Sposób na powrót do życia, czyli DIETA

[Poganin]

Witam was. Jestem chłopakiem, mam 18 lat. Od 3 lat cierpię na depresję i prowadzę bardzo mało aktywny tryb życia, o diecie nigdy nie myślałem. Przytyłem na udach, brzuchu i twarzy mając chude ręce i ramiona.

Chcę "wrócić do życia" ale z moją depresją ten problem jest naprawdę upokarzający dla świadomości, więc proszę was abyście pokierowali mnie co należy robić, co jeść, przysłowiowo poprowadzić za rączkę. Wiem że dużo wymagam, ale to dla mnie dużo znaczy.. Może być nawet i dieta dla dziewczyny, bylebym zdołał schudnąć jak najszybciej.

Mój aktualny grafik dnia to siedzenie i spanie.. Najlepiej jakbyście nie posyłali mnie do klubów fitness czy na siłownię, bo dla mnie jako nieśmiałego człowieka to trudne.


Ważę około 70 kg wzwyż, być może przytyłem w ostatnich miesiącach.

[Ismenkusia]

Ubierz się i idz pobiegaj

[dance makabre]

Polecam przejrzeć wątki podwieszone pod Dietetykę (10 PŻ, Ułóż własną dietę, Dietetyczne FAQ) i w razie wątpliwości pytać, a jadłospisy wrzucać na bieżąco na wątek Nasze codzienne jadłospisy (tam, jeśli wyrazisz wolę, będą oceniane i dziewczyny zwrócą Ci uwagę, co jeszcze możesz poprawić ).
Jeśli chodzi o sport niewymagający obcowania z ludźmi, to polecam bieganie, basen wydaje mi się też niezbyt społeczny, skoro przez większość czasu przebywa się pod wodą Ewentualnie możesz wykonywać różne zestawy treningowe z YT w domu.

[Poganin]

Za dużo tego jest, nie mogę się połapać.

[dance makabre]

To może idź do dietetyka? Przykro mi, ale nikt tu nie ułoży diety za Ciebie. Nie znamy Twoich upodobań kulinarnych (to ważne, żeby dieta oprócz odchudzać, także smakowała; nie ma sensu zmuszać się do jedzenia rzeczy, których smaku się nienawidzi, bo długo się z takim odchudzaniem nie pociągnie), możliwości (czy gotujesz sobie sam, czy np. obiady robią rodzice), nie wiemy ile kilogramów masz nadwagi... Albo zrobisz to sam, albo zrobi to za Ciebie profesjonalista, proste. My możemy co najwyżej obejrzeć efekt końcowy pracy (czyt. gotowy jadłospis czy też zbiór zasad) i stwierdzić, czy jest prawidłowy.
W wątku "Ułóż własną dietę" masz rozpisane, co po kolei powinieneś przeczytać i rozpisać, jeśli zrobisz wszystko według tego planu, na pewno się nie pogubisz

[kamki]

Dieta faceta a dieta kobiety to dwie różne sprawy. Kobieta potrzebuje większej (procentowo) ilości węglowodanów niż mężczyzna.
Dla mnie pomysł wyjścia z depresji dzięki diecie jest świetny, ale pod jednym ale: dieta musi być zdrowa i dostarczać Ci minimum 2500 kalorii
Święta się zbliżają, więc dużo ryb, mało słodkich dań, jednak nie odmawiaj sobie jakoś szczególnie jedzenia.
Mało przetworzone produkty i dania to klucz do zdrowej sylwetki.

Co do depresji: wszystko można przełamać jeśli czegoś się pragnie. Widać zalążki chęci, teraz tylko Twój wkład i wszystko się ładnie ułoży.

[apows]

Napisane przez Poganin

Witam was. Jestem chłopakiem, mam 18 lat. Od 3 lat cierpię na depresję i prowadzę bardzo mało aktywny tryb życia, o diecie nigdy nie myślałem. Przytyłem na udach, brzuchu i twarzy mając chude ręce i ramiona.

Chcę "wrócić do życia" ale z moją depresją ten problem jest naprawdę upokarzający dla świadomości, więc proszę was abyście pokierowali mnie co należy robić, co jeść, przysłowiowo poprowadzić za rączkę. Wiem że dużo wymagam, ale to dla mnie dużo znaczy.. Może być nawet i dieta dla dziewczyny, bylebym zdołał schudnąć jak najszybciej.

Mój aktualny grafik dnia to siedzenie i spanie.. Najlepiej jakbyście nie posyłali mnie do klubów fitness czy na siłownię, bo dla mnie jako nieśmiałego człowieka to trudne.


Ważę około 70 kg wzwyż, być może przytyłem w ostatnich miesiącach.

Witaj, jak widać to Ty doskonale wiesz co z sobą robić ale potrzebujesz zmuszania przez kogoś, kto Cię zmotywuje. Masz depresję czy tyko Ci się tak wydaje. Depresję musi stwierdzić lekarz, a jesli u niego nie byłeś to skąd ta pewność, że to właśnie depresja? Proponuję udać się do psychologa czym prędzej bo z chorób psychicznych nie tylko takich jak depresja człowiek niejednokrotnie tyje w zaskakująco szybkim tempie. Tobie trzeba leczyć psychikę nie ciało.