Patologiczni rodzice? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2022-04-09, 19:11   #1
breshxka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2022-03
Wiadomości: 58

Patologiczni rodzice?


Cześć. Czy zachowanie moich rodziców jest normalne?
Moim zdaniem podchodzi już pod patologię. Muszę słuchać, że mnie wy☠☠☠☠☠☠☠ą z domu, bo nie posprzątałam jakiegoś dnia pokoju lub nie poszłam do szkoły. Mam 20 lat i kończę technikum dlatego czasami sobie lekcje opuszczam a oni dalej sprawdzają czy jestem i jak mnie to się potrafią ostro zemścić. Ostatnio choćby nie posprzątałam i szybko musiałam wyjść z domu, bo umówiłam się z koleżanką i nie zdązyłam tego zrobić. Wiem, że to kiepskie wytłumaczenie, ale czasami po prostu nie uda mi sie tego pokoju posprzątać, bo muszę coś zrobić i nie pomyślę o posprzątaniu i odkładam na potem. Oczywiście spotkałam się z koleżanką aby iść się przejść zamiast do szkoły (chodzę do szkoły 3-4 razy w tygodniu, jeden dzień sobie odpuszczam czasem). No i chce wejść do mieszkania, ale nikt mi nie otwiera. Dzwonie do taty i nie odbiera telefonu i stoję pod tymi drzwiami jak głupia 20 min i próbuje się dobijać i nawet zadzwoniłam do mamy i powiedziałam, że dziwna sytuacja, bo nikt nie otwiera. Dopiero po 30 min mój ojciec łaskawie mi otworzył a napewno słyszał, że dzwonie, bo się dobijałam jak mogę, dzwoniłam do drzwi, na telefon. Otworzył mi od razu wzrok jakby chciał mnie zabić. Weszłam do pokoju i był gorszy bałagan niż przed tym jak wyszłam. Wszystko na podłodze. Miałam pamiętam talerzyk z rana i skórkę od banana i wiem, że powinnam ją od razu wyrzucić ale pomyślałam, że wyrzucę jak wrócę a on mi ten talerz położył na środku pokoju na podłodzę i skórkę od banana wyrzucił na podłogę i uwaga całą mi podłogę tą skórką od banana obrudził to zaczęłam mówić, że nie może robić z mojego pokoju purdelu i całą mi podłogę usyfił i trzasnęłam drzwiami i tu najlepsza cześć. Wyciągnął mi drzwi z nawiasów. Ja zaczęłam krzyczeć, że co robi a on mi drzwi z nawiasów wyciągnął abym nie mogła zamknąć drzwi. Po 20 min poprosiłam abym mi je dał, bo przeszkadza mi hałas telewizora a chce sie pouczyć to karał mnie milczeniem. W ogóle się nie odzywał. Przyszła mama to do niej, że załóżcie drzwi bo chce się pouczyć a słuchacie telewizora to zaczęła, że nie założą mi. Prosiłam i błagałam a oni, że nie, że nie założą. A chciałam się pouczyć na maturę bo mało czasu i nie umiałam bo głosno słuchaja tego telewizora. No to powiedziałam, że chce się uczyć na mature i proszę to matka w śmiech, że nie bo i tak jej przecież nie zdam co ja sobie myślę, że taka ja ją zdam. No to sie wkurzyłam i powiedziałam do niej brzydko spieprzaj bo mi już nerwy puściły. To oczywiście wielce urażeni i zabrał mi tata telefon. Nie oddał na czas szkoły, nie wiedziałam gdzie mam lekcje bo co chwile nam zmieniaja sale i trzeba na stronce patrzeć, robimy czasem notatki z telefonu to nie miałam bo mi zabrał i nie oddał do dziś a mineły 3 dni. A mam uwaga 20 lat przypominam. tłumaczy to tak, że to jego telefon i mi nie da. Ciągłe robienie mi na złość. Oczywscie nic nie dociera, że najlepsza rozmowa a nie takie akcje że to ja winna ze to moja wina i maja prawo się tak zachowywac.

co myślicie o takiej sytuacji?
breshxka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-04-09, 21:00   #2
Hermiona83
Zadomowienie
 
Avatar Hermiona83
 
Zarejestrowany: 2021-12
Wiadomości: 1 243
Dot.: Patologiczni rodzice?

