Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV - Strona 76 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-12-20, 21:22   #2251
iza243
Zakorzenienie
 
Avatar iza243
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Alfa podziwiam cie...

W końcu weekend

Wysłane z mojego GT-S5830i
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze.


Domiś-30.12.13 godz 11:05



Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek
iza243 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-20, 21:22   #2252
anitaxas
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 791
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość

(przyjaciółka, w końcu, wczoraj urodziła... indukowali, indukowali aż ostatecznie zcesarzyli...)
Dzisiaj na szybko rozmawiałam z koleżanką, pierwszy poród sn-bez większych problemów, teraz miała cc (na życzenie) i twierdzi że nigdy więcej nie będzie rodzić sn. I w ogóle wg. niej PL to dziki kraj, bo nie daje kobietom możliwość wyboru - jest przekonana że 99% wybrałoby cc ale poza tym potwierdza tezę, że po drugim porodzie i przy drugim dziecko wszystko jakieś łatwiejsze do ogarnięcia, i że organizm już wiem o co chodzi z połogiem, z kp i że w ogóle drugi raz fajniejszy niż pierwszy



Cytat:
Napisane przez Alfahelisa Pokaż wiadomość
No co niedrogie było, w dobrej lokalizacji i stanie no i jak same kiedyś stwierdziłyśmy w trakcie domówki "ma klimat"
Sama osobiscie raz spałam w "miejscu zbrodni"
Mnie to tam nie rusza :P

Alfa ożesz Ty orzeszku - niezła jesteś
anitaxas jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-20, 21:23   #2253
izotropia
Rozeznanie
 
Avatar izotropia
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 726
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Cytat:
Napisane przez Alfahelisa Pokaż wiadomość
Hihi mnie chyba nikt nie przebije :P
u nas umarła starsza pani i ... nikt nie zauważył
trochę leżała aż dziwny zapach wywołał alarm na klatce :P pogotowie, straż, wyważanie drzwi....
no ale wiecie ja wtedy tu nie mieszkałam bo dopiero po tej pani mam swoje mieszkanie
ale luzik gruntowny remont mieliśmy, tylko kumpel się śmieje czy nie mamy czasem ciepłej deski od kibelka (babcia umarła w łazience, a śmiejemy się że siedząc na kiblu)
zobaczymy u nas na klatce było podobnie 2 lata temu, tylko nic nie było czuć... w pionie naprzeciwko nas zmarł starszy pan.. oj ponad miesiąc, prawie dwa i tylko sąsiedzi z góry i dołu coś czuli, ale zastawili wszelkie kanały wentylacyjne tylko mój mąż zwrócił uwagę, że go dawno nie widział, a że moi rodzice znali jego znajomych (bo przyjaźnił się z ojcem mojej koleżanki z podstawówki) to moja mama poszła do tych znajomych i tak się to zakończyło.. cóż trochę było czuć...
mieszkanie jest na sprzedaż ma bardzo dużą cenę, za dużą, a są tam puste ściany i przez ponad rok się wietrzyło, reklamę szeptaną ma świetną na osiedlu
serio Alfa nic nie czuć? udało się pozbyć zapachu? bo ja też bym się nie zdecydowała...
__________________
Człowiek to rzeczownik, a rzeczownikiem rządzą przypadki.
Krystyna Siesicka

Edytowane przez izotropia
Czas edycji: 2014-12-20 o 21:24
izotropia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-20, 21:26   #2254
anitaxas
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 791
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Cytat:
Napisane przez moni_ka.g Pokaż wiadomość
Tż już to przewidział i dziś mówi: "Ale trzeciego już nie będzie, prawda?"[COLOR="Silver"]
Monia a któż to dzisiaj może wiedzieć, czy będzie/nie będzie trzecie Młodzi jesteście, jeszcze się Wam kiedyś może "zachcieć" Masz już imię dla córeczki?
anitaxas jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-20, 21:36   #2255
BERBIE
Zakorzenienie
 
Avatar BERBIE
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Cytat:
Napisane przez jojla Pokaż wiadomość
Ponieważ Małej się nie spieszy postanowiłam dziś spędzić miły dzień z TŻ - właśnie kawka w łóżku a potem jakiś spacer
i jak minął dzień?

