Lutówki 2017 ❤ cz. VII - Strona 6 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2017-01-18, 21:04   #151
anolta
Zakorzenienie
 
Avatar anolta
 
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 3 141
Dot.: Lutówki 2017 ❤ cz. VII

Cytat:
Napisane przez mariea Pokaż wiadomość
sreberko nie doczytałam, że masz coś z kręgosłupem. to jeszcze zdążysz obczaić wizytę u ortopedy, nie ma żartów, żeby coś Ci się nie stało podczas wysiłku sn!

ja też się boję sn, ale wiem, że to lepsze dla dziecka. nie zapowiada się wielkoludem, więc zamierzam zrobić co w mojej mocy żeby dać radę. lekarz mnie uspokoił że jakby coś się działo, to żebym była spokojna, bo w szpitalu w którym będę rodzić nie zwlekają z cc.

ja mam częste bezbolesne skurcze, niby bezbolesne, ale czasem aż zgina póki nie przejdzie.
W tym moim chyba też nie zwlekaja, bo statystyka z poprzedniego roku wygląda nastepujaco: 55% cesarek i 45% sn. Wydaje mi się, ze mega dużo tych cesarek, nigdy bym nie przypuszczala, ze może być ich więcej niż sn.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:04 ---------- Poprzedni post napisano o 22:01 ----------

Cytat:
Napisane przez gapulinka Pokaż wiadomość
To były tylko bóle okresowe. Ciekawa jestem jak to wyglądało u innych dziewczyn.

Teraz też mam coraz częściej bóle okresowe, ale nie są regularne. Kilka razy na dzień. Nie pamiętam czy miałam takie z Marcelkiem.

Od zawsze pierwszy dzień okresu to u mnie tragedia. Kolejne już spoczko.
Zazdroszczę tej niewiedzy 😀

Wiecie że moja mama nie miała w ogóle bóli porodowych? Z tego powodu miała 3 cesarki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
U mnie pierwszy też masakra, a kolejne ok 😊

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
2003 - My razem
2012 - ślub
2013 - córeczka
2017 - synek
anolta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-01-18, 21:08   #152
s i l v e r
Zakorzenienie
 
Avatar s i l v e r
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 11 166
Dot.: Lutówki 2017 ❤ cz. VII

Cytat:
Napisane przez ydzia Pokaż wiadomość
Cześć. Jetem i ja w nowym wątku ja juz po wizycie u ortopedy spojenie w porządku rozejscia nie ma on nie widzi wskazań do cc teraz już tylko cała nadzieja w Hani żeby się ładnie odwróciła i będziemy rodzic sn. Ale narazie uparciuszek kopie mamę po pecherzu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
To oby się odwróciła który to u Ciebie tc?

Wysłane z mojego myPhone Cube przy użyciu Tapatalka
__________________
Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym.
s i l v e r jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-01-18, 21:10   #153
anolta
Zakorzenienie
 
Avatar anolta
 
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 3 141
Dot.: Lutówki 2017 ❤ cz. VII

Cytat:
Napisane przez justkonev Pokaż wiadomość
Witam się w kolejnej części!

Dziś wyszłyśmy do domu ale byli dziadkowie i całe popołudnie zleciało Teraz leżymy sobie przed TV z małą między nami Odpoczywamy sobie

Postaram się was nadrobić, ale już nie pocytuje

Ściskam was i przesyłam buziaczki od Kai
Ale super! Też już chcę ! 😊

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
2003 - My razem
2012 - ślub
2013 - córeczka
2017 - synek
anolta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-01-18, 21:11   #154
ydzia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 247
Dot.: Lutówki 2017 ❤ cz. VII

Justa ale fajnie ze juz w domku trochę zazdroszczę ze juz powoli ogarniacie nowa rzeczywistość

Silver u mnie 35+5. Wiec szansę są minimalne ale może. ...


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
ydzia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-01-18, 21:15   #155
minula
Wtajemniczenie
 
Avatar minula
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 2 351
Dot.: Lutówki 2017 ❤ cz. VII

Cytat:
Napisane przez Opiumalfa Pokaż wiadomość
Ja na prawdę nic nie sprzątam w domu, robi to tz, ale umyć zlew czy umywalkę to 5 min a i tak boli.

!!!!!!!!!!!!

