"Na tym polega nasz pech,że cuchnie nam cnota,a pachnie grzech!" :D Dietkowania cz.IV

[Nowa_Nadzieja]

Napisane przez Sunsett

WYGRAŁAM BILETY NA ARMINa!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !

o kurcze!!! gratuluje gdzie wygrałas?

[Sunsett]

Napisane przez Nowa_Nadzieja

no to gitesik,jak pasuje ile ma las?;> niech sie martwi ,masz racje,jak kocha to przyjedzie

własnie nie wiem,bo ide do innego,i wiem ze przyjmuje i prywatnie i na kase chorych i nie wiem jak lepiej

tzn on wszystkim mowi ze on nie chce tego spiep*zyc ,strasznie sie stresuje wiec jest kolorowo jak wide jak on sie denerwuje to i mi sie udziela i dupa


a moze wyslij mu swoje zdjecie jako walentynka

Lat ma 27 czyli wiek też jak najbardziej mi odpowiada

No w sumie różnie to bywa, a nie masz jakichś opinii o tym lekarzu wśród znajomych ? Niektórzy prywatnie są do rany przyłóż, a na kasę różnie to bywa:/

No i zaje*iście, to dobry znak To ja bardziej mogę napisać, że czuję, że będą z tego dzieci !

No tak myślałam, ale chciałabym opatrzyć to zdjęcie jakimś komentarzem i nie wiem jakim

---------- Dopisano o 16:29 ---------- Poprzedni post napisano o 16:28 ----------

Napisane przez Nowa_Nadzieja

o kurcze!!! gratuluje gdzie wygrałas?

W radiu eska W sobotę był konkurs i teraz dzwonił do mnie ten Puoteck i ku*wa podwójne zaproszenie jest moje !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ! MARZENIA SIĘ SPEŁNIAJĄ

[Nowa_Nadzieja]

Napisane przez Sunsett

Lat ma 27 czyli wiek też jak najbardziej mi odpowiada

No w sumie różnie to bywa, a nie masz jakichś opinii o tym lekarzu wśród znajomych ? Niektórzy prywatnie są do rany przyłóż, a na kasę różnie to bywa:/

No i zaje*iście, to dobry znak To ja bardziej mogę napisać, że czuję, że będą z tego dzieci !

No tak myślałam, ale chciałabym opatrzyć to zdjęcie jakimś komentarzem i nie wiem jakim

---------- Dopisano o 16:29 ---------- Poprzedni post napisano o 16:28 ----------



W radiu eska W sobotę był konkurs i teraz dzwonił do mnie ten Puoteck i ku*wa podwójne zaproszenie jest moje !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ! MARZENIA SIĘ SPEŁNIAJĄ

no to jak odpowiada to mozna sie brac

moja mama chodzi do niego i była i tak i tak i mówi ze nie ma róznicy

nie nie dzieci na pewno nie bedzie,bo nie chce ich miec ale sex moze byc

polej cukrem ostro,mowie Ci zakocha sie

Ty szczesciaro!!!!! ale ci zazdraszczam takiego farta

[Sunsett]

Napisane przez Nowa_Nadzieja

no to jak odpowiada to mozna sie brac

moja mama chodzi do niego i była i tak i tak i mówi ze nie ma róznicy

nie nie dzieci na pewno nie bedzie,bo nie chce ich miec ale sex moze byc

polej cukrem ostro,mowie Ci zakocha sie

Ty szczesciaro!!!!! ale ci zazdraszczam takiego farta

No ja bym chciała się wziąć Ale to dopiero pierwszy dzień znajomości, a ja się już przypalam

Jeśli tak to idź na kasę, bez sensu tracić pieniądze

Poważnie nie chcesz mieć dzieci kiedyś w przyszłości ? No oszalałaś

Ee nie nie, to on ma cukrem polać jak zobaczy to foto D:


Haha no fart jak uj !! Normnalnie nie do wiaryyy !!!

[Nowa_Nadzieja]

Napisane przez Sunsett

No ja bym chciała się wziąć Ale to dopiero pierwszy dzień znajomości, a ja się już przypalam

Jeśli tak to idź na kasę, bez sensu tracić pieniądze

Poważnie nie chcesz mieć dzieci kiedyś w przyszłości ? No oszalałaś

Ee nie nie, to on ma cukrem polać jak zobaczy to foto D:


Haha no fart jak uj !! Normnalnie nie do wiaryyy !!!

no bo to cos ze go odnalazłas!

tez mi sie wydaje,ale ciekawe ile bede w kolejce czekac

moze w jakiejs meeeega dalekiej,ale na pewno nie przed 30

on czyms innym poleje jak zobaczy foto

masz szczescie!

[Sunsett]

Napisane przez Nowa_Nadzieja

no bo to cos ze go odnalazłas!

tez mi sie wydaje,ale ciekawe ile bede w kolejce czekac

moze w jakiejs meeeega dalekiej,ale na pewno nie przed 30

on czyms innym poleje jak zobaczy foto

masz szczescie!

Wiem ale jakby wiedział, że ja już o imionach dla dzieci rozmyślam to by chyba urwał kontakt

A nie rejestrują na godzinę ?

No to tak samo planujesz jak ja Myślałam że w ogóle nie zamierzasz

Haha zboczkuuuuuuuu

Wiem ku*wa, mam szczęście niesamowite !! Normalnie wiara cuda czyni a myśli mają moc sprawczą i kolejny raz się to potwierdziło u mnie

Muszę wybrać teraz jakiś sexi zestaw zdjęć

[Anastazja86]

Nadziejka- koniecznie idź do tego ginekologa, na kasę chorych pewnie będziesz dłużej czekać chyba że u Ciebie jest w przychodni tak jak u mnie że codziennie są zapisy na bieżąco
udanej randki ośmiel go trochę

