Dlaczego lubimy kryminały? (wątek zbiorczy)

[shachownica]

było ostatnio kilka wątków o książkach ale ten jest skierowany do miłośniczek kryminałów

jestem ciekawa jakie są wasze ulubione tytuły, czy macie swoich ukochanych bohaterów i czy możecie polecić dobre ale mało rozreklamowane pozycje?

czekam, piszcie

[Meariel]

Niestety ja moge polecic tylko mocno rozreklamowane pozycje: książki Agathy Christie i jej godnej polskiej następczyni Joanny Chmielewskiej- ta druga dodaje zwykle do swoich kryminalnych historii spora dawkę humoru, więc często rechocze jak głupia gdy czytam

A dlaczego lubimy kryminały? Dobre pytanie! Żeby delikatnie oswajać się z tą szpetną częścią świata, podaną jednak w dość wysublimowany sposób? Żeby oderwać się od rzeczywistości? Żeby wysilić szare komórki zastanawiając się nad intrygą?
Chetnie poczytam co inne wizażanki o tym myślą

[sylwia18]

ja i moja starsza siostra mamy naszą ukochaną serię książek "Ulica Strachu" a autor to R.L.Stine. w skład serii wchodzi około 15 książek, są to kryminały połączone z horrorami itp.trudno jednoznacznie określić gatunek. w kazdym razie baaardzo polecam

[natii4]

Agatha rządzi
Polecam z całego serca Dziesieciu małych Murzynków vel I nie było już nikogo ... Niestety to jest kryminał na raz,bo zapamietuje się go do końca.
Dlaczego czytam kryminały,bo lubię zagadki,niewyjaśnione tajemnice,chce spróbować je rozszyfrować.Nieskromnie powiem,że po przeczytaniu 80% kryminałów pani Christie jestem w stanie rozszyfrować mordercę/osobę winną Do pobudek nigdy nie dochodzę,ale wiadomo-w zakończeniach jest zazwyczaj jakaś telenowela

[Meariel]

Napisane przez natii4

Agatha rządzi
Polecam z całego serca Dziesieciu małych Murzynków vel I nie było już nikogo ... Niestety to jest kryminał na raz,bo zapamietuje się go do końca.
Dlaczego czytam kryminały,bo lubię zagadki,niewyjaśnione tajemnice,chce spróbować je rozszyfrować.Nieskromnie powiem,że po przeczytaniu 80% kryminałów pani Christie jestem w stanie rozszyfrować mordercę/osobę winną Do pobudek nigdy nie dochodzę,ale wiadomo-w zakończeniach jest zazwyczaj jakaś telenowela

Nati, to ja dokładnie odwrotnie! NIGDY jeszczen ie trafiłam z zakonczeniem
Faktycznie "I nie bylo juz nikogo" to klasyka ktora trzeba (powtarzam: trzeba!) przeczytac

[shachownica]

o właśnie! czy jest taka ksiąka (kryminalna oczywiście) do której wracacie?

co prawda w teorii to mija się z celem ale niektóre są tak fajnie napisane...
ja często wracam do agatki właśnie, uwielbiam te opisy życia na angielskiej prowincji.

[sonja1]

Ja uwielbiam Christie, mam to szczęście że po paru miesiącach nie pamiętam kto zabił i mogę czytać od nowa. Nie lubię krwawych kryminałów, gdzie trup ściele się gęsto, raczej te klasyczne. A z takich nowszych to polecam Joy Fielding "Szepty i kłamstwa", zaskoczyła mnie ta książka, pozytywnie oczywiście. Wszystko było takie jasne i proste na początku a tu klops, pogmatwało się. W zeszłe wakacje czytałam taki fajny kryminalik, tylko za nic nie mogę sobie przypomnieć tytułu ani autora, z biblioteki był. O małżeństwie, które zatrudniło operkę ze Szwajcarii, on miał na imię Mark,ona Kate czy jakoś tak a opiekunka Janine. Czytał ktoś? Bo znowu nie będę mogła zasnąć dopóki sobie nie przypomnę.

