|
Notka |
|
Dietetyka Miejsce dla osób, które są na diecie. Rozmawiamy o zdrowym odżywianiu. Uwaga! Wyznacznikiem jest kaloryczność dobowa diet - muszą one mieć ponad 1000 kcal. |
|
Narzędzia |
2012-11-23, 12:29 | #2281 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 580
|
Dot.: Dlaczego nie chudnę???
Cytat:
tak czysto teoretycznie (dane tym razem z ilewazy.pl) na dzien wychodzi np.: -brokul caly - 500g w tym 26g wegli - 12.5 blonnika -kalarepa cala- 165g w tym 10,7g - 3.6g blonnika -5marchewek - 20g wegli, 8g blonnika -cukinia - 600g - 19.2 wegli, 6g blonnika - pol ogorka - 90g - 2.6g wegli, 0.5g blonnika - kapusta biala - 400g - 29,6wegli - 11.6blonnika + - kapusta pekinska 200g - 6,4g wegli w tym 3,8g blonnika - pomidor 170g - 6,1g wegli, 2g blonnika - papryka - 230g - 15,2g wegli, 4.6g blonnika - por 100g - 6g wegli, 3g blonnika i tak wlasnie mi wychodzi ponad 100g wegli... gdzies tu jakis haczyk jest? |
|
2013-01-20, 21:34 | #2282 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 274
|
Nie mogę schudnąć...
Mam 24 lata, 178 cm wzrostu i ważę 57 kg. Może to i prawidłowa waga, ale niestety muszę schudnąć (jest to związane z pracą). Kilka lat temu odchudzałam się i ostatecznie ważyłam 49 kg. Mało, ale ja ogólnie zawsze byłam typem chudzielca i broń boże nie była to anoreksja. Teraz sporo mi się przytyło i chciałabym zrzucić jakieś cztery kg. Od dwóch miesięcy regularnie chodzę na fitness (5 razy w tygodniu) i ćwiczę po dwie (czasami trzy) godziny dziennie (zumba, abt, indor cycling, joga). Staram się nie głodzić i zdrowo odżywiać. Zwykle jest to 1400-1600 kcal. Okazuje się jednak, że od tych nieszczęsnych dwóch miesięcy schudłam zaledwie kilogram!
Proszę o rady! |
2013-01-20, 23:30 | #2283 |
Agencja Spamu - Nie stać nas na reklamę, więc spamujemy!
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 118
|
Dot.: Nie mogę schudnąć...
A ile chcesz schudnąć i w jakim czasie? Lepiej chudnąć 1kg miesięcznie ale na stałe niż bawić się w efekt jojo.
|
2013-01-21, 07:04 | #2284 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 274
|
Dot.: Nie mogę schudnąć...
Jakieś 4, może 5 kg W sumie lepiej i tak, ale trochę mnie to irytuje, bo ćwiczę jak głupia, a efekty są praktycznie niewidoczne. Boję się, że jak za miesiąc wejdę na wagę mogę ważyć np. kilko więcej jest to zdecydowanie demotywujące...
|
2013-01-21, 09:27 | #2285 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 1 842
|
Dot.: Nie mogę schudnąć...
Cytat:
24 lata, 178cm wzrostu i waga 57kg to daje nam BMR na poziomie 1400kcal. BMR to podstawowa przemiana materii i jest ilością energii w kaloriach wydatkowaną przez organizm w trakcie całodobowego odpoczynku w celu zapewnienia jego podstawowych czynności życiowych takich jak akcja serca, oddychanie, krążenie, trawienie czy utrzymanie stałej temperatury ciała. Ty jadasz 1400-1600kcal na dobę, a ćwiczysz do tego jak waryjot jakiś. 5 razy w tygodniu po 2/3 godziny. Dzienne zapotzrebowanie kaloryczne masz więc pewnie gdzieś w okolicach 2300kcal na dobę. A zatem powinnaś jeść znacznie więcej, bo zjadając tyle ile piszesz spowalniasz tylko metabolizm. Poza tym istotne jest jakie produkty jadasz..... a nie tylko ile kalorii. Więc co jesz? Ile? Jakie proporcje Białko/Węglowodany/Tłuszcze?
__________________
REDUKCJA/SIŁA |
|
2013-01-21, 12:13 | #2286 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 274
|
Dot.: Nie mogę schudnąć...
Przykładowy jadłospis:
śniadanie - dwie kromki chleba razowego, jajko drugie śniadanie - serek wiejski obiad - warzywka na patelnię z dodatkiem ryżu (dwa razy w tygodniu z filetem z kurczaka) kolacja - jogurt W ciągu dnia w ramach przekąsek jem jabłka, marchewki, grapefruity itp. |
2013-01-21, 12:28 | #2287 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Holandia
Wiadomości: 1 736
|
Dot.: Nie mogę schudnąć...