Sunset-gratuluję wygrania wejściówek masz farta
a co do Mikołaja jestem kompletnie zaskoczona, jak Ci się podoba to super, ale się fajnie złożyło w walentynki

u nas był mój tata na obiedzie i został jak rodzinka Tż przyjechała, jednak byli po 15stej więc spokojnie mogłam pracować no ale już trudno
posiedzieliśmy trochę i pogadaliśmy, ja pobawiłam się z małą Julą, słodka jest niesamowicie
potem poszłam do taty i wypiliśmy herbatę i pooglądaliśmy tv
przyszłam do domu, zjadłam kolację i wykąpałam się
Tż wybył do kolegi na piwo ale mówił że niedługo przyjdzie
w ogóle dzisiaj tak u mnie było zimno że trzęsłam się jak galareta niby tylko -2 na termometrze ale wieje taki mroźny wiatr że temperatura odczuwalna jest chyba -15, masakra

[Sunsett]

Napisane przez Anastazja86

Sunset-gratuluję wygrania wejściówek masz farta
a co do Mikołaja jestem kompletnie zaskoczona, jak Ci się podoba to super, ale się fajnie złożyło w walentynki

u nas był mój tata na obiedzie i został jak rodzinka Tż przyjechała, jednak byli po 15stej więc spokojnie mogłam pracować no ale już trudno
posiedzieliśmy trochę i pogadaliśmy, ja pobawiłam się z małą Julą, słodka jest niesamowicie
potem poszłam do taty i wypiliśmy herbatę i pooglądaliśmy tv
przyszłam do domu, zjadłam kolację i wykąpałam się
Tż wybył do kolegi na piwo ale mówił że niedługo przyjdzie
w ogóle dzisiaj tak u mnie było zimno że trzęsłam się jak galareta niby tylko -2 na termometrze ale wieje taki mroźny wiatr że temperatura odczuwalna jest chyba -15, masakra

Dziękuję maleńka

Co do M to ja też jestem troszkę zaskoczona W ogóle zapomniałam sobie, że dzisiaj są walentynki, dopiero on mi przypomniał gdy napisał, że ma nadzieję, że to nie przypadek że się poznaliśmy i to jeszcze w taki dzień Szczerze mówiąc to ja też mam nadzieję, że to nie przypadek Co prawda za wcześnie na takie osądy, ale po tych kilku przegadanych godzinach jestem mega zadowolona

To pewnie dostałaś PNW za to zwolnienie się ?

W ogóle to które urodziny obchodzi Twój tż ? Mój brat też ma dzisiaj urodziny, trzydziecha mu stuknęła Ale ten czas zapierdziela...

U mnie też mega zimno, ja się wybrałam rano z psinką na spacer bez rękawiczek i myślałam, że mi ręce odpadną. W ogóle samochody były całe białe
Wiatr zimą to najgorsze dziadostwo, niby po termometrze wydaje się, że nie ma takiego mrozu, a jak zawieje to katastrofa...

U mnie na dyżurku kręciło się całkiem ładnie W ogóle przez weekend też fajnie szło, trochę nadrobiłam tamte straty bo ostatnio było bez szału. Ciekawe czy już zmienili mi zdjęcia, nie chciałam patrzeć bo dzisiaj siedziałam w kuchni i jakby mama zobaczyła jakie to strony, to by się chyba wywróciła

[Anastazja86]

Napisane przez Sunsett

Dziękuję maleńka

Co do M to ja też jestem troszkę zaskoczona W ogóle zapomniałam sobie, że dzisiaj są walentynki, dopiero on mi przypomniał gdy napisał, że ma nadzieję, że to nie przypadek że się poznaliśmy i to jeszcze w taki dzień Szczerze mówiąc to ja też mam nadzieję, że to nie przypadek Co prawda za wcześnie na takie osądy, ale po tych kilku przegadanych godzinach jestem mega zadowolona

To pewnie dostałaś PNW za to zwolnienie się ?

W ogóle to które urodziny obchodzi Twój tż ? Mój brat też ma dzisiaj urodziny, trzydziecha mu stuknęła Ale ten czas zapierdziela...

U mnie też mega zimno, ja się wybrałam rano z psinką na spacer bez rękawiczek i myślałam, że mi ręce odpadną. W ogóle samochody były całe białe
Wiatr zimą to najgorsze dziadostwo, niby po termometrze wydaje się, że nie ma takiego mrozu, a jak zawieje to katastrofa...

U mnie na dyżurku kręciło się całkiem ładnie W ogóle przez weekend też fajnie szło, trochę nadrobiłam tamte straty bo ostatnio było bez szału. Ciekawe czy już zmienili mi zdjęcia, nie chciałam patrzeć bo dzisiaj siedziałam w kuchni i jakby mama zobaczyła jakie to strony, to by się chyba wywróciła

kurde to może faktycznie coś z tego będzie ale jaja normalnie, jeszcze jak jestes zadowolona z rozmowy i podoba Ci się, chce do Ciebie przyjechać to już w ogóle szał macicy
nie wystawili mi bo pisałam maila w sobotę ze chcę się zwolnić i Angelika napisała że spoko że rozumie i żeby tylko takich sytuacji często nie było
skończył dzisiaj 29 lat, to Twój brat już stary koń mój brat w sierpniu skończy 32
ja bez rękawiczek nawet nie wychodzę po wczorajszym dniu, jak szłam na pociąg to myślałam że mi łapy odpadną a miałam rękawiczki w torebce, jakbym nie miała rękawiczek to bym nie wytrzymała w tym Szczecinie a dzisiaj było zimniej niż wczoraj więc w ogóle porażka
mama pewnie by pomyślała że jesteś mega zboczona to sprawdź sobie później

ja obejrzałam na wspólnej i oglądam teraz w 11 bo nic nie ma w tv, Tż dzwonił że jeszcze poszli na kebaba bo zgłodniał a godzinę temu jadł kolację

[Sunsett]