Cytat:
Napisane przez moni_ka.g Pokaż wiadomość
Tż już to przewidział i dziś mówi: "Ale trzeciego już nie będzie, prawda?"


alfa moim zdaniem normalna sprawa z tym mieszkaniem. taka kolej rzeczy, że ludzie umierają, czasami w mieszkaniach. i tyle.

ja dziś dałam po sprzątaniu. pomyłam wszystkie okna, szafki w kuchni, posprzątałam garderobę. został mi duży pokój i łazienka.
__________________
27.06.2011 ".... poznamy się po oczach ..." 5.11.2011
Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam
BERBIE jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-20, 21:57   #2256
Alfahelisa
Zakorzenienie
 
Avatar Alfahelisa
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 271
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Cytat:
Napisane przez izotropia Pokaż wiadomość
zobaczymy u nas na klatce było podobnie 2 lata temu, tylko nic nie było czuć... w pionie naprzeciwko nas zmarł starszy pan.. oj ponad miesiąc, prawie dwa i tylko sąsiedzi z góry i dołu coś czuli, ale zastawili wszelkie kanały wentylacyjne tylko mój mąż zwrócił uwagę, że go dawno nie widział, a że moi rodzice znali jego znajomych (bo przyjaźnił się z ojcem mojej koleżanki z podstawówki) to moja mama poszła do tych znajomych i tak się to zakończyło.. cóż trochę było czuć...
mieszkanie jest na sprzedaż ma bardzo dużą cenę, za dużą, a są tam puste ściany i przez ponad rok się wietrzyło, reklamę szeptaną ma świetną na osiedlu
serio Alfa nic nie czuć? udało się pozbyć zapachu? bo ja też bym się nie zdecydowała...
Pani starsza umarła w lutym, my w czerwcu weszliśmy na mieszkanie - dziwny zapach było czuć, ale prędzej jakaś chemia to zagłuszała (mieszkanie bylo dezynfekowane przez odpowiednie służby)
Ale co miało by zapachem przejść, skoro my robilismy generalny remont od wymiany elektryki, po zrywanie starych tapet (3 warsztwy) robienie gładzi, wymianę podłóg, drzwi, okien bo mieszkanie chyba od lat 50 nieremontowane było, (wszystko tymi "rencyma" z udziałem teścia i tatusia w ciągu 1,5mca w większosci za kasę z WAM)
w łazience w dodatku "poszedł" caly tynk aż do gołych cegieł bo się prawie nie trzymał i nie było jak kafelek kłaść - w zasadzie tylko gołe ściany trupa widziały
no ale może dzięki temu mieszkanie dostaliśmy, bo inni się obawiali :P nam się tu super mieszka (a pewnie przez najblirzsze 20lat byśmy nie zarobili tyle ile jest teraz warte :P )

Czasem jak coś gdzies się zatłucze to żartujemy że to Ulka hałasuje (bo tak się babcia nazywała)
__________________
"Tego dnia
Upadł duch
Wygięła się do wewnątrz
Bezpowrotnie elipsa ma"
Aniołek 7t4d [*] 25.05.2011 i nic już nie będzie takie samo
Wiktor 13.07.2012 kochany szczęściarz urodzony 13ego w piątek
Gloria- 07.06.2015 - nasza księżniczka
Alfahelisa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-20, 21:59   #2257
kunegunda.bis
Wtajemniczenie
 
Avatar kunegunda.bis
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 2 440
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Czesc Dziewczyny,

dawno mnie nie bylo, ale podczytuje... nie odniose sie do wszystkich imiennie ale wypowiem sie w kilku kwestiach:
1. ja karmilam mieszanie przez prawie 11 miesiecy, w trakcie bebilon pepti, potem Hipp, Tosia chodzi do zloba od wrzesnia, w pazdzierniku sie rozlozyla brala antybiotyk a potem chodzila i tak ciurkiem 6 tygodni zdrowa dzien w dzien, teraz ja dopadl kaszel ale juz wychodzi na prosta, wiec lekarz powiedzial ze od poniedzialku jak sie polepszy moze isc Iopuscila teraz 2 dni) wiec mysle ze na zachorowanie naszych maluchow sklada sie wiele czynnikow....
2. inhalator - my mamy Medeli family - nie wiem czy jest glosny nie mam porownania, ja robie ostatnio inhalacje Tosi przez sen (jak idzie spac na noc) z samej soli fizjologicznej 5ml
Monika gratuluje coreczki jest propozycja imienia??
Alfa a jak u Ciebie wiadomo co bedzie??
Renia rowniez gratuluje coreczki
Agatka mam nadzieje ze sie nie obrazisz za to co napisze: pisalas sie ze dokarmiasz mm, aby moc ogarnac dom, wyjsc do sklepu itp. dla mnie w tych pierwszych tygodniach zycia (chyba ponad 9 mcy) byl najwazniejszy czas spedzony z Tosia, chcialam jej dac cala siebie, mimo ze tez karmilam mieszanie nie traktowalam tego jako okazji do wyjscia z domu, bardzo chcialam karmic kp (niestety mialam zbyt male wsparcie ze strony bliskich) i sadzilam ze Ty tez....dac to co najlepsze wlasnemu dziecku...

