Zabrano mi podwójnie pieniądze z konta

[agniesikk]

Dziewczyny, mam problem.

Na początku stycznia kupiłam w mango.com spodnie za 51 zł. Zapłaciłam, ściągnięto mi pieniądze z konta, dostałam spodnie i ok. A wczoraj wchodzę na konto i okazuje się, że mi ponownie pobrano 51zł, na ten sam numer konta, czyli do mango.com. Dzwoniłam na infolinię banku PKO BP i oczywiście nic się nie dowiedziałam. Już w ogóle pomijam, że panie były tak niemiłe, że szok (jakaś pechowa zmiana, czy co? ) i dowiedziałam się jedynie tyle od jednej z konsultantek, że to wina sklepu, że ona nie widzi mojej transakcji sprzed paru dni, że bank mi nie zdublował transakcji itp. No i odesłano mnie z kwitkiem.

Sama nie wiem co mam robić. Pisałam już do sklepu (dzwonić nie zamierzam, bo infolinia jest w Hiszpanii ), do banku pójdę, żeby mi dokładnie sprawdzono czy transakcja jest zdublowana.

Miałyście kiedyś taką sytuację? Nawet nie wiem czego się uczepić: banku czy sklepu? Bank się wypiera.

[Annaluka]

Współczuję sytuacji.

Ale czy nie było tak, że wtedy pieniądze zostały teoretycznie pobrane, ale na koncie saldo nadal było takie samo, a dopiero teraz realnie zostały ściągnięte umniejszając tym samym konto?

Tak kombinuje, bo nie wiem jaka może być przyczyna...

Bo skoro konsultantki nie widzą tej pierwszej transakcji, to może jej nie było? Tylko wtedy kasa była zablokowana?

Skoro bank się wypiera to chyba musisz atakować sklep.

[isabelka00]

Napisane przez Annaluka

Współczuję sytuacji.

Ale czy nie było tak, że wtedy pieniądze zostały teoretycznie pobrane, ale na koncie saldo nadal było takie samo, a dopiero teraz realnie zostały ściągnięte umniejszając tym samym konto?

Tak kombinuje, bo nie wiem jaka może być przyczyna...

Bo skoro konsultantki nie widzą tej pierwszej transakcji, to może jej nie było? Tylko wtedy kasa była zablokowana?

Skoro bank się wypiera to chyba musisz atakować sklep.

sklep??? a kto przeksięgowuje przelewy?
bank jest całym winowajcą i z nim trzeba wyjaśniać.
Napisz reklamację i dołącz potwierdzenie wyciągu z konta, że dwa razy za to samo zapłacono.
Do sklepy napisz pismo z prośbą o zwrot nadpłaty za spodnie.

[alkaxy]

Napisane przez agniesikk

Dziewczyny, mam problem.

Na początku stycznia kupiłam w mango.com spodnie za 51 zł. Zapłaciłam, ściągnięto mi pieniądze z konta, dostałam spodnie i ok. A wczoraj wchodzę na konto i okazuje się, że mi ponownie pobrano 51zł, na ten sam numer konta, czyli do mango.com. Dzwoniłam na infolinię banku PKO BP i oczywiście nic się nie dowiedziałam. Już w ogóle pomijam, że panie były tak niemiłe, że szok (jakaś pechowa zmiana, czy co? ) i dowiedziałam się jedynie tyle od jednej z konsultantek, że to wina sklepu, że ona nie widzi mojej transakcji sprzed paru dni, że bank mi nie zdublował transakcji itp. No i odesłano mnie z kwitkiem.

Sama nie wiem co mam robić. Pisałam już do sklepu (dzwonić nie zamierzam, bo infolinia jest w Hiszpanii ), do banku pójdę, żeby mi dokładnie sprawdzono czy transakcja jest zdublowana.

Miałyście kiedyś taką sytuację? Nawet nie wiem czego się uczepić: banku czy sklepu? Bank się wypiera.

