|
Notka |
|
Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa. |
|
Narzędzia |
2014-09-25, 14:14 | #2281 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: zachodnioporskie
Wiadomości: 2 573
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
Jeju. Człowieki choruje na białaczke i umiera na udar. Jakie to życie jest kruche
__________________
03.09.2003 r.- Kubuś 19.05.2016 r.- panna z odzysku 17.02.2013 r. [*]- 10 tc
15.11.2013 r.[*]- Ania 16tc |
2014-09-25, 14:25 | #2282 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 4 340
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;48281454]Pewnie, że mało. Czytam wątek o karmieniu, to dziewczynka 3,5-letnia jest w stanie zjeść 7 pierogów (czyli dorosłą porcję).[/QUOTE]
No mój K. jak niegłodny to wsuwa min. 4 Cytat:
tylko ważne żeby było naprawdę płasko. nie zaszkodzi, spróbuj i najwyżej wrócisz do gondoli Cytat:
o matko. czyli tak musiało być... |
||
2014-09-25, 15:02 | #2283 | ||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 182
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
nie wiem. ale jak prosiłam o rozcieńczenie, to nie z kuchni a z pokoju zabaw przynoszono wodę.
stoi jak wół w "zasadach" żłoba Cytat:
u nas talerz zupy + taki sam talerz drugiego. jak są pierogi to są dwa, jak naleśnik to jeden. to jest chyba strasznie relatywne. ile. (tak jak smak, także Mleb, spoko ) bo dla mnie jeden pieróg to mało (a czasem i 10 ), ale mam koleżankę, która tyle je Michał w domu jeszcze nigdy nie zjadł I+II dania. zupę mu daję w większej filiżance lub średniej miseczce. jak w żłobie jest drugie na słodko, to zjada całą zupę + dziubaczka w drugim. ale dziś krupnik i potrawkę z kurczaka, z ziemniaczkami i fasolką ponoć całe wciągnął. króciuchne Cytat:
Cytat:
Cytat:
gadałam z sąsiadką ona swoją kwietniówkę (nie znoszącą gondoli) od 3 tygodni wozi na płasko z podkładką niemowlęcą. ale bezsens. albo Was ostro straszą, albo coś dziwnego praktykują - przyjąć, by za chwilę zwolnić?! fu&k.........:m ur: a Michaś w żłobie spał 2 godziny. te kobiety to czarodziejki
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
T. 9.03.2013 O. 3.03.2015 |
||||
2014-09-25, 15:19 | #2284 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
A ja woziłam czerwcowego Artka w gondoli do marca Jak dla mnie to było super, bo jednak w gondoli zimą jest cieplej. No ale Artek zawsze był grzeczny na spacerach, więc nie wiem, co bym zrobiła w innym wypadku.
|
2014-09-25, 16:18 | #2285 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 3 276
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
Cytat:
[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;48276185]Mleb zaczynam się mocno nakręcać... Dzisiejsza temp. 36.83 [/QUOTE] Cytat:
[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;48282344] mam nawalone w głowie [/QUOTE] po prostu bardzo chcesz mieć dziecko... suuuuper
__________________
"Prawdziwa wiara to nie modlitwa bez końca. To ufność, że Bóg usłyszał Cię za pierwszym razem." Mateuszek -> cuda się zdarzają |
||
2014-09-25, 16:25 | #2286 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
Cytat:
Nie idzie mi pravca manualna na tych zagłówkach do samochodu,jeszcze współpracowniczki trafiły mi się takie co by chciały żebym po 2 dniach norme robiła Ni nic, na razie bede pracować ale bede szukać czegoś innego.
