Świadczenia dla kobiet, które urodziły...

[Sonia1982]

Czesc drogie mamusie
Mam pytanie, nie orientuje sie za bardzo a nie mialam czasu by sie dowiedziec czy naleza mi sie jakies pieniazki, miesiac temu ur synka i slyszalam ze dostaje sie poporodowe chyba o to chodzi Czy to ZUS wyplaca pieniadze? Jestem zarejestowana w urzedzie pracy moze to tam musze sie zglosic i dowiedziec wszytskiego? Pozdrawiam

[kasiulka]

nie wiem czy Zus wypłaca, szczerze mowiąc nie słyszałam, ale na pewno dostaje sie pieniążki z PZU - oczywiscie jesli jest sie ubezpieczonym .

[joannap18]

Witam,
jest jeszcze tzw. "becikowe" które należy się rodzicom zależnie od średnich miesięcznych dochodów rodziny na osobę. Jest ono wypłacane przez Ośrodek Pomocy Społecznej (tak jest u nas - Wielkopolska). Zadzwoń najlepiej i zapytaj w OPS. Pozdrawiam.

[Mariqa]

tu dość dokładnie o wszystkich możliwie przysługujacych Ci świadczeniach:
http://www.bajbus.pl/index.phtml?ids...at=swiadczenia

[juswydrz]

Masz jeśli twój dochód za rok 2004 nie przekroczył 504 zł i coś groszy masz uprawnienia do otrzymania becikowego i zasiłku rodzinnego wypłacanego przez MOPS albo zakład pracy (jeśli twój wypłaca). Musisz iść do MOPS albo w pracy poproś o wydanie dokumentów do tych zasiłków, weźmiesz zaświadczenie z US o dochodach i oddajesz do MOPS (albo zakładu pracy) i na koniec następnego miesiąca około 27 dostajesz kasę. Becikowe to teraz 500 zł a rodzinne chyna 43 zł na dziecko (sprawdź bo dokładnie to nie znam ile). Możesz się starać o wypłątę becikowego do 12 miesięcy od daty urodzenia dziecka.
Pozdrawiam
Justyna

[Sonia1982]

Dziekuje Wam bardzo dziewczyny

[Apsik]

W jakiej wysokości jest wypłacany zasiłek macierzyński? Kiedy należy się rodzinne i jaka to jest suma? Gdzie i z jakimi dokumentami można się ubiegać o zasiłek porodowy? Czy na wychowawczym trzeba rejestrować się jako bezrobotna, żeby mieć stałe ubezpieczenie zdrowotne?
To nie wszystkie pytania, teraz inne nie przychodzą mi do głowy, ale zostałam bez pracy i pieniędzy, nie wiem w jaki sposób i gdzie mogę zwrócić się o pomoc. I czy taka mi się należy czy nie.

Pracowałam na umowę na czas określony. Umowa wygasała w czerwcu, w październiku urodziłam synka. Tydzień temu dostałam świadectwo pracy, z informacją, że umowa nie została przedłużona. Nie spodziewałam się tego, bo do tej pory nikt mi nie powiedział, że już nie będę tam pracowała. Kazano mi iść do ZUSu po zasiłek macierzyński.
Nic nie wiem na temat świadczeń społecznych, które przysługują młodym matkom.
Chciałam prosić was o pomoc.

[Mariqa]

Apsiku, przeczytaj teraz cały wątek

[kasiulka]

Apsiczku, strasznie mi przykro

[Apsik]

Ale ze mnie gapa, mały tak mi zajmuje czas, ze ciągle się odrywam i biegam do niego, nie zauważyłam, że takie wątek już był i to tak niedawno...
Przepraszam Mariqo, masz przeze mnie trochę roboty...

[Mariqa]

eee, no co Ty jaka to praca, wkleję zresztą ten wątek do linkowni, moze się przydać wielu mamom Strasznie mi przykro z powodu tej pracy, właśnie dlatego mnie tak denerwuje ta cała polityka "prorodzinna" wspomniane tysiąc złotych becikowego to chyba dopiero od dzieci styczniowych będzie wypłacane...

[Apsik]

To cieszę się, że nie narozrabiałam za dużo
Mnie też denerwuje to co się dzieje, brak logiki w tym wszystkim...
No i samo to, że zostałam z małym brzdącem bez środków do życia... Odechciało mi się kolejnego dziecka, przynajmniej na razie...
A becikowe to mogą sobie wsadzić... W końcu to zaledwie kropla w morzu potrzeb...

[Apsik]

Wolałabym mieć pracę...

