Wątek...dla Ciebie:)

[Ani_qa]

Napisane przez peach_passion

Aniqa widzę że jesteś ze swoim tż prawie tyle co ja

fajnie
na początku myślałam, 'z moim szczęściem, to nie przetrwa', ale już teraz wiem że przetrwa

aha i życzę żebyś była już zawsze

---------- Dopisano o 16:16 ---------- Poprzedni post napisano o 16:14 ----------

Napisane przez zagubiona_w_swoich_snach

mam to samo:P tylko niestety funduszy brak...

właśnie w moim przypadku to samo, ale cóż trzeba być cierpliwym.

[moniaszelki]

hej
Scio - piękny KOT! <3 cudny!

ja tez sama. od zawsze. zycie ;|
mam swojego kota

[jelonek1985]

Witam Was wszystkie, kochane
A ja dzisiaj rolki kupiłam i śmigałam chwilę, żeby sobie przypomnieć "jak to się robi" Ale frajdę miałam. Czasami to się zachowuję jak małe dziecko, na prawdę

Napisane przez karolcia198506

Wiecie co najbardziej dobija mnie presja mojej mamy dlaczego jestem sama, że już nigdy sobie nikogo nie znajdę że powinnam miec już dzieci, że moja 16letnia sąsiadka ma już chłopaka że ludzie gadają itp takie głupie myślenia na wsi

Tak jak napisałaś. To na prawdę głupie myślenie. Moja siostra w wieku 22 lat miała pierwszego chłopaka. Rodzice z ulgą odetchnęli, bo już się bali, że nigdy nikogo sobie nie znajdzie i będzie sama. Nigdzie nie wychodziła, nie miała znajomych, była typem samotnika, więc gdzie i kiedy miała kogoś poznać? Aż tu nagle ni stąd ni zowąd zaczęła się z kimś spotykać, mówiła, że nie wie czy coś z tego będzie a rodzice pchali ją w jego ramiona na siłę. Później się okazało, że lubi w kieliszek zaglądać, siostra nie chciała by już do niej przyjeżdżał a rodzice cały czas ją nakłaniali, by przy nim została, że czas już na nią, że on może się zmieni (!) Jak sobie teraz o tym pomyślę, to czuję ogromny żal, że ładnie mogli moją siostrę urządzić ... Lepiej jakby z byle kim była ale była, tak? Chyba lepiej być samą niż z facetem co pije. Ja przynajmniej nie wyobrażam sobie z takim chłopakiem przyszłości i w ogóle ...
Teraz na szczęście siostra ma od 6 lat innego partnera i 5-letnią córeczkę a ja dzięki temu mam chrześniaczkę

Napisane przez karolcia198506

Do niemiec (praca w rolnictwie) będę zarabiac na pierwsze autko

To powodzenia życzę i wymarzonego autka
A dokładnie przy czym będziesz pracować w rolnictwie? Zbiory warzyw lub owoców? Ja kiedyś w Holandii, jak u nas w firmie soboty były wolne, jeździłam na jabłka. Ciężko było ale za to ile owoców się najadłam

Napisane przez dudipopka

ja generalnie odpusiciłam i przyzwyczaiłam sie do tej sytuaccji nie to nie,no bo przecież nie będę blagać ludzi an ulicy"zaprzyjaznij sie ze mną" odpuściłam wyluzowałam i postawiłam na wizaż chociaż tu mam kilka sprawdzonych przyjacioł

Napisane przez euphoriall

Ja też nie mam przyjaciółki od serca, co najwyżej dobre koleżanki. Ale większość z Was przynajmniej ma faceta ja to całkiem sama. Ale co tam. Przekonałam się parę razy, że w życiu to tylko na samą siebie można liczyć.

Napisane przez dudipopka

dziewczyny wy to chociaż macie do kogo buzie otworzyć ja niestety mieszkam 4 rok w takim miejscu ze idzie sie pochlastać znam osoby które można wyliczyć na jednej ręce i nie są to bliskie znajomość,po prostu życie mnie postawiło na ich drodze ,strasznie hermetyczne środowisko,miasto .
reszta to rodzina tż...I .POyśleć ze u siebie w rodzinnym mieście mialam mase znajomych przyjaciół przyjaciólek
ehhh ...no i dlatego jestem uzależniona od internetu

Napisane przez Montii

A ja zawsze każdemu służyłam pomocą, o każdej porze dnia a jak ja kogoś potrzebowałam to nikt nie miał czasu. Ciągle trafiam na takie osoby i choć nie mówię tego na codzień, brak mi przyjaciółki...

