Kosmetyki mineralne Blusche

[Isilindil]

Taki komunikat miałam kiedy przekroczyłam limit na transakcje internetowe.

Możliwe więc że masz za mały limit?:P

[fallen_apple]

Dziewczyny pomóżcie proszę. Zamawiałam sobie po kilka próbek z Blusche z różnych tonacji (beże, ciepłe i neutralne). Wydawało mi się, że najbardziej przypasował mi caramel correto. Jednak patrząc później moja szyja jest dalej zdecydowanie bardziej żółta niż buzia. Może powinnam spróbować moccacino? Jest bardziej żółty? Możecie coś o nim powiedzieć?

[Kayako]

Przyszłam się pochwalić, że zostałam dziś pochwalona, że mam super podkład na buzi, bo ładny efekt (tak, to było Blusche Notabene - jak się czyta/wymawia tą nazwę? ).

[Callitus]

Napisane przez fallen_apple

Dziewczyny pomóżcie proszę. Zamawiałam sobie po kilka próbek z Blusche z różnych tonacji (beże, ciepłe i neutralne). Wydawało mi się, że najbardziej przypasował mi caramel correto. Jednak patrząc później moja szyja jest dalej zdecydowanie bardziej żółta niż buzia. Może powinnam spróbować moccacino? Jest bardziej żółty? Możecie coś o nim powiedzieć?

Caramel Coretto to chyba jeden z żółtszych podkładów, jakie są Żółtszy chyba jest tylko Sinnie z Pixie

[fallen_apple]

Napisane przez Callitus

Caramel Coretto to chyba jeden z żółtszych podkładów, jakie są Żółtszy chyba jest tylko Sinnie z Pixie

No nie. Na mojej twarzy po nałożeniu robi się beżowy, a szyja pozostaje żółta. Nic to będę poszukiwać dalej.

[Goniak2]

Hej
Dziewczyny mam pytanie- czy podkłady Blushe'a z formuły Full Matte kogoś zapychają?
To jest mój główny problem Nie mogę się malować, bo zaraz mam całą twarz pełną zakórników
Myślałam, że minerały nie zapychają i zamówiłam Lucy, ale niestety...już po 3 dniach już widziałam 'efekty'.
Próbować z Blushe? Jak myślicie?

[Kayako]

Napisane przez Goniak2

Hej
Dziewczyny mam pytanie- czy podkłady Blushe'a z formuły Full Matte kogoś zapychają?
To jest mój główny problem Nie mogę się malować, bo zaraz mam całą twarz pełną zakórników
Myślałam, że minerały nie zapychają i zamówiłam Lucy, ale niestety...już po 3 dniach już widziałam 'efekty'.
Próbować z Blushe? Jak myślicie?

Próbować nie zaszkodzi Ja nie testowałam Lucy, tylko EDM, Lily Lolo i zatrzymałam się na Blusche i na chwilę obecną dalej nie szukam
No i mnie Full Matte nie zapycha, ale szczerze Ci powiem, że ja nie mam problematycznej cery, więc nie jestem dobrym źródłem informacji

[wie-wiórka]

Goniak,
a czy to nie jest standardowe oczyszczanie przy minerałowych początkach? U mnie po paskudnym wysypie stan się unormował i z każdym tygodniem jest lepiej

[Goniak2]

Napisane przez Kayako

Próbować nie zaszkodzi Ja nie testowałam Lucy, tylko EDM, Lily Lolo i zatrzymałam się na Blusche i na chwilę obecną dalej nie szukam
No i mnie Full Matte nie zapycha, ale szczerze Ci powiem, że ja nie mam problematycznej cery, więc nie jestem dobrym źródłem informacji

Zaszkodzi Później muszę te zaskórniki leczyć tygodniami, łuszczę się, jestem czerwona i wyglądam okropnie Dlatego najpierw zbieram wywiad
Dziękuję bardzo za opinię
Może ktoś ma podobny problem do mojego?

