Próbować do skutku Cześć VII "w drodze po szczęscie"

[kropka75]

Napisane przez agabil1

byłam u lekarza-poronienie zupełne. Jeszcze krwawię ale samo wszystko się oczyściło.
Ponieważ ciąża nie miała więcej niż 2 tygodnie nie ma przeciwskazań by w tym cyklu próbować

Aguś bardzo mi przykro. Rany, ja normalnie czułam, że tym razem masz fasolkę. Strasznie mi Was żal.

[Anisia25]

Napisane przez agabil1

byłam u lekarza-poronienie zupełne. Jeszcze krwawię ale samo wszystko się oczyściło.
Ponieważ ciąża nie miała więcej niż 2 tygodnie nie ma przeciwskazań by w tym cyklu próbować

Agus, strasznie mi przykro... nie cierpie jak los gra dobrym ludziom na nosie... echhh

mimo wszystko wierze ze nastepnym razem sie uda..

[agabil1]

dziękuję Wam
Powtarzam sobie że skoro organizm odrzucił tę ciążę to coś było nie tak z nią, że mimo luteiny to się stało. Lepiej teraz niż w 7 czy 8 tygodniu.
Tylko mi tak smutno bo czułam że jestem w ciąży, że jest fasolka

[Biedroneczkaolga]

Aguś tak strasznie mi przykro... biedylko Ty moja - zobaczysz w grudniu na święta będzie prezent

......................... ......................... .........................
A ja mam w KOŃCU nowy komputer więc będe napewno zaglądała szybciej - częściej - uffff
jak pisałam wcześniej miałam śluz owulacyjny w 12dc ( trochę szybko - ale możliwe) dzisiaj jest 15 dc i patrze a tu biały śluz z tym rozciągliwym ( choć nie tak jak w dniu 12) i pół godziny później znowusz spora ilość tego białego - i sama nie wiem co jest grane ??? czy owulka była w 12dc czy organizm dopiero się przygotowuje do owulki -- pomocy (niestety nie mierze tempki ani nie mam testów owulacyjnych - ale na nich i tak mi zawsze wychodzą 2 kreski ) ahhh nie mogę się połapać

[Anisia25]

Napisane przez agabil1

dziękuję Wam
Powtarzam sobie że skoro organizm odrzucił tę ciążę to coś było nie tak z nią, że mimo luteiny to się stało. Lepiej teraz niż w 7 czy 8 tygodniu.
Tylko mi tak smutno bo czułam że jestem w ciąży, że jest fasolka

w sumie racja, w 2tyg ciazy jeszcze nie bylo serduszka ale mimo wszystko dusza boli, straszne ze tak wyboista droge macie do tego szczescia

[kropka75]

Napisane przez agabil1

dziękuję Wam
Powtarzam sobie że skoro organizm odrzucił tę ciążę to coś było nie tak z nią, że mimo luteiny to się stało. Lepiej teraz niż w 7 czy 8 tygodniu.
Tylko mi tak smutno bo czułam że jestem w ciąży, że jest fasolka

Też bym sobie pewnie tak tłumaczyła. W końcu natura swoje wie.
Ale na pewno nie tłumi to żalu. Dobrze, że możecie dalej próbować. Teraz się uda i zostanie już na 9 miesięcy. Na pewno.

Napisane przez Biedroneczkaolga

Aguś tak strasznie mi przykro... biedylko Ty moja - zobaczysz w grudniu na święta będzie prezent

......................... ......................... .........................
A ja mam w KOŃCU nowy komputer więc będe napewno zaglądała szybciej - częściej - uffff
jak pisałam wcześniej miałam śluz owulacyjny w 12dc ( trochę szybko - ale możliwe) dzisiaj jest 15 dc i patrze a tu biały śluz z tym rozciągliwym ( choć nie tak jak w dniu 12) i pół godziny później znowusz spora ilość tego białego - i sama nie wiem co jest grane ??? czy owulka była w 12dc czy organizm dopiero się przygotowuje do owulki -- pomocy (niestety nie mierze tempki ani nie mam testów owulacyjnych - ale na nich i tak mi zawsze wychodzą 2 kreski ) ahhh nie mogę się połapać

Skoro płodny śluz zaczął się kilka dni temu, to teraz zapewne się kończy i wchodzisz w fazę niepłodną. Owulka pewnie była niedawno.