Rodzice patologiczni i ty w tym samym klimacie. Co to znaczy, że nie chodzisz do szkoły raz albo dwa razy w tygodniu? Do pracy też tak planujesz chodzić?

Ale akcje w rodzaju karania wyjęciem drzwi i sprawdzanie, czy dorosłe już dziecko wyrzuciło skórkę od banana - kosmos. Dla mnie nie do wyobrażenia.
Hermiona83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-04-09, 21:12   #3
bloom26
Raczkowanie
 
Avatar bloom26
 
Zarejestrowany: 2021-11
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 443
Dot.: Patologiczni rodzice?

Patologia po całości.

Na Twoim miejscu bym się wyprowadziła do kogoś bliskiego/rodziny? Jeśli masz taką możliwość oczywiście.

I swoją drogą też nie rozumiem co to znaczy, że czasami sobie odpuszczasz lekcje? Ostatni rok, zaraz matura i zakładam, że macie same powtórki do niej więc chyba nie powinnaś sobie tego olewać.
bloom26 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-04-09, 21:25   #4
kici88
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 470
Dot.: Patologiczni rodzice?

Patola na całego, tak samo ty, jak i rodzice. Inna rzecz, że jeśli mieszkasz u kogoś i on cię utrzymuje no to jednak on ma prawo wymagać i dyktować warunki, to tak odnośnie wymagań dotyczących obecności na lekcjach i sprzątania. No i mam nieodparte wrażenie, że sporo rzeczy tu przemilczałaś i poza olewaniem szkoły masz jeszcze więcej na sumieniu, a w przypadku napisania całej prawdy już byś nie mogła robić z siebie biednego, pokrzywdzonego kociątka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
kici88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-04-09, 21:31   #5
breshxka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2022-03
Wiadomości: 58
Dot.: Patologiczni rodzice?

Cytat:
Napisane przez bloom26 Pokaż wiadomość
Patologia po całości.

Na Twoim miejscu bym się wyprowadziła do kogoś bliskiego/rodziny? Jeśli masz taką możliwość oczywiście.

I swoją drogą też nie rozumiem co to znaczy, że czasami sobie odpuszczasz lekcje? Ostatni rok, zaraz matura i zakładam, że macie same powtórki do niej więc chyba nie powinnaś sobie tego olewać.
Niestety nie mam do kogo. Będę musiała się do nich jakoś dostosować czyli sprzątać pokój codziennie i chodzić do szkoły. To nie są jakieś wymyślate rzeczy i rozumiem, że to dla nich ważne, ale reakcja mnie szokuję najbardziej, bo raczej powinna być spokojna rozmowa a nie takie krzywe akcje. Oczywiście różne są sytuacje na przestrzeni lat. Raz zaczęło się od tego, że zamiast talerzyka wziełam podkładkę i kazali mi wziąć talerzyk a ja, że wolę podkładkę i po zdjedzeniu wezmę okruszki do zlewu. To się zaczęły dogaduszki, ja 3 grosze wtrąciłam, bo się zdenerwowałam i ojciec się tak zdenerwował, że mi wziął telefon i przy mnie go roztrzaskał w sensie zdeptał go aż się cały skrzywił z nerwów. Wtedy to było coś okropnego. Nie wiem czy mogłam go aż tak wkurzyć? potem sobie myślę, że może coś ze mną jest nie tak.

---------- Dopisano o 21:31 ---------- Poprzedni post napisano o 21:29 ----------

Cytat:
Napisane przez kici88 Pokaż wiadomość
Patola na całego, tak samo ty, jak i rodzice. Inna rzecz, że jeśli mieszkasz u kogoś i on cię utrzymuje no to jednak on ma prawo wymagać i dyktować warunki, to tak odnośnie wymagań dotyczących obecności na lekcjach i sprzątania. No i mam nieodparte wrażenie, że sporo rzeczy tu przemilczałaś i poza olewaniem szkoły masz jeszcze więcej na sumieniu, a w przypadku napisania całej prawdy już byś nie mogła robić z siebie biednego, pokrzywdzonego kociątka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Dlaczego ja?, bo nie chodzę sobie czasem do szkoły jak 80% mojej klasy i każdy prawie ma 60-70% frewkecnji i uwierz nie są te osoby patologiczne tylko to ostatnia klasy i sobie nie chodzimy na religie czy niemieckie. A z polaka i matmy mam 90% frewkencji akurat

