Perfumy dla "niegrzecznej dziewczynki"

[kokakola]

Pomadko, mam przed soba wlasnie moja mala kolekcje probek - wsrod nich jest wlasnie Amarige de Givenchy - tez o nich pomyslalam..

[evee]

stawiam na Must Cartiera, moze Extravagance Givenchy?

[joasiak1]

Ja obstawiam Scenta Intense albo Smoka.

[dreamer4]

Amarige limitowane-są rewelacyjne, ale nie wiem czy je gdziesz kupisz i czy ci się podobają. Mam odrobinę w próbce i naprawdę extra zapach. Albo klasyk...[/quote]

To teraz mnie skusiłaś, sam jestem wielkim fanem klasycznego Amarige, ale limitowanki nie znam, trafi mi zamówić przez allegro...

[rawita]

Hot Couture trochę mało zadziorne. Niby jest pieprz, ale strasznie dużo łagodnych malinek. Ja się w nich czuję jakoś nienaturalnie dziwczęco i "milutko" . Przy "złośnicy" przyszła mi od razu do głowy, wspomniana już, Lolita Midnight. Lou Lou to też super pomysł, tylko niebezpieczny. Wiele osób odrzuca ta plastikowa nuta (mnie nie). No i jeśli podoba jej się Opium, to może faktycznie Must?

[rawita]

Acha, limitowanka Amariage jest w niektórych Sephorach np. na Floriańskiej w Krakowie, więc może w Twoich okolicach tez się znajdzie?

[Pomadka]

Napisane przez dreamer4

To teraz mnie skusiłaś, sam jestem wielkim fanem klasycznego Amarige, ale limitowanki nie znam, trafi mi zamówić przez allegro...

Polecam serdecznie, bo to naprawdę niezwykłe perfumy, przynajmniej w moim odczuciu. Ponadto dostałam też próbkę limitowanej-jaśminowej Organzy i czuję się nią lekko rozczarowana, bo na tle Amarige - limitowanego, wypada blado, choć klasyczną Ogranze to ja uwielbiam. PO jasminowej Organzie spodziewałam się czegoś więcej, a nic nie dostałam poza tym co już znam...

Przyszło mi też do głowy te perfumy Hermes 24 Faubourg, dla mnie to też absolutny hit. KUpiłam je w ciemno i jestem nimi zachwycona. Nietypowe, niokreślone, wykwintne, eleganckie, trwałe... Świetne.
Wydaję mi się, że jeśli koleżanka jest wybredna w smaku [a na taką wygląda ] i nie chwyta się pierwszego lepszego zapachu, to doceni 24 Faubourg.

[dreamer4]

[quote=Pomadka]Polecam serdecznie, bo to naprawdę niezwykłe perfumy, przynajmniej w moim odczuciu. Ponadto dostałam też próbkę limitowanej-jaśminowej Organzy i czuję się nią lekko rozczarowana, bo na tle Amarige - limitowanego, wypada blado, choć klasyczną Ogranze to ja uwielbiam. PO jasminowej Organzie spodziewałam się czegoś więcej, a nic nie dostałam poza tym co już znam...
Oj Pomadko Ty kusicielko, ja jestem wielbicielem klasycznego Amarige, Ty mnie tak kusisz, a mam pełno wydatków, na allegro nie ma chyba tej limitowanki?
A przyjaciółce chyba jednak kupie smoka, znam i myślę, że się spodoba, a jak nie to dam siostrze , a jej dam Nu...

[Pomadka]

Napisane przez dreamer4

Oj Pomadko Ty kusicielko, ja jestem wielbicielem klasycznego Amarige, Ty mnie tak kusisz, a mam pełno wydatków, na allegro nie ma chyba tej limitowanki?
A przyjaciółce chyba jednak kupie smoka, znam i myślę, że się spodoba, a jak nie to dam siostrze , a jej dam Nu...

Nie kuszę tylko polecam.
Zrobisz oczywiście jak zechcesz, a Nu jej chcesz podarwać edp, czy edt?

A znasz 24 Faubourg?

[homyk]

Napisane przez dreamer4

Na razie poważnie zastanawiam się nad
Smokiem
Lou Lou
Must
I może zrezygnuję z NU, czego nie robi się dla przyjaźni…
,albo coś z męskich

Ja wybrałabym z tej czwórki LouLou

[dreamer4]

Napisane przez homyk

Ja wybrałabym z tej czwórki LouLou

o to chodzi że Lou Lou znam jedynie z opisów, a wiem jak można się na nich naciąć, a teraz raczej nie będę mieć możliwości testowania, Nu napewno edp, edt jest jakaś denerwująca dla mnie miałem nawet kiedyś 50tkę, ale wydałem koleżance bo mnie denerwowały, edp to inna bajka wg mnie...

[dreamer4]

Napisane przez Pomadka

Nie kuszę tylko polecam.
Zrobisz oczywiście jak zechcesz, a Nu jej chcesz podarwać edp, czy edt?

A znasz 24 Faubourg?

24 Faburg znam, i raczej by jej się nie spodobało, nie wiem jak wam to wytłumaczyć, ale nie mają one tego "poweru"...

[dreamer4]

Ponawiam pytanie...
Zna ktoś czym się różni Smok edt od edp, znam tylko edp...

