Brzuch "rośnie" po każdym jedzeniu. - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Zdrowie ogólnie

Notka

Zdrowie ogólnie W tym miejscu rozmawiamy o zdrowiu: od profilaktyki po sposoby leczenia. Porada uzyskana na forum nie zastępuje wizyty u lekarza, ma funkcję informacyjną!

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2015-07-23, 12:20   #31
klaudusia75
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 9
Dot.: Brzuch "rośnie" po każdym jedzeniu.

Cytat:
Napisane przez kina44 Pokaż wiadomość
A Ty ćwiczysz?Pomaga?W sumie może i zacznę ćwiczyć. :/

---------- Dopisano o 20:30 ---------- Poprzedni post napisano o 20:28 ----------


Kurcze,już mam mętlik w głowie,ćwiczyć,czy nie ćwiczyć...Ale w sumie nie zaszkodzi,a może pomoże. A jeśli nie,to ja już nie wiem co robić.A mocno Ci "rośnie"?
Ćwiczenia z pewnością nie zaszkodzą,ale moim zdaniem też nie zlikwidują problemu.Osobiście nie ćwiczę,ale wczoraj jak poczytałam wątek przez pół dnia chodziłam z wciągniętym brzuchem i dziś mam zakwasyMyślę,że po prostu taka nasza uroda.Miałam kamienie w pęcherzyku żółciowym i wcześniej myślałam,że to może od tego,ale pęcherzyk usunęłam,a problem pozostał,więc to też nie to.Po zabiegu byłam na bardzo ścisłej diecie,ale brzuch i tak czasami miałam wzdęty co prawda mniej,ale zawsze.Wniosek...ćwiczyć, jeść posiłki lekkostrawne,wciągać brzuch,choć jak był wzdęty to ja miałam z tym problem,ale myślę,że to i tak nie wiele pomoże.Dodam,że mi troszkę pomagał ostropest.
klaudusia75 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-07-23, 16:41   #32
kina44
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 59
Dot.: Brzuch "rośnie" po każdym jedzeniu.

Cytat:
Napisane przez klaudusia75 Pokaż wiadomość
Ćwiczenia z pewnością nie zaszkodzą,ale moim zdaniem też nie zlikwidują problemu.Osobiście nie ćwiczę,ale wczoraj jak poczytałam wątek przez pół dnia chodziłam z wciągniętym brzuchem i dziś mam zakwasyMyślę,że po prostu taka nasza uroda.Miałam kamienie w pęcherzyku żółciowym i wcześniej myślałam,że to może od tego,ale pęcherzyk usunęłam,a problem pozostał,więc to też nie to.Po zabiegu byłam na bardzo ścisłej diecie,ale brzuch i tak czasami miałam wzdęty co prawda mniej,ale zawsze.Wniosek...ćwiczyć, jeść posiłki lekkostrawne,wciągać brzuch,choć jak był wzdęty to ja miałam z tym problem,ale myślę,że to i tak nie wiele pomoże.Dodam,że mi troszkę pomagał ostropest.
Dziękuję bardzo za pomoc. Może racja,taka nasza uroda,ale szkoda... Pozostało wciąganie tego nieszczęsnego brzucha.Pozdrawiam.
kina44 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-07-23, 17:30   #33
kina44
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 59
Dot.: Brzuch "rośnie" po każdym jedzeniu.

Dziewczyny,wiem,że za bardzo nie widać,wina telefonu.Zdjęcie z lewej z rana, z prawej o godzinie ok.18... Wyglądam jakbym była w ciąży.
Załamka,ciągle myślę o tym brzuchu,nawet jak wciągnę to on zawsze taki będzie...
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg converted.jpg (29,7 KB, 120 załadowań)
kina44 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-07-24, 16:36   #34
kina44
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 59
Dot.: Brzuch "rośnie" po każdym jedzeniu.

Halo,jesteście?
kina44 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-07-25, 19:33   #35
em88704
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 4
Dot.: Brzuch "rośnie" po każdym jedzeniu.