O prawdziwych przyjaciół w tych czasach bardzo trudno, niestety. Jak jestem w tej dobrej sytuacji, że mam dwie przyjaciółki z prawdziwego zdarzenia ale one są w Polsce i widuję je trzy razy w roku. Pozostaje nam jedynie internet i na razie starcza. Nie wiem jak to jednak będzie, kiedy będziemy mieć wszystkie dzieci, masę obowiązków i problemów na głowie. Czy odnajdziemy w tym wszystkich czas na pogaduszki i kawę?
A w Holandii mam jedynie koleżanki z pracy. Poza pracą spotykamy się rzadko a jak już to na jakiejś imprezie imieninowej czy urodzinowej. Dzisiaj właśnie na taką się wybieramy z TŻ.

[kaarooo]

Mnie ostatnio przyjaciółka puściła kantem... :/
Co z tego, że tż przyjaciel, jak czasami potrzebuje sie kobiety :/ (jakkolwiek to nie brzmi...)

[Silloe]

Napisane przez euphoriall

Jasne

miło

[dudipopka]

uuu cisza niedobrze
racze sie piwkiem i czekam aż dziecie uśnie no i do łóżeczka..no ale jeszcze to potrwa bo młoda nie śpiąca
hop hop pisać

[kaarooo]

Ja pisam, pisam
Jest sobota, niektórzy mają jakieś życie :P

[Motylicaja]

Napisane przez kaarooo

Mnie ostatnio przyjaciółka puściła kantem... :/
Co z tego, że tż przyjaciel, jak czasami potrzebuje sie kobiety :/ (jakkolwiek to nie brzmi...)

to ja mam poodbnie z przyjaciolka..... Odkad zlamalam noge czyli od stycznia...:mur :




dobry wieczorek...

Ja dzis bylam u znajomych.... jak zwykle super bylo...

I niestety zaczelo padac wrecz lac.........

[dudipopka]

co to za życie bez wizażu

[Arashy]

normalne np studenckie [czytaj: od rana do wieczora weekendowe zajecia w moim wypadku ]

[peach_passion]

Napisane przez Ani_qa

fajnie
na początku myślałam, 'z moim szczęściem, to nie przetrwa', ale już teraz wiem że przetrwa

aha i życzę żebyś była już zawsze

---------- Dopisano o 16:16 ---------- Poprzedni post napisano o 16:14 ----------




właśnie w moim przypadku to samo, ale cóż trzeba być cierpliwym.

no widzisz i przetrwało i nawet już z pierścionkiem śmigasz dziekuję

[Scio]

Napisane przez Montii

A ja zawsze każdemu służyłam pomocą, o każdej porze dnia a jak ja kogoś potrzebowałam to nikt nie miał czasu. Ciągle trafiam na takie osoby i choć nie mówię tego na codzień, brak mi przyjaciółki...

Mam to samo, kiedyś kumpel się na mnie obraziła, bo chciała coś wydrukować, a mnie nie bylo w domu (byłam u TZ-ta) i powiedziałam jej, ze wróce późno

Napisane przez moniaszelki

hej
Scio - piękny KOT! <3 cudny!

ja tez sama. od zawsze. zycie ;|
mam swojego kota

Dzięki śpi teraz obok mnie.

[fiolusiek]

hello

[euphoriall]

Dobry

... albo raczej deszczowy

Napisane przez jelonek1985

Witam Was wszystkie, kochane
A ja dzisiaj rolki kupiłam i śmigałam chwilę, żeby sobie przypomnieć "jak to się robi" Ale frajdę miałam. Czasami to się zachowuję jak małe dziecko, na prawdę

O prawdziwych przyjaciół w tych czasach bardzo trudno, niestety. Jak jestem w tej dobrej sytuacji, że mam dwie przyjaciółki z prawdziwego zdarzenia ale one są w Polsce i widuję je trzy razy w roku. Pozostaje nam jedynie internet i na razie starcza. Nie wiem jak to jednak będzie, kiedy będziemy mieć wszystkie dzieci, masę obowiązków i problemów na głowie. Czy odnajdziemy w tym wszystkich czas na pogaduszki i kawę?
A w Holandii mam jedynie koleżanki z pracy. Poza pracą spotykamy się rzadko a jak już to na jakiejś imprezie imieninowej czy urodzinowej. Dzisiaj właśnie na taką się wybieramy z TŻ. To takie popijawy, na której większość udaje, że się lubi a "po" jeden na drugiego wilkiem patrzy Trzeba umieć się w tym wszystkim odnaleźć.

