dalej o włosach, choć troche inaczej. wypadanie

[xluska]

Hej wszystkim
Zakładam nowy wątek, mimo iz istnieje tyle forow o włosach ze chyba nie dałabym rady policzyć, ponieważ mój problem niekoniecznie pokrywa sie z tymi co czytałam do tej pory(a naprawdę przejrzalam sporo). Mianowicie chodzi o moje włosy. Mam 20 lat i praktycznie do tego czasu nigdy się nimi nie przejmowalam. Miałam włosy gęste, grube ogólnie do pozazdroszczenia, ale no wlasnie miałam. Od kilku lat je prostowalam, w październiku zeszłego roku pomalowałam farbą syoss. Od tego momentu włosy zaczęły mi wypadac garściami. Jak mówiłam miałam ich bardzo dużo ale jednak kilka miesiecy, 5konkretnie robi swoje. Została mi połowa włosów a może i nie. Używam ampulek radical i podczas ich stosowania jest rzeczywiście lepiej, wypada mi zaledwie kilka włosów podczas mycia i czesania. Jednak jak przestanę chociaż na kilka dni, problem powraca. Teraz nie mam włosów lamliwych, suchych, zniszczonych. Byłam u fryzjera, scielam, mam miękkie i błyszczące ale nadal strasznie wypadają. Biorę witaminy merz spezial(3 sloik) , jem owoce, warzywa ale zahamować wypadania nie jestem w stanie. Mimo że kondycja ich, jak napisałam wyżej jest dobra. Czy moglybyscie mi cos polecić? Miala ktoras z was podobnie?proszęproszepros ze o pomoc bo idzie się załamać(!

[il_Madrina]

Ja miałam (mam?) straszny problem z wypadaniem włosów po porodzie. Włosy gęste i długie do połowy pleców musiałam podciąć, bo wypadały - i dalej wypadają, ale już dużo mniej - niemiłosiernie. A nigdy nie farbowałam, od roku nie używam suszarki...
Na Twoim miejscu wybrałabym się do lekarza po skierowanie na badania poziomu hormonów, może w tym leży problem? Lub niedoczynność tarczycy? Policz też ile włosów, tak około, wypada Ci podczas mycia i szczotkowania. Ja miałam już tak, że przy 270 przestawałam liczyć Lekarz przepisał mi tabletki hormonalne i jest lepiej, ale jeszcze nieidealnie.
Zacznij stosować szampon Dermena. Nie jest tani, nie jest wydajny, ale skuteczny. Kupisz w aptece lub Rossmannie, tam są czasami promocje. Ze swojej strony mogę polecić... tabletki Oriflame. Tak, Oriflame. Wellness dla kobiet. To paczka 28 saszetek po 4 tabl. w każdej, jedna z nich to witaminy i minerały potrzebne kobiecie. Ja używam od ponad miesiąca i mam paznokcie mocne jak nigdy, a na głowie mnóstwo baby hair.
Na Twoim miejscu skupiłabym się na tych badaniach, bo skoro nic nie pomaga, to podłoże może być gdzieś indziej.

Powodzenia, trzymam kciuki!

[alicyjka008]

Ja od stycznia też mam taki sam problem... mam 21 lat, zawsze miałam gęste włosy, nigdy nie musiałam o nie jakoś przesadnie dbać. A teraz... Zaczęły lecieć jak głupie... Od 18 grudnia stosuje skrzypovite, pije pokrzywę, stosuje wcierki: rzepę i skrzyp, od 2 tygodni dołożyłam maskę WaX z pilomaxu i miód z cytryną z joanny... Widać już pewną poprawę ale sądzę, że jeszcze daleka droga do pięknych włosów...

