ból pleców przy pracy ;(

[hands and feet]

hehe, ja to nozka potupuje

dziewczyny, przede wszystkim to na plaster wam oparcie i podlokietniki, bo nikt tego pracujac nie uzyje
jesli juz, to szukajcie koziolka, profilowanego, wiem ze dziewczyny kupuja tez kleczniki do pracy

[paula211]

Byli ja mam te fotele u siebie i są naprawdę wygodne tylko że ja prawie w ogóle nie korzystam z oparcia

[RoksiSK]

Napisane przez byliczka

Roxi ja planuję kupić te http://allegro.pl/item1154209014_fot...ka_gratis.html
Dziewczyny na ŚK je bardzo polecają

Byli jesteś kochana Masz u mnie piwko
A czy ten jasny nie będzie się za bardzo brudził (mam wypoczynek z jasnej beżowej skóry - wczoraj znów czyściłam). Ale spodobał mi się bardzo czarny z elementami drewna

http://allegro.pl/item1155350555_fot...ni_gratis.html

Tylko uważaj na tego sprzedawcę - ma kilka sklepów na allegro, ale to sklep "Fajne ceny" - miałam problemy z nimi jak rekamowałam synka samochód akumlatorowy - z faceta, z którym gadałam wyszło chamstwo i próbował mi za wszelką cenę utrudnić wymianę. Ostatecznie zadzwonił mój mąż i połączono go z właścicielką a mi pieniądze oddano. Oj, zjadłam wtedy sporo nerwów. Dlatego jak będziesz zamawiała, to sprawdzaj baaardzo dokładnie towar przy kurierze.

[anick88]

roksi - czarny bedzie zaraz wygladal okropnie od pylu
bedzie caly upackany.. ja bym kupila jasny chyba..

ten fotel ktory wkleila h&f to najgorszy wybor jakiego mozna dokonac.
moi koledzy fizjoterapeuci polecaja przy takich pracach kleczniki (ale miękkie, a nie takie twarde. wtedy odpoczywa odcinek ledzwiowo krzyzowy, a ciezar jest rozlozony na kolana i biodra. przy dlugiej pracy takze to moze byc uciazliwe), lub koziolki, a takze wlasnie takie fotele jak wkleila byli (pozycja musi byc taka, ze jestes maksymalnie podsunieta do biurka, ktore jest na odpowiedniej wysokosci- czyli lokcie musze byc oparte na stole, a plecy oparte o tyl.
albi jesli masz problemy z krekoslupem, to pamietaj, ze on musi odpoczywac i najlepsza sa krzesla rehabilitacyjne. bedzie ci wygodnie i zdrowo przede wszystkim.

takze tak to wyglada. a, ze ktos ma swoje wymysly i za wszelka cene stara sie swiat przekonac, ze ma racje i, ze na krzeslach, ktore sa niewygodne bedzie wam wygodnie, to juz druga sprawa.

[RoksiSK]

Anick a ja się boję, że ten jasny skóropodobny może farbować od spodni czy ciuchów. U mnie zawsze ramiączka od białych lub beżowych torebek gdy noszę a jest gorącą przybierają odcień bluzki a wyczyścić jest trudno.
Beż by mi też bardziej pasował - muszę się przespać z tą myślą
Kamila a teraz masz zamiar kupować? Jakbyś dostała, to chętnie bym wpadłam i przetestowałam fotela siedzisko

[byliczka]

Rox najpierw muszę się doczekać remontu, ale myślę że koniec wakacji początek jesieni ruszę z salonikiem wię wtedy będę kupować, ale kupowała bym to raczej gdzieś stacjonarnie. U nas jak wiesz zagłębie meblowe to i takich foteli Ci pod dostatkiem.

[Albertyna]

Klęcznik już przerobiłam, niestety, u mnie sie nie sprawdził- kolana
Hiehie, czytam sie i wychodzi, ze ze mnie niezły połamaniec- kłopoty z kregosłupem, kolanami... No coz- poza tym zdrowa jestem

Może dlatego, tak zwracam uwage na zdrowie- u mnie szwankuje i i wiem ile prawdy jest w:
"Szlachente zdrowie, nikt sie nie dowie
ile kosztujesz, aż sie zepsujesz...."