Pytanie do MAM które rodziły SN:

Jak możecie opisać skurcze na początku porodu?
Po wczorajszym badaniu szyjki bolał mnie okropnie brzuch i plecy jak na okres ale nie miało to nic wspólnego ze skurczem macicy. Tzn macica nie twardniala, nie było napięcia. Dopiero jak sie położyłam do łóżka to bol zaczął przychodzić falami ale skurcze(niebolesne, takie zwykle napięcia) nie były zwykle zsynchronizowane z bólami na okres.

Jak to ma sie do prawdziwych skurczy porodowych??
To napiszę jak było u mnie.
Jestem z tych co boli okresowych nie ma, a raczej nie miała, bo po porodzie zaczęłam takie miewac.

W poprzedniej ciąży skurczy przepowiadacze były tak tydzień przed terminem. Byłam sama bo tż poza Wawa. Były to zwykłe twardnienia brzucha, lekko odczuwalne. Dochodziła 1, wiec uznalam że położę się i zacznę liczyć czy to to. Podczas liczenia uznałam ze to nie to i zasnelam.
W dniu porodu obudziłam się o 6 rano z podobnym stanem jak tydzien wcześniej, zaczelam zapisywac co ile jest skurcz, po 4 skurcz ach uznałam ze nie regularnie są, więc idę spać dalej. O 10 obudził mnie tata z pytaniem czy coś się dzieje, bo idzie na spotkanie, więc może nie odbierać (tż poza wawa). Mówię że mam jakieś skurcze,ale to nie to. Na 12 mam ktg w szpitalu, ale dotrę sama. Zjadlam sniadanie i poszlam pod prysznic. Pod prysznicem dostalam mega bolesnych skurczy z kluciem w środku wiedziałam ze to to. Ból zaczynał się u góry i bardzo intensywnie kończył w podbrzuszu.
minula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-01-18, 21:20   #156
axn22
Zakorzenienie
 
Avatar axn22
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 5 086
Dot.: Lutówki 2017 ❤ cz. VII

Cytat:
Napisane przez minula Pokaż wiadomość
Pod prysznicem dostalam mega bolesnych skurczy z kluciem w środku wiedziałam ze to to. Ból zaczynał się u góry i bardzo intensywnie kończył w podbrzuszu.
Czyli nie przegapimy

I kto Cię w końcu zawiózł?
axn22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-01-18, 21:24   #157
minula
Wtajemniczenie
 
Avatar minula
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 2 351
Dot.: Lutówki 2017 ❤ cz. VII

Cytat:
Napisane przez axn22 Pokaż wiadomość
Czyli nie przegapimy

I kto Cię w końcu zawiózł?
Tata
minula jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2017-01-18, 21:25   #158
sQuaara
Zakorzenienie
 
Avatar sQuaara
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 34 671
Dot.: Lutówki 2017 ❤ cz. VII

zapytalam kuzynki i Ona powiedziala ze to takie uczucie jak całą ciąże nie miała wiec na pewno ogarnę ze to to
(aczkolwiek Ona skurcze jak juz wody jej odeszły wiec łatwo było jej określić że to to...) )
__________________
mał(a)żonka
sQuaara jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-01-18, 21:36   #159
Escorpio
Zakorzenienie
 
Avatar Escorpio
 
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 6 441
Dot.: Lutówki 2017 ❤ cz. VII

Cytat:
Napisane przez anolta Pokaż wiadomość
Dla mnie L jest idealne 😊. Masakra idę się schować do szafy 😂.

178 wzrostu, 88kg. Przytylam już 18 kg.
Nie jest tak źle, wyobraź sobie, że mam 23cm mniej niż Ty, a przytyłam ok. 13-14 Oby na tym się skończyło...

Cytat:
Napisane przez mariea Pokaż wiadomość
pochwalę się, że są wyniki gbs i mam ujemny i z pochwy i odbytu!



Cytat:
Napisane przez sunny_eyes Pokaż wiadomość
Ostatnio coś było o kierowaniu autem... jutro chce zawieźć mocz, do lidla po posciel i jeszcze kilka rzeczy chce ogarnąć.
Mąż czy muszę jechać od rana, że pojedziemy jak on wróci z pracy... Mały zostaje z dziadkami - mama, że to tata pojedzie ze mną...
To u mnie z kolei rodzice się cieszą, jak ich jescze gdzieś wożę Dzisiaj pojechali ze mną do galerii, wczoraj byłam u kosmetyczki poza miastem. Brzuch mi nie przeszkadza na szczęście.