[agusia8524]

Dziewczyny pielęgniarka moja szkolna mi powiedziała, że prawdopodobnie poroniłam....zobaczymy co lekarz na to....źle mi;(

[Miramej]

Napisane przez agabil1

byłam u lekarza-poronienie zupełne. Jeszcze krwawię ale samo wszystko się oczyściło.
Ponieważ ciąża nie miała więcej niż 2 tygodnie nie ma przeciwskazań by w tym cyklu próbować

Agusiu, bardzo mocno Cię przytulam . Nie wiem, co mogłabym więcej napisać. Żadne właściwe słowa nie przychodzą mi do głowy. Jestem z Tobą całym sercem

[Bazylia 222]

Napisane przez Zuziunia

Bazylko kiedy testujesz

Zuziu ja juz testowalam w niedziele, teraz czekam na @

Napisane przez Tequillla

Bazylko, możesz mi dopisać IUI-
Tequillla (Gosia, 28 lat) ~~~~~~~~~ @ 19.11/ Warszawa 1 IUI
żeby był porządek

Napisane przez Mikant

To ja się odgapię od Tequilki i też poproszę o dopisek Mikant (Gośka, 33 lata)~~~~~~~~@ 16.11 / małopolska 1 IUI



dziekuję
Syla tydzień po owu to chyba dużo za wcześnie, ja bym na Twoim miejscu zrobiła kolejny teścik z tego co pamiętam to u Was nie ma bety, wiec normalny sikany bo już po terminie @ więc powinien coś pokazać. Trzymam kciuki z całych sił!!

hii zmienie z przyjemnoscia

Napisane przez syla39

Podobno po tygodniu powinno juz cos wyjsc, pytalam pani w laboratorium.
Hm, dylemat mam, zeby go rozwiazac zrobie jutro test i z glowy
Dziekuje

Syla a moze 2 kreseczki

Napisane przez agabil1

byłam u lekarza-poronienie zupełne. Jeszcze krwawię ale samo wszystko się oczyściło.
Ponieważ ciąża nie miała więcej niż 2 tygodnie nie ma przeciwskazań by w tym cyklu próbować

Napisane przez agabil1

dziękuję Wam
Powtarzam sobie że skoro organizm odrzucił tę ciążę to coś było nie tak z nią, że mimo luteiny to się stało. Lepiej teraz niż w 7 czy 8 tygodniu.
Tylko mi tak smutno bo czułam że jestem w ciąży, że jest fasolka

Aga bardzo, bardzo mi przykor, nie chce gderac, bo i tak zrobisz jak zechcesz, ale ja uwazam, ze jestes przemeczona, musisz wcisnac na luz - zwlaszcza z praca!!

[Biedroneczkaolga]

Napisane przez kropka75

Też bym sobie pewnie tak tłumaczyła. W końcu natura swoje wie.
Ale na pewno nie tłumi to żalu. Dobrze, że możecie dalej próbować. Teraz się uda i zostanie już na 9 miesięcy. Na pewno.