Cytat:
Napisane przez kina44 Pokaż wiadomość
Dziewczyny,wiem,że za bardzo nie widać,wina telefonu.Zdjęcie z lewej z rana, z prawej o godzinie ok.18... Wyglądam jakbym była w ciąży.
Załamka,ciągle myślę o tym brzuchu,nawet jak wciągnę to on zawsze taki będzie...
Witaj, widzę że masz podobny problem jaki ja miałam kiedyś, dlatego spróbuję pomóc (a dokładniej opiszę co sprawdziło się u mnie)
- Po pierwsze dieta. Nie chodzi mi oczywiście o te odchudzające, bo z tego co widać na zdjęciach to coś takiego nie jest ci zupełnie potrzebne Chodzi o to, by ograniczyć te niezdrowe produkty. Oprócz oczywistości jak fast foody, smażone na głębokim tłuszczu, u mnie taki nabrzmiały brzuch wywoływały także pszenica oraz nabiał (krowie mleko i twarożki najbardziej). Spróbuj wywalić z jadłospisu te produkty np. na tydzień lub dwa i zobacz, czy coś się zmienia, zawsze warto eksperymentować. Zamiast tego: owoce, warzywa, owsianki, kasze (jaglana z owocami- niebo w gębie ), wedle uznania ciemne pieczywo, ryż, chude mięso itd.
- Jak pisały dziewczyny: to mogą być słabe mięśnie brzucha Ja odkąd zaczęłam regularnie ćwiczyć (nie chodzi o trzaskanie dziesiątek brzuszków, one zbyt wiele nie dają), ten problem mocno się zmniejszył, bo mięśnie utrzymują tak jakby ten brzuch w ryzach, więc po zjedzeniu posiłku normalnych wielkości zmieniam się może max o 1 cm. Polecam: Mel B 10 minutowy trening brzucha oraz plank (tzw deska), oba nieźle wzmacniają. A, no i jeszcze jedno: daj sobie przynajmniej miesiąc na to, by zobaczyć jakiekolwiek rezultaty. Najlepiej ćwicz minimum 3 x w tygodniu, chociaż oba ćwiczenia zajmują mało czasu i są lekkie, więc dla efektów warto robić je częściej
- Rano na czczo szklanka wody z cytryną bądź łyżeczką octu jabłkowego (do kupienia np. w Rossmannie). Chociaż o ile cytrynę z wodą da się przełknąć, ocet radziłabym dodawać raczej np do herbaty, wtedy go przynajmniej nie czuć w ogóle W każdym razie oba produkty poprawiają trawienie, co za tym idzie, spłaszczają brzuch.

Spróbuj i daj znać, czy jakoś pomogło Mnie udało się to zwalczyć- może i pod wieczór brzuch nie jest perfekcyjnie płaski (ale czyj jest? ), ale jest o niebo lepiej, zero takiej obrzmiałości.
em88704 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-07-26, 10:14   #36
kina44
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 59
Dot.: Brzuch "rośnie" po każdym jedzeniu.

Cytat:
Napisane przez em88704 Pokaż wiadomość
Witaj, widzę że masz podobny problem jaki ja miałam kiedyś, dlatego spróbuję pomóc (a dokładniej opiszę co sprawdziło się u mnie)
- Po pierwsze dieta. Nie chodzi mi oczywiście o te odchudzające, bo z tego co widać na zdjęciach to coś takiego nie jest ci zupełnie potrzebne Chodzi o to, by ograniczyć te niezdrowe produkty. Oprócz oczywistości jak fast foody, smażone na głębokim tłuszczu, u mnie taki nabrzmiały brzuch wywoływały także pszenica oraz nabiał (krowie mleko i twarożki najbardziej). Spróbuj wywalić z jadłospisu te produkty np. na tydzień lub dwa i zobacz, czy coś się zmienia, zawsze warto eksperymentować. Zamiast tego: owoce, warzywa, owsianki, kasze (jaglana z owocami- niebo w gębie ), wedle uznania ciemne pieczywo, ryż, chude mięso itd.
- Jak pisały dziewczyny: to mogą być słabe mięśnie brzucha Ja odkąd zaczęłam regularnie ćwiczyć (nie chodzi o trzaskanie dziesiątek brzuszków, one zbyt wiele nie dają), ten problem mocno się zmniejszył, bo mięśnie utrzymują tak jakby ten brzuch w ryzach, więc po zjedzeniu posiłku normalnych wielkości zmieniam się może max o 1 cm. Polecam: Mel B 10 minutowy trening brzucha oraz plank (tzw deska), oba nieźle wzmacniają. A, no i jeszcze jedno: daj sobie przynajmniej miesiąc na to, by zobaczyć jakiekolwiek rezultaty. Najlepiej ćwicz minimum 3 x w tygodniu, chociaż oba ćwiczenia zajmują mało czasu i są lekkie, więc dla efektów warto robić je częściej
- Rano na czczo szklanka wody z cytryną bądź łyżeczką octu jabłkowego (do kupienia np. w Rossmannie). Chociaż o ile cytrynę z wodą da się przełknąć, ocet radziłabym dodawać raczej np do herbaty, wtedy go przynajmniej nie czuć w ogóle W każdym razie oba produkty poprawiają trawienie, co za tym idzie, spłaszczają brzuch.