Cytat:
Napisane przez agniecha828 Pokaż wiadomość
Troche tak,a w ciazy tez nigdzie nie przytylam, tylko brzucha dostalam. Biust tez nie urosl
Szczęściara

Cytat:
Napisane przez ferimori Pokaż wiadomość
Przepraszam ale wyobraziłam sobie tą sytuację. Wody lecą, ból niemiłosierny a TŻ krzyczy "kochanie jeszcze 5 min i chlebek już będzie gotowy, wystarczy tylko szyneczka przełożyć i już jedziemy rodzić"


Cytat:
Napisane przez justkonev Pokaż wiadomość
Witam się w kolejnej części!

Dziś wyszłyśmy do domu ale byli dziadkowie i całe popołudnie zleciało Teraz leżymy sobie przed TV z małą między nami Odpoczywamy sobie

Postaram się was nadrobić, ale już nie pocytuje

Ściskam was i przesyłam buziaczki od Kai
Czekamy na zdjęcia Gwiazdy

Cytat:
Napisane przez ydzia Pokaż wiadomość
Justa ale fajnie ze juz w domku trochę zazdroszczę ze juz powoli ogarniacie nowa rzeczywistość

Silver u mnie 35+5. Wiec szansę są minimalne ale może. ...


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
No to powiem Ci, że szanse zaczynają być baaaardzo małe…

---------- Dopisano o 22:36 ---------- Poprzedni post napisano o 22:26 ----------

Nabrało mnie dzisiaj na parę przemyśleń.

Po pierwsze, nie wiem co robić. Miałam rodzić w szpitalu, gdzie pracuje moja lekarka i też ona robiłaby mi cc. ALE, niestety jest tam teraz zakaz odwiedzin (na pewno na noworodkach) i wkurza mnie to, że nawet męża nie wpuszczą żeby chociaż przez chwilę przypilnował Małą jak się pójdę kąpać… Przez ten zakaz nie mogłabym liczyć na jakąkolwiek pomoc z jego strony, co by mnie pewnie zdołowało, bo jaki byłby sens, żeby siedział na zwolnieniu… Dodatkowo dowiedziałam się, że dosyć długo jest się po cc bez dziecka, co jest dla mnie trochę chore. Rozumiem, jak sama decyduje, że teraz chcę odpocząć, ale nie rozumiem, że zabierają mi dziecko i dają po 6h Bałabym się co pielęgniarki robią, czy czasem jakiś dziwnych zabiegów nie robią itp… Pozostają mi jeszcze 2 szpitale do wyboru, niestety nie mam kogo się zapytać jak wygląda sytuacja po cc. Wiem tyle że w jednym na pewno prawie od razu dostaje się dziecko, ale jest tak oblegany, że dziewczyny nawet na korytarzu leżą, więc nie bardzo… Został trzeci, o którym nie mam żadnych opinii. Z drugiej strony, boję się, że pójdę gdzie indziej, a i tak tam też wprowadzą zakaz odwiedzin… No nie wiem co robić…

Kolejna rzecz, trochę głupia, ale tak się zastanawiałam, czemu po cc dają tylko kleik? Dlaczego nie mogłabym zjeść czegoś innego? Chodzi o to, żeby było lekkostrawne czy jak? Bo ile się takim kleikiem najem i z czego mi się mleko wyprodukuje?

I jeszcze jedna sprawa, jak się te skurcze liczy? Jak się mówi "mam co 5 min", to to jest 5 min od początku trwania jednego skurczu, czy od końca? Np. pierwszy skurcz przyszedł o 10, trwał do 10:03, to następny miałby być o 10:08 itd? Bo nie bardzo to rozumiem
Escorpio jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-01-18, 21:46   #160
zuzkka
Zakorzenienie
 
Avatar zuzkka
 
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 3 251
Dot.: Lutówki 2017 ❤ cz. VII

Cytat:
Napisane przez justkonev Pokaż wiadomość
Witam się w kolejnej części!

Dziś wyszłyśmy do domu ale byli dziadkowie i całe popołudnie zleciało Teraz leżymy sobie przed TV z małą między nami Odpoczywamy sobie

Postaram się was nadrobić, ale już nie pocytuje

Ściskam was i przesyłam buziaczki od Kai
Ale zazdroszczę księżniczka w domu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
zuzkka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-01-18, 21:49   #161
axn22
Zakorzenienie
 
Avatar axn22
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 5 086
Dot.: Lutówki 2017 ❤ cz. VII

Cytat:
Napisane przez Escorpio Pokaż wiadomość
Po pierwsze, nie wiem co robić. Miałam rodzić w szpitalu, gdzie pracuje moja lekarka i też ona robiłaby mi cc. ALE, niestety jest tam teraz zakaz odwiedzin (na pewno na noworodkach) i wkurza mnie to, że nawet męża nie wpuszczą żeby chociaż przez chwilę przypilnował [..]
I jeszcze jedna sprawa, jak się te skurcze liczy?
A z czego wynikają u was te zakazy odwiedzin?