Tak mają prawo wymagać a ja czasem nie jestem w stanie codziennie posprzątać to liczę że po przyjściu do domu powie mi tata żebym posprzątała normalnym tonem a nie mi robił z pokoju jeszcze większy burdel.
breshxka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-04-09, 21:35   #6
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
Dot.: Patologiczni rodzice?

wspolczuje ...twoim rodzicom
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-04-09, 21:37   #7
breshxka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2022-03
Wiadomości: 58
Dot.: Patologiczni rodzice?

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;89179624]wspolczuje ...twoim rodzicom[/QUOTE]

czemu?
breshxka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2022-04-09, 21:42   #8
bloom26
Raczkowanie
 
Avatar bloom26
 
Zarejestrowany: 2021-11
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 443
Dot.: Patologiczni rodzice?

Cytat:
Napisane przez breshxka Pokaż wiadomość
Niestety nie mam do kogo. Będę musiała się do nich jakoś dostosować czyli sprzątać pokój codziennie i chodzić do szkoły. To nie są jakieś wymyślate rzeczy i rozumiem, że to dla nich ważne, ale reakcja mnie szokuję najbardziej, bo raczej powinna być spokojna rozmowa a nie takie krzywe akcje. Oczywiście różne są sytuacje na przestrzeni lat. Raz zaczęło się od tego, że zamiast talerzyka wziełam podkładkę i kazali mi wziąć talerzyk a ja, że wolę podkładkę i po zdjedzeniu wezmę okruszki do zlewu. To się zaczęły dogaduszki, ja 3 grosze wtrąciłam, bo się zdenerwowałam i ojciec się tak zdenerwował, że mi wziął telefon i przy mnie go roztrzaskał w sensie zdeptał go aż się cały skrzywił z nerwów. Wtedy to było coś okropnego. Nie wiem czy mogłam go aż tak wkurzyć? potem sobie myślę, że może coś ze mną jest nie tak.

---------- Dopisano o 21:31 ---------- Poprzedni post napisano o 21:29 ----------



Dlaczego ja?, bo nie chodzę sobie czasem do szkoły jak 80% mojej klasy i każdy prawie ma 60-70% frewkecnji i uwierz nie są te osoby patologiczne tylko to ostatnia klasy i sobie nie chodzimy na religie czy niemieckie. A z polaka i matmy mam 90% frewkencji akurat

Tak mają prawo wymagać a ja czasem nie jestem w stanie codziennie posprzątać to liczę że po przyjściu do domu powie mi tata żebym posprzątała normalnym tonem a nie mi robił z pokoju jeszcze większy burdel.
Ok ich niektóre reakcje są przesadzone ale szczerze? Sama lepsza nie jesteś. Masz 20 lat i dorosłej dziewczynie nie powinno się zwracać uwagi o to, że masz posprzątać w pokoju czy tam po sobie w kuchni.

Druga sprawa - to, że Twoi znajomi nie chodzą na zajęcia oznacza, że Ty też masz nie chodzić?

Pachnie mi tu trollem...
bloom26 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-04-09, 21:43   #9
kici88
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 470
Dot.: Patologiczni rodzice?

Frekwencja szkolna na poziomie 60% spowodowana wagarami (nie mówię o takiej z przyczyn zdrowotnych, bo to akurat całkiem inna sytuacja) jak najbardziej jest patologią.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
kici88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-04-09, 21:46   #10
breshxka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2022-03
Wiadomości: 58
Dot.: Patologiczni rodzice?

Cytat:
Napisane przez bloom26 Pokaż wiadomość
Ok ich niektóre reakcje są przesadzone ale szczerze? Sama lepsza nie jesteś. Masz 20 lat i dorosłej dziewczynie nie powinno się zwracać uwagi o to, że masz posprzątać w pokoju czy tam po sobie w kuchni.

Druga sprawa - to, że Twoi znajomi nie chodzą na zajęcia oznacza, że Ty też masz nie chodzić?

