Clear Aligner - czy ktoś ma?

[Pacynka]

Niestety wszystkich wad się nie wyleczy CA. Można to zrobić w połączeniu z innymi aparatami, np. Clear Fusion.

[lolek3]

Może ktróraś z wizażanek(chyba dobrze napisałem) co posiada aparat Clear Aligner chciała by sie pochcwalić efetami leczenia?

[katarzynasz]

Cześć Dziewczęta ja już chyba z 4 etap jakoś i o dziwno jeśli mnie nie bolą zęby po założeniu szyn to zaczynam panikować że nie działają ;D;D;D Po pierwszyn etapie nie widziałam żeby mi sie coś zmniejszała a wrecz przeciwnie wydawało mi sie ze mi sie rozszerzają przerwy :/ ale już jestem spokojna bo wszystko zaczyna wyglądać jak powinno )

a powiedzcie mi czym myjecie szyny?

[photonic]

Odnośnie mycia, to na co dzień polecam 3-minutowe tabletki do protez z Rossmana (firmy Perlodent-Med). Wrzuca się tabletkę do ciepłej wody (ja wrzucam nawet pół tabletki na pół szklanki wody), wkłada się aparat i po 3 minutach jest już czysty. Potem jeszcze szczoteczką przejadę i jest git.

[Basiek93]

byłam w tamten piątek na wycisk,

szynę miałam przekręcić tylko raz (w koncu telefonicznie Pani Dr. pozwolila mi czesciej kręcić ) i jak przyszłam po 3 tyg odkad mam CA, myślałam, że się wkurzy, ale Ona powiedziała, że im częściej tym lepiej, sama widzi dużą różnicę. ja też! I jestem bardzo zadowolona, może nawet wczesniej zakonczy się moje lecznie


CA myję zawsze po zdjęciu,normalnie pastą, tę szynę mam ponad 3 tyg a wygląda jak nowa więc mysle ze jak już będę mieć nakładki bez śruby od kwietnia to przez tydz. kompletnie się nic nie stanie

---------- Dopisano o 15:05 ---------- Poprzedni post napisano o 15:03 ----------

skoro po mięsiacu widzę tak duze efekty,to po ok 7-10 miesiącach musi być super efekt dlatego zastanawiam się, dlaczego te zwykłe metalowe aparaty nosi się aż 2-3 lata, cieszę się, że odkryłam CA

[izusia1234]

Jeżeli chodzi o mnie to do mycia ortodontka poleciła mi pastę do protez np. Protefix. Jest to lepszy pomysł od zwykłej pasty bo nie rysuje nakładek i działa przeciwbakteryjnie. Poza tym tubka starcza na bardzo długo, bo używa się bardzo mało pasty moja ma już 3 miesciąc i myślę, że jeszcze jeden spokojnie wytrzyma

[katarzynasz]

Dziękuje za odpowiedz muszę sie rozejrzeć za czymś konkretnym bo używałąm jakiegoś środka co sie rozpuszcza i wkłada szyne ale i tak zawsze czuje ze jest brudna :/

od wczoraj powinnam mieć harda no i mam ale tylko na góre bo na dół nie chce mi wejść jak mi wskoczy z lewej strony to nie moge nałożyć na prawą nie wiem co jets grane miałyście tak że nie pasowały nakładki?

[kudliczek]

Napisane przez katarzynasz

Dziękuje za odpowiedz muszę sie rozejrzeć za czymś konkretnym bo używałąm jakiegoś środka co sie rozpuszcza i wkłada szyne ale i tak zawsze czuje ze jest brudna :/

od wczoraj powinnam mieć harda no i mam ale tylko na góre bo na dół nie chce mi wejść jak mi wskoczy z lewej strony to nie moge nałożyć na prawą nie wiem co jets grane miałyście tak że nie pasowały nakładki?

ja tak miałam,ale mi lekarka kazała spokojnie podchodzić do tego, jeżeli nie moge nałożyć, to chodzę w aparacie dluzej i nakładam następny.

jeżeli chodzi o efekty u mnie to jestem bardzo zadowolona, miałam diastemie i wszystko się ładnie "zeszło". nosze drugi set i długo będę nosić harda z tego drugiego setu , ponieważ czekamy na razie jak zejdą mi się zęby na dole, bo tam mam aparat stały. natomiast jestem bardzo zadowolona z efektow na gorze,bo bardzo szybko to idzie. takze bardzo polecam ten typ aparatow.

