Czy same te ćwiczenia dadzą mi efekty?

[paulinka3713]

Witam. Chciałam zapytać czy robiąc tylko brzuszki, oraz przysiady codziennie wieczorem (ewentualnie i rano) będą jakieś efekty? Nie chcę stosować jakiejś specjalnej diety i mam mało czasu na masę ćwiczeń. Jeśli tak to chciałam zadać kilka pytań:
- po jakim czasie będą efekty?
- da radę wykonywać je tylko wieczorem?
- co ile, oraz po jakim czasie zwiększać ich liczbę?

Z góry dziękuję

[nikki999]

Napisane przez paulinka3713

Witam. Chciałam zapytać czy robiąc tylko brzuszki, oraz przysiady codziennie wieczorem (ewentualnie i rano) będą jakieś efekty? Nie chcę stosować jakiejś specjalnej diety i mam mało czasu na masę ćwiczeń.

Nie trzeba mieć "masę czasu" by ćwiczyć

Napisane przez paulinka3713

Jeśli tak to chciałam zadać kilka pytań:
- po jakim czasie będą efekty?

moja magiczna kula nie wie nic na ten temat

Napisane przez paulinka3713

- da radę wykonywać je tylko wieczorem?

Kto da radę?

Napisane przez paulinka3713

- co ile, oraz po jakim czasie zwiększać ich liczbę?

najlepiej codziennie, tylko gdy dojdziesz już do 15 000 powtórzeń to zajmie Ci to masę czasu, a przecież tyle nie masz

Dobra, na poważnie
Zerknij na treningi Zuzki Light, są na wizażu i nie problem je znaleźć na YT Nie trwają długo, ale są BARDZO intensywne, jeżeli się przykładasz. Dadzą świetne efekty. No i nie trzeba mieć masę czasu by się sponiewierać

[tygryskowym_okiem]

Napisane przez paulinka3713

Witam. Chciałam zapytać czy robiąc tylko brzuszki, oraz przysiady codziennie wieczorem (ewentualnie i rano) będą jakieś efekty? Nie chcę stosować jakiejś specjalnej diety i mam mało czasu na masę ćwiczeń.

Co znaczy "jakieś" ?
Specjalnej nie, My tutaj polecamy po prostu zdrowe zbilansowane odżywianie, wtedy efekty są najlepsze
Mało tzn. ile ?


Niebieska

[Trixxi]

Napisane przez paulinka3713

Witam. Chciałam zapytać czy robiąc tylko brzuszki, oraz przysiady codziennie wieczorem (ewentualnie i rano) będą jakieś efekty? Nie chcę stosować jakiejś specjalnej diety i mam mało czasu na masę ćwiczeń. Jeśli tak to chciałam zadać kilka pytań:
- po jakim czasie będą efekty?
- da radę wykonywać je tylko wieczorem?
- co ile, oraz po jakim czasie zwiększać ich liczbę?

Z góry dziękuję

myślę że problem tkwi raczej w chęciach niż w braku czasu bo podejrzewam że gdybyś chciała to spokojnie znalazłabyś pół godziny dziennie żeby poćwiczyć coś konkretnego a tyle w zupełności wystarczy
-''jakieś'' mogą być już na drugi dzień bo jeśli nie robiłaś nic do tej pory to i po przysiadach możesz rano mieć problem ze wstaniem z powodu mega zakwasów
-ja bym dała radę nie wiem jak z Tobą;P
-codziennie o jeden i daj znać jak dojdziesz do tych 15 000 powtórzeń

[nikki999]

Napisane przez tygryskowym_okiem

Co znaczy "jakieś" ?
Specjalnej nie, My tutaj polecamy po prostu zdrowe zbilansowane odżywianie, wtedy efekty są najlepsze
Mało tzn. ile ?


Niebieska

[even_number]

Nikki999 rozwalilas mnie ta magiczna kula!!

[nikki999]

Napisane przez even_number

Nikki999 rozwalilas mnie ta magiczna kula!!

No, bo wszyscy pytają o to, kiedy zobaczą efekty, a nawet nie zaczęli ćwiczyć, diety nie, na ćwiczenia mało czasu, tamtego nie-
poza tym tego na prawdę nie jest NIKT w stanie przewidzieć

[even_number]

Ja mysle, ze ogolnie to wszyscy zastanawiaja sie za duzo nad tym, co cwiczyc, kiedy, jak, co jesc, czytaja wszystko,popadaja w paranoje i w koncu nie ciwcza wcale.
Niektorzy takze robia dokladnie odwrotnie, nic nie czytaja, cisna brzuszki, albo przysiady i zamieniaja maslo na serki topione.

