Panie w dresach.

[marta6704]

Mi dres pasuje na spacer do lasu,na rower,do osiedlowego sklepu po bułki,ale na zakupy do miasta nie za bardzo.
Jednak coraz częściej widze kobiety,które chodzą sobie w dresach po ulicach i mi to nie przeszkadza.
Ogólnie ortalionowe dresy dla mnie są okropne i kojarzą sie z modą na disco polo.
Za to te welurowe są bardzo fajne,ale w domowym zaciszu

[kasiuuunia_ol]

Huhu jaka wojna sie zrobiła.Powiem tak, na obcasach chodzic nie umiem- nie chce pajacowac jak to wiele dziewczyn robi. Ida po chodniku nei bardzo wiedza jak sie zachowac,ale udaje kogos kim nie sa. Chcialabym w takowych umiec chodzic, jednak mam jesczez pare lat zanim "rzeczywstosc" badz zawod zmusi mnie do tego. Mam dopiero 16 lat, chodze do liceum [wlascwie zaraz ide], prowadze "sportowy tryb zycia" mam codziennie treningi muay thai,jestem ciagle zabiegana. Spodniczki nosze,owszem ale wtedy kiedy jest na to pora-lato w zime raczej leza w szafie. Dlaczego mam nei nosic wygodnych i na swoj sposob "sexi" dresow? Dla mnei chore jest polaczenie bialego ze zlotem szczegolnei w nadmiarze uwielbiane przez wszechobecne discotrzaski. Slucham i hiphopu i techna i nie wydaje mi sie aby mialo to jakikolwiek wplyw na to,co mi sie podoba. W kwestii ubran oczywiscie. Zapomnialam jeszcze dodac,ze nienawidze oklepanego polaczenia "dzinsy& t-shirt&bluza&plecak&adidas y". Nosze albo dzinsy/czarne materialowe spodnie do eleganckich bluzek,balerinek,a do tego skorzanej torby, albo dresy, bluze z kapturem i torbe sportowa. heheh troche zakrecilam ;d Mam nadzieje, ze mnie zrozumiecie. Dla mnie dres jest forma wygodna,a takze dosyc "bezpiecznym" sposobem na odroznienie sie od calosci.

[suwa89]

e j .. no spoko dresy z materialu sa OK czlowiek czuje sie jak dzieciak z brooklinu nie wspomne ze oryginalnie gdzie co druga laska w kolo na tyleczku ma dzinsy - nuda ?

ostatnio zakupilam sobie dresy nike materialowe ahaha ale sa wyczepiste bo czarne i konkretnie do szkoly z bluza z kapturem na rozsuwek czy normalna moro - mozna sobie nerwowac inaczej psorow ktorzy stanowczo mówia stop dres paniom aahahah a ja lache klade bo wygoda liczy sie ot co ) PoZdRo

[żurawinka]

Dres is ok góra praktycznie wszędzie a dół po domu, ewentualnie po bulki do sklepu.

[kasiuuunia_ol]

Napisane przez suwa89

e j .. no spoko dresy z materialu sa OK czlowiek czuje sie jak dzieciak z brooklinu nie wspomne ze oryginalnie gdzie co druga laska w kolo na tyleczku ma dzinsy - nuda ?

ostatnio zakupilam sobie dresy nike materialowe ahaha ale sa wyczepiste bo czarne i konkretnie do szkoly z bluza z kapturem na rozsuwek czy normalna moro - mozna sobie nerwowac inaczej psorow ktorzy stanowczo mówia stop dres paniom aahahah a ja lache klade bo wygoda liczy sie ot co ) PoZdRo

BAAAAAAAAAAARDZO MADRA DZIEWUSZKA

[antii]

pewnie że tak

[kasiuuunia_ol]

Jutro popatrze na rozpoczeciu roku po mojej nowej skzole czy ktos wyglada normalne, bo z tego co sie orientuje to saaaaaaaame brudasy z kostkami w glanach i z tlustymiw losami chodza Ale jak znajde jakiegos sojusznika,najlepiej w klasie to chyba kupie te szmaciane dresy, namowie sojusznika na to samo i bedziemy razem walczyc z nauczycuielami i brudasami

