Najlepsze farby Blond-wätek zbiorczy(offtopowo) II

[visionAM]

Dziewczynki, ja od roku jestem blondynką, wcześniej uparcie farbowałam włosy na brąz i gadałam "Nigdy nie będę blondynką" haha jak to życie weryfikuje nasze plany
W każdym razie długo walczyłam o chłodny odcień blondu, w końcu taki mam jasny popielaty blondzik, dość naturalnie wygląda (jak coś to mogę wstawić zdjęcia) tylko że coraz częściej mam wrażenie, że źle w nim wyglądam... Mam ochotę przefarbować się na ciemniejszy blond, tyle że czytam i czytam na Wizażu masę tematów i jeszcze nie znalazłam farby, która by mi to zrobiła, tzn. zazwyczaj jakieś blondy wychodzą na jasnych włosach brązowe, a ja nie chcę brązu... MOze macie podobne doświadczenia i coś mi doradzicie?

[Lola20]

Napisane przez xLADYx

Koleżanka poradziła mi użyć farby z palette odcienia E20 Super Jasny Blond ? Czy któraś z Pań używała ? Czy wyszły białe wloski po tym ?

Kochana,
e20 to zdecydowanie ciepły odcień na ciemniejszych włosach początkowo wpada w pomarańcz, jaśniejsze rozjasnia na słoneczny kolor. Jeśli nałoży sie go na mocno juz rozjaśnione włosy, to byc może rozjasni je niemal do białości, ale uważam, że do uzyskania np. platyny jest wiele lepszych farb rozjasniających niż e20 chociazby farbki Palette intensive color creme z serii cool blonds albo Palette deluxe platinum collection

Napisane przez Kachula82

No i Lola właśnie tu wszystkie rozpisują się o jasnych blondach a przecież blond to tyle odcieni! Ja najwyżej będę doradzać przy ciemnych

No pewnie,że tak! własnie to mi sie bardzo podoba w blondach -mamy taki szeroki wybór, że możemy dowolnie przebierać w odcieniach nudno by było, gdybyśmy wszystkie miały włoski na jedno kopyto jestem pewna,że wiele osób wchodzi na ten wątek chcąc uzyskać naturalny,ciemniejszy odcien blondu i bardzo sie przyda ktoś z doświadceniem w farbach innych niż rozjasniające

Brązy też lubiłam ze wzgledu na sporą game odcieni, ale już np. czerń na dłuższą mete mnie denerwowała nie pozwalała na żadne zmiany odcienia - każda czarna farba wychodziła tak samo - po 2 latach to już było naprawde nudne

[EwCiA000]

dziewczyny a oto moje włoski po farbowaniu-pasemkach...kolor się wyrównał...ale wiadomo kńce trochę się różnią i tak się zastnawiam czy ich nie ściąć na krótko jak myślicie?? wklejam fotki tak jak obiecałam...

[8joja8]

Kachula ale kusisz tym nowym kolorkiem- marzą mi się takie lśniące długie ciemne włosy. A wiadomo że niefarbowane rosną zdrowe i jest szansa że bdą bardzo długie. Już kiedyś miałam ciemny blond ale wypłukiwał się do takiego aż miodowego a mi jest jednak ładniej w chłodnych. A tak na marginesie to fioletowy szampon ochładza odcienie ciemnego blondu???

xLadyx moja ciocia używa całe lata E20 pallette i ma włosy koloru coś jak Pamela Anderson- więc to raczej taki słoneczny blond.

Vision Am jak wkleisz zdjęcia to napewno będzie lepiej doradzić.

kaśka 222 Twoje włosy bardzo przypominają moje sprzed pół roku. Takie były niby blond a niby żółto-rude. Zwłaszcza na zdjęciach.
W moim przypadku problem się skończył po garnier color naturals 111.
Niestety co do dzisiaj mnie denerwuje to to że wychodzi bardzo zimno na początku i trzeba umyć kilka razy głowę żeby ten popiel wypłukać.
Potem to już ładny blondzik
Ale dlatego zaczęłam się zastanawiać nad numerem 113- beżowy superrozjaśnijaący lub 110 naturalny superrozjaśniający?? ktoś już robił? A może 9.1??


