6latek do pierwszej klasy - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2015-03-02, 21:03   #1
aniakondzia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 115

6latek do pierwszej klasy


Witam, chciałabym się podzielić swoimi wątpliwościami dotyczącymi pójścia mojej córeczki, 6 latki do pierwszej klasy w roku szkolnym 2015-2016. Chciałabym również przeczytać wasze opinie co sądzicie na ten temat, a może wasze dziecko poszło za 6 lat do szkoły i chcę się dowiedzieć czy to był dobry pomysł.
-
Ja złożyłam wniosek żeby odroczyć obowiązek pójścia do szkoły mojej córce ponieważ uważam że jest jeszcze za mała aby dzwigać ciężki plecak, żeby wysiedziała 45 min spokojnie na lekcji, jak widzę, że ona jeszcze myśli tylko o zabawie i nie potrafi usiedzieć 5 min spokojnie. I emocjonalnie się nie nadaje. Ale ma do tego wszystkiego prawo ponieważ ma dopiero 6 lat i to jest jeszcze wiek do zabawy a nie nauki. Ale boję się czy uzyska to odroczenie, bo jedna pani która ją uczy to powiedziała, że napiszą taki opis dziecka, że nic niewyjdzie z odroczeniem.

Proszę napiszcie jakie macie doświadczenia z tym tematem.
aniakondzia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-03, 19:20   #2
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: 6latek do pierwszej klasy

Ale z jakim? z odroczeniem czy dzieckiem w szkole? Z dzieckiem w szkole - mam 20 6latków i jest BARDZO różnie. Dziecko, które poszło, mimo, iż nie musiało - na początku emocjonalnie kiepsko. Łącznie z reakcjami agresywnymi na byle duperelkę, bo nie było w stanie sobie inaczej świata ogarnąć. Po semestrze pierwszym - to dziecko, które zrobiło największe postępy w nauce i zachowaniu w klasie Jest fajnie, lubi szkołę.
Dziecko, które jest najmłodsze jeśli chodzi o obowiązek szkolny - jednocześnie kompletnie nie powinno się znaleźć w szkole, nie wiem, kto podjął decyzję o dopuszczeniu do szkoły, jeden wielki dramat i z zachowaniem, i z edukacją. idzie do przodu KOLOSALNYM wysiłkiem.
Kolejne dziecko, które również jeszcze nie musiało iść- masakra, nie zapamiętało liter, nie czyta w minimalnym stopniu nawet, skupienie na 10 minut w ciągu dnia.
Dziecko bardzo ciche, emocjonalnie spięte na początku roku - lubi szkołę, bardzo lubi się uczyć, czytać, pisać i jest w czołówce klasy.

I tak dalej - co dziecko to inaczej. Aczkolwiek ogólnie jestem na NIE 6latkom w obecnej szkole - z reguły kompletnie nie przygotowanej. Klasa blisko 30 uczniów to nic dziwnego w naszym kraju, do śmietnika można wywalić obietnice o klasach do 25 osób. Podręcznik - dramat. Większość ćwiczeń z dotacji, przyszykowanych przez wydawnictwa w bezczelnie krótkim czasie (z winy MENu) - dramat. Pół biedy, jeśli dziecko trafi na ogarniętego nauczyciela, który ich czegoś nauczy = bo to kolejna inna rzecz - materiał jest taki, że aby dziecko w 4 klasie nie poległo całkowicie - czasu na zabawę naprawdę jest BARDZO niewiele. Pomijając miejsce do tej zabawy.
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-03, 19:23   #3
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: 6latek do pierwszej klasy

U mnie klasy pierwsze mają tylko po 25 uczniów, nie ma innej opcji.
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-03, 19:37   #4
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: 6latek do pierwszej klasy

Zakonna, ale jest inna opcja - wystarczy, że do rejonu przeprowadzi się dziecko i rodzice chcą przepisać. I mają do tego prawo, więc siłą rzeczy klasa się powiększa. Tym sposobem od września mam 3 dodatkowych uczniów.
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-03, 19:42   #5
Miramej
Zakorzenienie
 
Avatar Miramej
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 18 274
Dot.: 6latek do pierwszej klasy

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;50511189]I tak dalej - co dziecko to inaczej. Aczkolwiek ogólnie jestem na NIE 6latkom w obecnej szkole - z reguły kompletnie nie przygotowanej. Klasa blisko 30 uczniów to nic dziwnego w naszym kraju, do śmietnika można wywalić obietnice o klasach do 25 osób. Podręcznik - dramat. Większość ćwiczeń z dotacji, przyszykowanych przez wydawnictwa w bezczelnie krótkim czasie (z winy MENu) - dramat. Pół biedy, jeśli dziecko trafi na ogarniętego nauczyciela, który ich czegoś nauczy = bo to kolejna inna rzecz - materiał jest taki, że aby dziecko w 4 klasie nie poległo całkowicie - czasu na zabawę naprawdę jest BARDZO niewiele. Pomijając miejsce do tej zabawy.[/QUOTE]

Dzisiaj czytałam na gazecie wątek o nauce w IV klasie, gdzie mama pisze, że odrabiała z synem lekcje do północy, a i tak część odrobiła za niego I nie wiem, czy to troll czy to możliwe.
__________________
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ ~~~~~~~~~~~
Nigdy nie porównuj tego, co masz w środku, z tym, co ktoś inny ma na zewnątrz.