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze. Domiś-30.12.13 godz 11:05 Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek |
|
2014-09-25, 18:27 | #2287 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
Cytat:
Michaś się szybko odnajduje w nowej sytuacji, chyba szybciej niż mama zeberka napisała "niestety my nadal w szpitalu i chyba w tym tygodniu nie wyjdziemy. na jutro mam zlecony rezonans a konsultacje z rehabilitantem najszybciej w poniedziałek. moja kondycja psychiczna coraz gorsza. jutro mamy 5 rocznicę ślubu i chciałam być w domu razem z moimi dziewczynkami i mężem. Tosia pęknie przybiera ale jak mi podadzą jutro kontrast przy badaniu to nie będę mogła karmić kilka dni a mała jest tylko na piersi. Ściskam mocno"
__________________
27.06.2011 ".... poznamy się po oczach ..." 5.11.2011 Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam |
|
2014-09-25, 18:33 | #2288 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 2 638
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
nie przesadzam, jak zaszłam w ciążę nie byłam jakimś chudzielcem teraz jedyne co robię, to jem 5 posiłków dziennie, nie jem słodyczy i staram się jeść w miarę zdrowo
---------- Dopisano o 19:29 ---------- Poprzedni post napisano o 19:27 ---------- też jestem tego zdania ---------- Dopisano o 19:29 ---------- Poprzedni post napisano o 19:29 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 19:33 ---------- Poprzedni post napisano o 19:29 ---------- [1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;48282344] Ja już sama nie wiem co mam myśleć. Doszukuję się na siłę bolących piersi, tego, że jest mi niedobrze, jakiegoś kłucia w brzuchu i innych mam nawalone w głowie [/QUOTE] bardzo tego pragniesz, dlatego tak jest.. ale doczekasz się już niedługo!!! wiem, że nie jest łatwo odpuścić, ale warto.. my się mocno staraliśmy przez 2 miesiące, potem stwierdziliśmy, że jak się uda to się uda i od razu w 1 cyklu zaszliśmy ale wiem, że jak zaczniemy starania jak tylko będę mogła, to będę się spinać jak Ty - takie baby z nas
__________________
Mężuś Juliś Aniołek[*]30tc
|
|
2014-09-25, 18:43 | #2289 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
Cytat:
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze. Domiś-30.12.13 godz 11:05 Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek |
|
2014-09-25, 18:55 | #2290 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 2 141
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
To wygląda na to, że nieźle sobie lecą w tym przedszkolu
A, i jeszcze moja bratowa słyszała kiedyś rozmowę dwóch przedszkolanek. Rozmawiały o przeziębieniach i o tym, że dużo dzieciaków choruje. Jedna mówi, że ciężko ma, bo chodzi cała grupa, a na to ta druga: - Otwórz okna, będziesz miała mniej dzieci Coś w tym jest, bo ostatnio moja mama poszła po Artura, a tam okna na oścież pootwierane Cytat:
Cytat:
[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;48282344] Ja już sama nie wiem co mam myśleć. Doszukuję się na siłę bolących piersi, tego, że jest mi niedobrze, jakiegoś kłucia w brzuchu i innych mam nawalone w głowie [/QUOTE] to normalne głuptasku
__________________
Są groby uwiecznione tylko wspomnieniem, na których wciąż tli się płomień rozpaczy. |
||
2014-09-25, 20:03 | #2291 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
Berbie - tz tak troche nijak zareagowal, on niezbyt chcial drugie dziecko.. ale jak zobaczyl test pytal co w instrukcji o takiej sytuacji napisali bo blada ta kreska ja.. w sumie nie nierpliwie sie, nie dociera do mnie. Wczoraj jeszcze test robilam, krecha mocniejsza. Ja czuje sie normalnie, tylko cos mnie czasem kuje ale... zupelnie inaczej niz przy J. moze jeszcze sie zmieni. Nikomu nie mowilismy jeszcze.