Spróbuj i daj znać, czy jakoś pomogło Mnie udało się to zwalczyć- może i pod wieczór brzuch nie jest perfekcyjnie płaski (ale czyj jest? ), ale jest o niebo lepiej, zero takiej obrzmiałości.
Dziękuję!Spadłaś mi jak z nieba. A jogurty owocowe (wiem,pełno chemii.;/) mogę jeść,czy raczej nie za bardzo?Muszę zacząć ćwiczyć,ale to dla mnie strasznie trudne,bo nie wychodzą mi te ćwiczenia "dywanówki". Ale muszę,więc mam nadzieję,że uda mi się,a nie jeden dzień i koniec. A z tą cytryną,zaczęłam pić przez kilka dni i bum,przerwa,bo cytryn nie mam. Jeszcze raz bardzo Ci dziękuję! Kochana kobietka.
kina44 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-07-26, 14:22   #37
em88704
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 4
Dot.: Brzuch "rośnie" po każdym jedzeniu.

Cytat:
Napisane przez kina44 Pokaż wiadomość
Dziękuję!Spadłaś mi jak z nieba. A jogurty owocowe (wiem,pełno chemii.;/) mogę jeść,czy raczej nie za bardzo?Muszę zacząć ćwiczyć,ale to dla mnie strasznie trudne,bo nie wychodzą mi te ćwiczenia "dywanówki". Ale muszę,więc mam nadzieję,że uda mi się,a nie jeden dzień i koniec. A z tą cytryną,zaczęłam pić przez kilka dni i bum,przerwa,bo cytryn nie mam. Jeszcze raz bardzo Ci dziękuję! Kochana kobietka.
Proszę bardzo, cieszę się że mogłam jakoś pomóc Co do jogurtów- nie wiem Tu na prawdę chodzi o obserwowanie swojego organizmu, może Tobie nie szkodzą, musisz być czujna i sprawdzać. Mleko jednak odstawiałabym na pierwszym miejscu- możesz zmienić na sojowe, ryżowe, kokosowe lub np takie bez laktozy w razie konieczności, ale generalnie lepiej unikać.
Tymi 'dywanówkami' sprawiłaś, że sobie przypomniałam coś bardzo ważnego (nie wiem czemu o tym nie napisałam ): bardzo pomogło także hula hop! Ja mam takie z masażerem i kręcę od maja 2014, uwielbiam Jak już dojdziesz do wprawy (ważne- lepiej nauczyć się kręcić w obie strony), bez problemu można przy tym się uczyć, czytać książkę czy oglądać film. Na początku można się nabawić siniaków i dlatego lepiej kręcić w grubej bluzie lub owinąć się szalikiem, ale uwierz, działa. Ja kupowałam na allegro, ale stacjonarnie też dostaniesz w sportowych sklepach. Ono także wpływa na wzmacnianie mięśni Jest moim wybawieniem, kiedyś miałam problemy z trawieniem, a taki masaż to wszystko usprawnia, przez co chodzę do toalety z wiadomych celów codziennie z rana (kręcę zwykle pod wieczór). Warto rozważyć zakup tego cudeńka
Daj znać za jakiś czas czy widać jakąś poprawę, jak to nadal nie to- pokombinujemy dalej Warto szukać i sprawdzać metodą prób i błędów, w końcu znajdziesz winowajców.
em88704 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-07-26, 15:14   #38
kina44
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 59
Dot.: Brzuch "rośnie" po każdym jedzeniu.

