Kosmetyki M.A.C. cz.9

[OnaZakupoholik]

Ten pędzel 125 i 126 dziewczyny do czego one się nadają?
Nie ukrywam czuję się skuszona….

[GlamKitty]

Napisane przez earthpace

Który róż źle się blenduje? Ja wczoraj kliknęłam to Hipness... chciałam róż w jakimś innym kolorze Muszę kupić jakiś fajny pędzel do róży ale raczej z Zoeva, ceny MACowych są ponad moje pojęcie
Szkoda, że MAC ma tak mało kremowych róży



Ja mam go w domu i on ogólnie kryje fajne, ale nie trzyma się za długo

Hipness sie zle blendowal, kolor wg mnie piekny i bardzo ladny na wiosne/lato, ale tym rozem latwo mozna zrobic sobie plame. Jest bardzo mocno napigmentowany. Skojarzyl mi sie z Fleur Power, ktorym zawsze robilam sobie placki na twarzy, wiec ostatecznie zrezygnowalam. Jesli masz fajny pedzel i wprawna reke to pewnie bedziesz zadowolona

[earthpace]

Nie mam, ale będę kombinować

[neath]

Napisane przez GlamKitty

Hipness sie zle blendowal, kolor wg mnie piekny i bardzo ladny na wiosne/lato, ale tym rozem latwo mozna zrobic sobie plame. Jest bardzo mocno napigmentowany. Skojarzyl mi sie z Fleur Power, ktorym zawsze robilam sobie placki na twarzy, wiec ostatecznie zrezygnowalam. Jesli masz fajny pedzel i wprawna reke to pewnie bedziesz zadowolona

U mnie nie robi plam, ale ja tylko muskam pędzlem powierzchnie różu, żeby za dużo nie nabrać.

[Ishikawa]

Po pracy może wpadkę do salonu po szminkę Steam Heat i coś do brwi, a tak to nic dla mnie jakoś więcej nie widzę

[vine]

Czy któraś z Was używała może kredki do brwi Eye Brows? Bo teraz widzę, że są nowe jej odcienie i może coś by się znalazło dla moich superchłodnych, czarnych wręcz brwi ;-) Z reguły wszystkie odcienie wszelakich produktów do brwi są dla mnie za ciepłe i pomyślałam, że obczaję te nowe MACowe. Ale nie wiem, czy sam produkt jest wart polecenia, więc będę wdzięczna za opinie Poczytałam to, co jest na KWC, ale wolę jeszcze dopytać tutaj. Może już widziałyście te nowe odcienie i wiecie, czy jakieś chłody fajne tam się znajdą?

[mhm0808]

Napisane przez vine

Czy któraś z Was używała może kredki do brwi Eye Brows? Bo teraz widzę, że są nowe jej odcienie i może coś by się znalazło dla moich superchłodnych, czarnych wręcz brwi ;-) Z reguły wszystkie odcienie wszelakich produktów do brwi są dla mnie za ciepłe i pomyślałam, że obczaję te nowe MACowe. Ale nie wiem, czy sam produkt jest wart polecenia, więc będę wdzięczna za opinie

heh, no ja akurat w temacie... używam zwykle Lingering, dla walorów samej kredki... jest bardzo fajna, poręczna, trwała (mały minus za dość szybką zużywalność - ale maleńki
aczkolwiek nie jest to idealny kolor dla mnie. Idealnym jest Grey z oferty Bobbi Brown, niestety w MAC nieosiągalny.
Ja właśnie nabyłam z limitki Accentuated, w nadziei, że będzie to odpowiedni kolor... więcej póki co nie napiszę, bo jeszcze jej nie zdążylam odpakować

[vine]

Napisane przez mhm0808

heh, no ja akurat w temacie... używam zwykle Lingering, dla walorów samej kredki... jest bardzo fajna, poręczna, trwała (mały minus za dość szybką zużywalność - ale maleńki
aczkolwiek nie jest to idealny kolor dla mnie. Idealnym jest Grey z oferty Bobbi Brown, niestety w MAC nieosiągalny.
Ja właśnie nabyłam z limitki Accentuated, w nadziei, że będzie to odpowiedni kolor... więcej póki co nie napiszę, bo jeszcze jej nie zdążylam odpakować