[emha]

Napisane przez katarzynasz

od wczoraj powinnam mieć harda no i mam ale tylko na góre bo na dół nie chce mi wejść jak mi wskoczy z lewej strony to nie moge nałożyć na prawą nie wiem co jets grane miałyście tak że nie pasowały nakładki?

Miałam tak parokrotnie. Pomagała mi wtedy moja znienawidzona przypadłość- zaciskanie szczek we śnie. Zakladalam szyne na noc, a rano była już dopasowana. Oczywiście nie namawiam do takich praktyk, ale trochę chyba można potrzymac oba luki zlaczone-wtedy chociaż trochę szyna się dopasuje

[katarzynasz]

Napisane przez emha

Miałam tak parokrotnie. Pomagała mi wtedy moja znienawidzona przypadłość- zaciskanie szczek we śnie. Zakladalam szyne na noc, a rano była już dopasowana. Oczywiście nie namawiam do takich praktyk, ale trochę chyba można potrzymac oba luki zlaczone-wtedy chociaż trochę szyna się dopasuje

też zaciskam szczeki w nocy ;D dlatego zakładam zawsze nowe szyny na noc no ale normalnie z jednej strony nawet sie nie zbliżała do zebów tak odstawała i strasznie sie śliniłam i wolałam na noc nie zakładać :/ ale już jest ok :0 dól miałąm na noc dalej medium i dopiero rano w pracy udało mis ie założyć hard co było troche głupie z mojej strony zakładać w pracy bo po założeniu myslałam ze bede walić głową w ściane z bólu :/

dziękuje Dziewczęta za pomoc

[emha]

Napisane przez katarzynasz

też zaciskam szczeki w nocy ;D dlatego zakładam zawsze nowe szyny na noc no ale normalnie z jednej strony nawet sie nie zbliżała do zebów tak odstawała i strasznie sie śliniłam i wolałam na noc nie zakładać :/ ale już jest ok :0 dól miałąm na noc dalej medium i dopiero rano w pracy udało mis ie założyć hard co było troche głupie z mojej strony zakładać w pracy bo po założeniu myslałam ze bede walić głową w ściane z bólu :/

dziękuje Dziewczęta za pomoc

I nie przestalas zaciskac dzięki nakladkom? Jak na poczatku leczenia pytałam lekarke czy przez to zaciskanie nie odksztalce w nocy tych szyn to mówiła, ze wręcz przeciwnie-szyny sprawia, ze nie będę już zaciskac. Niestety tak się nie stało

[Basiek93]

tydzień temu odebrałam kolejną szynę (drugą) ale jedną szynę mam na miesiąc (jak już pisałam w celu poszerzenia zębów) od kwietnia będe mieć zwykłe nakładki zmieniane co tydzień

moja obecna szyna jest bardo sztywna, często mam wrażenie, że mi spada, jednak gdy przekręce z powrotem,aby była wąska czuję, że CA nie działa,
wydaje mi się, że ta nakłądka jest zbyt gruba i sztywna i o wiele ciężej jest mi ją dopasować niż moją pierwszą,

kolejna wizyta 1 marca

[lolek3]

hej
Mam do Was parę pytanek o Clear Aligner, bo chyba będe miał ten aparat.
1. Czy on jest naprawdę niewidoczny?
2. Jak w tym się mówi?
3. Czy można pić w nim alkohol?
Z góry dzięki.

[photonic]

W sumie to już było mówione na ten temat dość dużo. Nawet mój post ze dwie strony wcześniej.:P
1. Jest niewidoczny. Jak się przyjrzysz z bliska, to oczywiście widać, ale w takich normalnych codziennych sytuacjach (np. rozmowa z kimś), jest praktycznie niewidoczny.

2. Gorzej się mówi, ja trochę seplenię. Ale nie jest to aż tak bardzo słyszalne.

3. Pewnie, że można. Tylko przez to, że zasłania część podniebienia, to np. picie wina nie ma sensu, bo nie czuć pełni smaku. :P

[Lelien]