A żeby nie być gołosłowną to wklejam zdjęcia sprzed pół roku oraz po garnierze 111 wiadomo które

[snowhitee]

Napisane przez Kachula82

Macie fotki w dziennym. Gdzieniegdzie widać jakby farba nie załapała do końca a nałożyłam dwie i to tak, że miałam farbę dosłownie wszędzie. Teraz podnoszę grubsze pasmo a pod spodem jasne włosy Nie wiem jak to zrobiłam bo wmasowałam farbę wszędzie. Jak dla mnie ten Palette Naturals to nie jest prawdziwa Palette ale ona akurat była w promocji i do tego wiedziałam, że palette na pewno pokryje rozjaśniane bo kiedyś też tak nakładałam. I tak się wiekszość spierze z rozjaśnianych i wtedy zobaczę co dalej położę. Za to trochę mi smutno jak przejrzałam foty siebie w blondzie ale jak potem przypominam sobie te odrosty, zniszczone kłaczki i całą resztę to już oddycham z ulgą.

Kolor jak dla mnie ciut za jasny ale ja zawsze miałam blond lub ciemną czekoladę i swoich naturalnych to nie pamiętam za dobrze. Jedyne co w nich pamiętam to rude, chamsko rude pasma po słońcu w lato i stąd moje farbowanie.

Macie fotki
Jej jaka ja ciemna w porównaniu z Wami!

Bardzo ładny kolor Ci wyszedł i absolutnie nie za jasny Fajnie że dobrze się czujesz w nowym kolorze, to najważniejsze.

Napisane przez DolceGabbana

Obiecane fotki w świetle dziennym...Jest gorzej niż myślałam. Jestem załamana Są żółto-rude Albo jakieś sraczkowate-sama nie wiem Chyba się poddam i zrobię brąz Idę chyba zaraz szorować je szamponem z Joanny To już te zdjęcia w sztucznym świetle są lepsze

To następnym razem może spróbuj pół na pół 12/0 i 12/1 skoro boisz się że samo 12/1 wyjdzie za jasno albo 3/4 tubki 12/1 i 1/4 12/0

Napisane przez visionAM

Dziewczynki, ja od roku jestem blondynką, wcześniej uparcie farbowałam włosy na brąz i gadałam "Nigdy nie będę blondynką" haha jak to życie weryfikuje nasze plany
W każdym razie długo walczyłam o chłodny odcień blondu, w końcu taki mam jasny popielaty blondzik, dość naturalnie wygląda (jak coś to mogę wstawić zdjęcia) tylko że coraz częściej mam wrażenie, że źle w nim wyglądam... Mam ochotę przefarbować się na ciemniejszy blond, tyle że czytam i czytam na Wizażu masę tematów i jeszcze nie znalazłam farby, która by mi to zrobiła, tzn. zazwyczaj jakieś blondy wychodzą na jasnych włosach brązowe, a ja nie chcę brązu... MOze macie podobne doświadczenia i coś mi doradzicie?

Wstaw foty i powiedz od razu jaką to farbą uzyskujesz ładny chłodny odcień blondu, na pewno wielu dziewczynom się przyda takie info

Napisane przez EwCiA000

dziewczyny a oto moje włoski po farbowaniu-pasemkach...kolor się wyrównał...ale wiadomo kńce trochę się różnią i tak się zastnawiam czy ich nie ściąć na krótko jak myślicie?? wklejam fotki tak jak obiecałam...