Oj, to daj proszę koniecznie znać, jak już odpakujesz, jak wygląda ten kolor, bo właśnie na Accentuated zerkam "Ashy brown" brzmi jak coś, co może być odpowiednie. Mi dosłownie ŻADNA kredka do brwi nie pasuje ze względu na zbyt duże ciepło odcienia, tylko Shiseido w odcieniu o nazwie – uwaga – Black ;-) Ale ona jest dość twardawa, a chciałabym mieć też coś o bardziej woskowej konsystencji. Kuszą te wszystkie wychwalane Anastasia Brow Wizy i Hourglassy, ale w ciemno przez internet tego nie zamówię, nie widząc koloru, a teraz nowe odcienie w MACu narobiły mi nadziei

[Corii]

Wreszcie zanabyłam coś do brwi, aby zniwelować ich naturalny ciemny kolor - padło na Pro Longa Waterproof Brow Set w szczoteczce - Emphatically Blonde. Kredki i zele odpadały, bo małowały mi skóre a nie włoski brwi, a ten jest idealny.

No i odebrałam pędzelek z W&D 126

---------- Dopisano o 14:31 ---------- Poprzedni post napisano o 14:29 ----------

Napisane przez vine

Oj, to daj proszę koniecznie znać, jak już odpakujesz, jak wygląda ten kolor, bo właśnie na Accentuated zerkam "Ashy brown" brzmi jak coś, co może być odpowiednie. Mi dosłownie ŻADNA kredka do brwi nie pasuje ze względu na zbyt duże ciepło odcienia, tylko Shiseido w odcieniu o nazwie – uwaga – Black ;-) Ale ona jest dość twardawa, a chciałabym mieć też coś o bardziej woskowej konsystencji. Kuszą te wszystkie wychwalane Anastasia Brow Wizy i Hourglassy, ale w ciemno przez internet tego nie zamówię, nie widząc koloru, a teraz nowe odcienie w MACu narobiły mi nadziei

Te nowe kredki macałam wszystkie - odpusciłam - strasznie twarde. Az dziwne, bo pamietam, ze Lingering z tej samej serii taka nie była.

[mhm0808]

Napisane przez vine

Oj, to daj proszę koniecznie znać, jak już odpakujesz, jak wygląda ten kolor, bo właśnie na Accentuated zerkam "Ashy brown" brzmi jak coś, co może być odpowiednie. Mi dosłownie ŻADNA kredka do brwi nie pasuje ze względu na zbyt duże ciepło odcienia, tylko Shiseido w odcieniu o nazwie – uwaga – Black ;-) Ale ona jest dość twardawa, a chciałabym mieć też coś o bardziej woskowej konsystencji. Kuszą te wszystkie wychwalane Anastasia Brow Wizy i Hourglassy, ale w ciemno przez internet tego nie zamówię, nie widząc koloru, a teraz nowe odcienie w MACu narobiły mi nadziei

to się zmobilizuję, bo jakoś od wczoraj nie złożyło się
ale nie licz na to, że jest tak całkiem chłodna, nie jest
Shiseido też testowałam i odpadł ze wzgl na twardość właśnie.



Corii w porównaniu z Shiseido nie jest tak źle

ja jeszcze myślę o tych niebieskościach do oka

[vine]

Napisane przez Corii

Te nowe kredki macałam wszystkie - odpusciłam - strasznie twarde. Az dziwne, bo pamietam, ze Lingering z tej samej serii taka nie była.

Oj, to nie jest dobra wiadomość...
Tak marzy mi się fajna woskowata kredka i napaliłam się na te nowe produkty z MACa, ale widać czas ostudzić emocje ;-)

[Corii]

Napisane przez vine

Oj, to nie jest dobra wiadomość...
Tak marzy mi się fajna woskowata kredka i napaliłam się na te nowe produkty z MACa, ale widać czas ostudzić emocje ;-)

Dla mnie za twarde, naprawde musiałam nieźle naciskac na brwi, zebym się nimi pomalowała/ A kolory niby nowe, niby zimne i jasne, ale u mnie zbyt naturalnie nie wygladały niestety.

