15-20kg do zrzucenia mamy, z początkiem stycznia odchudzanie zaczynamy!

[mala_czarna_21]

Napisane przez Pudel123

iście szatański wynik

Ashira, pewnie mogę CI coś tam załatwic tylko jak bedziesz dojezdzac do wawy

ja dzisiaj plan cwiczeniowy wykonany, obiadek pyszny, zrobiłam ciasto jogurtowe ( dziwnie smakuje ) i siadam do nauki

ja tez zrobilam i tez troche dziwne :0 smaczne ale szału ni ma
a TZtowi zeby zjadl musialam polewe czekoladowa zrobic

---------- Dopisano o 21:49 ---------- Poprzedni post napisano o 21:49 ----------

aha, pól godziny biegania zaliczone dzisiaj

[Ashira]

Napisane przez confused women

Basieńko, Twoje tempo jest niesamowite, a co jeszcze bardziej motywuje to fakt, że wcale nie zawdzięczasz wyniku głodzeniu się, bo bardzo fajnie, zdrowo i mądrze się odżywiasz Gratuluję.


Ashira, tak wczesne wstawanie to najgorsze co może być, dla mnie to męka, po prostu gdy muszę wstawać wcześnie mam deprechę, czuję się źle fizycznie i psychicznie, poważnie. Jak dobrze, że do pracy nie muszę wstawać przed 7 Wada tego jest taka, że rzadko jestem w domu przed 18, no, ale coś za coś. Łączę się w bólu

ja Basieńce tak zazdroszczę, że się nie da tego opisać. w moim tempie to ja nie wiem kiedy schudnę... chyba nigdy. chociaż pojawiają mi się mięśnie, zawsze jakaś satysfakcja jest

a co do wstawania na poczatku koszmar. pobudki o 5.... ale mogłam się spóźniać, czasem udało się, że ktoś mnie podwiózł samochodem. pracuję 60 km od miejsca zamieszkania. a PKP nie odczuwa potrzeby wyjścia naprzeciw moim potrzebom. i tak z domu wyjdę 5.10 w pracy będę 8. a w domu będę po 17. więc bajka. szukam pracy w Trójmieście...ale nie chcą mnie

[Pudel123]

Napisane przez mersi38

ę mi

omg, będę miała identyczną!!!!!

---------- Dopisano o 18:20 ---------- Poprzedni post napisano o 18:07 ----------

już pisałam kiedyś o tym, mój ślub zbliża się wielkimi krokami [23.06] i mam meeega ciśnienie na schudnięcie. Właśnie! Może Wy mi pomożecie... Mam grube ramiona Chciałabym, żeby mi wysmuklały do tej sukienki... Macie jakieś pomysły, co ćwiczyć, żeby to osiągnąć?

A dietowo dzisiaj byłoby za☠☠☠iście, gdybym o 17.00 nie pochłonęła polowy opakowania sunbitesów... Ale musiałam, bo zobaczyłam je w sklepie i zjadłam pierwszy raz... Zaraz to spróbuję spalić na rowerku, reszta dnia ok. Ale coś mi się wydaje, że waga stoi w miejscu...

Czarna100000.... Mam to samo! Nie lubię się fotografować, bo później, jak sie oglądam na zdjęciach, to jest mi przykro...

co do sunbites to nie sa az tak straszne. Pol paczki to 50g czyli 225 kcal a to na cos takiego jest malo

mala_czarna ja tez myslalam, ze byloby pyszne jakbym zrobila polewe czekoladowa z mlecznej lindta, ale bylam twarda i dalam rade

[bassienkaw]

Dziękuje dziewczyny za każde miłe słowo. Ciężko mi się było zabrać za odchudzanko, a ogólnie moją największa zmorą były słodycze, mogło nie istnieć nic innego tylko one.

No to pochwalę Wam się dziewczyny zakupami dzisiejszymi:
- rurki wysoki stan
- chabrowa tunika
- szary nietoperz

A co do kg... to zrzucimy, każda z Nas zrzuci.... damy radę

[mala_czarna_21]

Napisane przez bassienkaw

Dziękuje dziewczyny za każde miłe słowo. Ciężko mi się było zabrać za odchudzanko, a ogólnie moją największa zmorą były słodycze, mogło nie istnieć nic innego tylko one.

