|
Notka |
|
Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia. |
|
Narzędzia |
2014-07-20, 12:57 | #2461 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 741
|
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.
Cytat:
gdy córka była całkiem mała to wiadomo chodziła w te i nazad ; ale moim zdaniem w normie ,i raczej blisko nas.mówię o placyku przed kościołem.a np widuję taką babkę co chodzi z małą wszędzie.mała chce w trakcie mszy do środka kościoła .to ta 20 razy do kościoła i znów na placyk ale jeszcze lepsza akcje zaobserwowałam w kościele który ma w środku kościoła specjalne miejsce dla osób z dziećmi (za szybą ) kobita tam się rozpakowywała jak na pikniku.lizak do dziuba ,biszkopt do rąsi i kupa zabawek.a inne dzieci świrują i tak to uważam za głupotę ale na szczęscie to były naprawdę wyjątki reszta rodziców w normie |
|
2014-07-20, 12:57 | #2462 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 4 421
|
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.
Moim zdaniem twoje podejście jest rozsądne, bo ani dziecko, ani ty nic nie wyniesiecie z mszy. Zresztą u nas za kościołem jest taki zielony placyk, trawa skoszona i miejsce idealne dla rodziców z dziećmi, które się rozpłakały, zniecierpliwiły itd. Ale opisana para wolała maszerować przed drzwiami, na widoku. Niby dziecko nie przeszkadzało, ale mnie jednak dekoncentrowało to, że ci ludzie ciągle się kręcili i zagadywali do malucha.
Łajka to widzę, że u Ciebie jeszcze większy hardcore. Mnie się wydaje, że u nas w kościele rodziny z dziećmi mogą się naprawdę dobrze czuć, bo na powietrzu jest miejsce do siedzenia, trawa skoszona, dużo drzew, które dają cień. No moim zdaniem idealnie, ale jak widać niektórzy wolą defilować po bruku zamiast odejść z dzieckiem wymagającym uwagi do cienia. Inna sprawa, że mogli iść do kościoła na zmianę i dziecko zostałoby z jednym z nich w domu po prostu. A tak w kwestii karmienia dzieci w kościele to też mnie to dziwi, że rodzice często podrzucają dziecku a to ciasteczko, a to cukierka. Nie wiem, chyba żeby się nie nudziło na mszy. Kilka lat temu przychodziła też rodzinka z dziećmi i jak tylko usiedli w ławkach to matka wyjmowała z torby pojemnik na żywność i dzieci wyjadały z niego paluszki i ciastka przez całą mszę. Jak z karmnika jakiegoś. Po jakimś czasie dzieciom to weszło w nawyk i jeszcze zanim matka skończyła się modlić to one przeszukiwały jej torebkę i brały się do jedzenia. Teraz na szczęście są starsze i już nie jedzą w kościele Edytowane przez Mimiko Czas edycji: 2014-07-20 o 13:12 |
2014-07-20, 23:07 | #2463 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 198
|
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.
Cytat:
Ostatnio ta najmłodsza dała na mnie popis swoich możliwości. Takie słodziutkie małe, ale jak jej czegoś nie dać to horror. A z tej drugiej rodziny dziewczyny spały u mnie podczas wizyty i podrzucili dziecko gdy spałyśmy i zaczęło niszczyć mi rzeczy... Później byłyśmy na spacerze a jego tata podchodzi i hop synka do nas. Co z tego, że jesteśmy z deskorolkami i nie mamy jak go wziąć? Jemu nie chce się z nim bawić. Biedne dziewczyny cały czas tak mają.
__________________
Los to los, policz do dziesięciu i bądź dużą dziewczynką. |
|
2014-07-21, 07:28 | #2464 | |
Ekspert od Dupy Strony
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 20 778
|
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.
Cytat:
__________________
Jak na św. Hieronima jest deszcz albo go ni ma, to na św. Szczepana pada albo nie pada. |
|
2014-07-21, 21:43 | #2465 | |
Konto usunięte
|
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.
Cytat:
|
|
2014-07-22, 07:32 | #2466 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 6 350
|
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.