---------- Dopisano o 11:53 ---------- Poprzedni post napisano o 11:52 ----------

Napisane przez wie-wiórka

Goniak,
a czy to nie jest standardowe oczyszczanie przy minerałowych początkach? U mnie po paskudnym wysypie stan się unormował i z każdym tygodniem jest lepiej

Zastanawiałam się nad tym
Ale czy oczyszczanie dotyczy też osób, które nie malują się wcale od około roku? Ja nie mam pojęcia

[Kachnaaaa]

Napisane przez Goniak2

Hej
Dziewczyny mam pytanie- czy podkłady Blushe'a z formuły Full Matte kogoś zapychają?
To jest mój główny problem Nie mogę się malować, bo zaraz mam całą twarz pełną zakórników
Myślałam, że minerały nie zapychają i zamówiłam Lucy, ale niestety...już po 3 dniach już widziałam 'efekty'.
Próbować z Blushe? Jak myślicie?

Mówiąc że te minerały Cię zapychają w postaci zaskórników,co masz na myśli?
(otwarte-czyli czarne kropeczki,czy zamknięte-taka jakby kaszka podskórna)

[Goniak2]

Napisane przez Kachnaaaa

Mówiąc że te minerały Cię zapychają w postaci zaskórników,co masz na myśli?
(otwarte-czyli czarne kropeczki,czy zamknięte-taka jakby kaszka podskórna)

W większości zamknięte- kaszka

[yopi_kasiulka]

hej!
też już jestem po wstępnych testach blusche. Bardzo mi się podoba stopień krycia - mam full matte. Cappucino najbardziej zbliżone do szyi i dekoltu, lecz wyglądam trupio na twarzy.
Lepsze jest Irish Creme (chociaż wskazany jest mix z małą ilością colombian).
Mam jednak mały problem z nakładaniem podkładu na nos- nieładnie mi to wychodzi, mocno widać podkład i wychodzą jakby plamy. Próbowałam rozsmarowywać i lekko nakładać/wklepywać - i zawsze to samo. Jest jakiś sposób, żeby nos ładnie wyglądał?

Czy do 3 Zippie Bag mogę dać podkład w jednym odcieniu, ale różnych formułach:
Original Matte - Irish Creme
Full Matte - Irish Creme
Sheer Satin - Irishe Creme ?

[Kayako]

Napisane przez yopi_kasiulka

hej!
też już jestem po wstępnych testach blusche. Bardzo mi się podoba stopień krycia - mam full matte. Cappucino najbardziej zbliżone do szyi i dekoltu, lecz wyglądam trupio na twarzy.
Lepsze jest Irish Creme (chociaż wskazany jest mix z małą ilością colombian).
Mam jednak mały problem z nakładaniem podkładu na nos- nieładnie mi to wychodzi, mocno widać podkład i wychodzą jakby plamy. Próbowałam rozsmarowywać i lekko nakładać/wklepywać - i zawsze to samo. Jest jakiś sposób, żeby nos ładnie wyglądał?

Czy do 3 Zippie Bag mogę dać podkład w jednym odcieniu, ale różnych formułach:
Original Matte - Irish Creme
Full Matte - Irish Creme
Sheer Satin - Irishe Creme ?

Ja również używam Irish Creme i również byłby lepszy, gdybym mieszała go ciutkę z Colombian, ale refil i tak mam IC (gdyby któraś miała na zbyciu pudełeczko, to chętnie przyjmę z odwdzięczeniem się ). Dobry jest również Cappucino, ale mam wrażenie, że jest jednak za różowy.

Ja nakładam na nos tak, że flat topem stempluje tylko opuszki nosa, później maznę pędzlem górę i ju Bardzo sobie to upodobałam, bo właśnie po bokach nosa mam naczynka, a Blusche FM ładnie to przykrywa. Później buzię hydrolatem i nic mi się nie odznacza.