Rolki bardzo fajna sprawa a jak mięśnie pracują

No to nieciekawe masz to towarzystwo w Holandii.

Napisane przez Silloe

miło

Napisz coś o sobie

Napisane przez dudipopka

co to za życie bez wizażu

Amen!

[dudipopka]

witam niedzielnie
niewyspana jestem okrutnie mam nadzieje że ta kawa co pije coś pomoże,pogodowo nadal lipa więc o tym nie pisze nawet hehehe
miłego dna laseczki

[jelonek1985]

Napisane przez euphoriall

Rolki bardzo fajna sprawa a jak mięśnie pracują

Wczoraj tylko 0,5godz wytrzymałam, bo mnie pięty strasznie bolały. Dzisiaj też pojadę się przejechać, bo chciałabym po trochu ale codziennie i regularnie.

Napisane przez euphoriall

No to nieciekawe masz to towarzystwo w Holandii.

To głównie ludzie bardzo młodzi. My z moim TŻ to czujemy się przy nich jak dziadki Inne spojrzenie na świat, na przyszłość, na życie ale dobrze się dogadujemy.

[Motylicaja]

Witam:
'

Ja dzis mam Dolka Deszczowego bo ile moze padac za oknem....wrrrr:baba :

nie ma gdzie sie ruszyc tylko dom dom....ehhh

[jelonek1985]

Napisane przez dudipopka

witam niedzielnie
niewyspana jestem okrutnie mam nadzieje że ta kawa co pije coś pomoże,pogodowo nadal lipa więc o tym nie pisze nawet hehehe
miłego dna laseczki

Ja również witam niedzielnie
Ja wyspana chociaż spać szłam przed 3 nad rano Ranny ptaszek jestem.
A u nas piękna pogoda. Słońce świeci.

[dudipopka]

jelonek ja od 24 do 5 rano wstawalam 5 razy zasnełam na dobre po 5 o 8.30 było po spaniu

[euphoriall]

Napisane przez dudipopka

witam niedzielnie
niewyspana jestem okrutnie mam nadzieje że ta kawa co pije coś pomoże,pogodowo nadal lipa więc o tym nie pisze nawet hehehe
miłego dna laseczki

Kawa dobra na wszystko ;P

Napisane przez jelonek1985

Wczoraj tylko 0,5godz wytrzymałam, bo mnie pięty strasznie bolały. Dzisiaj też pojadę się przejechać, bo chciałabym po trochu ale codziennie i regularnie.

A dzisiaj masz zakwasy? Ja jak pierwszy raz w tym roku na rower wsiadłam to na drugi dzień tak mnie strasznie tyłek bolał

Napisane przez Motylicaja

Witam:
'

Ja dzis mam Dolka Deszczowego bo ile moze padac za oknem....wrrrr:baba :

nie ma gdzie sie ruszyc tylko dom dom....ehhh

Na takiego dołka najlepsza jest pozytywna muzyka, dobry film i kawa
Sama się właśnie doładowuję

[Motylicaja]

Napisane przez euphoriall

Kawa dobra na wszystko ;P

A dzisiaj masz zakwasy? Ja jak pierwszy raz w tym roku na rower wsiadłam to na drugi dzień tak mnie strasznie tyłek bolał

Na takiego dołka najlepsza jest pozytywna muzyka, dobry film i kawa
Sama się właśnie doładowuję

Myzki slucham kawy nie pijam....a film ogldam na tvp2...

[jelonek1985]

Napisane przez euphoriall

Kawa dobra na wszystko ;P

To ja za chwilę sobie capuccino zrobię

Napisane przez euphoriall

A dzisiaj masz zakwasy? Ja jak pierwszy raz w tym roku na rower wsiadłam to na drugi dzień tak mnie strasznie tyłek bolał

Zakwasów nie mam ale podczas jazdy czułam jak mi mięśnie ud pracowały. Tylko, że pięty strasznie bolały, wręcz piekły. Może dlatego, że zamiast skarpetek kolanówki miałam założone? W skarpetkach zapewne bardziej miękko bym miała.