No to pochwalę Wam się dziewczyny zakupami dzisiejszymi:
- rurki wysoki stan
- chabrowa tunika
- szary nietoperz

A co do kg... to zrzucimy, każda z Nas zrzuci.... damy radę

bardzo ładnie wyglądasz ! Szczególniepodoba mi się nietoperz

[ameliar]

Napisane przez bassienkaw

Dziękuje dziewczyny za każde miłe słowo. Ciężko mi się było zabrać za odchudzanko, a ogólnie moją największa zmorą były słodycze, mogło nie istnieć nic innego tylko one.

No to pochwalę Wam się dziewczyny zakupami dzisiejszymi:
- rurki wysoki stan
- chabrowa tunika
- szary nietoperz

A co do kg... to zrzucimy, każda z Nas zrzuci.... damy radę

A mi się podoba wszystko i to ciało gratulacje!
i zazdroszcze

[69love69]

Napisane przez ameliar

A mi się podoba wszystko i to ciało gratulacje!
i zazdroszcze

ja też



W sobote się ważę, jestem ciekawa. Przez tydzień obozu stałam w miejscu, więc jestem tydzień do tyłu z odchudzaniem. Chciałam do moich urodzin (27.02) zejść do 80kg, ale to już mi raczej nie wyjdzie, bo to jakieś 3,5-4kg. No,ale chociaż się zbliżyć do tego

[kejtxd]

Basia, rurki najlepsze! Super Ci leżą, ja waże 1,5kg więcej od ciebie (wzrost około pewnie też mamy taki sam) a nogi mam jak kłody niestety

Dziewczyny - za tydzień dwa dni pod rząd robię 2 domówki, proszę o pomysły na przekąski!!!!!

A tymczasem idę do łóżka poczytać i spać. Jutro znowu zaczynają się zajęcia na uczelni

[em!L!a]

Napisane przez bassienkaw

No to pochwalę Wam się dziewczyny zakupami dzisiejszymi:
- rurki wysoki stan
- chabrowa tunika
- szary nietoperz

świetny zakup, no i super wygladasz, nie wiem z czego się odchudzasz



właśnie skończyłam robić na jutrzejsze śniadanie gofry z maki 1850 i maślanki bez tłuszczu
zjem z jogbella light i dżemem bez cukru no i oczywiście do tego surowe warzywka...

[Szabik]

Dziewczyny, wróciłam po sesji! Podczytywałam Was prawie codziennie, ale tyle postów produkujecie, że nie miałam szans nadążyć ze wszystkim... A nie wypowiadałam się, bo było mi głupio, że u Was takie spadki, a u mnie bez zmian. ALE byłam dziś u krawcowej i jestem zmotywowana, bo w porównaniu sprzed wymiarami z przed 2 lat mam 10cm mniej w biodrach!!! Ważyłam wtedy ponad 70kg i teraz myślę, że nie ma co rzucać diety, bo skoro wtedy tyle ważyłam i wyglądałam źle, teraz wyglądam w porządku, to jak schudnę w ogóle będę sexy. (Tylko biust już nie tak fajny jak wtedy )
Basia, na co Ci zakupy, jak za trzy tygodnie z Twoim tempem to wszystko będzie dużo za duże? Wyglądasz świetnie!

[Grejtka]

Mi to chyba w czerwcu juz 4 lata strzeli w malzenstwie!!! (szybko ten czas leci)

Tz jest starszy o 4 lata, ale czasem/czesto zachowuje sie jak 3 latek!!

