stoję pod ścianą. - Strona 6 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2016-03-17, 15:04   #151
lwia paszcza
Zakorzenienie
 
Avatar lwia paszcza
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 4 722
Dot.: stoję pod ścianą.

Cytat:
Napisane przez kahoko hino Pokaż wiadomość


śmieszna jesteś.
czyli tak jak ty ale ty chyba bardziej niż ci się zdaje
lwia paszcza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-17, 15:05   #152
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: stoję pod ścianą.

Oj lwia puszcza. Gorzej niż dziecko.
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-17, 15:37   #153
kahoko hino
Zakorzenienie
 
Avatar kahoko hino
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 8 060
Dot.: stoję pod ścianą.

Cytat:
Napisane przez lwia paszcza Pokaż wiadomość
czyli tak jak ty ale ty chyba bardziej niż ci się zdaje
chciałabyś
Cytat:
Napisane przez zakonna Pokaż wiadomość
Oj lwia puszcza. Gorzej niż dziecko.
mi takim komunizmem powiało
kahoko hino jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-17, 16:06   #154
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: stoję pod ścianą.

Cytat:
Napisane przez zakonna Pokaż wiadomość
Oj lwia puszcza. Gorzej niż dziecko.
widać po wypowiedziach, nie tylko pyskowaniu
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-17, 16:11   #155
lubiekielbase
Zadomowienie
 
Avatar lubiekielbase
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 1 576
Dot.: stoję pod ścianą.

Cytat:
Napisane przez lwia paszcza Pokaż wiadomość
nie mam rady, bo tacy ludzie się nie zmieniają, ja o tym wiem. Jedyne, co autorka teraz może zrobić, to nie dawać się wciągać w zbędne dyskusje. Może to zniechęci bojową teściową co tu jeszcze może wchodzić w grę? Nie wiem, naprawdę, ale na pewno nie podlizywanie się, tak jak to niektóre osoby sugerują. Nasuwa mi się jeszcze jedna rzecz - teściowa nie powinna mieć aż tak wielkich pretensji, bo ostatecznie jednak zyskała pewnie darmową pomoc domową. Nie chce mi się wierzyć w to, że teściowa nigdy nie korzysta z przygotowanych obiadów itp.
kahoko hino - no i cóż, wyszło głupio, ale to nie jest powód, żeby kogoś tak strasznie gnoić. Nie i koniec. I to jest moja ostatnia i jedyna odpowiedź na twoje pytanie.
Ach, i jeszcze umknęło mi jedno - teściowa bezrobotna - więc dom utrzymuje de facto nie ona, tylko mąż, który potrafi być dość sympatyczny więc dla teściowej dodatkowy punkt. Mogę iść o zakład, że mimo iż domu nie utrzymuje - bezrobotna - to gdyby autorka dostała dobrą pracę, na pewno by tych pieniędzy ŻĄDAŁA. I urządzała w dalszym ciągu awantury

Teściowa ostatecznie mieszka w SWOIM DOMU z osobą, której nie lubi, ba może nawet nienawidzi. I jakoś nie ma widoków, by ta sytuacja się zmieniła.

A jedyne co Autorka może zrobić to wyprowadzić się do swoich rodziców.
__________________
Wszystkie nicki zajęte.
lubiekielbase jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-17, 16:12   #156
ricca166
Wtajemniczenie
 
Avatar ricca166
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 2 430
Dot.: stoję pod ścianą.

Autorko, na pewno wyprowadzka od teściów, najlepiej sama, żeby mąż przemyślał sprawę. A nie myślałaś o szukaniu pracy na nocną zmianę? Wiem, że to może wydawać się hardcorowe rozwiązanie, ale zazwyczaj firmy 3-zmianowe funkcjonują od pn-pt, a nocki są płatne 120-150%. Jeśli jesteś do tego tzw. sową, to mogłoby być dobre rozwiązanie. Np. mój tata pracuje na nocki prawie cały czas od kilku lat, co prawda organizm się przestawił i w dzień śpi a w nocy pracuje, ale nie narzeka.
ricca166 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-17, 16:41   #157
nelciak
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 1 989
Dot.: stoję pod ścianą.

Znam małżenstwo, ktore zawsze pracuje na rozne zmiany - zeby móc na zmianę opiekować się dzieckiem.
nelciak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2016-03-17, 16:58   #158
pffe
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 19 306
Dot.: stoję pod ścianą.