Napisane przez Anastazja86

kurde to może faktycznie coś z tego będzie ale jaja normalnie, jeszcze jak jestes zadowolona z rozmowy i podoba Ci się, chce do Ciebie przyjechać to już w ogóle szał macicy
nie wystawili mi bo pisałam maila w sobotę ze chcę się zwolnić i Angelika napisała że spoko że rozumie i żeby tylko takich sytuacji często nie było
skończył dzisiaj 29 lat, to Twój brat już stary koń mój brat w sierpniu skończy 32
ja bez rękawiczek nawet nie wychodzę po wczorajszym dniu, jak szłam na pociąg to myślałam że mi łapy odpadną a miałam rękawiczki w torebce, jakbym nie miała rękawiczek to bym nie wytrzymała w tym Szczecinie a dzisiaj było zimniej niż wczoraj więc w ogóle porażka
mama pewnie by pomyślała że jesteś mega zboczona to sprawdź sobie później

ja obejrzałam na wspólnej i oglądam teraz w 11 bo nic nie ma w tv, Tż dzwonił że jeszcze poszli na kebaba bo zgłodniał a godzinę temu jadł kolację

Tylko szkoda, że chce przyjechać dopiero wtedy, gdy się zrobi ciepło Nawet pytał o jakieś hotele, bo na jeden dzień mu się nie opłaca Ajajaj, mam nadzieję że dojdzie do tego TAk w ogóle to jeśli coś by z tego wyszło, to to byłaby najbardziej szalona historia, jaka mi się przytrafiła

A widzisz, no to spoko A mi wystawili dziady wtedy gdy miałam księdza

No stary koń, mógłby się hajtnąć i wyprowadzić , a tu siedzi na karku dalej

No i dlatego mój spacer zakończył się bardzo szybko, bo też straciłabym dłonie

Hahah aż się boję myśleć co by sobie pomyślała Przegięcie

No to ma spust chłopak, ale to nic nowego

Ja zjadłam talerzyk sałatki i byłam z pieskiem na spacerku TEraz popijam soczek pomarańczowy i chyba pójdę jeszcze coś zjeść.
Chciałabym wytrzymać do północy, żeby jeszcze popisać wiadomo z kim, ale nie wiem co z tego wyjdzie bo spanie mnie zabiera trochę.

W ogóle to z nowości dowiedziałam się, że Desperados ma dziewczynę To ta sama ,z którą wstydził się wejść do Mc Donalds i jadł na parkingu Wczoraj pisał i wydzwaniał do mnie chyba z 5 razy żebym się z nim spotkała, a jak mu napisałam w którymś momencie, że nie umawiam się z zajętymi facetami, to oczywiście zaczął kłamać , że nikogo nie ma... Prze bezczelny typ , w sumie to chyba powinnam współczuć tej lasce. Są to przecież początkowe fazy związku, a on już ją nie raz puścił bokiem... Masakra

[Anastazja86]

Napisane przez Sunsett

Tylko szkoda, że chce przyjechać dopiero wtedy, gdy się zrobi ciepło Nawet pytał o jakieś hotele, bo na jeden dzień mu się nie opłaca Ajajaj, mam nadzieję że dojdzie do tego TAk w ogóle to jeśli coś by z tego wyszło, to to byłaby najbardziej szalona historia, jaka mi się przytrafiła

A widzisz, no to spoko A mi wystawili dziady wtedy gdy miałam księdza

No stary koń, mógłby się hajtnąć i wyprowadzić , a tu siedzi na karku dalej

No i dlatego mój spacer zakończył się bardzo szybko, bo też straciłabym dłonie

Hahah aż się boję myśleć co by sobie pomyślała Przegięcie

No to ma spust chłopak, ale to nic nowego

Ja zjadłam talerzyk sałatki i byłam z pieskiem na spacerku TEraz popijam soczek pomarańczowy i chyba pójdę jeszcze coś zjeść.
Chciałabym wytrzymać do północy, żeby jeszcze popisać wiadomo z kim, ale nie wiem co z tego wyjdzie bo spanie mnie zabiera trochę.

W ogóle to z nowości dowiedziałam się, że Desperados ma dziewczynę To ta sama ,z którą wstydził się wejść do Mc Donalds i jadł na parkingu Wczoraj pisał i wydzwaniał do mnie chyba z 5 razy żebym się z nim spotkała, a jak mu napisałam w którymś momencie, że nie umawiam się z zajętymi facetami, to oczywiście zaczął kłamać , że nikogo nie ma... Prze bezczelny typ , w sumie to chyba powinnam współczuć tej lasce. Są to przecież początkowe fazy związku, a on już ją nie raz puścił bokiem... Masakra

już niedługo będzie wiosna więc się spotkacie, mam nadzieję że znajomość się rozwinie a to że to będzie najbardziej szalona historia to trzeba się cieszyć
żartujesz że Ci wystawili karę za to że księdza miałaś, ile dostałaś? i z jakiej racji przecież to tylko przerwa
a kiedyś pisałaś że jakaś laska za nim lata i co z nią?
może kiedyś jej powiesz że to czaty erotyczne, ja powiedziałam rodzicom po jakims czasie, ale wiedzieli że nic złego nie robię bo u nich pracowałam
a co to za sałatka?
to poczekaj, do północy nie wiele czasu zostało
weź mu napisz że się z kimś spotykasz i żeby dał Ci spokój i po kłopocie

Tż wrócił i strasznie śmierdział kebabem, wysłałam go do wanny
pogadałam trochę z tatą przez tel i zjadłam grześka

[Sunsett]

Napisane przez Anastazja86

już niedługo będzie wiosna więc się spotkacie, mam nadzieję że znajomość się rozwinie a to że to będzie najbardziej szalona historia to trzeba się cieszyć
żartujesz że Ci wystawili karę za to że księdza miałaś, ile dostałaś? i z jakiej racji przecież to tylko przerwa
a kiedyś pisałaś że jakaś laska za nim lata i co z nią?
może kiedyś jej powiesz że to czaty erotyczne, ja powiedziałam rodzicom po jakims czasie, ale wiedzieli że nic złego nie robię bo u nich pracowałam
a co to za sałatka?
to poczekaj, do północy nie wiele czasu zostało
weź mu napisz że się z kimś spotykasz i żeby dał Ci spokój i po kłopocie

Tż wrócił i strasznie śmierdział kebabem, wysłałam go do wanny
pogadałam trochę z tatą przez tel i zjadłam grześka

No jeśli będzie coś na rzeczy to pewnie ,będę się cieszyć

Chyba 5 zł, policzyli mi tak jakbym się spóźniła, bo to jest coś takiego, że w trakcie całego dyżuru musisz być zalogowana chyba przez 220 minut, czyli przysługuje Ci 20 minut przerwy . No i nie dość, że mnie wtedy moderator wylogował na jakieś 15 minut, to jeszcze potem zrobił normalną przerwę i mi brakło i dostałam chyba 5 zł, tak jak za spóźnienie do 15 minut

On nie odbiera telefonów, w ogóle trochę odizolował się od swojego towarzystwa i mam wrażenie, że ta dziewucha też trochę odpuściła, bo już nie słyszę telefonów, a dawniej wydzwaniała co minutę...

