SG (Straight Girl) - czyli coś dla prostowłosych

[Jigoku]

Moje włosy po mleku były suche i szorstkie, musiałam jeszcze raz nałożyć odżywkę

[justynalenka]

Napisane przez Jigoku

Moje włosy po mleku były suche i szorstkie, musiałam jeszcze raz nałożyć odżywkę

Za dużo protein... ?

[Jigoku]

Napisane przez justynalenka

Za dużo protein... ?

Nie mam pojęcia, nie trzymałam tego 15 minut jak zalecano tylko jakieś 7, na pewno nie odważę się na drugi raz.
Banan też nie zrobił na mnie spektakularnego wrażenia, za dużo babrania się z tym jak na taki efekt.

[WarOfWorlds]

Modraszka włosy..

[kuleczkka]

Napisane przez Jigoku

Moje włosy po mleku były suche i szorstkie, musiałam jeszcze raz nałożyć odżywkę

tak gdzieś tu czytałam, że mleko wysusza

Napisane przez Jigoku

Nie mam pojęcia, nie trzymałam tego 15 minut jak zalecano tylko jakieś 7, na pewno nie odważę się na drugi raz.
Banan też nie zrobił na mnie spektakularnego wrażenia, za dużo babrania się z tym jak na taki efekt.

banana raz robiłam ale nie pamiętam efektu - dawno to było.

A ja wczoraj od samego rana miałam gości no wiec chciałam ładne włosy! Na noc dałam khadi potem zmyłam lili x2 - dla pewności i Garnier A+K w małych ilościach. Bałam się przeciążenia - efekt powalający - chyba nigdy takiego suszu nie miałam (nawet po hennie)- uratowała to Schauma na prawie suche już włosy

Mordaszka - po prostu przecudowne, kolor, gładkość, długość - co ja bym dała za takie włosy

[Modraszka]

Napisane przez izus_86

Piękne

Takie zdrowe i gładkie

Napisane przez WarOfWorlds

Modraszka włosy..

Napisane przez kuleczkka

Mordaszka - po prostu przecudowne, kolor, gładkość, długość - co ja bym dała za takie włosy

Dziękuję

Szkoda tylko, że są cienkie Na rozpuszczonych może tego nie widać, ale warkocz jest cienki

[izus_86]

Napisane przez kuleczkka

A ja wczoraj od samego rana miałam gości no wiec chciałam ładne włosy! Na noc dałam khadi potem zmyłam lili x2 - dla pewności i Garnier A+K w małych ilościach. Bałam się przeciążenia - efekt powalający - chyba nigdy takiego suszu nie miałam (nawet po hennie)- uratowała to Schauma na prawie suche już włosy

A wiesz czego, to wina, że miałaś taki susz?
Może Khadi, albo Lilli

[astra85]

hejka
dawno mnie tu nie było ,duzo piszecie

Dziewczyny jakimi kosmetykami chronicie włoski przed szkodliwym działaniem słonca?

[kuleczkka]

Napisane przez izus_86

A wiesz czego, to wina, że miałaś taki susz?
Może Khadi, albo Lilli

stawiam na Lili x2 (normalnie myje raz i to krócej) i minimalnej ilości odżywki.

już taki zestaw czyli khadi i lili był i wszystko było ok. Umyłam drugi raz bo mi się zdawało, że olej jest nie zmyty.

No chyba, że to wina spędzania czasu na upale. Napiszę jeszcze coś potem - dawno nie miałam czasu na maskę - dziś dam na krótko, ale zawsze

[sylvi300]

Napisane przez astra85

hejka
dawno mnie tu nie było ,duzo piszecie

Dziewczyny jakimi kosmetykami chronicie włoski przed szkodliwym działaniem słonca?

ja mam tylko maskę biovax do ciemnych z UV, muszę kupić sobie psikadło z tej firmy. Nakładam jedwab z silikonami i więcej nie robię, póki co

[WarOfWorlds]

Napisane przez Modraszka

Dziękuję

Szkoda tylko, że są cienkie Na rozpuszczonych może tego nie widać, ale warkocz jest cienki

Moje też, już się z tym pogodziłam, bo takie też mogą być piękne jak są zdrowe i długie.

[kuleczkka]

Już wiem na 90% czego zabrakło mojej ostatniej pielęgnacji - keratyny!!!!!