Ja na Twoim miejscu bym już nie ścinała, końcówki z czasem się wyrównają, no chyba że chcesz mieć nową fryzurkę i dobrze byś się w takiej czuła

[EwCiA000]

Napisane przez snowhitee

Ja na Twoim miejscu bym już nie ścinała, końcówki z czasem się wyrównają, no chyba że chcesz mieć nową fryzurkę i dobrze byś się w takiej czuła

wiesz, podejrzewam, że one się już nie wyrównają, bo wczoraj miałam kładziony na nie rozjaśnniacz i tylko trochę się rozjaśniły...to bym musiała cały czas rozjaśniaczem robić.

[snowhitee]

Napisane przez EwCiA000

wiesz, podejrzewam, że one się już nie wyrównają, bo wczoraj miałam kładziony na nie rozjaśnniacz i tylko trochę się rozjaśniły...to bym musiała cały czas rozjaśniaczem robić.

Myślę, że z czasem by się wyrównały, ja miałam identycznie jak rezygnowałam z baleyagu jasną górę i ciemniejsze pasemka na długościach, jakoś się ich pozbyłam kładąc farby, nie chciałam nawet myśleć o jakichś drastycznych cięciach choć nie jedna fryzjerka mnie do tego namawiała Co prawda jeszcze gdzie nie gdzie zapodziało się jakieś osamotnione pasmo ale to już naprawdę resztka

[Kachula82]

Napisane przez 8joja8

Kachula ale kusisz tym nowym kolorkiem- marzą mi się takie lśniące długie ciemne włosy. A wiadomo że niefarbowane rosną zdrowe i jest szansa że bdą bardzo długie. Już kiedyś miałam ciemny blond ale wypłukiwał się do takiego aż miodowego a mi jest jednak ładniej w chłodnych. A tak na marginesie to fioletowy szampon ochładza odcienie ciemnego blondu???

Czy wiesz, że nad tym samym się zastanawiałam? Jak szampon fioletowy podziałał by na ciemny blond. A jak płukanka? Mam tą srebrną i jest praktycznie pełna.
Aha i mam jeszcze w szafce Prosalon 1000/2... Zapomniałam o nim

[8joja8]

Napisane przez Kachula82

Czy wiesz, że nad tym samym się zastanawiałam? Jak szampon fioletowy podziałał by na ciemny blond. A jak płukanka? Mam tą srebrną i jest praktycznie pełna.
Aha i mam jeszcze w szafce Prosalon 1000/2... Zapomniałam o nim

No to może spróbujesz tych fiolecików z tego co pamiętam to raczej też wolałaś chłodne odcienie.

A nie orientuje się któraś ilu procentową wodę ma garnier color naturals 9.1??

http://www.garnier.pl/_pl/_pl/our_pr...0179722&back=1

[visionAM]

Jutro wstawię fotę, zrobię w świetle dziennym, bo w nienaturalnym moje włosy są jakieś takie ciepłe

Ogólnie z farbami to przeszłam katorgi, ostatnio farbowałam się jasnym blondem popielatym L'Oreal Copenhague.
Wczesniej chłodny blondzik uzyskałam dzięki L'Oreal Excellence Creme Bardzo Jasny Blond Popielaty - dłużej się trzymał

Obeznie poluję na jakiś średni blond o chłodnym odcieniu

[kaska222]

Napisane przez 8joja8

kaśka 222 Twoje włosy bardzo przypominają moje sprzed pół roku. Takie były niby blond a niby żółto-rude. Zwłaszcza na zdjęciach.
W moim przypadku problem się skończył po garnier color naturals 111.
Niestety co do dzisiaj mnie denerwuje to to że wychodzi bardzo zimno na początku i trzeba umyć kilka razy głowę żeby ten popiel wypłukać.
Potem to już ładny blondzik
Ale dlatego zaczęłam się zastanawiać nad numerem 113- beżowy superrozjaśnijaący lub 110 naturalny superrozjaśniający?? ktoś już robił? A może 9.1??

A żeby nie być gołosłowną to wklejam zdjęcia sprzed pół roku oraz po garnierze 111 wiadomo które

Aj slicznie wyröwnal Tobie wlosy i ochlodzil.Poröwnala m nasze zdjecia moje sä troche ciemniejsze od Twoich.