Skoro płodny śluz zaczął się kilka dni temu, to teraz zapewne się kończy i wchodzisz w fazę niepłodną. Owulka pewnie była niedawno.

myślisz że była - hmm ogólnie przytulanki były zaraz po tym jak zauważyłam ten śluz - popołudniu, potem żeby poprawić rano następnego dnia i wieczorem, zrobiliśmy dzień przerwy ale dzisiaj też podziałamy - tak na wszelki wypadek- obecnie śluz znikł całkowicie pozostało tylko uczucie wilgoci --- nawiasem mówiąc brzuch mnie boli i cycki się powiększyły i pobolewają przy ucisku --- oj chyba się nakręcam -- niedobrze
dodam że mam szyjkę otwartą i wysoko

[Bazylia 222]

Kapuściane Pole

aaassssiiiikkkk(Asia, 26lat)~~~~~~@ 18.09 / lodz
Adaikaka (Aneta 22 lata)~~~~~~~@ 20.11/ Krakow
agabil1 (Agnieszka, 32lata)~~~~ @ 29.11 / Łodź
Anciaahk (Ania, 28 lat)~~~~~~~~~ @08.11/ Mazury
Anusia_82 (Ania, 26 lat)~~~~~~~~ @ 27.10 / okol. Trójmiasta 4IUI
asia_stan (Asia, 36 lat)~~~~~~~~~ @ 13.09 / lubuskie
Bazylia 222 (Agata, 27 lat)~~~~~~~@ 05.11 / Dublin
biedroneczkaolga (Olga, 25 lat)~~~~ @20.11/ Bydgoszcz
cellaris (Ola, lat29 )~~~~~~~~~~~ @29.11 Katowice
Dafreen (Anna, 32 lata)~~~~~~~~~ @07.11/ Warszawa
Darianna25 (Daria, 30 lat)~~~~~~ @ 12.10 / Croydon U.K.
DDosiek (Dorota, 24 lata)~~~~~~ @ 07.11 / Biala Podlaska
Dra (Daria, 22 lata)~~~~~~~~~~~ @02.012 / Wlkp
Evuncia (Ewa 28 lat)~~~~~~~~~~~ @19.09 / Irlandia
Fiona (Madzia 25lat)~~~~~~~~~~~@03.11
Joannao08 (Asia, 26 lat) ~~~~~~~ @ 09.06 / ok. Ciechanowa
Kachula27 (Kasia, 28 lat)~~~~~~~ @ 03.11 / lubuskie
Karenina19 (Kamila, 25 lat)~~~~ @ 15.07 / Braunschweig terapia ENATONE
ka_ro_li_na (Karolina 24lata)~~~~~@ 27.11 /Londyn
Kasia23 (Kasia, 29 lat)~~~~~~~~~~~@20.11/ Świnoujście
Konczita ( Marzena, 24 lata)~~~~~~ @ 18.11 / Śląsk
Madziwnia (Magda, 24lata ~~~@06.11 1msc.tabsów+szukanie przyczyny/ok Darłowa
Mahora (Monika 27 lat)~~~~~~~~~~~ @ 11.10 / U.K
Marta8117 (Marta27)~~~~~~~~~~~~~~~ @09.11 Dolny Śląsk
Melisanka (Ania, 23 lata)~~~~~~~ @ 30.11 / Königsbach
Mikant (Gośka, 33 lata)~~~~~~~~@ 16.11 / małopolska 1 IUI

Miramej (Jola, 32 lata)~~~~~ @ 22.10 / Trójmiasto
ModzioZ (Madga 35 lata)~~~~~ @ 01.11 /Warszawa
Olivka_7 (Aneta, 25 lat)~~~~~~~ @ 30.10 / Kraków
Olunek (Aleksandra, 29 lat)~~~~~~~ @ 08.10 / Gliwice
Ryba82, (Iza, 26 lat)~~~~~~~~~~ @07.11 /Częstochowa
Sonia 1981 (Sonia 27 lat) ~~~~~ @ 4.11.
Storczyk83 (Marta, 25 lat)~~~~~ @ 11.11
Symbio ( Agnieszka 32 lat)~~~~~@ 03.11
Syla (Sylwia 29 lat)~~~~~~~~~~~~@ 26.10 / Norwegia
Tarasia (Agata, 25 lat) ~~~~~~~~~ @ 23.11/ Krynica
Tequillla (Gosia, 28 lat) ~~~~~~~~~ @ 19.11/ Warszawa 1 IUI