Ekspertem nie jestem ale tego fileta chyba nie musisz Sobie zalowac ...
|
2013-01-21, 13:04 | #2288 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 1 842
|
Dot.: Nie mogę schudnąć...
Cytat:
Ale już teraz mogę powiedzieć - Tragiczne menu... Zaraz Ci podliczę to sama zobaczysz....
__________________
REDUKCJA/SIŁA |
|
2013-01-21, 13:13 | #2289 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 1 842
|
Dot.: Nie mogę schudnąć...
Proszę. W załączniku masz +/- (bo nie znam wielkości porcji, ale zakładałam w miarę "standardowe") wyliczone ile czego jest w takim Twoim menu....
Twoje BMR to 1400kcal na dobę i to jest ABSOLUTNE MINIMUM! Przy Twojej aktywności to dzienne zapotrzebowanie kaloryczne NA REDUKCJI określiłabym mniej więcej na poziom ok. 1800-1900kcal. Tymczasem w tym co wypisałaś jest ... niecałe 900kcal. Białka TYLKO 16g. Tłuszczu 18g. To są ilości patologiczne. Naprawdę. Gdzie mięso? Ryby? Tłuszcze? Gdzie do diaska są świeże warzywa? Nie ma się co dziwić że nie chudniesz, tym bardziej że nie masz problemu z wagą tylko potrzebujesz/chcesz być jeszcze szczuplejsza niż teraz. W taki sposób to możesz tylko doprowadzić swój organizm i metabolizm do zupełnej ruiny, nic więcej. Przeczytaj sobie to https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=666690 No i naprawdę mocno się zastanów co właściwie robisz....
__________________
REDUKCJA/SIŁA |
2013-01-21, 13:22 | #2290 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 1 842
|
Dot.: Nie mogę schudnąć...
Cytat:
---------- Dopisano o 14:16 ---------- Poprzedni post napisano o 14:14 ---------- Nie to nie jest drugie śniadanie - to przekąska. Bez względu na to jaki by to serek nie był... ---------- Dopisano o 14:19 ---------- Poprzedni post napisano o 14:16 ---------- Cytat:
"Dodatek" ryżu? Co to właściwie znaczy? Powinno być: Filet z kurczaka Ryż brązowy/kasza gryczana Warzywa (surówka, sałatka ze świeżych warzyw, kiszonki, lub ew. jakieś warzywa gotowane - brokuły itp.) Do tego jakiś tłuszcz w sałatce, do mięsa lub osobno - oliwa z oliwek, olej kokosowy, lniany, palmowy, masło, smalec, oliwa z oliwek, awokado, orzechy.... ---------- Dopisano o 14:22 ---------- Poprzedni post napisano o 14:19 ---------- To też nie jest "posiłek"
__________________
REDUKCJA/SIŁA Edytowane przez fatass Czas edycji: 2013-01-21 o 13:21 |
||
2013-01-21, 14:31 | #2291 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 76
|
Dot.: Nie mogę schudnąć...
Dużo ruchu, białka w diecie i ogranicz spożywanie węglowodanów! Pamiętaj też, że kilogram mięśni to nie to samo co kilogram tłuszczu. Musisz zmierzyć sobie obwody ciała i porównywać, bo być może chudniesz a o tym nie wiesz. Warto jest też zbadać sobie hormony tarczycy i zrobić ogólne badania
|
2013-01-21, 14:43 | #2292 |
Agencja Spamu - Nie stać nas na reklamę, więc spamujemy!
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 118
|
Dot.: Nie mogę schudnąć...
No i dostałaś ekspercką poradę, super Każdy organizm jest inny, a każdy kto chce się odchudzać powinien to robić z głową. Nie nadwyrężaj swojego zdrowia, tylko dla kilku kilo. Nie warto. Jak byłam w liceum to tak bardzo chciałam schudnąć, że zaczęłam się praktycznie głodzić(nie odczuwałam głodu). Potem oczywiście efekt jojo. No i tak jak napisała fatass zrujnowany metabolizm, odkładanie tłuszczu. Zaparcie, które starałam się leczyć kawą, co powodowało wzdęcia i złe samopoczucie. A jak wzdęcia to brak komfortu przy wykonywaniu ćwiczeń fizycznych czy chodzeniu na basen. Błędne koło, starałam się ratować medykamentami. Ale poprzestałam na espumisanie, bo jako jedyny z tych wszystkich medykamentów nie szkodził organizmowi i nie wchłaniał sie z powrotem. Ale to oczywiście nie likwidowało przyczyny. W końcu osiągnęłam magiczny próg upragnionej wagi. I sama możesz się domyślić co się dalej działo. Pies spuszczony ze smyczy. tylko tak delikatnie mogę to określić.
|
2013-01-21, 17:50 | #2293 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 7 202
|
Dot.: Nie mogę schudnąć...