H. MacLeod




.
Miramej jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-03, 19:46   #6
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: 6latek do pierwszej klasy

Nie wiem, ale ja osobiście jestem załamani pierwszakami i to siedmiolatkami. Uczę już bardzo długo i jest ogromna przepaść pomiędzy pierwszymi klasami sprzed 10 lat a teraz.
Więc może i w 4 klasie dzieci się nie wyrabiają potem.
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-03, 19:49   #7
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: 6latek do pierwszej klasy

Cytat:
Napisane przez Miramej Pokaż wiadomość
Dzisiaj czytałam na gazecie wątek o nauce w IV klasie, gdzie mama pisze, że odrabiała z synem lekcje do północy, a i tak część odrobiła za niego I nie wiem, czy to troll czy to możliwe.
wczoraj to czytałam - jest to możliwe, natomiast ja się dziwię, że rodzice się na to zgadzają - bo to, co ona podaje, to przegięcie totalne

Cytat:
Napisane przez zakonna Pokaż wiadomość
Nie wiem, ale ja osobiście jestem załamani pierwszakami i to siedmiolatkami. Uczę już bardzo długo i jest ogromna przepaść pomiędzy pierwszymi klasami sprzed 10 lat a teraz.
Więc może i w 4 klasie dzieci się nie wyrabiają potem.
Zakonna, akurat ta sprawa o której piszemy - tam jest... szok. Dorosły człowiek nie wyrobi, nie tylko 10latek.
Ale fakt, przepaść jest ogromna obecnie, ja po pierwszym miesiącu byłam załamana BARDZO, zastanawiałam się, kiedy oni w ogóle coś zaczną rozumieć, co się mówi do nich :/
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-03-03, 20:14   #8
Miramej
Zakorzenienie
 
Avatar Miramej
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 18 274
Dot.: 6latek do pierwszej klasy

Cytat:
Napisane przez zakonna Pokaż wiadomość
Nie wiem, ale ja osobiście jestem załamani pierwszakami i to siedmiolatkami. Uczę już bardzo długo i jest ogromna przepaść pomiędzy pierwszymi klasami sprzed 10 lat a teraz.
Więc może i w 4 klasie dzieci się nie wyrabiają potem.
Moim zdaniem przepaść teraz jest na każdym etapie edukacji, w porównaniu z tzw. "naszymi" czasami.

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;50511783]wczoraj to czytałam - jest to możliwe, natomiast ja się dziwię, że rodzice się na to zgadzają - bo to, co ona podaje, to przegięcie totalne

Zakonna, akurat ta sprawa o której piszemy - tam jest... szok. Dorosły człowiek nie wyrobi, nie tylko 10latek.
Ale fakt, przepaść jest ogromna obecnie, ja po pierwszym miesiącu byłam załamana BARDZO, zastanawiałam się, kiedy oni w ogóle coś zaczną rozumieć, co się mówi do nich :/[/QUOTE]

Ale jest to jedynie wynik tego, że dziecko zaczęło szkołę jako 6-latek? Tamta historia momentami jest trochę niespójna, ten autyzm poszczepienny u 4-miesięcznego dziecka itd.

szaja, a dasz przykłady, czego dzieci nie rozumieją?

Nas czeka szkoła od września i boję się, choć staram się jakoś nie fiksować, bo co to da?
__________________
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ ~~~~~~~~~~~
Nigdy nie porównuj tego, co masz w środku, z tym, co ktoś inny ma na zewnątrz.

H. MacLeod




.
Miramej jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-03, 20:46   #9
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: 6latek do pierwszej klasy

Pewnie.
Banalna rzecz - mówię do całej klasy, kieruję do całej klasy polecenie - typu: wyjmijcie piórnik i duży zeszyt (mają też takie zeszyty A4) - proszę pani, a ten??? i 3/4 klasy pokazuje pierwszy lepszy zeszyt. Podkreslam - duży jest jeden tylko
Przez pierwszy miesiąc mnie to załamywało

Wyjmijcie zeszyt w linie, do pisania liter - to samo. Mówię: nie wiem, nie pamiętam, jaką masz okładkę, zajrzyj do niego i sprawdź. Do teraz połowa nie zrobi tego automatycznie.

Tłumaczenie poleceń całej klasie - mam w ręku książkę czy ćwiczenia, pokazuję, które zadanie będziemy robić - już nawet staję tyłem do nich, by książkę (trzymam w górze) widzieli tak, jak mają na ławce. Pokazuję: zaczynamy od lewej strony, na górze jest litera T i od tego ćwiczenia zaczniemy pisanie.
1/3 robi po drugiej stronie coś całkiem innego

No, ale powiedzmy, że to jest po prostu jakaś tam uciążliwość. Natomiast patrząc na konkretne możliwości dzieci - to leży głoskowanie, do tej pory 1/3 nie głoskuje! nie słyszą tego, a bez głoskowania - leży potem samodzielne zapisywanie czegokolwiek. Grafomotoryka - czyli motoryka dłoni - leży i kwiczy, tzn. teraz już w miarę jest - ale np. ja nie oceniam pisma. Poprawiam, owszem, musi być czytelne - ale nie jestem w stanie ocenić pisma dziecka 6letniego, czyli rok młodszego, o rok krócej wprawionego manualnie. Tak samo z tempem pracy - kilka osób bardzo szybko, kilkanaście średnio, i jakieś 8-10 osób... dramatycznie wolno. Efekt taki, że przez pierwsze 3 miesiące ci najwolniejsi mieli masę do dokończenia w domu, bo z kolei bez tego (czyli z mniejszą liczbą ćwiczeń) nie zapamiętywali np; ksztaltu litery.