Co do skurczy ja zdam sie na jakąś aplikacje... wklikuje sie chyba we wszystkich początek i koniec skurczu wiec domyslam sie ze czestotliwość 'co 5min' to dla aplikacji 5min przerwy miedzy skurczami
axn22 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2017-01-18, 22:01   #162
minula
Wtajemniczenie
 
Avatar minula
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 2 351
Dot.: Lutówki 2017 ❤ cz. VII

Cytat:
Napisane przez Escorpio Pokaż wiadomość
Po pierwsze, nie wiem co robić. Miałam rodzić w szpitalu, gdzie pracuje moja lekarka i też ona robiłaby mi cc. ALE, niestety jest tam teraz zakaz odwiedzin (na pewno na noworodkach) i wkurza mnie to, że nawet męża nie wpuszczą żeby chociaż przez chwilę przypilnował Małą jak się pójdę kąpać… Przez ten zakaz nie mogłabym liczyć na jakąkolwiek pomoc z jego strony, co by mnie pewnie zdołowało, bo jaki byłby sens, żeby siedział na zwolnieniu… Dodatkowo dowiedziałam się, że dosyć długo jest się po cc bez dziecka, co jest dla mnie trochę chore. Rozumiem, jak sama decyduje, że teraz chcę odpocząć, ale nie rozumiem, że zabierają mi dziecko i dają po 6h Bałabym się co pielęgniarki robią, czy czasem jakiś dziwnych zabiegów nie robią itp… Pozostają mi jeszcze 2 szpitale do wyboru, niestety nie mam kogo się zapytać jak wygląda sytuacja po cc. Wiem tyle że w jednym na pewno prawie od razu dostaje się dziecko, ale jest tak oblegany, że dziewczyny nawet na korytarzu leżą, więc nie bardzo… Został trzeci, o którym nie mam żadnych opinii. Z drugiej strony, boję się, że pójdę gdzie indziej, a i tak tam też wprowadzą zakaz odwiedzin… No nie wiem co robić…

Kolejna rzecz, trochę głupia, ale tak się zastanawiałam, czemu po cc dają tylko kleik? Dlaczego nie mogłabym zjeść czegoś innego? Chodzi o to, żeby było lekkostrawne czy jak? Bo ile się takim kleikiem najem i z czego mi się mleko wyprodukuje?

I jeszcze jedna sprawa, jak się te skurcze liczy? Jak się mówi "mam co 5 min", to to jest 5 min od początku trwania jednego skurczu, czy od końca? Np. pierwszy skurcz przyszedł o 10, trwał do 10:03, to następny miałby być o 10:08 itd? Bo nie bardzo to rozumiem
A ten zakaz to na stałe? Czy chwilowo, bo może do porodu się skończy. Porodów rodzinnych też nie ma? U mnie dzieci dają od razi po cc, leży się na pooperacyjnej są 2 położne, które ogarniaja i mamy i dzieci. Zawsze mozesz sie upierać że chcesz dzieci od razu.

Skurcze trwają sekundy. Są różne aplikacje ktore liczą skurcze (a dokladnie ile trwal i co ile byl) naciskasz start i stop

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
minula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-01-18, 22:15   #163
Opiumalfa
Zakorzenienie
 
Avatar Opiumalfa
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: BE
Wiadomości: 10 381
Dot.: Lutówki 2017 ❤ cz. VII

Cytat:
Napisane przez mariea Pokaż wiadomość
bo mam takie uczucie jakby dęba stawała. i nie mogę wtedy w ogóle się ruszyć niemal, zmienić pozycji ani nic. jest mega opór. czekam aż minie ten skurcz i dopiero dalej funkcjonuję. tak mnie zgina w sensie, że pochylam się do przodu, ręką o coś podpieram i czekam aż minie
Ja tez, może mnie aż tak nie zgina ale jak jest skurcz to brzuch jak kamień i mi dech zapiera.

Cytat:
Napisane przez minula Pokaż wiadomość
To napiszę jak było u mnie.
Jestem z tych co boli okresowych nie ma, a raczej nie miała, bo po porodzie zaczęłam takie miewac.

