Grupa wsparcia- wracamy do naturalnych włosków.Wätek zbiorczy

[alutka0]

Wyrzymamy jakoś z tymi odrostami.
a pokrzywa daje jakies rezultaty?

[coala9]

no ja już od miesiąca nic nie robię z kolorem, po tym jak przykryłam całe mnóstwo zniszczonych włosów kilkuletnim powtarzanym balayagem szamponem koloryzacyjnym casting.
na początku z moich jasnych włosów powstał niemal brąz ale teraz, po miesiącu są bardzo naturalne i mam nadzieję, że juz sie nie spierze mój nowy naturalny blond))

a o co chodzi z tą pokrzywą??

[evenstar]

hej ja też zafarbowałam castingiem po raz ostatni i gdy się tak sprał to faktycznie wygląda naturalnie dodatkowo słoneczko mi rozjaśniło całość i naprawdę nie ma tragedii.. na razie odrosty ok 2-3cm ale niewidoczne!

[Miniaga]

hej, od roku nie rozjaśniam włosków...dużo mnie to kosztowało;/bo te okropne odrosty...dodatkowo również brałam skrzopovitę a obecnie capivit....kondycja włosków zdecydowanie lepsza..są miękkie....i dużo grubsze..dlatego czasami warto...spróbowaćpowodz enia

[kaska222]

Napisane przez astromeriaa

DZIEWCZYNY Z ODROSTAMI opiszcie swoje sposoby na piękne wlosy.
moje sa od stu lat maltretowane, rozjasniane, prostowane i mówię dość!
od kilku miesiecy biore suplementy na wlosy efekty srednio-marne.
teraz jestem po kuracji ampułkowej z Joanny rzepa. obcielam wlosy ale oczywiscie chce zapuscic - błędne kolo
od jakiegos czasu wcieram w konce mieszanke oliwy i soku z cytryny a w odrosty rumianek z cytryna efekt taki sobie ciut jasniej,
odrost ok 1,5 cm oszaleje zanim odrosna...
piszcie co proponujecie.

---------- Dopisano o 19:07 ---------- Poprzedni post napisano o 19:06 ----------

oczywiscie proby farbowania na ciemniej i czekania to niewypal! kolor sie wyplukuje i odrost jest znow, zreszta te farbowane nawet szamponami wyplukuja sie do jaśniejszych, o zmoro!

Wätek poläczylam ze zbiorczym-nie ma sensu zakladac podobnych tematöw.

[201607040946]

ja coraz bardziej się ciesze, że jednak zafarbowałam pozostałe czarne włosy na kolorek, zbliżony do naturalnego, oczywiście, wyszedł jaśniejszy, ale najważniejsze,że nie żółty.
KOCHAM swoje odrosty, nie wiem, czemu, ale czuję sie z nimi taka sexy:cojest : nie ma już ogromnego kontrastu pomiędzy kolorami, podoba mi się. teraz zapuszczam i czekam,aż odrosty będą coraz większe

[BaBy Girl]

ostatnio miałam robiona dekoloryzację...niestety. ..i juz nigdy wiecej!
mam strasznie zniszczone włosy...miałam włosy blond i pani fryzjerka od siedmiu bolesci rozjasnila mi je jeszcze bardziej...

Chcialabym teraz przykryc je farba jakas ktora da mi ciemny blond...bo obecnie sa prawie żółte...
myslicie ze jesli inna fryzjerka(tym razem polecona... ) nałozy mi jakis ciemniejszy kolor na te ktore mam to nie wyjdzie z nich jakis rudy albo zielony??troche sie boje...
ale mam dosyc tej zołci na glowie!!

myslicie ze farba przyjmie sie po dekoloryzacji??

[evenstar]

Napisane przez BaBy Girl

ostatnio miałam robiona dekoloryzację...niestety. ..i juz nigdy wiecej!
mam strasznie zniszczone włosy...miałam włosy blond i pani fryzjerka od siedmiu bolesci rozjasnila mi je jeszcze bardziej...