Jeśli chcesz dziecku ułatwić - ćwicz głoskowanie. Najpierw proste, 3-4 literowe słowa: kos, sok, dom, moda, mama, tama i tak dalej.
Zacznij od tego, co słychać na początku wyrazu a co na końcu. Można w zabawie - mówisz słowo, on ma znaleźć inne na taką samą samogłoskę pierwszą, jak twoje. Albo na ostatnią, potem ty znów szukasz.
Potem 5-6 literowe. Na razie bez zmiękczeń, natomiast można z dwuznakami, bo dziecko mówiąc "rzeka" powie: rz-e-k-a, nie wie, że to się dwuznakiem zapisuje.

Umiejętnośc głoskowania BARDZO wiele ułatwia.

---------- Dopisano o 21:46 ---------- Poprzedni post napisano o 21:37 ----------

A, BARDZO wazne: głoskowanie tylko tak: s-o-k - głoski wymawiasz krótko! nie może być tak:
sy-o-ky

albo nie daj Boże:

es-o-ka

Ogólnie zaleca się teraz ominięcie głoskowania, i wprowadzanie czytania sylabowego, ale niestety - nie do końca się z tym zgadzam, bowiem jest duża grupa dzieci, która bez głoskowania nic samodzielnie nie zapisze.
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-03, 21:13   #10
aniakondzia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 115
Dot.: 6latek do pierwszej klasy

Tylko jak to zrobić gdy dziecko ucieka, chowa sie albo płacze, że nie chce się uczyć. A nie mam tylko jej, oprócz niej jeszcze muszę zająć się małym dzieckiem, starszym który już chodzi do szkoły a także praca.
Uważam, że trzeba ratować nasze maluchy bo przez głupi błąd polityków będą cierpieć nasze dzieci.
Chociaż niewiem czy mi coś wyjdzie ze złożonego wnioskuo oodroczenie skoro mądra pani premier powysyłała listy do poradniw sprawie odraczania.

---------- Dopisano o 22:13 ---------- Poprzedni post napisano o 22:10 ----------

Oczywiście chodzi mi o wysłanie 6 latka do szkoły.
aniakondzia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-03, 21:22   #11
PaniPedagog
Szalony Kapelusznik
 
Avatar PaniPedagog
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 1 739
Dot.: 6latek do pierwszej klasy

Generalnie moje (zawodowe) 6-latki radzą sobie całkiem dobrze poza nielicznymi wyjątkami, z tym, że u mnie są osobne klasy 6 i 7 latków więc poziom jest wyrównany

Ogólnie co do pomysły 6-latków w szkole też jestem na nie, ale jak już idą nie widzę sensu odraczać jeśli nie ma powodu.
PaniPedagog jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-03-03, 21:36   #12
aniakondzia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 115
Dot.: 6latek do pierwszej klasy

Szajajaba jeszcze bardziej mnie przekonałaś, że nasze 6 latki nie nadają się do pierwszej klasy.

Jak rząd już chce żeby chodziły od 6 lat tak jak na zachodzie to niech wszystko wprowadzi, żeby nauczyciel wszystko nauczył w szkole na lekcji żeby nie było zadań domowych i nauki w domu.

---------- Dopisano o 22:33 ---------- Poprzedni post napisano o 22:25 ----------

Cytat:
Napisane przez PaniPedagog Pokaż wiadomość
Generalnie moje (zawodowe) 6-latki radzą sobie całkiem dobrze poza nielicznymi wyjątkami, z tym, że u mnie są osobne klasy 6 i 7 latków więc poziom jest wyrównany

Ogólnie co do pomysły 6-latków w szkole też jestem na nie, ale jak już idą nie widzę sensu odraczać jeśli nie ma powodu.
Właśnie widze u niej powód do odraczania, bo jest nie dojrzała emocjonalnie, bo ma problemy z mową, nawet pani która ją uczy uważa się nie nadaje. Fakt ma jeszcze pół roku i może się zmienić przez ten czas.
A z koleji druga pani powedziała, że napiszą taką opinię że napewno nie uda się odroczyć. Bo dyrektor jest przeciwny odraczaniu.

---------- Dopisano o 22:36 ---------- Poprzedni post napisano o 22:33 ----------

Cytat:
Napisane przez Miramej Pokaż wiadomość
Dzisiaj czytałam na gazecie wątek o nauce w IV klasie, gdzie mama pisze, że odrabiała z synem lekcje do północy, a i tak część odrobiła za niego I nie wiem, czy to troll czy to możliwe.
Gdzie mogłabym o tym przeczytać?
aniakondzia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-03, 21:40   #13
iizabelaa
Zakorzenienie
 
Avatar iizabelaa
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 12 927
Dot.: 6latek do pierwszej klasy

Cytat:
Napisane przez aniakondzia Pokaż wiadomość
Tylko jak to zrobić gdy dziecko ucieka, chowa sie albo płacze, że nie chce się uczyć. A nie mam tylko jej, oprócz niej jeszcze muszę zająć się małym dzieckiem, starszym który już chodzi do szkoły a także praca.
Za rok już będziesz miala czas żeby z nia gloskowac?
__________________
iizabelaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-03, 21:54   #14
aniakondzia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 115
Dot.: 6latek do pierwszej klasy