A robiłaś może badania na TSH, anty TPO, ft3 i ft4?
Miałam podobnie, tzn. próbowałam przez rok czasu zrzucić zbędne 10 kg, których nabyłam w pracy (brak regularnych posiłków, jedzenie głównego dania wieczorem (tj. obiadu), fast-food (brak czasu i pośpiech), itd. Również ze względu na moją pracę (przedstawiciel handlowy) chciałam schudnąć do poprzedniej wagi - 50kg przy 165cm. Po zmianie nawyków żywieniowych, regularnych ćwiczeniach, spacerach (w pracy przeważnie siedziałam albo stałam, więc zero ruchu) moja waga ani drgnęła, co mnie bardzo zdziwiło. Mimo dostarczania większej porcji błonnika niż dotychczas, mój metabolizm nie uległ poprawie. Niestety wszystko się rozwiązało po wizycie u endokrynologa - diagnoza Hashimoto (tsh w normie, ale powyżej przeciętnej, wysoka ilość antyciał). Po rozpoczęciu leczenia lewotyroksyną w końcu zaczęłam chudnąć (przy zdrowym trybie odżywiania), po 4 miesiącach 4,5 kg , czuję się lepiej, mam więcej energii, a metabolizm ruszył |
2013-01-21, 19:12 | #2294 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 274
|
Dot.: Nie mogę schudnąć...
|
2013-01-21, 20:25 | #2295 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 6
|
Dot.: Nie mogę schudnąć...
Dieta ogólnie zabójcza, mimo to, biorąc pod uwagę Twój jadłospis i aktywność fizyczną powinnać schudnąć. Przebadaj tarczycę koniecznie. Też tak miałam. Praktycznie nic nie jadłam a nie dość że nie chudłam, to jeszcze tyłam do tego. Okazało się że tsh jest do bani.
A mimo wszystko zalecałabym konsultację z dietetykiem Ułoży Ci odpowiednią dietę zgodną z Twoimi upodobaniami i zapotrzebowaniem na kalorie. |
2013-01-22, 07:36 | #2296 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 975
|
Dot.: Nie mogę schudnąć...
fatass ja podziwiam Twoja cierpliwosc, to dzis 3 watek w ktorym dzielnie probujesz cos wyjasnic
a tak w ogole sa dwa watki na wizazu podobne i jest tam tona informacji: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=574166 i drugi Twoj fatass https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=612244 pozdrawiam
__________________
|
2013-01-22, 08:17 | #2297 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 1 842
|
Dot.: Nie mogę schudnąć...
Cytat:
Chociaż na tym wątku to sobie chyba już daruję. Bo menu dziewczyna ma okropne (to już chyba nawet to moje kiedyś było lepsze ), a na wszystko co ja piszę brak reakcji. ---------- Dopisano o 09:17 ---------- Poprzedni post napisano o 09:16 ---------- Cytat:
Co prawda zrobić takie badania nigdy nie zaszkodzi, ale zacząć powinnaś gdzie indziej....
__________________
REDUKCJA/SIŁA Edytowane przez fatass Czas edycji: 2013-01-22 o 08:21 |
||
2013-01-22, 08:28 | #2298 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 1 168
|
Dot.: Nie mogę schudnąć...
Cytat:
__________________
Zapraszam na mój blog http://podwierzba.blogspot.com/ |
|
2013-01-22, 09:00 | #2299 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 76
|
Dot.: Nie mogę schudnąć...
1000 kalorii nie wystarczy nawet na, żeby pokryć zapotrzebowanie na zwykłe prace organizmu związane z normalnym funkcjonowaniem tj.praca serca, oddychanie itp. Szybko skończy się jej energia, będzie chodziła ospała i zmęczona. Nie wspominając już o możliwych konsekwencjach zdrowotnych.
|
2013-01-22, 10:53 | #2300 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 285
|
Dot.: Nie mogę schudnąć...
Dołączam się do części opinii powyżej - jesz po prostu za mało. Dostarczasz organizmowi mniej więcej połowy tego co potrzebuje na funkcjonowanie i mówię tu tylko o kaloriach a nie o składnikach odżywczych, których na pewno też Ci brakuje. Twój przegłodzony organizm mógł się przestawić na tryb oszczędny i mocno zwolnić metabolizm.
