Trądzik - cz. 3

[Tomaan]

Napisane przez eunchae

Chciałam tylko poinformować że wypiłam już 400 ml oleju z wiesiołka i wreszcie czuję porządne nawilżenie skóry. Po umyciu wcześniej zawsze czułam ściągniętą skórę. Oczywiście trądzik jak był tak jest.

lepiej brać tran

[jyyli]

Napisane przez Tomaan

lepiej brać tran

Przy tranie istnieje ryzyko, że skóra będzie się mocniej przetłuszczać, a przy wiesiołku takiego ryzyka nie ma Ale oczywiście tran jest dobry zawsze i na wszystko, to jest niepodważalny fakt

Ja już myślałam po raz n-ty, że się z trądzikiem uporałam, a tu proszę, zachorowałam na "jakąś chorobę wirusową" i na twarzy od 3 tygodni mam bolesne wielkie bomby.
I nie spodziewam się poprawy, bo maścią ze sterydami od dermy twarzy sobie nie posmaruję, a rodzinny chce mi to leczyć hydroxyzyną 3x dziennie

[Tomaan]

Napisane przez jyyli

Przy tranie istnieje ryzyko, że skóra będzie się mocniej przetłuszczać, a przy wiesiołku takiego ryzyka nie ma

chyba nie, bo wszyscy piszą, że nawilżanie eliminuje błyszczenie, i tak jest. Poza tym tran bez witamin A i E jak np. Olimpa tylko z D3 jest bezpieczniejszy i można go lepiej spożytkować wg mnie.

Tran przy diecie ubogiej w ryby jest podstawą, ponieważ zdrowy człowiek powinien jeść dużo tłustych ryb a nie wiesiołków. Mnie z tranem jest super.

Pozdrówki

[magica]

Napisane przez maryanna3

magica czy Ty w kwestii kwasów 'samorobionych' jesteś doświadczona że tak powiem? bo właśnie zamierzam jakoś spróbować tylko ktoś musiałby mi doradzić. Od razu uprzedzę pytanie że wchodziłam na forum o kwasach tu na wizażu, ba spędziłam masę czasu nad tą lekturą ale fajnie by było jeszcze posłuchać czyjejś opinii.
Mam przebarwienia i jakoś chcę się z nimi uporać ale moja kosmetyczka dobiła mnie ceną 300 zł za jeden zabieg. Czy stosujesz jakieś kwasy z mazideł, czy z innego sklepu, widzisz już jakieś efekty? I jakie kwasy polecasz tak do domowego użytku, migdałowy, salicylowy czy jakiś inny? No i jeszcze czy to całkiem bezpieczne znając moje umiejętności nie trafię ze stężeniem i zrobię sobie krzywdę

