Makijaż dla nastolatki - zbiorczy.

[m_adzia]

asik123456789, tak - płynną.

[BulnaJJ]

Revlon colorstay - skóra mieszana / tłusta, jak dla mnie od lat najlepszy.

[IzaS]

A może kuleczki?? Podobno są dużo lepsze od podkładu.

To i ja dorzucę swoje 3 grosze:
mam problem z podkładem, bo jak się maluję rano wszystko jest ok, a w ciągu dnia od podkładu robią mi się plamki (podkład się wyciera, rozmazuje...i stąd te plamki). Nie będę co 2 lekcje łaziła do łazienki i malowała się podkładem Mama poleca mi krem brązujący do twarzy, bo nie będę wtedy taka blada, więc podkład nie będzie mi potrzebny. Zainwestowałam również w kuleczki z Oriflame, wiele osób dobrze się o nim wypowiada....
Dodam, że podkładu używam dlatego, bo jestem strasznie blada i chcę być ciemniejsza, a i niektóre wypryski są mniej widoczne (ale od czego jest korektor...) Myślę, że mogłabym zrezygnować z podkładu, skoro nie spełniają one moich oczekiwań... Tak więc krem brązujący i kuleczki na policzki to dobry pomysł?

[m_adzia]

Napisane przez IzaS

mam problem z podkładem, bo jak się maluję rano wszystko jest ok, a w ciągu dnia od podkładu robią mi się plamki (podkład się wyciera, rozmazuje...i stąd te plamki).

Moze nakladasz podklad od razu po kremie czy cos w tym stylu

---------- Dopisano o 19:30 ---------- Poprzedni post napisano o 19:28 ----------

BulnaJJ czytalam o nim, pytalam w drogerii - faktycznie ma dobre recenzje,ale jest jak mocno kryjacy. Szukam czegos delikatniejszego

[wata pomidorowa]

bourjois 10 hour sleep effect - b. delikatny podklad, ktory wyrownuje koloryt i sprawia wrazenie ogólnie rozpromienionej cery polecam

[BulnaJJ]

Zobacz podkład DAX /drogeria Natura, Rosman/ - nie pamiętam nazwy, wyrównuje koloryt skóry, łatwo się rozprowadza i jest lekki, zawiera silikon /taki jak w bazach wygładzających/ wystarcza minimialna ilość do pokrycia całej twarzy, dlatego nie ma efektu maski. No i przez ten silikon dłużej się utrzyma. Niestety bardzo mała paleta kolorystyczna.

[Aralka]

Ja używam podkładu Bella z pompką i wydaje mi się, że jest dobry. Nie kryje zbyt mocno, ale wystarczająco. Nie wysusza skórek. Jest fajny

[asik123456789]

Napisane przez IzaS

A może kuleczki?? Podobno są dużo lepsze od podkładu.

To i ja dorzucę swoje 3 grosze:
mam problem z podkładem, bo jak się maluję rano wszystko jest ok, a w ciągu dnia od podkładu robią mi się plamki (podkład się wyciera, rozmazuje...i stąd te plamki). Nie będę co 2 lekcje łaziła do łazienki i malowała się podkładem Mama poleca mi krem brązujący do twarzy, bo nie będę wtedy taka blada, więc podkład nie będzie mi potrzebny. Zainwestowałam również w kuleczki z Oriflame, wiele osób dobrze się o nim wypowiada....
Dodam, że podkładu używam dlatego, bo jestem strasznie blada i chcę być ciemniejsza, a i niektóre wypryski są mniej widoczne (ale od czego jest korektor...) Myślę, że mogłabym zrezygnować z podkładu, skoro nie spełniają one moich oczekiwań... Tak więc krem brązujący i kuleczki na policzki to dobry pomysł?