poza tym, u nas troche problemow wychowawczych z Tosia nie wyrabiam psychicznie, po nowym roku szukam dobrego psychologa dla siebie...ciagle mam natlok roznych mysli, jak zycie sobie ukladac (jak narazie dom-praca-dom), mieszkanie nie wykonczone...........
__________________
02.11.2011r.[*] 7/8 tydz. Kubuś

Tosielka
ok. 120cm
ok. 20,5kg

...cel osiągnięty 64,5kg
kunegunda.bis jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-12-20, 22:01   #2258
moni_ka.g
Zakorzenienie
 
Avatar moni_ka.g
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: gdzieś pod lasem :)
Wiadomości: 12 241
GG do moni_ka.g
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Cytat:
Napisane przez anitaxas Pokaż wiadomość
Monia a któż to dzisiaj może wiedzieć, czy będzie/nie będzie trzecie Młodzi jesteście, jeszcze się Wam kiedyś może "zachcieć" Masz już imię dla córeczki?
już nie tacy młodzi niestety

nie będzie. od początku tej ciąży jestem przekonana, że to ostatnia ciąża. na 3 nie mamy ani warunków ani cierpliwości. także już nigdy przenigdy bez antykoncepcji, nawet jeśli owu w danym cyklu "była", bo teraz też "była".

dziś na szybko, przy obiedzie zerknęliśmy w kalendarz, także tak bardzo wstępnie jakieś imię padło, ale za wcześnie jeszcze na to.

_________

kto mnie pytał o herbatkę melisa z pomarańczą maga zerknęłam dziś w biedrze i na 100% ona biedronkowa jest.
moni_ka.g jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-20, 22:12   #2259
Alfahelisa
Zakorzenienie
 
Avatar Alfahelisa
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 271
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Cytat:
Napisane przez BERBIE Pokaż wiadomość
i jak minął dzień?




alfa moim zdaniem normalna sprawa z tym mieszkaniem. taka kolej rzeczy, że ludzie umierają, czasami w mieszkaniach. i tyle.

ja dziś dałam po sprzątaniu. pomyłam wszystkie okna, szafki w kuchni, posprzątałam garderobę. został mi duży pokój i łazienka.
Hehe my z koleżanką (ktora to w tym po zabójstwie mieszkala) w trakcie picia wina kiedys zastanawiałyśmy się ile ludzi na szpitalnym łóżu umarło ona doszła do wniosku że jej spanie na łóżku w tym mieszkaniu gdzie ta pani była nie przeszkadza zwłaszcza że materac ma nowy bo pewnie niezliczoną ilość razy spała w szpitalu na takich (a że przeszczep przeszla to trochę ich "pozwiedzała"

U nich to było jeszcze ciekawiej bo ten synek nie powiedzial im co sie tam stało, sąsiedzi donieśli a w dodatku było nie dokładnie posprzątane bo np z tapety zaciek nie do końca zszedł ( z tym że dopiero po fakcie się domyśliły że to niedomyta krew, a nie coś wylane :P wiem bo ofc byłam widziałam ) ale luuzik zadzwoniły, zrobiły awanturę, zagroziły jakimś donosem i gość zrobił remont - zerwał tapete, zrobił gładzie i miały elegancko ze 2 lata tam jeszcze mieszkały
No i jak to koleżanka jeszcze stwierdziła, babkę reanimowali jeszcze w karetce wiec nie umarla w mieszkaniu

---------- Dopisano o 23:12 ---------- Poprzedni post napisano o 23:08 ----------

Kunegunda u nas z płcią jeszcze trochę, ja jakoś w 12 tc weszlam chyba 29ego dopiero genetyczne mam, a moj lekarz nie spieszy się z określaniem płci tak szybko...
ciekawe bo cera mi się zepsuła, z Wiktorem miałam idealną...