Przeczytałam cały wątek i nie natknęłam się nigdzie na taką informację, chociaż jedna z dziewczyn pisała, że zamyka diastemę właśnie tą metodą. I ja mam takie pytanie do kogokolwiek, kto posiada diastemę i zamyka ją Clear Aligner. Ile to mniej więcej trwało w waszym przypadku? A z nieba spadłaby mi osoba, która posiada ją ze względu na brak dwójek, zakończyła leczenie i wstawiła jakieś zdjęcia, albo chociaż powiedziała, czy jest zadowolona z efektów końcowych. W przypadku aparatu stałego doradzano mi "przerobienie" trójek, które będą na miejscu dwójek właśnie w nie, poprzez spiłowanie podajże, dokładnie nie pamiętam, i jestem ciekawa, co w takim razie komuś polecono i jak to wygląda, bo prawdy powiedziawszy mam trochę obaw.
I może ktoś leczący się w Szczecinie mógłby powiedzieć, czy jest to godne polecenia miejsce. Nie jestem stamtąd, ale do Szczecina mam najbliżej. Szukam odpowiedniego miejsca, a nie chcę robić tego w ciemno, tym bardziej, że za każdym razem i tak będę musiała trochę dojeżdżać.

[konspiracja]

Napisane przez lolek3

hej
Mam do Was parę pytanek o Clear Aligner, bo chyba będe miał ten aparat.
1. Czy on jest naprawdę niewidoczny?
2. Jak w tym się mówi?
3. Czy można pić w nim alkohol?
Z góry dzięki.

Ja dołączam. Dopiero zaczynam, więc o skuteczności się nie wypowiem (chociaż już na 3 dzień lekko rozsunęły mi się 1-ki) ale wygodę na pewno mogę pochwalić.
1. Jest niewidoczny. Z racji swojej pracy na pewno nie zdecydowłabym się na tradycyjny aparat, a tego po prostu jakby nie było. Trzeby by się "szczerzyć" jak u dentysty i to pod światło żeby ktoś coś zauważył. Przy normalnym mówieniu, śmiechu - nie widać go.
2. Normalnie, zadnego seplenienia u mnie nie było.
3. Zasadniczo nie powinno się pić tylko goracych, ciepłych napojów, żeby uniknąć ewentualnego odkształcenia aparatu.
Ja piłam już alkohol, piwo, odstygniętą kawę - jest ok

Na koniec dodam tylko, że pomimo mało widocznej wady, o ile ktoś ma więcej etapów niż 4-5 to raczej jest to droższa impreza niż leczenie tradycyjnym aparatem

[katarzynasz]

Napisane przez konspiracja

Ja dołączam. Dopiero zaczynam, więc o skuteczności się nie wypowiem (chociaż już na 3 dzień lekko rozsunęły mi się 1-ki) ale wygodę na pewno mogę pochwalić.
1. Jest niewidoczny. Z racji swojej pracy na pewno nie zdecydowłabym się na tradycyjny aparat, a tego po prostu jakby nie było. Trzeby by się "szczerzyć" jak u dentysty i to pod światło żeby ktoś coś zauważył. Przy normalnym mówieniu, śmiechu - nie widać go.
2. Normalnie, zadnego seplenienia u mnie nie było.
3. Zasadniczo nie powinno się pić tylko goracych, ciepłych napojów, żeby uniknąć ewentualnego odkształcenia aparatu.
Ja piłam już alkohol, piwo, odstygniętą kawę - jest ok

Na koniec dodam tylko, że pomimo mało widocznej wady, o ile ktoś ma więcej etapów niż 4-5 to raczej jest to droższa impreza niż leczenie tradycyjnym aparatem

i tu sie nie zgodze ze jest droższa mam 6 etapów po 1260 każdy a samo założenia aparatu stałego bezbarwnego jeden łuk to koszt 2200-2500 plus do tego wizyty itd.

jesli chodzi o alkohol to zapytaj ortodontke moja sie mnie pytała normalnie czy bede pić alkohol a że nie pijam to nie pomoge ;D;D

[konspiracja]

Napisane przez katarzynasz

i tu sie nie zgodze ze jest droższa mam 6 etapów po 1260 każdy a samo założenia aparatu stałego bezbarwnego jeden łuk to koszt 2200-2500 plus do tego wizyty itd.

jesli chodzi o alkohol to zapytaj ortodontke moja sie mnie pytała normalnie czy bede pić alkohol a że nie pijam to nie pomoge ;D;D

Czyli ? 1260x6=7560
licząc nawet po gornej granicy 2500 za staly x 2= 5000
Różnica - 2560 - myślisz że za sam koszt wizyt wyjdzie więcej?