Jak wiesz więcej na ten temat to ogromnie będę wdzięczna za wskazówki

Kupuję kwasy na mazidłach, choć ostatnio kupiłam na Zrób sobie krem, ale jeszcze nie wypróbowałam
Generalnie w kwasach ważne jest, by znaleźć złoty środek. Nie można zbytnio z nimi przesadzić-np.mocniejsze stężenie co tydzień odpada , przynajmniej u mnie. Ale systematyczność jest wskazana. Przyznam, że u mnie z tym różnie, bo wiadomo, studia itd, więc łuszczyć się zbytnio nie mogę.
Kwas migdałowy to dla mnie taki typowy upiększacz-kiedy go zastosuję(stężenie na oko ok.40-50 procent) to po ok 2 dniach zaczynam się łuszczyć i zazwyczaj mam wtedy wysyp(przynajmniej tak było kiedy stosowałam te większe stężenia, bo ostatnio robię trochę mniejsze). Zawsze taki wysyp mnie załamywał, po czym na ok.5-6 dzień , skóra już złuszczona, pięknie wygładzona, zdrowa, bez wyprysków, z mniejszą ilością zaskórników. No i super-tylko, żeby taki efekt trwał, wypada po niedługim czasie zrobić sobie znów taki kwas- tylko, że u mnie odpada takie złuszczanie nonstop-nie wygląda to najlepiej, zwłaszcza pod makeupem
Efekty krótkotrwałe, jak mówię, ale jeśliby być systematycznym-polecam, na przebarwienia też, ale ogólnie na poprawę kondycji, wygładzenie, poprawę kolorytu.
Stosowałam też glikolowy, zazwyczaj w połączeniu z migdałem dawał super efekty, ale skonczył mi się, no i również dużo się po nim łuszczyłam. Salicylowy też robiłam- chyba najbardziej przypadł mi do gustu, bo daje bardziej długotrwałe efekty, choć na początku może wysypywać. Ale i tu liczy się systematyczność. I nie można przesadzić z czestotliwością , bo skóra będzie owszem bez pryszczy, ale podrażniona, szorstka. Należy pamiętać o nawilżaniu!
Jakie efekty? zazwyczaj po jakiejś tam serii zabiegów w zaciszu domowym mniej było przebarwień, wyprysków, zaskórników... Ale ogólnie kwasy pomagają mi utrzymać mój trądzik w ryzach Dzięki nim zmniejszył się mój problem ze skórą w znacznym stopniu. Mam teraz pojedyncze wypryski, gładszą skórę, choć moim problemem są wciąż zaskórniki- nawet jak się ich pozbędę to znów wracają. Podejrzewam, że to kwestia diety, dlatego teraz nie jem słodyczy , piję bratka, biorę cynk i wiesiołka. Jest póki co duża poprawa, choć ostatnio podrażniłam sobie skórę mikrofibrą tak, tak przestrzegałyście, wiem, ale nie mogłam się powstrzymać

Czy kwasy są bezpieczne? Myślę, że jak zaczniesz od małego stężenia i bedziesz obserwować reakcję skóry to nic nie powinno się zdarzyć. Jak zacznie piec nie do wytrzymania-czym prędzej zmyjesz. najlepiej najpierw nie smarować całej skóry, tylko kawałek-żeby jakby co nie ucierpiała cała twarz a tylko jakiś fragmencik
Polecam alantan plus jak już zaczniesz się łuszczyć-po nim wszystkie skórki odchodzą pięknie i można w ten sposób przyspieszyć proces złuszczania.

[lone bird]

Napisane przez Tomaan

chyba nie, bo wszyscy piszą, że nawilżanie eliminuje błyszczenie, i tak jest. Poza tym tran bez witamin A i E jak np. Olimpa tylko z D3 jest bezpieczniejszy i można go lepiej spożytkować wg mnie.

Tran przy diecie ubogiej w ryby jest podstawą, ponieważ zdrowy człowiek powinien jeść dużo tłustych ryb a nie wiesiołków. Mnie z tranem jest super.

Pozdrówki

Można wiedzieć jaki tran kupiłeś? Który jest lepszy w kapsułkach czy w płynie ? Zauważyłeś jakieś efekty poprawy skóry?
Ja obecnie zażywam spirulinę, na początku widziałam jakieś efekty - szybsze gojenie, ale teraz moja skóra się uodporniła chyba

[maryanna3]

Dziękuję magica za odpowiedź!
póki co spróbuję z mazidłami, już tam kupowałam więc mam większe zaufanie. Spróbuję najpierw chyba z migdałowym i jakimś małym stężeniem. Pewnie będę to stężenie i tak później zwiększać bo czasem mam wrażenie że moja skóra zamieniła się już w skórę nosorożca W alantan jestem już zaopatrzona i boję się tego złuszczania w końcu też dzień w dzień studia, makijaż itd. ale cóż....przecierpię jeśli potem mam widzieć efekty

[ddiamentowaaaa]

Napisane przez maryanna3

Dziękuję magica za odpowiedź!
póki co spróbuję z mazidłami, już tam kupowałam więc mam większe zaufanie. Spróbuję najpierw chyba z migdałowym i jakimś małym stężeniem. Pewnie będę to stężenie i tak później zwiększać bo czasem mam wrażenie że moja skóra zamieniła się już w skórę nosorożca W alantan jestem już zaopatrzona i boję się tego złuszczania w końcu też dzień w dzień studia, makijaż itd. ale cóż....przecierpię jeśli potem mam widzieć efekty

To jak już kupisz to podziel sie jak to robisz aby bylo male stezenie i w miare narazie bezpieczne bo tez chetnie bym sprobowala

[19agusia91]

Ja od wrzesnia/października ruszę z tym:http://biochemiaurody.com/sklep/serum-mandelic.html

A teraz zamówię kolejne opakowanie olejku myjącego i chyba się skusze na peeling enzymatyczny .

