farby "LONDA"

[Agatau88]

Moja Londa 18 15 dni po farbowaniu, mialam odswiezac dzis ale nie ma sensu moze odswieze przed Sylwestrem, a jak nie to dopiero w weekedn 5-6 stycznia

[iwonsia01]

Hej mam jednak fotki aktualne z Londy nr 17. Tydzień po farbowaniu. Fotka z lampą

[Agatau88]

Napisane przez iwonsia01

Hej mam jednak fotki aktualne z Londy nr 17. Tydzień po farbowaniu. Fotka z lampą

Swietnie wyszlo a na zdjeciu chlodno

[iwonsia01]

Napisane przez Agatau88

Swietnie wyszlo a na zdjeciu chlodno

Bo Londa ma to do siebie, że zależnie od światła raz jest cieplej raz chłodniej. Ot taka neutralna tonacja Dla mnie jednak ta 17 jest bardziej ciepła niż zimna.

[agatka89]

Napisane przez iwonsia01

Bo Londa ma to do siebie, że zależnie od światła raz jest cieplej raz chłodniej. Ot taka neutralna tonacja Dla mnie jednak ta 17 jest bardziej ciepła niż zimna.

dla mnie tez

[AnulkaSmerfulka]

Użyłam po raz pierwszy odcienia 17. Po zmyciu farby byłam przerażona. Włosy były u nasady w kolorze grafitowym zaś na końcach mocno czarne. Umyłam włosy 8 razy szamponami przeciwłupieżowymi. Farbowałam 3 dni przed świętami, teraz mam za sobą może z 14-15 myć i kolorek wygląda tak jak na opakowaniu a może i ładniej szarość zmyła się po tych 8 myciach, mam bardzo naturalny odcień blondu, odrost nie rudzieje, jestem zachwycona! Szkoda tylko że kolor zaraz po zmyciu farby jest taki mocny i grafitowy.

[Agatau88]

Napisane przez AnulkaSmerfulka

Użyłam po raz pierwszy odcienia 17. Po zmyciu farby byłam przerażona. Włosy były u nasady w kolorze grafitowym zaś na końcach mocno czarne. Umyłam włosy 8 razy szamponami przeciwłupieżowymi. Farbowałam 3 dni przed świętami, teraz mam za sobą może z 14-15 myć i kolorek wygląda tak jak na opakowaniu a może i ładniej szarość zmyła się po tych 8 myciach, mam bardzo naturalny odcień blondu, odrost nie rudzieje, jestem zachwycona! Szkoda tylko że kolor zaraz po zmyciu farby jest taki mocny i grafitowy.

daj zdjecia jaki jets terazjak mozesz.

[AnulkaSmerfulka]

Fotki wrzucę jeszcze dzisiaj jak będzie dobre światło. Na początku do tych 8 myć kolor był chłodny, teraz jest ciepły ale wyrównany na całej długości. I co najważniejsze wcześniej farbowałam też Londą różnymi odcieniami ale kolor od spodu wychodził ciemniejszy lub nie chwytał wcale, teraz jest wszędzie taki sam zostanę przy tym odcieniu choć trzeba wymyć kilka razy kolor.

[SugarbabyLove]

hej, zakupiłam ostatnio farby londy profesjonalne i chcialam spytac jak z ich trwałością.. czy ktoś może wie?

[weegirl]

Napisane przez SugarbabyLove

hej, zakupiłam ostatnio farby londy profesjonalne i chcialam spytac jak z ich trwałością.. czy ktoś może wie?

To zapewne zależy od koloru. Ja farbowałam superrozjaśniającymi blondami (popielaty, naturalny, perłowy) i byłam zadowolona, chociaż nie były jakieś szczególnie błyszczące i ostatecznie z nich zrezygnowałam. Popielaty i perłowy odcień utrzymywał się w miarę długo. Z ciemniejszymi kolorami nie miałam do czynienia.