W poprzedniej ciąży skurczy przepowiadacze były tak tydzień przed terminem. Byłam sama bo tż poza Wawa. Były to zwykłe twardnienia brzucha, lekko odczuwalne. Dochodziła 1, wiec uznalam że położę się i zacznę liczyć czy to to. Podczas liczenia uznałam ze to nie to i zasnelam.
W dniu porodu obudziłam się o 6 rano z podobnym stanem jak tydzien wcześniej, zaczelam zapisywac co ile jest skurcz, po 4 skurcz ach uznałam ze nie regularnie są, więc idę spać dalej. O 10 obudził mnie tata z pytaniem czy coś się dzieje, bo idzie na spotkanie, więc może nie odbierać (tż poza wawa). Mówię że mam jakieś skurcze,ale to nie to. Na 12 mam ktg w szpitalu, ale dotrę sama. Zjadlam sniadanie i poszlam pod prysznic. Pod prysznicem dostalam mega bolesnych skurczy z kluciem w środku wiedziałam ze to to. Ból zaczynał się u góry i bardzo intensywnie kończył w podbrzuszu.

Ale skurcz macicy bolesny,czułaś ze sie mięsień napina i boli?

Cytat:
Napisane przez sQuaara Pokaż wiadomość
zapytalam kuzynki i Ona powiedziala ze to takie uczucie jak całą ciąże nie miała wiec na pewno ogarnę ze to to
(aczkolwiek Ona skurcze jak juz wody jej odeszły wiec łatwo było jej określić że to to...) )

Po tym co czytam tu dziś to wiele z was nie opisuje skurczu jako skurczu macicy tylko jako bol podbrzusza. Zgłupiałam już dlatego pytam szczegółowo. Jak sie nic nie napina/kurczy to jak to ma być skurcz?

---------- Dopisano o 23:14 ---------- Poprzedni post napisano o 23:14 ----------

Just- fajnie ze już w domku

---------- Dopisano o 23:15 ---------- Poprzedni post napisano o 23:14 ----------

Ja tez mam aplikacje do skurczy i po prostu przyciskasz kiedy sie skurcz zaczyna i kończy.
Opiumalfa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-01-18, 22:16   #164
Fantazja_
Zakorzenienie
 
Avatar Fantazja_
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 3 888
Dot.: Lutówki 2017 ❤ cz. VII

Cytat:
Napisane przez justkonev Pokaż wiadomość
Witam się w kolejnej części!

Dziś wyszłyśmy do domu ale byli dziadkowie i całe popołudnie zleciało Teraz leżymy sobie przed TV z małą między nami Odpoczywamy sobie

Postaram się was nadrobić, ale już nie pocytuje

Ściskam was i przesyłam buziaczki od Kai
odpoczywajcie, ale fajnie
Fantazja_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-01-18, 22:18   #165
patiuszka
Zadomowienie
 
Avatar patiuszka
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 803
Dot.: Lutówki 2017 ❤ cz. VII

Cytat:
Napisane przez Opiumalfa Pokaż wiadomość
Ja tez, może mnie aż tak nie zgina ale jak jest skurcz to brzuch jak kamień i mi dech zapiera.




Ale skurcz macicy bolesny,czułaś ze sie mięsień napina i boli?




Po tym co czytam tu dziś to wiele z was nie opisuje skurczu jako skurczu macicy tylko jako bol podbrzusza. Zgłupiałam już dlatego pytam szczegółowo. Jak sie nic nie napina/kurczy to jak to ma być skurcz?

---------- Dopisano o 23:14 ---------- Poprzedni post napisano o 23:14 ----------

Just- fajnie ze już w domku

---------- Dopisano o 23:15 ---------- Poprzedni post napisano o 23:14 ----------

Ja tez mam aplikacje do skurczy i po prostu przyciskasz kiedy sie skurcz zaczyna i kończy.
No podobno na początku się nie napina. Boli jak na okres, czyli ćmi i coraz mocniej boli w dole brzucha i w krzyżu. Na początku to raczej taki tępy ból i nie czuć, żeby się napinała macica, ale to już są skurcze...
Wszystkie moje znajome opisują to tak samo.
__________________
"Nawet najmniejsza osoba może zmienić bieg przeznaczenia"
http://www.suwaczki.com/tickers/w4sqdqk3ct8jh1u6.png
patiuszka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-01-18, 22:19   #166
Escorpio
Zakorzenienie
 