Cytat:
Napisane przez nelciak Pokaż wiadomość
Znam małżenstwo, ktore zawsze pracuje na rozne zmiany - zeby móc na zmianę opiekować się dzieckiem.
taki układ jest naturalny. Autorka jest po prostu kolejną babą, która chce wymusić coś na teściach. Teściowa może pracować lub nie i nie ma obowiązku opieki nad wnukiem. Sorry, zrobili sobie dziecko to teraz niech biorą za to odpowiedzialność a nie mają pretensje do wszystkich dookoła tylko nie do siebie.
pffe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-17, 17:57   #159
syklamen
Zakorzenienie
 
Avatar syklamen
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Magiczna kraina Narnia, gdzieś na Latarnianym Pustkowiu...:)
Wiadomości: 6 518
Dot.: stoję pod ścianą.

Cytat:
Napisane przez ricca166 Pokaż wiadomość
Autorko, na pewno wyprowadzka od teściów, najlepiej sama, żeby mąż przemyślał sprawę. A nie myślałaś o szukaniu pracy na nocną zmianę? Wiem, że to może wydawać się hardcorowe rozwiązanie, ale zazwyczaj firmy 3-zmianowe funkcjonują od pn-pt, a nocki są płatne 120-150%. Jeśli jesteś do tego tzw. sową, to mogłoby być dobre rozwiązanie. Np. mój tata pracuje na nocki prawie cały czas od kilku lat, co prawda organizm się przestawił i w dzień śpi a w nocy pracuje, ale nie narzeka.
Może u Twojego taty w firmie tak jest, że ma nocki płatne 120-150% i że praca jest tylko od pn do pt, ale nie pisz 'zazwyczaj'. Bo praca zmianowa wiąże się bardzo często z zajętymi weekendami , a dodatek np. u mnie za 12 nocy wynosił około 100 zł. Za takie pieniądze dodatkowo nie warto sobie zdrowia niszczyć. Jak widzisz może być różnie. Nie polecalabym pracy na nocnej zmianie kobiecie z małym dzieckiem. Kiedy miałaby odpocząć, jeśli następnego dnia miałaby się zajmować małym?
Za to dobrym rozwiązaniem byłoby gdyby ona pracowala np na popołudniowej zmianie, a mąż na porannej, wtedy mogliby się dzielić opieką nad dzieckiem.
__________________
47/2017 48/2016 80/2015 95/2014
syklamen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-17, 18:00   #160
pffe
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 19 306
Dot.: stoję pod ścianą.

Cytat:
Napisane przez syklamen Pokaż wiadomość
Może u Twojego taty w firmie tak jest, że ma nocki płatne 120-150% i że praca jest tylko od pn do pt, ale nie pisz 'zazwyczaj'. Bo praca zmianowa wiąże się bardzo często z zajętymi weekendami , a dodatek np. u mnie za 12 nocy wynosił około 100 zł. Za takie pieniądze dodatkowo nie warto sobie zdrowia niszczyć. Jak widzisz może być różnie. Nie polecalabym pracy na nocnej zmianie kobiecie z małym dzieckiem. Kiedy miałaby odpocząć, jeśli następnego dnia miałaby się zajmować małym?
Za to dobrym rozwiązaniem byłoby gdyby ona pracowala np na popołudniowej zmianie, a mąż na porannej, wtedy mogliby się dzielić opieką nad dzieckiem.
Albo posłać dziecko do żłobka, w czym problem?
pffe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-17, 18:12   #161
syklamen
Zakorzenienie
 
Avatar syklamen
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Magiczna kraina Narnia, gdzieś na Latarnianym Pustkowiu...:)
Wiadomości: 6 518
Dot.: stoję pod ścianą.

Cytat:
Napisane przez pffe Pokaż wiadomość
Albo posłać dziecko do żłobka, w czym problem?
Nie orientuje się jak wygląda kwestia ze żłobkami. Czy łatwo jest o miejsce w państwowym? Autorkę podobno nie stać na prywatny ani na nianę, skoro odmowa opieki nad dzieckiem przez teściową sprawiła, że musiala z pracy zrezygnować.
__________________
47/2017 48/2016 80/2015 95/2014
syklamen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-03-17, 18:18   #162
ajah
wańka wstańka
 
Avatar ajah
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
Dot.: stoję pod ścianą.