Dziś też raczej suche były - aczkolwiek nie dramatycznie

[izus_86]

Moja właśnie po keratynie są jakieś suche

[kuleczkka]

Nie wiem co te moje włosy potrzebują. Raz przeciążone zaraz potem za suche . Dziś umyłam odżywką - ciekawe czy będą lepsze. Nie umiem tej swojej pielęgnacji dopasować.
kupiłam wczoraj balsam dla mam różowy- (tydzień mycia slesem i moja skóra wyglądała fatalnie) i płyn Facelle jako szampon

[izus_86]

Napisane przez kuleczkka

Nie wiem co te moje włosy potrzebują. Raz przeciążone zaraz potem za suche . Dziś umyłam odżywką - ciekawe czy będą lepsze. Nie umiem tej swojej pielęgnacji dopasować.
kupiłam wczoraj balsam dla mam różowy- (tydzień mycia slesem i moja skóra wyglądała fatalnie) i płyn Facelle jako szampon

Moja skóra też cos ostatnio wariuje, niektóre miejsca mam przesuszone, a nigdy nie miałam takiego problemu
Pomaga mi na te suche miejsca olej jojoba

No i daj znać koniecznie jak ten płyn Facelle

Co do pielęgnacji, to naprawdę ciężko znaleźć coś odpowiedniego dla siebie. Sama ciągle szukam ideałów

[kuleczkka]

Napisane przez izus_86

Moja skóra też cos ostatnio wariuje, niektóre miejsca mam przesuszone, a nigdy nie miałam takiego problemu
Pomaga mi na te suche miejsca olej jojoba

No i daj znać koniecznie jak ten płyn Facelle

Co do pielęgnacji, to naprawdę ciężko znaleźć coś odpowiedniego dla siebie. Sama ciągle szukam ideałów

jojoba odpada - uczula
dam znać jak się Facelle sprawuje, ale to za jakiś czas - mam resztkę Lili i resztkę Alterry - zużyje je najpierw, a chyba wrócę do mycia odżywką - tylko nie wiem co które mycie - może co 3??? wiec testowanie pewnie za dobre 2 tyg.

jest jakiś spis dobrych składkowo balsamów?

[blue_apple]

Napisane przez kuleczkka

Nie wiem co te moje włosy potrzebują. Raz przeciążone zaraz potem za suche . Dziś umyłam odżywką - ciekawe czy będą lepsze. Nie umiem tej swojej pielęgnacji dopasować.
kupiłam wczoraj balsam dla mam różowy- (tydzień mycia slesem i moja skóra wyglądała fatalnie) i płyn Facelle jako szampon

zupełnie jak moje zrezygnowałam z mojego psikacza (aloesowo, jedwabno, pantenolowo, hialuronowego) i już nie puszą się tak... jedwabiu dałam naprawdę mało, może to aloes ECH.
ale prędkość przetłuszczania dalej miewają mistrzowską, myć włosy po południu a potem znowu rano to już przesada, a najgorsze, że tego nie czuć (że są brudne, nie mam strąków), tylko widać od skóry głowy... więc czasem radośnie chodzę sobie w takich bleh włosach myśląc, że są całe takie puszyste.

poza tym, wkurzam się, że raz coś się sprawuje dobrze, a zaraz się okazuje, że jednak nie.

teraz właściwie ich niczym nie odżywiam za specjalnie, bo nie mam czym, a shauma to raczej nie jest mistrz odżywiania...

[izus_86]

Napisane przez kuleczkka

jojoba odpada - uczula
dam znać jak się Facelle sprawuje, ale to za jakiś czas - mam resztkę Lili i resztkę Alterry - zużyje je najpierw, a chyba wrócę do mycia odżywką - tylko nie wiem co które mycie - może co 3??? wiec testowanie pewnie za dobre 2 tyg.

jest jakiś spis dobrych składkowo balsamów?

No to moze faktycznie spróbuj myć odżywką co 3 mycie
Ja ostatnio nie mam tyle czasu na włoski, ale zauważyłam, że minimalizm im wystarczy
Kiedyś nic szczególnie nie robiłam, a mimo to były zdrowe, a odkąd zaczęłam o nie dbać zawsze mi coś nie pasuje. Wydaję mi się, że zbyt mocno przywiązuję do tego wagę i już chyba sama sobie stwarzam problemy


Co do listy balsamów, to nic takiego nie spotkałam Jedynie możesz sobie przejrzeć analizy na biochemii, może tam Ci się coś rzuci w oczy
A próbowałaś naturalnych balsamów?
Może coś takiego by się sprawdziło