Płaciłaś kartą?
Miałam taką sytuację w Inteligo(chyba należy do Pko), płaciłam kartą i pieniądze zeszły z konta 2 razy. Bez problemu po napisaniu reklamacji miałam zwrócone pieniądze. W ramach chargeback - http://pl.wikipedia.org/wiki/Chargeback .
Wszystko podali mi na infolinii i też z tego co pamiętam to nie był dubel banku tylko sklepu.

[Dotka90]

Idź do banku, weź druczek (jakiś tam swój numerek ma) i wypełnij, oddadzą Ci kasę.
Opisz sytuację, nr konta, kwotę, datę.

Też miałam podobnie, też w PKO BP.
Płaciłam kartą w kawiarni. Mieli awarię terminala i odrzuciło tę transakcję (jako anulowana). Zapłaciłam więc gotówką, a po paru dniach patrzę na konto, a tam widnieje jednak ta transakcja jako zrealizowana. Poszłam do banku,powiedziałam co i jak, babka dała mi druczek, wypełniłam i oddali mi kasę.

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Miałam to samo (mbank). Terminal się zepsuł i pobrali dwa razy kasiorkę w Tesco. Po napisaniu reklamacji bank zwrócił pieniądze bez problemu. Skoro Ty to widzisz w historii operacji, to przecież babka musi również Chyba pechowo trafiłaś na konsultantkę.

[bialymotyl]

Po 30 dniach powinni ci zwrócić kasę jesli zdublowali .Miałam tak w jednym sklepie. Mala kwota której nawet nie zauważyłam.Dopiero gdy przyszły mi pieniądze na konto zorientowałam się ze sklep pobrał mi kasę z konta dwukrotnie.

[agniesikk]

Tylko, ze wiecie co jest najgorsze? Ze jak sprawdzalam ze 3 tygodnie temu moja historie przelewow to ten przelew za spodnie byl normalnie zaksiegowany, obciazono mi konto, zgadzalo sie saldo i dostepne srodki. A teraz on zniknal i pojawil sie ten sam przelew, tylko ze z data 17 lutego 2013 Jeszcze raz przeszukam cala historie przelewow, jak nie znajde, to pojde do banku, zeby oni mi sprawdzili wszystkie przelewy ze stycznia. Echhh.

Dziekuje za porady, bede to zalatwiac tak, jak piszecie.

I chyba faktycznie trafilam na jakas pechowa konsultantke. Nie dosc, ze kobieta mnie potraktowala strasznie protekcjonalnie i jakbym przyleciala z moim problemem z kosmosu, to jeszcze nic mi nie pomogla. Moj TZ tak sie spienil, ze kaze mi skladac skarge, ale to nie w moim stylu:P

[Dotka90]

Ja jak dzwoniłam, to trafiłam na fajnego gościa, więc no cóż, zdarza się

[agniesikk]

EDIT: nie znalazłam tego przelewu ze stycznia w historii, czyli muszę iść do banku, żeby oni przejrzeli całą historię przelewów ze stycznia. Jestem prawie pewna, że to jakiś błąd w systemie. Bo nawet jakby sklep pobrał mi pieniądze ponownie, to przecież i tak mój przelew ze stycznia powinien być zaksięgowany, a on nagle wyparował i pojawił się ponownie, tylko że z inną datą :/

[mm444]

Treść usunięta

[201803290936]

Właśnie z powodu takich sytuacji wróciłam ostatnio do operowania gotówką. Współczuję, bo pewnie wyjaśnianie nieco potrwa. Dobrze, że w ogóle to zauważyłaś.

[alkaxy]

Napisane przez agniesikk

EDIT: nie znalazłam tego przelewu ze stycznia w historii, czyli muszę iść do banku, żeby oni przejrzeli całą historię przelewów ze stycznia. Jestem prawie pewna, że to jakiś błąd w systemie. Bo nawet jakby sklep pobrał mi pieniądze ponownie, to przecież i tak mój przelew ze stycznia powinien być zaksięgowany, a on nagle wyparował i pojawił się ponownie, tylko że z inną datą :/

A może faktycznie, tak jak ktoś pisał, miałaś tylko blokadę na koncie na tą kwotę, a teraz dopiero Ci ściągnęło.