Hiehie poruszylam mroczne tematy akurat na noc :P no to miłych snów
__________________
"Tego dnia
Upadł duch
Wygięła się do wewnątrz
Bezpowrotnie elipsa ma"
Aniołek 7t4d [*] 25.05.2011 i nic już nie będzie takie samo
Wiktor 13.07.2012 kochany szczęściarz urodzony 13ego w piątek
Gloria- 07.06.2015 - nasza księżniczka
Alfahelisa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-21, 00:38   #2260
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Cytat:
Napisane przez moni_ka.g Pokaż wiadomość
już nie tacy młodzi niestety

nie będzie. od początku tej ciąży jestem przekonana, że to ostatnia ciąża. na 3 nie mamy ani warunków ani cierpliwości. także już nigdy przenigdy bez antykoncepcji, nawet jeśli owu w danym cyklu "była", bo teraz też "była".

dziś na szybko, przy obiedzie zerknęliśmy w kalendarz, także tak bardzo wstępnie jakieś imię padło, ale za wcześnie jeszcze na to.

_________

kto mnie pytał o herbatkę melisa z pomarańczą maga zerknęłam dziś w biedrze i na 100% ona biedronkowa jest.
Monika czy ta herbata nazywa się Herbal Time, melisa z pomarańczą? Jeśli tak, to poszukam jej jutro, może zasmakuje Artkowi... Kupiłam mu kiedyś owocową malinową, to nie chciał za wiele, a potem na dodatek płakał, nie wiem, czy mu służyła

---------- Dopisano o 01:38 ---------- Poprzedni post napisano o 01:34 ----------

Kundzia wiem coś o tym, ja do dziś nie mam wsparcia w TŻcie. Regularnie dostaję pytania, kiedy skończę odciągać. Ale wiem, że właśnie z reguły faceci są chętni do podania mm nawet, gdy kobieta chce walczyć o laktację i się nim nie przejmuję.
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-21, 07:04   #2261
moni_ka.g
Zakorzenienie
 
Avatar moni_ka.g
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: gdzieś pod lasem :)
Wiadomości: 12 241
GG do moni_ka.g
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Perse - herbarium. Melisa z pomarancza. Cala taka seria ziolowych z owocami jest. Jeszcze mieta z jablkiem byla i jakies inne zielska.

---------- Dopisano o 08:04 ---------- Poprzedni post napisano o 07:59 ----------

Jakub przespal cala noc, prawie caly sen w lozeczku. Dopiero ok 6.30 przyszedl na godzinne spanie-tulenie sie.

Pralka wlasnie skonczyla (opozniony start to jednak dobra funkcja), dziecko lata a ja w lozku z kawa
moni_ka.g jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-12-21, 08:11   #2262
rena5
Zakorzenienie
 
Avatar rena5
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 3 276
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Cytat:
Napisane przez Kucyk_Truskawkowy Pokaż wiadomość
Rena no lutka bardzo droga bez refundacji. Ale dobrze że Ci tą stówke zwrócą. Piękne święta będziecie mieć w tym roku... A w przyszłym jeszcze lepsze
nooo święta będą cudne, ale tych wakacji już się doczekać nie mogę

Cytat:
Napisane przez Alfahelisa Pokaż wiadomość
Czasem jak coś gdzies się zatłucze to żartujemy że to Ulka hałasuje (bo tak się babcia nazywała)
nieźle

Cytat:
Napisane przez kunegunda.bis Pokaż wiadomość
poza tym, u nas troche problemow wychowawczych z Tosia nie wyrabiam psychicznie, po nowym roku szukam dobrego psychologa dla siebie...ciagle mam natlok roznych mysli, jak zycie sobie ukladac (jak narazie dom-praca-dom), mieszkanie nie wykonczone...........
kochana co się dzieje?? odzywaj się częściej

Cytat:
Napisane przez moni_ka.g Pokaż wiadomość
Jakub przespal cala noc, prawie caly sen w lozeczku. Dopiero ok 6.30 przyszedl na godzinne spanie-tulenie sie.

Pralka wlasnie skonczyla (opozniony start to jednak dobra funkcja), dziecko lata a ja w lozku z kawa
ale Ci dobrze
__________________
"Prawdziwa wiara to nie modlitwa bez końca. To ufność, że Bóg usłyszał Cię za pierwszym razem."


