się zastanawiać czy jednak nie jestem "ciepła" albo przynajmniej "neutralna"), to twoja garderoba może być niemiarodajna, bo pewnie ciepłych nigdy nie przymierzałaś, albo przymierzałaś w złym odcieniu (zbyt ciemne, zbyt nasycone, zbyt jaskrawe itp). Jeżeli już robiłaś przymiarkę albo jesteś na 1000% pewna że w ciepłych kolorach albo w kontrastach wyglądasz obiektywnie źle, to rozważ soft summer i cool summer. Powodzenia! |
|
2015-01-14, 14:35 | #1937 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Warszawa/Włocławek
Wiadomości: 1 493
|
Dot.: Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 2
Cytat:
A to co wstawiłaś to light summer. Kombinuj. często jest tak, że to co się podoba i co się nosi, okazuje się, że nie pasuje
__________________
Matematyk to maszyna do zmieniana kawy w twierdzenia. |
|
2015-01-14, 14:58 | #1938 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Wro
Wiadomości: 5 120
|
Dot.: Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 2
Cytat:
To prawda z tym, że można się zasugerować. Czasami niestety pasują nam kolory których nie lubimy mi np. pasują jaskrawe a dużo bardziej lubiłam styl moro/khaki (ciepłe) który mi bardzo nie pasuje no ale zmieniamy się, mi się wiele pozmieniało przez tę analizę kolorystyczną W zasadzie już nie kupuje bluzek w nietwarzowych kolorach, nawet jeśli bluzka mi się bardzo podoba na szczęście czarny mi pasuje a to bardzo ułatwia życie Poza tym patrzymy na otoczenie i podobają nam się różne kolory na innych, kopiujemy te pomysły i niekoniecznie osiągamy w nich taki efekt "wow" nawet mając podobny ton skóry i włosów. To wszystko wynika z indywidualnej kolorystyki |
|
2015-01-14, 15:02 | #1939 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 8
|
Dot.: Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 2
@yonce
Akurat co do kolorów to w przeszłości nosiłam prawie wszystko- był czas kiedy uwielbiałam czarny od stóp do głów-później mi przeszło i stwierdziłam, że źle w tym wyglądam. Jak byłam młodsza to czesto nosiłam pomarańczowy i żółty w różnych odcieniach albo taki typowy nasycony róż ala Barbie ale też później zmieniłam zdanie na temat tych kolorów. Mam możliwość przymierzenia wielu kolorów i różnych fasonów bo mama ma sklep z ciuchami, tylko ja zawsze mierzę ubrania i wybieram to w czym uważam, że wyglądam dobrze. Może być tak jak mówisz, że odrzucam coś bo mi się kolor nie podoba ale myślę też, że jak w jakimś kolorze wyglądam dobrze ale go nie lubię to trochę słabo ;/ Bloga przed chwilą zaczęłam czytać po znalezieniu linka w komentarzach Bardzo ciekawie napisany. Dziękuję. |
2015-01-14, 15:11 | #1940 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Warszawa/Włocławek
Wiadomości: 1 493
|
Dot.: Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 2
Cytat:
__________________
Matematyk to maszyna do zmieniana kawy w twierdzenia. |
|
2015-01-14, 15:50 | #1941 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Wro
Wiadomości: 5 120
|
Dot.: Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 2
Cytat:
|
|
2015-01-14, 16:09 | #1942 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Warszawa/Włocławek
Wiadomości: 1 493
|
Dot.: Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 2
Cytat:
Swoją drogą o ile zakres kontrastu w danym podtypie może być różny, to czy także stopień czystościu ulega zmianie w pewnych granicach? Oraz jak zgaszone może być light summer? Oglądając różne palety raz są to kolory niewiele różniące się od zimowych raz mocno przygaszone. Wiem, że wpływ wiosny podbija mu czystość i ciepło, więc rzecz jest trochę utrudniona, bo lato to można chyba łatwo pomylić z bright winter? No chyba, że bright winter w większości jest ekstremalnie czysta i neonowa. Przyznaję, że trochę mi to miesza.