[vine]

Napisane przez mhm0808

to się zmobilizuję, bo jakoś od wczoraj nie złożyło się
ale nie licz na to, że jest tak całkiem chłodna, nie jest
Shiseido też testowałam i odpadł ze wzgl na twardość właśnie.

Tzn. jak używam Shiseido takimi leciutkimi ruchami to jest ok i ona jakimś cudem zostawia jednak jakiś kolor na brwiach ;-) Swatche są twarde jak cholera, ale na brwiach efekt jest, nie wiem, jak to się dzieje ;-)

Ja mam duuużo brwi i niby to jest fajne, ale czasem myślę, że chyba lepiej już musieć wszystko od nowa narysować i mieć spójny wygląd brwi, bo ja po podkreśleniu swoich krzaczorów czy próbie leciutkiej zmiany ich kształtu wyglądam, jakby mi ktoś przykleił do brwi warstwę ciepłego brązu, która wygląda nienaturalnie ;-) Tylko Black Shiseido pasuje kolorem, no ale nią ciężko machnąć całość brwi – kontury tak, ale potrzebowałabym do wypełnienia czegoś jaśniejszego.

Ale skoro te kredki MACowe, mimo że twarde, są jednak bardziej miękkie niż Shiseido, z którą walczę na co dzień, to może jednak powinnam się skusić

Oraz z innej beczki: niezmiernie żałuję, że nie potrafię znaleźć w głowie żadnego zastosowania dla pędzla 125, bo wygląda ślicznie i podobno jest milusi No ale kompletnie nie wiem, co bym miała z nim robić za te 187 zł poza relaksacyjnym mizianiem ;-)

[neath]

Napisane przez vine

Oj, to daj proszę koniecznie znać, jak już odpakujesz, jak wygląda ten kolor, bo właśnie na Accentuated zerkam "Ashy brown" brzmi jak coś, co może być odpowiednie. Mi dosłownie ŻADNA kredka do brwi nie pasuje ze względu na zbyt duże ciepło odcienia, tylko Shiseido w odcieniu o nazwie – uwaga – Black ;-) Ale ona jest dość twardawa, a chciałabym mieć też coś o bardziej woskowej konsystencji. Kuszą te wszystkie wychwalane Anastasia Brow Wizy i Hourglassy, ale w ciemno przez internet tego nie zamówię, nie widząc koloru, a teraz nowe odcienie w MACu narobiły mi nadziei

Używam tej samej kredki Shiseido i do tej pory nie znalazłam nic lepszego. W Macu nie ma dla mnie koloru, same brązy. Pokusiłam się na sephorową w czasie ostatniej promocji, ale dla mnie jest zbyt woskowa i troszkę za ciemna. Jeśli lubisz takie, to spróbuj, może akurat będziesz zadowolona.

[vine]

Napisane przez neath

Używam tej samej kredki Shiseido i do tej pory nie znalazłam nic lepszego. W Macu nie ma dla mnie koloru, same brązy. Pokusiłam się na sephorową w czasie ostatniej promocji, ale dla mnie jest zbyt woskowa i troszkę za ciemna. Jeśli lubisz takie, to spróbuj, może akurat będziesz zadowolona.

No proszę! No ja oniemiałam gdy ją pierwszy raz nałożyłam – w końcu dobry kolor! MAC ma same brązy i rudo-brązy, to fakt. Dlatego tak się napaliłam na te nowe odcienie, że może tym razem a nuż trafi się jakiś chłodziak.
A co do Sephorowej to mówisz o tej wysuwanej z grzebykiem z drugiej strony? Nie oglądałam jej nigdy, może rzeczywiście warto się zainteresować... Dziękuję!

[neath]

Napisane przez vine

No proszę! No ja oniemiałam gdy ją pierwszy raz nałożyłam – w końcu dobry kolor! MAC ma same brązy i rudo-brązy, to fakt. Dlatego tak się napaliłam na te nowe odcienie, że może tym razem a nuż trafi się jakiś chłodziak.
A co do Sephorowej to mówisz o tej wysuwanej z grzebykiem z drugiej strony? Nie oglądałam jej nigdy, może rzeczywiście warto się zainteresować... Dziękuję!

