Politechnika przereklamowana?

[froggy4]

Zakłądam wątki w imieniu innych osób które chciałyby się dowiedzieć czegoś na konkretny temat(z tąd różna tematyka)

[mm444]

Treść usunięta

[viva91]

Napisane przez froggy4

Biotechnologia-praca w USA.Sorki ale nikt specjalnie nie będzie wyjeżdzał aż do USA aby pracować w zawodzie-mówimy o Polsce

nie napisałaś wcześniej że mówimy tylko o Polsce. zresztą wybierając kierunek trzeba mieć świadomość gdzie może być potem praca.
no i dlaczego myślisz że nikt nie będzie wyjeżdżał do USA do pracy w zawodzie? a ilu to Polaków już tak zrobiło?

Napisane przez froggy4

Studenci ZiiP natomiast szczycą się że studiują najlepszy kierunek na polibudzie(opina znajomych)

pod warunkiem że studiują na polibudzie, ZiIP nie tylko tam jest.

Napisane przez froggy4

Na "turystyke i ......"też idą ludzie przekonani że to fajny i przyszłościowy kierunek

no i?
czemu piszesz: "oni idą tam, a tamci idą tam"? o "o nich" można dużo mówić, ale po co? czat się powoli robi wczoraj u Józka za płotem ocieliła się krowa - no ale co mi do tego?

---------- Dopisano o 17:01 ---------- Poprzedni post napisano o 16:58 ----------

Napisane przez froggy4

Zakłądam wątki w imieniu innych osób które chciałyby się dowiedzieć czegoś na konkretny temat(z tąd różna tematyka)

to ja założe wątek w imieniu Józka pod tytułem: "Ocieliła mi się krowa!"

z tym że te wątki konkretnych tematów nie dotyczą, raczej ogólnych i często już takie na Wizażu są. a co sama studiujesz?

[froggy4]

Elektrotechnike.Z tego konta piszą też inne osoby więc może dopisze ich kierunki-Informatyka Filologia hiszpańska

[viva91]

Napisane przez mm444

Treść usunięta

aha
no to teraz sprawa z tym natłokiem wątków się wyjaśniła

[mm444]

Treść usunięta

[viva91]

Napisane przez mm444

Treść usunięta

no właśnie, który z twoich kolegów autorko tak się logistyką interesował? ten na infie czy hiszp?

[monius9]

po budownictwie praca sezonowo? przecież po budownictwie się nie lata z łopatą po budowie

politechnika ma różne kierunki, mówienie że po niej znajdziesz robotę od ręki jest tak samo jak mówienie 'po uw nie ma pracy' - kompletnie bez sensu. nawet wspomniana inżynieria środowiska oznacza kilka różnych rzeczy - od takich ze sporym wzięciem do takich, po których bardzo ciężko znaleźć zatrudnienie w wyuczonym kierunku.

[makeupnotwar]

budownictwo i praca sezonowa - tz ktory ogarnia oferty na przetargi cały rok i cały rok siedzi w biurze (nie licząc wyjazdów firmowych) właśnie siedzi i śmieje się z tego wątku

[pffe]

generalnie jak ktoś idzie na polibudę a jest po humanie to nie będzie mu dobrze szło na studiach albo nie znajdzie roboty, bo nie będzie lubił tego, co robi, a idąc na inż bo po tym jest praca to gówno prawda.
Są osoby, które chcą pracować i żadna praca nie hańbi, a są tacy co czują się mega wspaniali bo po polibudzie i oni od razu by prezesami byli i nie mogą znaleźć pracy.
Dużo zależy od osoby.

Tylko faktycznie po humanie ciężko o inną pracę niż nauczyciel.

a jak pytam kolegów, którzy są w Poznaniu na informatyce (ale z konkretnymi specjalizacjami, bo jak ktoś jest od wszystkiego, to jest od niczego) to na 3,4 roku mają oferty pracy, bo mają raz technika, a dwa kończą studia ze specjalizacją.