[natii4]

Napisane przez shachownica

o właśnie! czy jest taka ksiąka (kryminalna oczywiście) do której wracacie?

co prawda w teorii to mija się z celem ale niektóre są tak fajnie napisane...
ja często wracam do agatki właśnie, uwielbiam te opisy życia na angielskiej prowincji.

O tak.St. Mary Mead A ja mam biografię panny Marple Ja mam w domku dwie książki Agaty Spotkanie w Bagdadzie i I nie było już nikogo.Ogólnie nie lubię wracania do jej książek,bo zazwyczaj pamietam co się wydarzy Poza tym są wśród jej książek takie kobyły,których nie trawię i mam problemy egzystencjalno-emocjonalne,by przeczytać np.Rosmary znaczy pamięć

[zalika]

Ja też nie będe orginalna i powiem, że lubię Agatkę i Chmielewską. Wszystkie, dostępne mi, książki tych autorek czytałam po kilka razy To klastyka, do której się wraca

[shachownica]

no to ja polecam borisa akunina serię o przygodach erasta fandorina

i całościowo kryminały z wydawnictwa noir sur blanc, wydają autorów którzy nie są polsce znani a szkoda, bo np.komisarz brunetti z książek donny leon śmiało może rywalizować z bohaterami christie wg. mnie oczywiście

[sphinks]

Skoro wymieniacie Christie, to dorzucę ze swojej strony Raymonda Chandlera... Nie jestem kobietą i może dlatego nie przypadł mi do gustu styl Christie, jakieś to takie IMO wolne i nic nadzwyczajnego się nie działo... Tzn fajne, ale nie porwało mnie...
U Chandlera wszystko wydaje się bardziej męskie, zagadka jest trudna i trzeba sie sporo nagłowić, żeby ją rozwiązać... Poza tym opisy - w szkolnych lekturach nie ma nic gorszego niż opisy a tutaj jest wręcz odwrotnie... Jak czytam jakiś opis to przenosze sie w inne miejsce i inne czasy, bardzo przyjemne uczucie, można sie oderwac od rzeczywistosci (IMO).
Polecam "Wysokie okno" oraz "Playback"...

Mimo wszystkich zalet jakie mają kryminały jakoś wolę sięgać po powieści sensacyjne i sądowe, bardziej współczesne wg mnie...
Andy McNab "Zdalne sterowanie" - taka prosta sensacyjka, ale mimo wszystko mi się podobała i była nawet wzruszająca ...
John Grisham "Wezwanie", "Ostatni sędzia" - książki Grishama mają coś wspólnego z kryminałem, z tym że poza zagadką jest też więcej życia, codzienności, dla niektórych nudne, dla mnie w sam raz... Wg mnie bardzo dobry styl i fabuła, niezależnie od tytułu...
Karen Slaughter "Zimny Strach" - thriler z zagwozdką, bardzo barwna i przez to ciekawa...

A tak BTW - jest tu ktoś kto potrafi w konkretny sposób przedstawić różnice kryminał/sensacja/thriller? Ja się gubię i nie wiem czy dobrze rozróżniam, w ogóle wydaje mi się, że ten podział nie jest taki konieczny, bo różnice niewielkie... Ale dlatego pytam, bo mogę się mylić... Chociaż i tak wiele to nie zmieni, bo czyta się książkę a nie gatunek czy rodzaj...

