Szukanie bratniej duszy - Warszawa

[katarinaa90]

Hej dziewczyny,
dołączam do Was Kasia, 25 lat, mieszkam na Bielanach. Aktualnie próbuję zmusić się do napisania pracy magisterskiej.

Szukam koleżanek do dłuuugich rozmów o wszystkim i o niczym, spacerów, zakupów, może w przyszłości wspólne wyjścia na fitness (na razie walczę z głupią kontuzją )

[cassia774]

Napisane przez katarinaa90

Hej dziewczyny,
dołączam do Was Kasia, 25 lat, mieszkam na Bielanach. Aktualnie próbuję zmusić się do napisania pracy magisterskiej.

Szukam koleżanek do dłuuugich rozmów o wszystkim i o niczym, spacerów, zakupów, może w przyszłości wspólne wyjścia na fitness (na razie walczę z głupią kontuzją )

Hej moja imienniczko
Ja jestem otwarta na spotkania więc daj znać. Nie mieszkamy daleko do siebie więc myślę, że uda nam się spotkać i miło spędzić czas.

[anoska]

dużo tych Kaś, bo i ja
razem z Cassia774 ustaliłyśmy wstępny termin na najbliższą niedziele w godzinach południowych. Czy ktoś do nas dołączy? Wiele z nas mieszka na Bielanach, także fajnie byłoby znać "sąsiadki" z okolicy

[MartinaDeIrene]

Czeeeść dziewczyny!

Widzę, że Was sporo, ale i ja chętnie bym się z Wami spotkała
Martyna, 24lata, bardzo mi miło
Łapiecie się na dniach? Bardzo chętnie dołączę, mieszkam na Kabatach, ale dojadę gdziekolwiek!

Pozdrawiam ciepło )

[Anastazja1992Lublin]

Cześć dziewczyny
Czy któraś z Was ma ochotę wyjść do klubu potańczyć ( piątek 31.07) ?

[Nikolati]

Hej, a może któraś z Was ma czas w najbliższy weekend - sobota? niedziela? Podobno ma być bardzo ciepło, może jakieś spotkanie nad Wisłą?

[KolorowaGab]

Hej

Jestem Gabrysia, mam 22 lata. W Warszawie jestem od niedawna i znajomych mam mało dlatego chętnie się zapoznam
Jest ktoś chętny?

[kate_rock]

Cześć, dziewczyny!

W poniedziałek przeprowadziłam się z Poznania do Warszawy ze względu na nową pracę mojego chłopaka. Patrzyłam optymistycznie na przeprowadzkę, ale teraz, realistycznie rzecz biorąc, zorientowałam się, że prawie nikogo w tym mieście nie znam, a jako że jestem tłumaczką, pracuję zdalnie, przez co mam bardzo ograniczone okazje do poznania kogokolwiek...!

Stąd uciekłam się do internetu, gdzie raz już poznałam superfajną koleżankę, ale to było w Poznaniu.

Mam 24 lata, kończę anglistykę i mieszkam z chłopakiem i psem na Służewiu. W wolnym czasie chodzę na siłownię (nie lubię, ale muszę, bo mam zgubną słabość do słodyczy), czytam (książki, blogi i inne różne rzeczy), a także wychodzę na długie spacery ze swoim kundelkiem. Interesuję się też kosmetykami naturalnymi, aptecznymi i azjatyckimi (w szczególności azjatyckimi).

Jeśli jest tu ktoś, kto chciałby zaryzykować spotkaniem ze mną, jestem otwarta na taką opcję! Nawet bardzo, bo nie chcę skończyć jako samotna więźniarka czterech ścian ;__;

Proponuję kawę i lody <3

Czekam na tysiące wiadomości i pozdrawiam!

[rabiosa725]

Haaalo dziewczyny! podłączam się pod ten wątek i piszę z tym samym problemem. Udało Wam się zorganizować jakieś wyjście na kawę? Ja jestem chętna! Jakby coś to mogę coś zorganizować w połowie września (wracam wtedy to stolicy, na razie urzęduję za granicą co WY na to? kto chętny? [COLOR="Silver"]

[magne]

Też jestem chętna na spotkanie, może ktoś jeszcze ? Fajnie by było zebrać kilkuosobową grupę

[rabiosa725]

to na razie jest nas 2 czekamy na więcej dziewczyn!