[RoksiSK]

Kamila u mnie też remont domku pod koniec wakacji (no i mojego pokoiku) Też poszukam najpierw w okolicy Jakbyś coś fajnego znalazłaś to daj znać.

[byliczka]

Rox ofkors

Albi ja miałam z klęcznikiem taką przygodę że mnie złapał taki skurcz w tyłku że nie mogłam się sama podnieść i mi klientka pomagała, więc sprzedałam cholerstewko
Ja przy pracy musze się oprzeć od czasu do czasu i wyprostować plecy, w przeciwnym razie 1 set dziennie i finito.

[kinia2305]

Używałam klęcznika przez ponad rok i powiem Wam, że mnie nogi bolały.
Tzn męczyły się bardzo.
Ale poza tym to wygodne ustrojstwo, bo tylko machniesz dupką w lewo lub prawo i już tam jesteś
Ja mam normalne krzesło kosmetyczne z okrąłym miękkim siedziskiem i oparciem (które już ledwo zipie od mojego rozciągania w czasie schnięcia primera)

[hands and feet]

Napisane przez anick88

ten fotel ktory wkleila h&f to najgorszy wybor jakiego mozna dokonac.
moi koledzy fizjoterapeuci polecaja przy takich pracach kleczniki (ale miękkie, a nie takie twarde.
takze tak to wyglada. a, ze ktos ma swoje wymysly i za wszelka cene stara sie swiat przekonac, ze ma racje i, ze na krzeslach, ktore sa niewygodne bedzie wam wygodnie, to juz druga sprawa.

tak tak, bo h&f klecznika nie wkleila, gdziezby
zaraz krucjata ruszy, bo sie nie wita na forum z poboznym oniesmieleniem wazeline lejac i potakujac stalym bywalcom, tylko sie bezczelnie w polemiki wchodzi
noz cud normalnie, ze bana nie dostalam...

PS rozumiem ze na moim fotelu siedzialas, kregoslup ci padl i mozesz reczyc ze to najgorszy mozliwy wybor, nie ze sobie tak po zlosci klepiesz co? normalnie jakies dobre zyly u nas byly, zesmy tak lat kilka siedzialy i zadnej nic nie bolalo, nie sadzilam, ze ta praca moze kogos az tak sponiewierac, poki sie po tym watku nie przelecialam..

[anick88]

nie no.. gdziezby, toz h&f klecznik wkleila, tylko zachwala insze krzeslo..
a klecznika jakos mniej.. no anick wziela zachwalila, aby po rowno bylo. i sprawiedliwie.
krucjat sie tu nie prowadzi, wazeliny nie leje ino przemadrzalych, wszystkowiedzacych bab sie nie lubi.
w polemiki mozna wchodzic, nawet bana nie daja.. chociaz ja tam nie wiem.. roznie bywa..

nie siedziala, ale reczyc moze.. bo medycyne skonczyla i wie jaki fotel obciaza kregoslup, a jaki nie..
mieli tam zajecia z TI i na tych zajeciach pan na opisywal wszystkie mozliwe fotele razem z zawodami..
moze i dobre zyly.. a moze magia.. nie wiem.. z tego co wiem masz racje. zawsze i wszedzie i ja tam jestem zaszczycona, ze taka specjalistka jak ty nam czas poswieca. sie moze czego nauczymy.. bo my takie durnowate troche tutaj.. tylko na wizazu.. inne fora niet.. a ogolnie to mamy maly kontakt z cywilizacja..
ale dajemy rade.
konczac, to dziekuje za rady i nawet jezyk mam nadzieje dostosowalam.. wiec sie jakos dogadamy..

a tak w ogole, to fajnie, ze tylko na tym krzesle sie dobrze siedzi.. moze przestana inne produkowac.