Cytat:
Napisane przez iizabelaa Pokaż wiadomość
Za rok już będziesz miala czas żeby z nia gloskowac?
Za rok będzie o rok starsza i mądrzejsza. Mam syna który poszedł za 7 lat i nie musiałam z nim siedzieć i uczyć go czytać pisać czy sylabować głoskować, tylko musiałam pomagać mu w odrabianiu zadań domowych jeśli czegoś nie wiedział. To nie wmawiaj mi, że nie widać u dzieci roku różnicy. A jeśli nie masz dzieci to skąd możesz to wiedzieć.
aniakondzia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-03, 22:01   #15
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: 6latek do pierwszej klasy

Cytat:
Napisane przez iizabelaa Pokaż wiadomość
Za rok już będziesz miala czas żeby z nia gloskowac?
ten rok to przepaść - dla większości normalnych, zdrowych, zadbanych 7latków głoskowanie nie stanowi problemu - dla normalnego, zdrowego, zadbanego 6latka to wciąż może być problem - ot, rozwojówka.

Cytat:
Napisane przez aniakondzia Pokaż wiadomość
Za rok będzie o rok starsza i mądrzejsza. Mam syna który poszedł za 7 lat i nie musiałam z nim siedzieć i uczyć go czytać pisać czy sylabować głoskować, tylko musiałam pomagać mu w odrabianiu zadań domowych jeśli czegoś nie wiedział. To nie wmawiaj mi, że nie widać u dzieci roku różnicy. A jeśli nie masz dzieci to skąd możesz to wiedzieć.
a skąd założenie, że nie ma?
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-03, 22:09   #16
aniakondzia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 115
Dot.: 6latek do pierwszej klasy

Może i ma dzieci a jest osobą nie pracującą więc ma czas żeby próbować, 6 latce ktora myśli tylko o zabawie, przesylabować.
aniakondzia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-03, 22:26   #17
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: 6latek do pierwszej klasy

Sylabowanie to co innego niż głoskowanie. BTW< sylabowania uczą się dzieci już 3letnie w przedszkolu, więc jeśliby 6letnie dziecko nie potrafiło tego - to ja bym się poważnie martwiła.
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-04, 04:35   #18
PaniPedagog
Szalony Kapelusznik
 
Avatar PaniPedagog
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 1 739
Dot.: 6latek do pierwszej klasy

Cytat:
Napisane przez aniakondzia Pokaż wiadomość
Szajajaba jeszcze bardziej mnie przekonałaś, że nasze 6 latki nie nadają się do pierwszej klasy.

Jak rząd już chce żeby chodziły od 6 lat tak jak na zachodzie to niech wszystko wprowadzi, żeby nauczyciel wszystko nauczył w szkole na lekcji żeby nie było zadań domowych i nauki w domu.


Nie da się nauczyć czytania i pisania pracując TYLKO na lekcji - dziecko musi ćwiczyć z rodzicem niezależnie od tego czy ma 6 czy 7 lat bo potrzebuje korekty i pracy 1:1.

Orientowałaś się jak wyglada w rejonówce podział na klasy?
PaniPedagog jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-04, 06:07   #19
aniakondzia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 115
Dot.: 6latek do pierwszej klasy

Wiem, że to są 2 różne rzeczy, sylabowania uczy się teraz w zerówce i umie, bo przychodząc do domu mówi co się dziś uczyły. Nspisałam tylko taki przykład.

Co do siedzenia w domu to nie musiałam wtedy z moim 7 letnim a teraz 11 letnim synem przy nauce pisania i czytania jego rozwój intelektualny jako 7 latka na tyle był rozwinięty, że wystsrczało mu to co pani nauczyła go w szkole. Jak pisałam siedziałam nsd zadaniami bo u nas w polsce nad nimi dużo czasu się spędza. I dodam, że nie mam z nim problemów w nauce do tej pory i nie odczuł przeskoku z 3 do 4 klasy.
Mieszkam na wsi więc będzie klasa mieszana 7 latki które nie poszły wcześniej i 6 latki obowiązkowo.
aniakondzia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-03-04, 07:48   #20
Miramej
Zakorzenienie
 
Avatar Miramej
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 18 274
Dot.: 6latek do pierwszej klasy

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;50512651]Pewnie.
Banalna rzecz - mówię do całej klasy, kieruję do całej klasy polecenie - typu: wyjmijcie piórnik i duży zeszyt (mają też takie zeszyty A4) - proszę pani, a ten??? i 3/4 klasy pokazuje pierwszy lepszy zeszyt. Podkreslam - duży jest jeden tylko
Przez pierwszy miesiąc mnie to załamywało

Wyjmijcie zeszyt w linie, do pisania liter - to samo. Mówię: nie wiem, nie pamiętam, jaką masz okładkę, zajrzyj do niego i sprawdź. Do teraz połowa nie zrobi tego automatycznie.