Chcialabym teraz przykryc je farba jakas ktora da mi ciemny blond...bo obecnie sa prawie żółte...
myslicie ze jesli inna fryzjerka(tym razem polecona... ) nałozy mi jakis ciemniejszy kolor na te ktore mam to nie wyjdzie z nich jakis rudy albo zielony??troche sie boje...
ale mam dosyc tej zołci na glowie!!

myslicie ze farba przyjmie sie po dekoloryzacji??

o niee, uważaj teraz na włoski, nawilżaj (np. seboradinem, naftą, jedwabiem) i daj im odpocząć.. dekoloryzacja masakrycznie niszczy włosy! może jakieś płukanki, dziewczyny tu nie jedną opisały jak Ci trochę odrosną, to wtedy zafarbuj (oczywiście nie odrosty, tylko te pozostałe).

[201607040946]

a co oprócz jedwabiu? żeby ze zwierząt nie było

[evenstar]

no wymieniłam przecież - nafta kosmetyczna, seboradin. bardzo dobre opinie chodzą też o profesjonalnej serii L'oreal, z której pochodzi ten szampon L'Oreal Professionnel, Absolut Repair, Szampon no ale to niestety głębszy wydatek.. Ostatnio usłyszałam też coś o WAX ale nie wiem co to? ja bym radziła się przemóc z jedwabiem, na dłuższą metę poprawia świetnie kondycję włosów. Ta maska też jest niezła: http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=28853.

[201607040946]

dziękować
ale z jedwabiem nie da rady
no nic, coś wymyślę

[BaBy Girl]

Napisane przez evenstar

o niee, uważaj teraz na włoski, nawilżaj (np. seboradinem, naftą, jedwabiem) i daj im odpocząć.. dekoloryzacja masakrycznie niszczy włosy! może jakieś płukanki, dziewczyny tu nie jedną opisały jak Ci trochę odrosną, to wtedy zafarbuj (oczywiście nie odrosty, tylko te pozostałe).

kurcze tylko że ja nie moge na siebie patrzec i mam dosc tych zółtawych wlosow...

musze isc do fryzjera,ale jedyne czego sie obawiam ze moze wyjsc jakis zielony albo rudy kolor?

mam nadzieje ze tym razem ta fryzjerka bedzie wiedziala co robi...

[KATJA87]

Noi dla tego radzimy Ci abyś przejrzała wątek w związku z różnymi płukankami, od przyciemnienia do rozjaśnienia i platyny.
Pozdrawiam

[alutka0]

napewno przykryjesz go brązem u dobrej fryzjerki.

[casiopeiae]

O rany jak Was dużo no to ja też się przyłączam...Miałam jechać po tą szamponetke...ale poczytałam Was trochę i już nic z nimi nie zrobię >< Na szczęście szybko mi rosną włoski i za rok już pewnie będę mieć swoje do ramion

[losek78]

zadroszcze wam tych waszych odrostów - ja nie daje rady co mam maly odrost to i z reszty sie wyplukują te farby wszystkie i robie sie rudawa i lece po szmpon casting ktory mi wysusza wlosy , bŁędne koŁo ,
myslalam aby kupic teraz tą farbe - szampon richesse na allegro jakis zimny odcien
zaraz mnie pewnie wykluczycie z tego grona ale coż zapytac warto

[Sweet_Jelly]

Napisane przez evenstar

dekoloryzacja masakrycznie niszczy włosy!

a ja o niej nawet przez chwilę myślałam..Ale jak ja mam króciutkie włosy to czy by można było w ogóle zrobić taką dekoloryzację!? pewno nie bo ten środek dostałby się też na skórę głowy?


......................... .....
Aha...zaczęłam pić pokrzywkę.Będą włosięta szybciej rosły
Otworzę moję chomikowaną maskę wax l'biotici "na wypadające włosy"
,dokańczać będę szampon polleny evy czarna rzepa....ale zastanawiam się nad inna kwestią

Co zrobić gdy za miesiąc pojawi się odrost.Ciemne wlosy i jasny odrost -będę wygadać jak łysa!
Mama radzi: farbuj odrosty szamponetkami do 6 myć one się zmywają i tak jakoś dociągniesz do wlasnych
A ja myślę? farbować szamponetką..czy nie? A może dekoloryzacja i nałożenie średniego popielatego blondu...Albo nałożenie na własną rękę rozjasniacza i na to popielaty blond...czy może przycinać po 1 cm..I jakoś cierpieć z tymi jasnymi odrostami????