Cytat:
Napisane przez em88704 Pokaż wiadomość
Proszę bardzo, cieszę się że mogłam jakoś pomóc Co do jogurtów- nie wiem Tu na prawdę chodzi o obserwowanie swojego organizmu, może Tobie nie szkodzą, musisz być czujna i sprawdzać. Mleko jednak odstawiałabym na pierwszym miejscu- możesz zmienić na sojowe, ryżowe, kokosowe lub np takie bez laktozy w razie konieczności, ale generalnie lepiej unikać.
Tymi 'dywanówkami' sprawiłaś, że sobie przypomniałam coś bardzo ważnego (nie wiem czemu o tym nie napisałam ): bardzo pomogło także hula hop! Ja mam takie z masażerem i kręcę od maja 2014, uwielbiam Jak już dojdziesz do wprawy (ważne- lepiej nauczyć się kręcić w obie strony), bez problemu można przy tym się uczyć, czytać książkę czy oglądać film. Na początku można się nabawić siniaków i dlatego lepiej kręcić w grubej bluzie lub owinąć się szalikiem, ale uwierz, działa. Ja kupowałam na allegro, ale stacjonarnie też dostaniesz w sportowych sklepach. Ono także wpływa na wzmacnianie mięśni Jest moim wybawieniem, kiedyś miałam problemy z trawieniem, a taki masaż to wszystko usprawnia, przez co chodzę do toalety z wiadomych celów codziennie z rana (kręcę zwykle pod wieczór). Warto rozważyć zakup tego cudeńka
Daj znać za jakiś czas czy widać jakąś poprawę, jak to nadal nie to- pokombinujemy dalej Warto szukać i sprawdzać metodą prób i błędów, w końcu znajdziesz winowajców.
Właśnie,hula hop,świetny pomysł. Zresztą ze mną jest źle i ja to wiem,tzn. mam taki problem,iż praktycznie wcale się nie ruszam.Mogłabym przeleżeć cały dzień na łóżku (a mogę,bo mam wakacje. 15 lat mam).Po prostu moje nogi jakoś nie chcą się "ruszyć",wszystko mnie nudzi,każdy sport.Wiem,że muszę wziąć się w garść,bo sport jest bardzo ważny.Może ja mam depresję? Mniejsza z tym.Dzisiaj mi brzuch urósł po obiedzie,który składał się z ziemniaków,pieczonego udka,2 ogórków małosolnych...Chyba ten obiad jest troszkę ciężkostrawny?Zresztą to wszystko jest trudne,bo moja mama codziennie jakieś ziemniaki,sosy,udka gotuje...Od czasu do czasu jakiś rosół,pomidorówka czy inna zupa.Nie mam niestety możliwości gotować sobie jakichś zdrowszych,lekkostrawnych obiadków,bo jestem dopiero nastolatką,mamę nie stać na kupowanie odrębnych produktów na obiad dla mnie. No i ogólnie ciężko jest.Mam dużo problemów,straszny apetyt na wszystko,jeszcze kompleksy... Także te wzdęcia... Dlaczego na mnie tyle przykrości spadło. No,ale muszę sobie jakoś radzić.;/ Ten pomysł z hula hopem mnie zaciekawił. Może przeznaczę moje oszczędności na to cudeńko. A może ja jestem odwodniona i od tego mam wzdęcia?Piję dziennie nawet 5 herbat,bo je uwielbiam!A słyszałam,że herbaty mogą odwadniać organizm...Za to wody w ogóle nie piję. Nie lubię pić wody,nie wiem czemu,nie wchodzi mi ona. Może to tez jest powód do mojego puchnięcia brzucha?
kina44 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-07-26, 22:15   #39
kina44
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 59
Dot.: Brzuch "rośnie" po każdym jedzeniu.

Chociaz w sumie czytalam dziś w Internecie o tym braku wody,no i wychodzi na to,ze jest wszystko ok i nie mam za malo wody. juz nie wiem.
kina44 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-07-27, 07:38   #40
201607040946
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 500
Dot.: Brzuch "rośnie" po każdym jedzeniu.