[Sylwiasta]

Podlacze sie pod ten SWIETNY WATEK, bo kryminaly uwielbiam
Przede wszystkim Ian Rankin i jego seria o detektywie Johnie Rebusie - inteligentny bohater, nie za slodki (jak Brunetti, ktory jest moim zdaniem dobry, ale na wakacje na wloskiej, oczywiscie, plazy - przeczytalam cala Donne w oryginale i takie mam odczucie, po entej ksiazce z serii. Ale nadal cudowny, gdyby nie Paola, moglabym sie z nim ozenic ). Mam wszystkie ksiazki Rankina z serii o Rebusie i domowego native speakera - z tamtych okolic, ktory tlumaczy mi niektore wyrazenia, ktorych rodowodu jezykowego nie rozumiem...
Lubie Henniga Mankella i jego Szwedzkiego policmajstra Kurta Vallandera - nie wiem jakie sa polskie tlumaczenia, bo tez czytam to po angielsku.
Podobny do Rebusa ale jednak Rebus to "zyleta" a ten tutaj ciut depresyjny Skandynaw...
Ostatnio wciaga mnie Akunin i jego jakajacy sie gdy potrzeba, Erast Fandorin o zlamanym sercu. Tutaj to juz calkiem nie wiadomo kto winien, autor sprytnie i bardzo inteligentnie to gmatwa.
Oboje z moim chlopcem interesujemy sie historia Rosji (on szczegolnie czasami Wojny Krymskiej) wiec te ksiazki, z ich dbaloscia o detale historyczne i obyczajowe, to dla nas nie zla frajda, tym bardziej ,ze w ubiegle wakcje bylam w St Petersburgu, wiec co czytam, to mi staje przed oczami. Juz zacieram raczki na serie o mniszce - detektyw
Jesli ktos zna francuski to polecam "kryminaly" Daniela Pennac'a (kiedys byl w Polsce przetlumaczony 1, sierotka a jest tego cala fantastyczna seria) - atmosfera podobna do "Trojaczkow z Belleville" (akcja tez sie dzieje w tej dzielnicy Paryza), jesli ktoras z Wizazanek widziala ten animowany film, to wie, czego sie moze spodziewac.
Pewnie zaraz dostane po glowie, ale Agaty Christie nie lubie. Jakos mi styl nie odpowiada ale niewatpliwie jest baza dla wielu autorow wspolczesnych kryminalow. "Kod L.d V." przeczytalam w pociagu i moim zdaniem tylko tam sie nadaje - najlepiej po przeczytaniu zostawic dla nastepnego podroznego, szybciej mu ubiegnie podroz - tanie chwyty, przerabiane lata temu, chociazby u przyjemnego ale nie plytkiego az do tego stopnia Arturo Perez - Reverte. Ale... marketing swietny.
Jako trillery moglabym okreslic Donne Tartt (" The Secret History" ktora jest trzymajaca w napieciu przez wszystkie kilkaset stron, jak zly sen i troche slabszy "The Little Friend") - obie jej ksiazki widzialam tez po polsku.
Podobal mi sie tez "Klub Dantego", chociaz moim zdaniem rozwiazanie calej intrygi zbytnio "z gorki". Czytalam po polsku i tlumaczenie uwazam za mozliwe do przelkniecia lecz bez fajerwerkow.

[Sylwiasta]

Napisane przez shachownica

no to ja polecam borisa akunina serię o przygodach erasta fandorina

i całościowo kryminały z wydawnictwa noir sur blanc, wydają autorów którzy nie są polsce znani a szkoda, bo np.komisarz brunetti z książek donny leon śmiało może rywalizować z bohaterami christie wg. mnie oczywiście

Teraz czas wakcji i zagranicznych wycieczek - Donna Leon bez problemu do dostania na swiecie (pozycji z serii jest juz chyba kilkanascie!) bo NSB cos sie ociaga z nowymi - moze to dlatego, ze sa dobrze tlumaczone?
Sciskam fanke Fandorina
Maja tez taka serie o detektywie co lubi gotowac, zapomnialam nazwiska autora...