[paulinka3713]

dobra dzięki, dam znać jak dojdę do 15 000

[zieloneoczymam]

Napisane przez even_number

Ja mysle, ze ogolnie to wszyscy zastanawiaja sie za duzo nad tym, co cwiczyc, kiedy, jak, co jesc, czytaja wszystko,popadaja w paranoje i w koncu nie ciwcza wcale.
Niektorzy takze robia dokladnie odwrotnie, nic nie czytaja, cisna brzuszki, albo przysiady i zamieniaja maslo na serki topione.

Czytają, ale wszystko to co nie trzeba. Szukają diety i ćwiczeń CUD - czyli najlepiej nie jeść nic wartościowego i obżerać się słodyczami w ramach "małego dziennego grzechu", i ćwiczyć te 8 minutówki, bo 8 minut w ciągu dnia to oni mają, nie przećwiczą się i w ogóle. No i efekt na pewno będzie na drugi dzień, a po tygodniu to łohohoho

[Trixxi]

Napisane przez zieloneoczymam

Czytają, ale wszystko to co nie trzeba. Szukają diety i ćwiczeń CUD - czyli najlepiej nie jeść nic wartościowego i obżerać się słodyczami w ramach "małego dziennego grzechu", i ćwiczyć te 8 minutówki, bo 8 minut w ciągu dnia to oni mają, nie przećwiczą się i w ogóle. No i efekt na pewno będzie na drugi dzień, a po tygodniu to łohohoho

no ale najlepsze jest to że takie osoby widzą swoje ''efekty'' moja kuzynka zrobiła kiedyś za jednym razem 700 brzuszków(takich nawet w połowie nie przypominających poprawnych brzuszków) i na drugi dzień była zachwycona że dzięki temu schudła kg zresztą do tej pory wspomina tę cudowną metodę. Ale prawda jest taka że robienie czegoś byle by odwalić i mieć z głowy nie mając o tym pojęcia jest bez sensu i na dłuższą metę przynosi więcej szkody niż pożytku

[even_number]

Zupa z kapuchy i a6w <3 ulubione zestawy poczatkujacych. Na zmiane z duknem i aerobami.

[Ismenkusia]

Napisane przez even_number

Zupa z kapuchy i a6w <3 ulubione zestawy poczatkujacych. Na zmiane z duknem i aerobami.

a potem watki jem 500 kcal i tyje...jestem chuda ale mam tłuszcz na brzuchu itd.

[even_number]

Osstatnio byl watek chyba na dietetyce, co zlego jest w pro ana

[Trixxi]

Napisane przez Ismenkusia

a potem watki jem 500 kcal i tyje...jestem chuda ale mam tłuszcz na brzuchu itd.

a jak przestanę jeść po 18 i pokręcę 10 minut hula hopem to będę mieć kaloryfer?

[even_number]

Napisane przez Trixxi

a jak przestanę jeść po 18 i pokręcę 10 minut hula hopem to będę mieć kaloryfer?

To juz niestety miesnie jak u pdziana beda

Chyba, ze nie jesz od 18. A idziesz spac o 2 w nocy, to tak, kaloryfer

[Trixxi]

Napisane przez even_number

To juz niestety miesnie jak u pdziana beda

Chyba, ze nie jesz od 18. A idziesz spac o 2 w nocy, to tak, kaloryfer

o nie, nie chcę wyglądać jak kulturysta, chyba w takim razie zostanę przy porannym joggingu do sklepu po snickersy

[even_number]

Tylko bez rozgrzewki i strechingu

[Dominika321_2]

Paulinka a jakie chcesz mieć efekty? Wzmocnienie mięśni? Lepszą kondycję? Utratę wagi?
Jeśli to ostatnie przy takich ćwiczeniach nie ma bata. No chyba, że będzie to, jak to już ktoś napisał 15000 powtórzeń w rekordowym czasie. Do spalenia tkanki tłuszczowej poza ćwiczeniami aerobowymi (jakiś fitness, bieganie, orbitreki i te inne) to jeszcze trzeba mądrzej jeść.
Jeśli zaś chcesz wzmocnić brzuch (i ładnie kształtować mięśnie) to 30min dziennie brzuszki są ok. Polecam tu: PRECZ Z BRZUCHEM. ĆWICZYMY W DOMU, Jourdan Zayle. Robię już miesiąc i czuję a przede wszystkim widzę efekty (nie, po miesiącu kaloryfera nie ma niestety ) 6 Weidera nie dałam rady niestety. Ale 2 znajomych robiło i podobno, jak się wytrwa to jest wow

[zieloneoczymam]

Napisane przez Dominika321_2

Paulinka a jakie chcesz mieć efekty? Wzmocnienie mięśni? Lepszą kondycję? Utratę wagi?
Jeśli to ostatnie przy takich ćwiczeniach nie ma bata. No chyba, że będzie to, jak to już ktoś napisał 15000 powtórzeń w rekordowym czasie. Do spalenia tkanki tłuszczowej poza ćwiczeniami aerobowymi (jakiś fitness, bieganie, orbitreki i te inne) to jeszcze trzeba mądrzej jeść.
Jeśli zaś chcesz wzmocnić brzuch (i ładnie kształtować mięśnie) to 30min dziennie brzuszki są ok. Polecam tu: PRECZ Z BRZUCHEM. ĆWICZYMY W DOMU, Jourdan Zayle. Robię już miesiąc i czuję a przede wszystkim widzę efekty (nie, po miesiącu kaloryfera nie ma niestety ) 6 Weidera nie dałam rady niestety. Ale 2 znajomych robiło i podobno, jak się wytrwa to jest wow

Absolutnie nie powinno się ćwiczyć mięśni brzucha codziennie!