Sephorowa jest strugana i ma grzebyk w zakrętce

[mhm0808]

dziewczyny obczajcie ten Grey BB; super kredka i kolor świetny. Teraz w weekend -20% w Douglasie w Arkadii, więc cena będzie znośniejsza

[vine]

Napisane przez mhm0808

dziewczyny obczajcie ten Grey BB; super kredka i kolor świetny. Teraz w weekend -20% w Douglasie w Arkadii, więc cena będzie znośniejsza

Zerkałam na nią, gdy o niej wspomniałaś, ale 155 zł za produkt do brwi to więcej, niż moja tolerancja jest w stanie przyjąć... ;-) Puder, fajny róż – tak, ale kredka do brwi – NIE ;-)
Chyba że mowa o tej kredce za 90 zł, ale to ta za 155 zł wygląda mi na bardziej woskowatą..
A na weekend jak na złość wybywam z Warszawy, więc już w ogóle mogiła z tą ceną ;-)

[mhm0808]

Napisane przez vine

Zerkałam na nią, gdy o niej wspomniałaś, ale 155 zł za produkt do brwi to więcej, niż moja tolerancja jest w stanie przyjąć... ;-) Puder, fajny róż – tak, ale kredka do brwi – NIE ;-)
Chyba że mowa o tej kredce za 90 zł, ale to ta za 155 zł wygląda mi na bardziej woskowatą..
A na weekend jak na złość wybywam z Warszawy, więc już w ogóle mogiła z tą ceną ;-)

nie, mam na myśli tą za 9 dych

[vine]

Napisane przez mhm0808

nie, mam na myśli tą za 9 dych

Zesłoczuję ją przy okazji na pewno, bo dobry, chłodny kolor do brwi to wieeelka rzadkość. Jeśli się sprawdzi, może zaszaleję w drodze wyjątku Dzięki!

[fiss]

Dziewczyny polecacie Lightscapade, ten, który jest dostępny w stałej kolekcji? jest bezdrobinkowy? mam Mary Lou, ale w słońcu są mocno widoczne drobinki Lightscpade będzie lepszy? w niektórych recenzjach jest opisywany, jako właśnie bezdrobinkowy. Ale w niektórych, że jest prawie niewidoczny

[vine]

Napisane przez fiss

Dziewczyny polecacie Lightscapade, ten, który jest dostępny w stałej kolekcji? jest bezdrobinkowy? mam Mary Lou, ale w słońcu są mocno widoczne drobinki Lightscpade będzie lepszy? w niektórych recenzjach jest opisywany, jako właśnie bezdrobinkowy. Ale w niektórych, że jest prawie niewidoczny

Ja polecam jak najbardziej! Jest bardzo delikatny, a zwłaszcza w porównaniu w Mary Lou, którego osobiście nie cierpię i nie ogarniam jego fenomenu ;-) Mary Lou wygląda dla mnie tak "ewidentnie" na twarzy i tak wali złotem po oczach, że nie ma to nic wspólnego z naturalnością (przynajmniej taką w moim pojmowaniu). Lightscapade wpada przede wszystkim bardziej w srebro niż złoto (jak Mary Lou). Drobinki ma mikroskopijne, praktycznie niewidoczne, ale daje ładny, subtelny błysk i taflę, która ślicznie, subtelnie prezentuje się na twarzy (przynajmniej na mojej jasnej, ok. NW15).

Zależy, jaki efekt lubisz – są dziewczyny, które wolą mocne rozświetlenie, a są takie (jak ja), które wolą tylko lekką poświatę i delikatną, naturalną taflę. Jeśli u Ciebie jest ta druga opcja, Lightscapade będzie dla Ciebie I na pewno jest super dla jasnej karnacji.
Dla porównania: jest duuuużo bardziej subtelny niż np. Soft & Gentle (pomijając już, że mają kompletnie inne odcienie). S&G ma spore drobiny i jest taki "in your face" bardziej. Lightscapade jest bardziej subtelny, ale na pewno widać go na twarzy tyle, ile trzeba
To jeden z moich 3 ulubionych rozświetlaczy (obok Kevyna Aucoina Candlelight i Cream Color Base Pearl MACa), niech to będzie jakąś tam rekomendacją

[GlamKitty]

Napisane przez vine

Tzn. jak używam Shiseido takimi leciutkimi ruchami to jest ok i ona jakimś cudem zostawia jednak jakiś kolor na brwiach ;-) Swatche są twarde jak cholera, ale na brwiach efekt jest, nie wiem, jak to się dzieje ;-)