Oj obawiam się, że moja mama by miała jednak jakieś obiekcje Ja też przy niej pracuję, ale ona tak do końca nie zdaje sobie sprawy o co chodzi w tej pracy i pewnie by się darła że na takich stronach przesiaduję Także niech będzie tak jak jest na razie

Z buraczków

On pewnie będzie koło wpół do pierwszej, a ja jeszcze nie odespałam weekendu i przez to mnie trochę łamie Chyba że kawę sobie strzelę

Jak będzie jeszcze raz proponował to tak mu napiszę

Śmierdział kebabem ? A co konkretnie śmierdziało ?
Co Cię tak zabrało na grześka z wieczora?

[Anastazja86]

Napisane przez Sunsett

No jeśli będzie coś na rzeczy to pewnie ,będę się cieszyć

Chyba 5 zł, policzyli mi tak jakbym się spóźniła, bo to jest coś takiego, że w trakcie całego dyżuru musisz być zalogowana chyba przez 220 minut, czyli przysługuje Ci 20 minut przerwy . No i nie dość, że mnie wtedy moderator wylogował na jakieś 15 minut, to jeszcze potem zrobił normalną przerwę i mi brakło i dostałam chyba 5 zł, tak jak za spóźnienie do 15 minut

On nie odbiera telefonów, w ogóle trochę odizolował się od swojego towarzystwa i mam wrażenie, że ta dziewucha też trochę odpuściła, bo już nie słyszę telefonów, a dawniej wydzwaniała co minutę...

Oj obawiam się, że moja mama by miała jednak jakieś obiekcje Ja też przy niej pracuję, ale ona tak do końca nie zdaje sobie sprawy o co chodzi w tej pracy i pewnie by się darła że na takich stronach przesiaduję Także niech będzie tak jak jest na razie

Z buraczków

On pewnie będzie koło wpół do pierwszej, a ja jeszcze nie odespałam weekendu i przez to mnie trochę łamie Chyba że kawę sobie strzelę

Jak będzie jeszcze raz proponował to tak mu napiszę

Śmierdział kebabem ? A co konkretnie śmierdziało ?
Co Cię tak zabrało na grześka z wieczora?

a no to mało Cię skasowali, więc spoko, ale nie wiedziałam że trzeba być przez 220 min zalogowanym
a czemu się odizolowal? to co on nigdzi nie wychodzi? kurde szkoda że nie ma żadnej kandydatki na żonę, jakby się wyprowadził to byś miał luz
no to niech mama lepiej żyje w nieświadomości
lubię buraczki
no to zrobisz jak uważasz ja bym chyba poczekała w końcu nie będzie Cię widział zaspanej a w łóżku też można pisać
ja bym mu od razu tak napisała, niech ciśnie, poza tym jak już pisałam wielokrotnie jest dla Ciebie za brzydki
no ciuchy mu śmierdziały kebabem powiedziałam żeby umył dupę bo go do łóżka nie wpuszczę
bo Tż kupił mi grześka więc zjadłam

[Sunsett]

Napisane przez Anastazja86

a no to mało Cię skasowali, więc spoko, ale nie wiedziałam że trzeba być przez 220 min zalogowanym
a czemu się odizolowal? to co on nigdzi nie wychodzi? kurde szkoda że nie ma żadnej kandydatki na żonę, jakby się wyprowadził to byś miał luz
no to niech mama lepiej żyje w nieświadomości
lubię buraczki
no to zrobisz jak uważasz ja bym chyba poczekała w końcu nie będzie Cię widział zaspanej a w łóżku też można pisać
ja bym mu od razu tak napisała, niech ciśnie, poza tym jak już pisałam wielokrotnie jest dla Ciebie za brzydki
no ciuchy mu śmierdziały kebabem powiedziałam żeby umył dupę bo go do łóżka nie wpuszczę
bo Tż kupił mi grześka więc zjadłam

Kiedyś tam pisała na mailu coś o tym

Ostatnimi czasy nie wychodzi bo siedział na zwolnieniu chyba ze dwa tygodnie i jadł antybiotyk,więc siłą rzeczy musiał siedzieć w domu. Ale akurat w jego przypadku to dobrze, że siedzi w domu, bo jego towarzystwo momentami to była masakra, także zdrowszy jest przynajmniej

Ja też lubię już ją męczyłam o tą sałatkę tyle czasu i nareszcie zrobiła

To nie o to chodzi jak wyglądam bo wiem że nie będzie mnie widział, ale po prostu obawiam się czy dam radę wytrzymać Postaram się , a jak zasnę to trudno

Nie chciałam mu pisać od razu, bo gdy ostatnio się widzieliśmy wtedy na tym parkingu, to wypytywał czy z kimś się spotykam i mu powiedziałam, że nie. A to było zaledwie tydzień temu, więc poczekam z takimi wyznaniami, ale prędzej czy później na pewno mu napiszę
Aż tak Ci się nie podoba?

Haha ostro Swoją drogą nie spotkałam się jeszcze aby ktoś śmierdział kebabem, olejem czy coś to owszem, ale kebabem ?