Oczywiście każdy będzie subiektywnie do tego podchodził, no bo jego kierunek jest najlepszy, ale generalnie jest tak, że osoby, które poszły do ogólniaka żałują tego wyboru, bo potem na studiach zasuwają jak głupia, jak w technikum ludzie mieli przerobiony materiał z pierwszego roku studiów i tylko to dla niego powtórki.

[mm444]

Treść usunięta

[pffe]

mm44 nie, że sobie nie poradzą i są skreśleni. chodziło mi o to, że na pewno jest takiej osobie ciężko, zwłaszcza jeśli tego nie lubi. bo oczywiście można iść na humana ale później pójść na coś technicznego, ale wydaje mi się, że jeśli właśnie jest pogląd, że "bo praca" to na tym nie wyjdzie dobrze, ale jeśli chce to robić i się tym interesuje, to jak najbardziej

jak by nie było dosyć ważny jest wybór średniej szkoły, bo później może się okazać, że chce się robić zupełnie co innego i trzeba nadganiać.

---------- Dopisano o 16:37 ---------- Poprzedni post napisano o 16:35 ----------

z resztą, wszystko zależy też od tego czy ktoś chce pracować w trakcie studiów, bo po LO ciężko o pracę inną niż dorywcza (przynajmniej tak mówią znajomi). Najpierw wtedy studia żeby mieć jakiś zawód.

to tak jak po LO ktoś idzie na 2-letnie studium i robi technika, żeby pracę dostać. a tak jak by wcześniej pomyślał, to po 4 latach w technikum ma i maturę i technika i jest rok do przodu.

[viva91]

Napisane przez pffe

generalnie jak ktoś idzie na polibudę a jest po humanie to nie będzie mu dobrze szło na studiach albo nie znajdzie roboty, bo nie będzie lubił tego, co robi

oj dziękuje że tak "workujesz" ludzi
czyli w szkole średniej wszyscy wiedzą co chcą robić, kochają swoje profile, a tylko studia wybierają błędnie?

Napisane przez pffe

Tylko faktycznie po humanie ciężko o inną pracę niż nauczyciel.

o matko z córką, czyli taki matematyk, który uczy w szkole skończył humana?
jakie masz dowody na swoją teorię?

Napisane przez pffe

a jak pytam kolegów, którzy są w Poznaniu na informatyce (ale z konkretnymi specjalizacjami, bo jak ktoś jest od wszystkiego, to jest od niczego) to na 3,4 roku mają oferty pracy, bo mają raz technika, a dwa kończą studia ze specjalizacją.

TŻ skończył LO, na studiach inżynierskich nie miał żadnej specjalizacji, a pracował od 2 roku
ludzie dzielą się na ludzi i taborety. jak jesteś taboretem, to milion techników ci się nie przyda.

Napisane przez pffe

Oczywiście każdy będzie subiektywnie do tego podchodził, no bo jego kierunek jest najlepszy, ale generalnie jest tak, że osoby, które poszły do ogólniaka żałują tego wyboru, bo potem na studiach zasuwają jak głupia, jak w technikum ludzie mieli przerobiony materiał z pierwszego roku studiów i tylko to dla niego powtórki.

gdybym miała jeszcze raz wybierać szkołę średnią, jeszcze raz wybrałabym LO tylko inny profil.
nie ma takiego technikum, które przygotowałoby mnie do moich studiów.
no i właśnie, to tylko pierwszy rok. jak chcesz się uczyć to nauczysz się wszystkiego z palcem w... wiesz gdzie.
przychodzi II rok studiów i co? ci z technikum i ci z liceum tak samo są zieloni. więc to żaden argument. na studiach większość osób jest po LO i jakoś większość I rok przechodzi.