Ja mam duuużo brwi i niby to jest fajne, ale czasem myślę, że chyba lepiej już musieć wszystko od nowa narysować i mieć spójny wygląd brwi, bo ja po podkreśleniu swoich krzaczorów czy próbie leciutkiej zmiany ich kształtu wyglądam, jakby mi ktoś przykleił do brwi warstwę ciepłego brązu, która wygląda nienaturalnie ;-) Tylko Black Shiseido pasuje kolorem, no ale nią ciężko machnąć całość brwi â�� kontury tak, ale potrzebowałabym do wypełnienia czegoś jaśniejszego.

Ale skoro te kredki MACowe, mimo że twarde, są jednak bardziej miękkie niż Shiseido, z którą walczę na co dzień, to może jednak powinnam się skusić

Oraz z innej beczki: niezmiernie żałuję, że nie potrafię znaleźć w głowie żadnego zastosowania dla pędzla 125, bo wygląda ślicznie i podobno jest milusi No ale kompletnie nie wiem, co bym miała z nim robić za te 187 zł poza relaksacyjnym mizianiem ;-)

Oj ja bym go bardzo chciala, wg mnie idealny do konturowania

[fiss]

o dziekuje
no właśnie Mary kupiłam po tym wielkim szale, ale jak obejrzała pare razy w pełnym słońcu to trochę mi się przestała podobać
a to w takim razie może bardziej polecasz Cream Color Base Pearl?

[vine]

Napisane przez fiss

o dziekuje
no właśnie Mary kupiłam po tym wielkim szale, ale jak obejrzała pare razy w pełnym słońcu to trochę mi się przestała podobać
a to w takim razie może bardziej polecasz Cream Color Base Pearl?

To już kwestia osobistych preferencji – ja uwielbiam oba te rozświetlacze i używam obu równie chętnie, w zależności od dnia i nastroju
Lightscapade da efekt subtelnego blasku wpadającego w srebro (ale naturalnego), a z kolei Pearl wygląda trochę jak mokra skóra (jakkolwiek dziwnie by to nie zabrzmiało ;-) ), jest jeszcze bardziej naturalny, ale też wpada w srebro. Mniej widać jakikolwiek kolor, bardziej taką "wilgotną" taflę. Jeśli by mnie ktoś moooocno przycisnął, chyba wybrałabym Pearl, tym bardziej, że nawet nie wymaga pędzla, można go nakładać paluchem i efekt jest super ;-) Ale ogólnie oba równie mocno sobie chwalę.

Najlepiej pomacać sobie oba i zdecydować, bo tu już wielką kwestię odgrywa osobisty gust i oczekiwania.
A Mary Lou mnie też mocno rozczarował... Dawałam mu wiele wiele szans, ale w końcu powędrował dalej, bo tej złotej drobinkowej szpachli nie mogłam jednak zdzierżyć ;-)

[Ishikawa]

Kupiłam Steam Heat i żel do brwi pro longwear kolor bold brunette

[Corii]

Napisane przez Ishikawa

Kupiłam Steam Heat i żel do brwi pro longwear kolor bold brunette

To tak, jak ja dzisiaj - tez ten żel do brwi brałam tylko inny kolor i pędzelek 126 z w&d a Steam Heat wczoraj klikalam - piękna jest, prawda?😉

[OlaM]

Napisane przez Corii

To tak, jak ja dzisiaj - tez ten żel do brwi brałam tylko inny kolor i pędzelek 126 z w&d a Steam Heat wczoraj klikalam - piękna jest, prawda?��

Steam Heat jest mocno ciepła?

[Corii]

Napisane przez OlaM

Steam Heat jest mocno ciepła?

Wiesz co, moim zdaniem nie, zaraz wkleję fotę,jak do lapa dojdę, bo na tablecie nie mam jak tego zrobic😒

[OlaM]

Napisane przez Corii

Wiesz co, moim zdaniem nie, zaraz wkleję fotę,jak do lapa dojdę, bo na tablecie nie mam jak tego zrobic😒

Super, to czekam
Ja w ciepłych nie bardzo wyglądam, a tak o niej piszą w internetach