__________________
Matematyk to maszyna do zmieniana kawy w twierdzenia. |
|
2015-01-15, 07:01 | #1943 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Wro
Wiadomości: 5 120
|
Dot.: Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 2
Cytat:
Wydaje mi się, że można mylić zimę z latem "z wyglądu", bo w obu typach można mieć np. średni kontrast. Z czystością jest pewnie dosyć podobnie - nie zawsze jest ona dominującą widoczną cechą, aczkolwiek z pewnością kolory z palety u bright winter u osoby o tej kolorystyce, te czystość znacząco wydobędą a ktoś mniej "czysty" (co za elaboraty o czystości ) = nie będący bright winter nie uzyska tego efektu. Ja jestem dobrym przykładem tego, że bright winter nie jest neonowa ani super czysta, bez makijażu w świetle dnia latem (gdy jestem mocno opalona) pewnie byś nigdy nie wskazała u mnie tego typu. No może w słońcu po kolorze oczu, ale kolor skóry latem to brudny beż? Nie mam też "odznaczających się" jasnych oczu, bo mam ciemną karnację i zielone oczy (zielony nie kontrastruje aż tak mocno z beżową karnacją jak niebieski z białym, nie?) acz faktycznie mam jasny, czysty zielony kolor oka. Na pewno nie wpasuje się w stereotyp czystej zimy, pewnie szybciej ciemnej. To do czego dążę to nie ma jednego typu urody/profilu urodowego dla danego typu aby móc u kogoś jednoznacznie stwierdzić, że jest zimą/wiosną/jesienią (tzn. może wyjątkiem bywają "typowe" true winter czyli królewny śnieżki są dosyć charakterystyczne). To kolory (pasująca paleta) pozwalają stwierdzić jakim typem ktoś jest. Możesz pomylić bright winter z soft summer, ale wystarczy tej osobie kazać przymierzyć śnieżnobiałą bluzkę i intensywny czarny a wątpliwość się rozwieje. Bright winter będzie w tych kolorach wyglądać świetnie a soft summer źle. A co do palet to trzymałabym się tych z 12blueprints, barwy urody. Jasne, że ciężko dostrzec ten poziom intensywności, dopiero porównując paletę z paletą bright winter czy spring lepiej widać, że np. true winter ma lekko stonowane kolory na ich tle. Dla mnie też odcienie kolorów są najtrudniejszą kwestią zwłaszcza, że wygląd palet to tez kwestia choćby TWoich ustawień monitora Poza tym np. zamówiłam sobie karnet kolorystyczny wg danego typu i o ile jest on w miarę prawidłowy o tyle znacząca różnica wynika z tego, że w rzeczywistości kolory są żywsze a na próbniku "tępe", nie mają głębi. Pewnie kwestia słabego karnetu, ale chyba wszystko rozbija się o mierzenie w rzeczywistosci Edytowane przez earthpace Czas edycji: 2015-01-15 o 07:28 |
|
2015-01-15, 09:38 | #1944 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Warszawa/Włocławek
Wiadomości: 1 493
|
Dot.: Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 2
Cytat:
__________________
Matematyk to maszyna do zmieniana kawy w twierdzenia. |
|
2015-01-15, 10:03 | #1945 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Wro
Wiadomości: 5 120
|
Dot.: Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 2
Cytat:
Wygaszona paleta BW przechodzi bardziej w TW lub nawet powiedzmy cool summer jeśli pasują Ci kolory bardziej zgaszone niż w palecie BW to znaczy, że nie jesteś tym typem ale tym w którym palety są bardziej zgaszone. Palety są jakby elementem stałym. Ja nie do końca rozumiem co masz na myśli mówiąc o czystości i wygaszeniu. Jestem ciekawa o jakich różnicach w paletach mówisz gdzie niby soft summer jest czasami zgaszona a czasami bardziej czysta? Mogłabyś wkleić jakieś przykłady? |
|
2015-01-15, 11:04 | #1946 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Warszawa/Włocławek
Wiadomości: 1 493
|
Dot.: Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 2
Cytat:
A przykładowe paletki, to niech będzie ta np. - http://3.bp.blogspot.com/-pKb6uXs5Q8...mmer+tones.png Ta również - https://s-media-cache-ak0.pinimg.com...a5d47c48c2.jpg I ta podobna do tego co u Wampierz - http://inventyourimage.com/wp-conten...