Pachnie mi tu trollem...
Stosuję taka samą zasadę co znajomi. Jest wf, religia bądź niemiecki to nie chodzimy, bo te przedmioty nie są nam potrzebne.

Są pewne osoby co są bałaganiarzami ja się do nich zaliczam taka mam wadę charakteru i trudno mi utrzymać porządek. Jak decydujesz się na dziecko to jakby musisz się pogodzić, że nie bedzie zawsze poukładane i może urodzić się bałaganiarzem do potęgi. Różni są ludzie po prostu i nie trzeba wtedy aż tak reagować. Chodzi mi o ich przesadzoną reakcje.

---------- Dopisano o 21:46 ---------- Poprzedni post napisano o 21:45 ----------

Cytat:
Napisane przez kici88 Pokaż wiadomość
Frekwencja szkolna na poziomie 60% spowodowana wagarami (nie mówię o takiej z przyczyn zdrowotnych, bo to akurat całkiem inna sytuacja) jak najbardziej jest patologią.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Czyli moje 80% klasy to patologia. No nieźle.
breshxka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-04-09, 21:47   #11
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
Dot.: Patologiczni rodzice?

wystaczy mi to co po lebkach tutaj opisalas
nie wierze ze te zachowanie rodzicow wzielo sie z niczego,skrzetnie pomijasz twoj udzial w tym co sie w twoim domu dzieje ,na takie traktowanie przez rodzicow pracuje sie lata,pewnie prosby i przypominanie nie pomagaly i maja cie juz po dziurki w nosie
twoi rodzice maja prawo wymagac od ciebie utrzymania porzadku,chodzenia na lekcje ,twoje glupio madre wymowki typu wszyscy tak robia,albo nie mialam czasu posprzatac bo poszlam na spacer z kolezanka sa poprostu zalosne
masz to na co zapracowalas przez lata olewania prozb swoich rodzicow
jesli nie podoba ci sie atmosfera idz do pracy i sie wyprowadz
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2022-04-09, 21:50   #12
breshxka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2022-03
Wiadomości: 58
Dot.: Patologiczni rodzice?

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;89179646]wystaczy mi to co po lebkach tutaj opisalas
nie wierze ze te zachowanie rodzicow wzielo sie z niczego,skrzetnie pomijasz twoj udzial w tym co sie w twoim domu dzieje ,na takie traktowanie przez rodzicow pracuje sie lata,pewnie prosby i przypominanie nie pomagaly i maja cie juz po dziurki w nosie
twoi rodzice maja prawo wymagac od ciebie utrzymania porzadku,chodzenia na lekcje ,twoje glupio madre wymowki typu wszyscy tak robia,albo nie mialam czasu posprzatac bo poszlam na spacer z kolezanka sa poprostu zalosne
masz to na co zapracowalas przez lata olewania prozb swoich rodzicow
jesli nie podoba ci sie atmosfera idz do pracy i sie wyprowadz[/QUOTE]

No tak, bo wszystkie dzieci zawsze sprzątają. Współczuje to twoim dzieciom widać jesteś z tych rodziców co chcą mieć idealnie dzieciaczki które zawsze sprzątają po sobie i robią to co chcesz w danym momencie.

Jakbyś nie wiedziała to utrzymanie jest mega drogie i mnie na to nie będzie po prostu stać. A i tak mam prawo czasem nie posprzątać w pokoju, bo to moje powierzchnia domu i moja uwaga PRYWATNOŚĆ.
breshxka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-04-09, 21:53   #13
goslawka
Zadomowienie
 
Avatar goslawka
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 808
Dot.: Patologiczni rodzice?

Hmmm masz 20 lat, więc spokojnie możesz iść do pracy i się wyprowadzić. Jesteś dorosła. Nikt nie będzie Ci narzucał warunków, kiedy sprzątać czy iść do szkoly/pracy.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
goslawka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-04-09, 21:53   #14
kici88
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 470
Dot.: Patologiczni rodzice?