[agatacia]

ja co prawda nie posiadam wieloletniego doświadczenia w robieniu paznokcie - ale się wypowiem. U siebie w salonie mam takie coś krzesełko - http://www.argos.ie/static/Product/p...EBAR+STOOL.htm - niedokładnie takie ale bardzo podobne i jestem mega zadowolona. Kupiłam je po przetestowaniu kilku innych, jakiś mniej więcej rok temu. Z moich obserwacji wynika - Ameryki nie odkryję pewnie - że dla mojega zadka i placów najgorsza jest po prostu pozycja jednostajna - stąd nie mają dla mnie znaczenia oparcie (bo i tak nie uzywam) ani podłokietniki (jak poprzednio, plus mam małe pomieszczenie, więc zawadzają) - najwazniejsza jest regulowana wysokość. Podczas pracy z jedna klientką kilkakrotnie zmieniam wyskokość siedziska, bo np. nakładac masę łatwiej mi jak siedze niżej, opracowywać pazura - jak jestem nieco wyżej.

Kazdy jest inny, każdemu pasować będzie inny fotel. Ja np. nie wyobrazam sobie pracowac na takim jak wkleiła Byliczka - mam w domu takie do komputera, i o ile do tego się sprawdza, do pracy byłoby mi za "głębokie" - chyba cały czas siedziałabym zgięta, plus podłokietniki przeszkadzały by mi krępując ruchy. Ale to ja - jak komus pasuje, to czemu nie. Chyba najłatwiej dojść do tego metodą prób i błędów, bo nawet coś co na zdjęciu wygląda niekomfortowo, może się świetnie sprawdzić w praktyce i na odwrót.

[hands and feet]

oj kobieto, jakis PMS sie na forum udzielil czy jak?

mloda dziewczyna juz nie jestem, zycie i praca mnie doswiadczyly i od urodzenia mam taki bezposredni sposob wypowiadania, nie umiem tak bulke przez bibulke z polityczna poprawnoscia coby nikomu przykrosci nie sprawic pisac, niestety, bo moze bym cieplej byla przyjeta

co nie zmienia faktu, ze opinie tylko sprawdzone, za ktore glowa moge reczyc tu podaje, wiec nie jest ani przemadrzanie, ani wciskanie kitu, ani cokolwiek innego
w polemike wejde chetnie, ale nie lubie, gdy mnie sie w kacie stawia albo moje zdanie podwaza tylko dlatego, ze nie jestem stara bywalczynia - wybaczcie, ale pracowalam kiedy te tysiace postow klepalyscie

wiem jak jest kiedy sie zaczyna, uwazam ze warto kase pakowac w szkolenia i materialy, nie w gadzety ktore na siebie nie zarobia, a jesli mozna wygodne krzeslo kupic za niewielkie pieniadze, to czemu nie?
a ono jest naprawde wygodne, nie wiem czemu mi probujecie wpierac ze nie, skoro wlasnym zadkiem na nim lata wysiedzialam, teraz tez je kupilam i nawet nie szukam innego
a przeszlam trzy ciaze po drodze, ktora z was ma dzieci, to wie, jak wtedy plecy w tylek dostaja - naprawde na niewygodnym krzesle skonczylabym jako inwalidka


czasem sie kulalam ze smiechu, gdy na allegro ktos wystawial wypasione biurko dla manicurzystki za jedyna 4 tysiace, polowa normalne ceny, uzywane zaledwie pol roku.. nie ta kolejnosc inwestycji

wiec jesli ktos ma wybor, czy kupic zarowki philipsa do lampy czy tansze, bo na krzeslo musi dolozyc - to ja polecam snille plus zarowki philipsa

wyrazilam sie jasniej?
i ja mam nadzieje, ze jezykowo konwersacje poprowadzilam prawidlowo :P

[Albertyna]