A co do tego samego odcienia - różnych formuł, to nie wiem. Ja raz zamówiłam dwie próbki jednego odcienia i jedną innego w jednej formule i bez problemu mi przysłali

[yopi_kasiulka]

Spróbuje jeszcze raz jutro z tym nosem. A powiedz mi, Kayako, jakiego primera używasz?
A czy wypróbowałaś też inne produkty Blusche? mam na myśli właśnie primer, finisher i korektory?
Jestem bardzo ciekawa czy korektory ładnie się wtapiają, bo u mnie punktowe nakładanie podkładu nie zdaje egzaminu. Może ta formuła jest dla mnie za ciężka, hmm dobór odpowiedniej firmy, odcienia i formuły jest strasznie praco-,myślo- i pieniężno-chłonny :P

[Kayako]

Primer robię sobie sama Nie wiem, czy jego skład jest dobry, czy czegoś mu nie brakuje, ale wzorowałam się na Divine Oil-Control Powder firmy Adornedwithgrace. Tylko jest bez tlenków. Nie zauważyłam ogromnego bielenia, może jakieś jest, nawet jeśli, to bez tragizmu Służy mi jako primer i puder - ale tylko na nochal, bo się świeci jak latarnia. No i cały dzień bez poprawek wytrzymuje i nic się nie błyska

Mam próbkę primera z Blushe, ale nie używałam. Lubię swój własnoręczny, niezawodny jest
Raz maznęłam się Finisherem (kolor Phoebe), ale większej różnicy nie dostrzegłam Może trooochę zmiękcza rysy, może
Korektora nie mam, ani mineralnego, ani innego, jakoś nigdy nie mogę się wziąć, żeby kupić

No i nakładam minerały na sucho flat topem - na mokro idzie mi to jakoś nie bardzo Taka wielgachna macha, niezależnie od firmy czy formuły. A hydrolat ładnie wsio chłania Primer/puder mój - kabukim (wsie pędzle firmy Sunshade Minerals - takie same z wyglądu jak EDM, co do jakości to nie mogę porównać, bo nigdy EDM-owskich nie miałam).

No i ważne - wielkich problemów z buziakiem nie mam, tylko wiecznie się rumienię, niezależnie od warunków fizycznych czy chemicznych Mam teraz hydrolat z kocanki, który może tylko psychicznie mi pomoże No i świecący się nochal - ale frakcja sojowa, na to primer, na to podkład, potem jeszcze jedna warstewka primeropudru i voile

[yopi_kasiulka]

ojej, ale mi wszystko dokładnie opisałaś gratuluję własnego mieszania prochów;]
ja Blusche też nakładam na sucho i dopiero później psikam hydrolatem, ładnie wtedy wygląda.

A czy któraś z dziewczyn się orientuje czy jest duża różnica w kryciu pomiędzy formułą Original i Full Matte ?

[Kachnaaaa]

Napisane przez Goniak2

W większości zamknięte- kaszka

To w takim razie mam pytanie,jak później ją leczysz że schodzi Ci całkowicie w kilka tygodni?
Też nęka mnie ten problem

[Goniak2]

Napisane przez Kachnaaaa

To w takim razie mam pytanie,jak później ją leczysz że schodzi Ci całkowicie w kilka tygodni?
Też nęka mnie ten problem

Byłam u dermatologa, leczę się Epiduo Bardzo się po tym łuszczę, na wierzch wychodzą krostki, (robią się takie z białym czubkiem), które szybko schodzą, ale zaskórniki ładnie znikają.
Jeśli nie masz mozliwości/ochoty pójścia do dermatologa, to słyszałam, że fajny jest tonik z kwasami BHA/ AHA 10% z biochemii urody. Używa się go raz lub dwa razy w tygodniu i efekt jest ten sam- łuszczysz się.
Najlepiej to zrobić w okresie jesień/ zima. Tylko niestety w takich kuracjach polecane jest stosowanie filtrów

[gosiaaaa1]