To nie ja pytałam o alkohol

[katarzynasz]

myślę że koszt wizyty przez dwa lata najpierw co miesiąc później co prawda trochę rzadziej ale zawsze, plus jakieś nagłe wypadki, gumki, zdjęcie aparatu, jakieś piaskowanie, łuk retencyjny i inne różne sprawy. Może się mylę nie wiem, pisze na podstawie tego co mam ja i koleżanka ze stałym

o alkoholu pisałam ogólnie odpowiedz

[konspiracja]

Napisane przez katarzynasz

myślę że koszt wizyty przez dwa lata najpierw co miesiąc później co prawda trochę rzadziej ale zawsze, plus jakieś nagłe wypadki, gumki, zdjęcie aparatu, jakieś piaskowanie, łuk retencyjny i inne różne sprawy. Może się mylę nie wiem, pisze na podstawie tego co mam ja i koleżanka ze stałym

o alkoholu pisałam ogólnie odpowiedz

Nie znam tak dokładnie kosztów, to by musiała jakaś osoba ze stałym porównać.
Tak czy siak - przy 6 etapach można jeszcze dyskutować, ale już przy siedmiu róznica będzie wyraźniejsza

A u nas też chyba potem jest jakas nakładka retencyjna prawda?
Ale o koszty jeszcze nie pytałam

Wczoraj mąż mnie pyta:
-Masz?
Ja na to: - mam
-Pokaż
Pokazałam, a on obrażony:
- No i po co wymyślasz, przecież poważnie pytałem.

[Basiek93]

Wczoraj miałam wycisk, we wtorek odbieram trzecią synę,już ostatnią ze śrubą zęby poszerzyły mi sie o 3mm

[lolek3]

Hej, chciałem zapytać ile mniej więcej czasu mija od pierwszej wizyty do założenie 1 szyny Clear Aligner? Ja już byłem na 1 wizycie, o dziwo dowiedziałem się że nie muszę na razie usuwać ósemek. W poniedziałek idę na wyciski i ustalenie planu leczenia, zastanawiam się po jakim czasie będę mógł nosić szyny? Jak to było w waszym przypadku?
Pozdrawiam.

[kudliczek]

Napisane przez lolek3

Hej, chciałem zapytać ile mniej więcej czasu mija od pierwszej wizyty do założenie 1 szyny Clear Aligner? Ja już byłem na 1 wizycie, o dziwo dowiedziałem się że nie muszę na razie usuwać ósemek. W poniedziałek idę na wyciski i ustalenie planu leczenia, zastanawiam się po jakim czasie będę mógł nosić szyny? Jak to było w waszym przypadku?
Pozdrawiam.

ja mam aparat stały na dole i na gorze CA, zrobiłam wyciski i przyszłam za miesiąc na kontrole z dołem i wtedy dostałam aparat na gore, czyli te szyny.

[lolek3]

Czy w nakładkach CA nie można w ogóle jeść? nawet żadnych chipsów, chrupek kukurydzianych, lodów??

[emha]

lolek3 w nakładkach się nie je. Ja często nie zdejmowałam nakładek do czegoś, czego nie trzeba gryźć (lody, jogurt) - ale od razu po zjedzeniu i tak trzeba umyć zęby i nakładki.
Zastanów się jeszcze z tymi ósemkami - znam przypadek, gdzie najpierw powiedzieli, że nie trzeba usuwać ósemek, a po 3 miesiącach kazali usunąć - wiązało się to potem oczywiście z wkładaniem nakładek do obolałej po usuwaniu zębów buzi. Ja usunęłam niewyrośnięte jeszcze ósemki przed założeniem CA i uważam, że była to świetna decyzja. Oczywiście wszystko zależy od 'szkoły', którą się wyznaje.
Czemu nie zrobili Ci od razu wycisku na tej pierwszej wizycie?


Ktoś się zastanawiał nad kosztem retencji - ja płaciłam 180 za drucik i 350 za szynę nocną - oczywiście trzeba to pomnożyć x2, bo to ceny za jeden łuk. Retencja wyszła więc prawie tyle samo, co kolejny komplet szyn.

[lolek3]

Napisane przez emha

Czemu nie zrobili Ci od razu wycisku na tej pierwszej wizycie?

Niestety nie miałem czasu zostać dłużej, byłem już umówiony.
Jeśli chodzi o ósemki to jednej już nie mam, drugą to mi powiedzą czy usuwać czy nie, a dolne wszystkie zostają.
Przypomniało mi się najważniejsze, otóż w dolnej szczęce mam szparę pomiędzy zębami ok 4mm powiedziano mi że można zęby "zespolić" Clear Alignerem. Czy CA będzie dało się to zrobić?