Cytat:
Napisane przez breshxka Pokaż wiadomość

Czyli moje 80% klasy to patologia. No nieźle.
Tak wynika z tego, co piszesz. Za moich czasów właściwie wszyscy z klasy mieli frekwencję na poziomie 90-100%, nawet w ostatnim roku przed maturą. No, ale ja chodziłam do elitarnego liceum, może to jest wytłumaczenie.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
kici88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-04-09, 21:56   #15
breshxka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2022-03
Wiadomości: 58
Dot.: Patologiczni rodzice?

Cytat:
Napisane przez kici88 Pokaż wiadomość
Tak wynika z tego, co piszesz. Za moich czasów właściwie wszyscy z klasy mieli frekwencję na poziomie 90-100%, nawet w ostatnim roku przed maturą. No, ale ja chodziłam do elitarnego liceum, może to jest wytłumaczenie.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
czasy się zmieniły i też dużo zależy od klasy. Są klasy u mnie w szkole co każdy jest i mają po 90%. Ja też tyle miałam w 1,2,3 klasie technikum. W 4 pod koniec mi się już po prostu czasem nie chce iść na jakiś niemiecki z którym nic nie wiąże. A są osoby w mojej klasie i to dość sporo co nie chodzą co chwila i mają po 30-40% i ciągle im pisma wysyłają a oni nic sobie z tego nie robią. Widocznie na taką klasę trafiłam.
breshxka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-04-09, 21:57   #16
kici88
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 470
Dot.: Patologiczni rodzice?

Cytat:
Napisane przez breshxka Pokaż wiadomość

Jakbyś nie wiedziała to utrzymanie jest mega drogie i mnie na to nie będzie po prostu stać. A i tak mam prawo czasem nie posprzątać w pokoju, bo to moje powierzchnia domu i moja uwaga PRYWATNOŚĆ.
Nie, nie twoja - dom należy do twoich rodziców, oni dyktują warunki. A że cię nie stać... No to sobie zarób, na tym między innymi polega dorosłość, nie na byciu pasożytem i olewaniu swoich obowiązków.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
kici88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-04-09, 21:58   #17
breshxka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2022-03
Wiadomości: 58
Dot.: Patologiczni rodzice?

Cytat:
Napisane przez kici88 Pokaż wiadomość
Nie, nie twoja - dom należy do twoich rodziców, oni dyktują warunki. A że cię nie stać... No to sobie zarób, na tym między innymi polega dorosłość, nie na byciu pasożytem i olewaniu swoich obowiązków.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Jasne już widzę jak każdy rodzic wyrzuca dziecko z domu, bo czasem nie posprząta pokoju
Ja nie mam burdelu ciągle, ale czasem sie po prostu no cóż zdarzy
breshxka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-04-09, 22:00   #18
Hermiona83
Zadomowienie
 
Avatar Hermiona83
 
Zarejestrowany: 2021-12
Wiadomości: 1 243
Dot.: Patologiczni rodzice?

Nie no, dom należy do rodziców, ale to nie znaczy, że dziecko - nawet dorosłe - nie ma w tym domu praw (i obowiązków).

Ale chodzenie do szkoły to jest, kurde, oczywista oczywistość. A z religii to można się po prostu wypisać, a nie z niej uciekać.
Hermiona83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-04-09, 22:02   #19
kici88
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 470
Dot.: Patologiczni rodzice?

Cytat:
Napisane przez Hermiona83 Pokaż wiadomość
Nie no, dom należy do rodziców, ale to nie znaczy, że dziecko - nawet dorosłe - nie ma w tym domu praw (i obowiązków).

Ale chodzenie do szkoły to jest, kurde, oczywista oczywistość. A z religii to można się po prostu wypisać, a nie z niej uciekać.
Sęk w tym, że autorka najwyraźniej chce mieć wyłącznie prawa, bez dania czegokolwiek od siebie, i nie dziwię się rodzicom, że mają dosyć (acz sposoby okazywania tego są mega niezdrowe, fakt).

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
kici88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2022-04-09, 22:31   #20
gryx82
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 30 807
Dot.: Patologiczni rodzice?

Cytat:
Napisane przez breshxka Pokaż wiadomość
Cześć. Czy zachowanie moich rodziców jest normalne?
Nie, nie jest. I nie łudź się, że się zmienią. Jeśli nadal będziesz z nimi mieszkać, to bez różnicy, czy masz lat 20 czy 40 - oni zawsze będą "górą" i będą dyktować Ci, jak masz żyć i co masz robić.