Tłumaczenie poleceń całej klasie - mam w ręku książkę czy ćwiczenia, pokazuję, które zadanie będziemy robić - już nawet staję tyłem do nich, by książkę (trzymam w górze) widzieli tak, jak mają na ławce. Pokazuję: zaczynamy od lewej strony, na górze jest litera T i od tego ćwiczenia zaczniemy pisanie.
1/3 robi po drugiej stronie coś całkiem innego

No, ale powiedzmy, że to jest po prostu jakaś tam uciążliwość. Natomiast patrząc na konkretne możliwości dzieci - to leży głoskowanie, do tej pory 1/3 nie głoskuje! nie słyszą tego, a bez głoskowania - leży potem samodzielne zapisywanie czegokolwiek. Grafomotoryka - czyli motoryka dłoni - leży i kwiczy, tzn. teraz już w miarę jest - ale np. ja nie oceniam pisma. Poprawiam, owszem, musi być czytelne - ale nie jestem w stanie ocenić pisma dziecka 6letniego, czyli rok młodszego, o rok krócej wprawionego manualnie. Tak samo z tempem pracy - kilka osób bardzo szybko, kilkanaście średnio, i jakieś 8-10 osób... dramatycznie wolno. Efekt taki, że przez pierwsze 3 miesiące ci najwolniejsi mieli masę do dokończenia w domu, bo z kolei bez tego (czyli z mniejszą liczbą ćwiczeń) nie zapamiętywali np; ksztaltu litery.

Jeśli chcesz dziecku ułatwić - ćwicz głoskowanie. Najpierw proste, 3-4 literowe słowa: kos, sok, dom, moda, mama, tama i tak dalej.
Zacznij od tego, co słychać na początku wyrazu a co na końcu. Można w zabawie - mówisz słowo, on ma znaleźć inne na taką samą samogłoskę pierwszą, jak twoje. Albo na ostatnią, potem ty znów szukasz.
Potem 5-6 literowe. Na razie bez zmiękczeń, natomiast można z dwuznakami, bo dziecko mówiąc "rzeka" powie: rz-e-k-a, nie wie, że to się dwuznakiem zapisuje.

Umiejętnośc głoskowania BARDZO wiele ułatwia.

---------- Dopisano o 21:46 ---------- Poprzedni post napisano o 21:37 ----------

A, BARDZO wazne: głoskowanie tylko tak: s-o-k - głoski wymawiasz krótko! nie może być tak:
sy-o-ky

albo nie daj Boże:

es-o-ka

Ogólnie zaleca się teraz ominięcie głoskowania, i wprowadzanie czytania sylabowego, ale niestety - nie do końca się z tym zgadzam, bowiem jest duża grupa dzieci, która bez głoskowania nic samodzielnie nie zapisze.[/QUOTE]

O kurczę, naprawdę ciężko. Pewnie część też nie słucha, tylko wypuści drugim uchem.

Dzięki za rady
Z takimi wyrazami, jak piszesz, nie ma problemu, głoskuje (bez zmiękczeń). Ale właśnie muszę poprawiać i skracać te spółgłoski, choć mimo to, przy pisaniu nie robi błędów, powtarzający się problem zauważyłam jedynie, gdy trzeba napisać po spółgłosce jeszcze y, ale pracujemy nad tym.
W taką zabawę, że kolejna osoba musi powiedzieć wyraz na literę, na którą kończył się poprzedni, bawimy się od bardzo dawna, to był jedyny działający sposób przy obcinaniu paznokci

No i właśnie - synek czyta, nie uczyliśmy go, poza odpowiadaniem na pytanie jaka to litera. Tyle, że nie czyta sylabami, tylko właśnie literuje i składa. Oczywiście nie jest to jeszcze płynne, ale taką książeczkę z serii Czytam sobie Egmontu, 1 poziom, spokojnie przeczyta ze zrozumieniem. Przy czym, przy drugim czytaniu tego samego jest naprawdę duży postęp w stosunku do pierwszego.

Cytat:
Napisane przez PaniPedagog Pokaż wiadomość
Generalnie moje (zawodowe) 6-latki radzą sobie całkiem dobrze poza nielicznymi wyjątkami, z tym, że u mnie są osobne klasy 6 i 7 latków więc poziom jest wyrównany
U nas w szkole też podzielą rocznikami, robią listę dzieci miesiącami urodzenia, od 2008 do 2009.

Cytat:
Napisane przez aniakondzia Pokaż wiadomość
Właśnie widze u niej powód do odraczania, bo jest nie dojrzała emocjonalnie, bo ma problemy z mową, nawet pani która ją uczy uważa się nie nadaje. Fakt ma jeszcze pół roku i może się zmienić przez ten czas.
A z koleji druga pani powedziała, że napiszą taką opinię że napewno nie uda się odroczyć. Bo dyrektor jest przeciwny odraczaniu.

---------- Dopisano o 22:36 ---------- Poprzedni post napisano o 22:33 ----------



Gdzie mogłabym o tym przeczytać?
A w jakim dokładnie wieku jest córka? Mój pod koniec lipca skończy 6 lat.

Tutaj: http://forum.gazeta.pl/forum/w,46,15..._4_kl.html?v=2
__________________
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ ~~~~~~~~~~~
Nigdy nie porównuj tego, co masz w środku, z tym, co ktoś inny ma na zewnątrz.

