Będę starą matką

[anitka12345]

[1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;1063015 6]A na moje swiat dzieli na dwie kategorie ludzi: madrych i glupich [/quote]

to mi d... hmm nie będe brzydkiego słowa wypowiadać a myśl jak chcesz pani mądra

[Eva ID]

Napisane przez anitka12345

ale jaja ;P hihi ale się obużyłyście,ej to tylko moje zdanie było,że jak był urodziła dziecko 30 lat to uważałabym się za starą :P eehh kobiety :P a co według was kobieta w wieku 40 i 50 lat to młoda kobieta? no chyba tak ją nazwać raczej nie można?

Kobieta w wieku 40+, 50+ to w pełni dojrzała i świadoma kobieta, napewno nie "stara".

Z całym szacunkiem, ale starość określona jest od 65 roku życia.

Natomiast w Starożytności, człowiek 35 letni już był stary, Twoja wiedza zatrzymała się gdzieś w tamtych latach najwidoczniej.


[1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;1062989 1]
EDIT DO ANITKI: Mama to mama, mamy nie dziela sie na stare czy mlode [/quote]

Tak, zgadzam się z tym, mama, to mama, nie ma podziału stara lub młoda.

[1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;1063015 6]A na moje swiat dzieli na dwie kategorie ludzi: madrych i glupich [/quote]

Dodałabym na mądrych i świadomych oraz głupich, którzy myślą, że wszystkie rozumy posiedli.

Pewna prawidłowość jest, że im człowiek głupszy, tym bardziej uważa się za mądrego.

Napisane przez anitka12345

to mi d... hmm nie będe brzydkiego słowa wypowiadać a myśl jak chcesz pani mądra

Brzydkie słowa to się cisną, jak człowiek czyta o ewidentnych głupstwach wyczynianych przez "młode" kobiety, a niektóre z nich mają takie ciekawe poglądy, że aż strach się bać

[Perfect_Girl]

ej szajba wrzuc na luz. ja mam w kwietniu 30 urodziny i choc w malzenstwie jestem juz od lat to dzieci nie ma i póki co sie nie zapowiada, bo mam problemy ze zdrowiem. ale tez mialam podobny kryzys na ten temat. ze nie zdáze, ze wszyscy juz majá a ja nie mam ze bede stara i takie tam. w depreche mnie to wpédzalo. wtedy ustalilismy ze slubnym, ze jesli do 34 roku zycia nie zostane mamá to adoptujemy berbecia a najlepiej rodzenstwo. i juz spokojna jestem.

[Luba]

Napisane przez anitka12345

ale jaja ;P hihi ale się obużyłyście,ej to tylko moje zdanie było,że jak był urodziła dziecko 30 lat to uważałabym się za starą :P eehh kobiety :P a co według was kobieta w wieku 40 i 50 lat to młoda kobieta? no chyba tak ją nazwać raczej nie można?

Jasne, że młoda

A tak nawiasem mówiąc to jak to jest? Gdybyś urodziła dziecko w wieku lat 30 to czułabys sie staro. A gdybyś nie urodziła dziecka w tym wieku? To co?
Urodzenie dziecka powoduje to, że czujemy się staro? W innym wypadku nie musimy czuc sie staro?

Bardzo niecierpliwie czekam na odpowiedz. Bo nie wiem jak się czuć.

[martyna_martyna]

teraz duzo sie slyszy o osobach-kobietach, zwlaszcza tych bardziej znanych, ktore rodza nawet w wieku 40 lat, a powiem tylko tak ze wdg lekarzy w wieku 20 lat latwiej zajsc w ciaze niz w wieku 30, no i im kobieta starsza tym wiecej badan powinna wykonac dla dobra swego i dziecka, bo z wiekiem rosnie ryzyko roznych powiklan.A ty nie jestes stara, ale to juz ostatni dzwonek na urodzenie dzidziusia,.Ja mam 21 , chcialabym za dwa, trzy lata zostac juz mama

[pakusia86]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;10623664]Tak. W tym roku 30, ślub za kilka miesięcy. Jakbym nie liczyła wychodzi na to, że dziecko urodzę najwcześniej w wieku 31 lat - jak dobrze pójdzie i mój luby będzie miał szybkie plemniki, a ja chętne jajeczko

To chyba rodzinne, ponieważ moja Mama starsza ode mnie jest o 34 lata.

Tak więc, drogie Wizażanki, czy powinnam mieć traumę z tego powodu?
prawdę mam w głębokim poważaniu, że nie mam dziecka już, teraz, tylko będę je o 30. I dobrze, przynajmniej mam większą szansę być świadomą mamą, bez problemów z szefem drącym się na mnie, że ośmieliłam się zajść.[/quote]

nie przesadzaj, nie jestes stara... kto powiedzial ze 30 lat to juz stary wiek ???
moja mamusia urodzila ostatnie (mam nadzieje ) dziecko w wieku 41 lat i przechodzila ciaze (jak mowi lekarz) lepiej niz jak miala 25 lat

nic sie nie martw tylko brac sie do roboty bo nie tak latwo zajsc w ciaze

zycze powodzenia

[Rena]

Szaja - ja w kwietniu skoncze 29 lat i tez nie mam potomka.