[kuleczkka]

Napisane przez izus_86

No to moze faktycznie spróbuj myć odżywką co 3 mycie
Ja ostatnio nie mam tyle czasu na włoski, ale zauważyłam, że minimalizm im wystarczy
Kiedyś nic szczególnie nie robiłam, a mimo to były zdrowe, a odkąd zaczęłam o nie dbać zawsze mi coś nie pasuje. Wydaję mi się, że zbyt mocno przywiązuję do tego wagę i już chyba sama sobie stwarzam problemy


Co do listy balsamów, to nic takiego nie spotkałam Jedynie możesz sobie przejrzeć analizy na biochemii, może tam Ci się coś rzuci w oczy
A próbowałaś naturalnych balsamów?
Może coś takiego by się sprawdziło

No i beznadziejne są nadal - przeciążone i suche nie układające się blllleeee
zdenerwowałam się robię maskę z żółtka i oleju keratyny i d-pethanolu - może coś im pomoże bo mam wieczorem dość ważne wyjście oby gorzej nie było

Co to znaczy naturalny balsam?

[izus_86]

Napisane przez kuleczkka

No i beznadziejne są nadal - przeciążone i suche nie układające się blllleeee
zdenerwowałam się robię maskę z żółtka i oleju keratyny i d-pethanolu - może coś im pomoże bo mam wieczorem dość ważne wyjście

Co to znaczy naturalny balsam?

A nie pomyślałaś, że są suche ze względu na zbyt dużą ilość protein
Niby Twoje włoski lubią keratynę, ale na niektórych w zbyt dużych ilościach działa odwrotnie

Co do balsamów, to chodziło mi po prostu o naturalnym składzie, bez zbędnej chemii typu parafina, parabeny itp.

[kuleczkka]

Dzisiaj to i może za dużo, ale przez ostatni czas nie używałam wcale protein wiec na pewno ich za dużo nie było.
Po masce zdaje się lepiej (30min) ale jeszcze nie są suche, a ja się już śpieszę

[blue_apple]

Napisane przez kuleczkka

No i beznadziejne są nadal - przeciążone i suche nie układające się blllleeee
zdenerwowałam się robię maskę z żółtka i oleju keratyny i d-pethanolu - może coś im pomoże bo mam wieczorem dość ważne wyjście oby gorzej nie było

Co to znaczy naturalny balsam?

lubię tą maskę, spłukujesz ją tylko wodą, udaje Ci się?

kciuki za spotkanie

[kuleczkka]

Napisane przez blue_apple

lubię tą maskę, spłukujesz ją tylko wodą, udaje Ci się?

kciuki za spotkanie

wyschły są dużo lepsze - zmyłam balsamem dla mam.
za kciuki dzięki

[karmazynka99]

modraszko- piekne włoski!

[asiek14]

Cześć dziewczyny

nieśmiało podczytuję w wolnych chwilach - dopiero siódma strona

Nie mam dużego problemu ze swoimi włosami, ostatnio są przeciążone (odżywka glisskura do włosów farbowanych im nie służy zbyt, ale potrzebowałam czegoś z filtrem, bo farbowane), miewają rozdwojone końcówki.

Chcę o nie zadbać bardziej prewencyjnie, głównie z powodu farbowania - pierwsze siwe pojawiły się w wieku 16 lat (mam prawie 20), w lutym po kilku z przodu głowy nie wytrzymałam i zdecydowałam się na szampono-farbę (casting loreala, dwa farbowania za mną, staram się zachować się 2 msc przerwy). Nie jest dużo tych siwych, ale mi przeszkadzają. No i zawsze podobał mi się ten kolor, który daje mi farba (mahoń).

Nie mam ambicji szybkiego zapuszczania itd., ale powoli zbliżają się do długości z którą nie radzą sobie najlepiej (obecnie 42 cm). Hmm co jeszcze: - stosuję jedwab biosilk na końcówki, także przed suszeniem (jeśli suszę)
- kupiłam dzisiaj maskę z alterry i mam zamiar jutro zafundować moim włosom kurację nawilżającą, co by przeciwdziałać zniszczeniom farby
- przymierzam się do kupna szczotki z naturalnego włosia, ale nie wiem jaką wybrać; dumałam w sklepie nad taką, która miała też jakieś kuleczki z tworzywa sztucznego, a zwykłej opisanej jako naturalne włosie nie znalazłam. Nie będą mi się po takiej szczotce włosy elektryzować?