No i mam 26 lat !! (jeszcze przez pare dni )

Bylam na aquaerobiku i miesnie mnie bola, a mialo byc tak relaksacyjnie

No wlasnie Basia, Ty to teraz jestes chudziutka!! Fajny nietoperz

[bassienkaw]

Napisane przez mala_czarna_21

bardzo ładnie wyglądasz ! Szczególniepodoba mi się nietoperz

Dziękuje... nie wiem czy widać na zdjęciach on ma zameczki na dole po bokach, z dwóch stron

Napisane przez ameliar

A mi się podoba wszystko i to ciało gratulacje!
i zazdroszcze

To ciało jest po dwóch ciążach. Ale pięknie dziękuje za komplemetn

Napisane przez 69love69

ja też



W sobote się ważę, jestem ciekawa. Przez tydzień obozu stałam w miejscu, więc jestem tydzień do tyłu z odchudzaniem. Chciałam do moich urodzin (27.02) zejść do 80kg, ale to już mi raczej nie wyjdzie, bo to jakieś 3,5-4kg. No,ale chociaż się zbliżyć do tego

Trzymam kciuki za ważenie i oby pięknie spadało

Napisane przez kejtxd

Basia, rurki najlepsze! Super Ci leżą, ja waże 1,5kg więcej od ciebie (wzrost około pewnie też mamy taki sam) a nogi mam jak kłody niestety

Dziewczyny - za tydzień dwa dni pod rząd robię 2 domówki, proszę o pomysły na przekąski!!!!!

A tymczasem idę do łóżka poczytać i spać. Jutro znowu zaczynają się zajęcia na uczelni

Ja mam 167cm wzrostu... co do ud, to 54 i 55cm. Dziękuje za miłe słowo. Rurki Wam pokażę jeszcze jak góra wygląda i tył. Fajne są. Właśnie w nich do pracy będę szła.

Co do przekąsek to nie mam pomysłu, ale zerknij na durszlak.pl na akcje... i tam jest coś o fit. I może tam coś znajdziesz...

Napisane przez em!L!a

świetny zakup, no i super wygladasz, nie wiem z czego się odchudzasz



właśnie skończyłam robić na jutrzejsze śniadanie gofry z maki 1850 i maślanki bez tłuszczu
zjem z jogbella light i dżemem bez cukru no i oczywiście do tego surowe warzywka...

Mniam, mniam mniam... ja właśnie wcinam śniadanie. Bułeczkę z białym serkiem, sałatą i szyną z indyka.
CO do odchudzania, to jest coraz to lepiej i coraz to bliżej końca... ale niebawem wkleję to z czego się odchudzałam

Napisane przez Szabik

Dziewczyny, wróciłam po sesji! Podczytywałam Was prawie codziennie, ale tyle postów produkujecie, że nie miałam szans nadążyć ze wszystkim... A nie wypowiadałam się, bo było mi głupio, że u Was takie spadki, a u mnie bez zmian. ALE byłam dziś u krawcowej i jestem zmotywowana, bo w porównaniu sprzed wymiarami z przed 2 lat mam 10cm mniej w biodrach!!! Ważyłam wtedy ponad 70kg i teraz myślę, że nie ma co rzucać diety, bo skoro wtedy tyle ważyłam i wyglądałam źle, teraz wyglądam w porządku, to jak schudnę w ogóle będę sexy. (Tylko biust już nie tak fajny jak wtedy )
Basia, na co Ci zakupy, jak za trzy tygodnie z Twoim tempem to wszystko będzie dużo za duże? Wyglądasz świetnie!

Biust spada, normalne, ja już mam mini ale nacieszyłam się nim w dwóch ciążach i mi wystarczy.
Co do tempa chudnięcia... no to już niewiele mi zostało i myślę, że bardzo dużo już nie zejdę z cm... a w razie czego teściowa jest krawcową i przerobi Dziękuje za komplement

Napisane przez Grejtka

Mi to chyba w czerwcu juz 4 lata strzeli w malzenstwie!!! (szybko ten czas leci)

Tz jest starszy o 4 lata, ale czasem/czesto zachowuje sie jak 3 latek!!