Ano chyba że Na zdrówko

[Nowa_Nadzieja]

Anastazja -tekst z dupa Tz mnie rozj*bał ale ma nowe perfumy widze o zapachu kebaba

Sunsett-oo D widze ladnie zdesperowany wez olej dziada bo jak Anastazja mowi jest za brzydki dla Ciebie

ja juz po,wykapana,leze w lozeczku z lapkiem faaajnie było ale znowu do niczego nie doszło ale rozkreca sie bo dzisiaj mnie pocałował w usta na pożegnanie ,nie w puliczek wiec juz sukces dostałam rózyczę sliczna a i tak najlepsza była moja matka z lustracja przez caly czas uwielbiam takie akcje chociaz troche mi glupio bylo ze go tam jakbym wygonilam ale co mialam zrobic,jak mi sie mama pieklila pozna go to sie przyzwyczai

[Sunsett]

Napisane przez Nowa_Nadzieja

Sunsett-oo D widze ladnie zdesperowany wez olej dziada bo jak Anastazja mowi jest za brzydki dla Ciebie

ja juz po,wykapana,leze w lozeczku z lapkiem faaajnie było ale znowu do niczego nie doszło ale rozkreca sie bo dzisiaj mnie pocałował w usta na pożegnanie ,nie w puliczek wiec juz sukces dostałam rózyczę sliczna a i tak najlepsza była moja matka z lustracja przez caly czas uwielbiam takie akcje chociaz troche mi glupio bylo ze go tam jakbym wygonilam ale co mialam zrobic,jak mi sie mama pieklila pozna go to sie przyzwyczai

Poje*any a nie zdesperowany Wczoraj mi jeszcze pisał taki jego kolega, żebym się z nim spotkała (nie ten z którym się spotykałam kiedyś tam) . Grzecznie i stanowczo odmówiłam, to mi zaczął jakimiś aluzjami walić, że chyba ktoś musiał mnie kiedyś bardzo zranić , skoro jestem taka uprzedzona do facetów Pff...
Tobie też on się nie podoba?

No to super, że randka udana A to buzi to był taki cmoczek ? Tak czy owak, nareszcie posunął się troszkę dalej , więc nie jest źle A co mu powiedziałaś na pożegnanie, że wyszło jakbyś go wyganiała ?


W ogóle to dzień dobry
Ja wczoraj jednak poszłam spać i dobrze, bo M nawet nic nie odpisał na moją walentynkę , więc albo mu się nie spodobała, albo gdzieś wybył po pracy, bo ma dwa dni wolnego
Wstałam koło ósmej i byłam z psem na spacerze , jest -10 u mnie, zimno masakryczne
Teraz idę coś zjeść i ogarnąć się i spylam do biblioteki
Miłego dnia dziewuszki

[Anastazja86]

Nadziejka- mama lustrowała bo walentynki były i pewnie nie wiadomo co sobie wyobrażała
fajnie że się w końcu ośmielił i Cię pocałował, rozkręca się chłopak

Sunset- Desperados jest brzydki i do tego jest frajerem, napisz mu koniecznie że się z kimś spotykasz i może da Ci spokój
co do Mikołaja to na pewno mu się walentynka podoba, ale jak mówisz że ma wolne to może gdzieś wybył po prostu

witam
u mnie na śniadanie drożdżówka z nadzieniem jogurtowym, nawet dobra tylko że zimne nadzienie było i bolały mnie zęby jak jadłam do tego kawa
standardowo pd 8 dyżuruję sobie, nie miałam przerwy a strasznie chce mi się siku
byłam rano z psem na spacerze i w sklepie
ale piździ dzisiaj strasznie, bardziej niż wczoraj chyba, ten wiatr jest okropny aż ciężko się oddycha tak wieje
dzisiaj obiadu nie robię bo zamawiamy pizzę, tata przyjdzie i zjemy, miały być pierogi bo wczoraj zrobiłam, ale są w zamrażarce więc mogą poczekać
po dyżurze pójdę z psem na spacer i posprzątam trochę

[Sunsett]

Napisane przez Anastazja86

Sunset- Desperados jest brzydki i do tego jest frajerem, napisz mu koniecznie że się z kimś spotykasz i może da Ci spokój
co do Mikołaja to na pewno mu się walentynka podoba, ale jak mówisz że ma wolne to może gdzieś wybył po prostu

witam
u mnie na śniadanie drożdżówka z nadzieniem jogurtowym, nawet dobra tylko że zimne nadzienie było i bolały mnie zęby jak jadłam do tego kawa
standardowo pd 8 dyżuruję sobie, nie miałam przerwy a strasznie chce mi się siku
byłam rano z psem na spacerze i w sklepie
ale piździ dzisiaj strasznie, bardziej niż wczoraj chyba, ten wiatr jest okropny aż ciężko się oddycha tak wieje
dzisiaj obiadu nie robię bo zamawiamy pizzę, tata przyjdzie i zjemy, miały być pierogi bo wczoraj zrobiłam, ale są w zamrażarce więc mogą poczekać
po dyżurze pójdę z psem na spacer i posprzątam trochę

Da na pewno, poczekam na okazję i napiszę ;p

Wow ale drożdżówki, u mnie nie ma takich cudów

Z tego co patrzyłam po grafiku, to dzisiaj powinnaś mieć z tą nową moderatorką Ona jest tzw. moderatorką zdalną czyli pracuje u siebie w domu To od niej dostałam kiedyś to PWN za nie patrzenie na klawiaturę Od niej M chciał załatwić sobie jakiś namiar do mnie, bo ona nie ma kontrolowanych rozmów , ale mu odpisała, że nie wie czy coś z tego będzie, bo ostatnio się wku*wiłam za nią za to pnw i pewnie jej nie podam

U mnie na szczęście zero wiaterku, ale pewnie przyjdzie od Was

Uuu pizza a co Was tak na pizzę zabrało ? W ogóle to nie wierzyłaś we mnie, a ja jutro będzie tydzień mojego funkcjonowania bez fast food

Kurde zje*ał mi się zasilacz od laptopa :/ Od jakiegoś tygodnia coś nie łączyło, a dzisiaj rano całkowicie się zej*ał i nawet jak ruszałam tym kablem to nie załapał:/
Zaraz jadę do serwisu z tym zasilaczem, bo przecież bez laptopa to kaplica. Wzięłam sobie tymczasowo zasilacz od lapka mojej mamy, co prawda ona ma Toshibę a ja Acera, ale wejście różni się minimalnie i znalazłam takie ułożenie tego wejścia, w którym działa wszystko, także przynajmniej mam jak pracować, bo w pierwszym momencie to mi się z deka gorąco zrobiło :/