Cytat:
Napisane przez syklamen Pokaż wiadomość
Może u Twojego taty w firmie tak jest, że ma nocki płatne 120-150% i że praca jest tylko od pn do pt, ale nie pisz 'zazwyczaj'. Bo praca zmianowa wiąże się bardzo często z zajętymi weekendami , a dodatek np. u mnie za 12 nocy wynosił około 100 zł. Za takie pieniądze dodatkowo nie warto sobie zdrowia niszczyć. Jak widzisz może być różnie. Nie polecalabym pracy na nocnej zmianie kobiecie z małym dzieckiem. Kiedy miałaby odpocząć, jeśli następnego dnia miałaby się zajmować małym?
Za to dobrym rozwiązaniem byłoby gdyby ona pracowala np na popołudniowej zmianie, a mąż na porannej, wtedy mogliby się dzielić opieką nad dzieckiem.
Czasami jest tak, że wybór jest mocno ograniczony.
Praca zmianowa nie jest idealna, ale możliwa. Praca na nocki jest jak najbardziej wartą uwagi opcją, podobnie jak praca na niepełny etat/ praca w domu/ praca w godzinach otwarcia żłobka.
Mało tego autorka teoretycznie mogłaby pracować jako opiekunka.


Problem nie jest w ilości rozwiązań, a podejściu do tych rozwiązań.
Jakiś czas temu na wizazu był podobny wątek, gdzie ciężarna kobieta siedziała w domu, mąż wyliczał jej kasę, jej dochód był prawie żaden... tesciowie tez byli w tej historii.
Pojawiło się wiele konstruktywnych rad, ale jednocześnie wiele krzyczących wizażanek, które wymyślały milion przeszkód i niedogodnosci uniemożliwiających kobiecie prace.
Mam wrażenie, ze w tym wątku szykuje się powtóreczka.
__________________
nauczycielu, zajrzyj
ajah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-17, 18:21   #163
lubiekielbase
Zadomowienie
 
Avatar lubiekielbase
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 1 576
Dot.: stoję pod ścianą.

A może Troll wrócił?
__________________
Wszystkie nicki zajęte.
lubiekielbase jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-17, 19:19   #164
_ema_
Zakorzenienie
 
Avatar _ema_
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 8 980
Dot.: stoję pod ścianą.

Kilka moich sugestii...

Zastanawia mnie jedna sprawa, jak to było z budową domu. Czy facet sam się tam wepchał, czy mamunia zapewniała synku, to wszystko dla Ciebie, to Twoje nie możesz mieszkać nigdzie indziej, tu Twój dom, Twoje miejsce, masz tu zostać z nami. Bo im dłużej myślę, tym bardziej sądzę, że to drugie. A wtedy faktycznie rozumiem roszczenia autorki i jej rozżalenie. [Facet został perfidnie oszukany, żeby mieć darmową siłę roboczą i wkład finansowy a tak na prawdę czuje się we wspólnym domu jak intruz].

Co nie zmienia faktu, że siedzenie i miauczenie nic nie zmieni, trzeba działać. Nagle teściowej charakteru się nie odmieni.

I nie rozumiem, czemu zaraz osoby doradzające są atakowane. Jak się nie ma wyjścia to się staje na głowie, żeby sprawę rozwiązać. Czyli można szukać opieki do dziecka, samemu przygarnąć drugie do opieki, zapłacić rodzicom i w tym czasie pracować, wymieniać się z mężem itd itd. Każdy chciałby poświęcić dziecku maksimum uwagi. Ale jak bieda za d*pę ściska, to trzeba wybrać mniejsze zło.
__________________
Cytat:
Napisane przez mpt Pokaż wiadomość
CSI Wizaż, proszę przyjechać na wątek!
_ema_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-17, 19:34   #165
Djuno
Regulator reniferów
 
Avatar Djuno
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 3 155
Dot.: stoję pod ścianą.

Cytat:
Napisane przez _ema_ Pokaż wiadomość
Kilka moich sugestii...