H. MacLeod




.
Miramej jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-04, 08:24   #21
201711281320
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 3 979
Dot.: 6latek do pierwszej klasy

Cytat:
Napisane przez aniakondzia Pokaż wiadomość
Może i ma dzieci a jest osobą nie pracującą więc ma czas żeby próbować, 6 latce ktora myśli tylko o zabawie, przesylabować.
Ja mam dwoje dzieci 6 i 7 lat, pracę, męża który nigdy mi w domowych obowiązkach za dużo nie pomagał, a miałam czas żeby nauczyć dzieci głoskowania jeszcze przed pójściem do 1. klasy
201711281320 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-04, 14:35   #22
aniakondzia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 115
Dot.: 6latek do pierwszej klasy

Cytat:
Napisane przez sliweczka85 Pokaż wiadomość
Ja mam dwoje dzieci 6 i 7 lat, pracę, męża który nigdy mi w domowych obowiązkach za dużo nie pomagał, a miałam czas żeby nauczyć dzieci głoskowania jeszcze przed pójściem do 1. klasy
To jeszcze brakuje ci, żeby mnie dogonić, prawie rocznego brzdąca który jak zostanie spuszczony choć na chwilę z oka to potrafi szybko uciekać i nabroić, no i męża który jest kilka dni na 1.5 miesiąca i bycie w pracy po 9 godz 5 dni w tyg i 6 godz raz w tyg i dziecka które codziennie płacze i ucieka, że od jutra zaczyna się uczyć.

A może masz jakiś fajny sposób by zachęcić dziecko do nauki pisania i czytania. Puzzle, różne gry planszowe wykorzystujemy codziennie, rysowanie i kolorowanie też a do pisania i czytania nie potrafię ją zachęcić ani zmusić.

A i odrazu napisze zamim ktoś powiem, że mam czas siedzieć na necie, że mam taką dogodność robić w pracy na smartfonie.

---------- Dopisano o 15:35 ---------- Poprzedni post napisano o 15:30 ----------

Córka z 6 grudnia 2009r
aniakondzia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-04, 15:10   #23
ajah
wańka wstańka
 
Avatar ajah
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
Dot.: 6latek do pierwszej klasy

Cytat:
Napisane przez aniakondzia Pokaż wiadomość
To jeszcze brakuje ci, żeby mnie dogonić, prawie rocznego brzdąca który jak zostanie spuszczony choć na chwilę z oka to potrafi szybko uciekać i nabroić, no i męża który jest kilka dni na 1.5 miesiąca i bycie w pracy po 9 godz 5 dni w tyg i 6 godz raz w tyg i dziecka które codziennie płacze i ucieka, że od jutra zaczyna się uczyć.

A może masz jakiś fajny sposób by zachęcić dziecko do nauki pisania i czytania. Puzzle, różne gry planszowe wykorzystujemy codziennie, rysowanie i kolorowanie też a do pisania i czytania nie potrafię ją zachęcić ani zmusić.

A i odrazu napisze zamim ktoś powiem, że mam czas siedzieć na necie, że mam taką dogodność robić w pracy na smartfonie.

---------- Dopisano o 15:35 ---------- Poprzedni post napisano o 15:30 ----------

Córka z 6 grudnia 2009r
Gloskowanie to nie fizyka kwantowa.
Mozna cwiczyc przy okazji spacerow, kąpieli itd.


Nie wiem czy chawalisz się czy żalisz swoim podejściem do sprawy.
__________________
nauczycielu, zajrzyj
ajah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-04, 15:29   #24
aniakondzia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 115
Dot.: 6latek do pierwszej klasy

Cytat:
Napisane przez ajah Pokaż wiadomość
Gloskowanie to nie fizyka kwantowa.
Mozna cwiczyc przy okazji spacerow, kąpieli itd.


Nie wiem czy chawalisz się czy żalisz swoim podejściem do sprawy.
Ani jedno ani drugie, poprostu pytam o radę i przedstawiam jaka jest sytuacja.

Niepytałam o głoskowanie tylko jak zmusić lub zachęcić jeszcze 5 letnie dziecko do pisania i czytania. Bo nie wiem jak to zrobić podczas spaceru czy kąpieli.
aniakondzia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-04, 15:34   #25
ajah
wańka wstańka
 
Avatar ajah
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
Dot.: 6latek do pierwszej klasy

Cytat:
Napisane przez aniakondzia Pokaż wiadomość
Ani jedno ani drugie, poprostu pytam o radę i przedstawiam jaka jest sytuacja.

Niepytałam o głoskowanie tylko jak zmusić lub zachęcić jeszcze 5 letnie dziecko do pisania i czytania. Bo nie wiem jak to zrobić podczas spaceru czy kąpieli.
A jak czésto czytacie razem?

To wg mnie jest pierwszy krok: wspólne czytanie, opowiadanie obrazków.
Co do pisania: to cwiczenie ráczki przez rysowanie, szlaczki, ciastoliné itd.

A goskowanie przy czytaniu sié przydaje.
__________________
nauczycielu, zajrzyj
ajah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-04, 15:40   #26
201711281320
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 3 979
Dot.: 6latek do pierwszej klasy

Nauka przez zabawę. Np. lepimy z plasteliny albo kolorujemy/rysujemy i ja głoskuję, dziecko odgaduje. Potem dziecko głoskuje, a ja odgaduję. Szukamy słów na tą samą literę albo staramy się zapamiętać ciąg słów, w którym każde nowe słowo zaczyna się na ostatnią literkę poprzedniego.
Ja piszę słowa drukowanymi literami, dziecko czyta.
Wcześniej uczymy się literki rysując ją na całej kartce i przerabiając ją na "dziwoląga"
Jest dużo sposobów tylko trzeba być kreatywnym, a zmuszaniem osiągniesz odwrotny skutek do zamierzonego.