Sent from my LG-P700 using Wizaz Forum mobile app Edytowane przez moni_ka.g Czas edycji: 2014-09-25 o 20:04 |
2014-09-25, 20:07 | #2292 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 225
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
Biedne Zeberki. Ja też się męczyłam tydzień w szpitalu, w dodatku z zakazem odwiedzin. Okropne to jest
__________________
|
2014-09-25, 20:10 | #2293 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;48282344]Ja już sama nie wiem co mam myśleć. Doszukuję się na siłę bolących piersi, tego, że jest mi niedobrze, jakiegoś kłucia w brzuchu i innych mam nawalone w głowie
Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka [/QUOTE] Nie posiadam takich objawow.. no poza kluciem... w ogole nie mam objawow. Sent from my LG-P700 using Wizaz Forum mobile app |
2014-09-25, 20:34 | #2294 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 726
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
miałam nadzieję, że wtedy będzie łatwiej, że minie więcej czasu, że przestanę tak często myśleć...
teraz sobie tłumaczę, że moja córeczka (nie wiem skąd to przekonanie,bo nie było badań) postanowiła się urodzić później... dlatego chyba chciałabym, żeby mieli synka.. jutro jadę na spotkanie w sprawie komisji wyborczej, może się uda troszkę dorobić... bo nam też marzy się budowa, tylko czekamy aż się sprawa z działką rozwiąże bo obecnie na środku mamy drogę, która od ponad 30 lat nie istnieje...i czekamy na zgodę na wykup lub będziemy sądownie starali się o jej zasiedzenie. |
2014-09-25, 21:23 | #2295 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
Cytat:
No Zeberce nie zazdroszczę Mogliby się chociaż z tymi konsultacjami sprężyć... |
|
2014-09-26, 03:38 | #2296 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
Witam
Masakra to co piszecie o otwieraniu okien w żłobkach i przedszkolach Wysłane z mojego GT-S5830i
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze. Domiś-30.12.13 godz 11:05 Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek |
2014-09-26, 05:10 | #2297 | |||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 12 461
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
Cytat:
---------- Dopisano o 06:08 ---------- Poprzedni post napisano o 06:06 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 06:10 ---------- Poprzedni post napisano o 06:08 ---------- Cytat:
|
|||
2014-09-26, 08:14 | #2298 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 566
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;48290211]Słyszałam kiedyś coś podobnego, tyle, że działo się to w żłobku - otwórz okno, jak będziesz przewijać, na drugi dzień od razu mniej dzieci Ja bym wywaliła na zbity pysk z dyscyplinarką.
No Zeberce nie zazdroszczę Mogliby się chociaż z tymi konsultacjami sprężyć...[/QUOTE] Jak ja leżałam i był długi weekend czterodniowy to nie zrobili w tym czasie NIC. Potem sie pytałam dlaczego nawet morfologii małemu nie zrobili. To z fochem że przecież długi weekend był... Heh.. Lekarzom się wydaje ze dla pacjenta czy poleży parę dni krócej czy dłużej to bez różnicy... Biedna Zebra! ciekawe czy ma laktator? A te przedszkolanki to bym... |
2014-09-26, 09:01 | #2299 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 225
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
Olek w nocy miał prawie 39 stopni gorączki. Idziemy do lekarza. Zalamka :/ dzisiaj trzeci tydzień jak się zaczęła choroba
__________________
|
2014-09-26, 09:25 | #2300 | |||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 791
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
Nie zdecydowaliśmy się na te 5w1. Nie byłam przekonana. Wybrałam opcje 3w1+reszta refundowane, dlatego teraz były trzy wkłucia.