[kedud86]

Witam blondynki, ja już po kolejnym farbowaniu wellatonem 12/1, tylko tym razem byłam u fryzjerki, zeby mi sam odrost zrobiła, bo bałam się że za bardzo przeciągnę. Załączam fotki, odrost jak zwykle ciepławy, zdjęcia są w sztucznym świetle jarzeniówek, w rzeczywistości nie są takie białe, raczej bardzo bardzo jasny perłowy blondzik.

Pierwsza fotka przed

[asiczka85]

hej dziewczyny.palnęłam se na głowie garniera jasny beżowy blond i mam trochę za jasne te włosy.nie czuje się w nich dobrze.jak mam przyciemnić włoski aby dość do naturalnego blondu?średniego blondu?co proponujecie?dodam,że zimne odcienie powodują u mnie zielony odcień włosów.załączam fotkę

[mysia m]

Kachula, mówisz wpadka? Ile ja bym dała za taką wpadkę!!! Marze o drugim dzidziusiu. Mati juz nie korzysta z pieluch, tylko na noc zakładam na wszelki wypadek, ale tak, to woła. W nocy wstaje może raz i to nie zawsze. Komunikatywny chłopczyk, to bym spokojnie dała rade.. ale mąz uparł się, ze NIE, bo wpierw trzeba pierwsze odchowac.. jasne.. bede czekac az skończy 18..
Jak za rok nic, to chyba zapomne tabletki.. :P

A włoski podobne do moich masz.. tylko ciemniejsze. No ale prawda, jak urodzisz, to na nic czasu ani ochoty nie będzie. ja po porodzie zapuściłam nawet własny kolor.

Dolce, ale ja nie mówię, ze brzydki, ciekawy kolor. Ja sama nosze złotawy, bo taki bardziej mi pasuje do karnacji

Kasiu, Koroniewska ma tu poziom 10 superjasnyblond bezowy.
A stokholmu poszukaj, powinien wychłodzic. A jak nie, to następnym razem zrób jakims beżem.

Co do kondycji włosów, to ja na razie nic bardziej nie rozjaśniam, choc kusiło mnie troche żeby zrobic cos baaardzo jasnego, ale jednak rozjaśnianie niszczy.. szcegolnie cierpią te włosy, co były dekoloryzowane. No wiec zapuszcam, żeby obciąc. I zauwaz, ze koroniewka ma takie wysuszone trochę włosy, puszą się jej mocno.

[EwCiA000]

Napisane przez snowhitee

Myślę, że z czasem by się wyrównały, ja miałam identycznie jak rezygnowałam z baleyagu jasną górę i ciemniejsze pasemka na długościach, jakoś się ich pozbyłam kładąc farby, nie chciałam nawet myśleć o jakichś drastycznych cięciach choć nie jedna fryzjerka mnie do tego namawiała Co prawda jeszcze gdzie nie gdzie zapodziało się jakieś osamotnione pasmo ale to już naprawdę resztka

jeszcze się zastanowię nad tym ścięciem
dziewczyny a powiedzcie co zrobić żeby ten kolor był bardziej chłodny i stalowy a nie taki żółtawy i ciepły, ale nie chodzi mi o szampony czy płukanki tylko farby??

[Kachula82]

Napisane przez mysia m

Kachula, mówisz wpadka? Ile ja bym dała za taką wpadkę!!! Marze o drugim dzidziusiu. Mati juz nie korzysta z pieluch, tylko na noc zakładam na wszelki wypadek, ale tak, to woła. W nocy wstaje może raz i to nie zawsze. Komunikatywny chłopczyk, to bym spokojnie dała rade.. ale mąz uparł się, ze NIE, bo wpierw trzeba pierwsze odchowac.. jasne.. bede czekac az skończy 18..
Jak za rok nic, to chyba zapomne tabletki.. :P

Nie rozumiem Twojego męża i mój TŻ też go nie rozumie bo po co tyle czekać? Aby dzieciaki się z sobą nie dogadywały bo jedno za starsze będzie? Może on z domu jedynak? Z tabletką chytry ale dobry pomysł. Powiesz najwyżej, że lekarz kazał ci zrobić przerwę w hormonach i ojej zapomniałaś mu o tym wspomnieć.