Hula masuje, nie odchudza, nie rzeźbi - to mit. Jak ktoś twierdzi ,że schudł po huli, to kłamie. Zwykle takie dziewczyny stosują dietę, ćwiczą cardio plus hula
Popieram - wywal owocowe jogurty, to badziewie. Obserwuj siebie po strączkach, po mącznych, po chlebie, po laktozie.
Żeby mieć ładne mięśnie brzucha, możesz robić martwy ciąg, deskę, ogólnie ćwiczenia siłowe z ciężarem ciała, takie ogólnorozwojowe. Tylko błagam, nie żadne brzuszki
201607040946 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-07-27, 12:00   #41
Anonimka1988
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 2 698
Dot.: Brzuch "rośnie" po każdym jedzeniu.

Cytat:
Napisane przez kina44 Pokaż wiadomość
Właśnie,hula hop,świetny pomysł. Zresztą ze mną jest źle i ja to wiem,tzn. mam taki problem,iż praktycznie wcale się nie ruszam.Mogłabym przeleżeć cały dzień na łóżku (a mogę,bo mam wakacje. 15 lat mam).Po prostu moje nogi jakoś nie chcą się "ruszyć",wszystko mnie nudzi,każdy sport.Wiem,że muszę wziąć się w garść,bo sport jest bardzo ważny.Może ja mam depresję? Mniejsza z tym.Dzisiaj mi brzuch urósł po obiedzie,który składał się z ziemniaków,pieczonego udka,2 ogórków małosolnych...Chyba ten obiad jest troszkę ciężkostrawny?Zresztą to wszystko jest trudne,bo moja mama codziennie jakieś ziemniaki,sosy,udka gotuje...Od czasu do czasu jakiś rosół,pomidorówka czy inna zupa.Nie mam niestety możliwości gotować sobie jakichś zdrowszych,lekkostrawnych obiadków,bo jestem dopiero nastolatką,mamę nie stać na kupowanie odrębnych produktów na obiad dla mnie. No i ogólnie ciężko jest.Mam dużo problemów,straszny apetyt na wszystko,jeszcze kompleksy... Także te wzdęcia... Dlaczego na mnie tyle przykrości spadło. No,ale muszę sobie jakoś radzić.;/ Ten pomysł z hula hopem mnie zaciekawił. Może przeznaczę moje oszczędności na to cudeńko. A może ja jestem odwodniona i od tego mam wzdęcia?Piję dziennie nawet 5 herbat,bo je uwielbiam!A słyszałam,że herbaty mogą odwadniać organizm...Za to wody w ogóle nie piję. Nie lubię pić wody,nie wiem czemu,nie wchodzi mi ona. Może to tez jest powód do mojego puchnięcia brzucha?
Woda to podstawa, musisz ją pić - ona oczyszcza organizm i jest niezbędna dla zdrowia, a jeśli lubisz herbatę to może lepiej postaw na zieloną albo rooibos?
Anonimka1988 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-07-27, 14:44   #42
DionizekRabel
Raczkowanie
 
Avatar DionizekRabel
 
Zarejestrowany: 2015-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 229
Dot.: Brzuch "rośnie" po każdym jedzeniu.

mi tez tak rósł ale teraz pomaga wypicie szkalnii wody
DionizekRabel jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-07-27, 18:03   #43
Anonimka1988
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 2 698
Dot.: Brzuch "rośnie" po każdym jedzeniu.

Cytat:
Napisane przez DionizekRabel Pokaż wiadomość
mi tez tak rósł ale teraz pomaga wypicie szkalnii wody
Woda to podstawa, ale ja nawet po wypiciu mam spęczniały brzuch..
Anonimka1988 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-07-27, 18:18   #44
kina44
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 59
Dot.: Brzuch "rośnie" po każdym jedzeniu.

Cytat:
Napisane przez Anonimka1988 Pokaż wiadomość
Woda to podstawa, ale ja nawet po wypiciu mam spęczniały brzuch..
Ja tak samo. ;/
kina44 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-07-27, 18:51   #45
truskawe_czka
Raczkowanie
 
Avatar truskawe_czka
 
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: centrum Polski
Wiadomości: 323
Dot.: Brzuch "rośnie" po każdym jedzeniu.