[magica]

Napisane przez maryanna3

Dziękuję magica za odpowiedź!
póki co spróbuję z mazidłami, już tam kupowałam więc mam większe zaufanie. Spróbuję najpierw chyba z migdałowym i jakimś małym stężeniem. Pewnie będę to stężenie i tak później zwiększać bo czasem mam wrażenie że moja skóra zamieniła się już w skórę nosorożca W alantan jestem już zaopatrzona i boję się tego złuszczania w końcu też dzień w dzień studia, makijaż itd. ale cóż....przecierpię jeśli potem mam widzieć efekty

Wiesz, złuszczanie nie jest aż takie straszne jeśli mocno nawilżysz twarz to nie powinno być tak widoczne wszystko oczywiście zależy też od stężenia. Warto też złuszczać twarz partiami, żeby całej się nie łuszczyć. Ja np. omijam zazwyczaj nos, bo na nim bardzo widać jak się łuszczy i zazwyczaj kładę kwas na boki twarzy, bo tam w razie zbyt dużej wylinki mogę te miejsca zamaskować włosami

[ddiamentowaaaa]

Napisane przez 19agusia91

Ja od wrzesnia/października ruszę z tym:http://biochemiaurody.com/sklep/serum-mandelic.html.

O to to fajne jest moze jednak ja sie na to skusze i czy jakbym uzywala filtra 50 to moge stosowac teraz to ?

[19agusia91]

No niby tak, ale ja jednak nie ryzykuję. Ja nie dosmarowuje filttra co dwie-trzy godizny i bałabym się .

[maryanna3]

Napisane przez ddiamentowaaaa

To jak już kupisz to podziel sie jak to robisz aby bylo male stezenie i w miare narazie bezpieczne bo tez chetnie bym sprobowala

Pewnie jak zacznę( a mam nadzieje ze złożę zamówienie jakoś w tym tygodniu) to na bieżąco tu napiszę co i jak

Jak pytałam się o to kosmetyczki jeśli chodzi o filtry i te sprawy: mówiła że oni właściwie zabiegi z kwasami robią zupełnie bezproblemowo tak do maja, oczywiście informują że należy jak najwyższy filtr stosować. Nie wystawiać się za bardzo na słońce, nie opalać, duże ciemne okulary (najlepiej z filtrem UV żeby nasze oczy też nie cierpiały), krem z wysokim filtrem na twarz i można się kwasić...

[eunchae]

A co myślicie o kremie z kwasem migdałowym w mniejszym stężeniu używanym regularnie zamiast robienia kwaszenia w wersji wysokoprocentowej?

http://sklep.kuracjeantyaging.pl/pro...id_product=435

Olej z wiesiołka zaczęłam pić ze względu na jego działanie anty-androgenne, zawiera też kwas gamma-linolenowy (GLA) potrzebny do prawidłowego funkcjonowania skóry. Okres spóźnia mi się już ponad tydzień i się zastanawiam czy to nie ten wiesiołek jest tego sprawcą
Będę robić badania hormonów w odpowiednich dniach cyklu więc z niecierpliwością czekam na ten okres. Co do hormonów to zbadam estrogen, progesteron, testosteron, prolaktynę, TSH i jeszcze jakieś dwa.

Ale nad tranem też myślę bo omega 3 by się przydało choćby na depresję, boję się tylko że mnie wysypie po tranie.

[justynatom]

Stosował ktoś z Was maść benzacne? Poczytałam troche na forach i ma całkiem dobre opinie.

[Lirriel]

Napisane przez justynatom

Stosował ktoś z Was maść benzacne? Poczytałam troche na forach i ma całkiem dobre opinie.

Ja stosuję Brevoxyl, trzy dni, do niego specjalnie kupiłam Effaclar H, bo skóra się łuszczy niesamowicie, stan skóry się poprawia, jestem zadowolona. Benzacne stosowałam kiedyś, nie pomógł praktycznie wcale.