Szczepicie na pneumokoki? Cytat:
Co do spacerówki to my jeszcze nie uzywamy, mimo ze E juz pieknie trzymie główke i praktycznie siedzi. Moze spróbuj jesli masz w gondoli opcje regulacji wysokosci to ja podniesc + np. poduszeczka - wtedy bedzie wyzej, czyli ciekawsze widoki, ale pozycja lezaca. Ja czasami tak E. do gondoli układam. Co do ryku w samochodzie to na to nie mam sposobu, moja E. płacze okropnie nie wyobrażam sobie dalszej podrózy a czeka nas taka chyba w listopadzie.. chyba coraz lepiej mu tam? [1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;48284658] A ja woziłam czerwcowego Artka w gondoli do marca Jak dla mnie to było super, bo jednak w gondoli zimą jest cieplej. No ale Artek zawsze był grzeczny na spacerach, więc nie wiem, co bym zrobiła w innym wypadku. [/QUOTE] tylko ze Artur to raz ze mega grzeczny chłopczyk, a dwa ze drobinka. Emilce juz w gondoli robi sie ciasnawo, wiec to tez zalezy od postury dzieciaczka jak długo mozna go w gondoli wozic. Cytat:
pozdrów ja od nas! no i co z kp jak nie bedzie mogła Tosi przystawiac, chyba musi laktatorem odciagac, zeby utrzymac laktacje Cytat:
|
|||
2014-09-26, 10:08 | #2301 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 566
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
Cytat:
Anita my 6w1 i rota. I przeżyłam mały szok gdy się dowiedziałam że dostał rotateq a nie rotarix. W sumie przy pierwszej wizycie powiedziałam że chcemy rota i to wszystko i dr sama zadecydowała. Powiedziała teraz że z jego historią lepiej rotateq. A na pneumokoki zaszczepie ale czekam aż skończy 6 miesiący. Wtedy dostanie o jedną dawkę mniej. No i kardiolog jak nam wystawi zaświadczenie o PFO to może będzie miał refundacje. Bo wypis ze szpitala że ma pfo się nie liczy... A i w ogóle nie ma pleśniawek... Na 100% nalot. Berbie robienie na drutach to takie przebieranie paluszkami jeden do drugiego. Wysłane z mojego LG-P880 przy użyciu Tapatalka ---------- Dopisano o 11:08 ---------- Poprzedni post napisano o 11:03 ---------- Cytat:
Luna mnie nikt po pleckach nie smyra wiec nie wiem Wysłane z mojego LG-P880 przy użyciu Tapatalka |
||
2014-09-26, 10:27 | #2302 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: zachodnioporskie
Wiadomości: 2 573
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
Cytat:
U nas dziś ospały piątek. Pogoda za oknem bura, spać mi się chce. Moje dziecko ma dzis święto szkoły więc nie będzie lekcji zadanych . Cieszę sie bardziej niż on. Mąż się na mnie zezłościł bo zrobiłam błąd w ofercie i odrzucili nas w przetargu . Mam straszne wyrzuty sumienia, nigdy mi się to nie zdarzyło. No ale cóż, stało się. Mój mini remoncik dobiega końca- nowy prysznic zamontowany, kibelek też, korytarz odmalowany, kafle pod altanką i na schodach wejściowych położone. Jeszcze tylko mebelki i zlew zostało zamontowć, ale to może dziś mi fachowiec zrobi. Bałagan mam w domu jakby tornado przeszło. Trzeba w wekend wszystko ogarnąć. A w niedzielę jadę z koleżanką do Szczecina na zakupki ciuszkowe na poprawę nastroju.
__________________
03.09.2003 r.- Kubuś 19.05.2016 r.- panna z odzysku 17.02.2013 r. [*]- 10 tc
15.11.2013 r.[*]- Ania 16tc |
|
2014-09-26, 11:15 | #2303 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
Kucyku, chciałam to pisać - mnie też nie :P
Maga zdrówka dla Olka. Dziewczyny, Perse-matka roku - Artek sam nie wiem kiedy włączył piecyk (taki olejowy mamy do dogrzewania) i chwilę po tym położył na nim rączkę i się oparzył (oczywiście byłam 20 cm obok) Popłakał chwilę, dałam pod zimną wodę natychmiast, potem normalnie zjadł II śniadanko, bawił się, dotykał wszystkiego tą rączką. Ma leciutki czerwony ślad, ale boję się, że mu wyskoczy bąbel. Co wtedy? Iść do lekarza? Teraz śpi, a ja już przeczytałam wszystkie strony na necie o oparzeniach... |
2014-09-26, 12:00 | #2304 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
Cytat:
będę ale chyba jak najpóźniej się da. mnie też Cytat:
dziś cięższa noc. Krzyś się w nocy cyckował ponad godzinę, później godzinę gadał z karuzelą az zasnął. pierwszy raz sam w łóżeczku. ale te jego rozmówki tak mnie wybiły ze snu, że zasnęłam po 4 teraz czekamy na gości, którzy przyjeżdżają na weekend, więc pewnie znikniemy na jakiś czas.