Zuziunia (Zuzia, 22 lata)~~~~~~~~ @ 01.11 / lubelskie

Są dwie kreski II... obecnie: 30

munio (Iza, 25 lat) - t.p. ??.12.2008 r. ??? lub ???
"Magdalena" (Magda, 23 lata) - t.p. 03.12.2008 r. Nicola
*aurora* (Gosia, ?? lat) - t.p. ??.??.2008 r. ??? lub ???
siobhan1 (Joanna, 29 lat) - t.p. 05.01.2009 r. Martusia lub Pawełek
pani z herbata (Bożena, 27 lat) - t.p. 08.01.2009 r. Polina
freshona (Agnieszka, 33 lata) - t.p. 21.01.2009 r. Hania
roxi1980 (Kasia, 27 lat) - t.p. 19.01.2009 r. Patryczek
bezsenność (Basia, 24 lata) - t.p. 28.01.2009 r. Mateuszek
martynnka (Justyna, 27 lat) - t.p. 28.01.2009 r. ??? lub ???
Gosiala (Gosia, 36 lat) - t.p. 02.02.2009 r. ??? lub ???
jukol (Justyna, 22 lata) - t.p. 02.02.2009 r. Aleksander
AMILAMIJA (Ania, 29 lat) - t.p. 03.02.2009 r. Matylda
anna1593 (Ania, 25 lat) - t.p. 14.02.2009 r. Hania lub Maksymilian
niunieczek (Żaneta, 24 lata)- t.p.26.02.2009??? lub ???
zanka205 (Żaneta, 22 lata) - t.p. 03.03.2009 r.Filip
ewccik (Ewa, 28 lat) - t.p. 21.03.2009 r. ??? lub ???
ancia19 (Ania, 28 lat) - t.p. 13.04.2009 r. ??? lub ???
gabriellao0 (Gabriela, 27 lat)- t.p. 22.03.2009 r. Olivka
Zlota Jagoda(Ania, 26 lat) - t.p 14. 04. 2009 Joannalub ???
Anadun (Asia lat 34)- t.p. 5.04.2009. ??? lub ???
ikak (Ika, 27 lat)- t.p. 17.04.2009. Natalka
Mediane ( Ewa 25 lat)- t.p. ???
Kathi75 (Kasia, 32 lata)- t.p.-01.05.2009. ??? lub ???
Sasha20 (Natalia 20 lat)- t.p.-15.05.2009. Laura lub Jakub
Rumiankowa (Sylwia, 30 lat)- t.p.-15.05.2009 ??? lub ???
anulka (Ania, 24 lata)- t.p.-12.05.2009 ??? lub ???
Blondynka (Magda, 26 lat) t.p.29.05.2009 Michalinka lub Marcin
Małgosia : ) (Małgosia, 23 lata t.p.11.06.2009Emilia lub Antos
Cassandra 23 (Beata, 25 lata)t.p. 04.07 ??? lub ???
Truheart (Ola, 27 lat) t.p. 13.07 ??? lub ???
Ania0104(Ania 25 lat) t.p. 21.07 ??? lub ???

WIELKIE JESIENNE DYMANIE

Załącznik 1883345

[olivka_7]

Kropka jutro rano no i może się wreszcie @ zjawi

Aguś ja poroniłam w 3 tygodniu, mi lekarz też tłumaczył że coś musiało być nie tak i że to lepiej że teraz, ale ja już miałam robioną betę i cieszyłam się że się udało i wcale mi to nie pomoglo że mi tak powiedział ... wypłacz się skarbie i zwolnij trochę. Odpocznij może wyskoczcie gdzieś na weekend tylko we dwoje.

[aankaa78]

Testowałam się własnie...jedna kreska.....