[rzastin]

Napisane przez dreamer4

Opium męskie odpada bo to jeden z moich zaklepanych zapachów,

Nosiłam ostatnio L'Instant Guerlain, męski- bardzo fajnie się w nim czułam. Może Jej też by przypadł do gustu? Jakoś tak z opisu wydaje mi się, że raczej bardziej pasować będzie męski zapach, nie wiem dlaczego

[homyk]

Napisane przez dreamer4

Ponawiam pytanie...
Zna ktoś czym się różni Smok edt od edp, znam tylko edp...

W realu znam tylko edp Na Osmoz czytałam, że edt to lżejsza wersja klasyka, taki Smok na lato z nutami cytusów i jaśminu delikatniejszy i mniej orientalny

Ten wakacyjny Smok może być całkiem ciekawy

[Nuitblanche]

Zdecydowanie Smok Cartiera wersja edp jest intensywna, drapieżna... Atakuje mocną wonią palonego drewna - czuję również aromat wody kolońskiej z zamierzchłych czasów oraz przedzierającą się z głębokości delikatną słodycz. Wybaczcie za stereotypowe myślenie - widzę w nich ostrą brutnetkę, subtelne blondynki z lokami odpadają Nawiązując do meritum - myślę, że będzie to strzał w 10!

[rzastin]

Dreamer, jestem ciekawa, co ostatecznie wybrałeś i czy prezent przypadł obdarowanej do gustu. Zdradzisz nam?

[homyk]

Napisane przez rzastin

Dreamer, jestem ciekawa, co ostatecznie wybrałeś i czy prezent przypadł obdarowanej do gustu. Zdradzisz nam?

Ja też jestem ciekawa jaki prezent otrzymała "niegrzeczna dziewczynka"

[dreamer4]

A zupełnie inny niż pisalismy, wybrała sobie Mahorę, jednak jak przyszła osadziła, że nie chce, więc Mahora została u mnie, a ja jej dałem swoje Amarige, na szczęscie mam jeszcze jeden flakon w zapasie..
Oj te kobiety... , takie są zmienne...

[twister_male]

polecam 24 faberżę wachalem z pol rok temu, ale zapadly mi w pamiec

[Eenax]

Napisane przez twister_male

polecam 24 faberżę wachalem z pol rok temu, ale zapadly mi w pamiec

Faberże to śa takie sliczne jajeczka klejnociki robione na zamowinie dla głow/przywódców panstw.
Jezeli ten jubiler wypuścił kiedykolwiek jakiś zapach to daje głowe sobie uciac ze nie miałbyś mozliwości powachania tego cuda bo musiabyś miec teraz z dobre 70-80 lat (staruszku).

Jak juz coś to pewnie wąchałes 24 faborg (jezeli juz mowimy fonetycznie i o ile ja nie popełniłam w tej wymowie błedu).
A jak juz chcemy być bardzo precyzyjni to którą wersję? Bo jest o ile dobrze sie orientuje 3 (EDT, EDP i Delicate).

PS. Jak Mullier przeczyta ten watek to powie dokładniej bo Ona jest ekspertką od "Faberże-ów".

[lady-dark]

Szukałam podobnego wątku i znalazłam ten

Moja przyjaciółka ma za miesiąc urodziny i chce jej kupić jakiś ciekawy zapach. Dodam,iż dziewczyna nigdy jakos się specjalnie zapachami nie interesowała.
Zastanawiam się nad tym Smokiem ale sama nie wiem co ostatecznie jej kupić.
Dziewczyna jest odważna, pewna siebie, taka właśnie z charakterem czasem nawet zadziorna.
Nie kupię jej Poison - ponieważ są moje Zastanawiam się nad wersją Hypnotic (też moje ale mniej )
Ale Hypnotic chyba takie trochę oklepane...
Które byscie wybrali? a może macie jeszcze jakieś inne typy?

[psycha]

Jesli nie HP, a HP by jej sie spodobalo ... to moze Kezno Amour, troche podobne do HP Ale czy to zapach dla niegrzecznej dziewczynki ? Dla mnie HP, jak i Amour to spokoj sam w sobie, nie majacy nawet nic wspolnego z trucizna
Poison tez bym zostawila dla siebie Jest boski...

[lady-dark]

Napisane przez psycha

Jesli nie HP, a HP by jej sie spodobalo ... to moze Kezno Amour, troche podobne do HP Ale czy to zapach dla niegrzecznej dziewczynki ? Dla mnie HP, jak i Amour to spokoj sam w sobie, nie majacy nawet nic wspolnego z trucizna
Poison tez bym zostawila dla siebie Jest boski...

Jeszcze mam troszkę czasu żeby się zastanowić. Ale wydaje mi się że albo będzie to Smok albo HP, albo klasyczna Organza - te zapachy wydają się najbardziej pasować do mojej przyjaciółki . Najlepiej byłoby ją zaciągnąć do perfumerii i powiedzieć żeby sobie wybrała, tylko że ja planuję niespodziankę - w życiu nie spodziewałaby się że dostanie ode mnie perfumy!

Zastanawiałam się jeszcze nad Bulgari -Black - wiele się tutaj naczytałam - ale to chyba bardzo ryzykowne,zwłaszcza że niektórzy uważają że to raczej męski zapach. Więc pewnie jest większa szansa że się nie spodoba.

Może ktoś ma jeszcze jakiś pomysł? Oczywiście nie mam na myśli niszowców - bo u mnie w mieście nie ma możliwości (mam nadzieje że to się zmieni) ich sprawdzenia i kupna.