__________________
27.06.2011 ".... poznamy się po oczach ..." 5.11.2011 Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam |
||
2014-09-26, 12:01 | #2305 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;48295674]Kucyku, chciałam to pisać - mnie też nie :P
Maga zdrówka dla Olka. Dziewczyny, Perse-matka roku - Artek sam nie wiem kiedy włączył piecyk (taki olejowy mamy do dogrzewania) i chwilę po tym położył na nim rączkę i się oparzył (oczywiście byłam 20 cm obok) Popłakał chwilę, dałam pod zimną wodę natychmiast, potem normalnie zjadł II śniadanko, bawił się, dotykał wszystkiego tą rączką. Ma leciutki czerwony ślad, ale boję się, że mu wyskoczy bąbel. Co wtedy? Iść do lekarza? Teraz śpi, a ja już przeczytałam wszystkie strony na necie o oparzeniach...[/QUOTE] mnie sie kochana wydaje ze juz teraz mozesz mu zasmarować panthenolem jesli masz czy czymś, co działa na oparzenia. może wtedy nie wyskoczy dwa kolory mam nadzieję, że tż przełknie bez boczenia się tym razem twój wypad |
2014-09-26, 12:04 | #2306 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 225
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
Perse na oparzenie dobrze jest posypać soda oczyszczona. Nie powinno być śladu. Tylko musisz pilnować żeby nie zjadł. Chociaż nie wiem czy po tak długim czasem zadziała
Olek cały czas ma zawalone gardło i szmery na oskrzelach. Nie może wyjść z tego przeziębienia. Mamy antybiotyk. We wtorek kontrola, jak się nie poprawi to nie wiem co wtedy. Wzięłam opiekę bo strasznie mi go szkoda
__________________
|
2014-09-26, 12:25 | #2307 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: zachodnioporskie
Wiadomości: 2 573
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
Nie wiem. Nie pytałam o zgodę Jade i już!
No ja też mam taką nadzieję. Zrobiłam błąd, nie chciałam. Każdemu się może zdarzyc. Przeprosiłam. Wiem że jest zły, ale to nic nie zmieni już a niech on popatrzy na swoje wpadki. Albo niech sprawdza po mnie oferty...
__________________
03.09.2003 r.- Kubuś 19.05.2016 r.- panna z odzysku 17.02.2013 r. [*]- 10 tc
15.11.2013 r.[*]- Ania 16tc |
2014-09-26, 12:38 | #2308 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
Dwakolory i tak ma być. Przecież nie jesteś jego dzieckiem, żeby on Ci miał udzielać pozwolenia.
Jezu ale paskudne uczucie, oglądać tę maleńką rączkę z czerwonym śladem :/ Mam nadzieję, że nic więcej się z tego nie wykluje. Dzięki za rady Po schłodzeniu wodą przemyłam mu to wacikiem nasączonym moim mlekiem, może też coś pomoże... Maga, biedny Oluś Sezon choroby w pełni, a najbardziej cierpią dzieciaki :/ (piszę to z czerwonym, zatkanym nosem...) |
2014-09-26, 13:00 | #2309 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
Cytat:
_________ byłam dziś u gin, mam kartę ciąży, zwolnienia nie chciałam. J. znowu ma coś na czole, tym razem 4 czerwone otarcia, bardzo symetryczne. idealnie odbite lego duplo... Edytowane przez moni_ka.g Czas edycji: 2014-09-26 o 13:03 |
|
2014-09-26, 13:06 | #2310 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
Monia a USG miałaś?
|
Nowe wątki na forum Być rodzicem |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:33.