Teraz się trochę narażę, ale co mi tam
Dla mnie oznaką małego OZM jest ciągłe usprawiedliwianie zachowań dzieci, które drażnią Ktoś napisze, że go drażni ciągły wrzask - to przyjdą mamy i zaczynają tłumaczyć, że to kolejny etap rozwoju, że to dziecko itp. W temacie bezdzietnych rozmowa, że dziecko załatwia się pod blokiem - zaczynamy się dowiadywać, że odpieluchowanie to kolejny etap () itp itd .... Ja rozumiem, że wszystkie te drażniące zachowania mają swoje przyczyny, ale w chwili narzekania są one najmniej ważne Mam wrażenie, że żadne zachowanie dziecka/matki nie może drażnić, bo ... (wpisać cokolwiek). Jak mnie denerwuje, że mi się autobus spóźnia, to naprawdę nie zastanawiam się, czy to przez korki, czy kierowca się zagapił czy coś innego - po prostu marudzę, że się spóźnił, o! Jasne, ja to rozumiem, ale ponarzekać mogę? Czy też nie bałdzo? I takie ciągłe bronienie zachowania dziecka/matki to właśnie dla mnie przykład lekkiego OZM |
2014-07-22, 08:16 | #2467 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: z kanapy
Wiadomości: 1 440
|
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.
Cytat:
__________________
Na zaufanie się pracuje - na jego brak też. |
|
2014-07-22, 08:26 | #2468 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.
Rodzice ktorzy na wszystko doslownie pozwalaja to pozniej maja problemy z takimi dziecmi. Od samego poczatku trzeba jakies zasady wpajac..
A nie tlumaczyc ze to tylko dziecko. U mojego syna nie ma czegos takiego jak wymuszanie krzykiem. Jak zaczyna plakac ze chce cos ze sklepu to sie z nim z tego sklepu wychodzi.. Albo mowi "Nie kupie ci tego bo cos tam" i sie na placz nie reaguje. Dziecko to pozniej bedzie wykorzystywac i rodzicowi wejdzie na glowe..
__________________
Spadek wagi z 66 kg do 53 kg Intensywnie dbam o włosy od 7 miesięcy |
2014-07-22, 09:37 | #2469 | |
Ekspert od Dupy Strony
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 20 778
|
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.
Cytat:
100 % racji.
__________________
Jak na św. Hieronima jest deszcz albo go ni ma, to na św. Szczepana pada albo nie pada. |
|
2014-07-22, 09:45 | #2470 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 16 184
|
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.
Cytat:
__________________
najważniejsze w życiu jest być zdrowym, mieć zdrowego małżonka, zdrowe dziecko, zdrowych rodziców, zdrowe rodzeństwo. wszystko inne jest kwestią chęci i siły, niekiedy szczęścia... |
|
2014-07-22, 09:51 | #2471 |
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.
Akurat ani korek, ani tłumy na przystankach, to nie jest wina ani chęć kierowcy Ale dla mnie analogiczny przykład (proszę się nie obrażać za porównanie dziecka i psa) - koleżanka ma szczeniaka. Psiak jest malutki, podgryza, skacze, no i skacząc zerwał Ci bransoletkę. Jest zepsuta, więc miałaś prawo się rozdrażnić czy zdenerwować, czy zasmucić, czy co tam. I wyobraź sobie, że koleżanka na to mówi tylko: "To tylko pies! On nie rozumie, bawił się tylko!" i jest właściwie wkurzona na Ciebie, że wkurzyłaś się na jej psiaczka. Dla mnie to byłoby też OZM, tyle że odpsowe.
|
2014-07-22, 09:54 | #2472 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: z kanapy
Wiadomości: 1 440
|
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.
Ale właśnie oni tego nie racjonalizuja i nie tłumaczą. Wiedzą, że to wkurzające.
__________________
Na zaufanie się pracuje - na jego brak też. |
2014-07-22, 10:00 | #2473 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 6 350
|
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.
Cytat:
Cytat:
|
||
2014-07-22, 10:04 | #2474 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 16 184
|
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.
Cytat:
Mamy na tym forum niejednokrotnie opisywały zachowania OZM, ale kiedy ktoś pisze, że drażnią go zachowania matki czy dziecka, które są obiektywnie uwarunkowane to ciężko ich nie tłumaczyć (tych zachowań). Kierowcy mają prawo do spóźniania się z powodów obiektywnych, matki nie mają prawa wytłumaczenia, bo to OZM. Błagam.