[syntagma]

Napisane przez kasiuuunia_ol

Jutro popatrze na rozpoczeciu roku po mojej nowej skzole czy ktos wyglada normalne, bo z tego co sie orientuje to saaaaaaaame brudasy z kostkami w glanach i z tlustymiw losami chodza Ale jak znajde jakiegos sojusznika,najlepiej w klasie to chyba kupie te szmaciane dresy, namowie sojusznika na to samo i bedziemy razem walczyc z nauczycuielami i brudasami

[Mallutka]

Napisane przez kasiuuunia_ol

Jutro popatrze na rozpoczeciu roku po mojej nowej skzole czy ktos wyglada normalne, bo z tego co sie orientuje to saaaaaaaame brudasy z kostkami w glanach i z tlustymiw losami chodza Ale jak znajde jakiegos sojusznika,najlepiej w klasie to chyba kupie te szmaciane dresy, namowie sojusznika na to samo i bedziemy razem walczyc z nauczycuielami i brudasami

nie nastawiaj sie tak
ja jak poszlam do LO to wygladalam jakbym sie urwala wlasnie ze szkolki niedzielnej, a moimi najlepszymi kolezankami zostaly: Lrara-solara vel technotrzask, diva i wyzej wspomniany przez ciebie "brudas". Czasem pod strojem kryja sie bardzo wartosciowi ludzie, zwlaszcza jak ma sie 16 lat
Dzis wygladamy juz bardziej standardowo, a przyjazn zostala
wybaczcie off topic

[nebya]

Napisane przez kasiuuunia_ol

Jutro popatrze na rozpoczeciu roku po mojej nowej skzole czy ktos wyglada normalne, bo z tego co sie orientuje to saaaaaaaame brudasy z kostkami w glanach i z tlustymiw losami chodza Ale jak znajde jakiegos sojusznika,najlepiej w klasie to chyba kupie te szmaciane dresy, namowie sojusznika na to samo i bedziemy razem walczyc z nauczycuielami i brudasami

Brudasami? Witki mi opadły normalnie

[Chii1986]

Napisane przez nebya

Brudasami? Witki mi opadły normalnie

Mi opadło wszystko co się da... jak widać dla niektórych brudasy to ludzie w glanach i z kostkami... Kasiuunia, zapytaj ich o to czy się myją to się dowiesz czy to brudasy(nie sądze) bo po stroju raczej higieny nie masz prawa oceniać.

[kasiuuunia_ol]

Mozecie sadzic co chcecie na temat tych ludzi, ale cale gimnazjum prowadzilam z takimi wojne,szczeoglnei z jedna- corka szefowej sekretariatu, rozpiszczona i bezczelna, nie moglam jej nic odpowiedziec ani zrobic,bo jej matka stanelaby na glowie zbeym wyleciala. Wiec na milsze okreslenie tych ludiz mnie po prostu NIE STAĆ.

[Chii1986]

Napisane przez kasiuuunia_ol

Mozecie sadzic co chcecie na temat tych ludzi, ale cale gimnazjum prowadzilam z takimi wojne,szczeoglnei z jedna- corka szefowej sekretariatu, rozpiszczona i bezczelna, nie moglam jej nic odpowiedziec ani zrobic,bo jej matka stanelaby na glowie zbeym wyleciala. Wiec na milsze okreslenie tych ludiz mnie po prostu NIE STAĆ.

No ok jedna dziewczyna jest niemiła to już można określać wszystkich podobnie ubranych ludzi brudasami... ciekawe podejście sorry za OT

[guantanamera]

ja tam dresiki to tylko po domciu albo na silownie

a co do brudasow..gdybys ujrzala mojego kolege" brudasa" w glanach i z dlugimi piorami moglabys pasc i zbierac zeby..to najprzystojniejszy koles na swiecie i ma czarne oczy plus blond naturalne wlosy;] ANIOL;] i ladnie pachnie

[NaRtEcZkA]

Zdecydowanie TAAKLUZ i WYGODA...