O jeju nie rob tego. To normalne, ze sa plamki skoro masz zle dobrany odcien podkladu. Podklad nie lsuzy do przyciemniania. Musi byc taki sam odcien co skory. Inaczej to wyglada brzydko i sztucznie. Polecam uzyc samoopalacza i dopiero na opalona skore opalony odcien podkladu-dobrany oczywiscie. Wtedy nie bedzie problemu bladosci i problemu plam. Bedzie tylko ladna cera

[IzaS]

Napisane przez m_adzia

Moze nakladasz podklad od razu po kremie czy cos w tym stylu

---------- Dopisano o 19:30 ---------- Poprzedni post napisano o 19:28 ----------

BulnaJJ czytalam o nim, pytalam w drogerii - faktycznie ma dobre recenzje,ale jest jak mocno kryjacy. Szukam czegos delikatniejszego

nie, bo nie stosuję rano kremu, chyba że mam bardzo suchą skórę, ale wtedy podkład stosuję jakieś pół godziny po kremie.

---------- Dopisano o 15:54 ---------- Poprzedni post napisano o 15:52 ----------

Napisane przez asik123456789

O jeju nie rob tego. To normalne, ze sa plamki skoro masz zle dobrany odcien podkladu. Podklad nie lsuzy do przyciemniania. Musi byc taki sam odcien co skory. Inaczej to wyglada brzydko i sztucznie. Polecam uzyc samoopalacza i dopiero na opalona skore opalony odcien podkladu-dobrany oczywiscie. Wtedy nie bedzie problemu bladosci i problemu plam. Bedzie tylko ladna cera

mam bardzo dobry odcień podkładu!!! nie jest za ciemny, a podkład powinien być niewiele ciemniejszy od skóry.

[feelin_soo_me]

Dlaczego od razu sie tak unosisz, jeszcze wobec kogos kto chce pomoc ...

[kamalaska]

http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=5349 jezeli masz problemowa i tlusta cerę to panstic max factora polecam- http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=5364

[feelin_soo_me]

Nigdy w zyciu dla mlodej cery panstick. On jest dobry jako korektor. Jest ciezki, mocno kryjacy, przy tlustej cerze bedzie sie wazyl i splywal, ...
Ma dobre recenzje na KWC ale jeszcze raz podkresle ze jako korektor.

[kamalaska]

tak? a ja go używam, i nic mi nie spływa, to mój KWC, polecam go każdemu, a nawet świetnie matuje, zwlaszcza młodą-przetłuszczoną cerę z problemami, która jest tak charakterystyczna dla mlodych dziewczyn dzisiaj bez obaw, nic się nie zrobi<font color="Silver">

---------- Dopisano o 17:27 ---------- Poprzedni post napisano o 17:24 ----------

[feelin_soo_me]

Napisane przez kamalaska

tak? a ja go używam, i nic mi nie spływa, to mój KWC, polecam go każdemu, a nawet świetnie matuje, zwlaszcza młodą-przetłuszczoną cerę z problemami, która jest tak charakterystyczna dla mlodych dziewczyn dzisiaj bez obaw, nic się nie zrobi<font color="Silver">

---------- Dopisano o 17:27 ---------- Poprzedni post napisano o 17:24 ----------

Jesli ty jestes zadowolona i tobie odpowiada to bardzo sie ciesze, jednak ciagle uwazam ze jest on dosc ciezkim podkladem. Autorka pisze ze nie ma wiekszych problemow z cera, wiec tak mocno kamuflujacy podklad jest jej zbedny. Zreszta tak kryjacy,ciezki podklad dla 16-latki ?!

[Jakkolwiek]

Napisane przez IzaS

mam bardzo dobry odcień podkładu!!! nie jest za ciemny, a podkład powinien być niewiele ciemniejszy od skóry.

Podkład powinien był identyczny jak skóra albo odrobinę jaśniejszy. I nie krzycz, bo Asik dobrze pisze To, że postawisz trzy wykrzykniki nie sprawi, że będziesz miała rację. Z resztą sama napisałaś, że:

Napisane przez IzaS

Dodam, że podkładu używam dlatego, bo jestem strasznie blada i chcę być ciemniejsza

Dobrze dobrany podkład nie sprawia, że wydajesz się być bardziej opalona.


A co do tematu: może podkłady w musie? Mi nie pasują, bo mam suchą cerę, ale dla mieszanej powinny być dobre A do tego są lekkie, więc nie tworzą efektu maski. Jeszcze na myśl mi przyszedł krem koloryzujący. Jeszcze nie używałam żadnego, ale planuję kupić na wakacje. Podobno daje bardzo ładny, naturalny efekt.