Zastanawia mnie jedna sprawa, jak to było z budową domu. Czy facet sam się tam wepchał, czy mamunia zapewniała synku, to wszystko dla Ciebie, to Twoje nie możesz mieszkać nigdzie indziej, tu Twój dom, Twoje miejsce, masz tu zostać z nami. Bo im dłużej myślę, tym bardziej sądzę, że to drugie. A wtedy faktycznie rozumiem roszczenia autorki i jej rozżalenie. [Facet został perfidnie oszukany, żeby mieć darmową siłę roboczą i wkład finansowy a tak na prawdę czuje się we wspólnym domu jak intruz].
Niekoniecznie. Znam przypadek, gdzie "mniej kochany" syn uparł się na budowanie domu razem z rodzicami, dorzucił swoje piętro do ich projektu, rodzice zgodzili się, a potem wszyscy ze sobą darli koty. Syn chciał być bliżej rodziców chyba po to, żeby im udowodnić, że będzie większym wsparciem niż jego brat. Matka i tak wolała tego, który z nimi nie mieszkał.
__________________
Bo wy wszyscy naiwnie myślicie, że istnieje jakaś norma. Że wy ją tworzycie. Że do niej należycie.
A gdzieś tam, za murem są oni - nienormalni.
Djuno jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-17, 20:15   #166
pffe
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 19 306
Dot.: stoję pod ścianą.

Cytat:
Napisane przez _ema_ Pokaż wiadomość
Kilka moich sugestii...

Zastanawia mnie jedna sprawa, jak to było z budową domu. Czy facet sam się tam wepchał, czy mamunia zapewniała synku, to wszystko dla Ciebie, to Twoje nie możesz mieszkać nigdzie indziej, tu Twój dom, Twoje miejsce, masz tu zostać z nami. Bo im dłużej myślę, tym bardziej sądzę, że to drugie. A wtedy faktycznie rozumiem roszczenia autorki i jej rozżalenie. [Facet został perfidnie oszukany, żeby mieć darmową siłę roboczą i wkład finansowy a tak na prawdę czuje się we wspólnym domu jak intruz].

Co nie zmienia faktu, że siedzenie i miauczenie nic nie zmieni, trzeba działać. Nagle teściowej charakteru się nie odmieni.

I nie rozumiem, czemu zaraz osoby doradzające są atakowane. Jak się nie ma wyjścia to się staje na głowie, żeby sprawę rozwiązać. Czyli można szukać opieki do dziecka, samemu przygarnąć drugie do opieki, zapłacić rodzicom i w tym czasie pracować, wymieniać się z mężem itd itd. Każdy chciałby poświęcić dziecku maksimum uwagi. Ale jak bieda za d*pę ściska, to trzeba wybrać mniejsze zło.
Akurat praca po porodzie jest zależna tylko od wyboru a nie dlatego, że każda matka chce z tym dzieckiem w domu siedzieć. To nie jest obowiązek kobiety i zakładanie, że każda tego chce też nie jest ok.
Akurat Autorka to taki pasożyt. Poszłaby do pracy jak by się teściowa zajęła i to pewnie za free ale jak ma zapłacić komuś to już praca jest be.
pffe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-17, 20:31   #167
siabra
Raczkowanie
 
Avatar siabra
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Krosno
Wiadomości: 434
Dot.: stoję pod ścianą.

dziękuję za tak duży odzew i wszystkie rady

W odp. na ostatnie wypowiedzi co do mojej chęci/niechęci do pracy. Pracuję w domu jako copywriter odkąd mały skończył 6 miesięcy. Kasa z tego marna, ale zawsze coś. W domu teściowej nie leżę i nie patrzę w sufit. Robię wszystko co trzeba: sprzątam, zmywam, gotuję, piorę. Owszem, mogłabym pewnie częściej i więcej, ale z maluchem stawiającym pierwsze kroki to nie takie proste. Będę szukać pracy 1-zmianowej, żeby małego oddać do żłobka. Już nawet biorę pod uwagę pracę nie w zawodzie.
Kwestia domu: nie wprowadziliśmy się z mężem i dzieckiem. Mąż od zawsze mieszkał z rodzicami. I owszem, była mowa o tym, że nowy dom będzie przepisany na niego i takie tam. Tylko niech nikt nie pisze zaraz, że tego oczekujemy i ze nam sie należy. Ja tego domu nie chcę. Mąż raczej też.
Ktoś rzucił, że teściowie sami wybudowali za swoją kasę... Teść jest na rencie, teściowa bez pracy. Spoooro dołożył się do interesu ich syn. Pracą i kasą.
Opieka nad dzieckiem: nigdzie nie napisałam, że NALEŻY mi się coś od teściowej, ani że ona MUSI mi z dzieckiem siedzieć. Mamy sytuację finansową jaką mamy i jedna z nas po prostu musi iść do pracy. Ja przynajmniej mam chęci, ona same wymówki.
__________________
Książkoholiczka
siabra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-17, 21:01   #168
lwia paszcza
Zakorzenienie
 
Avatar lwia paszcza
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 4 722
Dot.: stoję pod ścianą.