[kropka75]

Napisane przez olivka_7

Kropka jutro rano no i może się wreszcie @ zjawi

To ja trzymam za ten teścik

Napisane przez olivka_7

Aguś ja poroniłam w 3 tygodniu, mi lekarz też tłumaczył że coś musiało być nie tak i że to lepiej że teraz, ale ja już miałam robioną betę i cieszyłam się że się udało i wcale mi to nie pomoglo że mi tak powiedział ... wypłacz się skarbie i zwolnij trochę. Odpocznij może wyskoczcie gdzieś na weekend tylko we dwoje.

Popieram.

[Biedroneczkaolga]

Hej dziewczyny to ja się tu na wątek wkońcu wbiłam a was nie ma?

[olivka_7]

Zmykam. Miałam pisać pracę ale spać mi się strasznie chce. Położę się dziś wcześniej
To papa

[Zuziunia]

Spałam od 17, bardzo zle się poczułam. Teraz mi troche lepiej idę cos zjem i wskakuje do wyrka.

[rumiankowa]

agabilku kochany , nie wiem, czy Cię to pocieszy, ale moja koleżanka z pracy po poronieniu praktycznie od razu zaszła w ciążę (tylko, że ona poroniła później i trafiła do szpitala). trzymam z całej siły kciuki, żeby ten cykl okazał się szczęśliwym dla Was

agusia8524 - bardzo mi przykro

trzymam kciuki, żeby pierwsze IUI było udane

i za wszystkie testujące też

[Biedroneczkaolga]

zmykam papa

[Nika1980]

Napisane przez Zuziunia

Juz nie płacze, wszystkie łzy wczoraj wylałam

dra jakie to wszystko jest wkurzające

Oj pewnie że dobrze...im wczesniej leczenie tym lepiej.
Alez ja mam pecha...cysta pieknie sie wyleczyła..a tu nie mineło 3m-ce i znowu coś.
A moze ja wczesniej tez miałam cykle bezowulacyjne tylko o tym nie wiedziałam.

A szkoda gadać.

Wczoraj tż mnie ochrzanił że nie dbam o siebie, niby mało jem itd, pokłócilismy się.
I że to pewnie ma wszystko wpływ.

Ogólnie ostatnio jestem dość spiąca...i jakby przemęczona.
Kupiłam witaminki, owoców nakupiłam i obiecałam sobie że bede się już zdrowo odzywiać. Chociaż wczesniej odzywiałam sie całkiem normalnie, no moze faktycznie brak owoców.

tru żeby to tylko zapalenie, ale ja mogę nie mieć wcale jajeczkowania. Jeżeli wcześniej miałam regularne cykle to pewnie było...ale teraz raczej nie.

Zuziu, myślę, że musisz zwolnić odpocząć i nastawić się pozytywnie

Napisane przez olivka_7

Byłam służbowo w banku i wicie co ?
Znalazłam w kieszeni kurtki 80zł- nie mam pojęcia skąd- ja mam zawsze wyliczoną kaskę
Puściłam totka za 10zł - może przyniesie szczęście

I kupiłam test Zastanawiam się czy czekać do rana czy robić jeszcze dziś jak wrócę do domu. W sumie jak coś ma wyjść to i tak wyjdzie bo przecież 34dc.

kurcze, ale FART super
a test bym rano zrobiła

Napisane przez syla39

Robilam tydzien po owulacji, przynajmniej tej ktora zaznaczyl mi wykres. Samej ciezko bylo mi stwierdzic kiedy ja mialam bo nie mialam sluzu plodnego, pojawil sie tylko na godzine i znikl.

za wcześnie moim zdaniem....

Napisane przez xhankax

Dziewczynki! Bardzo, bardzo długo mnie tutaj nie było. Niestety mija trzeci rok i dalej nic. Więc znowu zwracam się o porady do was kochane. Na ostatnich badaniach okazało się, że owulację mam w trakcie miesiączki Ale to tak na marginesie... Lekarz, który mnie prowadzi, polecony i dobry specjalista, zdecydował się u mnie na laparoskopię, żeby zobaczyć od środka czy wszystko u mnie ok. Miała któraś taką diagnostykę?? Bo szczerze, to trochę się boję. Będzie to normalny zabieg, pod całkowitą narkozą. Podobno coraz częściej się ją stosuje, żeby dokładniej zbadać pacjentkę. Więc pytam Was kochane, czy któraś to miała? Idę do szpitala w poniedziałek. W ogóle powinnam już wczoraj dostać @ a tu nic. Psychicznie się wykańczam..