Ja teraz za to zapuszczam grzywkę by wydawało się, że mam więcej włosów. Normalnie mam ich tak malutko po rozjaśnianiu. Na razie będę wierna ciemnemu może średniemu blondowi. Zero rozjaśniania. Włosy przeszły katorgę i muszą odpocząć. Już szukam farb/szamponów bez amoniaku z ciemnym lub średnim blondem. Poza palette i garnier nie znam innych... A może wy znacie?

[kaska222]

karojen24 - a uzywalas moze szamponu i odzywki z John Frieda niwelujäce zölc...Widzialam dzis w DM tak mnie korcilo zeby wziäsc na spröbowanie ale kosztuje prawie 7€

Napisane przez mysia m

Kasiu, Koroniewska ma tu poziom 10 superjasnyblond bezowy.
A stokholmu poszukaj, powinien wychłodzic. A jak nie, to następnym razem zrób jakims beżem.

Co do kondycji włosów, to ja na razie nic bardziej nie rozjaśniam, choc kusiło mnie troche żeby zrobic cos baaardzo jasnego, ale jednak rozjaśnianie niszczy.. szcegolnie cierpią te włosy, co były dekoloryzowane. No wiec zapuszcam, żeby obciąc. I zauwaz, ze koroniewka ma takie wysuszone trochę włosy, puszą się jej mocno.

Röwniez zauwazylam ze ma wysuszone,ale kolor ma sliczny tak mysle nawet o obcieciu...
Kupilam dzis Loreala-specjalnie patrzalam za Palette ale nie majä tego odcienia, w weekend bede sie zas farbowac teraz codziennie odzywiam swoje wlosy.
Mam trzymac15 minut?
A co do ponizszych postöw co do Twego TZ .To przyszlo mi na mysl ze moze boi sie ze finanse mogä wykonczyc,lub synek mu wystarcza...

[joyka]

Byłam u fryzjerki na balejażu, bo jestem w trakcie rozjaśniania szatynu na blond. Wszystko wyszło nieźle poza tym, że balejaż jest w kolorze zimnego blondu, nawet pobłyskuje na zielono...da się jakoś go ocieplić? jestem wiosną i najkorzystniej wyglądam w ciepłych odcieniach...

[mysia m]

Napisane przez Kachula82

Nie rozumiem Twojego męża i mój TŻ też go nie rozumie bo po co tyle czekać? Aby dzieciaki się z sobą nie dogadywały bo jedno za starsze będzie? Może on z domu jedynak? Z tabletką chytry ale dobry pomysł. Powiesz najwyżej, że lekarz kazał ci zrobić przerwę w hormonach i ojej zapomniałaś mu o tym wspomnieć.

Ja teraz za to zapuszczam grzywkę by wydawało się, że mam więcej włosów. Normalnie mam ich tak malutko po rozjaśnianiu. Na razie będę wierna ciemnemu może średniemu blondowi. Zero rozjaśniania. Włosy przeszły katorgę i muszą odpocząć. Już szukam farb/szamponów bez amoniaku z ciemnym lub średnim blondem. Poza palette i garnier nie znam innych... A może wy znacie?

hehe no coś najwyzej wymysle generalnie to ja taka nie jestem, zawsze wszystko z męzem omawiam, ale chyba zrobie wyjątek, jak mi się go nie uda urobic..

on ma brata.. młodszego o 18lat.. dlatego ten jego pomysł, ze my tez mozemy miec drugie, jak nasz skończy16-18.. tylko ze nie wziął pod uwage, ze jego mama miała 20 lat, jak rodziła pierwsze dziecko a ja miałam 27.. No więc ciąża po 45 roku zycia.. to nienajlepszy pomysł

Mnie po farbkach bez amoniaku wypadają włosy. Nie wiem co dają zamiast tego amoniaku.. ale to coś jest dla moich cebulek zabójcze!