Avatar Escorpio
 
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 6 441
Dot.: Lutówki 2017 ❤ cz. VII

Cytat:
Napisane przez axn22 Pokaż wiadomość
A z czego wynikają u was te zakazy odwiedzin?
Cytat:
Napisane przez minula Pokaż wiadomość
A ten zakaz to na stałe? Czy chwilowo, bo może do porodu się skończy. Porodów rodzinnych też nie ma? U mnie dzieci dają od razi po cc, leży się na pooperacyjnej są 2 położne, które ogarniaja i mamy i dzieci. Zawsze mozesz sie upierać że chcesz dzieci od razu.
Chyba ogólnie z powodu chorób i nijakiej pogody. Jak byłam w szpitalu 1 stycznia, to już był zakaz, lekarka mówi że nadal trwa… A jak wyglądają porody rodzinne się nie orientuję. Boję się, że jak zacznę nalegać, żę chcę dziecko, to mi przy nim nie pomogą, a będę jeszcze przed pionizacją, więc będę zdana na ich łaskę. Chyba że dam w łapę i od razu będą milsze…
Escorpio jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-01-18, 22:23   #167
sQuaara
Zakorzenienie
 
Avatar sQuaara
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 34 671
Dot.: Lutówki 2017 ❤ cz. VII

Cytat:
Napisane przez axn22 Pokaż wiadomość
A z czego wynikają u was te zakazy odwiedzin?

Co do skurczy ja zdam sie na jakąś aplikacje... wklikuje sie chyba we wszystkich początek i koniec skurczu wiec domyslam sie ze czestotliwość 'co 5min' to dla aplikacji 5min przerwy miedzy skurczami
We wro w 1 szpitalu est zakaz k wynika z grypy.(nie wiem czy w szpitalu czy poza i boją się że ktoś przyniesie???)
Szpital wyszedl na przeciw rodzącym j można wykupić położna do pomocy 300za dzień...
__________________
mał(a)żonka
sQuaara jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-01-18, 22:29   #168
axn22
Zakorzenienie
 
Avatar axn22
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 5 086
Dot.: Lutówki 2017 ❤ cz. VII

W szpitalu obok mnie widzę, że też jakieś zakazy, ale tam raczej nie rodzę...

'Z uwagi na wzrost zachorowań na grypę w województwie śląskim na terenie Szpitala Zakonu Bonifratrów pw. Aniołów Stróżów w Katowicach do odwołania wprowadzone zostały ograniczenia dotyczące odwiedzin Pacjentów. Każdego Pacjenta może odwiedzić maksymalnie jedna osoba w ciągu dnia, przez dwie godziny. Obowiązuje całkowity zakaz odwiedzin Pacjentów przez dzieci do 14 roku życia.'
axn22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-01-18, 22:44   #169
Opiumalfa
Zakorzenienie
 
Avatar Opiumalfa
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: BE
Wiadomości: 10 381
Lutówki 2017 ❤ cz. VII

Patiuszka to już zgłupiałam całkiem skurcze które nie sa skurczami.
Opiumalfa jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2017-01-18, 22:50   #170
axn22
Zakorzenienie
 
Avatar axn22
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 5 086
Dot.: Lutówki 2017 ❤ cz. VII

To ja mam jeszcze jedno pytanie 'skurczowe'. Załóżmy, że boli mnie brzuch ale nie wiem czy to jest to. Biorę nospę zeby zobaczyć czy minie. I tu pytanie - ile tej nospy? 1 tabletkę, 2?
axn22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-01-18, 22:51   #171
minula
Wtajemniczenie
 
Avatar minula
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 2 351
Dot.: Lutówki 2017 ❤ cz. VII

Cytat:
Napisane przez Opiumalfa Pokaż wiadomość
Ja tez, może mnie aż tak nie zgina ale jak jest skurcz to brzuch jak kamień i mi dech zapiera.




Ale skurcz macicy bolesny,czułaś ze sie mięsień napina i boli?




Po tym co czytam tu dziś to wiele z was nie opisuje skurczu jako skurczu macicy tylko jako bol podbrzusza. Zgłupiałam już dlatego pytam szczegółowo. Jak sie nic nie napina/kurczy to jak to ma być skurcz?