A co do frekwencji w szkole - ja w klasie maturalnej miałem mnóstwo opuszczonych godzin. Maturę zdałem na piątki i szóstkę, jedną (z niemieckiego właśnie, na którym też byłem gościem), więc nie potępiałbym autorki zbyt pochopnie. No chyba, że nie tylko z frekwencją jest problem, ale i też z wiedzą...
gryx82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-04-09, 22:48   #21
bafa65383b74e1029ccef70174e4f68b71e8a0f7_646950f23ada7
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2019-10
Wiadomości: 6 046
Dot.: Patologiczni rodzice?

Rodzice są patologiczni, agresywni i awanturujący, więc i autorka taka się staje. Jak wychowujesz się w wiecznych kłótniach, to sama stajesz się kłótliwa.
Autorko musisz dążyć do wyprowadzki. Zobaczysz jak wtedy odetchniesz. Nikt Ci nic nie będzie kazał, nikt na Ciebie nie będzie krzyczał. Całkiem inny komfort życia.
Rodzice się nie zmienia. I histerię które urządzają nie są normalne.


Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 21:48 ---------- Poprzedni post napisano o 21:45 ----------

Cytat:
Napisane przez kici88 Pokaż wiadomość
Sęk w tym, że autorka najwyraźniej chce mieć wyłącznie prawa, bez dania czegokolwiek od siebie, i nie dziwię się rodzicom, że mają dosyć (acz sposoby okazywania tego są mega niezdrowe, fakt).

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Niech jej jeszcze w pysk dadzą. A co. Albo wyrzuca z domu na ulicę w środku nocy. Niech się uczy życia. Nie wiem czy to tak ciężko pojąć, że na przemoc nie ma żadnego wytłumaczenia?

Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka

Edytowane przez bafa65383b74e1029ccef70174e4f68b71e8a0f7_646950f23ada7
Czas edycji: 2022-04-09 o 22:49
bafa65383b74e1029ccef70174e4f68b71e8a0f7_646950f23ada7 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-04-09, 23:06   #22
43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2020-10
Wiadomości: 7 306
Dot.: Patologiczni rodzice?

Treść usunięta

Edytowane przez 43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065
Czas edycji: 2023-11-27 o 11:37
43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-04-10, 07:38   #23
Ruwi
Zadomowienie
 
Avatar Ruwi
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 1 263
Dot.: Patologiczni rodzice?

Cytat:
Napisane przez kici88 Pokaż wiadomość
Tak wynika z tego, co piszesz. Za moich czasów właściwie wszyscy z klasy mieli frekwencję na poziomie 90-100%, nawet w ostatnim roku przed maturą. No, ale ja chodziłam do elitarnego liceum, może to jest wytłumaczenie.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Również chodziłam do elitarnego liceum, w ostatnim semestrze oficjalnie w ogóle nie musiałam na chodzić na jeden z rozszerzonych przedmiotów, bo nie zdawałam z niego matury.


Ogólnie byłam też z tych bardziej leniwych i często też sobie odpuszczałam lekcje, jak nie chciało mi się wstać. Dostałam się na te studia co chciałam i mam bardzo udaną karierę zawodową Tak że sama frekwencja o niczym jeszcze nie świadczy. Oczywiście w przypadku autorki może faktycznie być to zwykłe kombinowanie, natomiast jest dorosła, sama poniesie konsekwencje swoich decyzji. Porządek w jej pokoju to też tylko jej sprawa i powinna mieć prawo do prywatności. Zachowanie rodziców uważam za okropne i niedopuszczalne. W tym przypadku chyba najlepiej skupić się na jak najszybszej wyprowadzce.
Ruwi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-04-10, 08:25   #24
chwast
Zakorzenienie
 
Avatar chwast
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 370
Dot.: Patologiczni rodzice?