WOW ale jaja..... nie pomogę Ci bo nie przechodziłam tego, ale będę trzymać kciuki

Napisane przez agabil1

byłam u lekarza-poronienie zupełne. Jeszcze krwawię ale samo wszystko się oczyściło.
Ponieważ ciąża nie miała więcej niż 2 tygodnie nie ma przeciwskazań by w tym cyklu próbować

kochanie...widzisz...będz ie dobrze... wybecz sie, wykrzycz Bogu swoje żale , daj sobie chwile na smutek...

a do tego to jest dobry znak dla mnie, bo moja miała 3 tygodnie...więc posłucham lekarza i może po pierwszej miesiączce podejmę staranka.... bo tak pod razu to się bałam...
sama nie wiem...zobaczymy co serce podpowie...

Napisane przez agusia8524

Dziewczyny pielęgniarka moja szkolna mi powiedziała, że prawdopodobnie poroniłam....zobaczymy co lekarz na to....źle mi;(

boże, tak mi przykro...

Napisane przez aankaa78

Testowałam się własnie...jedna kreska.....

[pysiamn]

Napisane przez agabil1

byłam u lekarza-poronienie zupełne. Jeszcze krwawię ale samo wszystko się oczyściło.
Ponieważ ciąża nie miała więcej niż 2 tygodnie nie ma przeciwskazań by w tym cyklu próbować

Napisane przez agusia8524

Dziewczyny pielęgniarka moja szkolna mi powiedziała, że prawdopodobnie poroniłam....zobaczymy co lekarz na to....źle mi;(

Dziewczynki

Trzymam kciuki może następnym razem

[Aliszcze]

Olivka, Syla, trzymam kciuki za Was Przydałyby się jakieś dwie kreski, dajcie dobry przykład innym

Zuzia, zadbaj teraz o siebie, zdrowo się odżywiaj, postaraj się wypocząć. Dobrze, że to początek zapalenia, na pewno szybko minie

Tak mi przykro, jak czytam o Waszych poronieniach. Nawet sobie nie mogę wyobrazić, jaka to rozpacz, szczególnie, jak się człowiek stara i stara.

Widzę, że kilka z Was miało IUI. Możecie mi przybliżyć koszta tego zabiegu i jak to mniej więcej wygląda? Pytam sie, bo ostatnio moja gin napomknęła, że jeśli nowe leczenie (gonalem) nie przyniesie efektu, to zasugeruje mi to. Mówiła też, że trochę to kosztuje. Ja już nadziei na podziałanie clo nie mam, moje małe endometrium pogrzebało moje nadzieje na ciążę w tym cyklu. Dlatego wybiegam tak juz w przyszłość.

[agusia8524]

Dzięki dziewczyny kurde łudzę się jeszcze, że może to coś innego...że po badaniu wyjdzie, ale raczej wątpię...
Jeszcze ja w Poznaniu, a ten mój chłop w Kaliszu... chory i też w złym humorze, najpierw pociesza(na swój sposób:p) a potem wkurza...uhhhhh i jeszcze pojechał na nockę...ludzie ja go chcę tutaj niech przytuli dzisiaj mam ochotę całemu światu zrobić awanturę tz też by dostał, a jak...kurczę jeszcze plecy mnie bolą do tego...