[katarzynasz]

Napisane przez lolek3

Niestety nie miałem czasu zostać dłużej, byłem już umówiony.
Jeśli chodzi o ósemki to jednej już nie mam, drugą to mi powiedzą czy usuwać czy nie, a dolne wszystkie zostają.
Przypomniało mi się najważniejsze, otóż w dolnej szczęce mam szparę pomiędzy zębami ok 4mm powiedziano mi że można zęby "zespolić" Clear Alignerem. Czy CA będzie dało się to zrobić?

Jeśli chodzi o czekanie na szyne w moim przypadku miałam ją do odbioru tydzień po zrobieniu odcisku ) ja miałam szpary na górze chyba miedzy 2 a 3 że wchodziły mi ze dwie piątki (monety 5 zł) i tej szpary prawie nie mam )

mi do stałego aparatu kazano usuwać ósemki ale do Clear powiedziała mi ortodontka ze jest to w ogóle nie potrzebne

---------- Dopisano o 11:24 ---------- Poprzedni post napisano o 11:23 ----------

Napisane przez emha

lolek3 w nakładkach się nie je. Ja często nie zdejmowałam nakładek do czegoś, czego nie trzeba gryźć (lody, jogurt) - ale od razu po zjedzeniu i tak trzeba umyć zęby i nakładki.
Zastanów się jeszcze z tymi ósemkami - znam przypadek, gdzie najpierw powiedzieli, że nie trzeba usuwać ósemek, a po 3 miesiącach kazali usunąć - wiązało się to potem oczywiście z wkładaniem nakładek do obolałej po usuwaniu zębów buzi. Ja usunęłam niewyrośnięte jeszcze ósemki przed założeniem CA i uważam, że była to świetna decyzja. Oczywiście wszystko zależy od 'szkoły', którą się wyznaje.
Czemu nie zrobili Ci od razu wycisku na tej pierwszej wizycie?


Ktoś się zastanawiał nad kosztem retencji - ja płaciłam 180 za drucik i 350 za szynę nocną - oczywiście trzeba to pomnożyć x2, bo to ceny za jeden łuk. Retencja wyszła więc prawie tyle samo, co kolejny komplet szyn.

a szyne nocną na jaki okres się dostaje tzn co ile trzeba wymieniać?

[emha]

Napisane przez katarzynasz

a szyne nocną na jaki okres się dostaje tzn co ile trzeba wymieniać?

Przyznam szczerze, że nie pytałam - spytam przy najbliższej wizycie. Wydaje mi się jednak, że jesli nie dozna ona żadnego mechanicznego urazu to spokojnie wystarczy do końca noszenia drucika -po jego zdjęciu będzie trzeba pewnie zrobić nową. Ona jest kilkakrotnie grubsza niż szyny w trakcie leczenia i nie powinna się z czasem odkształcać - spełnia więc swoją funkcję.

[Pacynka]

Jaki drucik masz na myśli? Bo jeśli chodzi o taki przyklejany do zębów od strony języka czy podniebienia, to niestety nosi się go do końca życia. Natomiast szynę retencyjną nosi się przynajmniej 2 razy tyle czasu ile trwało samo leczenie i nie jest prawdą, że ta szyna szyna jest grubsza. Szyny retencyjne mają grubość już od 0,6 mm.

[emha]

Napisane przez Pacynka

Jaki drucik masz na myśli? Bo jeśli chodzi o taki przyklejany do zębów od strony języka czy podniebienia, to niestety nosi się go do końca życia. Natomiast szynę retencyjną nosi się przynajmniej 2 razy tyle czasu ile trwało samo leczenie i nie jest prawdą, że ta szyna szyna jest grubsza. Szyny retencyjne mają grubość już od 0,6 mm.

Mnie poinformowano, że drucik będę nosić 3 lata (okres samego leczenia wyniósł, powiedzmy, rok). Szyny retencyjne natomiast nosi się do końca życia, przy czym przez pierwsze lata co noc, potem rzadziej. Czyli powiedziano mi odwrotnie niż mówisz.
Znamy więc chyba dwie różne prawdy Moja szyna retencyjna (retainer Osamu) jest zdecydowanie grubsza od szyn w trakcie leczenia. Zresztą sama piszesz, że szyny retencyjne mają grubość OD 0,6 mm - chyba nie chcesz mi powiedzieć, że szyny w trakcie leczenia mają taką bądź większą grubość? Nie mówiąc już o tym, na co wskazuje w tej kwestii logika.
Pozdrawiam