[Anastazja86]

Napisane przez Sunsett

Da na pewno, poczekam na okazję i napiszę ;p

Wow ale drożdżówki, u mnie nie ma takich cudów

Z tego co patrzyłam po grafiku, to dzisiaj powinnaś mieć z tą nową moderatorką Ona jest tzw. moderatorką zdalną czyli pracuje u siebie w domu To od niej dostałam kiedyś to PWN za nie patrzenie na klawiaturę Od niej M chciał załatwić sobie jakiś namiar do mnie, bo ona nie ma kontrolowanych rozmów , ale mu odpisała, że nie wie czy coś z tego będzie, bo ostatnio się wku*wiłam za nią za to pnw i pewnie jej nie podam

U mnie na szczęście zero wiaterku, ale pewnie przyjdzie od Was

Uuu pizza a co Was tak na pizzę zabrało ? W ogóle to nie wierzyłaś we mnie, a ja jutro będzie tydzień mojego funkcjonowania bez fast food

Kurde zje*ał mi się zasilacz od laptopa :/ Od jakiegoś tygodnia coś nie łączyło, a dzisiaj rano całkowicie się zej*ał i nawet jak ruszałam tym kablem to nie załapał:/
Zaraz jadę do serwisu z tym zasilaczem, bo przecież bez laptopa to kaplica. Wzięłam sobie tymczasowo zasilacz od lapka mojej mamy, co prawda ona ma Toshibę a ja Acera, ale wejście różni się minimalnie i znalazłam takie ułożenie tego wejścia, w którym działa wszystko, także przynajmniej mam jak pracować, bo w pierwszym momencie to mi się z deka gorąco zrobiło :/

dzisiaj pierwszy raz zobaczyłam te drożdżówki
no mam z tą nową właśnie, ogólnie jest spoko, ale nie gadamy dużo bo cały czas coś się dzieje
no i dobrze mu powiedziała, wie że źle zrobiła
u mnie wieje od 3 dni no ale to jest taki silny mroźny wiatr że masakra
a tak, bo pizzy dawno nie jedliśmy poza tym nie trzeba stać przy garach bo pizza przyjedzie także dobrze dla mnie
o no to brawo ciekawe ile wytrzymasz
o kurde, to fatalnie, pewnie będziesz musiała kupić nowy zasilacz, dobrze że bateria Ci się nie rozwaliła, bo to już kupa kasy;/ dobrze że dajesz radę z tym mamy zasilaczem, kurcze to jest właśnie złośliwość rzeczy martwych
a Ty jeszcze nie w bibliotece?

[Sunsett]

Napisane przez Anastazja86

dzisiaj pierwszy raz zobaczyłam te drożdżówki
no mam z tą nową właśnie, ogólnie jest spoko, ale nie gadamy dużo bo cały czas coś się dzieje
no i dobrze mu powiedziała, wie że źle zrobiła
u mnie wieje od 3 dni no ale to jest taki silny mroźny wiatr że masakra
a tak, bo pizzy dawno nie jedliśmy poza tym nie trzeba stać przy garach bo pizza przyjedzie także dobrze dla mnie
o no to brawo ciekawe ile wytrzymasz
o kurde, to fatalnie, pewnie będziesz musiała kupić nowy zasilacz, dobrze że bateria Ci się nie rozwaliła, bo to już kupa kasy;/ dobrze że dajesz radę z tym mamy zasilaczem, kurcze to jest właśnie złośliwość rzeczy martwych
a Ty jeszcze nie w bibliotece?

No fajna jest ogólnie, moim zdaniem też była spoko tylko tym pnw mnie wkurzyła

To przynajmniej sobie ten jeden dzień odetchniesz od garów

Patrzyłam na allegro i nie ma zasilacza do mojego lapka i to jest problem, no bo gdzie ja takie coś dokupię Tak jak mówiłam, ten kabel przy zasilaczu już od jakiegoś czasu nie łączył, jak poruszałam nim i znalazłam odpowiednie ułożenie to działał. A dzisiaj zahaczyłam niechcący o niego i chyba całkiem coś tam poszło, mam nadzieję że da się to naprawić Na razie mogę korzystać z zasilacza mamy, ale to nie jest rozwiązanie na dłuższą metę, bo ona też potrzebuje laptopa do pracy i dupa :/
Rozmawiałam z tatą i mówił mi, żebym wzięła sobie na raty innego lapka, ale nie ma mi kto wziąć, a mnie nie dadzą przecież ...

Co do biblioteki to oczywiście nie mogę się zebrać. Dzisiaj jest czynna do 13:30 i zastanawiam się, czy nie lepiej przełożyć to na jutro, bo znowu z niczym nie zdążę Najwyżej dzisiaj zacznę pisać ten rozdział bez pomocy książek, bo 1 rozdział to sama teoria ,będę pisać o moim mieście, a takie informacje spokojnie mogę znaleźć na necie

[Anastazja86]

Napisane przez Sunsett

No fajna jest ogólnie, moim zdaniem też była spoko tylko tym pnw mnie wkurzyła

To przynajmniej sobie ten jeden dzień odetchniesz od garów

Patrzyłam na allegro i nie ma zasilacza do mojego lapka i to jest problem, no bo gdzie ja takie coś dokupię Tak jak mówiłam, ten kabel przy zasilaczu już od jakiegoś czasu nie łączył, jak poruszałam nim i znalazłam odpowiednie ułożenie to działał. A dzisiaj zahaczyłam niechcący o niego i chyba całkiem coś tam poszło, mam nadzieję że da się to naprawić Na razie mogę korzystać z zasilacza mamy, ale to nie jest rozwiązanie na dłuższą metę, bo ona też potrzebuje laptopa do pracy i dupa :/
Rozmawiałam z tatą i mówił mi, żebym wzięła sobie na raty innego lapka, ale nie ma mi kto wziąć, a mnie nie dadzą przecież ...