No i mam 26 lat !! (jeszcze przez pare dni )

Bylam na aquaerobiku i miesnie mnie bola, a mialo byc tak relaksacyjnie

No wlasnie Basia, Ty to teraz jestes chudziutka!! Fajny nietoperz

Ja też 26 lat, w grudniu dopiero skończę 27... ale mąż mój jest z tego samego roku No dobra jest 4 miesiące i 2 dni starszy hahaha
Mnie też wszystko boli, ale ja to przed Xboxem skakałam, choć wczoraj zrobiłam sboie przerwę.

Dziękuje za komplementy

[Grejtka]

Basienko, jeszcze mam jedno pytanie Moze dziwne Na szyi sa takie 2 (czasem 1) podlozne linie (okregi Venus, czy cos takiego). Czy zauwazylas jakas roznice w ich widocznosci? Czy teraz jak zrzucilas kg to sa mniej widoczne?
Dzieki za odpowiedz

Mnie one strasznie denerwuja, chce je za wszelka cene wyeliminowac

[confused women]

Basieńko, świetne zakupy, najbardziej podoba mi się nietoperz, już widzę siebie w takim, ale czarnym Jeansy też rewelacja, ja nie mam w szafie żadnych, tzn żadnych w których mogłabym się pokazać ludziom, po prostu przez ostatnie 1,5roku gdy zaczęłam tyć przestałam nosić jeansy, ale jak zejdę do wagi 63-65kg to kupię sobie fajne spodnie i ja

Szabik, wszystkie egzaminy zaliczone pozytywnie? Ja pisałam wczoraj ostatni, no i ten ostatni chyba mnie pogrążył(czytaj: będzie poprawka) Najbardziej irytuje mnie fakt, że będę musiała brać znowu wolne, w środku tygodnia. A niby studia zaoczne...

em!L!a, proszę o przepis na gofry

[69love69]

Wczoraj była śliczna pogoda, lekki mrozik i słoneczki, to mówie sobię pójdę jutro biegać, i co?Wstaję a tu śnieg pada nie chcę tego śnieguuuuuuuuuuuu

[ainurka]

mersi38 - no co Ty! w takim razie gratuluję wyboru sukienki ja miałam wesele w upalny, letni dzień i było mi pod nią trochę gorąco, ale wieczorem było już super. nie miałam koła, tylko kilkuwarstwową halkę, może dlatego.

Weszłam dziś na wagę po @ i pokazała raz 70,5 i raz 70,2, więc ważę coś pomiędzy tym, zawsze bezpieczniej przyjąć tę wyższą wartość, żeby nie mieć zawodu

Idę dziś na urodziny do koleżanki, więc się obawiam... ale dzisiejszy widok na wadze zmotywował mnie do tego, żeby nie "grzeszyć" chcę zobaczyć 6 z przodu!!!

Basiu, masz takie szczupłe nogi, że szok! Pięknie.

[confused women]

ainurka, jeśli pojesz na urodzinach rozsądnie to na pewno wkrótce zobaczysz na wadze mniej niż 70 i 6 z przodu Trzymam kciuki. Bo łamanie takich 'barier' wagowych daje ogromnego kopa motywacji, ojj daje.

[Szabik]

Napisane przez confused women

Szabik, wszystkie egzaminy zaliczone pozytywnie? Ja pisałam wczoraj ostatni, no i ten ostatni chyba mnie pogrążył(czytaj: będzie poprawka) Najbardziej irytuje mnie fakt, że będę musiała brać znowu wolne, w środku tygodnia. A niby studia zaoczne...

Egzamin miałam tylko jeden i był prostszy niż niektóre zaliczenia... A wyniki były tego samego dnia, także wszystko zaliczone. Co prawda mam niby sesje ciągłą i w przyszłym tygodniu mam dwa małe koła i rzeczy bieżące do ogarnięcia, ale ten semestr mam z głowy.
No, a jeden egzamin do poprawki- dasz radę. Chociaż może jednak nie będzie tak źle. Na czym jesteś jeśli można zapytać?

Napisane przez 69love69

Wczoraj była śliczna pogoda, lekki mrozik i słoneczki, to mówie sobię pójdę jutro biegać, i co?Wstaję a tu śnieg pada nie chcę tego śnieguuuuuuuuuuuu

Miałam dzis dokładnie to samo... Ale pobiegać i tak chyba pójdę. Tyłek mnie juz boli od rowerka stacjonarnego.

