|
Notka |
|
Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa. |
|
Narzędzia |
2005-07-07, 11:55 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 162
|
Pomocy-rozstepy
__________________
Martaaaa
Edytowane przez martaaaa Czas edycji: 2006-04-08 o 18:09 |
2005-07-07, 13:02 | #2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 245
|
Dot.: Pomocy-rozstepy
No one w końcu trochę przyblakną a z czasem przestaną być prawie widoczne ale to może trochę potrwać...Ja do końca pierwszej ciąży nie miałam ani jednego rozstepu...A po porodzie okazało się że cały brzuch mam w okropnych rożowych szparkach....Wczesniej wogóle nie było ich widać...(( Nie przejmuj się już niedługo będzie dzidzia i wszystko będziesz widzieć w innym świetle...
__________________
One Ring To Rule Them All... |
2005-07-07, 15:14 | #3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 191
|
Dot.: Pomocy-rozstepy
Nie mam jeszcze rozstępow ale wczoraj rozmawialam o tym z kolezanką. podobno kremy nic tak naprawde nie daja a rozstepy mozna usunac tylko laserowo. z czasem jednak robia sie biale i lekko blyszczace jak blizny i nie szpecą az tak tragicznie. nawet jak dostane rozstępow to bardziej bede martwic sie cellulitem ktory podczas ciazy zrobil mi sie jeszcze gorszy.
|
2005-07-07, 19:38 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 68
|
Dot.: Pomocy-rozstepy
Jakiś czas temu oglądałam w tv program na temat rozstępów i kobita, która się na tym zna mówiła,że tak naprawde kremy nic nie pomogą są tylko profilaktyczne,wspomgając e ale to czy w ciąży będziemy miały rozstępy zależy od uwarunkowań genetycznych i kremy nic tu nie zdziałają. Ja nie mam doświadczenia bo to moja pierwsza ciąża a rozstępy mam na udach(mnie akurat one jakoś specjalnie nie martwią)
Pozdrawiam |
2005-07-07, 23:18 | #5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 162
|
Dot.: Pomocy-rozstepy
Dziekuje dziewczyny za wsparcieMam nadzieje,ze moje rozstepy po ciazy zmniejsza sie troche.
__________________
Martaaaa
Edytowane przez martaaaa Czas edycji: 2006-04-08 o 18:10 |
2005-07-10, 17:22 | #6 |
Rozeznanie
|
Dot.: Pomocy-rozstepy
Hej
ja tez nie poznaje swojego ciała.. a do rozwiązania kilka dni. Pamiętam jak pierwszy raz pojawiły się na piersiach.. jak kretynka leciałam do lekarza, bo wyglądało to okropnie - czerwone krechy na bladym ciele. No i lekarz kazał stosować rózniaste kremy - polecał te najdroższe niestety. Kupiłam kremik z Gerbera. Uzyłam kilka razy a znajmoma ginekolog zabroniła mi używania, że względu na masaż.. No i przestałam użwyać. Wezmę się za siebie po porodzie basen, gimanstyka i dobre odżywianie.. a teraz to tylko malutek jest najważniejszy. I jak dopada mnie żal za dawną figurą, wagą czy ciałem, to pocieszam się faktem, że uroda i tak przemija.. a dziecko na świecie przysłania wszelkie błahe sprawy... wiadomo )
__________________
The planet is fine.The people are fucked. ___________________ |
2005-07-10, 20:37 | #7 |
Raczkowanie
|
Dot.: Pomocy-rozstepy
"Tak sie dzisiaj zastanawialam i doszlam do wniosku,ze powinnysmy zaakceptowac te drobne straty na urodzie,bo w zamian dostajemy piekny prezent"
Bardzo mi się podoba twoja wypowiedż MARTOOOOO i zupelnie się zgadzam |
2005-07-11, 00:43 | #8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 162
|
Dot.: Pomocy-rozstepy
__________________
Martaaaa
Edytowane przez martaaaa Czas edycji: 2006-04-08 o 18:10 |
2005-08-10, 08:13 | #9 |
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Środa Wlkp.
Wiadomości: 168
|
Dot.: Pomocy-rozstepy
Będąc w ciąży cały czas martwiłam się, abym nie miała rozstępów na plecach i tyłku (moja szwagierka ma tam straszne "rowy" i jak tylko się nachyli, spod bluzeczki wyglądają przerażające pęknięcia), no i tam nic (może jakiś jeden mały zabłąkany rozstęp), za to uda, biodra i brzuch.... szkoda mówić. Na początku bardzo mnie to martwiło, ale po jakimś czasie skwitowałam to tak jak koleżanki wczesniej pisały, czyli co tam rozstęy, skoro mam takiego kochanego szkraba! No i mężowi to też nie przeszkadza, a to chyba najważniejsze
|
2005-08-10, 08:41 | #10 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 648
|
Dot.: Pomocy-rozstepy
Moj ukochany tez nie zwraca na to uwagi. Wszystko zalezy od genetyki. Moja mamuska miala rozstepy, siostra i ja tez mam. Mimo, ze nigdy nie byłam chudziutka to i tak wyszły...Są okropnie szerokie na brzuchu i różowe... ale naprawde mam to gdzies, smaruję się cala samoopalaczem i na ciemniejeszej skórze aż tak nie widac.
A maż się smieje, ze przesadzam. Codziennie smaruje brzuch oliwką dla dzieci... miało pomoc... ale niestety nie w moim przypadku |
2005-08-10, 09:02 | #11 |
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Środa Wlkp.