[forgetmenot_91]

Napisane przez rabiosa725

Haaalo dziewczyny! podłączam się pod ten wątek i piszę z tym samym problemem. Udało Wam się zorganizować jakieś wyjście na kawę? Ja jestem chętna! Jakby coś to mogę coś zorganizować w połowie września (wracam wtedy to stolicy, na razie urzęduję za granicą co WY na to? kto chętny? [COLOR="Silver"]

Cześć też jestem z Warszawy, chwilowo poza, ale od połowy września na stałe. I również bardzo chętnie wybrałabym się z Wami na jakieś spotkanie (kawa, ciastko, kino, zakupy). Mam 24 lata. Odzywajcie się jak będziecie coś ustalać

[rabiosa725]

Ja się będę odzywać tylko jak przybędę z powrotem do stolicy! Kaśka

[MartinaDeIrene]

Czekamy w takim razie aż wszystkie będziemy w stolicy i zorganizujemy spotkanie!

[Tweet]

Cześć Dziewczyny

ja się przeprowadziłam do Warszawy 1,5 roku temu dla (jak mi się wydawało) miłości mojego życia, ale po roku się rozstaliśmy i teraz jestem sama. Wszystkie moje przyjaciółki zostały w moim rodzinnym mieście.
Chętnie spotkałabym się jeżeli uda się zorganizować jakieś wspólny wypad A jeżeli nie, to może chociaż pojedynczo
Mam 28 lat i mieszkam na Bielanach, widziałam że niektóre z Was również.
Jestem otwarta jeżeli chodzi o wspólne spędzanie czasu, może to być wieczorny wypad, spotkanie na kawę, wspólne wyjście na fitness (chodzę do Calypso Żoliborz).
Dajcie znać, jeżeli ktoś któraś z Was chce coś wspólnie porobić

---------- Dopisano o 21:43 ---------- Poprzedni post napisano o 20:38 ----------

Napisane przez Sakh

Ja mieszkam od lutego w Wawie, również chętnie przyłączę się na jakieś babskie wyjścia Uprzedzam, nadal gubię się w tym wielkim mieście ;p

Jakieś spacery, plotki, imprezy, zakupowe szaleństwa, wyjścia na kawę (kocham kawę <3) itp., poszłabym na rolki, ale zostawiłam je w Szcz-nie . Może jakiś fitness, siłownia albo joga ;p


- Paula z Bielan, lat 29 (kończę jesienią)

Tak sobie przeglądałam jeszcze wątek i zobaczyłam, że tak jak ja jesteś ze Szczecina i teraz mieszkasz na Bielanach...to już dużo wspólnego
Czy udało się Wam już jakieś wspólne spotkanie zorganizować?

Iza 28 lat

[anoska]

Napisane przez Tweet

Cześć Dziewczyny

ja się przeprowadziłam do Warszawy 1,5 roku temu dla (jak mi się wydawało) miłości mojego życia, ale po roku się rozstaliśmy i teraz jestem sama. Wszystkie moje przyjaciółki zostały w moim rodzinnym mieście.
Chętnie spotkałabym się jeżeli uda się zorganizować jakieś wspólny wypad A jeżeli nie, to może chociaż pojedynczo
Mam 28 lat i mieszkam na Bielanach, widziałam że niektóre z Was również.
Jestem otwarta jeżeli chodzi o wspólne spędzanie czasu, może to być wieczorny wypad, spotkanie na kawę, wspólne wyjście na fitness (chodzę do Calypso Żoliborz).
Dajcie znać, jeżeli ktoś któraś z Was chce coś wspólnie porobić

oooo ja też tam chodzę często bywasz? wybierasz raczej fitnessy czy siłownia?

[Tweet]

Napisane przez anoska

oooo ja też tam chodzę często bywasz? wybierasz raczej fitnessy czy siłownia?

super bardzo różnie bywam, czasami 2-3 razy w tygodniu, a czasami wcale ale jak tylko mam czas to idę. na fitness chodzę (step, tbc, czasami sztangi), a Ty na co?