Cytat:
Napisane przez siabra Pokaż wiadomość
dziękuję za tak duży odzew i wszystkie rady

W odp. na ostatnie wypowiedzi co do mojej chęci/niechęci do pracy. Pracuję w domu jako copywriter odkąd mały skończył 6 miesięcy. Kasa z tego marna, ale zawsze coś. W domu teściowej nie leżę i nie patrzę w sufit. Robię wszystko co trzeba: sprzątam, zmywam, gotuję, piorę. Owszem, mogłabym pewnie częściej i więcej, ale z maluchem stawiającym pierwsze kroki to nie takie proste. Będę szukać pracy 1-zmianowej, żeby małego oddać do żłobka. Już nawet biorę pod uwagę pracę nie w zawodzie.
Kwestia domu: nie wprowadziliśmy się z mężem i dzieckiem. Mąż od zawsze mieszkał z rodzicami. I owszem, była mowa o tym, że nowy dom będzie przepisany na niego i takie tam. Tylko niech nikt nie pisze zaraz, że tego oczekujemy i ze nam sie należy. Ja tego domu nie chcę. Mąż raczej też.
Ktoś rzucił, że teściowie sami wybudowali za swoją kasę... Teść jest na rencie, teściowa bez pracy. Spoooro dołożył się do interesu ich syn. Pracą i kasą.
Opieka nad dzieckiem: nigdzie nie napisałam, że NALEŻY mi się coś od teściowej, ani że ona MUSI mi z dzieckiem siedzieć. Mamy sytuację finansową jaką mamy i jedna z nas po prostu musi iść do pracy. Ja przynajmniej mam chęci, ona same wymówki.
nawet nie wiesz, jak cię rozumiem na mnie też wylewano pomyje, bo co to za praca, copywriter, kasy niby ni ma ale przynajmniej bezrobotna nie jesteś jak teściowa, więc - punkt dla ciebie, w moim odczuciu. W domu oczywiście, tak jak pisałam, pomagasz, bo inaczej dopiero nie miałabyś życia. Czy twoja teściowa sprawdziłaby się choćby jako taki copywriter? Przez ciekawość pytam
Szukaj pracy, ale nie łudź się, że tak to szybko pójdzie - zadupie to zadupie, a urząd pracy - instytucja zapewniająca pracę paru urzędasom. Trzymaj się i nie przejmuj się teściową, bo takimi osobami po prostu się przejmować nie warto, a ty masz nad nią przewagę
lwia paszcza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-17, 21:05   #169
siabra
Raczkowanie
 
Avatar siabra
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Krosno
Wiadomości: 434
Dot.: stoję pod ścianą.

Cytat:
Napisane przez lwia paszcza Pokaż wiadomość
nawet nie wiesz, jak cię rozumiem na mnie też wylewano pomyje, bo co to za praca, copywriter, kasy niby ni ma ale przynajmniej bezrobotna nie jesteś jak teściowa, więc - punkt dla ciebie, w moim odczuciu. W domu oczywiście, tak jak pisałam, pomagasz, bo inaczej dopiero nie miałabyś życia. Czy twoja teściowa sprawdziłaby się choćby jako taki copywriter? Przez ciekawość pytam
Szukaj pracy, ale nie łudź się, że tak to szybko pójdzie - zadupie to zadupie, a urząd pracy - instytucja zapewniająca pracę paru urzędasom. Trzymaj się i nie przejmuj się teściową, bo takimi osobami po prostu się przejmować nie warto, a ty masz nad nią przewagę
dzieki
__________________
Książkoholiczka
siabra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-03-17, 21:13   #170
ajah
wańka wstańka
 
Avatar ajah
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
Dot.: stoję pod ścianą.