Wiadomości: 168
|
Dot.: Pomocy-rozstepy
No tak, zapomniałam dodać, że w ciąży wcierałam w siebie tony czy hektolitry balsamów i do ciała i do biustu i to nic nie dało, no i moja mama też ma rozstępy...więc niestety, to z genetyką to prawda....
|
2005-08-10, 18:16 | #12 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 1 487
|
Dot.: Pomocy-rozstepy
Ja w czasie całej ciąży oprócz kremów stosowałam taki dziwny szczypiący masaż
gdzieś tam zalecany dla kobiet w ciąży. Rozstępów nie mam. Ale z drugiej strony moja mama też nie ma, a nic nie robiła więc może to jednak genetyka???? |
2005-08-10, 20:56 | #13 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 162
|
Dot.: Pomocy-rozstepy
__________________
Martaaaa
Edytowane przez martaaaa Czas edycji: 2006-04-08 o 18:10 |
2005-08-11, 20:53 | #14 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 56
|
Dot.: Pomocy-rozstepy
Moje rozstępy z czasem zanikają.4 lata temu, po urodzeniu dziecka miałam duże, a teraz prawie ich nie widać.I dodam, że nie stosowałam żadnych kuracji czy kremów w celu ich zlikwidowania.Zwykły balsam i peeling.
|
2005-08-12, 14:08 | #15 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 162
|
Dot.: Pomocy-rozstepy
Bardzo mnie pocieszylas,mam nadzieje,ze w moim przypadku taki cud tez sie stanie.To niesamowite,ze zmniejszyly sie bez stosowania kremow.Pozdrawiam
__________________
Martaaaa
|
2005-08-12, 14:51 | #16 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-04
Wiadomości: 3 310
|
Dot.: Pomocy-rozstepy
Cytat:
|
|
2005-08-12, 16:27 | #17 |
Raczkowanie
|
Dot.: Pomocy-rozstepy
moja znajoma dzien w dzien od pocztaku ciazy smarowała sie oliwka dla dzieci ,kilkanascie razy dziennie aby skora była natłuszczona , wtedy skóra staje sie bardziej elastyczna i nie tworza sie rozstepy. zuzyła kilkanascie opakowan tej oliwki ale poskutkowało nie ma zadnego czerwonego paseczka czyli rozstepów.pozdrawiam!!
|
2005-08-12, 16:27 | #18 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: Herault
Wiadomości: 76
|
Dot.: Pomocy-rozstepy
Ja po urodzeniu syna mialam straszne rozstepy na piersiach,cos okropnego,oczywiscie w panice bylam gotowa zrobic wszystko zeby sie ich pozbyc.Na szcezscie trafilam na bardzo madrego ginekologa,ktory mi uswiadomil ze te wszystkie kremy,mleczka i zele(nawet te najdrozsze) to pic na wode.Zalecil mi wmasowywac oliwke dla dzieci i oczywiscie masowac,masowac,masowac;M inelo troche czasu a moje piersi wygladaja ladnie i tylko naprawde z bliska mozna znalezc malusienkie blizny ze cos bylo nie tak;Tak ze kobitki glowa do gory,trzeba troche wytrwalosci i czasu,a najwazniejsze ze wkrotce w waszym zyciu pojawi sie malenstwo,malenka czasteczka was i waszego partnera i tak naprawde nic pozatym sie nie liczy
__________________
Najwiekszym sekretem szczescia jest byc w zgodzie z samym soba. Fontenelle |
2005-08-14, 14:19 | #19 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 162
|
Dot.: Pomocy-rozstepy
q
__________________
Martaaaa
Edytowane przez martaaaa Czas edycji: 2006-04-08 o 18:12 |
2005-08-15, 10:36 | #20 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-07
Wiadomości: 2 135
|
Dot.: Pomocy-rozstepy
Cytat:
Trzymamy za ciebie, żeby wszystko poszło sprawnie i szybciutko bo w końcu to juz niedługo, i nawet jak czekasz niecierpliwie to pomyśl, że tego czekania coraz mniej ci zostaje
__________________
------------------------------------------------------------------- 11.09.2008 - spotkanie z Katesią |
|
2005-08-15, 21:39 | #21 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Ślask
Wiadomości: 8
|
Dot.: Pomocy-rozstepy
hej,,chcialabym powiedziec ze jestem dopiero w 3 miesiacu ciazy i rozstepow jeszcze nie mam,ale rowniez stosuje rownie dobre preparaty by temu zapobiec,szczerze mowiac boje sie co bedzie pozniej ,co mnie czeka i jak to bedze wygladac ,mama nadzieje ze nie tak strasznie...
__________________
Najwazniejsze w Zyciu Jest To bY Sie CiEszyc Tym Co Sie Ma,CieszyC Sie Darem Od Boga,Nie Grdzic Niczym Ofiarowanym |
2005-08-16, 11:13 | #22 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 1 293
|
Dot.: Pomocy-rozstepy
Ja się rozstępami nie przejmuję. Po pierwszej córce pozostały mi na brzuchu, pośladkach. Ale jak się opalę to są niewidoczne. Mojemu mężowi się podobam z rozstępami czy bez. Najważniejsza jest miłość. A tworzenie się rozstępów w dużej mierze zależy od uwarunkowań genetycznych. Moja mama też miała. Co zrobić?
|
2005-08-16, 16:36 | #23 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 162
|
Dot.: Pomocy-rozstepy
.
__________________
Martaaaa
Edytowane przez martaaaa Czas edycji: 2006-04-08 o 18:12 |
Nowe wątki na forum Być rodzicem |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:35.