[kasiuuunia_ol]

Napisane przez guantanamera

ja tam dresiki to tylko po domciu albo na silownie

a co do brudasow..gdybys ujrzala mojego kolege" brudasa" w glanach i z dlugimi piorami moglabys pasc i zbierac zeby..to najprzystojniejszy koles na swiecie i ma czarne oczy plus blond naturalne wlosy;] ANIOL;] i ladnie pachnie

Wyjatek potwierdzajacy regule


Dziewczyny ja z takimi ludzmi sie sila rzeczy nie lubie, oni mnei nienawidza za dresy i hip-hoip ja za ich glany,kostki i dlugie wlosy.

[Chii1986]

Napisane przez kasiuuunia_ol

Wyjatek potwierdzajacy regule


Dziewczyny ja z takimi ludzmi sie sila rzeczy nie lubie, oni mnei nienawidza za dresy i hip-hoip ja za ich glany,kostki i dlugie wlosy.

W moim liceum też były spory tzw. kwiaty i metale kontra skatesy itp.
Na szczęście z tego się wyrasta, na studiach tego nie ma a ja chociaż uwielbiam styl oldschool i hiphop to nigdy nie miałam nic do ludzi w glanach pozdrawiam

[Angi74]

Napisane przez marta6704

Mi dres pasuje na spacer do lasu,na rower,do osiedlowego sklepu po bułki,ale na zakupy do miasta nie za bardzo.
Jednak coraz częściej widze kobiety,które chodzą sobie w dresach po ulicach i mi to nie przeszkadza.
Ogólnie ortalionowe dresy dla mnie są okropne i kojarzą sie z modą na disco polo.
Za to te welurowe są bardzo fajne,ale w domowym zaciszu

Zgadzam się.Ja podobnie Generalnie to w zadnym innym kraju nie zauwazylam takiej ilości "wypacykownaych", ubranych w mega szpilki kobiet kupujących warzywa i inne na bazarach....
U mnie dres -na zakupach,spacerze ,w domu ,w samochodzie w drodze na fitness.

[Provocateur]

Dresy welurowe - mogą byc, ale nie do centrum,ani do szkoly,chyba ze sama bluza.
Dresy ortalionowe...kojarzą mi sie z drechami i zazwyczaj na takie dziewczyny w dresach az strach spojrzec, bo ci przywalą
Co do brudasów - tak myslalam ze jestes jakąs mało tolerancyjna osoba, zanim jeszcze dojechalam do konca topiku i przeczytalam o "twojej i ich nienawisci"
Idziesz może do LO1?
Mam nadzieje ze wyrośniesz z takiego myslenia, w sumie masz dopiero 16 lat, z moich obserwacji wynika jednoznacznie ze te "brudasy" o których ty mowisz to najspokojniejsi ludzie na swiecie, za moich czasów chodzilo sie duzo po parkach itd, strach było zobaczyc kogos w dresie itd,ale jesli sie zobaczylo kogos w kostce to wiadomo było ze to ktos przyjazny,podzieli sie wszystkim co ma
I żeby nie było, nie jestem metaluchem, ani nie mam wśród nich raczej znajomych, tylko uwazam ze jestes niesprawiedliwa, bo macie dopiero 16 lat,czyli tak czy siak,czy disco-laski,czy metaluchy, czy pseudo-hiphopowcy -- i tak zachowujecie sie w wiekszosci po prostu jak dzieci
To nie ma byc obrazliwe z mojej strony tylko po prostu uwazam,ze wiekszosc (nie mowie wszyscy) dopoki nie dorosna do pewnych "przesłań" swojej "subkultury" to są jej pseudo-wyznawcami

[malenka294]

kocham dresy,wiekszosc mojej szafy zajmuje wasnie odziez sportowa

[anilachimm]

do ogródka , na spacer tak

[nebya]

Napisane przez kasiuuunia_ol

Wyjatek potwierdzajacy regule


Dziewczyny ja z takimi ludzmi sie sila rzeczy nie lubie, oni mnei nienawidza za dresy i hip-hoip ja za ich glany,kostki i dlugie wlosy.