Moja mama ma tak samo -rano ma płaski brzuch, a potem taki,jakby była w ciąży +często zdarzają się gazy
__________________

" Możesz mieć wszystko czego zapragniesz, jeżeli pozbędziesz się przekonania, że nie możesz tego mieć."
truskawe_czka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-07-28, 10:04   #46
em88704
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 4
Dot.: Brzuch "rośnie" po każdym jedzeniu.

Cytat:
Napisane przez kaguya Pokaż wiadomość
Hula masuje, nie odchudza, nie rzeźbi - to mit. Jak ktoś twierdzi ,że schudł po huli, to kłamie. Zwykle takie dziewczyny stosują dietę, ćwiczą cardio plus hula
Popieram - wywal owocowe jogurty, to badziewie. Obserwuj siebie po strączkach, po mącznych, po chlebie, po laktozie.
Żeby mieć ładne mięśnie brzucha, możesz robić martwy ciąg, deskę, ogólnie ćwiczenia siłowe z ciężarem ciała, takie ogólnorozwojowe. Tylko błagam, nie żadne brzuszki
Dlaczego twierdzisz, że mit- próbowałaś, czy tylko spekulujesz? Wiem po sobie, w talii miałam 66-68 cm, dzięki codziennemu kręceniu hula hop mam teraz 60 cm. Placebo? W każdym razie nawet jeśli na prawdę jest jak mówisz (chociaż mój brzuch i talia wskazują na coś innego), to właśnie masaż mógłby wiele pomóc, bo na trawienie hula działa na 100%, lepiej niż herbatki czy inne ziółka .
em88704 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-07-28, 12:54   #47
Anonimka1988
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 2 698
Dot.: Brzuch "rośnie" po każdym jedzeniu.

A może gorset? Chyba w niego zainwestuję, ale droga autorko wątku - jesteś nastolatką, w Twoim organizmie szaleje burza hormonów - więc sytuacja z brzuchem za parę lat, gdy zmieni Ci się figura - może się unormować.
Anonimka1988 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-07-28, 19:20   #48
kina44
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 59
Dot.: Brzuch "rośnie" po każdym jedzeniu.

Ćwiczę 3 dzień z Mel B,ona jest super! Zakwasy są straszne. No i od jutra postaram się nie jeść glutenu i zobaczę,czy to nie jest czasem przyczyna tego rośnięcia brzucha.Jak nie to,to szukam dalej przyczyny,ale najpierw muszę się upewnić albo badania zrobię na gluten.
kina44 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-07-29, 09:06   #49
201607040946
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 500
Dot.: Brzuch "rośnie" po każdym jedzeniu.

Cytat:
Napisane przez em88704 Pokaż wiadomość
Dlaczego twierdzisz, że mit- próbowałaś, czy tylko spekulujesz? Wiem po sobie, w talii miałam 66-68 cm, dzięki codziennemu kręceniu hula hop mam teraz 60 cm. Placebo? W każdym razie nawet jeśli na prawdę jest jak mówisz (chociaż mój brzuch i talia wskazują na coś innego), to właśnie masaż mógłby wiele pomóc, bo na trawienie hula działa na 100%, lepiej niż herbatki czy inne ziółka .
I próbowałam, i wnioski z czytania odchudzaczek
Jeśli byłaś szczupła, to owszem, łatwiej wymasować talię, ale jak komuś brzuch "puchnie" to sama hula nie pomoże, bo ona nie działa na mięśnie, położone głeboko, a właśnie te trzeba ćwiczyć, żeby brzuch się nie powiększał.
201607040946 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-07-29, 09:48   #50
anoska
Zakorzenienie
 
Avatar anoska
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 6 437
Dot.: Brzuch "rośnie" po każdym jedzeniu.