__________________
najważniejsze w życiu jest być zdrowym, mieć zdrowego małżonka, zdrowe dziecko, zdrowych rodziców, zdrowe rodzeństwo. wszystko inne jest kwestią chęci i siły, niekiedy szczęścia... Edytowane przez wika82 Czas edycji: 2014-07-22 o 10:20 Powód: literówki |
|
2014-07-22, 10:18 | #2475 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 16 867
|
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.
Cytat:
Edytowane przez daf502bc9430c04b8cbdbd94f51a8624bed02f84_61e0bd2ac4d4e Czas edycji: 2014-07-22 o 10:22 |
|
2014-07-22, 10:28 | #2476 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 16 184
|
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.
[1=daf502bc9430c04b8cbdbd9 4f51a8624bed02f84_61e0bd2 ac4d4e;47403609]I zgodziłabym się z taką osobą, bo trudno wymagać od zwierzęcia, żeby się zachowywało jak człowiek i rozumiało, żeby Ci PRZYPADKOWO nie zrywać bransoletki, od tego jest człowiek, żeby przed zabawą ze zwierzakiem ją ściągnąć, serio obarczałabyś psa winą i uznała to za Odpsowe Zapalenie Mózgu? No bez jaj Masz oczywiście prawo być zła, czy smutna, ale to jest ryzyko wliczone w zabawę z małym psem - że coś zerwie, pogryzie itd i to człowiek (czy w wypadku dziecka - dorosły) musi pomyśleć za drugie stworzenie. Podobnie jest z dziećmi, nie mieć łańcuszka na szyi biorąc dziecko na ręce, nie dawać mu do zabawy drobnych przedmiotów, dlatego właśnie mam wrażenie dzieci tak irytują ostatnio sporą część osób, bo wymaga się od nich, żeby się zachowywały jak dorośli, ja sama dopiero uczę się tej tolerancji na wieczną dziecięcą niemożność usiedzenia na dupie i głupie gadki, ale staram się pewne zachowania zrozumieć. Co innego matka-kwoka, co świata poza didem nie widzi, albo pozwalająca dziecku na demolowanie mi mieszkania, wymuszanie wrzaskiem i inne durności, a co innego faktycznie uwarunkowane zachowanie typu to, że jak się nachylę nad dzieckiem z łańcuszkiem, to może mi za niego pociągnąć i zerwać, albo jak zostawię na niskim stoliku porcelanową figurkę to może mi ją stłuc... Niektórym to już nawet to, że dziecko się śmieje, albo bawi zaczyna przeszkadzać, bo wiecie, może się bawić, ale przynajmniej dwa kilometry ode mnie _^_[/QUOTE]
Oto głos rozsądku. Fajnie poczytać, czy ponarzekać o prawdziwym OZM, ale 3/4 wątku to wylewanie jadu i żółci na dzieci i rodziców bo istnieją.
__________________
najważniejsze w życiu jest być zdrowym, mieć zdrowego małżonka, zdrowe dziecko, zdrowych rodziców, zdrowe rodzeństwo. wszystko inne jest kwestią chęci i siły, niekiedy szczęścia... |
2014-07-22, 10:30 | #2477 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 2 936
|
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.
oesu....
Jesteś u koleżanki która ma małego psa. Masz na ręce bransoletkę, nie bawisz się z nim tylko pies skacze na Ciebie i sruuu po bransoletce. Koleżanka przeprasza i oferuje, że odkupi. Jesteś u koleżanki która ma dziecko. Dziecko podchodzi i ciągnie Ci za bransoletkę chociaż mówisz że nie ma tego robić. No i sruuu po bransoletce. Koleżanka mówi "no cóż, to dziecko i nie rozumie". I ma focha bo się wkurzyłaś na jej dziecko. Teraz widzicie o co chodzi
__________________
"Pamiętaj: wszystko Ci wolno - ale nie wszystko warto." |
2014-07-22, 10:40 | #2478 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 3 261
|
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.