Wiesz co nie muszę nikogo doganiać Też mam swoje obowiązki, z którymi czasem nie wyrabiam ale dzieciom uwagę poświęcić trzeba, bo wychowanie to nie odchowanie (cytując pewien zacny wątek). To, że nigdy nie musiałaś siedzieć z synem nad lekcjami nie oznacza, że pozostałe dzieci też takie będą.
201711281320 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-04, 17:38   #27
aniakondzia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 115
Dot.: 6latek do pierwszej klasy

Czytać czytam jej każdego wieczora przed spaniem.

Fajny pomysł z tym szukaniem słów na końcową literę, u nas było tak że mówiłam jej jakąś literke a ona miała mi powiedzieć jedno słowo tylko jej wychodzi to tak że mówi jakiekolwiek słowo a jak już to wymyśli słowo którego niema. Natomiast gdy podpisane słowo jej literuję to potrafi odnależdz te same literki ale jak zapytam co to za literki to już nie wie. Tłumacze ale nie może zapamiętać.

Dzięki za cenne rady.
aniakondzia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-04, 20:15   #28
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: 6latek do pierwszej klasy

Cytat:
Napisane przez PaniPedagog Pokaż wiadomość
Nie da się nauczyć czytania i pisania pracując TYLKO na lekcji - dziecko musi ćwiczyć z rodzicem niezależnie od tego czy ma 6 czy 7 lat bo potrzebuje korekty i pracy 1:1.

Orientowałaś się jak wyglada w rejonówce podział na klasy?
dokładnie
nie da się nauczyć czytania tylko w szkole, to nierealne - przede wszystkim to wymaga ćwiczenia. Pokazuję, jak czytać, teksty zadane do domu (sama układam, bo elementarz się do tego nie nadaje - mamy zeszyt-czytankę specjalnie założony) czytamy w klasie, ale za dziecko się nie nauczę. Bez ćwiczeń się zwyczajnie nie da.

Cytat:
Napisane przez Miramej Pokaż wiadomość
O kurczę, naprawdę ciężko. Pewnie część też nie słucha, tylko wypuści drugim uchem.

Dzięki za rady
Z takimi wyrazami, jak piszesz, nie ma problemu, głoskuje (bez zmiękczeń). Ale właśnie muszę poprawiać i skracać te spółgłoski, choć mimo to, przy pisaniu nie robi błędów, powtarzający się problem zauważyłam jedynie, gdy trzeba napisać po spółgłosce jeszcze y, ale pracujemy nad tym.
W taką zabawę, że kolejna osoba musi powiedzieć wyraz na literę, na którą kończył się poprzedni, bawimy się od bardzo dawna, to był jedyny działający sposób przy obcinaniu paznokci

No i właśnie - synek czyta, nie uczyliśmy go, poza odpowiadaniem na pytanie jaka to litera. Tyle, że nie czyta sylabami, tylko właśnie literuje i składa. Oczywiście nie jest to jeszcze płynne, ale taką książeczkę z serii Czytam sobie Egmontu, 1 poziom, spokojnie przeczyta ze zrozumieniem. Przy czym, przy drugim czytaniu tego samego jest naprawdę duży postęp w stosunku do pierwszego.



U nas w szkole też podzielą rocznikami, robią listę dzieci miesiącami urodzenia, od 2008 do 2009.



A w jakim dokładnie wieku jest córka? Mój pod koniec lipca skończy 6 lat.

Tutaj: http://forum.gazeta.pl/forum/w,46,15..._4_kl.html?v=2
e, to ładnie macie, nie martwiłabym się próbujcie teraz bez literowania ćwiczyć, bo jeśli się to synkowi utrwali, to tempo czytania będzie niziutkie potem - bo najpierw straci czas na literowanie.



Cytat:
Napisane przez aniakondzia Pokaż wiadomość
To jeszcze brakuje ci, żeby mnie dogonić, prawie rocznego brzdąca który jak zostanie spuszczony choć na chwilę z oka to potrafi szybko uciekać i nabroić, no i męża który jest kilka dni na 1.5 miesiąca i bycie w pracy po 9 godz 5 dni w tyg i 6 godz raz w tyg i dziecka które codziennie płacze i ucieka, że od jutra zaczyna się uczyć.

A może masz jakiś fajny sposób by zachęcić dziecko do nauki pisania i czytania. Puzzle, różne gry planszowe wykorzystujemy codziennie, rysowanie i kolorowanie też a do pisania i czytania nie potrafię ją zachęcić ani zmusić.

A i odrazu napisze zamim ktoś powiem, że mam czas siedzieć na necie, że mam taką dogodność robić w pracy na smartfonie.

---------- Dopisano o 15:35 ---------- Poprzedni post napisano o 15:30 ----------

Córka z 6 grudnia 2009r
to ja ci napiszę, że w pracy mam taką sytuację i efekt jest taki, że dziecko nie opanowało nawet podstaw - zerowe wsparcie w domu, rodzice oczekują, że dziecko samo siądzie i zrobi zadanie, samo się nauczy czytać i tak dalej.

Cytat:
Napisane przez aniakondzia Pokaż wiadomość
Ani jedno ani drugie, poprostu pytam o radę i przedstawiam jaka jest sytuacja.