[Nika1980]

Napisane przez agusia8524

Dzięki dziewczyny kurde łudzę się jeszcze, że może to coś innego...że po badaniu wyjdzie, ale raczej wątpię...
Jeszcze ja w Poznaniu, a ten mój chłop w Kaliszu... chory i też w złym humorze, najpierw pociesza(na swój sposób:p) a potem wkurza...uhhhhh i jeszcze pojechał na nockę...ludzie ja go chcę tutaj niech przytuli dzisiaj mam ochotę całemu światu zrobić awanturę tz też by dostał, a jak...kurczę jeszcze plecy mnie bolą do tego...

Agusia...rozumiem..to powiedz światu kilka "ciepłych słów"...

PS: mnie też bolały plecy przy poronieniu i po.... więc może to to...

[evuncia]

Napisane przez Zuziunia

Już jestem...dziekuje za kciuki ale u mnie nie ok, ale nie odzywałam się wczoraj bo nie byłam w stanie, a potem netu nie miałam

A więc zaczyna się robic zapalenie jajników...od dzisiaj juz biorę antybiotyk.
Następnie to mam cieniutkie endometrium, lekarz podejrzewa brak owulacji w ostatnim cyklu na bank, w poprzednich tez to bardzo mozliwe.
Przepłakałam cały wieczór... rano byłam w pracy sama to niestety ale 5tez łez nie powstrzymałam.
Biorę luteinę i mam zrobić badania na tsh i prolaktynę.

Zuzia kochanieprzykro mi bardzo bo liczylam ze Ci sie udalo. Bylam taka pewna co do Ciebie i Agi. Najwazniejsze ze juz wiesz co Ci dolega i ze dostalas leki. Zycze szbkiego powrotu do zdrowia.

Napisane przez agabil1

byłam u lekarza-poronienie zupełne. Jeszcze krwawię ale samo wszystko się oczyściło.
Ponieważ ciąża nie miała więcej niż 2 tygodnie nie ma przeciwskazań by w tym cyklu próbować

Aga za duzo stresu w Twoim zyciu ostatnio i to moglo byc przyczyna straty fasolki. Najwazniejsze ze w tym cyklu mozesz sie znowu starac. Mnie lekarz tez zaraz po poronieniu zrobil USG i stwierdzil ze wszystko sie ladnie oczyszcza, ale kazal przyjsc ponownie jak przestalam krwawic, ja bylam w 6 tyg, ale moze powinnas isc za tydzien ponownie i sprawdzic dla pewnosci. Tak mi przykro, wiem co musisz czuc zwlaszcza ze to juz 3 raz. Aga ja wierze ze niedlugo Ci sie uda, jestes coraz blizej swojego malego skarbu

[evuncia]

Napisane przez agusia8524

Dzięki dziewczyny kurde łudzę się jeszcze, że może to coś innego...że po badaniu wyjdzie, ale raczej wątpię...
Jeszcze ja w Poznaniu, a ten mój chłop w Kaliszu... chory i też w złym humorze, najpierw pociesza(na swój sposób:p) a potem wkurza...uhhhhh i jeszcze pojechał na nockę...ludzie ja go chcę tutaj niech przytuli dzisiaj mam ochotę całemu światu zrobić awanturę tz też by dostał, a jak...kurczę jeszcze plecy mnie bolą do tego...

Agusia a moze zrob test ciazowy, ja jeszcze ponad tydzien po poronieniu czulam sie jakbym byla w ciazy, zrobilam test zeby zobaczyc czy hormony wciaz sa w moim organizmie i test wypadl pozytywnie.

[agusia8524]

Napisane przez Nika1980

Agusia...rozumiem..to powiedz światu kilka "ciepłych słów"...

PS: mnie też bolały plecy przy poronieniu i po.... więc może to to...