[m_adzia]

Ooo widzę, że wątek się rozwija

Co do podkładu/pudru czy Bóg wie czego do twarzy - najważniejsze, żeby nie zatykał porów...

[IzaS]

Napisane przez feelin_soo_me

Dlaczego od razu sie tak unosisz, jeszcze wobec kogos kto chce pomoc ...

Nie unoszę się wolę jednak jak mi się nie wmawia różnych rzeczy. a plamek nie mam od podkładu, tylko od jego braku (to tak jakbym się spociła, wtedy się podkład od potu rozmazuje, są plamki. ale tak nie jest, po prostu się ściera, jest za mało trwały) powiem wam jak mój eksperyment z kulkami

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Napisane przez IzaS

Nie unoszę się wolę jednak jak mi się nie wmawia różnych rzeczy. a plamek nie mam od podkładu, tylko od jego braku (to tak jakbym się spociła, wtedy się podkład od potu rozmazuje, są plamki. ale tak nie jest, po prostu się ściera, jest za mało trwały) powiem wam jak mój eksperyment z kulkami

Skoro zatem piszesz, ze jego wada polega na tym, ze nie jest trwaly to po co pytasz co z nim jest nie tak?
Skoro podklad Ci sie maze to oznacza przewaznie 4 rzeczy: nie jest zbyt dobrej jakosci, nakladasz go w zly sposob, podklad jest zle dobrany do Twojej cery, nie fixujesz twarzy sypkim pudrem dla utwalenia podkladu. Prowadzi to do ogolnej konkuzji, ze niezbyt dobrze opanowalas sztuke makijazu. Z tego co piszesz jestes mloda, zdazysz sie tego nauczyc. Nie warto sie jednak oburzac na osoby, ktore chca Ci pomoc (o pomoc sama poprosilas) i znaja sie na tym lepiej od Ciebie. Podklad w zadnym wypadku nie powinien byc ciemniejszy niz odcien skory. Dochodzi wtedy do sytuacji, ze ciemna twarz od jasniejszej szyji odznacza okropna krecha przy linii brody lub plamy na szyji. Chesz by ciemniejsza? Samoopalacz. Wtedy do skory po samoopalaczu dobierz podklad. Podklad nie sluzy do przyciemnienia twarzy - to podstawowa zasada.

[Ines-ka]

Wyszukiwarka forum i katalog KWC na serio nie gryzą.

[jula4488]

mam 15 lat używam lekkiego podkładu i korektora (skóra bardzo się przetłuszcza i błyszczy) brązowej lub (ostatni zakup) granatowej kredki tuszu i różu (cień od święta ) czy ten makijaż jest w miarę odpowiedni dla mnie?

[Soph]

róż też codziennie?
do szkoły bym zrezygnowała z malowania się kredką i różem

[CzarnaLandrynka]

W zależności czy to jest make-up-no-make-up, czy krechy/placki widoczne z odległości kilometra...

[jula4488]

nie różu nie używam zawsze , kredki rysuję delikatnie a podkład- minimalna ilość :

[liQidream]

Ja nakładam lekki makijaż. Lekko pudruję twarz, żeby była matowa. Nakładam czarny tusz. Ewentualnie jakąś ochronną pomadkę.
Ogólnie to mój makijaż tylko na tym polega. Jeśli wyjdę na imprezę, dyskotekę, to ewentualnie podkreślam oczy cieniem. Nigdy nie lubiałam
" tapeciar ", które nakładają pełno pudru i myślą, że tego nie widać. Niektóre nawet nakładają na szyje, żeby się nie wyróżniała jednak to nie działa. Szyja - jak to szyja, poci się, a wraz z potem cały puder się zmywa, i wygląda to jeszcze gorzej, niż jakby w ogóle nie dała.
Dlatego absolutnie nie dawajcie pudru na szyję. Nie jest to dobry pomysł.