[kejtxd]

A ja nie wytrzymałam i weszłam dziś na wagę chociaż jest @ i co?! pół kilo mniej! Teraz nie zważę się na pewno do kolejnej środy, mam nadzieję, że będzie 67~ w piątek za tydzień impreza ze znajomymi, z którymi nie widziałam się od sylwestra czyli od tego (o zgrozo) 72kg, mam nadzieję, że coś zauważą!



Basiu - ja mam 165cm, a w udzie 62cm :/ Niestety taką mam budowę po mamie i babci - u góry ładnie i kobieco a uda jak kłody

Właśnie zrobiłam sobie owsiankę, wzięłam 5 łyżek i już jestem pełna :P A zrobiona z niecałej szklanki mleka!

[69love69]

Napisane przez Szabik

Miałam dzis dokładnie to samo... Ale pobiegać i tak chyba pójdę. Tyłek mnie juz boli od rowerka stacjonarnego.

Ja dzisiaj będe mieć zabawy na śniegu, kumpela zadzwoniła, że przyjeżdza i idziemy lepić bałwana ;D

[confused women]

Szabik, u mnie będzie poprawka z gramatyki opisowej. Z tego co wiem, wykładowca daje na poprawkach to samo co na egzaminie, więc powinno być ok

Kejtxd, gratuluję spadku

[bassienkaw]

Napisane przez Grejtka

Basienko, jeszcze mam jedno pytanie Moze dziwne Na szyi sa takie 2 (czasem 1) podlozne linie (okregi Venus, czy cos takiego). Czy zauwazylas jakas roznice w ich widocznosci? Czy teraz jak zrzucilas kg to sa mniej widoczne?
Dzieki za odpowiedz

Mnie one strasznie denerwuja, chce je za wszelka cene wyeliminowac

Hmm w sumie nie bardzo wiem o co chodzi, ale twarz się zmieniła bardzo... więc pewnie i to równięż...

Napisane przez confused women

Basieńko, świetne zakupy, najbardziej podoba mi się nietoperz, już widzę siebie w takim, ale czarnym Jeansy też rewelacja, ja nie mam w szafie żadnych, tzn żadnych w których mogłabym się pokazać ludziom, po prostu przez ostatnie 1,5roku gdy zaczęłam tyć przestałam nosić jeansy, ale jak zejdę do wagi 63-65kg to kupię sobie fajne spodnie i ja

Szabik, wszystkie egzaminy zaliczone pozytywnie? Ja pisałam wczoraj ostatni, no i ten ostatni chyba mnie pogrążył(czytaj: będzie poprawka) Najbardziej irytuje mnie fakt, że będę musiała brać znowu wolne, w środku tygodnia. A niby studia zaoczne...

em!L!a, proszę o przepis na gofry

Czarne nietoperze też były, ale mam za wiele czarnych rzeczy na stanie i potrzeba mi innych kolorów.
Co do jeansów to są rewelacyjne... ja też nie miałam jeansów, pierwsze po ciąży kupiłam sobie jak zeszłam do 72kg...

Napisane przez ainurka

mersi38 - no co Ty! w takim razie gratuluję wyboru sukienki ja miałam wesele w upalny, letni dzień i było mi pod nią trochę gorąco, ale wieczorem było już super. nie miałam koła, tylko kilkuwarstwową halkę, może dlatego.

Weszłam dziś na wagę po @ i pokazała raz 70,5 i raz 70,2, więc ważę coś pomiędzy tym, zawsze bezpieczniej przyjąć tę wyższą wartość, żeby nie mieć zawodu

Idę dziś na urodziny do koleżanki, więc się obawiam... ale dzisiejszy widok na wadze zmotywował mnie do tego, żeby nie "grzeszyć" chcę zobaczyć 6 z przodu!!!

Basiu, masz takie szczupłe nogi, że szok! Pięknie.