[agniesikk]

Napisane przez alkaxy

A może faktycznie, tak jak ktoś pisał, miałaś tylko blokadę na koncie na tą kwotę, a teraz dopiero Ci ściągnęło.

Właśnie też zaczęłam już sama wątpić w to, za co parę dni temu dałabym sobie rękę uciąć. Mam nadzieję, że w banku mi pomogą. Chociaż no mówię Wam, jak dziś pamiętam, że przeglądałam historię przelewów i miałam, że 51zł poszło do Mango itd. Ajjj.

Napisane przez Doris1981

Właśnie z powodu takich sytuacji wróciłam ostatnio do operowania gotówką. Współczuję, bo pewnie wyjaśnianie nieco potrwa. Dobrze, że w ogóle to zauważyłaś.

Też się tego obawiam, mojemu TŻ pieniądze, które nie dotarły do jakiegoś sklepu oddano dopiero po 2 miesiącach :/ Mam nadzieję, że ta sprawa w ogóle się rozwiąże. 50zł to majątek nie jest, no ale grosze też nie.

[szarri]

Przed chwilą robiłam przelew do Mango przez DotPay, ale widzę, że można też płacić kartą - którą metodę wybrałaś?

Może, no właśnie, najpierw tylko przyblokowali Ci kasę, a później pojawiło się to w historii. Masz 10000% pewności, że dwa razy ściągnęli Ci środki?

[roxyroxy]

mi sie taka sytuacja zdzarzyla kilka razy i za kazdym razem , bank radzil mi skontaktowac sie ze sprzedawca aby potwierdzic czy dotal dwa razy pieniadze. Na ogol sprzedawca zwyczjnie zwraca pieniadze, a jesli to wina banku to po reklamacji rowniez nastepuje zwrot.

mysle,ze na pewno odzyskasz kase , nie martw sie na zapas.

[srubka]

pieniadze zostaly przyblokowane za pierwszym razem jak patrzylas i zostaly sciagniete dopiero teraz
sephora tez tak robi, najpierw blokuja $1 z konta, a pozniej pobieraja cala kwote.
Ale mozesz isc do banku spytac sie co i jak

[agniesikk]

Napisane przez szarri

Przed chwilą robiłam przelew do Mango przez DotPay, ale widzę, że można też płacić kartą - którą metodę wybrałaś?

Może, no właśnie, najpierw tylko przyblokowali Ci kasę, a później pojawiło się to w historii. Masz 10000% pewności, że dwa razy ściągnęli Ci środki?

Tak, bo przez caly miesiac zgadzalo mi sie saldo i srodki dostepne, wiec na pewno mi wczesniej obciazyli konto

---------- Dopisano o 16:05 ---------- Poprzedni post napisano o 16:05 ----------

Napisane przez roxyroxy

mi sie taka sytuacja zdzarzyla kilka razy i za kazdym razem , bank radzil mi skontaktowac sie ze sprzedawca aby potwierdzic czy dotal dwa razy pieniadze. Na ogol sprzedawca zwyczjnie zwraca pieniadze, a jesli to wina banku to po reklamacji rowniez nastepuje zwrot.

mysle,ze na pewno odzyskasz kase , nie martw sie na zapas.

Kurcze, mam nadzieje, ze w ogole otrzymam odpowiedz od tego głupiego Mango, bo z tego co czytalam kontakt mailowy z nimi to porazka...

W poniedzialek pojde do banku i dam znac, co mi powiedziano. Poprosze, zeby mi pani sprawdzila wszystkie przelewy i transakcje karta ze stycznia. Najlepsze jest to, ze to nie jest moje pierwsze zamowienie z Mango i nigdy nie bylo problemu, zaraz mi obciazali konto, a teraz takie jaja

[TOMORROW]

spotkała się z tym i winny okazał się bank, kasę oddali po pisemnym piśmie

[agniesikk]

Napisane przez TOMORROW

spotkała się z tym i winny okazał się bank, kasę oddali po pisemnym piśmie

A składa się wtedy reklamację na tym wyżej opisanym druczku czy jakieś pismo trzeba samemu wystosować do banku?