Spoko, nie zmienię Twojego sposobu myślenia. Mnie denerwuje uogólnianie- bardzo powszechne w naszym społeczeństwie.

przepraszam za OT, ale musiałam.

[spark]

Myślę, że możesz je spokojnie nosić, nawet po mieście, o ile tylko czujesz się z tym dobrze. W końcu najważniejsza jest wygoda i to, co się Tobie podoba

[*kasieńka*]

brudasy?? szok..... szczęka opada.... a wszyscy niby tacy tolerancyjni teraz.....

[kasiuuunia_ol]

Napisane przez Provocateur

Dresy welurowe - mogą byc, ale nie do centrum,ani do szkoly,chyba ze sama bluza.
Dresy ortalionowe...kojarzą mi sie z drechami i zazwyczaj na takie dziewczyny w dresach az strach spojrzec, bo ci przywalą
Co do brudasów - tak myslalam ze jestes jakąs mało tolerancyjna osoba, zanim jeszcze dojechalam do konca topiku i przeczytalam o "twojej i ich nienawisci"
Idziesz może do LO1?
Mam nadzieje ze wyrośniesz z takiego myslenia, w sumie masz dopiero 16 lat, z moich obserwacji wynika jednoznacznie ze te "brudasy" o których ty mowisz to najspokojniejsi ludzie na swiecie, za moich czasów chodzilo sie duzo po parkach itd, strach było zobaczyc kogos w dresie itd,ale jesli sie zobaczylo kogos w kostce to wiadomo było ze to ktos przyjazny,podzieli sie wszystkim co ma
I żeby nie było, nie jestem metaluchem, ani nie mam wśród nich raczej znajomych, tylko uwazam ze jestes niesprawiedliwa, bo macie dopiero 16 lat,czyli tak czy siak,czy disco-laski,czy metaluchy, czy pseudo-hiphopowcy -- i tak zachowujecie sie w wiekszosci po prostu jak dzieci
To nie ma byc obrazliwe z mojej strony tylko po prostu uwazam,ze wiekszosc (nie mowie wszyscy) dopoki nie dorosna do pewnych "przesłań" swojej "subkultury" to są jej pseudo-wyznawcami

Tak ide do lo1, byc moze z tego wyrosne-czas pokaze. Jednak nienawisc to niektorych ludzi/subkultur/organow nigdy mi sie nie "wylaczy". Moze taki charakter,moze czysta glupota. Co do ludzi w parkach, nie mam zaufania ani do tych w dresach, ani do tych w glanach ;]

Napisane przez *kasieńka*

brudasy?? szok..... szczęka opada.... a wszyscy niby tacy tolerancyjni teraz.....

Jaka tolerancja? Jestes ccholernie nietolerancyjna i podkreslam to zawsze,ale nie znasz mnie wiec skad mozesz wiedziec. W innym watku, kiedy powiedzialam, ze nie lubie murzynow tez wsyzscy mnei napadli. BEZWZGLEDNEJ TOLERANCJI-STANOWCZE NIE!!!

[*kasieńka*]

a po czym wnioskujesz, że ja jestem nietolerancyjna? ja powiedziałam, że nie podobają mi się dresy poza domem, a nie, że ktoś tam jest brudny i z tłustymi włosami... To jest róznica, wyrażam swoje zdanie, nie obrażam innych.... Ale myślę, że jesteś jeszcze młoda i wszystko przyjdzie z czasem... albo i nie....

[Provocateur]

Też sie uczyłam w LO1, moje najlepsze lata w życiu, powodzenia
A co do dzieci-kwiatów i metaluchów w Jedynce, to tak bylo kiedyś, jak ja tam przyszłam to byłam w szoku, bo nie znałam wczesniej takich osób, gitary na przerwach, bębenki, nie trzymałąm sie z nimi ale to miało pewien swój specyficzny klimat, potem z przyjściem coraz to młodszych roczników ten klimat padł śmiercią naturalną....
Ehh z jaką chęcia bym wróciła do czasów liceum
A żeby nie było off topa to musze powiedziec ze jak patrze na te dresy to mam ochote sie zapisac na siłownie http://www.allegro.pl/item239333989_...rozmiar_l.html
Z tym ze powinny byc dłuzsze- i góra i dół

[SarahMoon]

Nosić to w czym się człowiek dobrze czuje i tyle.