Napisane przez agatacia

ja co prawda nie posiadam wieloletniego doświadczenia w robieniu paznokcie - ale się wypowiem. U siebie w salonie mam takie coś krzesełko - http://www.argos.ie/static/Product/p...EBAR+STOOL.htm - niedokładnie takie ale bardzo podobne i jestem mega zadowolona. Kupiłam je po przetestowaniu kilku innych, jakiś mniej więcej rok temu. Z moich obserwacji wynika - Ameryki nie odkryję pewnie - że dla mojega zadka i placów najgorsza jest po prostu pozycja jednostajna - stąd nie mają dla mnie znaczenia oparcie (bo i tak nie uzywam) ani podłokietniki (jak poprzednio, plus mam małe pomieszczenie, więc zawadzają) - najwazniejsza jest regulowana wysokość. Podczas pracy z jedna klientką kilkakrotnie zmieniam wyskokość siedziska, bo np. nakładac masę łatwiej mi jak siedze niżej, opracowywać pazura - jak jestem nieco wyżej.

Kazdy jest inny, każdemu pasować będzie inny fotel. Ja np. nie wyobrazam sobie pracowac na takim jak wkleiła Byliczka - mam w domu takie do komputera, i o ile do tego się sprawdza, do pracy byłoby mi za "głębokie" - chyba cały czas siedziałabym zgięta, plus podłokietniki przeszkadzały by mi krępując ruchy. Ale to ja - jak komus pasuje, to czemu nie. Chyba najłatwiej dojść do tego metodą prób i błędów, bo nawet coś co na zdjęciu wygląda niekomfortowo, może się świetnie sprawdzić w praktyce i na odwrót.

Z tą jednostają pozycja, to się w 100%zgadzam, dlatego, trzeba od czasu do czau wstac przejśc sie, porozciągać, czy nawet jakies małe ćwiczonko machnąc
Ja tam w salonie staję sobie za lada i ćwicze najprostsze asany i zalecone przez masazystę ćwiczenia. Miejsca wiele nie potrzebuje, a czuje róznice
Hehe, no i nie mamy w salonie recepcjonistki, co powoduje, że biegamy do telefonu- zawsze jakas namiastka ruchu, bo salon mamy duzy (w sumie ok 150 m2 ).

Klęcznik, jak pisałam- mi nie podszedł. Słyszałam wiele dobrych opinii, ale ja czułam obciążenie na kolanach, choc był ustawiany pode mnie (z reszta jak zmieniałam ustawienia- lepiej nie było).

Sądze, że nasz zawód (jak z reszta każdy inny) jest obarczony pewnym ryzykiem zawodowym. Wiadomo- pracujący przy komputerach traca wzrok, pielęgniarki cierpią na zespól cieśni nadgarstka, a my garbimy sie na jedną stronę, bo przeca żadna z nas (poza leworęcznymi) nie bedzie piłowała lewa reka. Stąd złe pozycje, przy pracy, ogolny brak ruchu (nasz zawod nie wymaga specjalnego przemieszczania sie), a jak jeszcze dołzymy nie ergonomiczne stanowisko pracy... no cóz. O efektach pewnie mogłaby więcej Ancik napisac, bo widze, że fachura z Niej.

[ja_agata_]

hmmmm nowa tu jestem i w tym zawodzie doświadczenie zerowe, ale zgodzę się z Albi, , że w każdej pracy jakąś dolegliwość można zdobyć. w biurowej tak samo plecy pieką z bólu po 8=10 godzinach siedzenia przed kompem. a tak bardzo chcę robić paznokietki, ale przestraszyłyście mnie z tym kręgosłupem że hohoho. ale tak myślę biurowa praca czy paznokcie to już z dwojga złego wolę robić to co lubię .... chyba jednak pójde na ten kurs

Albi a joga i asany są zbawienne rzeczywiście
tylko podpowiedz proszę jakieś szybkie asany przy biurku na rozluźnienie barków i kręgosłupa jesli masz jakieś sprawdzone ja dopiero początkująca jestem zarówno w jodze jaki i paznokciach taki żółtodziób ze mnie.