A jak zapuszczę swoje to zapuszczę sobie własne włoski na BOBA!

[astromeriaa]

farbowanie i tak nic nie da, to bledne kolo, trzeba zacisnac pasa i juz. Madra
jestem co? to dlatego, ze mam ok 1cm odrostu ale zobaczymy. do farb chyba cos dodaja bo to uzaleznia normalnie i ciagle sie wraca

[Sweet_Jelly]

Napisane przez astromeriaa

farbowanie i tak nic nie da, to bledne kolo, trzeba zacisnac pasa i juz. Madra
jestem co? to dlatego, ze mam ok 1cm odrostu ale zobaczymy. do farb chyba cos dodaja bo to uzaleznia normalnie i ciagle sie wraca

Żebyś wiedziała że to podejrzany interes
Ja już 3 razy doczekałam się swoich i po kilku miesiącach posiadania własnych wracałam do farbowań...zawsze rzez głupotę i..nową farbę na rynku


Ale mi włosy wypadają!!! teraz zauważyłam jak troszkę dłużej myłam włosy szamponem rzepowym i pocierałam palcami skórę głowy Normalnie mi mnóstwo włosków na dłoniach zostało..a wcześniej tak nie było

[alutka0]

kocham moje odrosty i nie oddam nikomu. hhehe
w czerwcu bede juz miała swoje włoski,jupi !
ale tych ciec musi byc kilk,czy jak już zapuszcze i ciacham raz?

[olalola24]

dolaczammmmmmmm d was

[bmadziaa]

Napisane przez alutka0

kocham moje odrosty i nie oddam nikomu. hhehe
w czerwcu bede juz miała swoje włoski,jupi !
ale tych ciec musi byc kilk,czy jak już zapuszcze i ciacham raz?

ja miałam 3 cięcia pierwsze po ok pół roku, później za 3 miesiące i ostatnie znowu po 3 i tym sposobem mam już swoje włoski

[Insomniaaa89]

Hej dziewczyny, też dołączam, choć do swojego koloru wracam już 10 miesięcy, ale to oczywiście nie koniec

[astromeriaa]

Napisane przez Sweet_Jelly

Żebyś wiedziała że to podejrzany interes
Ja już 3 razy doczekałam się swoich i po kilku miesiącach posiadania własnych wracałam do farbowań...zawsze rzez głupotę i..nową farbę na rynku


Ale mi włosy wypadają!!! teraz zauważyłam jak troszkę dłużej myłam włosy szamponem rzepowym i pocierałam palcami skórę głowy Normalnie mi mnóstwo włosków na dłoniach zostało..a wcześniej tak nie było

rzepa na pewno Ci dobrze zrobi, jak wytrzymujesz ten smrod to nacieraj tez uzywalam ampulek z Joanny ale ostatnio nigdzie nie moge ich dostac,
pocieszajace, moj maz odrostow nie widzi a mi sie wydaje, ze ludzie mysla " a to fleja" ale jak znow zaczne piekne blondy, pasemeczka, refleksiki to nigdy nie bede wygladac jak czlowiek. glupie to farbowanie i wlosow mam polowe mniej.

---------- Dopisano o 10:45 ---------- Poprzedni post napisano o 10:44 ----------

a i kup sobie szampon bez sls bo to czesty winowajca wypadania.

[KATJA87]

Napisane przez astromeriaa

tez uzywalam ampulek z Joanny ale ostatnio nigdzie nie moge ich dostac,
pocieszajace, moj maz odrostow nie widzi a mi sie wydaje, ze ludzie mysla " a to fleja" ale jak znow zaczne piekne blondy, pasemeczka, refleksiki to nigdy nie bede wygladac jak czlowiek. glupie to farbowanie i wlosow mam polowe mniej.

---------- Dopisano o 10:45 ---------- Poprzedni post napisano o 10:44 ----------

a i kup sobie szampon bez sls bo to czesty winowajca wypadania.