[szaaaalona]

Bluza dresowa praktycznie wszędzie w chłodniejsze dni czy wieczory - kiedy jest ładna, kolorowa... Dresowe spodnie... takie welurowe - po domu, na wf, spacer z psem, do pobliskiego sklepiku... Do miasta - jak ktoś lubi to okej, ja jednak preferuje jeansy
A ortalionowe dresy to mi się kojarzą z takimi disco-dresiarzami i w zyciu bym w takich nie wyszła

Napisane przez kasiuuunia_ol

(...)
Jaka tolerancja? Jestes ccholernie nietolerancyjna i podkreslam to zawsze,ale nie znasz mnie wiec skad mozesz wiedziec. W innym watku, kiedy powiedzialam, ze nie lubie murzynow tez wsyzscy mnei napadli. BEZWZGLEDNEJ TOLERANCJI-STANOWCZE NIE!!!

Co do tego to muszę się poporstu wypowiedzieć. Śledzę Twoje posty od dłuższego czasu i czasem się zastanawiam, czy tylko chcesz się na forum wykreować na osobę tak nietolerancyjną, wręcz rasistkę (wątek w którym poruszany był temat czarnych), czy jesteś taka naprawdę? Bo to wręcz przerażające Moja zacofana ideologicznie prababcia była bardziej tolerancyjna

Masz rację bezwzględnej tolerancji stanowcze nie - l dlatego jestem przeciw mordercom, pedofilom, gwałcicielom, zoofilom, ludziom krzywdzacych innych ludzi czy zwierzęta dla przyjemności własnej - jednym słowem, wszystko co odbiega od powszechnie uznawanej normy, szkodzi innym i jest jakże dla innych krzywdzące.
Ale nigdy nie powiem nie gejom, lesbijkom, czarnym.... Bo to tacy sami ludzie jak my, żyją, nikomu nie przeszkadzając, nie szkodząc, mają takie same prawa jak my. Tak samo metale, punki, ci uważani przez Ciebie za brudasów, to emo, którego tak nie cierpisz, a nawet Ci dresiarze.

[nebya]

Napisane przez szaaaalona

Bluza dresowa praktycznie wszędzie w chłodniejsze dni czy wieczory - kiedy jest ładna, kolorowa... Dresowe spodnie... takie welurowe - po domu, na wf, spacer z psem, do pobliskiego sklepiku... Do miasta - jak ktoś lubi to okej, ja jednak preferuje jeansy
A ortalionowe dresy to mi się kojarzą z takimi disco-dresiarzami i w zyciu bym w takich nie wyszła



Co do tego to muszę się poporstu wypowiedzieć. Śledzę Twoje posty od dłuższego czasu i czasem się zastanawiam, czy tylko chcesz się na forum wykreować na osobę tak nietolerancyjną, wręcz rasistkę (wątek w którym poruszany był temat czarnych), czy jesteś taka naprawdę? Bo to wręcz przerażające Moja zacofana ideologicznie prababcia była bardziej tolerancyjna

Masz rację bezwzględnej tolerancji stanowcze nie - l dlatego jestem przeciw mordercom, pedofilom, gwałcicielom, zoofilom, ludziom krzywdzacych innych ludzi czy zwierzęta dla przyjemności własnej - jednym słowem, wszystko co odbiega od powszechnie uznawanej normy, szkodzi innym i jest jakże dla innych krzywdzące.
Ale nigdy nie powiem nie gejom, lesbijkom, czarnym.... Bo to tacy sami ludzie jak my, żyją, nikomu nie przeszkadzając, nie szkodząc, mają takie same prawa jak my. Tak samo metale, punki, ci uważani przez Ciebie za brudasów, to emo, którego tak nie cierpisz, a nawet Ci dresiarze.

POPIERAM!