[anoska]

Napisane przez Tweet

super bardzo różnie bywam, czasami 2-3 razy w tygodniu, a czasami wcale ale jak tylko mam czas to idę. na fitness chodzę (step, tbc, czasami sztangi), a Ty na co?

oj to zupełnie nie moje klimaty ja goszczę na wolnych ciężarach i przerzucam z chłopakami żelastwo

[the_pe]

Hej hej dziewczyny, czy udało wam się zorganizować jakieś spotkanie?
Chętnie bym się do was przyłączyła Na imię mam Asia i liczę sobie 24 lata, w Warszawie mieszkam od roku, ale (głównie ze względu na nienormowany czas pracy) nie miałam zbyt wielu okazji do nawiązywania nowych znajomości, jednak czas to zmienić

Pozdrawiam

[Gio Gi]

Z chęcią do Was dołącze
Tylko gdzie jak, kiedy?
Mam tyle samo lat i tak samo na imię jak moja poprzedniczka

[the_pe]

A w jakiej dzielnicy mieszkasz? Masz może ochotę wyskoczyć na kawę?

[DzikiLesnyKot]

Hej Ewa jestem
Mam 26 lat, mieszkam w Warszawie od urodzenia i tak jakoś wyszło, że od ponad roku nie mam w ogóle tutaj koleżanek. A ile można chłopakowi truć dupę o różnych babskich pierdołach;P Jestem bardzo otwarta na nowe znajomości, z miłą chęcią umówiłabym się na jakąś kawę, piwko Co o mnie: wiodę normalne życie, pracuję jako kasjer-sprzedawca, kocham koty i dobrą muzykę house, rock, d'n'b, lubię tańczyć, troszkę wypić, ale bez przesady. Ostatnio bardzo wkręciłam się w wizaż, miałam też kilka podejść do fitnessu, z miernym rezultatem, ale lubię taką aktywność fizyczną Piszcie na priv

[anoska]

ciekawe czy uda nam się kiedyś spotkać

[rabiosa725]

No to organizujemy spotkanie!
kiedy i gdzie dziewczyny?! ja proponuję centrum (żeby każda miała w miarę wygodnie) ale piszcie swoje propozycje
Kaśka

[DzikiLesnyKot]

Z chęcią też bym się dołączyła

[forgetmenot_91]

Też dołączam!

[rabiosa725]

Piątek/sobota/niedziela?

[DzikiLesnyKot]

A może w przyszłym tyg co? bo w ten weekend sb pracuje na 2 zmianę a w niedz wyjeżdżam

[marenation]

Witam serdecznie
Mam na imię Paulina, mam 23 lata i od stycznia mieszkam w Warszawie. Całe moje życie towarzyskie zostało w Krakowie i, pomijając jednego znajomego studiującego MEDYCYNĘ (zapewne wiecie, co to oznacza dla jego wolnego czasu ), nie mam tutaj nikogo. Moi znajomi z pracy są dużo starsi i nie mają raczej ochoty plotkować i bawić się z dzieciakiem
Rezyduję w okolicach Saskiej Kępy, chętnie wyjdę z kimś na kawę albo jogę (potrzebuję motywacji, żeby w końcu ruszyć pupę i zacząć coś robić z tłuszczem!)). Dobrym jadłem i drinkami z parasolką też nie pogardzę. Mam cały czas na świecie i chętnie się go pozbędę.
A jeśli macie wolnego, zabawnego i przystojnego brata, to też nie pogardzę .


...Za wcześnie na takie żarty?

[AshleyPeace]

Napisane przez marenation

Witam serdecznie
Mam na imię Paulina, mam 23 lata i od stycznia mieszkam w Warszawie. Całe moje życie towarzyskie zostało w Krakowie i, pomijając jednego znajomego studiującego MEDYCYNĘ (zapewne wiecie, co to oznacza dla jego wolnego czasu ), nie mam tutaj nikogo. Moi znajomi z pracy są dużo starsi i nie mają raczej ochoty plotkować i bawić się z dzieciakiem
Rezyduję w okolicach Saskiej Kępy, chętnie wyjdę z kimś na kawę albo jogę (potrzebuję motywacji, żeby w końcu ruszyć pupę i zacząć coś robić z tłuszczem!)). Dobrym jadłem i drinkami z parasolką też nie pogardzę. Mam cały czas na świecie i chętnie się go pozbędę.
A jeśli macie wolnego, zabawnego i przystojnego brata, to też nie pogardzę .


...Za wcześnie na takie żarty?

ja też ja też!



Mam na imię Aśka, mam 23 lata, od trzech miesięcy mieszkam w Warszawie i też cierpię na brak znajomych (oraz brak mieszkania - jak coś to też szukam współlokatorów ). Bardzo chętnie się z Wami spotkam na kawę/piwo/imprezę/fitness , itp.