-of-Colors.jpg Za każdym razem widzę w tych paletach coś innego. Pierwsza choć mocno ciepła to jest jednak wyraźniej zgaszona niż ostatnia z próbnika (nie wspominając, że właśnie łatwo tę ostatnią pomylić z BW). Środkowa jest tak mocno wychłodzona, że nie wiem czy nawet ktoś się nie pomylił i nie wrzucił Cool Summer. Zgaszona jest również dosyć mocno. I przykładowo z tej pierwszej palety mało co by mi pasowało, bo za jasne i zgaszone (szczególnie paskudny na mnie jest odcień niebieskiego drugi od dołu i trzeci od prawej), z drugiej t już w ogóle, a z trzeciej nawet parę by się znalazło. Mam z tym wszystkim zagwozdkę, bo widzę u siebie różne dziwne rzeczy. Ewidentnie mam wiosenne wpływy, widzę sporo żółci w swoim ciele i toleruję sporo ciepła, ale mam pewność że to jednak chłód dominuje. Widzę pewną tolerancję co do zgaszonego koloru, dosyć niską ale jest, co mogłoby mnie nakierować właśnie na light summer i w tym miejscu znów pojawia się wątpliwość - ewidentnie pasuje czysta czerń. Teoretycznie byłoby tez tak, że będąc latem czasem można byłoby zapożyczyć kolory z sąsiednich letnich palet, ale w moim przypadku to nie działa. Hmm... Skoro zatem mam czerń, chłodno, toleruję ciepło i mogę wziąć odcienie mniej nasycone zatem drogą dedukcji wypadłoby Dark Winter. No ale oczywiście znowu zonk Kolory są za ciemne, a w makijażu ewidentnie gaszą mi oczy. No i patrzę teraz na Bright Winter... i teoretycznie mogłoby być, ale odcienie neonowe pasują tak różnie. Na pewno dobrze z neonów jest z niebieskim i fuksją, ale reszta jak limonkowy zielony czy jakieś pomarańczowe to już ewidentne zło. ogółem wydają mi sie za intensywne na mnie czasami. I co ja cholera mam robić? Pytam się zatem o te 'stopnie zgaszenia', bo może coś tu dla siebie znajdę Co tez mogę stwierdzić na pewno zawsze był u mnie problem z beżowymi odcieniami, a przynajmniej ze znaczną większością.
__________________
Matematyk to maszyna do zmieniana kawy w twierdzenia. |
|
2015-01-15, 12:30 | #1947 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Wro
Wiadomości: 5 120
|
Dot.: Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 2
Kolorami z próbnika niespecjalnie bym się kierowała. Po pierwsze dlatego, że próbniki często zawierają dużo błędów i to są druki, nie da się wydrukować pełni koloru, kolory są takie jakby "płaskie" i b. wyszarzone. Tak samo w 1 palecie, wygląda jakby ktoś wziął podstawowe kolory z painta. Ta druga już wydaje się być sensowniejsza, bo kolory są głębsze i jest nawet zgodna z paletą Wampierz. Ja w domu też mam próbnik dla BW i to co jest w próbniku jest "prawie dobre" czyli mniej więcej się zgadza, ale w rzeczywistości na ubraniach te kolory są zawsze minimalnie inne - przede wszystkim bardziej nasycone.
Kiedyś wampierz napisała, że neony to generalnie takie kolory, które mało komu pasują, bo to nie są kolory naturalne. To są kolory sztuczne, nie występują w zasadzie np. w przyrodzie zatem neonowy żółty, pomarańcz, zieleń na mnie też nie wyglądają specjalnie korzystnie. Za to żywa żółć czy limonka owszem, ale żywa w takim zakresie, że ten kolor jest jeszcze naturalny czyli na pewno nie kolor kamizelek odblaskowych http://stylehunter.com/wp-content/up...reet-style.jpg http://img.szafa.pl/ubrania/1/020223...ldy-nowa-s.jpg a może nawet lekko za mocno zgaszona wyszła na zdjęciu ta limonka, mogłaby mieć więcej żółtych tonów i byłaby ok Pomarańcze nie wyglądają dobrze na zimach, ale limonkowa zieleń czy żółcie są korzystne. Limonka to dobry test na BW. Poza tym śnieżna biel wyróżnia zimy, jest bardzo twarzowa. Jak przykładasz jakąś kremową biel, zszarzoną biel np. przy cienkich, spranych podkoszulkach a na końcu śnieżną na grubszej tkaninie masz efekt "wow" rozświetlenia twarzy. Z kolei nietolerancja ciemnego makijażu wokół oka naprowadza ponownie na BW, to jedyna zima, która jest za delikatna na dramatyczne czarne kreski, smokey eyes etc. Najlepsze są jakieś popielate kolory, ew. blade róże. Jak nie wiesz co robić to spróbuj z innej strony np. szminkami. Na truth is beauty są listy szminkowe dla każdego typu. Edytowane przez earthpace Czas edycji: 2015-01-15 o 13:12 |
2015-01-15, 13:15 | #1948 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Warszawa/Włocławek
Wiadomości: 1 493
|
Dot.: Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 2
Cytat:
Ale przy okazji masz pomysły gdzie przymierzyć szminki polecane w innym miejscu niż Inglot (dobre światło mają w salonach, ale nie ma nic na polecanych listach)? W drogeriach światło to tragedia i tam też w ogóle wszystko źle wygląda. Nawet dopasowany makijaż, który w świetle dziennym prezentuje się dobrze, w drogerii wygląda jak u człowieka chorego na żółtaczkę. No chyba, że coś z mojego typu zawsze i w każdym świetle wygląda super Może to też wskazówka.