Napisane przez mm444

Treść usunięta

a tak ktoś po LO pójdzie na studia i będzie mieć lic czy inż przed osobami z technikum i jest rok do przodu
będziemy się dalej licytować? nie ma idealnego wyjścia. zresztą prosze, czym jest rok w obliczu całego życia? jak ktoś ma sprecyzowane marzenia i może je rozwijać w technikum (bo to nie zawsze jest możliwe) - idzie do technikum. jak ktoś się waha i zastanawia, idzie do LO, będzie się przygotowywał do matury i coś przez te 3 lata wymyśli.

moja kuzynka poszła do technikum ekonomicznego, bo jak mówiła "będzie liczyć pieniądze w banku". teraz studiuje zaocznie pedagogikę i pracuje w kwiaciarni. mówi że nie chce mieć nic wspólnego z ekonomią. także trzeba być wcześniej pewnym, żeby podjąć taką decyzję.

[pffe]

także mówię, ja patrzę subiektywnie, bo ja wiedziałam idąc do technikum, co chcę robić, i teraz wiem, jakie studia chcę kończyć i są z tym związane.

[viva91]

ale nie rzucaj opinii że "po humanie to tylko nauczyciel" albo "ludzie po humanie na politechnikach nie lubią tego co robią" bo tego nie wiesz

[kolorowatecza]

Jeśli ktoś jest dobry w tym co robi, to znajdzie pracę po kulturoznawstwie, jak i po ZIPie A jeśli ktoś idzie na studia, żeby "studiować" nie angażując się w jakieś koła naukowe, które rozwijają jego zainteresowania w kierunku, w którym się kształci to o czym mowa?


edit. hahahaha, widzę rozmowa, że po humanie można być tylko do d**y, jak idzie się na PŁ No no, viva91, dobrze wiedzieć Jesteś beznadziejna na swoim kierunku, nigdy nei nzajdziesz pracy, a ja mogę zostawić te zadania z matmy, które włąśnie robię, bo i tak nie nauczę się tego, co będę studiować, więc to zmarnowany czas

[viva91]

Napisane przez kolorowatecza

edit. hahahaha, widzę rozmowa, że po humanie można być tylko do d**y, jak idzie się na PŁ No no, viva91, dobrze wiedzieć Jesteś beznadziejna na swoim kierunku, nigdy nei nzajdziesz pracy, a ja mogę zostawić te zadania z matmy, które włąśnie robię, bo i tak nie nauczę się tego, co będę studiować, więc to zmarnowany czas

no właśnie, non stop takie wizje na Wizażu, nic tylko sznur na szyję
choć ja nie z PŁ

[kolorowatecza]

Aaaa, choroba rzuca mi się dziś na mózg, przepraszam :/

Chodziło mi w ogóle o Politechniki -.-'

[PerfekcyjnaNiedoskonalosc]

Napisane przez mad86

szczerze mowiac nie zaliczylabym ZiIP do latwych kierunkow. Fakt duzo zalezy tutaj od specjalizacji, ale w programie sa pkmy, automaty, materialy wszelakie nie takie hop siup. Pewnie jest latwiejszy niz inne kierunki na politechnice, ale czy to oznacza,ze jest latwy?
ISia tez nie uwazam za latwy. Wrzucilabym go na jedna polke z budownictwem i geodezja.

Zreszta o czym tu gadac, dla jednego latwe jest to, dla drugiego tamto. Mnie wywaliliby po 1 semestrze polonistyki

ZiIP to jeden z najłatwiejszych kierunków na politechnikach. O to mi chodziło

Napisane przez viva91

kierunki humanistyczne - źle
politechnika - przereklamowana

więc co robić? najlepiej sznur na szyję, kto do mnie dołączy?

ps. już nudzą mnie te ciągłe narzekania...

Właśnie

Napisane przez pffe

a jak pytam kolegów, którzy są w Poznaniu na informatyce (ale z konkretnymi specjalizacjami, bo jak ktoś jest od wszystkiego, to jest od niczego) to na 3,4 roku mają oferty pracy, bo mają raz technika, a dwa kończą studia ze specjalizacją.

Wiesz co, nie pracować na 3 roku informatyki w zawodzie to już obciach Nawet bez technika. Chyba, że podchodzą do nich ludzie z Google i mówią: ej, chcesz u nas pracować za 9k?, ale takie rzeczy to tylko na UW