Napisane przez euphoriall

Na takiego dołka najlepsza jest pozytywna muzyka, dobry film i kawa
Sama się właśnie doładowuję

To ja też do Was dołączę. Zacznę od filiżanki dobrej kawki

[fiolusiek]

u mnie tez deszczowo ale niedlugo przyjedzie TŻ to mam nadzieje ze pogoda sie poprawi

[myszowata s]

hej dziewczyny, pewnie już mnie nie pamiętacie strasznie duuużo piszecie

Napisane przez kaarooo

Ja wczoraj robiłam sobie peeling kawowy.

Kupiłam skakankę i hula hop i próbuję sobie przypomnieć jak to się robiło

Ogólnie dobija mnie pogoda

I jak idzie ze skakanką i hula hopem? Sama zastanawiam się czy nie kupić sobie skakanki, by trochę poćwiczyć

Napisane przez peach_passion

nuuudy... wstałam o 11, tż w robocie a mi zostało oglądanie seriali, pogoda do niczego... i tak już będzie dopóki nie znajde pracy

Mam to samo, monotonia życia bez pracy mnie przytłacza. Ale wykorzystuję ten czas by się rozwijać w moim hobby

Napisane przez Montii

A ja zawsze każdemu służyłam pomocą, o każdej porze dnia a jak ja kogoś potrzebowałam to nikt nie miał czasu. Ciągle trafiam na takie osoby i choć nie mówię tego na codzień, brak mi przyjaciółki...

Mam to samo, brakuje mi kogoś do rozmowy. Z moimi "przyjaciółkami" postanowiłam zerwać kontakty (może robię głupio) bo się już wiele razy na nich zawiodłam. Zawsze gdy one miały gorsze dni, starałam się pocieszyć i jakoś pomóc. Głupia, martwiłam się za nie i rozwiązywałam ich sprawy. A jak się przydarzyło mi kilka gorszych dni i prosiłam o pomoc, to mnie najzwyczajniej w świecie olały. W takim razie ja dziękuję za taką przyjaźń, do widzenia.

Napisane przez dudipopka

ja generalnie odpusiciłam i przyzwyczaiłam sie do tej sytuaccji nie to nie,no bo przecież nie będę blagać ludzi an ulicy"zaprzyjaznij sie ze mną" odpuściłam wyluzowałam i postawiłam na wizaż chociaż tu mam kilka sprawdzonych przyjacioł

ja też

A tak poza tym u mnie nadal brzydka pogoda, pochmurno i deszczowo, nawet nie ma gdzie z domu wyjść.

Mimo wszystko miłego dnia życzę kobietki

[Motylicaja]

Myszka-chyba w calej POlsce jest taka superr pogoda

[fiolusiek]

Napisane przez Motylicaja

Myszka-chyba w calej POlsce jest taka superr pogoda

a ja mialam nadzieje na jakis spacerek

[Miszella]

Też witam wszystkich

Trochę mnie nie było bo wczoraj cały dzień z moim TŻ pomagaliśmy babci doprowadzić ogródek do stanu używalności po zmianie dachu. Najgorsza była sterta desek ze zardzewiałymi gwoździami.

A ja już rosołek jadłam i się nie chwale

[Motylicaja]

Napisane przez fiolusiek

a ja mialam nadzieje na jakis spacerek

ja mialam jechac na Zawody Konne.....:roll eyes:

Napisane przez Miszella

Też witam wszystkich

Trochę mnie nie było bo wczoraj cały dzień z moim TŻ pomagaliśmy babci doprowadzić ogródek do stanu używalności po zmianie dachu. Najgorsza była sterta desek ze zardzewiałymi gwoździami.

A ja już rosołek jadłam i się nie chwale

zazdroszcze ci rosolka....:rol leyes:

[fiolusiek]

rosolek ja najbardziej lubie drobiowy

[myszowata s]

Napisane przez fiolusiek

a ja mialam nadzieje na jakis spacerek

Też myślałam, że w końcu wyjdę się przejść, ale przy takiej pogodzie nosa z domu nie chce się wystawiać. Za to jutro będę miała okazję pobiegać po mieście.

Napisane przez Miszella

Też witam wszystkich

Trochę mnie nie było bo wczoraj cały dzień z moim TŻ pomagaliśmy babci doprowadzić ogródek do stanu używalności po zmianie dachu. Najgorsza była sterta desek ze zardzewiałymi gwoździami.

A ja już rosołek jadłam i się nie chwale

Mmmm, rosołek! Ależ Ci zazdroszczę, to moja ulubiona zupa! a jeszcze jak ją moja babcia zrobi to już w ogóle