Cytat:
Moja siostra ma ciężką fazę ozm od wielu lat. Dziecko napluło jej w twarz? To tylko dziecko. Dziecko zepsuło telefon? No ale to dziecko. Na dziecko pani w przedszkolu narzeka? To tylko dziecko przecież, ma prawo. Skarżą się, że dziecko przeklina? Na pewno przesadzają. Dziecko kogoś pobiło w przedszkolu? Na pewno ten przerośnięty go sprowokował. Lekarz powiedział, że dziecko ma nieprawidłowy koloryt skóry? Głupi lekarz! Oj dużo tego było... A teraz hit. Wielkanoc, rodzina siedzi przy stole, bliżsi i dalsi krewni. Najmłodsze dziecię na kolanach u mamy obok mnie. Jem sobie kotleta i słyszę dumne: ooo kupa idzie. Laluś kupkę robi. No niech robi, ale czy musi obok mnie? Przy stole, jak jem? Czy muszę o tym słuchać? Nie można w tej sytuacji odejść od stołu, nie komentować chociaż? Parę sekund ciszy i dalej jazda: no dokończ. Mały się spina, pręży, robi sobie przerwę na zabawę talerzem. A mama dociekliwie dokończyłeś, hmmm?. Dokończysz czy nie dokończysz? Mnie się jeść odechciało. |
|
2014-07-22, 10:46 | #2479 | ||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 6 350
|
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.
[1=daf502bc9430c04b8cbdbd9 4f51a8624bed02f84_61e0bd2 ac4d4e;47403609]I zgodziłabym się z taką osobą, bo trudno wymagać od zwierzęcia, żeby się zachowywało jak człowiek i rozumiało, żeby Ci PRZYPADKOWO nie zrywać bransoletki, od tego jest człowiek, żeby przed zabawą ze zwierzakiem ją ściągnąć, serio obarczałabyś psa winą i uznała to za Odpsowe Zapalenie Mózgu? No bez jaj Masz oczywiście prawo być zła, czy smutna, ale to jest ryzyko wliczone w zabawę z małym psem - że coś zerwie, pogryzie itd i to człowiek (czy w wypadku dziecka - dorosły) musi pomyśleć za drugie stworzenie. Podobnie jest z dziećmi, nie mieć łańcuszka na szyi biorąc dziecko na ręce, nie dawać mu do zabawy drobnych przedmiotów, dlatego właśnie mam wrażenie dzieci tak irytują ostatnio sporą część osób, bo wymaga się od nich, żeby się zachowywały jak dorośli, ja sama dopiero uczę się tej tolerancji na wieczną dziecięcą niemożność usiedzenia na dupie i głupie gadki, ale staram się pewne zachowania zrozumieć. Co innego matka-kwoka, co świata poza didem nie widzi, albo pozwalająca dziecku na demolowanie mi mieszkania, wymuszanie wrzaskiem i inne durności, a co innego faktycznie uwarunkowane zachowanie typu to, że jak się nachylę nad dzieckiem z łańcuszkiem, to może mi za niego pociągnąć i zerwać, albo jak zostawię na niskim stoliku porcelanową figurkę to może mi ją stłuc... Niektórym to już nawet to, że dziecko się śmieje, albo bawi zaczyna przeszkadzać, bo wiecie, może się bawić, ale przynajmniej dwa kilometry ode mnie _^_[/QUOTE]
Dla mnie pogrubione to właśnie matki z OZM Nie natknęłam się chyba jeszcze tutaj na wymagania, żeby dzieci zachowywały się jak dorośli Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
i widzę, że dzieciak robi coś z premedytacją, a rodzic mówi "to tylko dziecko" - w takiej sytuacji to dla mnie OZM. Edytowane przez shonyen Czas edycji: 2014-07-22 o 10:49 |
||||
2014-07-22, 10:50 | #2480 |
Ekspert od Dupy Strony
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 20 778
|
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.