Napisane przez kaska222

karojen24 - a uzywalas moze szamponu i odzywki z John Frieda niwelujäce zölc...Widzialam dzis w DM tak mnie korcilo zeby wziäsc na spröbowanie ale kosztuje prawie 7€



Röwniez zauwazylam ze ma wysuszone,ale kolor ma sliczny tak mysle nawet o obcieciu...
Kupilam dzis Loreala-specjalnie patrzalam za Palette ale nie majä tego odcienia, w weekend bede sie zas farbowac teraz codziennie odzywiam swoje wlosy.
Mam trzymac15 minut?
A co do ponizszych postöw co do Twego TZ .To przyszlo mi na mysl ze moze boi sie ze finanse mogä wykonczyc,lub synek mu wystarcza...

Finanse, no tak. On jest głową rodziny i nie dziwie sie, ze ma stresa. Tylko, że wszytsko mielibysmy po Mateuszku, nawet ciuszki w wiekszosci są unisex. Wiec nie wiem.. a karmiłabym piersią przez pierwsze pół roku. Ja myśle, ze tu bardziej chodiz i o to, ze on sie boi, ze Mati zejdzie na drugi plan..



W ogóle sorki Pani moderator za śmietnik Tak jakos wylazło.

Oby ten stokholm poradził sobie, bo sie załamię!

[superedzia]

Napisane przez kaska222

Jutro popatrze za stockholm bo z palette to raczej ciezko bedzie z tä farb, to sä te farby ktöre zaläczylam...
Mam jeszcze pytanie czy uzyskam jakäs farbä po czasie zeby miec podobny do Koroniewskiej.

wiem od źródła ...wykonawcy ona ma na głowie MATRIXA, któraś z tych SP MATRIX FARBA COLOR SYNC KOLORYZACJA TON W TON

[kaska222]

Napisane przez mysia m

hehe no coś najwyzej wymysle generalnie to ja taka nie jestem, zawsze wszystko z męzem omawiam, ale chyba zrobie wyjątek, jak mi się go nie uda urobic..

on ma brata.. młodszego o 18lat.. dlatego ten jego pomysł, ze my tez mozemy miec drugie, jak nasz skończy16-18.. tylko ze nie wziął pod uwage, ze jego mama miała 20 lat, jak rodziła pierwsze dziecko a ja miałam 27.. No więc ciąża po 45 roku zycia.. to nienajlepszy pomysł

Mnie po farbkach bez amoniaku wypadają włosy. Nie wiem co dają zamiast tego amoniaku.. ale to coś jest dla moich cebulek zabójcze!



Finanse, no tak. On jest głową rodziny i nie dziwie sie, ze ma stresa. Tylko, że wszytsko mielibysmy po Mateuszku, nawet ciuszki w wiekszosci są unisex. Wiec nie wiem.. a karmiłabym piersią przez pierwsze pół roku. Ja myśle, ze tu bardziej chodiz i o to, ze on sie boi, ze Mati zejdzie na drugi plan..



W ogóle sorki Pani moderator za śmietnik Tak jakos wylazło.

Oby ten stokholm poradził sobie, bo sie załamię!