[201607050913]

Napisane przez agniesikk

Kurcze, mam nadzieje, ze w ogole otrzymam odpowiedz od tego głupiego Mango, bo z tego co czytalam kontakt mailowy z nimi to porazka...

Jak będziesz potrzebowała pomocy to pisz na PW, zadzwonię do nich. (Mieszkam 30 km od centrali i pracowałam w podobnych firmach więc wiem jak się rozmawia )

[agniesikk]

Napisane przez mineralka bez gazu

Jak będziesz potrzebowała pomocy to pisz na PW, zadzwonię do nich. (Mieszkam 30 km od centrali i pracowałam w podobnych firmach więc wiem jak się rozmawia )

Dziękuję Będę pamiętać Strasznie mnie stresują takie sytuacje, szczególnie, że to nie sprzedawca na allegro, tylko zagraniczna firma.

[_chocolate]

Mi się dwa razy zdarzyła taka sytuacja w Inteligo (właścicielem jest PKO BP) - raz przy płatności internetowej, raz po zakupach w Carrefourze. Pieniądze były zablokowane podwójnie, ale ostatecznie pobrane tylko raz. W Inteligo - podobnie jak zdaje się w PKO - rozliczenie transakcji następuje po kilku dniach, bodajże 7, i przez ten czas była niepotrzebnie zablokowana dwa razy ta kwota. Z tego co piszesz masz tylko raz tą kwotę w historii rachunku, więc jest w porządku.

[agniesikk]

Napisane przez _chocolate

Mi się dwa razy zdarzyła taka sytuacja w Inteligo (właścicielem jest PKO BP) - raz przy płatności internetowej, raz po zakupach w Carrefourze. Pieniądze były zablokowane podwójnie, ale ostatecznie pobrane tylko raz. W Inteligo - podobnie jak zdaje się w PKO - rozliczenie transakcji następuje po kilku dniach, bodajże 7, i przez ten czas była niepotrzebnie zablokowana dwa razy ta kwota. Z tego co piszesz masz tylko raz tą kwotę w historii rachunku, więc jest w porządku.

No właśnie nie bardzo Serio, gdyby to było możliwe, to bym robiła screeny i miałybyście naoczny dowód. Jeszcze z TŻ się śmiałam, jak mi ściągnęło pieniądze z konta (saldo i środki się zgadzały), że przez wyprzedaże niedługo będę jeść chleb z masłem. Także i on i ja pamiętamy, że pieniądze za spodnie mi zabrało z konta od razu. I teraz po prawie miesiącu pobrało mi drugi raz.

[Hatromely]

Napisane przez agniesikk

No właśnie nie bardzo Serio, gdyby to było możliwe, to bym robiła screeny i miałybyście naoczny dowód. Jeszcze z TŻ się śmiałam, jak mi ściągnęło pieniądze z konta (saldo i środki się zgadzały), że przez wyprzedaże niedługo będę jeść chleb z masłem. Także i on i ja pamiętamy, że pieniądze za spodnie mi zabrało z konta od razu. I teraz po prawie miesiącu pobrało mi drugi raz.