__________________
Matematyk to maszyna do zmieniana kawy w twierdzenia. |
|
2015-01-15, 13:45 | #1949 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Wro
Wiadomości: 5 120
|
Dot.: Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 2
Cytat:
Pożyczaj od koleżanek i próbuj, aby się ogólnie zorientować co m/w tak, co m/w nie. W sklepach takich jak MAC mają teoretycznie białe światło, zawsze możesz przetestować. Nie wiem nad jakimi typami się ostatecznie zastanawiasz? - aby wyeliminować DW wystarczy przetestować śliwkową szminkę np. Revlon Berry czy jakoś tak; - z Inglota ostatnio sobie kupiłam freedom system matte nr 521, bardzo ją lubię, ale to taki fiolet sądzę, że twarzowy dla każdej zimy - jeśli chcesz sprawdzić jakie szminki do różnych typów na tym blogu http://morelikespace.blogspot.com/20...idoscopic.html jest masę przykładów, w tym wg sezonów: http://morelikespace.blogspot.ca/201...e-springs.html http://morelikespace.blogspot.com/20...nter-tale.html niestety często drogich Poza tym innym sposobem jest porównywanie najlepszych kolorów jeśli wahasz się między paroma typami http://www.truth-is-beauty.com/blog/...-deal-breakers (btw w tym linku jest taka limonka jaką miałam na myśli, że jest twarzowa - dla mnie ten kolor nie jest neonowy, ale po prostu jasny i intensywny, neonowy jest taki) http://www.12blueprints.com/3-great-...he-12-seasons/ To dosyć proste - jeśli jesteś danym typem to w każdym z 3 wymienionych kolorów będziesz wyglądać super i na pewno lepiej niż w kolorach typów do których nie należysz Cytat:
|
||
2015-01-15, 14:32 | #1950 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Warszawa/Włocławek
Wiadomości: 1 493
|
Dot.: Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 2
Cytat:
Z drugiej strony jak uwielbiam zimowe kontrasty tak do widocznych ust nie mogę się przyzwyczaić. Zawsze mam wrażenie, że muszą lekko wyglądać i być może ta fiksacja też przeszkadza ze szminkami. Jedno jest pewne, że muszę się nauczyć nimi porządnie malować Na razie mam 3 ingloty - 122, która przypomina zgaszoną lekko malinę, nie jest tez mocno kryjąca. Wzięta do noszenia na codzień, ale mam wrażenie, że coś mi w niej nie gra. niby jej nie widać, ale nie współgra z twarzą. - 906, delikatnie cieplejsza wersja fuksji, mocno napigmentowana. wygląda naprawdę fajnie. - 860, zimna typowa czerwień. Wyraźnie widoczna na twarzy, ale jej nie szpeci. Ten link z seasonal deal breakers właśnie wpadł mi parę dni temu i właśnie ta nieszczęsna limonka trochę psuje mi typ, za to twarzowe kolory BW wg 12blueprints, to z niebieskim na pewno się zgadza, brzoskwiniowy zaś dobrze wygląda na oku. A moje typy ostatecznie do zastanowienia to Bright Winter i Light Summer.
__________________
Matematyk to maszyna do zmieniana kawy w twierdzenia. |
|
Nowe wątki na forum Makijaż - pytania do wizażystki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:57.