To pozostaje powazna rozmowa,podaj mu pare argumentöw tak jak nam piszesz.Wiadomo dwöjke dzieci miec jest razniej,razem sie bedä wychowywac itp;,jesli nic nie da znowu trudno bedziesz musiala uzyc swojej sily kobiecej.(Chociaz ja bym tak nie mogla.)Ale dobrze Cie rozumiem.
I nie Pani tylko na Ty prosze lepiej brzmiten wätek jak zakladalam to napisalam ze mozna off topowac znaczy o wszystkim.
Co do stockholmu mam nadzieje ze mi zlapie jak nie,mam jeszcze farbe garnier7

Napisane przez superedzia

wiem od źródła ...wykonawcy ona ma na głowie MATRIXA, któraś z tych SP MATRIX FARBA COLOR SYNC KOLORYZACJA TON W TON

Dzieki za odp; to w takim razie bez fryzjera sie nie obejdzie

[Lola20]

Napisane przez Kachula82

Ja teraz za to zapuszczam grzywkę by wydawało się, że mam więcej włosów. Normalnie mam ich tak malutko po rozjaśnianiu. Na razie będę wierna ciemnemu może średniemu blondowi. Zero rozjaśniania. Włosy przeszły katorgę i muszą odpocząć. Już szukam farb/szamponów bez amoniaku z ciemnym lub średnim blondem. Poza palette i garnier nie znam innych... A może wy znacie?

Kachula i jak reakcja Twojego TZ na nowe włoski? Gdybym ja sie zdecydowała na taka zmiane, to mój by pewnie zauwazył....po 2 miesiącach Mam nadzieje, że Twój jest bardziej spostrzegawczy Co do farbek bez amoniaku to z drogeryjnych może L'Oreal Casting? Tylko odcienie wychodzą troche ciemniej, wiec zamiast ciemnego blondu mozesz wziac blond, mrozny beż moze nawet perłowy blond? jest tez Schwarzkopf essential color np. kolor 215 - średni blond

[kochaneczka]

Kochane blondzie
a jak myślicie, czy farbowanie odrostów co miesiac farbą na wodzie 9% ( mysle o wellatonie 12/0) i przeciąganie na calosc chwilke przed zmyciem moze bardziej zniszczyć włosy niż gęste pasemka rozjaśnieczem na wodzie 3% co 2 miesiace..?( matrix lub loreal)
Prossze o odpowiedz, bo nie wiem czy zdecydowac sie na ten wallaton na calosc czy nie..;/ znowu siedzie z 1 pasemkiem z farba.. ale teraz bede trzymac 40 minut na odrost +10 min po przeciagnieciu. zobaczymy co wyjdzie.. ostatnio po trzymaniu 25min+5 min. na rozjarsnionych wlosach ok- jasniutki ale na odroscie rude;/
pytanie kieruje szczegolnie do mysi m ale nie tylko

[mydevil]

Witam
Mam mały problem... Chcę zrobić sobie pasemka, kupiłam już rozjaśniacz, tylko... zgubiłam gdzieś instrukcję. Proszę o pomoc, jak długo trzeba trzymać farbę na włosach koloru ciemny blond??. Najlepiej jakby ktoś napisał całą istrukcje . Z góry dziękuję

[visionAM]

Robię tym Wellatonem same odrosty i odcień 12/0 powinno się trzymać 50 minut, a nie 40 tak jak inne odcienie. Jak za krótko potrzymasz to może Ci wyjść zbyt żółty, nawet wpadający w rudości...

[fryz5]

no cóż. żadna filozofia, mieszasz składniki : proszek + utleniacz, nakładasz na włosy, i czekasz aż rozjaśni, na opakowaniu napisane 45min trzymać, ale trzymaj tyle, aż rozjaśni tak jak byś chciała

i kolor wyjdzie żółty, więc polecam szampon joanny do blond rozjaśnianych włosów w srebrnym opakowaniu

[kochaneczka]

Napisane przez visionAM

Robię tym Wellatonem same odrosty i odcień 12/0 powinno się trzymać 50 minut, a nie 40 tak jak inne odcienie. Jak za krótko potrzymasz to może Ci wyjść zbyt żółty, nawet wpadający w rudości...

ok ale 50min. juz z przeciagnieciem na reste wlosow? czyli jak chce na reszte wlosow na 10 min, tylko to po 40 minutach powinnam przeciagnac na odrost?