---------- Dopisano o 23:14 ---------- Poprzedni post napisano o 23:14 ----------

Just- fajnie ze już w domku

---------- Dopisano o 23:15 ---------- Poprzedni post napisano o 23:14 ----------

Ja tez mam aplikacje do skurczy i po prostu przyciskasz kiedy sie skurcz zaczyna i kończy.
Odczuwalne napięcie z bólem i dopiero to uznałam za porodowe.
Cytat:
Napisane przez Escorpio Pokaż wiadomość
Chyba ogólnie z powodu chorób i nijakiej pogody. Jak byłam w szpitalu 1 stycznia, to już był zakaz, lekarka mówi że nadal trwa… A jak wyglądają porody rodzinne się nie orientuję. Boję się, że jak zacznę nalegać, żę chcę dziecko, to mi przy nim nie pomogą, a będę jeszcze przed pionizacją, więc będę zdana na ich łaskę. Chyba że dam w łapę i od razu będą milsze…
To może zainwestowac w położną wtedy...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
minula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-01-18, 22:54   #172
Escorpio
Zakorzenienie
 
Avatar Escorpio
 
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 6 441
Dot.: Lutówki 2017 ❤ cz. VII

Cytat:
Napisane przez minula Pokaż wiadomość
Odczuwalne napięcie z bólem i dopiero to uznałam za porodowe.

To może zainwestowac w położną wtedy...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ale taką co by mi pomogła przy dziecku zamiast męża? Nawet nie wiem czy jest taka możliwość.
Escorpio jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-01-18, 22:58   #173
minula
Wtajemniczenie
 
Avatar minula
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 2 351
Dot.: Lutówki 2017 ❤ cz. VII

Cytat:
Napisane przez Escorpio Pokaż wiadomość
Ale taką co by mi pomogła przy dziecku zamiast męża? Nawet nie wiem czy jest taka możliwość.
Taką. Na sr było, że jak mama czuję się nie pewnie to można opłacić położną po porodzie, która pomoże młodej mamie. Może spytaj czy jest taka możliwość

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
minula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-01-18, 23:01   #174
patiuszka
Zadomowienie
 
Avatar patiuszka
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 803
Dot.: Lutówki 2017 ❤ cz. VII

Cytat:
Napisane przez Opiumalfa Pokaż wiadomość
Patiuszka to już zgłupiałam całkiem skurcze które nie sa skurczami.
No nie wiem, jak to opisać. Ja z tych, co boli na okres I te bóle okresowe wynikają ze skurczy, tylko, to tak nie czuć, że masz skurcz. Ja miałam napinania macicy ostatnio, to nic nie bolało, ale cały wielki balon się napinał
A w sobotę tak mnie bolało jak na okres, pierwszy raz w ciąży i się wystraszyłam, że to to. Po nospie jednej przeszło Sądzę, że to były jedne z tych przepowiadaczy... Pewności nie mam.
__________________
"Nawet najmniejsza osoba może zmienić bieg przeznaczenia"
http://www.suwaczki.com/tickers/w4sqdqk3ct8jh1u6.png
patiuszka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-01-18, 23:11   #175
Escorpio
Zakorzenienie
 
Avatar Escorpio
 
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 6 441
Dot.: Lutówki 2017 ❤ cz. VII

Cytat:
Napisane przez minula Pokaż wiadomość
Taką. Na sr było, że jak mama czuję się nie pewnie to można opłacić położną po porodzie, która pomoże młodej mamie. Może spytaj czy jest taka możliwość

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Z tego co się orientuję, to u mnie nawet położnej do porodu sn nie da się opłacić, więc raczej taka opcja nie istnieje :/
Escorpio jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-01-18, 23:14   #176
Opiumalfa
Zakorzenienie
 
Avatar Opiumalfa
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: BE
Wiadomości: 10 381
Dot.: Lutówki 2017 ❤ cz. VII

Cytat:
Napisane przez patiuszka Pokaż wiadomość
No nie wiem, jak to opisać. Ja z tych, co boli na okres I te bóle okresowe wynikają ze skurczy, tylko, to tak nie czuć, że masz skurcz. Ja miałam napinania macicy ostatnio, to nic nie bolało, ale cały wielki balon się napinał

A w sobotę tak mnie bolało jak na okres, pierwszy raz w ciąży i się wystraszyłam, że to to. Po nospie jednej przeszło Sądzę, że to były jedne z tych przepowiadaczy... Pewności nie mam.