Ja już sama nie wiem co myśleć, najpierw obawiałam się,że nie mam owulacji, a teraz nie mogę uwierzyć w to co się stało, że jak już się udało prawdopodobnie, to nawet nie zdążyłam się dowiedzieć i ucieszyć i już nie ma... jak tak czytam, to te objawy pasują do poronienia właśnie z tymi plecami to czuję jakby mi ktoś po krzyżu kijem przyłożył...a wcześniej nie czułam objawów okresowych żadnych.. tylko miałam takie duże, ciężkie jakby, bolące baaaaaaardzo i drażliwe piersi...a ten "okres" przyszedł tak nagle..od razu ból zamiast stopniowo było mi później jakby zimno i ciśnienie mi trochę skoczyło i tyle tych skrzepów...matko dobrze że jesteście

Evuncia też o tym myślałam, ale jakoś boje się zobaczyć te 2kreski teraz;(...u mnie to by była jakaś dwutygodniowa ta ciąza, czyli ten test powinien wyjść?? Bo robiłam, ale ok22dc i wyszła jedna krecha.. czyli jakieś10dni po przytulaniu to było...
Acha i jeszcze mdli mnie trochę i tak jakoś słabo się ogólnie czuję i mam delikatne zawroty głowy, tak miękko mi się robiło i teraz też jeszcze robi...to też pasuje do poronienia??
Wolałabym, żeby nikt nie potrafił odpowiedzieć na te pytania ze względu na brak doświadczeń, ale niestety życie bywa niezbyt delikatne...

[Nika1980]

Napisane przez agusia8524

Ja już sama nie wiem co myśleć, najpierw obawiałam się,że nie mam owulacji, a teraz nie mogę uwierzyć w to co się stało, że jak już się udało prawdopodobnie, to nawet nie zdążyłam się dowiedzieć i ucieszyć i już nie ma... jak tak czytam, to te objawy pasują do poronienia właśnie z tymi plecami to czuję jakby mi ktoś po krzyżu kijem przyłożył...a wcześniej nie czułam objawów okresowych żadnych.. tylko miałam takie duże, ciężkie jakby, bolące baaaaaaardzo i drażliwe piersi...a ten "okres" przyszedł tak nagle..od razu ból zamiast stopniowo było mi później jakby zimno i ciśnienie mi trochę skoczyło i tyle tych skrzepów...matko dobrze że jesteście

Evuncia też o tym myślałam, ale jakoś boje się zobaczyć te 2kreski teraz;(...u mnie to by była jakaś dwutygodniowa ta ciąza, czyli ten test powinien wyjść?? Bo robiłam, ale ok22dc i wyszła jedna krecha.. czyli jakieś10dni po przytulaniu to było...

Agusia, myslę, że 10 dni to test mógł jeszcze nie wykazać. Mój ból w krzyżu był właśnie dokładnie taki jak opisałaś..
czasem myślę, że lepiej nie wiedzieć....serio...

jeśli jeszcze kiedyś nam się uda i zajdę w ciążę to odpuszczę testowanie przez kolejne dwa tyg po terminie miesiączki...tak myślę...

[agusia8524]

Napisane przez Nika1980

Agusia, myslę, że 10 dni to test mógł jeszcze nie wykazać. Mój ból w krzyżu był właśnie dokładnie taki jak opisałaś..
czasem myślę, że lepiej nie wiedzieć....serio...

jeśli jeszcze kiedyś nam się uda i zajdę w ciążę to odpuszczę testowanie przez kolejne dwa tyg po terminie miesiączki...tak myślę...

Też tak myślę, że lepiej chyba byłoby nie wiedzieć...

[evuncia]

Napisane przez Nika1980

Agusia, myslę, że 10 dni to test mógł jeszcze nie wykazać. Mój ból w krzyżu był właśnie dokładnie taki jak opisałaś..
czasem myślę, że lepiej nie wiedzieć....serio...

jeśli jeszcze kiedyś nam się uda i zajdę w ciążę to odpuszczę testowanie przez kolejne dwa tyg po terminie miesiączki...tak myślę...

Ja zrobilam test tydzien po spodziewanej miesiaczce, ale teraz jak sie znowu uda tez poczekam dluzej, zeby mniej sie stresowac w poczatkach ciazy. Czy to nie dziwne? Czekamy na ten cud, a jak sie przytrafii bedziemy sie martwily