[All_that_jazz]

Malowanie się w młodym wieku to proszenie się o przedwczesną starość skóry.
Zwłaszcza,że kosmetyki kolorowe zawierają masę konserwantów, które wnikają w skórę i często kumulują się w organizmie.
W mojej rodzinie jest sporo lekarzy.Jeden z nich powiedział mi ,że od 3 ostatnich lat ma klientki w wieku 30 lat , który twarz nadaje się do liftingu a jeszcze parę lat temu tego typu kondycję skóry miały jego pacjentki wieku 60 lat.
Sama mam 28 lat, do 21 roku życia nie malowałam się wcale,kupowałam tylko delikatne kosmetyki pielęgnacyjne, zero solarium itp.i mam teraz taką skórę jaką miałam w wieku 16 lat.Za to na ulicy często widuję 20 latki, a nawet 18 latki ze skórą 30-40 latki.Teraz już wiem skąd się biorą.
Pamiętajcie,ze skórę ma się jedną , na całe życie.

---------- Dopisano o 01:18 ---------- Poprzedni post napisano o 01:13 ----------

Napisane przez miracle567

Ja w liceum się maluję, chętnie bym zrezygnowała z podkładu i pudru, ale w moim przypadku (cera wrażliwa i ze skłonnnością do rozszerzonych naczynek) nie byłoby to najlepszym pomysłem. Oczy-kredka na górnej powiece i tusz do rzęs, delikatnie podkreślone dolne rzęsy, może błyszczyk lub pomadka i to tyle. Jeśli mam zamiar zaszaleć z makijażem to poza szkołą

Jak masz cerę naczynkową to głupim pomysłem jest ukrywanie jej pod podkładem i pudrem-bo ją normalnie przegrzewasz i nie dajesz jej oddychać i męczysz naczynka i pękają jeszcze intensywniej.
Jak ktoś ma cerę naczynkową to trzeba ją leczyć dermokosmetykami a nie dusić pod tapetą.Wiem jak to jest bo sama mam taką cerę.
Lepiej sięgnij po serie apteczne-Flos Lek,Avene, Pharmaceris do cery naczynkowej zamiast męczyć skórę i zamiatać problem pod dywan.

[Naaataaaleczkaaa]

ja używam kosmetyków wielu firm, ale ostatnio podpasowała mi ESSENCE
tanie, czasem naprawde ładne, zazwyczaj trwałe. zależy też z której limitowanki, nie każda mi się podobała, ale większość tak
mam też kilka rzeczy MANHATTAN, więc to też bym poleciła ^^
RIMMEL, wg. mnie niekoniecznie nadaje się dla nastolatek.

[NatiXD]

Ja mam ten sam problem z podkładami.
wypróbowałam już chyba każdy z miss sporty.
i jeden z avonu.
Uzywam najjaśniejszych kolorów.
jak dla mnie to te podkłady trzymały sie około 2 godz.
odradzała bym je.
teraz używam mousse z Bell ( satin matt mousse) jak dla mnie perfect
jeszcze na to nakładam puder rimmel stay matte.

[treeth]

Mam prośbę!! Jestem nastolatką, a używałam już kilku podkładów.
Wszytskie Nivea są beznadziejne, tak samo under twenty i wszystkie z serii 'dla nastolatek'. Niektóre poprostu nie trzymają, inne zatykają pory, po innych skóra świeci sie po godzinie, powstają smugi.
Chcę by podkład był delikatny, naturalny, ale dobrze matujący i wyrównujący kolor skóry na twarzy.

Ostatnio próbowałam Clinique w płynie 003, jak dla mnie rewelacyjny, no ale niestety nie bedę kupowała 30 ml za 80 zł

Jaki konkretnie polecacie?
Chciałabym abyście możliwie podały mi też kolor dobrego podkładu, prawie zawsze używałam 03, sand itp. ale niektóre mają dziwną numerację, a niestety nie mam możliwości przetestowania go na skórze twarzy w sklepie. Na podkład ( najlepiej w płynie ) moge wydać ( juz naprawdę maksymalnie ) do 50 zł .

Bardzo proszę o pomoc!!!!
mam już dość zatkanych porów i smug po taniej Nivei ( którą ostatnio, niestety kupiłam )

[treeth]

.

[Nadine94]

Heh ma podobne problemy jak wy tylko, ze moja skóra dość mocno "świeci". Słyszałam, że Ziaja Nuno sa dobre antybakteryjne i podobno dobrze kryją, ale może ktoś bardziej doświadczony się wypowie... Co poleciłybyście właśnie do takiej świecącej cery? Może matujący Lirene? Tak go chocolate_brown zachwalała Dzięki z góry