Magiczna rodzina. Teściowie dom postawili prawie bez dochodu, a ty z mężem pracując nie jesteście w stanie się wyprowadzić
__________________
nauczycielu, zajrzyj
ajah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-17, 21:19   #171
siabra
Raczkowanie
 
Avatar siabra
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Krosno
Wiadomości: 434
Dot.: stoję pod ścianą.

Cytat:
Napisane przez ajah Pokaż wiadomość
Magiczna rodzina. Teściowie dom postawili prawie bez dochodu, a ty z mężem pracując nie jesteście w stanie się wyprowadzić
nie wiem jak dom postawili i za co.

Moja praca w copywritingu starcza na waciki. Nie ma co tego liczyć do dochodu.
__________________
Książkoholiczka
siabra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-17, 21:25   #172
pffe
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 19 306
Dot.: stoję pod ścianą.

Cytat:
Napisane przez siabra Pokaż wiadomość
nie wiem jak dom postawili i za co.

Moja praca w copywritingu starcza na waciki. Nie ma co tego liczyć do dochodu.
to przepraszam, z jakiej paki zrobiliście sobie dziecko w takim razie? no kuźwa i nie mów mi, ze wpadka bo w naszych czasach nei ma wpadek, świadomie się wpada.
pffe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-17, 21:31   #173
lubiekielbase
Zadomowienie
 
Avatar lubiekielbase
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 1 576
Dot.: stoję pod ścianą.

Cytat:
Napisane przez siabra Pokaż wiadomość
dziękuję za tak duży odzew i wszystkie rady

W odp. na ostatnie wypowiedzi co do mojej chęci/niechęci do pracy. Pracuję w domu jako copywriter odkąd mały skończył 6 miesięcy. Kasa z tego marna, ale zawsze coś. W domu teściowej nie leżę i nie patrzę w sufit. Robię wszystko co trzeba: sprzątam, zmywam, gotuję, piorę. Owszem, mogłabym pewnie częściej i więcej, ale z maluchem stawiającym pierwsze kroki to nie takie proste. Będę szukać pracy 1-zmianowej, żeby małego oddać do żłobka. Już nawet biorę pod uwagę pracę nie w zawodzie.
Kwestia domu: nie wprowadziliśmy się z mężem i dzieckiem. Mąż od zawsze mieszkał z rodzicami. I owszem, była mowa o tym, że nowy dom będzie przepisany na niego i takie tam. Tylko niech nikt nie pisze zaraz, że tego oczekujemy i ze nam sie należy. Ja tego domu nie chcę. Mąż raczej też.
Ktoś rzucił, że teściowie sami wybudowali za swoją kasę... Teść jest na rencie, teściowa bez pracy. Spoooro dołożył się do interesu ich syn. Pracą i kasą.
Opieka nad dzieckiem: nigdzie nie napisałam, że NALEŻY mi się coś od teściowej, ani że ona MUSI mi z dzieckiem siedzieć. Mamy sytuację finansową jaką mamy i jedna z nas po prostu musi iść do pracy. Ja przynajmniej mam chęci, ona same wymówki.
Ten post wydaje mi się już bardziej sensowny, szkoda, że poprzedniego tak nie napisałaś to może odzew był by inny.

Ale skoro nie chcecie tego domu, to nadal problemem jest twój mąż, który nie może się wyprowadzić do twoich rodziców dla świętego spokoju.

To takie tam jest pewnie bardzo ważne. Bo przepisany może być na niego, fakt, ale dopiero po ich śmierci, a oni mogą żyć i 20 lat.

I może taka była umowa, co? Że miał być przepisany, bo pomagał, ale nie spodziewali się, że będzie tam mieszkał już za ich życia? I na to są źli?
__________________
Wszystkie nicki zajęte.
lubiekielbase jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-17, 21:33   #174
Sobowtorka
Raczkowanie
 
Avatar Sobowtorka
 
Zarejestrowany: 2015-12
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 61
Dot.: stoję pod ścianą.

Cytat:
Napisane przez pffe Pokaż wiadomość
to przepraszam, z jakiej paki zrobiliście sobie dziecko w takim razie? no kuźwa i nie mów mi, ze wpadka bo w naszych czasach nei ma wpadek, świadomie się wpada.
Pisała przecież, że dzidzia to planowana
Sobowtorka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-17, 21:36   #175
pffe
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 19 306
Dot.: stoję pod ścianą.