Swoją drogą, wczoraj coś mi odbiło i zabrałam się za wyciskanie czegoś co mi wyskoczyło na brodzie... i spaprało mi się. Cały czas teraz się ta ranka paprze, poradźcie co mogę zrobić? Nałożyłam na to brevoxyl to cały spłynął, podobnie Silicol Skin, który miałam nadzieję przysuszy rankę... nic z tego.

[april_20]

Napisane przez justynatom

Stosował ktoś z Was maść benzacne? Poczytałam troche na forach i ma całkiem dobre opinie.

Używam sporadycznie jak coś mi wyskoczy, nie jest rewelacyjny i przy większym trądziku pewnie nie sprawdziłby się. Jak skończy mi się tubka na pewno poszukam czegoś skuteczniejszego.

[--Olka--]

Napisane przez eunchae

Olej z wiesiołka zaczęłam pić ze względu na jego działanie anty-androgenne, zawiera też kwas gamma-linolenowy (GLA) potrzebny do prawidłowego funkcjonowania skóry. Okres spóźnia mi się już ponad tydzień i się zastanawiam czy to nie ten wiesiołek jest tego sprawcą
Będę robić badania hormonów w odpowiednich dniach cyklu więc z niecierpliwością czekam na ten okres. Co do hormonów to zbadam estrogen, progesteron, testosteron, prolaktynę, TSH i jeszcze jakieś dwa.

Skoro masz badać hormony to chyba powinnaś odstawić wiesiołka. Najlepiej byłoby zapytać kompetentnego lekarza, ale mnie wydaje się, że branie wiesiołka może "zafałszować" trochę wyniki.

[marcin32]

a która maseczke rosmanowska polecacie?
Dzisiaj zakupiłem skrzypVITe zobaczymy co z tego bedzie

[kasiam187]

Napisane przez Tomaan

chyba nie, bo wszyscy piszą, że nawilżanie eliminuje błyszczenie, i tak jest. Poza tym tran bez witamin A i E jak np. Olimpa tylko z D3 jest bezpieczniejszy i można go lepiej spożytkować wg mnie.

Tran przy diecie ubogiej w ryby jest podstawą, ponieważ zdrowy człowiek powinien jeść dużo tłustych ryb a nie wiesiołków. Mnie z tranem jest super.

Pozdrówki

ja nie wiem jak to jest z tym tranem, ja zawsze biore w okresie zimowym ( w letnim nie wolno)na wzmocnienie, i zwykle dzieki temu nie choruje, ale nawilzanie moje zdziwinie stad, z eja go nie widze, stosuje od kilku lat, i pomimo, ze nawilzam skore, i nie stosuje juz praktycznie zadnych masci swiece sie jak psie j*** jak naloze make up, to jest wmiare ok, ale tak caly dzien bez make up jak jestem domu to caly czas mam skore tlusta bleh

[eunchae]

Napisane przez --Olka--

Skoro masz badać hormony to chyba powinnaś odstawić wiesiołka. Najlepiej byłoby zapytać kompetentnego lekarza, ale mnie wydaje się, że branie wiesiołka może "zafałszować" trochę wyniki.

Masz chyba rację, póki co lepiej może odstawić wiesiołka. Chciałabym zapytać się kompetentnego lekarza ale niestety nie znam takich

Co do brevoxylu to polecam, mi zaleczył całkowicie trądzik na pół roku. Potem niestety wszystko wróciło Brevoxyl bardzo wysusza więc stosowałam co drugi dzień, ale efekty i tak były świetne. Szkoda że uczuliłam się na niego

[medeline]

Nie wiem, czy wiesiołek może opóźniać okres... prędzej sprawi, że będzie większy i bardziej "krwotoczny", bo zmniejsza krzepliwość krwi.