Nie grzesz, nie grzesz... 6 z przodu zobaczyć - mega motywacja. Dasz rade.
Dziękuje za komplement

Napisane przez kejtxd

A ja nie wytrzymałam i weszłam dziś na wagę chociaż jest @ i co?! pół kilo mniej! Teraz nie zważę się na pewno do kolejnej środy, mam nadzieję, że będzie 67~ w piątek za tydzień impreza ze znajomymi, z którymi nie widziałam się od sylwestra czyli od tego (o zgrozo) 72kg, mam nadzieję, że coś zauważą!



Basiu - ja mam 165cm, a w udzie 62cm :/ Niestety taką mam budowę po mamie i babci - u góry ładnie i kobieco a uda jak kłody

Właśnie zrobiłam sobie owsiankę, wzięłam 5 łyżek i już jestem pełna :P A zrobiona z niecałej szklanki mleka!

Gratulacje, okres i 0,5kg mniej - cudownie...
Co do wzrostu no to mamy prawie identyczny, a taka różnica w udzie... no ja jak tyję to proporcjonalnie
Tak samo też chudnę

[czarna100000]

odważyłam się stanąć na wadze i pokazała 86,7 czyli 1,5 kg więcej
niby u mamy nie było tak źle (2 grahamki, kilka cukierków i sałatka jarzynowa, jak na całe 3 dni to nie jest tak dużo) tych nie dozwolonych oczywiście

właśnie wyciągam pizzę z piekarnika ale chyba całej nie zjem

[Pudel123]

Napisane przez czarna100000

odważyłam się stanąć na wadze i pokazała 86,7 czyli 1,5 kg więcej
niby u mamy nie było tak źle (2 grahamki, kilka cukierków i sałatka jarzynowa, jak na całe 3 dni to nie jest tak dużo) tych nie dozwolonych oczywiście

właśnie wyciągam pizzę z piekarnika ale chyba całej nie zjem

nie martw się, jest strasznie zimno to i organizm więcej magazynuje. Będzie troche cieplej to od razu spadnie

[czarna100000]

Napisane przez Pudel123

nie martw się, jest strasznie zimno to i organizm więcej magazynuje. Będzie troche cieplej to od razu spadnie

wolałabym żeby nie magazynował bo w swoje urodziny chciałam mieć poniżej 85 a nie więcej

[kejtxd]

Dziewczyny normalnie zwariowałam na punkcie parowaru Ciągle kupuję tylko mrożone warzywka, a to mix, a to szpinaczek i jem sobie codziennie z rybką, kurczakiem, ryżem pełnoziarnistym albo samo! Dziś będzie mix brokułowy z marchewką, fasolką, groszkiem i kukurydzą z ryżem pełnoziarnistym penne Pewnie dam łyżeczkę chilli chińskiego dla smaczku jeszcze.

Już się nie mogę doczekać przyszłego tygodnia i imprezki bo w tym jeszcze pracuję... Ale będę pić tylko białe wino (po takim długim nie-piciu pewnie mi 2 kieliszki starczą..) lub wódkę Koniec z piwskiem!

[lucyAS]

kejtxd - mix z horteksu? bo tez dzis miałam taki na obiad pycha z tym ze ja zrobiłam tradycyjnie na patelni i z kurczakiem i brazowym ryzem , mnim, mnim

[kejtxd]

Hortex albo inne, zależy co w sklepie będzie. Właśnie przygotowuję sobie jedzenie do pracy na jutro Będzie zupa pomidorowa z pomidorów w puszce, odrobina bulionu i do tego wrzucę ugotowaną i przyprawioną ciecierzycę. Do tego na deser robię batoniki

[czarna100000]

dziewczyny podsuńcie mi jakieś pomysły wyprawiam jutro urodzinki goście będą na 18 więc to nie obiad co mam podać ???? pomocy!!!!

[LadyAna]

robiłam dziś porządki i głęboko w szufladzie znalazłam książeczki jakieś dodatki co dawali do gazet o odchudzaniu i właśnie tak je przeglądam i trafiłam na ciekawy przepis na " Muffiny jajeczno-warzywne "