Też zawsze byłam bałaganiarą, ale matka nie mówiła, że mam sprzątać jak już byłam dorosła, mówiła, że jak chcę żyć w syfie, to trudno. No i ja sama z siebie sprzątałam później. Nie rozumiem takiej metody jaka stosują Twoi rodzice, bo na mnie by to działało nawet odwrotnie.
Ich zachowanie jest przykre, Twoje też pozostawia wiele do życzenia, no bo mieszkasz u nich i skoro wymagają porzadku, to powinnaś się trochę bardziej postarać.
Na Twoim miejscu dążyłabym do wyprowadzki, bo takie relacje z rodzicami mogą człowieka wykończyć.


Sent from my iPhone using Tapatalk
chwast jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-04-10, 09:51   #25
skara
Zakorzenienie
 
Avatar skara
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Hiszpania
Wiadomości: 5 079
Dot.: Patologiczni rodzice?

Obie strony mają swoje za uszami. Autorce został miesiąc do matury, uczyć się może chociażby w bibliotece. A po maturze praca i wyprowadzka do wynajętego pokoju. No cóż, dorosłe życie często nie jest usłane różami.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
skara jest teraz online Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-04-10, 10:35   #26
Eloyolo
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2022-02
Wiadomości: 136
Dot.: Patologiczni rodzice?

Ja sobie tez odpuszczalam lekcje w liceum a chodzialam do bardzo dobrego, dostalam sie na nr 1 w Polsce uniwersytet i skonczylam go z wynikiem 4.5 wiec nie uwazam zeby odpuszczanie lekcji to taki straszny problem byl o ile sie nie zawala szkoly.
Po maturze wyprowadz sie od rodzicow i tyle bo to chora sytuacja.
Eloyolo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-04-10, 12:16   #27
SteveS
Zakorzenienie
 
Avatar SteveS
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 3 841
Dot.: Patologiczni rodzice?

Cytat:
Napisane przez breshxka Pokaż wiadomość
Niestety nie mam do kogo. Będę musiała się do nich jakoś dostosować czyli sprzątać pokój codziennie i chodzić do szkoły. To nie są jakieś wymyślate rzeczy i rozumiem, że to dla nich ważne, ale reakcja mnie szokuję najbardziej, bo raczej powinna być spokojna rozmowa a nie takie krzywe akcje. Oczywiście różne są sytuacje na przestrzeni lat. Raz zaczęło się od tego, że zamiast talerzyka wziełam podkładkę i kazali mi wziąć talerzyk a ja, że wolę podkładkę i po zdjedzeniu wezmę okruszki do zlewu. To się zaczęły dogaduszki, ja 3 grosze wtrąciłam, bo się zdenerwowałam i ojciec się tak zdenerwował, że mi wziął telefon i przy mnie go roztrzaskał w sensie zdeptał go aż się cały skrzywił z nerwów. Wtedy to było coś okropnego. Nie wiem czy mogłam go aż tak wkurzyć? potem sobie myślę, że może coś ze mną jest nie tak.

---------- Dopisano o 21:31 ---------- Poprzedni post napisano o 21:29 ----------



Dlaczego ja?, bo nie chodzę sobie czasem do szkoły jak 80% mojej klasy i każdy prawie ma 60-70% frewkecnji i uwierz nie są te osoby patologiczne tylko to ostatnia klasy i sobie nie chodzimy na religie czy niemieckie. A z polaka i matmy mam 90% frewkencji akurat

Tak mają prawo wymagać a ja czasem nie jestem w stanie codziennie posprzątać to liczę że po przyjściu do domu powie mi tata żebym posprzątała normalnym tonem a nie mi robił z pokoju jeszcze większy burdel.
Jestem zafascynowana. A co takiego robisz, skoro do szkoły sobie jeden dzień odpuszczasz i nie pracujesz, że nie jesteś w stanie ogarnąć w 15 minut własnego pokoju? Masz tam taki syf?
SteveS jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-04-10, 12:54   #28
morning_coffee
Raczkowanie
 
Avatar morning_coffee
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 386
Dot.: Patologiczni rodzice?