[1=daf502bc9430c04b8cbdbd9 4f51a8624bed02f84_61e0bd2 ac4d4e;47403609]I zgodziłabym się z taką osobą, bo trudno wymagać od zwierzęcia, żeby się zachowywało jak człowiek i rozumiało, żeby Ci PRZYPADKOWO nie zrywać bransoletki, od tego jest człowiek, żeby przed zabawą ze zwierzakiem ją ściągnąć, serio obarczałabyś psa winą i uznała to za Odpsowe Zapalenie Mózgu? No bez jaj Masz oczywiście prawo być zła, czy smutna, ale to jest ryzyko wliczone w zabawę z małym psem - że coś zerwie, pogryzie itd i to człowiek (czy w wypadku dziecka - dorosły) musi pomyśleć za drugie stworzenie. Podobnie jest z dziećmi, nie mieć łańcuszka na szyi biorąc dziecko na ręce, nie dawać mu do zabawy drobnych przedmiotów, dlatego właśnie mam wrażenie dzieci tak irytują ostatnio sporą część osób, bo wymaga się od nich, żeby się zachowywały jak dorośli, ja sama dopiero uczę się tej tolerancji na wieczną dziecięcą niemożność usiedzenia na dupie i głupie gadki, ale staram się pewne zachowania zrozumieć. Co innego matka-kwoka, co świata poza didem nie widzi, albo pozwalająca dziecku na demolowanie mi mieszkania, wymuszanie wrzaskiem i inne durności, a co innego faktycznie uwarunkowane zachowanie typu to, że jak się nachylę nad dzieckiem z łańcuszkiem, to może mi za niego pociągnąć i zerwać, albo jak zostawię na niskim stoliku porcelanową figurkę to może mi ją stłuc... Niektórym to już nawet to, że dziecko się śmieje, albo bawi zaczyna przeszkadzać, bo wiecie, może się bawić, ale przynajmniej dwa kilometry ode mnie _^_[/QUOTE]
Przecież tu nie było mowy, że ktoś się bawił z tym psem. A psa który gryzie, drapie, przeszkadza gościom trzeba jakoś odizolować, wziąć na ręce, itp.
__________________
Jak na św. Hieronima jest deszcz albo go ni ma, to na św. Szczepana pada albo nie pada. |
2014-07-22, 10:50 | #2481 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 16 867
|
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.
Cytat:
Będąc w takiej sytuacji z dzieckiem mówię "Nie, zostaw", nie pozwalam oczywiście się ciągnąć za to, a jeżeli nie pomaga, lub dziecko jest zbyt małe, żeby to do końca zrozumieć, momentalnie ściągam bransoletkę i chowam do kieszeni/torebki, żeby nie kusić, korona mi z głowy nie spadnie po tym jednym razie jak nie ponoszę przez godzinę, a mam pewność, że dziecko jej nie zniszczy. Nie wiem o co chodzi? Jak się bawię z małym kuzynem, który ma rok z kawałkiem, to zawsze ściągam wiszące kolczyki, czy bransoletkę, którą łatwo zerwać, nie widzę w tym nic dziwnego, podobnie jak w ciągnięciu za włosy przez małe dziecko, pewnie, nie można pozwalać sobie włosów rwać, ale złościć się od razu na jego matkę, że na niego o to nie wrzeszczy i twierdzić, że ma OZM? Coś dziecko ma ciekawego w zasięgu ręki to to łapie, naturalna rzecz, a nie próba zrobienia na złość... Cytat:
Edytowane przez daf502bc9430c04b8cbdbd94f51a8624bed02f84_61e0bd2ac4d4e Czas edycji: 2014-07-22 o 10:54 |
||
2014-07-22, 10:52 | #2482 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 2 936
|
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.
[1=daf502bc9430c04b8cbdbd9 4f51a8624bed02f84_61e0bd2 ac4d4e;47404153]W życiu bym nie kazała koleżance odkupić mi bransoletki, bo pies na mnie skoczył i przypadkowo ją rozerwał, to jest jakiś totalny absurd TO JEST ZWIERZĘ, które generalnie nie ogarnia w ogóle faktu, że Ty masz na ręce cokolwiek, biżuterię, bransoletkę i że to się może zniszczyć Chyba ten fakt do niektórych nie dociera.
Będąc w takiej sytuacji mówię "NIE", a jeżeli nie pomaga, lub dziecko jest zbyt małe, żeby to do końca zrozumieć, momentalnie ściągam bransoletkę i chowam do kieszeni/torebki, korona mi z głowy nie spadnie po tym jednym razie jak nie ponoszę przez godzinę, a mam pewność, że dziecko jej nie zniszczy. Nie wiem o co chodzi? I to właśnie jest typowe OZM.[/QUOTE] Napisałam, że kolezanka proponuje odkupienie a nie że ja ją o to proszę Chodzi o różnicę w reakcji właścicielki psa i matki z OZM.
__________________
"Pamiętaj: wszystko Ci wolno - ale nie wszystko warto." |
2014-07-22, 10:55 | #2483 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 16 867
|
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.
|
2014-07-22, 10:57 | #2484 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 2 936
|
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.