[AnulkaSmerfulka]

Wrzucam fotki włosów pofarbowane Londą 17
1 zdjęcie z lampą a 2 bez lampy. Kolor na 1 zdjęciu u nasady wyszedł ciemniejszy bo aparat stał na półce, ale w rzeczywistości włosy mają jednolity kolor od nasady po same końce, odrost się nie odznacza w ogóle.
Włosy podczas mycia mają kolor szarawy po wyschnięciu są blond.
Kolor inaczej prezentuje się w zależności od światła, pory dnia, czasami wyglądają ciepło, czasami zimno. Ciężko uchwycić kolor na zdjęciach. Jestem zadowolona z tego odcienia, od spodu włosy też mają taki kolor co nie udało mi się wcześniej uzyskać innymi odcieniami z Londy.
Tak wygląda kolor po ok. 16 myciach, do 8 myć włosy miały kolor mysiego blondu z czarnym. Ładnie się wypłukało, kolor już się nie zmywa.

[AnulkaSmerfulka]

Niestety farba przy samych odrostach (obecnie mam 2 cm odrostu może prawie 3cm szybko mi rosną) zaczęła mi ciemnieć po miesiącu. Za parę dni będę znowu farbować tym odcieniem. Włosy ładnie wyglądają pierwszego dnia po umyciu, kolor jest nadal taki sam choć minęło prawie 2 miesiące, nie zmywa się, ale następnego dnia jak nie umyję włosów to mam przy odrostach dużo ciemniejsze. To samo przy skroniach i od spodu.
Sama już nie wiem czy jestem zadowolona czy nie. Gdy mam włosy rozpuszczone to są w kolorze jasnego blondu ale gdy je zbieram w kitkę mam brązowo-miodowe, reszta włosów jaśniutka, wygląda to jak ombre ale nie chodziło mi o taki efekt.

[201607040946]

Ja właśnie siedzę z ciemnym blondem 15 na głowie... nie wygląda na czarny, ufff chyba żle zrobiłam, wybierając naturalny, nie popielaty, bo marzy mi się właśnie ta zielonkawa poświata...
Potem wrzucę zdjęcia.

edit: wyszło zbyt ciepło, zero blondu. Zdjęcia z lampą i bez.

[AnulkaSmerfulka]

No niestety farba z początku mnie zachwyciła a teraz jestem rozczarowana. Będę robiła dekoloryzację i wracam do jasnego blondu.
Ten odcień 17 owszem był jasny ale włosy zaczęły mi ciemnieć od nasady jakieś 5 cm i są w kolorze lekko brązowym a reszta włosów jasna. Wygląda to nieestetycznie jakbym w ogóle nie farbowała włosów. Jestem zdziwiona bo farbowałam innymi odcieniami z Londy i odrosty nie odznaczały się i odcienie nie ciemniały.
Myślałam że znalazłam idealny kolor dla siebie, wyglądał bardzo naturalnie i wszystkim się podobał, ale widocznie moje włosy nie lubią tego typu odcieni, odrosty bardzo ciemnieją i muszę wrócić do jeszcze jaśniejszych blondów.
Dodam że kolor zaczął ciemnieć po ok. 3 tygodniach. I ciemnieje na większej długości niż był odrost :/ farbowałam 2 razy, za 1 razem było ok.

[iwonsia01]

A ja stale wracam do mojej Londzi Ostatnio miałam aż 2 zdrady miesiąc po miesiącu i nic mi nie daje tego co ona. Jeśli chodzi o różnicę kolorystyczną to miałam ostatnio przy numerze 89 i wiem, że nigdy go już nie kupie;/ Góra była ciemniejsza od reszty+szybko zrudział. Ja przy 17 nie mam tej różnicy, gdyż zawsze kładę na sam odrost+malaksuję tylko pod koniec z wodą i w tym czasie się reszta też przyciemnia Miałam robić pasemka od kilku miesięcy ale ciągle mi szkoda kasy, włosów itd.