[aniko 23]

nie bedziesz stara matka tylko dojrzała...ze sharmonizowanym system wartosci...potrzeb itp. co zapewne pomoze ci w wychowywaniu dzidziuni
bo nie oszukujmy sie (abstrahujac od młodych "matek") ciezko jest w mlodym wieku przyjac okreslic jakis konkretny wzorzecz wychowawczy..i byc konsekwentnym w nim bo role sa zachwiane...potrzeby bardzo rozbiezne...uwaga podzielona...a jak pojawia sie dziecko to ono stanowi centrum wszystkiego i punkt odniesienia.

mysle wiec ze to idealny wiek

[sine.ira]

Napisane przez Luba

A tak nawiasem mówiąc to jak to jest? Gdybyś urodziła dziecko w wieku lat 30 to czułabys sie staro. A gdybyś nie urodziła dziecka w tym wieku? To co?
Urodzenie dziecka powoduje to, że czujemy się staro? W innym wypadku nie musimy czuc sie staro?

Bardzo niecierpliwie czekam na odpowiedz. Bo nie wiem jak się czuć.

To ja odpowiem

Droga Lubo, oczywiście, że TAK ! Dlatego ja nie doczekawszy się przychówku w ogóle, na pewno umrę młoda

Swoją drogą mentalność kobiet w Polsce rozkłada mnie na łopatki. Te wszystkie dziwne harmonogramy na życie w stylu: w tym wieku to powinno się to, a w tamtym to i tamto bo jak nie to...jak to będzie wyglądało, co ludzie powiedzą no i słynne - wszyscy tak mają, robią, uważają...
Dziękuję Bogu za umiejętność krytycznego spojrzenia na te wszystkie idiotyczne mity. Od bardzo wczesnej młodości.

[Luba]

Napisane przez sine.ira

To ja odpowiem

Droga Lubo, oczywiście, że TAK ! Dlatego ja nie doczekawszy się przychówku w ogóle, na pewno umrę młoda

Swoją drogą mentalność kobiet w Polsce rozkłada mnie na łopatki. Te wszystkie dziwne harmonogramy na życie w stylu: w tym wieku to powinno się to, a w tamtym to i tamto bo jak nie to...jak to będzie wyglądało, co ludzie powiedzą no i słynne - wszyscy tak mają, robią, uważają...
Dziękuję Bogu za umiejętność krytycznego spojrzenia na te wszystkie idiotyczne mity. Od bardzo wczesnej młodości.

Dziękuję za odpowiedz.

Ty wciaż jesteś we wczesnej młodości i zazrdoszcze, ze już w niej pozostaniesz na wieki. Dla mnie już przeeeepadłaaaa

[sine.ira]

Napisane przez Luba

Dziękuję za odpowiedz.

Ty wciaż jesteś we wczesnej młodości i zazrdoszcze, ze już w niej pozostaniesz na wieki. Dla mnie już przeeeepadłaaaa

Soooryyyyy

[Lemirka]

a ja mam 25 lat i widoku na ślub, czy ciąże to jak na razie mgliste. pewno gdzieś ok 30 się coś rozjaśni - czyli jak zacznę wkraczać w dorosłość :P bo na razie to ja jeszcze jak nastolatka

[sine.ira]

Napisane przez Lemirka

a ja mam 25 lat i widoku na ślub, czy ciąże to jak na razie mgliste. pewno gdzieś ok 30 się coś rozjaśni - czyli jak zacznę wkraczać w dorosłość :P bo na razie to ja jeszcze jak nastolatka

Taaaa jaasne, stara jesteś i już Ci bliżej jak dalej A w ogóle to ludzie tak długo nie żyją przecież

[d9dafda22031a08fb930d3c506630231eeee4640]

Napisane przez anitka12345

to mi d... hmm nie będe brzydkiego słowa wypowiadać a myśl jak chcesz pani mądra

[ukrycior]

Wiek jest w głowie i zachowaniu. Ja w wieku lat 17-tu byłam postrzegana jako 60-latka, miałam totalnego zmuła i jak patrzę na siebie z ówczesnej perspektywy to myslę sobie: biedulko moja...

Dziś mam prawie 30 i kwitnę, słusze to od wielu, czasem obcych osób, mam jeden z najlepszych okresów w życiu, wiem czego chcę, mam ukształtowane poglądy i doświadczenie życiowe. A przy tym mnóstwo humoru i radości życia. Kobiecoś w pełni. I jak ją juz odkryłam to nie zrezygnuję z niej szybko.