Mateuszek -> cuda się zdarzają
rena5 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-21, 09:02   #2263
Maga83
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 225
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Monika tak ja pytalam. Szukałam wczoraj w biedronce ale jakoś nie znalazlam. Muszę w innej jeszcze zobaczyć bo Olek za malinowa np nie przepada
Kundzia pisz częściej. Co się dzieje z Tosia?
__________________

Maga83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-21, 11:42   #2264
krolewna1986
Wtajemniczenie
 
Avatar krolewna1986
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 2 638
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Dziewczyneczki macie jakiś sprawdzony przepis na ciasto na pierogi? Planuje w tym roku zrobić ze szpinakiem i fetą, nie wiem co z tego wyjdzie
__________________
Mężuś

Juliś 

Aniołek[*]30tc
krolewna1986 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-21, 12:22   #2265
Ewusia_marchew
Zakorzenienie
 
Avatar Ewusia_marchew
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 20 591
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Cytat:
Napisane przez gkatarzynka Pokaż wiadomość

Ja jestem po pierwszym usg i jest serduszko więc mi trochę spokojnie, bo poprzednio poronienia były w 6tc. Doktor znalazł tylko torbiel na pępowinie więc dostałam skierowanie na badania prenatalne i trochę się boję, ale staram się nie nakręcać...
mam nadzieję ze ta torbiel to nic takiego
Cytat:
Napisane przez dwakolory1 Pokaż wiadomość
Reniu, my ruszamy z chemią po nowym roku. Nowotwór IV stopnia z przerzutami odległymi. Mama nie wie i nie chcemy jej przed swiętami mówić. Powiemy jej przed komisją onkologiczną czyli w styczniu. Niech ma spokojne święta.
dużo siły dla Was
Cytat:
Napisane przez michasia429 Pokaż wiadomość
przyszła w nocy....na koniec zmiany....już się cieszyłam, że prezent tatuś będzie miał....tak szybko szczęście minęło....zapłakana kładłam się do łóżka a R się obudził i pytał czemu....ja już nie mam siły...tęsknie za Córcią......

Cytat:
Napisane przez jojla Pokaż wiadomość
nie rodzę, na ktg żadnych skurczy i podobno wciąż pozamykane... I trafił się jakiś niezbyt fajny lekarz, mało delikatny i mało zainteresowany bo nawet nie spojrzał na to, że miałam przed badaniem wysokie ciśnienie. Wróciłam do domu zawiedziona, ciśnienie na szczęście już ok. Następne ktg w poniedziałek. Dziś jak odeśpię kiepską noc mam zamiar poszaleć trochę na piłce.
Ehh...
oj uparciuszka ta Twoja Córcia
Cytat:
Napisane przez pikaso Pokaż wiadomość
Dziewczyny kolejny test przeszłam pozytywnie - tym razem ciążowy. Jestem w lekkim szoku
gratulacje

Cytat:
Napisane przez rena5 Pokaż wiadomość

--------------------------------------------------------------
my po prenatalnych - wszystko dobrze
super
Cytat:
Napisane przez moni_ka.g Pokaż wiadomość
raczej baba będzie
gratuluję Córci
[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;49413723]
I odebrałam wczoraj moje wyniki. Mam tylko delikatnie podwyższone pciała antykardiolipinowe - norma do 10 u mnie 11.43 chyba, a o zespole mówi się od 20... Na luty umawiam się do Poznania.
[/QUOTE]


Ale dużo piszecie, z trudem Was nadrobiłam
U mnie przyszła @ wiec zaczynamy pierwszy cykl starań po poronieniu... mam nadzieję ze pójdzie nam szybciej niż ostatnio (kiedy to czekaliśmy na dwie kreski 14 miesięcy)
__________________
Na ratunek koniom

Klara 17.10.2014
Konrad 26.12.2015




Ewusia_marchew jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-21, 12:37   #2266
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Ewusia jeśli Cię to pocieszy to ja na pierwsze II czekałam 13 miesięcy, na drugie 4

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-21, 12:37   #2267
rena5
Zakorzenienie
 
Avatar rena5
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 3 276
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Cytat:
Napisane przez krolewna1986 Pokaż wiadomość
Dziewczyneczki macie jakiś sprawdzony przepis na ciasto na pierogi? Planuje w tym roku zrobić ze szpinakiem i fetą, nie wiem co z tego wyjdzie
mam taki, który zawsze wychodzi - mama kilka lat pracowała w garmażerii więc sprawdzony - nawet mi się udają

1kg mąki+0,5l mocno ciepłej wody+około 0,5szkl. oleju - oczywiście proporcje są duże, zależy ile pierogów chcesz zrobić mojej mamie wychodzi z 1kg mąki około 50-60 szt, tylko że ona nie wałkuje ciasta a robi kulki i z nich pierożki
__________________
"Prawdziwa wiara to nie modlitwa bez końca. To ufność, że Bóg usłyszał Cię za pierwszym razem."