Cytat:
Napisane przez kaguya Pokaż wiadomość
Hula masuje, nie odchudza, nie rzeźbi - to mit. Jak ktoś twierdzi ,że schudł po huli, to kłamie. Zwykle takie dziewczyny stosują dietę, ćwiczą cardio plus hula
Popieram - wywal owocowe jogurty, to badziewie. Obserwuj siebie po strączkach, po mącznych, po chlebie, po laktozie.
Żeby mieć ładne mięśnie brzucha, możesz robić martwy ciąg, deskę, ogólnie ćwiczenia siłowe z ciężarem ciała, takie ogólnorozwojowe. Tylko błagam, nie żadne brzuszki
Martwy ciąg nie jest na brzuch
Co do huli to się zgadzam. Śmieszy mnie to, jak dziewczyny mówią, że chudły, bo kręciły godzinami (!!) i oczywiście najlepiej w dwie strony, bo w jedną to tylko jeden bok sobie wyrzeźbisz, hahahaha, paranoja.

Co do autorki to naturalne jest to, że wraz z upływem dnia nasz organizm nabiera wody. Ja od półtora roku bawię się w ostre ćwiczenia siłowe + odpowiednia dieta i nie ma dnia, żeby na jego koniec brzuch się delikatnie nie zmienił. Poza tym jak ja wypchnę tak brzuch to też mam wielki ogromniasty po całym dniu. Naucz się "trzymać swoje ciało". Ćwiczeniami, jakimikolwiek, niekoniecznie na brzuch, warto i tak się zainteresować, chociażby z troski o swoje zdrowie. Przyjrzyj się też swojej diecie i odstaw produkty przetworzone. Warto obserwować swój organizm, żeby wiedzieć jak reaguje na różne produkty itd. Teraz takie bycie fit wysportowaną, czysta miska, najlepiej paleo, trening 7x w tygodniu bla bla bla jest bardzo modne więc myślę, że nie będziesz miała problemu z wprowadzeniem pewnych zmian.
__________________
anoska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-07-29, 10:03   #51
201607040946
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 500
Dot.: Brzuch "rośnie" po każdym jedzeniu.

Cytat:
Napisane przez anoska Pokaż wiadomość
Martwy ciąg nie jest na brzuch
Co do huli to się zgadzam. Śmieszy mnie to, jak dziewczyny mówią, że chudły, bo kręciły godzinami (!!) i oczywiście najlepiej w dwie strony, bo w jedną to tylko jeden bok sobie wyrzeźbisz, hahahaha, paranoja.

Co do autorki to naturalne jest to, że wraz z upływem dnia nasz organizm nabiera wody. Ja od półtora roku bawię się w ostre ćwiczenia siłowe + odpowiednia dieta i nie ma dnia, żeby na jego koniec brzuch się delikatnie nie zmienił. Poza tym jak ja wypchnę tak brzuch to też mam wielki ogromniasty po całym dniu. Naucz się "trzymać swoje ciało". Ćwiczeniami, jakimikolwiek, niekoniecznie na brzuch, warto i tak się zainteresować, chociażby z troski o swoje zdrowie. Przyjrzyj się też swojej diecie i odstaw produkty przetworzone. Warto obserwować swój organizm, żeby wiedzieć jak reaguje na różne produkty itd. Teraz takie bycie fit wysportowaną, czysta miska, najlepiej paleo, trening 7x w tygodniu bla bla bla jest bardzo modne więc myślę, że nie będziesz miała problemu z wprowadzeniem pewnych zmian.
U mnie był na brzuch, oczywiście, wiem, że jest na całe ciało, ale podałam jako przykład, że należy cwiczyć całe ciałko, a nie brzuszki. O to mi chodziło

I to jest chyba najlepsza rada. Tez mam słabe mięśnie brzucha, ale nauczyłam się trzymać pion i brzucha nie widać. Nie wciągam go, tylko jakoś tak naturalnie napinam.
201607040946 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-08-10, 18:29   #52
kina44
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 59
Dot.: Brzuch "rośnie" po każdym jedzeniu.

Hej dziewczyny,to znowu ja.Od kilku dni mam zaparcia...I w tym miesiącu nie dostałam miesiączki.Czy ja mam się martwić?Nigdy nie miałam wcześniej zaparć...Wzdęcia,zaparcia ...Masakra.
kina44 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-08-10, 20:30   #53
ellish
Zakorzenienie
 
Avatar ellish
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: różnie to bywa
Wiadomości: 5 910
Dot.: Brzuch "rośnie" po każdym jedzeniu.