Współczuję pewnym osobom, że zaglądają w metrykę zamiast patrzeć na człowieka. Ot, podfruwajki nieświadome jeszcze wielu rzeczy.

[architekt80]

ja tez bede stara matka

[TmargoT]

Napisane przez anitka12345

ale jaja ;P hihi ale się obużyłyście,ej to tylko moje zdanie było,że jak był urodziła dziecko 30 lat to uważałabym się za starą :P eehh kobiety :P a co według was kobieta w wieku 40 i 50 lat to młoda kobieta? no chyba tak ją nazwać raczej nie można?

stary to jest koń,kobieta w tym wieku jest dojrzała.

[Linka25]

Ja skończyłam 26 lat i nie myślę jeszcze o dziecku. A męza mam. Na dziecko jest dla mnie jeszcze za wcześnie.. Nie czuję sie jeszcze dojrzała emocjonalnie Myślę, ze mamy, które nie sa bardzo młode (czyli jak dla mnie do 25 roku życia) są bardziej cierpliwe, dojrzalsze. Ostatnio miałam dość zabawną sytuacje, bo maja ginekolożka zaczęła namawiać mnie na dziecko, mówiąc ze już czas zacząc myśleć. A może i działać. Ja osobiscie uważam, ze idealny dla mnie wiek to 29-30 lat. Można do tego czasu juz coś zdziałać zawodowo, no i wydorośleć troche.

[201803290936]

Fajnie słyszeć, że tyle Wizażanek ma rodziców, którzy mieli w chwili ich urodzenia 35-45 lat, bo ja zamierzam urodzić dziecko (o ile się zdecydujemy) grubo po 30-tce.

[karolinkamalinka]

Napisane przez sine.ira

To ja odpowiem

Swoją drogą mentalność kobiet w Polsce rozkłada mnie na łopatki. Te wszystkie dziwne harmonogramy na życie w stylu: w tym wieku to powinno się to, a w tamtym to i tamto bo jak nie to...jak to będzie wyglądało, co ludzie powiedzą no i słynne - wszyscy tak mają, robią, uważają...
Dziękuję Bogu za umiejętność krytycznego spojrzenia na te wszystkie idiotyczne mity. Od bardzo wczesnej młodości.

Pięknie powiedziane!
Ja za kilkanaście dni skończę 30 lat. Dzieci nie mam i nie wiem, czy mieć będę, choć jestem od paru lat w udanym związku. I nie pasuję do żadnego mitu, bo ani matką polką nie jestem co to na rodzinę tylko stawia , ani zimną karierowiczką co gna w wyścigu szczurów...

[santos]

Wsio zalezy od podejscia. Bo czesto takie mamy po 30 sa walniete. Juz maja poukladane zycie, wymagaja potem od dziecka zeby bylo dopiete na ostatni gusik, zorganizowane itd, sa mniej wyrozumiale, mecza dzieciaki mega ambicjami. No i w ten desen ogolnie. Z druiej strony sa i siksy 20 letnie, ktore przeginaja w inna strone dzieciaka podrzucaja komu sie da, nie zajmja sie itd. Jaki z tego wniosek?

Wniosek jest taki, ze wazne JAKA bedziesz matka, a nie ILE LAT bedziesz miala.

[Aninek]

Ba,ja nawet nie wiem,czy kiedykolwiek będę matkąw sierpniu skończę 26lat,a kandydata na męża nie widać...co dopiero mówić o planowanym wieku na ślub i dzieciale nadzieja umiera na końcu

[Paraboliczna]

Szajajabo - no jacha teraz w ciąże zachodzi się w wieku 18-19 lat.
Tak jest trendi, dżezi i foksi. (przynajmniej wśród polskich nastolatek.
Z drugiej strony mamy natłok 40 letnich matek - celebrities )

TmargoT - co masz do koni?
Stara może być krowa

[Ratatuj]

Napisane przez santos

Wniosek jest taki, ze wazne JAKA bedziesz matka, a nie ILE LAT bedziesz miala.

Może i dobry wniosek ale sama urodziłam pierwsze dziecko na studiach mając 22 lata i nie ukrywam było ciężko.Drugie dziecko urodziłam po 30 i to był odpowiedni wiek jak dla mnie.Wydaje mi się,że miałam więcej cierpliowści.
Nie wiem czy inne mamy też miały takie odczucia,bo jak wyczytałam to jest tu kilka mam ktore urodziły drugie dziecko koło 30

Moja Mama urodziła mnie mając 31 lat a Tata miał 36.A brat urodził się 5 lat po mnie

[womenka90]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;10623664]Tak. W tym roku 30, ślub za kilka miesięcy. Jakbym nie liczyła wychodzi na to, że dziecko urodzę najwcześniej w wieku 31 lat - jak dobrze pójdzie i mój luby będzie miał szybkie plemniki, a ja chętne jajeczko

To chyba rodzinne, ponieważ moja Mama starsza ode mnie jest o 34 lata.