Mateuszek -> cuda się zdarzają
rena5 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-21, 12:42   #2268
krolewna1986
Wtajemniczenie
 
Avatar krolewna1986
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 2 638
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Cytat:
Napisane przez rena5 Pokaż wiadomość
mam taki, który zawsze wychodzi - mama kilka lat pracowała w garmażerii więc sprawdzony - nawet mi się udają

1kg mąki+0,5l mocno ciepłej wody+około 0,5szkl. oleju - oczywiście proporcje są duże, zależy ile pierogów chcesz zrobić mojej mamie wychodzi z 1kg mąki około 50-60 szt, tylko że ona nie wałkuje ciasta a robi kulki i z nich pierożki
dzięki robi kulki i z nich pierogi? Olaboga
__________________
Mężuś

Juliś 

Aniołek[*]30tc
krolewna1986 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-21, 12:46   #2269
rena5
Zakorzenienie
 
Avatar rena5
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 3 276
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Cytat:
Napisane przez krolewna1986 Pokaż wiadomość
dzięki robi kulki i z nich pierogi? Olaboga
nooo ja też tak robię, bo mi szkoda czasu na wałkowanie z wyrobionego ciasta rwę takie kulki a później je w rękach formuję tak żeby farsz włożyć - nie wiem jak to wytłumaczyć
__________________
"Prawdziwa wiara to nie modlitwa bez końca. To ufność, że Bóg usłyszał Cię za pierwszym razem."


Mateuszek -> cuda się zdarzają
rena5 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-12-21, 14:40   #2270
krolewna1986
Wtajemniczenie
 
Avatar krolewna1986
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 2 638
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Cytat:
Napisane przez rena5 Pokaż wiadomość
nooo ja też tak robię, bo mi szkoda czasu na wałkowanie z wyrobionego ciasta rwę takie kulki a później je w rękach formuję tak żeby farsz włożyć - nie wiem jak to wytłumaczyć
hmm o ile mogę to sobie wyobrazić..to pewnie z tych kulek takie małe pierosie wychodzą? Czy nie? Wyglądem przypominają pierogi? Może też taka taktykę zastosuję a robiłaś kiedyś ze szpinakiem???
__________________
Mężuś

Juliś 

Aniołek[*]30tc
krolewna1986 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-21, 14:53   #2271
agatkaa1
Zakorzenienie
 
Avatar agatkaa1
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Kundzia to nie jest tak że muszę mieć porządek w domu czy MUSZĘ wyjść do sklepu czy gdziekolwiek NIE! Ja mogę siedzieć 24h w domu i mi to nie przeszkadza....zakupy robi i tak Tż więc niema z tym problemu! a ja wsparcia w kp nie mam praktycznie wcale i pewnie temu też jest mi wszystko jedno czy karmie kp czy mm chociaż staram się przystawiać jak najczęsciej do cyca to i tak widze że tego mleka mam mało i Igor jest i tak głodny nawet jak wisi na cycku 2h i czasem już nie mam sił na walkę z kp....chociaż chciałam/chcę karmić kp to widzę ze długo nie pociągnę ale póki coś leci z tych cyców to mu daję a przez ile jeszcze to nie wiem...poza tym jak widze że ON jest glodny a od cycka mi się wyrywa non stop to już bez sił podaję mu mm bo mi Go szkoda że się tak męczy a jest głodny.... i nic na to nie poradzę niestety...
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem....

26,01,2011[*]
23,04,2013[*]

Nasze Szczęście- IGOREK
agatkaa1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-21, 15:16   #2272
Kucyk_Truskawkowy
Zakorzenienie
 
Avatar Kucyk_Truskawkowy
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 566
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Agatko a czemu nie masz wsparcia w kp? Rodzinka jest za mm? Wiesz różnie to bywa, ale skoro Ci jest obojętne jak karmisz to długo nie pociągniesz kp. Do tego trzeba dużo samozaparcia. Ale lepiej , że Ci mm nie przeszkadza. Bo przynajmniej będziesz się cieszyć w 100% macierzyństwem. Niż tak jak ja, karmić mm i nie móc się z tym pogodzić. Czuje sie nie spełniona, brakuje ma tego cholernie. Śni mi się to po nocach.