[AnulkaSmerfulka]

Napisane przez iwonsia01

A ja stale wracam do mojej Londzi Ostatnio miałam aż 2 zdrady miesiąc po miesiącu i nic mi nie daje tego co ona. Jeśli chodzi o różnicę kolorystyczną to miałam ostatnio przy numerze 89 i wiem, że nigdy go już nie kupie;/ Góra była ciemniejsza od reszty+szybko zrudział. Ja przy 17 nie mam tej różnicy, gdyż zawsze kładę na sam odrost+malaksuję tylko pod koniec z wodą i w tym czasie się reszta też przyciemnia Miałam robić pasemka od kilku miesięcy ale ciągle mi szkoda kasy, włosów itd.

Na Twoich włosach kolor świetnie wygląda szkoda że na moich nie chciał tak wyglądać, miałam też wrażenie że się zmywał od połowy włosów
Zrobiłam dekoloryzację Londą 01 słoneczny blond i do 3, 4 mycia odrost był ciemniejszy i włosy jakby lekko rudawe ale wszystko się wypłukało i jest jasno, jasny blond, używam płukanki i kolor lekko chłodniejszy w niektórych miejscach.

[agatka89]

Ja rowniez nadal jestem przy londzie 17 juz ponad rok bez zadnych zdrad mam tak specyficzne wlosy ze boje sie sprobowac czegos innego Ta farba jak najbardziej mi pasuje mimo ze nie ujednolica mi wlosow tak jak iwonsi to dzieki temu mam lekkie ombre, wlosy coraz dluzsze, jestem zadowolona

ps. wlosow dzisiaj jeszcze nie czesałam wiec troche poczochrana jestem

[anulka262]

sliczny masz kolor Agatko, jaki masz wyjsciowy naturalny?

[agatka89]

Napisane przez anulka262

sliczny masz kolor Agatko, jaki masz wyjsciowy naturalny?

taki mysi ciemny blond, myślę że gdzieś 6 poziom. Farba bardzo fajnie rozjaśnia moje odrosty, jako jedyna Farbuję włosy już kupę czasu, długi czas miałam robione pasemka rozjaśniaczem wiec te jaśniutkie najlepiej łapie jak to zwykle z farbami bywa.

[furianka]

Hej,
czy któraś z Was farbowała włosy Migdałowym Blondem? Jestem ciekawa efektów, zwłaszcza na ciemniejszych włosach takich jak średni blond do ciemnego, bo takie mam teraz i jestem ciekawa jak to wygląda. Bo widzicie, nie chcę nic zbyt ciemnego, a mam teraz mocno sprany brązik. Pomyślałam o tej farbie, bo na opakowaniu wygląda ciekawie, ale jakoś ciemno.
Więc, czy któraś z Was testowała tę farbę?

[Skarb90]

Londa Color Naturals 12/9

[srebrna_smuga]

Napisane przez kaguya

Ja właśnie siedzę z ciemnym blondem 15 na głowie... nie wygląda na czarny, ufff chyba żle zrobiłam, wybierając naturalny, nie popielaty, bo marzy mi się właśnie ta zielonkawa poświata...
Potem wrzucę zdjęcia.

edit: wyszło zbyt ciepło, zero blondu. Zdjęcia z lampą i bez.

Śliczny kolor pamiętasz może jaki oxy jest w tej farbce?

[201607040946]

Napisane przez srebrna_smuga

Śliczny kolor pamiętasz może jaki oxy jest w tej farbce?

Nie pamiętam, ale skoro to ciemny blond, to pewnie 6% (3% chyba jest tylko poniżej poziomu 4)

[srebrna_smuga]

Napisane przez kaguya

Nie pamiętam, ale skoro to ciemny blond, to pewnie 6% (3% chyba jest tylko poniżej poziomu 4)

Wolałam zapytać bo to nie zawsze oczywiste jest Kupiłam ostatnio ciemny blond z Revii i oxy był 9%. Pudełko było zaklejone fabrycznie i nie mogłam sprawdzić w sklepie.