[justynatom]

Czyli lepiej zamiast benzacne kupić brevoxyl?
A używałyście może kiedyś kosmetyków is clinical? Polecały je dziewczyny na innym forum, ale jak dla mnie są nieco za drogie, dlatego wolałabym najpierw zasięgnąć jak najwięcej opinii. Sprawdzałam na KWC, ale nie ma o nich żadnej wzmianki

[eunchae]

Napisane przez justynatom

Czyli lepiej zamiast benzacne kupić brevoxyl?
A używałyście może kiedyś kosmetyków is clinical? Polecały je dziewczyny na innym forum, ale jak dla mnie są nieco za drogie, dlatego wolałabym najpierw zasięgnąć jak najwięcej opinii. Sprawdzałam na KWC, ale nie ma o nich żadnej wzmianki

Lepiej kupić brevoxyl, in clinical strasznie drogie, taniej wyjdzie coś z neostraty:
http://www.bio-med.pl/neostratadetal.html

[ddiamentowaaaa]

Napisane przez eunchae

Lepiej kupić brevoxyl, in clinical strasznie drogie, taniej wyjdzie coś z neostraty:
http://www.bio-med.pl/neostratadetal.html

A ja sie ostatnio przekonuje do 'samorobek' na BU czy Mazidlach ) tam poczytaj troszke moze o tym

[april_20]

Kochane możecie polecić mi coś na trądzik na plecach i dekoldzie? Całe plecy na górze mam w wielkich bliznach, gulach i wszędzie jest widać pełno żyłek(nie wiem co to jest popękane naczynka?), wygląda to okropnie. Jak sama się tego nie pozbędę będę musiała chyba iść do dermatologa, tylko, że mieszkam w małym mieście i nie znam dobrego lekarza. Z twarzą też jest coraz gorzej Już kończyłam walkę z bliznami i od nowa mnie wysypało. Mam już dosyć tego trądziku! Ile lat można się leczyć?!

[ddiamentowaaaa]

Napisane przez april_20

Kochane możecie polecić mi coś na trądzik na plecach i dekoldzie? Całe plecy na górze mam w wielkich bliznach, gulach i wszędzie jest widać pełno żyłek(nie wiem co to jest popękane naczynka?), wygląda to okropnie. Jak sama się tego nie pozbędę będę musiała chyba iść do dermatologa, tylko, że mieszkam w małym mieście i nie znam dobrego lekarza. Z twarzą też jest coraz gorzej Już kończyłam walkę z bliznami i od nowa mnie wysypało. Mam już dosyć tego trądziku! Ile lat można się leczyć?!

Kochana na każdego działa co innego, poszukaj może jednak dobrego dermatologa w jakimś mieście blisko Twojego jeśli w Twoim mieście może być problem. On to obejrzy i zdiagnozuje dokladniej niz my. Powiedz jeszcze z jakich okolic pochodzisz to może ktoś bedzie znał od Ciebie dobrego lekarza

[april_20]

Napisane przez ddiamentowaaaa

Kochana na każdego działa co innego, poszukaj może jednak dobrego dermatologa w jakimś mieście blisko Twojego jeśli w Twoim mieście może być problem. On to obejrzy i zdiagnozuje dokladniej niz my. Powiedz jeszcze z jakich okolic pochodzisz to może ktoś bedzie znał od Ciebie dobrego lekarza

Chyba nie mam innego wyjścia. Z Sandomierza.

[justynatom]

Napisane przez eunchae

Lepiej kupić brevoxyl, in clinical strasznie drogie, taniej wyjdzie coś z neostraty:
http://www.bio-med.pl/neostratadetal.html

A gdzie mogę kupić produkty neostraty? czy są one dostępne tylko w sklepach internetowych czy dostane je również w aptece?

[201803290936]

Kuracji ciąg dalszy, Duac mi pani zamieniła na coś innego, ale jeszcze nie wypróbowałam. Tylko jeden minus: czoło mi się przetłuszcza wręcz niemiłosiernie, dosłownie po godzinie - dwóch świeci mi się jak psu... pomimo używania kremu matującego. Jakieś rady, sugestie?

[Classic]

Napisane przez Doris1981

Kuracji ciąg dalszy, Duac mi pani zamieniła na coś innego, ale jeszcze nie wypróbowałam. Tylko jeden minus: czoło mi się przetłuszcza wręcz niemiłosiernie, dosłownie po godzinie - dwóch świeci mi się jak psu... pomimo używania kremu matującego. Jakieś rady, sugestie?

Może puder bambusowy?