Wróciliśmy z urodzin siostrzenicy. Mamy dość. Nie dla mnie taki hałas. Tż też zmęczony. Maksiu upocony. Nic nie zjadł przez 6 godzin. Teraz odsypia.


Kubek Dzięki za polecenie wkładu z ikei do gotowania na parze. Dzisiaj tż mi kupił. Jaka oszczędność miejsca i kasy

A co do oszczędności to nie ma wody w Rossmannie dla niemowląt. I muszę zwykłą kupować Hehe.
Kucyk_Truskawkowy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-21, 16:21   #2273
rena5
Zakorzenienie
 
Avatar rena5
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 3 276
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Cytat:
Napisane przez krolewna1986 Pokaż wiadomość
hmm o ile mogę to sobie wyobrazić..to pewnie z tych kulek takie małe pierosie wychodzą? Czy nie? Wyglądem przypominają pierogi? Może też taka taktykę zastosuję a robiłaś kiedyś ze szpinakiem???
te pierogi mają normalny kształt i wielkość nie wiem jak to wytłumaczyć tu są takie kulki jak ja robię: https://www.google.pl/search?q=piero...%3B1600%3B1200 tylko, że ja nie wałkiem je rozplaszczam, tylko tak rękoma sobie formuję, wkładam farsz i zaklejam idzie to szybciej niż rozwałkowanie ciasta i bawienie się ze szklanką ze szpinakiem nie robiłam, ale farsz myślę że nie robi różnicy
__________________
"Prawdziwa wiara to nie modlitwa bez końca. To ufność, że Bóg usłyszał Cię za pierwszym razem."


Mateuszek -> cuda się zdarzają

Edytowane przez rena5
Czas edycji: 2014-12-21 o 16:24
rena5 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-21, 16:41   #2274
agatkaa1
Zakorzenienie
 
Avatar agatkaa1
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Kucyk tylko ja mam samozaparcie w sobie a napisałam tak że mi wszystko jedno bo jeśli nie będe kp to jakoś się z tym pogodze chociaż jak sobie pomyśle że mam Go karmić samym mm a do cyca nie przystawić to mi też jest smutno więc przystawiam ... ile się da no ale ... póki karmię to karmię i dobrze mi z tym a jak przestanę to będzie mi smutno ale no jakoś będe musiała dać radę i będę sobie tłumaczyć że przynajmniej się najada tym mm...
PS. o jakim wkładzie do gotowania na parze pisałaś??
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem....

26,01,2011[*]
23,04,2013[*]

Nasze Szczęście- IGOREK
agatkaa1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-21, 16:55   #2275
BERBIE
Zakorzenienie
 
Avatar BERBIE
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Cytat:
Napisane przez Alfahelisa Pokaż wiadomość
Czasem jak coś gdzies się zatłucze to żartujemy że to Ulka hałasuje (bo tak się babcia nazywała)

Cytat:
Napisane przez moni_ka.g Pokaż wiadomość
Jakub przespal cala noc, prawie caly sen w lozeczku. Dopiero ok 6.30 przyszedl na godzinne spanie-tulenie sie.

Pralka wlasnie skonczyla (opozniony start to jednak dobra funkcja), dziecko lata a ja w lozku z kawa
mam nadzieję, że wypoczęłaś!
Cytat:
Napisane przez Ewusia_marchew Pokaż wiadomość
U mnie przyszła @ wiec zaczynamy pierwszy cykl starań po poronieniu... mam nadzieję ze pójdzie nam szybciej niż ostatnio (kiedy to czekaliśmy na dwie kreski 14 miesięcy)

Cytat:
Napisane przez rena5 Pokaż wiadomość
mam taki, który zawsze wychodzi - mama kilka lat pracowała w garmażerii więc sprawdzony - nawet mi się udają
rena Tobie się wszystko udaje! Ty mistrzu jesteś!

my dziś spotkanie dzieciowe mieliśmy! 4 maluchy w jednym domu! szaleństwo! Każdy dzidź na innym etapie. Najstarszy biegający, najmłodszy 2 tygodniowy. Jak cudownie się spotkać w takim gronie.
__________________
27.06.2011 ".... poznamy się po oczach ..." 5.11.2011
Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam
BERBIE jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-21, 17:07   #2276
michasia429
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 138
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Cześć

Powiem a raczej napisze tak...@przyszła w nocy w postaci plamienia, następnegi dnia rano była w miarę mocna ale wieczorem już tylko delikatna no i dzisiaj tylko plamienie....dziewczyny co ja mam robić? ;( byłam dziś w mieście ale nie przyszło mi do głowy iść do apteki po tościor....myślicie że jest nadzieja?