Niepytałam o głoskowanie tylko jak zmusić lub zachęcić jeszcze 5 letnie dziecko do pisania i czytania. Bo nie wiem jak to zrobić podczas spaceru czy kąpieli.
A po co chcesz zmuszać 5letnie dziecko do pisania i czytania, bo nie rozumiem?
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-04, 20:21   #29
Miramej
Zakorzenienie
 
Avatar Miramej
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 18 274
Dot.: 6latek do pierwszej klasy

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;50528912]dokładnie
nie da się nauczyć czytania tylko w szkole, to nierealne - przede wszystkim to wymaga ćwiczenia. Pokazuję, jak czytać, teksty zadane do domu (sama układam, bo elementarz się do tego nie nadaje - mamy zeszyt-czytankę specjalnie założony) czytamy w klasie, ale za dziecko się nie nauczę. Bez ćwiczeń się zwyczajnie nie da.

e, to ładnie macie, nie martwiłabym się próbujcie teraz bez literowania ćwiczyć, bo jeśli się to synkowi utrwali, to tempo czytania będzie niziutkie potem - bo najpierw straci czas na literowanie.

to ja ci napiszę, że w pracy mam taką sytuację i efekt jest taki, że dziecko nie opanowało nawet podstaw - zerowe wsparcie w domu, rodzice oczekują, że dziecko samo siądzie i zrobi zadanie, samo się nauczy czytać i tak dalej. [/QUOTE]

szaja, co to znaczy, żeby ćwiczyć bez literowania? Jak to robić? Nie znam się

No i właśnie napisałaś coś w temacie, który mnie zastanawia po lekturze forum gazety Ja mam takie wyobrażenie, że na początku będę robiła z dzieckiem lekcje, będę przy tym obecna, pomocna w razie W, żeby z czasem wyrobić w nim nawyk pracy. Na wspomnianym forum to jest traktowane jako nadopiekuńczość, te matki rzekomo w ogóle nie ingerują w prace domowe, czy są, jak są zrobione.
Jaka jest optymalna wersja z punktu widzenia nauczyciela?
__________________
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ ~~~~~~~~~~~
Nigdy nie porównuj tego, co masz w środku, z tym, co ktoś inny ma na zewnątrz.

H. MacLeod




.
Miramej jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-04, 20:37   #30
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: 6latek do pierwszej klasy

Cytat:
Napisane przez Miramej Pokaż wiadomość
szaja, co to znaczy, żeby ćwiczyć bez literowania? Jak to robić? Nie znam się

No i właśnie napisałaś coś w temacie, który mnie zastanawia po lekturze forum gazety Ja mam takie wyobrażenie, że na początku będę robiła z dzieckiem lekcje, będę przy tym obecna, pomocna w razie W, żeby z czasem wyrobić w nim nawyk pracy. Na wspomnianym forum to jest traktowane jako nadopiekuńczość, te matki rzekomo w ogóle nie ingerują w prace domowe, czy są, jak są zrobione.
Jaka jest optymalna wersja z punktu widzenia nauczyciela?
Na pierwszym zebraniu, gdzieś w 2 tygodniu września, od razu powiedziałam: proszę nie liczyć na to, że państwa dzieci, 6letnie dzieci (a nawet i 7letnie) samo zrobi pracę domową. Ja pomijam kwestię poleceń typu "pokoloruj" ale... dziecko nie czyta, prawda? tzn. w waszym przypadku czyta, co nie zmienia faktu, że wielu słów nie zrozumie. Moje dzieci nie rozumiały np. co znaczy "podkreśl" - banalne, nie? a jednak Albo - znajdź i pokoloruj wyrazy z literą A. Całe wyrazy? a może tylko literę? a w ogóle = co to jest wyraz?

Pomoc pierwszakowi w odrabianiu lekcji wg mnie należy się jak psu buda, dosadnie pisząc. Przy czym ta pomoc - to przeczytanie polecenia, zorientowanie się, czy dziecko rozumie, i - niech robi samodzielnie. Sprawdzić potem trzeba i jeśli jest byk - pomóc w rozwiązaniu problemu.

Ba, nawet taka podstawowa sprawa - przejrzenie zeszytów i ćwiczeń, czy w ogóle jest coś zadane, uświadomienie dziecku, że pracę domową ma sobie zaznaczyć - np. rysując malutki domek. Przez miesiąc to też była ostra jazda, chodziłam i domki rysowałam ja, bo dzieciaki zapominały. W końcu poszłam po rozum do głowy i kupiłam sobie pieczątkę z napisem "W DOMU" tzn. zamówiłam. Dzieciaki wychodziły na przerwę, a ja przelatywałam od ławki do ławki i pieczątkowałam.

------------------
Ćwiczenie bez literowania - czytanie sylabami. Czyli możesz zacząć np. od zrobienia na kartonikach sylab przeróżnych: ma, ta, ba, la, li - no dowolnie, najpierw proste, i np. młody sobie losuje i odczytuje, albo pochowajcie w domu w różnych miejscach i tropcie albo np. na kartce napisać 5-6 sylab, takie same na karteczkach napisać i niech losuje i dobiera te same, odczytując.
Jeśli słowo macie - to możesz robić np. pod nim łuczki, dzielące słowo na sylay, albo np. zapis taki: la-la, ta-ma. Ew. jeśli chcesz się pobawić w drukowanie, to dwukolorowo - pierwsza sylaba czarna, druga zielona - na przykład, to już bez rozdzielenia myślnikiem.

A orientujesz się, na jakich ćwiczeniach będą u was pracować? Chcesz, to ci mogę swoje teksty do czytania posłać.
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-07-13 10:07:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:40.