Witam,
bylam przez rok czasu zagranica, wrocilam do Polski chcialam zamowic EDM a tutaj brak wysylki do Polski. Dlatego prosze was o pomoc przeczytalam 20 stron watku ale nie moge nic polapac
Chcialabym zebyscie pomogly mi znalezc odpowiedniki z EDM:
base - Fairly Light Neutral intensive base (albo odrobine mniej kryjaca)
primer - Kaolin Powder Sunlight
korektor - multiintensive, i ktory polecacie pod oczy bo uzywalam sunlight ale jest za zolty, szukam czegos bardziej rozswietlajacego
bronzer - Natural Reflections Medium Bronzer

szukam rowniez odpowiednika mojego ulubionego rozu DVD Saturday i czegos do matowania

Bardzo bede wdzieczna za jakomkolwiek pomoc

[Kachnaaaa]

Napisane przez Goniak2

Byłam u dermatologa, leczę się Epiduo Bardzo się po tym łuszczę, na wierzch wychodzą krostki, (robią się takie z białym czubkiem), które szybko schodzą, ale zaskórniki ładnie znikają.
Jeśli nie masz mozliwości/ochoty pójścia do dermatologa, to słyszałam, że fajny jest tonik z kwasami BHA/ AHA 10% z biochemii urody. Używa się go raz lub dwa razy w tygodniu i efekt jest ten sam- łuszczysz się.
Najlepiej to zrobić w okresie jesień/ zima. Tylko niestety w takich kuracjach polecane jest stosowanie filtrów

Od dawna stosujesz Epiduo?
Ja do dermatologa jakoś się właśnie nie mogę zebrać,żeby iść..
Stosuję maseczkę aspirynową i co drugi dzień przecieram buzie tonikiem PHA 6%,bo nie trzeba przy nim stosować filtrów.
Wiem że przy aspirynówce powinnam,lecz niestety nie mogę używać kremów innych niż Humektan (+jakies dodatki do niego typu żel HA,jakiś olejek,czy hydrolat).
Cholernie wkurzające jest że jak się człowiek pomaluje,to te badziewiaki jeszcze bardziej uwypukla
Z racji tego,że minerały bardziej mi to podkreślały i chyba one nie dla mnie to przerzucam się na normalne podkłady,lecz tutaj tez jestem na etapie testowania tego najbardziej odpowiedniego.
Najchętniej to wcale bym nie traktowała buzi podkładami,prochami,etc no ale teraz muszę już czymś się paćkać bo przez rozdrapanie tych zaskórników zostają czasem czerwone plamy

To teraz żeby nie bylo OT,dodam że z Blusche jak dla mnie spisuje się najlepiej korektor light.
Podkłady nie za bardzo mi przypasowały i oczywiście leżą jak większość zakupów minerałowych

[skarpetta]

Napisane przez yopi_kasiulka

ojej, ale mi wszystko dokładnie opisałaś gratuluję własnego mieszania prochów;]
ja Blusche też nakładam na sucho i dopiero później psikam hydrolatem, ładnie wtedy wygląda.

A czy któraś z dziewczyn się orientuje czy jest duża różnica w kryciu pomiędzy formułą Original i Full Matte ?

Niedługo będę miała dwie próbki w tych formułach, więc dam znać

[Wronia3]

zamówiłam sobie właśnie próbeczki Zippie bag i tak właśnie myślę jakie słoiczki sobie sprawić by przesypać z woreczków. 1g wystarczą?

[Wojtusia]

czesc dziewczyny
Chciałam was prosić o pomoc.
Czy mozecie mi podpowiedzieć jaki odcień z podkładu bluscha odpowiadałby mniej więcej kolorowi 20 nude z vichy https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt-2...owy-SPF-20.htm
bo taki mam i ten odcien mi pasuje a chciałabym wypróbowac te bluschowe, tylko tych kolorów jest tyle, ze nie potrafię wybrac odpowiedniego.
wklejam zdjęcia tego mojego odcienia 20 nude. zdjecia robione bez flesha w swietle dziennym a i tak różnie jakoś wyszły.
Oglądałam wasze galerie i swatche i dalej mam mętlik.

myslałam zeby wziac na próbe colombian, cappuccino, irish creme, co myslicie?