[Justin Timberlake]

Agatha to już jest oczywiste, ale ja jeszcze lubię kryminały Chmielewskiej (dobre, bo polskie ). i z takich sensacyjno-kryminalnych uwielbiam Cobena, zawsze wszystko sie rozwiązuje dopiero na ostatniej stronie

[shachownica]

dobre pytanie! ja też mam z tym problemy! ale opracowałam własne zasady podziału kryminał-bohater rozwiązuje zagadkę na drodze dedukcji,thriller-głównie jakieś tajemnicze olśnienia i zbiegi okoliczności, a i przemoc, sensacja-tyle się dzieje, że główny protagonista nawet nie ma czasu się zastanowić co robi zawsze mnie to dziwi jak mu się udaje wybrnąć z tarapatów i jeszcze ocalić świat o poderwaniu superlaski nawet nie wspominając

a co do chandlera to mnie zawsze zastanawiało jak marlow dawał radę wpaść na jakiś genialny pomysł pomiędzy jednym kacem a drugim jakieś takie średnio prawdopodobne to było no i jeszcze to negatywne nastawienie...

[shachownica]

Napisane przez Sylwiasta

Maja tez taka serie o detektywie co lubi gotowac, zapomnialam nazwiska autora...

manuel vazquez montalban


polecam też drugą serie akunina o mniszce pelagii też z noir






powód literówka

[Iwonalodz]

Ja oprócz wymienionych juz autorów czyli Agathy Ch. i J.Chmielewskiej polecam świetnie napisane kryminały autorstwa Joe Alexa, wybitnego polskiego tłumacza i pisarza - Macieja Słomczyńskiego.

[aga01]

Ja uwielbiam Chmielwską, bo ma podobne poczucie humoru do mojego Mój TŻ kiedyś z nudów wziął jej jedną książkę i skomentował " Jakbym Ciebie słuchał"
A czytam kryminały , bo coś się dzieje i mają niespodziewane zakończenia ( choć nie zawsze ).

[sylwia18]

lubię agathę ale te wszystkie zagadki wydają mi się za proste i zawsze czaję zakończeniew przypadku "ulicy strachu" zakończenie zawsze powalało mnie z nóg

[Anisia25]

Napisane przez shachownica

no to ja polecam borisa akunina serię o przygodach erasta fandorina

i całościowo kryminały z wydawnictwa noir sur blanc, wydają autorów którzy nie są polsce znani a szkoda, bo np.komisarz brunetti z książek donny leon śmiało może rywalizować z bohaterami christie wg. mnie oczywiście

Ooo tak Akunin jest debest!!
Przeczytalam wszystkie czesci, czekam z niecierpliwoscia na nowe)

Moj luby rowniez Akunina pochlonal
Polecam!

[shachownica]

Napisane przez Anisia25

Ooo tak Akunin jest debest!!
Przeczytalam wszystkie czesci, czekam z niecierpliwoscia na nowe)

Moj luby rowniez Akunina pochlonal
Polecam!

nowych już nie bedzie ale ma wyjść nowa seria o przygodach wnuka fandorina

[Anisia25]

Napisane przez shachownica

nowych już nie bedzie ale ma wyjść nowa seria o przygodach wnuka fandorina

Hmm w zapowiedziach Swiata Ksiazki jest nowa powiesc Akunina "Skrzynia na złoto", nie wiem czy to bedzie kontynuacja o Ernescie, czy moze jakas nowa seria???

Może właśnie jak piszesz będzie o tym wnuku???

[shachownica]

Napisane przez Anisia25

Hmm w zapowiedziach Swiata Ksiazki jest nowa powiesc Akunina "Skrzynia na złoto", nie wiem czy to bedzie kontynuacja o Ernescie, czy moze jakas nowa seria???

Może właśnie jak piszesz będzie o tym wnuku???

tak myślę bo pamiętam, jak czytałam w 'gw', że 'diamentowa karoca' to zakończenie serii o fandorinie??? ale może ktoś kto zna rosyjski napisałby nam co wyczytał na stronie akunina ???