Tak więc, drogie Wizażanki, czy powinnam mieć traumę z tego powodu?







WHITE: a tak naprawdę mam w głębokim poważaniu, że nie mam dziecka już, teraz, tylko będę je miała po 30. I dobrze, przynajmniej mam większą szansę być świadomą mamą, bez problemów z szefem drącym się na mnie, że ośmieliłam się zajść.[/quote]

Im starsza matka tym wieksze prawdopodobienstwo ze dizecko bedzie chore , pozatym ty sie starzejac bedziesz miala mniej sily na wychowanie itp,Najlepiej urodzic w wieku 22-25

[agabil1]

nie wiem czy w ogóle będę matką a jeśli miałabym być ''starą matką'' to oszalałabym z radości. Bo byłabym matką. I tyle.
Ale to ja

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez womenka90

Im starsza matka tym wieksze prawdopodobienstwo ze dizecko bedzie chore , pozatym ty sie starzejac bedziesz miala mniej sily na wychowanie itp,Najlepiej urodzic w wieku 22-25

A tu jedną rzecz muszę sprostować.

To nie do końca jest tak, że im matka starsza, tym dziecko częściej rodzi się chore.

Po prostu - starsza matka częściej (bo świadomiej) bada się, tak więc ewentualne choroby częściej są wykrywane.

No i znacznie lepiej, jak dowodzą badania, starsza matka dba o siebie i dziecko w czasie ciąży. Na pewno lepiej urodzić mając 30+, niż 17 lat

A mało sił mogę mieć w każdym wieku - zwłaszcza, jak pozwolę, bym luby palcem nie kiwnął

No ale do czego doszło, okazuje się, że nie dość, iż stara, to jeszcze bez sił

[paula78]

Napisane przez womenka90

Im starsza matka tym wieksze prawdopodobienstwo ze dizecko bedzie chore , pozatym ty sie starzejac bedziesz miala mniej sily na wychowanie itp,Najlepiej urodzic w wieku 22-25

masz jakies statystyki ?co znaczy im starsza matka ?
27-30-czy wyzej ?

idac tym tokiem niech rodza 15 latki

22-25 to chyba najlepiej pod wzgledem biologicznym ale nie jestesmy zwierzetami i potrzebujemy tez czegos takiego jak dojrzalosc i gotowosc ,zeby pozniej nie obwinaic dziecko ze musze sie mu poswiecic i zrezygnowac z czegos.

[SzpiegZKrainyDeszczowców]

Napisane przez womenka90

Im starsza matka tym wieksze prawdopodobienstwo ze dizecko bedzie chore , pozatym ty sie starzejac bedziesz miala mniej sily na wychowanie itp,Najlepiej urodzic w wieku 22-25

Ja to w ogole to wszystko skomnetuje tak:

Apel do plemnikow mojego TZ ktory czytuje wizaz
Szanowne plemniki.

W wyzej cytowanym przedziale wiekowym z laski swojej prosze trzymac sie od nas z daleka, ponad to jezeli posiadaczka nas stwierdzi ze nie, to nie i trzymajcie sie z dala do 32 roku zycia. Nie zastosowanie sie do prosby grozi natychmiastowa kastracja emocjonalna.

Z wyrazami Szacunku
Macica i jajeczka Szpiega.
P.s. A najlepiej to w ogole oddajcie sie do banku, a od nas przez caly nasz zywot wara.

[Ankalime]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;10641566]

No i znacznie lepiej, jak dowodzą badania, starsza matka dba o siebie i dziecko w czasie ciąży. Na pewno lepiej urodzić mając 30+, niż 17 lat

[/quote]

z punktu widzenia psychicznego i społecznego (ekonomicznego), lepiej rodzić 30+, ale z punktu widzenia typowo biologicznego (nie cierpię tego sformułowania) to jednak 20+ -tak ciało ludzkie zostało zaprogramowane, że na ten okres przypada najwięcej sił 'witalnych'.
temat 'kiedy rodzić' jest kwestią o tyle sporną, że zależy od muuuultum czynników, teraz kobiety rodzą nawet i 40+ dlatego, ze smiertelnosc tychze kobiet przy porodzie jest znikoma, a jeszcze 300 lat temu srednio co szosta 20latka umierala przy porodzie (jednak medycyna robi swoje i jakosc zycia).
to taki temat rzeka

ja zyczę od siebie, Szajajabo dalej takiej samej pogody ducha a wszystkim tutaj radzącym w przyszlosci tego, by urodzily wtedy kiedy bedzie ku temu moment, a nie wtedy kiedy 'trzeba'