Cytat:
Napisane przez Sobowtorka Pokaż wiadomość
Pisała przecież, że dzidzia to planowana
tak? to tym bardziej nie rozumiem jakim cudem żyją w nędzy i nie stać ich na wynajęcie małego mieszkania, bez jaj. Planować dziecko wiedząc jak będzie to wszystko wyglądało... nie no komedia.
pffe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-18, 06:58   #176
siabra
Raczkowanie
 
Avatar siabra
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Krosno
Wiadomości: 434
Dot.: stoję pod ścianą.

Cytat:
Napisane przez Sobowtorka Pokaż wiadomość
Pisała przecież, że dzidzia to planowana
nie możecie zrozumiec, że nasze stosunki z teściami nie zawsze wyglądały tak jak teraz? Dla niektórych wszystko jest czarne albo białe i koniec. Nie stać cie to po co robisz bachora. Było nas stać. Mieliśmy oboje prace. Uważacie że powinnam przewidzieć, że sprawy tak sie popsują? Wróżką nie jestem. Nie prosiłam o ocenianie dot. mojego dziecka. Tylko o rady KONSTRUKTYWNE. Na szczęście takich sporo dostałam i tym osobom dziękuję.
__________________
Książkoholiczka
siabra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-18, 07:04   #177
201803111829
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 13 966
GG do 201803111829
Dot.: stoję pod ścianą.

Było was stać na dziecko z 2 pensjami, a z 1 nie stać was na wynajem? To ile zarabialiście oboje? Bo dla mnie dwie pensje po 1500 to nie jest wystarczająco, żeby decydować się na dziecko.
201803111829 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-18, 07:11   #178
Mojwa
zuy mod
 
Avatar Mojwa
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 23 352
GG do Mojwa
Dot.: stoję pod ścianą.

Wiesz, dziewczyny próbują Ci uświadomić, że nie było Was stać. Nie dlatego, że musielibyscie się wyprowadzić od razu, tylko dlatego, że was na te wyprowadzke w razie czego i tak nie stać.
Jesteście w trudnej sytuacji. Policzcie czy nie dacie rady wynająć chociaż kawalerki. W mniejszych miastach jest taniej.
__________________


L'amore scalda il cuore.




Do. Or do not. There is no try.

23.05.2011
22.05.2017
02.12.2017
Mojwa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-18, 07:15   #179
pffe
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 19 306
Dot.: stoję pod ścianą.

Cytat:
Napisane przez siabra Pokaż wiadomość
nie możecie zrozumiec, że nasze stosunki z teściami nie zawsze wyglądały tak jak teraz? Dla niektórych wszystko jest czarne albo białe i koniec. Nie stać cie to po co robisz bachora. Było nas stać. Mieliśmy oboje prace. Uważacie że powinnam przewidzieć, że sprawy tak sie popsują? Wróżką nie jestem. Nie prosiłam o ocenianie dot. mojego dziecka. Tylko o rady KONSTRUKTYWNE. Na szczęście takich sporo dostałam i tym osobom dziękuję.
Wiesz, jak ktoś opiera chęć posiadania dziecka na dwóch pensjach to jak by jedno straciło pracę (np. Ty byś po powrocie po urodzeniu dostała wymówienie) to powinniście się utrzymać z tej jednej a skoro Wy macie problem się utrzymać z jednej i to w domu teściów, czyli w zasadzie nie płacąc praktycznie za nic bo pewnie tylko rachunki to sorry, nie wiem gdzie mieliście głowę a stosunki z teściami nie mają tu nic do rzeczy.

---------- Dopisano o 08:15 ---------- Poprzedni post napisano o 08:13 ----------

bte. z tą Twoją pracą i opieką teściowej nad dzieckiem to Ty zawiniłaś. Wiesz dlaczego? Bo teściowa powiedziała, że się zastanowi a Ty poleciałaś od razu do pracy bez ustalenia czegokolwiek więc sorry, teściowa nie jest niczemu winna. Przemyślała, wzięła plusy i minusy i wierz mi, nikt normalny by się nie zgodził, nawet jeśli jest bezrobotny co też nie ma nic do rzeczy.
pffe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-18, 07:26   #180
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: stoję pod ścianą.

Praca pracą, ale świadome rozmnażanie się w jednym pokoju kątem u teściów to przepis na katastrofę.
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-03-22 09:33:37


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:39.