Ampułki są w drogeri natura, ostatnio widziałam. No fakt z tym uczuciem że fleja, ale jaka potem satysfakcja że inne dziewczyny mają farbowane, rozjaśniane włosy i muszą codziennie męczyć się z wypadającą toną włosów z odrostami co miesiąc, a ty już masz to za sobą i masz piękne naturalne mocne włosy bez grama farby
noi muszę dodać że nasz naturalny kolor włosów zazwyczaj najbardziej pasuje do naszej karnacji

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

Hej chyba i ja się dołączę ale nie wiem co z tego będzie ponieważ iż bo gdyż chyba zaczęłam sobie zdawać sprawę że jestem uzależniona od tak owego zabiegu chemicznego zwanego koloryzacją :|

Mam pytanie.. skoro dekoloryzacja bardzo niszczy włosy..
to może lepszym sposobem będzie rzeczywiście
nakładanie szamponetek aż włosy całkiem odrosną..
mam włosy za ramiona i raczej nie chciałabym ich ścinać do szyi (więc raczej czekanie z odrostami odpada :|)
ale czy te szamponetki nie zniszczą włosów jeszcze bardziej od dekoloryzacji skoro bedzie ich trzeba używać co 6 myć?
Może lepiej raz a porządnie zrobić dekoloryzację a później pobawić się w regenerację?

[becka33]

Siedzę sobie z Waxem na głowie i nadrabiam zaległości w czytaniu. Moje odrosty mają ok.2 cm i niestety nie wyglądają cudnie ale jestem twarda i nie kuszą mnie na razie żadne farby i szamponetki. Ostatnie farbowanie było 21 czerwca i do tej pory ani farby ani szamponu ani suszarki do włosów. I włoski mniej wypadają a na czubku mi wyrastają takie krótkie zdrowe włoski. Walczmy!!

[alutka0]

masz racje nie poddawajmy sie tak łatwo,walczmy !

[piotrkowalolitka]

a ja juz nie moge zmierzyc swojego odrostu bo czarna farba sie wyplukala Pod sloncem troche widac inna poswiata. Ale przejscia nie widac. Zaraz ide myc glowe, nakladam glorie i moze wstawie zdjecie

[astromeriaa]

Napisane przez KATJA87

Ampułki są w drogeri natura, ostatnio widziałam. No fakt z tym uczuciem że fleja, ale jaka potem satysfakcja że inne dziewczyny mają farbowane, rozjaśniane włosy i muszą codziennie męczyć się z wypadającą toną włosów z odrostami co miesiąc, a ty już masz to za sobą i masz piękne naturalne mocne włosy bez grama farby
noi muszę dodać że nasz naturalny kolor włosów zazwyczaj najbardziej pasuje do naszej karnacji

u mnie na razie ampulek w naturze nie ma, moze beda.

z tym naturalnym kolorem masz racje, patrze na stare zdjecia i mysle, ze mi odbilo z tym malowaniem. dzis na ulicy odkrylam, ze wiekszosc babek ma odrosty albo walcza albo tak to po prostu juz jest, ilez mozna farbowac, ale nie czulam obrzydzenia jakos i przeciwnie niech maja odrost, to naturalne, ze wlosy rosna

---------- Dopisano o 20:04 ---------- Poprzedni post napisano o 19:56 ----------

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;14411585]Hej chyba i ja się dołączę ale nie wiem co z tego będzie ponieważ iż bo gdyż chyba zaczęłam sobie zdawać sprawę że jestem uzależniona od tak owego zabiegu chemicznego zwanego koloryzacją :|

Mam pytanie.. skoro dekoloryzacja bardzo niszczy włosy..
to może lepszym sposobem będzie rzeczywiście
nakładanie szamponetek aż włosy całkiem odrosną..
mam włosy za ramiona i raczej nie chciałabym ich ścinać do szyi (więc raczej czekanie z odrostami odpada :|)
ale czy te szamponetki nie zniszczą włosów jeszcze bardziej od dekoloryzacji skoro bedzie ich trzeba używać co 6 myć?
Może lepiej raz a porządnie zrobić dekoloryzację a później pobawić się w regenerację?[/QUOTE]
jak masz mocne wlosy i jestes pewna, ze wytrzymaja to probuj, ale jesli masz cielnie, slabe i katowane modelowaniem to i tak po koloryzacji bedziesz musiala sciac i obys sie nie zdziwila ile...
dasz rade zapuszczaj, podcinaj i moze jakas plukanka?