Aha, studiuję i jestem dość zabieganą osobą, więc nie mam ani czasu, ani pieniędzy, ani warunków na przechowywanie całego złożonego zestawu do pielęgnacji włosów. Mam nadzieję, że maska, dobra odżywka i szampon (czas wrócić do alterry), oraz jedwab na końcówki wystarczą na pierwsze uderzenie.

Czy metoda OMO jest konieczna? Znów mam tu problem z ewentualnym posiadaniem nadmiaru kosmetyków - inna odżywka na pierwsze O, inna na drugie, mocny szampon na M, a łagodny na co dzień i podwaja mi się zestaw. Jak to obejść?
Przydałoby się jakieś zbiorcze kompendium, bo jak same mówicie, nie wszystkie wskazówki CG są dobre dla prostych włosów (ale to już nawiasem mówiąc)

[aniaamelia]

Napisane przez asiek14

Cześć dziewczyny

nieśmiało podczytuję w wolnych chwilach - dopiero siódma strona

Nie mam dużego problemu ze swoimi włosami, ostatnio są przeciążone (odżywka glisskura do włosów farbowanych im nie służy zbyt, ale potrzebowałam czegoś z filtrem, bo farbowane), miewają rozdwojone końcówki.

Chcę o nie zadbać bardziej prewencyjnie, głównie z powodu farbowania - pierwsze siwe pojawiły się w wieku 16 lat (mam prawie 20), w lutym po kilku z przodu głowy nie wytrzymałam i zdecydowałam się na szampono-farbę (casting loreala, dwa farbowania za mną, staram się zachować się 2 msc przerwy). Nie jest dużo tych siwych, ale mi przeszkadzają. No i zawsze podobał mi się ten kolor, który daje mi farba (mahoń).

Nie mam ambicji szybkiego zapuszczania itd., ale powoli zbliżają się do długości z którą nie radzą sobie najlepiej (obecnie 42 cm). Hmm co jeszcze: - stosuję jedwab biosilk na końcówki, także przed suszeniem (jeśli suszę)
- kupiłam dzisiaj maskę z alterry i mam zamiar jutro zafundować moim włosom kurację nawilżającą, co by przeciwdziałać zniszczeniom farby
- przymierzam się do kupna szczotki z naturalnego włosia, ale nie wiem jaką wybrać; dumałam w sklepie nad taką, która miała też jakieś kuleczki z tworzywa sztucznego, a zwykłej opisanej jako naturalne włosie nie znalazłam. Nie będą mi się po takiej szczotce włosy elektryzować?

Aha, studiuję i jestem dość zabieganą osobą, więc nie mam ani czasu, ani pieniędzy, ani warunków na przechowywanie całego złożonego zestawu do pielęgnacji włosów. Mam nadzieję, że maska, dobra odżywka i szampon (czas wrócić do alterry), oraz jedwab na końcówki wystarczą na pierwsze uderzenie.

Czy metoda OMO jest konieczna? Znów mam tu problem z ewentualnym posiadaniem nadmiaru kosmetyków - inna odżywka na pierwsze O, inna na drugie, mocny szampon na M, a łagodny na co dzień i podwaja mi się zestaw. Jak to obejść?
Przydałoby się jakieś zbiorcze kompendium, bo jak same mówicie, nie wszystkie wskazówki CG są dobre dla prostych włosów (ale to już nawiasem mówiąc)

Witaj Pokaż włosy
Na początek powinna ci wystarczyć jedna maska, dwie odżywki i jakiś olej. Potem gdy się wkręcisz w włosomaniactwo to sama będziesz kupowała więcej produktów.

Wyrzuć jedwab Biosik, bo ma w składzie alkohol i może wysuszać. Kup Chi albo Biovax.

Metoda Omo nie jest konieczna. Ja cały czas myję szamponem (teraz Lilli dla dzieci).

Uważaj na Alterre, bo niektórym przesusza włosy. Dużo osób jest również zadowolone.

[asiek14]

Napisane przez aniaamelia

Witaj Pokaż włosy
Na początek powinna ci wystarczyć jedna maska, dwie odżywki i jakiś olej. Potem gdy się wkręcisz w włosomaniactwo to sama będziesz kupowała więcej produktów.

Wyrzuć jedwab Biosik, bo ma w składzie alkohol i może wysuszać. Kup Chi albo Biovax.

Metoda Omo nie jest konieczna. Ja cały czas myję szamponem (teraz Lilli dla dzieci).