[narjia]

Napisane przez Wronia3

zamówiłam sobie właśnie próbeczki Zippie bag i tak właśnie myślę jakie słoiczki sobie sprawić by przesypać z woreczków. 1g wystarczą?

Te próbeczki są tak malutkie, że nie ma sensu ich przesypywać, ale jak już to 1 g wystarczy Ci na kilka próbek

[Goniak2]

Napisane przez Kachnaaaa

Od dawna stosujesz Epiduo?
Ja do dermatologa jakoś się właśnie nie mogę zebrać,żeby iść..
Stosuję maseczkę aspirynową i co drugi dzień przecieram buzie tonikiem PHA 6%,bo nie trzeba przy nim stosować filtrów.
Wiem że przy aspirynówce powinnam,lecz niestety nie mogę używać kremów innych niż Humektan (+jakies dodatki do niego typu żel HA,jakiś olejek,czy hydrolat).
Cholernie wkurzające jest że jak się człowiek pomaluje,to te badziewiaki jeszcze bardziej uwypukla
Z racji tego,że minerały bardziej mi to podkreślały i chyba one nie dla mnie to przerzucam się na normalne podkłady,lecz tutaj tez jestem na etapie testowania tego najbardziej odpowiedniego.
Najchętniej to wcale bym nie traktowała buzi podkładami,prochami,etc no ale teraz muszę już czymś się paćkać bo przez rozdrapanie tych zaskórników zostają czasem czerwone plamy

To teraz żeby nie bylo OT,dodam że z Blusche jak dla mnie spisuje się najlepiej korektor light.
Podkłady nie za bardzo mi przypasowały i oczywiście leżą jak większość zakupów minerałowych

Epiduo używam okresowo od lutego Pierwszą tubkę zużyłam w całości, bez przerw, starczyła mi na kilka miesięcy . Później mi się poprawiło, więc na wakacje odstawiłam, po czym zapchałam się (chyba minerałami Lucy ) i teraz wracam do stosowania. Używam regularnie od tygodnia, może dwóch i już widzę różnicę. Tylko czerwone plamy po krostkach zostają niestety Derma mówi, że samo zejdzie, zobaczymy

Zdecydowałam się wypróbować Bluscha, zobaczymy czy nie zrobię sobie krzywdy
A czemu Tobie te podkłady nie podeszły? Też zapychały, czy chodzi o krycie?

[Kachnaaaa]

Napisane przez Goniak2

Epiduo używam okresowo od lutego Pierwszą tubkę zużyłam w całości, bez przerw, starczyła mi na kilka miesięcy . Później mi się poprawiło, więc na wakacje odstawiłam, po czym zapchałam się (chyba minerałami Lucy ) i teraz wracam do stosowania. Używam regularnie od tygodnia, może dwóch i już widzę różnicę. Tylko czerwone plamy po krostkach zostają niestety Derma mówi, że samo zejdzie, zobaczymy

Zdecydowałam się wypróbować Bluscha, zobaczymy czy nie zrobię sobie krzywdy
A czemu Tobie te podkłady nie podeszły? Też zapychały, czy chodzi o krycie?

Blusche nie podeszły mi ze względu na swoją suchość,po prostu nie mogłam ich aplikować.
Odstawiłam teraz wszystkie minerały,bo tylko podkreślają właśnie ten problem zaskórnikowy i używam normalnych podkładów,choć też nie jest zadowalająco.
Do minerałów trzeba mieć naprawdę dobrze nawilżona buzię żeby jakoś one wygladały. (Najśmieszniejsze jest to że 'dzięki' minerałom wysuszyłam sobie buzię i nie wiem czy nie pogorszyłam ogólnego jej stanu właśnie przez nie..)
Testowałam EDM,Blusche,Lumiere,Lucy, Buff'd i z tych wszystkich w ostateczności stawiam na Lucy,bo dobrze sie rozprowadza i nie zostawia suchych placków,które przy Blusche były 'normalnością'.
Mialam też taką sytuację że wymaziałam się Bluschakami (albo Buff'd,nie pamiętam ale one są podobne w kryciu,suchości,więc bez różnicy) i wszystko było fajnie zakryte a gdzieś za 3 godziny spojrzałam w lustro i totalna klapa..
To co pozakrywane wyszło na wierzch.
Ohh..jeszcze dwa lata temu używałam wszystkiego,czego chciałam,kusiłam się reklamą,nie patrzyłam na składy,nie kremowałam regularnie a jeśli już to najczęściej czymś z parafina, podkładów,pudrów,prochów, etc na twarzy brak...i było tak gładziutko..