Ciekawe czy wyjdzie mnie tak samo czy ciemno jak na pudełku...Znów mam mętlik w głowie.

[201607040946]

Napisane przez srebrna_smuga

Wolałam zapytać bo to nie zawsze oczywiste jest Kupiłam ostatnio ciemny blond z Revii i oxy był 9%. Pudełko było zaklejone fabrycznie i nie mogłam sprawdzić w sklepie.

Ciekawe czy wyjdzie mnie tak samo czy ciemno jak na pudełku...Znów mam mętlik w głowie.

Możesz dokupić utleniacz 6% albo ten 9 wymieszać z wodą

[srebrna_smuga]

Napisane przez kaguya

Możesz dokupić utleniacz 6% albo ten 9 wymieszać z wodą

Wymieszałam pół na poł z wodą ostatnio tą 9% co dodali do Revii, byłam zadowolona ale kusi mnie szukanie dalej

[agatka89]

ciemny blond ma 6%, mojej mamie farbuje z natury jest szatynka i wychodzi jej braz, taki ladny no ale jednak ciemny jak na pudelku, pewnie wszystko zalezy jaka masz podstawe

[srebrna_smuga]

Napisane przez agatka89

ciemny blond ma 6%, mojej mamie farbuje z natury jest szatynka i wychodzi jej braz, taki ladny no ale jednak ciemny jak na pudelku, pewnie wszystko zalezy jaka masz podstawe

Dzięki za to info, to coś czuję że będzie za ciemny dla mnie a znów 16 będzie prawdopodobnie za jasna. W takim razie nie będę mieszać.

[moniek]

Dziewczyny, oto krótka historia o farbach blond:
Malowałam 2 kolorami- średni blond i jasny brąz.
Ogólnie farby polecam, równomiernie pokrywają włosy, kolor średni blond- rozjaśnia moje ciemno brązowo włosy- co było bardzo miłym zaskoczeniem . Aha no i farby pokrywają moje pierwsze siwe włosy.

Jeszcze rok temu miałam rozjaśniane, blond włosy- na ten kolor jakoś od września/ października zaczęłam kłaść jakieś ciemne blondy i tak na sprany ciemny blond- zdjęcie nr. 1 nałożyłam farbę Londa- kolor średni blond. Pierwsze wrażenie- wow- farba ładnie pokryła różnicę między ciemnymi odrostami a spranym kolorem, 100 %- pokrycia siwych włosów, no i moje naturalne ciemne odrosty zostały rozjaśnione, co było bardzo pozytywnym zaskoczeniem, gdyż żadna farba blond tego nie dokonała! Oczywiście minęło z 3 mies., farba się spłukała, kolor pojaśniał do ładnego średniego blondu, no ale te odrosty... Postanowiłam całkowicie przyciemnić włosy. Nałożyłam kolor jasny brąz- i tak oto zostałam brunetką. Jestem przekonana, że za jakieś 3 mies. kolor się wypłucze i zobaczymy jaki kolor uzyskam.

Dodam jeszcze:
- zdjęcie nr. 1- kolor wyjściowy
- zdjęcie nr. 1 i 2 - średni blond
- zdjęcie nr. 3 i 4- sprany średni blond (ok. 3 mies. od malowania)
- zdjęcie nr. 5- jasny brąz

Zdjęcia są trochę przekłamane, robione w pomieszczeniu, telefonem. W rzeczywistości włosy są trochę jaśniejsze.
Farba nie niszczy włosów, ładnie się błyszczą.

POLECAM

[piiz]

Dziewczyny,a farbowała któraś z was Londą Color Blend odcień 38 Beżowy blond.Na pudełku wygląda bardzo ładnie,ale zastanawia mnie jakiego poziomu jest to blond -7,8 czy może 9?Nie chciałabym niepotrzebnie przyciemnić włosów.