Zachowanie rodziców typu smarowanie w pokoju skórką od banana czy trzaskanie telefonem jest zdecydowanie niezdrowe. Ale Ty Autorko też pozwalasz sobie na zbyt dużo. 20-letnia dziewczyna powinna mieć wyrobione poczucie ładu, estetyki, że bałagan gdziekolwiek w domu będzie jej po prostu przeszkadzać. A wygląda na to, że Ty masz w pokoju jakiś permanentny nieład. Wybacz, ale jak piszesz, że sprzątanie to dostosowywanie się do wymogów rodziców, to brzmisz bardziej jak zbuntowana nastolatka, a nie 20-latka. Co do szkoły-ok, rzeczywiście w ostatnim semestrze może nie zawsze chodziło się na wszystkie lekcje (mówię o przedmiotach, z których nie zdawało się matury, chociaż one akurat kończyły się wcześniej jak dobrze pamiętam, oceny z I półrocza lub poprzedniego roku były na świadectwie), ale czy na pewno ten czas poświęcasz na powtórki do matury i egzaminów zawodowych (są chyba po technikum)? Po szkole możesz oczywiście iść do pracy i się wyprowadzić, ale pamiętaj, że obowiązków Ci tylko przybędzie, a nikt za Ciebie niczego nie zrobi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Edytowane przez morning_coffee
Czas edycji: 2022-04-10 o 12:57
morning_coffee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-04-10, 17:47   #29
breshxka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2022-03
Wiadomości: 58
Dot.: Patologiczni rodzice?

Cytat:
Napisane przez morning_coffee Pokaż wiadomość
Zachowanie rodziców typu smarowanie w pokoju skórką od banana czy trzaskanie telefonem jest zdecydowanie niezdrowe. Ale Ty Autorko też pozwalasz sobie na zbyt dużo. 20-letnia dziewczyna powinna mieć wyrobione poczucie ładu, estetyki, że bałagan gdziekolwiek w domu będzie jej po prostu przeszkadzać. A wygląda na to, że Ty masz w pokoju jakiś permanentny nieład. Wybacz, ale jak piszesz, że sprzątanie to dostosowywanie się do wymogów rodziców, to brzmisz bardziej jak zbuntowana nastolatka, a nie 20-latka. Co do szkoły-ok, rzeczywiście w ostatnim semestrze może nie zawsze chodziło się na wszystkie lekcje (mówię o przedmiotach, z których nie zdawało się matury, chociaż one akurat kończyły się wcześniej jak dobrze pamiętam, oceny z I półrocza lub poprzedniego roku były na świadectwie), ale czy na pewno ten czas poświęcasz na powtórki do matury i egzaminów zawodowych (są chyba po technikum)? Po szkole możesz oczywiście iść do pracy i się wyprowadzić, ale pamiętaj, że obowiązków Ci tylko przybędzie, a nikt za Ciebie niczego nie zrobi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Nic nie powinnam. Są osoby co całe życie są bałaganiarzami i dla nich nieład jest fajny dla oka . A i to nie jest aż taki syf. Sprzątać mogę po sobie np w kuchni czy w łazieńce, ale mój pokój to mój pokój. Moje mieszkanie w przyszłości to ja bede odpowiadać za syf. Nie posprzątam to bałagan będzie i tyle.

moim zdaniem to nie powody do zdenerwowania, bo ja w swoim pokoju spędzam najwięcej czasu. A w dużym pokoju czy kuchni nie robie syfu.

Edytowane przez breshxka
Czas edycji: 2022-04-10 o 17:51
breshxka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-04-10, 18:40   #30
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
Dot.: Patologiczni rodzice?

Cytat:
Napisane przez breshxka Pokaż wiadomość
Nic nie powinnam. Są osoby co całe życie są bałaganiarzami i dla nich nieład jest fajny dla oka . A i to nie jest aż taki syf. Sprzątać mogę po sobie np w kuchni czy w łazieńce, ale mój pokój to mój pokój. Moje mieszkanie w przyszłości to ja bede odpowiadać za syf. Nie posprzątam to bałagan będzie i tyle.

moim zdaniem to nie powody do zdenerwowania, bo ja w swoim pokoju spędzam najwięcej czasu. A w dużym pokoju czy kuchni nie robie syfu.
to jest mieszkanie twoich rodzicow nie twoje i twoj pokoj jest jego czescia wiec masz dbac o przadek tak jak oni sobie tego zycza
w twoim mieszkaniu mozesz zyc w syfie jak ci jest mily dla oka a w mieszaniu rodzicow powinnas sie dostosowac
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2022-04-17 19:51:08


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:32.