[bro]

Mi się podobają książki H.Cobena. Nie wiem czy to kryminały, sensacje czy thrillery.. Chyba raczej thrillery, ale co tam Czytałam "Nie mów nikomu", "Jedyną szansę", "Bez pożegnania" i teraz mam zamiar wziąć się za "Najczarniejszy strach" bo czeka na półce już od ponad miesiąca. Nigdy nie domyslam sie zakończenia. Są to książki, które tak mnie wciągają, że nie wiem co sie wokół dzieje.
Co do Grishama to czytałam "Firmę" i "Rainmakera". Podobały mi się, ale tak właśnie troszkę się ciągnęły, nie każdy to lubi, ale dla mnie w sumie ok.
Książki Chmielewskiej czytałam jak byłam młodsza, wszyscy się dziwili z czego tak rechoczę hihi Moją ulubioną była "Całe zdanie nieboszczyka". Ostatnio natknęłam się przez przypadek na film w TV4 na podstawie "Klina" (tytuł chyba był jakiś inny) i tak mi się właśnie o jej książkach przypomniało, że chyba sobie coś przeczytam niebawem..
Mimo wszystko jednak u mnie wygrywa Coben! Teraz mam wakacje i troszkę wolnego czasu więc w końcu będę mogła przysiąść i się wkręcić w czytanie
Pozdrawiam

[aga01]

Napisane przez bro

Moją ulubioną była "Całe zdanie nieboszczyka". Ostatnio natknęłam się przez przypadek na film w TV4 na podstawie "Klina" (tytuł chyba był jakiś inny) i tak mi się właśnie o jej książkach przypomniało, że chyba sobie coś przeczytam niebawem..

Bro moja też Czytałam ją milion razy ( była to pierwsza książka Chmielewskiej jaka mi się napatoczyła ) Że ja nie widziałam tego filmu....

[natii4]

Jedziemy w górę

Mam pytanie dla nałogowych czytelniczek twórczości J.Chmielewskiej W jakich książkach poza Bocznym drogami i Studniami przodków pojawia się "szurnięta" rodzinka z ciociami Jadzią, Lucyną, Teresą, mamusią, przygłuchym tatusiem, Joasią i blondynem jej życia Markiem?

[shachownica]

Napisane przez natii4

Jedziemy w górę

Mam pytanie dla nałogowych czytelniczek twórczości J.Chmielewskiej W jakich książkach poza Bocznym drogami i Studniami przodków pojawia się "szurnięta" rodzinka z ciociami Jadzią, Lucyną, Teresą, mamusią, przygłuchym tatusiem, Joasią i blondynem jej życia Markiem?

w powieści już żadnej, ale polecam 'autobiografię'

[Złośnica81]

Napisane przez natii4

Jedziemy w górę

Mam pytanie dla nałogowych czytelniczek twórczości J.Chmielewskiej W jakich książkach poza Bocznym drogami i Studniami przodków pojawia się "szurnięta" rodzinka z ciociami Jadzią, Lucyną, Teresą, mamusią, przygłuchym tatusiem, Joasią i blondynem jej życia Markiem?

Chyba tylko w Autobiografii

[natii4]

Z Chmielewską to tak jak z Christie u mnie Mogę czytać pozycje tylko z wybranymi bohaterami,bo one mnie nie nudzą.Próbowałam czytać inne książki Chmielewskiej i Ja chce ciocie Jadzie z aparatem


Dzięki za tą smutną informację

[Lavenda]

Uwielbiam całą serię Joe Alex'a, pod tym pseudonimem kryje się polski pisarz pan Maciej Słomczyński. Oczywiście twórczość Agathy Ch., Grisham'a, Ludlum'a to świetne książki. Wszystkie obecnie pisane kryminały, zwane elegancko thriller'ami, są "na jedno kopyto" zmienia się nazwa agencji wywiadowczej, czy cel poszukiwań (raz św. grall innym razem całun turyńki, itp.). Smiem twierdzić, że napisanie dobrego kryminału to sztuka, a nie rzemiosło.


Ostrzę sobie zęby na "Klub Dantego" (ma ktoś może tego e-booka?)