Co do biblioteki to oczywiście nie mogę się zebrać. Dzisiaj jest czynna do 13:30 i zastanawiam się, czy nie lepiej przełożyć to na jutro, bo znowu z niczym nie zdążę Najwyżej dzisiaj zacznę pisać ten rozdział bez pomocy książek, bo 1 rozdział to sama teoria ,będę pisać o moim mieście, a takie informacje spokojnie mogę znaleźć na necie

no ja też bym się wkurzyła karą za taką bzdurę więc nie dziwię Ci się
no właśnie o to chodzi, nie muszę gotować tylko talerze po jedzeniu umyję
o kurde, to fatalnie jak nie ma zasilacza na allegro;/ kurde musiałabyś poszukać w jakiś sklepach komputerowych internetowych, chyba że kupowałaś go u siebie w mieście to podjedź do sklepu i zapytaj czy mogą Ci sprowadzić, chyba że naprawią na miejscu ale nie wiem czy w ogóle takie rzeczy naprawiają
no Tobie raczej nie dadzą na raty, rozumiem że tata by Ci płacił te raty no ale nie ma szans, bo na umowę o dzieło raczej nie dadzą;/ chyba że by Ci mama wzięła albo brat
no to faktycznie na godzinę nie opłaca się chyba jechać do tej biblioteki, ale jak masz pisać tylko teorię to faktycznie nie musisz się spieszyć

ja skończyłam właśnie dyżur, popędziłam do wc bo myślałam że mi pęcherz pęknie
zrobiłam sobie kawkę, wypiję i idę z psinką na dwór, potem ogarnę trochę chatę

[Sunsett]

Napisane przez Anastazja86

no ja też bym się wkurzyła karą za taką bzdurę więc nie dziwię Ci się
no właśnie o to chodzi, nie muszę gotować tylko talerze po jedzeniu umyję
o kurde, to fatalnie jak nie ma zasilacza na allegro;/ kurde musiałabyś poszukać w jakiś sklepach komputerowych internetowych, chyba że kupowałaś go u siebie w mieście to podjedź do sklepu i zapytaj czy mogą Ci sprowadzić, chyba że naprawią na miejscu ale nie wiem czy w ogóle takie rzeczy naprawiają
no Tobie raczej nie dadzą na raty, rozumiem że tata by Ci płacił te raty no ale nie ma szans, bo na umowę o dzieło raczej nie dadzą;/ chyba że by Ci mama wzięła albo brat
no to faktycznie na godzinę nie opłaca się chyba jechać do tej biblioteki, ale jak masz pisać tylko teorię to faktycznie nie musisz się spieszyć

ja skończyłam właśnie dyżur, popędziłam do wc bo myślałam że mi pęcherz pęknie
zrobiłam sobie kawkę, wypiję i idę z psinką na dwór, potem ogarnę trochę chatę

No te talerze to jeszcze można przeboleć

Tak kupowałam u siebie w mieście, ale to było ponad 3 lata temu więc wątpię aby dało się to sprowadzić :/
Na razie podjadę do takiego serwisu komputerowego, mam nadzieję że tam się uda, a jeśli nie to zapytam ich gdzie ewentualnie jeszcze można pójść z takim czymś. Muszą mi to naprawić bo co ja zrobię bez kompa :/
No tak, mówił że on by mi płacił, ale jakbym miała swoją kasę to wiadomo, że spłacałabym sobie sama. Na pewno nie dadzą na umowę o dzieło, bo w końcu nie mam żadnej gwarantowanej stawki , więc wątpię.
Mama ani brat na pewno mi nie wezmą więc nawet nie mam o co pytać, jakbym tak nie daj Boże raz nie wpłaciła w terminie to by mnie ukrzyżowali...

No to miłego sprzątanka życzę
Ja się zawijam i jadę z tym zasilaczem, muszę jeszcze na działkę podjechać, do banku i na zakupy, więc do spisania później

[Sunsett]

A co tutaj tak cichutko ?

Ja zgodnie z planem byłam na mieście Byłam w serwisie zapytać o ten mój zasilacz, ale babka powiedziała mi, że u nich tego nie naprawię i jedynie mogę kupić nowy :/ Pojechałam do innego serwisu i tam facet powiedział że mi to naprawi, najprawdopodobniej naprawa nie będzie kosztowała tak dużo, no chyba że będzie musiał dokupić taki kabel to wtedy tak do 50 zł , ale lepsze to niż nowy zasilacz za 120

Zasiadłam sobie niedawno do dyżurku Rozmawiam z M na gg już chyba ze trzy godziny i coraz więcej rzeczy się o nim dowiaduję

[Nowa_Nadzieja]

Anastazja-to pizza idealne wyjscie na obiad od czasu do czasu mozna

Sunsett-dobrze ze da sie naprawic,bo to zawsze mniej niz nowy no i czego sie tam dowaidujesz?

ja wstalam o 12,tzn obudzilam sie bo dalej leze,mam lenia i focha na matke,nie gadam znia moze sie nauczy ze mam wlasna prywatnosc

teraz przed chwila pozmywalam ,sprzatnelam lazienke iteraz pije herbatke i ogladam rozmowy w toku

[Sunsett]

Napisane przez Nowa_Nadzieja

Sunsett-dobrze ze da sie naprawic,bo to zawsze mniej niz nowy no i czego sie tam dowaidujesz?

ja wstalam o 12,tzn obudzilam sie bo dalej leze,mam lenia i focha na matke,nie gadam znia moze sie nauczy ze mam wlasna prywatnosc

teraz przed chwila pozmywalam ,sprzatnelam lazienke iteraz pije herbatke i ogladam rozmowy w toku

A że to łobuz jest Z tego co z nim rozmawiałam w trakcie dyżurów to wydawało mi się, że on taki poukładany chłopak, a tu widzę , że nie do końca Już poszedł i napisał na pożegnanie, że coś mu się wydaje, że będzie musiał szybciej odwiedzić podkarpacie


Chodzi o tą wczorajszą sytuację ? Były jeszcze jakieś kłótnie o to zajście, czy po prostu gniewasz się za to wczorajsze zachowanie ?