U mnie nie stosuje sie nospy takze nawet nie mam w domu. Ale te boleści miałam do 3 nad ranem wczoraj i z tego co piszecie to powinnam być w szpitalu i rodzic a ja w końcu usnęłam i dziś już nie boli.
Opiumalfa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-01-18, 23:23   #177
minula
Wtajemniczenie
 
Avatar minula
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 2 351
Dot.: Lutówki 2017 ❤ cz. VII

Cytat:
Napisane przez Opiumalfa Pokaż wiadomość
U mnie nie stosuje sie nospy takze nawet nie mam w domu. Ale te boleści miałam do 3 nad ranem wczoraj i z tego co piszecie to powinnam być w szpitalu i rodzic a ja w końcu usnęłam i dziś już nie boli.
Ból przy porodowych był tak duzy, ze nie moglam funkcjonować normalnie. Spanie nie wchodziło w grę więc jak zasnęłaś to to nie to.
Kolega który jest na spec. Ginekologicznej, twierdzi ze póki kobieta się zastanawia czy to poród to na pewno nie poródl

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
minula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-01-18, 23:29   #178
patiuszka
Zadomowienie
 
Avatar patiuszka
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 803
Dot.: Lutówki 2017 ❤ cz. VII

Cytat:
Napisane przez Opiumalfa Pokaż wiadomość
U mnie nie stosuje sie nospy takze nawet nie mam w domu. Ale te boleści miałam do 3 nad ranem wczoraj i z tego co piszecie to powinnam być w szpitalu i rodzic a ja w końcu usnęłam i dziś już nie boli.
Ja właśnie też nie biorę w ciąży, ten jeden raz pierwszy wzięłam Gdyby to miało być już, to by Ci się nasilało chyba i w końcu poczułabyś, że skurcz... Tak sobie to wyobrażam. Chociaż w piątek koleżanka opowiadała mi, że właśnie tak ją ćmiło pół nocy i w końcu zdecydowała się jechać do szpitala, zaś w drodze do szpitala wszystko jej przeszło i chciała wracać do domu Ale mąż jednak zdecydował, że nie wracają i tak o 5.00 jak ją przyjęli to miała rozwarcie 3 cm i poród się zaczął
A najlepsze jest to, że okazało się, że godzinę wcześniej przyjęto żonę brata męża Urodziły obie w tym samym dniu

---------- Dopisano o 00:29 ---------- Poprzedni post napisano o 00:26 ----------

Cytat:
Napisane przez minula Pokaż wiadomość
Ból przy porodowych był tak duzy, ze nie moglam funkcjonować normalnie. Spanie nie wchodziło w grę więc jak zasnęłaś to to nie to.
Kolega który jest na spec. Ginekologicznej, twierdzi ze póki kobieta się zastanawia czy to poród to na pewno nie poródl

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Koleżanka, o której tu napisałam przysypiała w tych bólach w nocy, czasem jej się zdawało, że jej się śni. A na okres w pracy to pamiętam, że miała takie bóle, że leciała przez ręce i prawie mdlała czasem. Więc, to nie reguła
__________________
"Nawet najmniejsza osoba może zmienić bieg przeznaczenia"
http://www.suwaczki.com/tickers/w4sqdqk3ct8jh1u6.png
patiuszka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-01-19, 06:07   #179
agniecha828
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 731
Dot.: Lutówki 2017 ❤ cz. VII

Ale mnie Gabrysia wystraszyla! Nic sie nie ruszala, jak nie ona. Smyralam brzuch i nic! Jak nigdy. I juz panika. Wypilam wode. Cisza. Dopiero dwa cukierki i cos tam sie odwrocila


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
agniecha828 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-01-19, 06:14   #180
Escorpio
Zakorzenienie
 
Avatar Escorpio
 
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 6 441
Dot.: Lutówki 2017 ❤ cz. VII

Dzien dobry obudziłam sie i nie moge spac... pewnie przespie sie pozniej w ciagu dnia nie wiem jak i Was, ale u mnie pięknie nasypało i jest tak bielutko


Cytat:
Napisane przez agniecha828 Pokaż wiadomość
Ale mnie Gabrysia wystraszyla! Nic sie nie ruszala, jak nie ona. Smyralam brzuch i nic! Jak nigdy. I juz panika. Wypilam wode. Cisza. Dopiero dwa cukierki i cos tam sie odwrocila


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Moja tez jakos mniej ruchliwa, mam nadzieje ze po prostu jeszcze spi

Wczoraj wieczorem bolał mnie brzuch, dosyc mocno, jak na okres. Ciekawe co tam sie dzieje, bo macica mi nie twardniala, wiec skurczami bym tego nie nazwała.
Escorpio jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2017-02-13 18:00:56


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:08.