Korzystałam kiedyś z Inteligo, które jak pisały należy do PKO więc zasady działania podobne. I mam wątpliwości do tego, czy naprawdę pobrano Ci pieniądze podwójnie. Oczywiście nie wykluczam, ale powinnaś to zweryfikować stanem konta czyli zwyczajnie policzyć ile powinno być na koncie: wpływy i wydatki od ostatniego dnia przed sytuacją, kiedy byłaś pewna stanu konta, np. niech będzie ostatnie miesięczne podsumowanie przed zakupem. Miałaś x wtedy. Wpłynęło y, odejmij z1, z2, z3 i będziesz miała pewność. Domyślam się, że to konieczne skoro opierasz się na pozycji w historii a nie potrafisz tego zweryfikować od ręki właśnie po saldzie.
Dlaczego mam wątpliwości? Dokładnie tak jak pisały dziewczyny wyżej: blokada na kwotę a faktyczne zaksięgowanie to 2 różne rzeczy ale przynajmniej gdy ja korzystałam z Inteligo wyglądały podobnie i obie umieszczane były w historii. Przy czym panowała zasada: pojawia się zaksięgowanie to znika z historii blokada. Kiedyś zdarzyło mi się zaobserwować ten proces w trakcie i wyglądało to mniej więcej tak, przyjmijmy że stan mojego konta to 2 tysiące a przelew opiewał na 200zł:
Zaglądam o godz. 10.00 - w historii widać blokadę (wtedy nie wiedziałam, że to blokada, ot zwykła pozycja w historii, zweryfikowanie, że to blokada wymagało chyba zajrzenia do zakładki "oczekujące" czy jakoś tak). Stan konta: 1800zł.
Zaglądam o godz. 10.05 - pojawia się zaksięgowanie (w historii widać zdublowaną pozycję, pieniądze faktycznie pobrane 2x). Stan konta: 1600zł.
Zaglądam o godz. 10.30 - w historii znajduje się 1 pozycja czyli zaksięgowanie (różnica pomiędzy blokadą była właśnie taka, że pozycja znikała z zakładki oczekujących, natomiast podkreślam: w historii było to podobne i przynajmniej dla laika nie od odróżnienia), pieniądze wracają. Stan konta 1800zł.
Wynika z tego, że system wykonuje działania po kolei. Zakłada blokadę, księguje i dopiero po zaksięgowaniu usuwa blokadę stąd przez chwilę może być widoczny dubel.

[Varicella]

Wczoraj zrobiłam zakupy w Mango i sprawdzę to na własnej skórze.
Przy okazji tego gorzkiego wątku dowiedziałam się, że ten sklep umożliwia zakupy online.

[lucciola]

Czyli jednak moje obawy przed płaceniem kartą to nie jest czysta paranoja . Chyba znów przerzucę się wyłącznie na gotówkę .

[suszarka]

Napisane przez lucciola

Czyli jednak moje obawy przed płaceniem kartą to nie jest czysta paranoja . Chyba znów przerzucę się wyłącznie na gotówkę .

tylko, że wypłacając gotówkę równie dobrze bankomat może Ci jej nie wypłacić a ściągnąć z konta. zagrożenia czają się wszędzie.

[lucciola]

Napisane przez suszarka

tylko, że wypłacając gotówkę równie dobrze bankomat może Ci jej nie wypłacić a ściągnąć z konta. zagrożenia czają się wszędzie.

Wiem, zdaję sobie sprawę także z tego, że takie sytuacje nie zdarzają się nagminnie i są po prostu przykrym wyjątkiem od reguły .

[Hatromely]

Napisane przez lucciola

Czyli jednak moje obawy przed płaceniem kartą to nie jest czysta paranoja . Chyba znów przerzucę się wyłącznie na gotówkę .

Zależy czy ta gotówka z konta czy ze skarpety
Nie było takiej konieczności póki co, więc w moim obecnym banku w temat się nie zagłębiałam ale podejrzewam, że nic się nie zmieniło i wypłata pieniędzy z bankomatu jest dla systemów bankowych dokładnie tym samym co przelew. W tamtych czasach np. Inteligo w ogóle nie księgowało w weekendy (nie wiem jak teraz). Zdarzyła mi się sytuacja gdy miałam 400zł na koncie, w sobotę wybrałam 200zł a w poniedziałek pocałowałam klamkę bankomatu bo właśnie system był w trakcie księgowania i stan konta wynosił 0zł zamiast 200zł. Co prawda domyśliłam się o co chodzi i nie panikowałam, że mnie okradziono. Ale i tak nerwy straciłam, bo akurat śpieszno mi było i stałam jak głupia przed tym bankomatem co 5 minut próbując Więc skoro system działał podobnie to też istnieje prawdopodobieństwo, że coś w systemie zawiedzie jak przy płaceniu kartą, nie tylko na zasadzie, że gotówki nie wypluje...