[nikki999]

Napisane przez Dominika321_2

Paulinka a jakie chcesz mieć efekty? Wzmocnienie mięśni? Lepszą kondycję? Utratę wagi?
Jeśli to ostatnie przy takich ćwiczeniach nie ma bata. No chyba, że będzie to, jak to już ktoś napisał 15000 powtórzeń w rekordowym czasie. Do spalenia tkanki tłuszczowej poza ćwiczeniami aerobowymi (jakiś fitness, bieganie, orbitreki i te inne) to jeszcze trzeba mądrzej jeść.
Jeśli zaś chcesz wzmocnić brzuch (i ładnie kształtować mięśnie) to 30min dziennie brzuszki są ok. Polecam tu: PRECZ Z BRZUCHEM. ĆWICZYMY W DOMU, Jourdan Zayle. Robię już miesiąc i czuję a przede wszystkim widzę efekty (nie, po miesiącu kaloryfera nie ma niestety ) 6 Weidera nie dałam rady niestety. Ale 2 znajomych robiło i podobno, jak się wytrwa to jest wow

w 30 minut jestem w stanie zrobić PORZĄDNY trening całego ciała, więc po co mam tracić czas wyłącznie na brzuch i ryzykować zdrowiem?

[even_number]

Zapytaj swojej kuli

[nosferatku]

Napisane przez zieloneoczymam

Absolutnie nie powinno się ćwiczyć mięśni brzucha codziennie!

Ponoć to jedyne, które można codziennie.

Co trener/podręcznik/paker/strona internetowa, to inna opinia.

W temacie:
Autorko. Każdy ruch jest lepszą formą ruchu od żadnego ruchu, weź się do roboty, nie pytaj o efekty przed startem, zobaczysz je w trakcie.

[nikki999]

Napisane przez even_number

Zapytaj swojej kuli

się napracowała biedna ostatnio

Napisane przez nosferatku

Ponoć to jedyne, które można codziennie.

Co trener/podręcznik/paker/strona internetowa, to inna opinia.

W temacie:
Autorko. Każdy ruch jest lepszą formą ruchu od żadnego ruchu, weź się do roboty, nie pytaj o efekty przed startem, zobaczysz je w trakcie.

No a one są jakieś inne? Też potrzebują rege
Przynajmniej jeden dzień jest im potrzebny, znam kilka dziewczyn z tego forum, które dzięki zamiast waleniu brzuchów codziennie robiły je regularnie ale z regeneracją lub całkiem przestały ćwiczyć sam brzuch na rzecz całego ciała (siłowy) i widziały o wiele lepsze efekty
Brzuszków nie robię, chyba, że są w ZWOWie Na brzuch specjalnie nie narzekam.

[even_number]

Nikki, Ty masz piekny brzuch i fajnego bloga!

[Trixxi]

Napisane przez nikki999

się napracowała biedna ostatnio


No a one są jakieś inne? Też potrzebują rege
Przynajmniej jeden dzień jest im potrzebny, znam kilka dziewczyn z tego forum, które dzięki zamiast waleniu brzuchów codziennie robiły je regularnie ale z regeneracją lub całkiem przestały ćwiczyć sam brzuch na rzecz całego ciała (siłowy) i widziały o wiele lepsze efekty
Brzuszków nie robię, chyba, że są w ZWOWie Na brzuch specjalnie nie narzekam.

jak codziennie katuje się brzuch to przychodzi taki moment że ćwiczenia przestają na niego działać a mięśnie zaczynają się zwyczajnie spalać po sobie wiem że typowe ćwiczenia na brzuch najlepiej robić nie częściej niż co drugi dzień a poza tym zauważyłam że żadne absy, 8 czy tam 15 miniówki nie dają takich efektów jeśli chodzi o brzuch jak martwy ciąg

[even_number]

Ogolnie cwiczenia silowe bardzo ladnie brzuch ksztaltuja

[Trixxi]

Napisane przez even_number

Ogolnie cwiczenia silowe bardzo ladnie brzuch ksztaltuja

i bardzo szybko w porównaniu do wszelkich odmian brzuszków mimo że bezpośrednio się go nie ćwiczy

[even_number]

A jak chce sie spalic tluszczyk to niestety, interwaly

[Trixxi]

jeden dzień siłowe + drugi dzień Zuzka = idealne połączenie