Uważaj na Alterre, bo niektórym przesusza włosy. Dużo osób jest również zadowolone.

A co dopiero ten biosilk kupiłam zobaczę jak się będzie sprawował, jak rzeczywiście przesusza (elektryzują mi się włosy, może to być od tego jedwabiu na końcówkach?) to wyrzucę.
Czemu dwie odżywki? I jaka ma być między nimi różnica?
Bardzo dziękuję za wszystkie wskazówki.

Wrzuciłam włosy do albumu w profilu, światło jakie jest, bo już późno. Jedno zdjęcie kiepskie, ale widać długość, drugie z bliska. 1.5 miesiąca od farbowania castingiem, więc to już resztki koloru.

[izus_86]

asiek14 na początek tak jak już wspomniano wyrzuć jedwab Biosilka

Co do OMO, to możesz stosować tą metodę i niekoniecznie muszą to być dwie różne odżywki, a szampon wystarczy delikatny

Możesz spróbować olejowania, może akurat masz w domu oliwę z oliwek

Moim zdaniem nie wszystkie włoski wymagają bardzo intensywnej pielęgnacji, więc może faktycznie zacznij od nakładania odżywki po każdym myciu, 1/2 razy w tygodniu maska, jakiś olej chociaż raz w tyg., możesz też pokombinować z domowymi maskami

Aha i nie mogę wejść do albumu, albo jest niepubliczny, albo muszę Cię dodać do znajomych

[asiek14]

Napisane przez izus_86

asiek14 na początek tak jak już wspomniano wyrzuć jedwab Biosilka

Co do OMO, to możesz stosować tą metodę i niekoniecznie muszą to być dwie różne odżywki, a szampon wystarczy delikatny

Możesz spróbować olejowania, może akurat masz w domu oliwę z oliwek

Moim zdaniem nie wszystkie włoski wymagają bardzo intensywnej pielęgnacji, więc może faktycznie zacznij od nakładania odżywki po każdym myciu, 1/2 razy w tygodniu maska, jakiś olej chociaż raz w tyg., możesz też pokombinować z domowymi maskami

Aha i nie mogę wejść do albumu, albo jest niepubliczny, albo muszę Cię dodać do znajomych

Album jest już widoczny - miałam ustawienia prywatności profilu zmienione.
Mam oliwę z oliwek. Co zrobić???
Jutro rano myję włosy - szampon garnier z drożdżami (na razie taki mam i chcę go wykończyć) i tę maskę alterry planowałam nałożyć. Dawać odżywkę d/s z glisskura jeszcze do tego? Przed/po masce? Obiecuje wszystko doczytać (20 strona już ) ale skoro mogę coś już zrobić teraz, to bardzo chętnie skorzystam.

Czy szampony z alterry są delikatne?

[izus_86]

Napisane przez asiek14

Album jest już widoczny - miałam ustawienia prywatności profilu zmienione.
Mam oliwę z oliwek. Co zrobić???
Jutro rano myję włosy - szampon garnier z drożdżami (na razie taki mam i chcę go wykończyć) i tę maskę alterry planowałam nałożyć. Dawać odżywkę d/s z glisskura jeszcze do tego? Przed/po masce? Obiecuje wszystko doczytać (20 strona już ) ale skoro mogę coś już zrobić teraz, to bardzo chętnie skorzystam.

Czy szampony z alterry są delikatne?

Twoje włoski nie wyglądają na zniszczone Przydałoby im się jedynie troszkę nawilżenia
Nawilżyć możesz dodając miodu do masek, możesz kupić glicerynę w aptece za 3 zł i dodawać do masek po myciu, to takie tanie i proste rozwiązania

Co do oliwy z oliwek, to nakładasz na suche lub zwilżone włoski na kilka godzin, a później zmywasz szamponem i robisz wszystko co normalnie, tylko tej oliwy to dosłownie łyżka
Tutaj masz pigułkę o olejowaniu https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...2#post32264362
Nie ma dużo do czytania, a znajdziesz wszystkie odpowiedzi, Jigoku ładnie to streściła

Co do odżywki, to ja bym nie dawała wtedy kiedy dajesz maskę, maskę nakładaj 1/2 razy w tygodniu, a winne dni odżywkę, ale to też zależy od tego jak często myjesz włoski

Jak chodzi o Alterre, to mają bardzo fajne i naturalne składy, tylko niektórym przeszkadza alkohol, ale jak już używałaś i było wszystko ok., to możesz przy nim zostać