No to czyli spokojny dzionek I dobrze, raz na jakiś czas należy się

[Nowa_Nadzieja]

Napisane przez Sunsett

A że to łobuz jest Z tego co z nim rozmawiałam w trakcie dyżurów to wydawało mi się, że on taki poukładany chłopak, a tu widzę , że nie do końca Już poszedł i napisał na pożegnanie, że coś mu się wydaje, że będzie musiał szybciej odwiedzić podkarpacie


Chodzi o tą wczorajszą sytuację ? Były jeszcze jakieś kłótnie o to zajście, czy po prostu gniewasz się za to wczorajsze zachowanie ?

No to czyli spokojny dzionek I dobrze, raz na jakiś czas należy się

no to widze,ostro ale to dobrze,bo tacy sa lespi wyslal Ci to foto?

tak o wczoraj,bo mi sie strasznie glupio zrobilo nie,nic sie do niej nie odzywam,onba siedzi u siebie i boi sie do mnie wejsc

dokladnie tak,zwlaszcza mi

[Sunsett]

Napisane przez Nowa_Nadzieja

no to widze,ostro ale to dobrze,bo tacy sa lespi wyslal Ci to foto?

tak o wczoraj,bo mi sie strasznie glupio zrobilo nie,nic sie do niej nie odzywam,onba siedzi u siebie i boi sie do mnie wejsc

dokladnie tak,zwlaszcza mi

Wiem że lepsi, ale ja już miałam przejścia ze starszymi facetami którzy mimo wieku nikogo nie mieli i tak się zaczynam zastanawiać, czy on nie jest kolejnym babiarzem :/ To byłoby przegięcie
Wysłał , ale to samo które ja widziałam na necie wtedy kiedy znalazłam go przez przypadek ;p Mówi, że od tego czasu się trochę zmienił, a aktualnych fotek nie ma żadnych

A nie lepiej pogadać i jej powiedzieć wprost ? Takimi fochami nic nie załatwicie, najlepiej to powiedz jej żeby na przyszłość się tak nie zachowywała bo było CI głupio przy koledze, powinna zrozumieć

No to odpoczywaj

Ja sobie pracuję, zmienili mi zdjęcia i idzie nieporównywalnie lepiej niż przed zmianą Praktycznie cały czas coś się dzieje, więc super Troszkę mnie oczy od lampki bolą

[Nowa_Nadzieja]

Napisane przez Sunsett

Wiem że lepsi, ale ja już miałam przejścia ze starszymi facetami którzy mimo wieku nikogo nie mieli i tak się zaczynam zastanawiać, czy on nie jest kolejnym babiarzem :/ To byłoby przegięcie
Wysłał , ale to samo które ja widziałam na necie wtedy kiedy znalazłam go przez przypadek ;p Mówi, że od tego czasu się trochę zmienił, a aktualnych fotek nie ma żadnych

A nie lepiej pogadać i jej powiedzieć wprost ? Takimi fochami nic nie załatwicie, najlepiej to powiedz jej żeby na przyszłość się tak nie zachowywała bo było CI głupio przy koledze, powinna zrozumieć

No to odpoczywaj

Ja sobie pracuję, zmienili mi zdjęcia i idzie nieporównywalnie lepiej niż przed zmianą Praktycznie cały czas coś się dzieje, więc super Troszkę mnie oczy od lampki bolą

eee nie wydaje mi sie,a jesli tak to sie dobrze ukrywa z tym ale jakby co to i tak to wyjdzie z worka za wczasu

moge ale dzsiaj nie mam wyjatkowo ochoty z nia gadac poza tym ja wiem jakby to było,że ja bym jej to powiedziała,ona by puscila focha,potryczala sie,zadzwonila do wszystkich,pozniej siotra by do mnei zadzwonila i mnie zj*bala ze jestem zła i niedobra dla mamy,znam to na pamiec

ooo widzisz,czyli ostre muszialy byc te zdjecia ale to dobrze ze sie kreci

[Sunsett]

Napisane przez Nowa_Nadzieja

eee nie wydaje mi sie,a jesli tak to sie dobrze ukrywa z tym ale jakby co to i tak to wyjdzie z worka za wczasu

moge ale dzsiaj nie mam wyjatkowo ochoty z nia gadac poza tym ja wiem jakby to było,że ja bym jej to powiedziała,ona by puscila focha,potryczala sie,zadzwonila do wszystkich,pozniej siotra by do mnei zadzwonila i mnie zj*bala ze jestem zła i niedobra dla mamy,znam to na pamiec

ooo widzisz,czyli ostre muszialy byc te zdjecia ale to dobrze ze sie kreci

Ee tam ukrywa, nie ma możliwości aby z czymkolwiek się ukrywać, bo przecież go nie znam
Jak na razie jestem mega zadowolona z przebiegu znajomości Mam ogromną słabość do takich niepoukładanych facetów, a widzę, że on jest połączeniem inteligentnej i oczytanej osoby z właśnie takim niepoukładanym typkiem. Takie mieszanki ubóstwiam

Jeśli normalnie byś podeszła i na spokojnie, bez nerwów zwróciła jej uwagę to też by się popłakała ?

Ee nie nie, właśnie nie Normalne fotki w sukienkach albo w bluzkach z dekoltem, nie żadne zboczone, ale jak widać nie muszą być zboczone , a i tak efekt jest

[Anastazja86]

Nadziejka- ja bym powiedziała mamie, żeby się nie wtrącała że jesteś dorosła
widzę że dzisiaj robisz dzień leniwca

Sunset- jak łobuz to dobrze, myślę że jakby był babiarzem to by się nie fatygował żeby do Ciebie przyjechać
to co Ty za zdjęcia tam dałaś że taki ruch masz?

ja dzisiaj sprzątałam chałupę i czyściłam pralkę chyba z 1,5 h, ale jest jak nowa
tata był na obiedzie, trochę posiedział u nas a potem poszliśmy do niego, przed chwilą wróciłam do domu
co do mamy to robili jej dzisiaj tracheotomię czyli rurkę wprowadzali i ogólnie lekarz mówił że stan stabilny i od jutra będą próbowali ją wybudzać
zjadłam przed chwilą kolację i teraz napiję się herbatki, potem ogarnę chyba łazienkę