Badania hormonów możesz zrobić, ale myślę, że główną przyczyną tego że nie chudniesz jest po prostu to że nie masz z czego - dalsza utrata kilogramów może oznaczać taką utratę mięśni i resztek tkanki tłuszczowej, że organizm nie będzie w stanie dobrze funkcjonować i po prostu się przed tym broni. Może powinnaś jednak pomyśleć o innej pracy? apows, Bez obrazy, ale dajesz beznadziejne rady. Po pierwsze autorka właśnie jest na diecie 800-1000 kcal co widać po jej jadłospisie i jakoś jej to nie pomaga, po drugie na jakiej podstawie piszesz, że 1000 kcal wystarczy? Nie wystarczy na prawidłowe funkcjonowanie nawet bez aktywności fizycznej. I nawet jeśli autorka zmniejszy jeszcze liczbę spożywanych kalorii i schudnie to na pewno nie będzie to trwały efekt. |
2013-01-22, 11:24 | #2301 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 274
|
Dot.: Nie mogę schudnąć...
Cytat:
Hormony i tak muszę od wypadku sprawdzić, bo wiem, ze coś jest z nimi nie tak. Od dłuższego czasu się zbieram zeby to zrobić, ale praca, uczenia, ... |
|
2013-01-22, 14:16 | #2302 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 1 842
|
Dot.: Nie mogę schudnąć...
Cytat:
---------- Dopisano o 15:16 ---------- Poprzedni post napisano o 15:15 ---------- Jasne... łykanie cjanku też nie od razu zabija
__________________
REDUKCJA/SIŁA |
|
2013-01-22, 17:20 | #2303 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 274
|
Dot.: Nie mogę schudnąć...
Ależ skąd
Najbardziej w dietach denerwuje mnie to, że nie lubię zdrowych rzeczy Zawsze miałam skłonności do jedzenia tego co tuczące i nie do końca zdrowe. Uwielbiam czekoladę, drożdżówki, ciasta itp. Kiedy z tego zrezygnowałam i nie widzę efektów popadam w depresję no może trochę przesadzam... nie jest ze mną aż tak źle Czasami wolę ni jeść niż zmuszać się do jedzenia tego co mi nie smakuje Na domiar złego nie lubię produktów bogatych w białko :/ Przyzwyczaiłam się jeść praktycznie same węglowodany... Edytowane przez MiuMiu88 Czas edycji: 2013-01-22 o 17:24 |
2013-01-23, 08:24 | #2304 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 76
|
Dot.: Nie mogę schudnąć...
Cytat:
|
|
2013-01-23, 08:27 | #2305 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 7 202
|
Dot.: Nie mogę schudnąć...
dokładnie, zrobić badania nie zaszkodzi, ja chciałam schudnąć parę kg i dieta nie pomagała (żadna, tylko głodówki=>bardziej to odwodnienie ). Nie zawsze dieta jest winna, w moim przypadku hormony i tu akurat dieta nie wpływała na moje hormony, bo choroba autoimmunologiczna nie bierze sie w wyniku złej diety
|
2013-01-23, 09:28 | #2306 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 1 842
|
Dot.: Nie mogę schudnąć...
Cytat:
__________________
REDUKCJA/SIŁA |
|
2013-01-23, 16:58 | #2307 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 274
|
Dot.: Nie mogę schudnąć...
Zmieniłam trochę jadłospis i czy Waszym zdaniem jest on do zaakceptowania?
śniadanie - dwie kromki pieczywa pełnoziarnistego z dwoma kawałkami wędliny, jajko II śniadanie - serek wiejski (200 g) z pomidorem obiad - pół woreczka ryżu brązowego, filet z kurczaka (150g) z ziołami prowansalskimi, pojemniczek surówki z białej kapusty "deser" - pieczone jabłko z cynamonem, garść migdałów kolacja - twarożek z jogurtem naturalnym i szczypiorkiem (ciężko mi dokładnie określić jego ilość...) |
2013-01-24, 07:21 | #2308 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 76
|
Dot.: Nie mogę schudnąć...
Cytat:
|
|
2013-01-24, 08:15 | #2309 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Z
Wiadomości: 321
|
Dot.: Nie mogę schudnąć...
Ja bym powiedziała, że migdały to przede wszystkim tłuszcze, a w garści to tych węglowodanów jest naprawdę niewiele :P
__________________
mnie ta gonitwa nie bardzo bawi, więc wolę ją innym zostawić.
|
2013-01-24, 08:20 | #2310 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 975
|
Dot.: Nie mogę schudnąć...
Cytat:
Poczytaj te podlinkowane watki, wciaz nie zmienilas myslenia: dla Ciebie jedzenie to jest plus/minus na wadze, wybory zywieniowe sa niskokaloryczne przez co wiekszosc pozbawiona wartosci odzywczych i do tego tluszczofobia. Ciezko na takiej diecie byc zdrowym, chociaz poiwnno Cie zmartwic, ze skoro nie chudniesz jedzac tak malo to juz mocno naruszylas wlasny metabolizm i namieszalas w hormonach.
__________________
|
|
Nowe wątki na forum Dietetyka |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:45.