Inna sprawa że wczoraj zaczęliśmy późno a wróciliśmy przed 3 jestem zmęczona, bo dziś kupić musiałam coś do paczuszek świątecznych...od 9 na nogach i teraz obijam sie w tym roku już nawet pierogów robić nie będziemy , bo R kupił gotowce no i mamy juz salon i sypialnie na półmetku jeśli chodzi o remont i jestem szczęśliwa z tego powodu :P w lazience i kuchni kanalizacja założona, więc tylko posadzki i scianka jest dobrze

Wgl jakoś im bliżej świąt tym bardziej wariują moje humory....nie wiem czy jest dobrze czy zaraz płakać nie zaczne
__________________
Karinka 40tc - 12.05.2014r.
"Tam, gdzie jesteś Ty,
Tam jest nasze niebo'

R
Razem od 5lat

Nasz Okruszek
Synuś 29.09.2015r
michasia429 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-21, 17:35   #2277
iza243
Zakorzenienie
 
Avatar iza243
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Cytat:
Napisane przez michasia429 Pokaż wiadomość
Cześć

Powiem a raczej napisze tak...@przyszła w nocy w postaci plamienia, następnegi dnia rano była w miarę mocna ale wieczorem już tylko delikatna no i dzisiaj tylko plamienie....dziewczyny co ja mam robić? ;( byłam dziś w mieście ale nie przyszło mi do głowy iść do apteki po tościor....myślicie że jest nadzieja?

Inna sprawa że wczoraj zaczęliśmy późno a wróciliśmy przed 3 jestem zmęczona, bo dziś kupić musiałam coś do paczuszek świątecznych...od 9 na nogach i teraz obijam sie w tym roku już nawet pierogów robić nie będziemy , bo R kupił gotowce no i mamy juz salon i sypialnie na półmetku jeśli chodzi o remont i jestem szczęśliwa z tego powodu :P w lazience i kuchni kanalizacja założona, więc tylko posadzki i scianka jest dobrze

Wgl jakoś im bliżej świąt tym bardziej wariują moje humory....nie wiem czy jest dobrze czy zaraz płakać nie zaczne
Zrób test dla pewnosci
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze.


Domiś-30.12.13 godz 11:05



Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek
iza243 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-21, 17:48   #2278
michasia429
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 138
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Cytat:
Napisane przez iza243 Pokaż wiadomość
Zrób test dla pewnosci
Wiesz że nie mam....no kurcze no
__________________
Karinka 40tc - 12.05.2014r.
"Tam, gdzie jesteś Ty,
Tam jest nasze niebo'

R
Razem od 5lat

Nasz Okruszek
Synuś 29.09.2015r
michasia429 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-21, 18:31   #2279
rena5
Zakorzenienie
 
Avatar rena5
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 3 276
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Cytat:
Napisane przez michasia429 Pokaż wiadomość
Wiesz że nie mam....no kurcze no
myślę, że dla spokoju powinnaś sprawdzić...podjedź do apteki
__________________
"Prawdziwa wiara to nie modlitwa bez końca. To ufność, że Bóg usłyszał Cię za pierwszym razem."


Mateuszek -> cuda się zdarzają
rena5 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-21, 18:36   #2280
Flowerbombka
Zadomowienie
 
Avatar Flowerbombka
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 472
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Michasia zrób zrób test Aczkolwiek ja 2 razy w życiu miałam taką skąpą miesiączkę, raz to było w cyklu w którym udało nam się potem zmajstrować synka

A ja chyba dziewczynki też test zrobię..miałam czekać do Wigilii ale chyba nie doczekam..a przedwczoraj pojawiło mi się mini plamienie brązowe i wczoraj raz mała plamka (po tym jak kawałek musiałam podbiec) dzisiaj czysto..to mój teoretycznie termin okresu, ale te kilka plamek to chyba jednak nie @....i tak sobie wkręcam że może to plamienie implantacyjne albo zamiast okresu takie coś...
Flowerbombka jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-02-21 21:24:51


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:37.