[xluska]

Napisane przez il_Madrina

Ja miałam (mam?) straszny problem z wypadaniem włosów po porodzie. Włosy gęste i długie do połowy pleców musiałam podciąć, bo wypadały - i dalej wypadają, ale już dużo mniej - niemiłosiernie. A nigdy nie farbowałam, od roku nie używam suszarki...
Na Twoim miejscu wybrałabym się do lekarza po skierowanie na badania poziomu hormonów, może w tym leży problem? Lub niedoczynność tarczycy? Policz też ile włosów, tak około, wypada Ci podczas mycia i szczotkowania. Ja miałam już tak, że przy 270 przestawałam liczyć Lekarz przepisał mi tabletki hormonalne i jest lepiej, ale jeszcze nieidealnie.
Zacznij stosować szampon Dermena. Nie jest tani, nie jest wydajny, ale skuteczny. Kupisz w aptece lub Rossmannie, tam są czasami promocje. Ze swojej strony mogę polecić... tabletki Oriflame. Tak, Oriflame. Wellness dla kobiet. To paczka 28 saszetek po 4 tabl. w każdej, jedna z nich to witaminy i minerały potrzebne kobiecie. Ja używam od ponad miesiąca i mam paznokcie mocne jak nigdy, a na głowie mnóstwo baby hair.
Na Twoim miejscu skupiłabym się na tych badaniach, bo skoro nic nie pomaga, to podłoże może być gdzieś indziej.

Powodzenia, trzymam kciuki!

U mnie to raczej nie jest wina hormonów, moja mama jest lekarzem i mówi ze nie mam objawów niedoczynności. Z kolei o Dermenie slyszalam ze jak sie przestanie stosować to włosy od nowa wypadają. Ja mam taki efekt po ampulkach radical a chodziło mi zeby pomogło na stale, ewentualnie sporadyczne stosowanie. W każdym razie, dziękuję ! Kupię oriflame wellness

[xluska]

I jak oceniasz maskę wax? Bo waham się właśnie czy kupić

[il_Madrina]

Napisane przez xluska

I jak oceniasz maskę wax? Bo waham się właśnie czy kupić

Mi WAX w ogóle nie pomógł, nawet miałam wrażenie, że bardziej się sypią włosy po niej

[xluska]

Napisane przez il_Madrina

Mi WAX w ogóle nie pomógł, nawet miałam wrażenie, że bardziej się sypią włosy po niej

Odnośnie twojego poprzedniego postu pisałam ale cos sie widze nie wysłało. U mnie hormony są raczej okej, bo mam lekarza w domu w postaci mojej mamy i mówi ze niedoczynnosci tarczycy napewno nie mam. W każdym razie "skusze się"na wellness

[arrachne]

Ja przy takich problemach to bym się jednak skonsultowała z dobrym dermatologiem

[alicyjka008]

Napisane przez xluska

I jak oceniasz maskę wax? Bo waham się właśnie czy kupić

ja mam tą nową formułę w tubie z Pilomaxu i jestem bardzo zadowolona, co prawda jest napisane na opakowaniu, żeby nakładać ją na 3 - 15 minut, ale stosują ją też na całą noc. Na drugi dzień widać, że włosy są odżywione, a skóra głowy nawilżona. Ja oceniam ją na plus, biorąc pod uwagę jej cenę (12zł - w aptece) to warto zaryzykować i sprawdzić ją na sobie. Nie polecam tylko masek z l'botica biowax na początek, mają trochę inny skład niż oryginał, po przejściu kuracji z oryginałem, można dopiero do nich przejść jako zamiennika ( choć są 2 razy droższe ) - to tak moim zdaniem

[Fiola86]

Hmmm a co ze stresem ???
Ja przed obroną też się strasznie "sypałam". Teraz problem trochę zmalał, ale wciąż jest. Próbowałam aptecznych szamponów w tym szamponu i toniku Novoxidyl, ale niestety nie pomogło.
Teraz chcę wrócić do bardziej naturalnych metod. Dziewczyny na blogach polecają wcieranie kozieradki. Moja babcia płukanki z kory dębu. Sama dodatkowo chcę wprowadzić do diety siemię lniane.

[alicyjka008]

Nie ma jednego skutecznego sposobu... każdy musi znaleźć ten idealny dla siebie. Ja za cel postawiłam sobie mocne odżywienie włosów i skóry głowy. Do tego suplement diety i piję pokrzywę - to tak regularnie. Staram się też wprowadzić do jadłospisu więcej ryb. Walka o zdrowe i ładne włosy jest niestety mozolnym procesem. A to co pasuje komuś, nie musi pasować Tobie, trzeba próbować różnych metod, ale z umiarem i rozwagą bo wg mnie nie warto wydawać nie wiadomo jakich pieniędzy na produkty, które wcale nie zadziałają...