[Lola20]

Kochaneczka, ja bym stawiała raczej na Wellaton niż rozjasniacz niby bilans plusów i minusów farbowania farbą i robienia pasemek rozjaśniaczem wypada podobnie - tu farba i mocniejsza woda czesciej, a tam rozjaśniacz, ale słabsza woda + pasemka rzadziej. Musisz sama sie zastanowic co dawało Ci lepsze efekty np. w tuszowaniu odrostu - farbka kładziona na całe włosy czy metoda pasemkowa. Po którym ze sposobów włoski były w lepszym stanie? U mnie dla kondycji włosów lepsza jest jednak farba, ale fakt, że pasemka robiłam juz bardzo dawno i na mocniejszej wodzie Z własnych doświadczeń widze, ze jeśli sie chce mieć zdrowe włoski, to powinno sie unikać rozjasniaczy, bo same w sobie mocno niszczą, nawet jeśli steżenie wody mają takie jak w farbie. Wydaje mi sie, ze dobrze ich użyć za pierwszym razem, kiedy sie chce rozjasnić znacznie włosy, żeby miec baze pod jasną farbe, ale potem lepiej ich nie naduzywać ale moge sie mylic, bo nigdy nie uzywałam profesjonalnego rozjasniacza (oprócz Farouka) z tak słabą wodą. Rojasniacz co miesiac to było dla mnie za czesto, bo bardzo odbijało sie to na kondycji włosów, ale co 2 miesiace to już lepiej - włosy mają czas odpoczac i sie zregenerować. Pasemka u fryzjera, nawet raz na 2 miesiące to też na pewno wiekszy koszt niż wellaton co miesiąc. Z doświadczenia wiem, ze Wellaton jest dla włosów bardzo łagodny i ma świetna odżywke po farbowaniu, ale za krótko go jeszcze uzywam, żeby zaobserowac czy po dłuższym czasie nie wpłynie negatywnie na kondycje włosów. Moja mama używa Wellatonu juz wiele lat i ma włosy w idealnym stanie, ale ona farbuje "gorzką czekoladą", która jest na wodzie chyba 6% co do odcienia 12/1 to spokojnie mozna go trzymac na włosach 50 min, jak jest napisane w ulotce. Ja trzymałam tak długo na całych włosach i nic imsienie stało, wiec Ty możesz bez obaw nałozyć na tyle na odrost, a jedynie przez ostatnie 10 min przeciągnąc na reszte wlosków

---------- Dopisano o 15:56 ---------- Poprzedni post napisano o 15:50 ----------

Napisane przez kochaneczka

ok ale 50min. juz z przeciagnieciem na reste wlosow? czyli jak chce na reszte wlosow na 10 min, tylko to po 40 minutach powinnam przeciagnac na odrost?

Kochana, najlepiej jak zaczniejsz od nałożenia na odrost - w sumie możesz trzymac farbe na włosach przez 50 min (ale podejrzewam, ze dodatkowe 5-10 min tez by nie zrobilo wielkiej różnicy dla kondycji włosów - kiedys sie zagapiłam i tyle przetrzymałam ) wiec najlepiej, żeby na tym odroście farba była własnie przez pełne 50min, żeby dobrze rozjaśniło. Także po 40 min trzymania na odroście nałóż farbe na reszte długości włosów, potrzymaj tak całość jeszcze 10 min i spłucz

[kochaneczka]

Lola
dziekuje bardzo za odpowiedz!! trzymalam na tym pasemku w sumie godzine juz z przeciaganiem. wyszlo zoltawo.. zaraz wrzuce fotki

[visionAM]

ten Wellaton zawsze wychodzi żółtawy
ja nim robię tylko odrosty, bo rozjaśnia moje naturalne włosy a jest delikatniejszy dla mnie niż rozjaśniacze. Potem na całe włosy kładę inny odcień farby, ostatnio testuję wszelkie L'Oreale