Ja jestem szczupłą osobą. Ważę przy 165 cm wzroście, 50kg.
Ale tez mam problemy z brzuchem. Rano plaski, a wieczorem, a nawet juz popoludniu balonik, mimo, ze sie nie napycham.
Ale zauwazylam, ze jak nie jem pieczywa bialego, czy surowych owocow to jest o niebo lepiej.
Ale najbardziej co mi pomaga i odkrylam to kilka tygodni temu: co 2,3 dni biegam wieczorem okolo 20 min. Odkad biegam balonika nie mam. Zadnych wzdęć. Brzuch jak po wstaniu z łóżka.
ellish jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-08-11, 13:17   #54
blackandwhite73
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 14
Dot.: Brzuch "rośnie" po każdym jedzeniu.

Cytat:
Napisane przez kaguya Pokaż wiadomość
Jestem prawie pewna, że słabe mięśnie
jak je można w takim razie szybko wzmocnić ? bo ja również mam taki problem..
blackandwhite73 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-08-12, 09:02   #55
anoska
Zakorzenienie
 
Avatar anoska
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 6 437
Dot.: Brzuch "rośnie" po każdym jedzeniu.

Cytat:
Napisane przez kina44 Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny,to znowu ja.Od kilku dni mam zaparcia...I w tym miesiącu nie dostałam miesiączki.Czy ja mam się martwić?Nigdy nie miałam wcześniej zaparć...Wzdęcia,zaparcia ...Masakra.
może powinnaś się martwić, nikt tu lekarzem chyba nie jest, przynajmniej ja
tak ostatnio u mnie na tapecie przewija się pszenica, nabiał itp które są dość kontrowersyjnymi produktami... nabiału nie jem od ponad miesiąca, pszenicę mam zamiar odstawić niebawem. Może poczytaj sobie o pszenicznym brzuchu? Kombinuj w kuchni i obserwuj swój organizm. Polecam też wykłady, artykuły Iwony Wierzbickiej, dla mnie jest guru wśród dietetyków klinicznych
Jeśli chcesz możesz odezwać się do mnie na pw
__________________
anoska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-08-12, 09:12   #56
kina44
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 59
Dot.: Brzuch "rośnie" po każdym jedzeniu.

To chyba jednak nie pszenica ani nabiał.Sama już nie wiem,najlepiej jak pójdę na dniach do lekarza.
kina44 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-08-12, 10:00   #57
emi118
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 14
Dot.: Brzuch "rośnie" po każdym jedzeniu.

a u mnie to może mieć związek z nabiałem.. Kurcze nie przypuszczałabym.. chyba muszę odstawić..
emi118 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-08-12, 11:05   #58
anoska
Zakorzenienie
 
Avatar anoska
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 6 437
Dot.: Brzuch "rośnie" po każdym jedzeniu.

Cytat:
Napisane przez kina44 Pokaż wiadomość
To chyba jednak nie pszenica ani nabiał.Sama już nie wiem,najlepiej jak pójdę na dniach do lekarza.
skąd wiesz? nie jesz takich produktów?
__________________
anoska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-08-12, 18:36   #59
kina44
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 59
Dot.: Brzuch "rośnie" po każdym jedzeniu.

Owszem jem,próbowałam nie jeść ale i tak miałam "bebzun"...Pójdę do lekarza i zobaczymy co powie,może niedługo się wybiorę.
kina44 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-08-13, 15:29   #60
anoska
Zakorzenienie
 
Avatar anoska
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 6 437
Dot.: Brzuch "rośnie" po każdym jedzeniu.

Cytat:
Napisane przez kina44 Pokaż wiadomość
Owszem jem,próbowałam nie jeść ale i tak miałam "bebzun"...Pójdę do lekarza i zobaczymy co powie,może niedługo się wybiorę.
a ile czasu nie jadłaś? dzień? dwa? odstawiłabym na miesiąc nabiał i pszenicę i obserwowała jak zachowuje się organizm i tyle, sama dla siebie.
ciekawa jestem co powie lekarz
__________________
anoska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Zdrowie ogólnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2020-10-26 12:13:30


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:16.