[Goniak2]

Napisane przez Kachnaaaa

Ohh..jeszcze dwa lata temu używałam wszystkiego,czego chciałam,kusiłam się reklamą,nie patrzyłam na składy,nie kremowałam regularnie a jeśli już to czymś z parafina najcześciej,podkładów,pud rów,prochów,etc brak i było tak gładziutko..

Znam to i łączę się w bólu

Mimo wszystko zamawiam próbki bluscha. Zdam relację

[skarpetta]

Napisane przez Kachnaaaa

Blusche nie podeszły mi ze względu na swoją suchość,po prostu nie mogłam ich aplikować.
Odstawiłam teraz wszystkie minerały,bo tylko podkreślają właśnie ten problem zaskórnikowy i używam normalnych podkładów,choć też nie jest zadowalająco.
Do minerałów trzeba mieć naprawdę dobrze nawilżona buzię żeby jakoś one wygladały. (Najśmieszniejsze jest to że 'dzięki' minerałom wysuszyłam sobie buzię i nie wiem czy nie pogorszyłam ogólnego jej stanu właśnie przez nie..)
Testowałam EDM,Blusche,Lumiere,Lucy, Buff'd i z tych wszystkich w ostateczności stawiam na Lucy,bo dobrze sie rozprowadza i nie zostawia suchych placków,które przy Blusche były 'normalnością'.
Mialam też taką sytuację że wymaziałam się Bluschakami (albo Buff'd,nie pamiętam ale one są podobne w kryciu,suchości,więc bez różnicy) i wszystko było fajnie zakryte a gdzieś za 3 godziny spojrzałam w lustro i totalna klapa..
To co pozakrywane wyszło na wierzch.
Ohh..jeszcze dwa lata temu używałam wszystkiego,czego chciałam,kusiłam się reklamą,nie patrzyłam na składy,nie kremowałam regularnie a jeśli już to najczęściej czymś z parafina, podkładów,pudrów,prochów, etc na twarzy brak...i było tak gładziutko..

Hm... Ja miałam totalny przesusz i np. formuła Luminesse Lumiere dobrze leżała.

[skarpetta]

Na stronie Blushe, np. przy podkładach, jest napisana zniżka na reffile i bigi. Ona dalej jest aktualna? Lato trochę dawno było

[yopi_kasiulka]

Napisane przez Wojtusia

czesc dziewczyny
Chciałam was prosić o pomoc.
Czy mozecie mi podpowiedzieć jaki odcień z podkładu bluscha odpowiadałby mniej więcej kolorowi 20 nude z vichy https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt-2...owy-SPF-20.htm
bo taki mam i ten odcien mi pasuje a chciałabym wypróbowac te bluschowe, tylko tych kolorów jest tyle, ze nie potrafię wybrac odpowiedniego.
wklejam zdjęcia tego mojego odcienia 20 nude. zdjecia robione bez flesha w swietle dziennym a i tak różnie jakoś wyszły.
Oglądałam wasze galerie i swatche i dalej mam mętlik.

myslałam zeby wziac na próbe colombian, cappuccino, irish creme, co myslicie?

Nie bierz colombian - jest strasznie jasny, cappu możesz spróbować (on jest naprawdę neutralny- ja jednak przez tą neutralność wyglądałam blado), wydaje mi się, że Irish creme powinien być najlepszy.