[1=daf502bc9430c04b8cbdbd9 4f51a8624bed02f84_61e0bd2 ac4d4e;47404254]No dobra, a gdyby taka mama/właścicielka psa nie zaproponowała Ci odkupienia, to już ma OZM, czy jeszcze nie? [/QUOTE]
Ale się czepiasz To był PRZYKŁAD. Ale skoro za trudny to powiem inaczej. Bransoletka zerwana, właścicielka psa mówi "o rany przepraszam za niego, bardzo mi przykro!" Matka z OZM mówi "no i co się denerwujesz, to tylko dziecko przecież!". Teraz?
__________________
"Pamiętaj: wszystko Ci wolno - ale nie wszystko warto." |
2014-07-22, 11:02 | #2485 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 16 867
|
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.
No i można było się obyć bez tych długaśnych postów i jadowitego tonu, gdyby niektórzy nauczyli się bardziej precyzyjnego przekazywania myśli, przynajmniej teraz sprawa jest jasna. I z tym akurat się zgadzam.
|
2014-07-22, 11:03 | #2486 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 2 936
|
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.
[1=daf502bc9430c04b8cbdbd9 4f51a8624bed02f84_61e0bd2 ac4d4e;47404391]No i można było się obyć bez tych długaśnych postów i jadowitego tonu, gdyby niektórzy nauczyli się bardziej precyzyjnego przekazywania myśli, przynajmniej teraz sprawa jest jasna. I z tym akurat się zgadzam.[/QUOTE]
Rzeczywiście, taaaakie długie posty piszę Wystarczyło się nie czepiać o każdy szczególik.
__________________
"Pamiętaj: wszystko Ci wolno - ale nie wszystko warto." |
2014-07-22, 11:05 | #2487 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 16 867
|
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.
|
2014-07-22, 11:07 | #2488 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.
Tassarinian w 100% się z Tobą zgadzam. Z każdym słowem.
I dotyczy to zarówno osób narzekających na brojące dzieci, jak i matek, które karzą dzieci za to, że tak naprawdę są dziećmi. Mianowicie właśnie, zostawiają w ich zasięgu jakieś cenne przedmioty, a potem się dziwią, że coś jest popsute i dziecko dostaje karę. A wystarczy po prostu nie trzymać takich rzeczy na widoku. To samo dotyczy strojenia dzieci. Najpierw założą jakiś niewygodny ciuch, a potem non stop strofują dziecko, które chce go ściągnąć, bo przecież musi wyglądać |
2014-07-22, 11:10 | #2489 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 2 936
|
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;47404502]Tassarinian w 100% się z Tobą zgadzam. Z każdym słowem.
I dotyczy to zarówno osób narzekających na brojące dzieci, jak i matek, które karzą dzieci za to, że tak naprawdę są dziećmi. Mianowicie właśnie, zostawiają w ich zasięgu jakieś cenne przedmioty, a potem się dziwią, że coś jest popsute i dziecko dostaje karę. A wystarczy po prostu nie trzymać takich rzeczy na widoku. To samo dotyczy strojenia dzieci. Najpierw założą jakiś niewygodny ciuch, a potem non stop strofują dziecko, które chce go ściągnąć, bo przecież musi wyglądać [/QUOTE] Tassarinian Widzę, że się nie możemy dziś zrozumieć To ja zauważyłam u cioć/babć/etc mojego dziecka Od małego ubierałam ją w spodenki bo tak wolała. Teraz już łapie za sukienki, ale od niedawna. No i np. Święta, ubrałam ją elegancko, ale po pół godziny słyszę "mama, mogę to zdjąć? chcę spodenki" więc ja idę się z nią przebrać a wszyscy "ojej no jak to? a tak ślicznie wyglądasz... "
__________________
"Pamiętaj: wszystko Ci wolno - ale nie wszystko warto." |
2014-07-22, 11:15 | #2490 | ||
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.
Cytat:
---------- Dopisano o 12:13 ---------- Poprzedni post napisano o 12:11 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 12:15 ---------- Poprzedni post napisano o 12:13 ---------- [1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;47404502]To samo dotyczy strojenia dzieci. Najpierw założą jakiś niewygodny ciuch, a potem non stop strofują dziecko, które chce go ściągnąć, bo przecież musi wyglądać [/QUOTE] Mnie dziwią wymyślne kiece do chrztu ze sztywnego tiulu. Przecież dziecku musi być strasznie niewygodnie w tym, nie wiem co jest złego w zwykłym białym/jasnym stroju. I potem zdziwienie, że dziecko płacze w tym. Ja bym się też zapłakała. |
||
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:57.