[Albertyna]

Dobra dla kręgosłupa jest zawsze Utthita Trikonasana:
http://www.youtube.com/watch?v=DA6bEhIzo6Y
albo Pies z głowa w dól (tu dwie asany- pies z głową do góry i z głowa do dołu )
http://www.youtube.com/watch?v=4FTm7ab-HS8
Czy uttanasana (dobra na bóle górnej częsci kręgosłupa)
http://www.youtube.com/watch?v=PcjUEsZgpyI


Jednak, lepiej jest ćwiczyć pod okiem doswiadczonego nauczyciela (jak z reszta ze wszystkim )

[byliczka]

Albi ja tak ćwicze tzn pies z głową w dół a nie miałam pojęcia że to joga czaaad :P

[hands and feet]

Napisane przez ja_agata_

hmmmm nowa tu jestem i w tym zawodzie doświadczenie zerowe, ale zgodzę się z Albi, , że w każdej pracy jakąś dolegliwość można zdobyć.

ja sie dorobilam alergii na rekach po 7 latach pracy, mimo ze zawsze w rekawiczkach pracowalam
potem nitrylowe kupowalam, ale oblesnie niebieskie byly

teraz mam zdrowe rece, zobaczymy kiedy znow zareaguje..

[ja_agata_]

dziękuję oczywiście chodzę na profesjonalne zajęcia tylko byłam dopiero parę razy i nie mogę zapamiętać tych wszystkich wykręconych nazw i która asana na jaka dolegliwość pomaga książkę muszę zakupić

dziewczynki a na kręgosłup joga rewelacyjna jest
w ogóle na wszystko jest dobra nawet na zły humor i fochy

[RoksiSK]

Byłam na zakupach - wreszcie

Posiedziałam na fotelach w Makro - nie powiem, im droższe, to mi się lepiej siedziało (czytaj powyżej 500zł / szt).

Potem wyciągnęłam moich chłopaków do Ikea. Posiedziałm na skóropodobnym za niecałe 200zł i wygodny ale jak siadłam na takim półokrągłym za 499zł - cud, miód i orzeszki
taki http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/40073179
Jak będę otwierała salono, czyli za półtora lub dwa lata to taki pewnie kupię

No i Snille - siadłam i stołeczek całkiem przyzwoity jak na siedzenie raz na jakiś czas. Kupiłam dwa, już wypatrzyłam na Allegro poduszeczki i przetestujemy na dłuższy dystans

[ja_agata_]

piekny ten biały fotelik

ale chyba zaopatrzę się w snille do pokoju niedrogi i też ładny.

roksik daj znać jak się pracuje na nim

[RoksiSK]

oki

[hands and feet]

Napisane przez RoksiSK

Potem wyciągnęłam moich chłopaków do Ikea. Posiedziałm na skóropodobnym za niecałe 200zł i wygodny ale jak siadłam na takim półokrągłym za 499zł - cud, miód i orzeszki
taki http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/40073179
Jak będę otwierała salono, czyli za półtora lub dwa lata to taki pewnie kupię

ja je mialam i mam dla klientek, widze je w wielu salonach
ale ja bym na nich siedziec nie chciala widac moj zadek plebejski jest

podobnie ikeowskie blaty "nerki" sa wygodne, bo maja przewezenie i duzo miejsca po bokach, tez je widuje w wielu salonach, mi sie teraz w kaciku w domu nie miesci niestety, a szkoda
ikea rzadzi

drogie u was to krzeslo, 100 euro niecale tutaj kosztuje

[bombeloczka]

Roksik ten biały fotel z ikei jest śliczny ale na dłuższy czas niewygodny, przynajmniej jak dla mnie. Nie patrzę tu od strony stylistki tylko klienta. Siedziałam na nim 1,5 godziny nie opierając się ( bo jak się oprzesz to bomba) i strasznie nie wygodnie mi było. Jakoś takoś siedzisko mnie ciągło do tyłu.
No ale to tylko moje spostrzeżenia.

[Albertyna]

Napisane przez byliczka

Albi ja tak ćwicze tzn pies z głową w dół a nie miałam pojęcia że to joga czaaad :P

ale czad!