[kotbazyli]

a jednak dzidzis bedzie. juz teraz sie zastanawiam jak to wyglada ze strony panstwa? studiuje, pojde wiec na urlop dziekanski, z tym nie bedzie problemu. ale niestety, z praca juz tak. bede je wychowywac sama wiec czy przysluguja mi jakies swiadczenia finansowe? i nie chodzi mi tu o glupie becikowe, tylko o comiesieczne dofinansowanie. inaczej bedzie kiepsko

[Misiaczek20]

wiec tak masz prawo do zasilku rodzinnego wypalacanego przez pracodawce jesli spelniasz kryteria dochodu na soobe w rodzinie do tego dochodza albo alimenty od ojca albo swiadczenie 170 zl na kazde dziecko jezeli wychowujesz je samotnie, jezeli dzi8edcko jest chore to nalezy sie tez na nie zasilek pielegnacyjny jak chcesz wiedziec wiecej zapraszam na gg chetnie wtedy zacytuje ci punkty z kodeksu pracy itp

[Marilyn]

Napisane przez kotbazyli

a jednak dzidzis bedzie. juz teraz sie zastanawiam jak to wyglada ze strony panstwa? studiuje, pojde wiec na urlop dziekanski, z tym nie bedzie problemu. ale niestety, z praca juz tak. bede je wychowywac sama wiec czy przysluguja mi jakies swiadczenia finansowe? i nie chodzi mi tu o glupie becikowe, tylko o comiesieczne dofinansowanie. inaczej bedzie kiepsko

Nie wiem jakiego pracowdawcę ma na myśli Misiaczek...

Nie ma czegoś takiego jak "dofinansowanie do ciąży" (?)...kiedyś kobieta rodząca dziecko, a znajdująca się w trudnej sytuacji finansowej ( spełniajaca okreslone kryteria dochodowe zgodnie z Ustawa o Pomocy Społecznej) mogła dostac jednorazowe świadczenie w wysokości, jesli się nie mylę, 500 zł, wypłacanego przez ośrodek pomocy społecznej po urodzeniu dziecka. Jesli weszło becikowe to chyba tamto świadczenie zostanie zlikwidowane. Mozesz ewnetualnie zwrocic się do uczelni o zapomogę, na mojej mozna w razie trudnej sytuacji zwrócic sie raz lub dwukrotnie w trakcie studiowania, ale nie są to wysokie kwoty.
Oczywiście masz prawo do alimentów od ojca dziecka, dodatkowo możesz domagac sie od niego zwrócenia kosztów porodu ( np zakupu nowych ubrań )- nie wiem niestety dokładnie jak to wygląda, obiło mi się jedynie o uszy
Jeśli przerwiesz studia( nie wiem jak traktuje się urlop dziekański...) i zarejestrujesz się w Urzędzie Pracy, zawsze dostaniesz przez te kilka miesięcy zasiłek.
Tyle z mojej strony, może ktoś bardziej zorientowany się wypowie.

[Misiaczek20]

mam na mysli jak juz pojawi sie dziecko o to mi chodzilo logiczne ze w czasie ciazy nie ma zasilku itp zreszta becikowe tez jest wyplacane czy tez bedzie dopiero po porodzie wiec logiczne o co pytala autorka tematu czyli o to co bedzie po porodzie a nie w czasie ciazy

[Marilyn]

Napisane przez Misiaczek20

mam na mysli jak juz pojawi sie dziecko o to mi chodzilo logiczne ze w czasie ciazy nie ma zasilku itp zreszta becikowe tez jest wyplacane czy tez bedzie dopiero po porodzie wiec logiczne o co pytala autorka tematu czyli o to co bedzie po porodzie a nie w czasie ciazy

no tak...przez 9 miesięcy będzie jadła tynk i chodziła w spodniach nr 36. Poza tym 3 dni po porodzie znajdzie pracodawcę, który z miłą chęcią od razu wypłaci jej zasiłek rodzinny...
Pomysłowe.

Istnieje jeszcze opcja, ze uda jej sie teraz znaleźć jakiegos - sorry- frajera, który zatrudni na umowę o pracę, po czym kotbazyli pójdzie na zwolnienie lekarskie...Oczywiście w wersji dla pracodawcy w ciążę zajdzie dopiero po podjęciu pracy. I juz się nie trzeba martwić o pieniązki, jest to jednak nieuczciwe i co ważne - bardzo łatwo wpaść.
No i zniechęca pracodawców do zatrudniania młodych kobiet

[Misiaczek20]

moze zle zrozumialam ale ona chyba napislaa ze bierze urlop dziekanski i ze z tym nie bedzie problemu gorzej z praca czyli ja rozumiem ze prace ma moze i zle to interpretuje ale ja tak to zrozumialam i z mysla o takiej ionterpretacji jej odpisalam

[Mariqa]

niech Kotbazyli zajrzy na Mamine forum, tam o możliwosciach zasiłkowania dużo było i linki przydatne są, i porady w temacie