Naturalne kosmetyki z Lawendowej Farmy

[Gajowniczka]

Na Farmie istny wysyp mydełek okazyjnych ja juz się obłowiłam.

[Kretka666]

Napisane przez Gajowniczka

Na Farmie istny wysyp mydełek okazyjnych ja juz się obłowiłam.

Dzięki za informację! A co wzięłaś?

Edit: Też się obłowiłam trochę: Łopianowe 118-129g, Oliwkowe Shea 110-111g , Biała Lawenda 116-119g , Mydło Kleopatry 90-95g, Miodowy Rumianek 107g

Dużo czasu mi to nie zajęło

[Gajowniczka]

mi też nie bo bałam się,że ktoś kliknie przede mną.Wzięłam cytrusowy sorbet,oliwkowe shea,łopianowe,nagietkowy bobas,miodowy rumianek,sielskie anielskie.

[Kretka666]

Napisane przez Gajowniczka

mi też nie bo bałam się,że ktoś kliknie przede mną.Wzięłam cytrusowy sorbet,oliwkowe shea,łopianowe,nagietkowy bobas,miodowy rumianek,sielskie anielskie.

Nagietkowy Bobas i Sielskie Anielskie to dobre mydła Chciałam wziąć Cytrusowy Sorbet, ale jednak zrezygnowałam - za dużo już tego

Nie mogę doczekać się tych plastrów, niech szybciej wejdą na stronę!

[natkaa]

Mam pytanie do Dziewczyn używających świec z LF. Czy one naprawdę pachną, czy zapach jest bardzo ultony? Spotkałam się z opiniami, że ledwo go czuć.

[Kretka666]

Napisane przez natkaa

Mam pytanie do Dziewczyn używających świec z LF. Czy one naprawdę pachną, czy zapach jest bardzo ultony? Spotkałam się z opiniami, że ledwo go czuć.

Według mnie zapach jest bardzo słaby, mam świeczkę Leśne Runo. Szkoda, bo ona cudownie pachnie i ślicznie wygląda... Za to mojej babci kupiłam różaną świeczkę i pachnie dużo mocniej, intensywniej, choć wciąż za mało zapachowa. Może wymagam za wiele

[Del]

Odebrałam dziś z poczty mydełka i balsamy które zamawiałam w czwartek pierwszy raz u pani Ewy. Niedługo będziemy testować na razie tylko tyle że obłędnie pachną. W pomarańczowym pojemniczku mix masełka shea migdałowe z grapefruitem, a w białym dotyk motyla.

[Modraszka]

Mam w końcu Maślankę Avocado i Kremową Śmietankę Oprócz tego kupiłam jeszcze Plaster Miodu i trzy małe mydełka: Biały Alabaster, Żółty Sandał i Zielony Tonik
Żadnego jeszcze nie wypróbowałam, ale Żółty Sandał i Maślanka Avocado mają super zapachy

Edit. Dodaję zdjęcie

[Hosenka*]

Mam tyle mydeł a wszystkie poszły w odstawkę .... Od ok 2 miesiecy nie mam ochoty ich używac i zapach mnie drażni - czemu większość ma zapach lawendy?

Tak mi ciąża zmieniła preferencje, ze szok nawet te kosmetyczne

[Kretka666]

Napisane przez Modraszka

Mam w końcu Maślankę Avocado i Kremową Śmietankę Oprócz tego kupiłam jeszcze Plaster Miodu i trzy małe mydełka: Biały Alabaster, Żółty Sandał i Zielony Tonik
Żadnego jeszcze nie wypróbowałam, ale Żółty Sandał i Maślanka Avocado mają super zapachy

Edit. Dodaję zdjęcie

Super zakupy! Zamówienie moje idzie już do mnie, wzięłam Plaster z koniczyna, mydło Różowy Grapefruit, mydło Czerwona Koniczyna w opakowaniu ozdobnym dla babci na urodziny i dwa kubki, jeden tez urodzinowy dla babci. Kocham takie kubki
Jak już pouzywasz mlecznych mydel, to koniecznie opowiedz o wrażeniach

Nie mogę doczekać się twardych perfum, no niech już wejdą do sprzedaży i krem do skórek mnie ciekawi.

[Gajowniczka]

ja też czekam na twarde perfumysuper pomysł.
odnośnie mydeł najbardziej lubię te z olejkami zapachowymi i bez żadnych drapaków-mogą nawet się ślimaczyć-lubię właśnie takie "miękkie"

[margoltka]

Zapomniałam pochwalić się mini zamówieniem. W mydelniczce już wylądowały połówki Toniku i Avocado. Już je lubię

[ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d386552d742cc4ca]

Treść usunięta

[bzeltynka]

Mi mąż podkradł kawę z cynamonem, więc wypróbowałam tylko raz, ale pachnie super
Różowy grapefruit jest fajny jako delikatna maseczka oczyszczająca, zostawiam mydliny na 10 minut na twarzy - nie wysusza mnie ani trochę.
I kupiłam to masło do skórek, jak trochę poużywam to dam znac jak się sprawuje, ale pachnie bosko Aaaa i jeszcze plastelinka ufoludka jest super, po paru próbaach da się jej uzywac tak, żeby nie zapaćkać wszystkiego naokoło - bałąm się, że będzie smierdziała algami, ale super pachnie szałwią

[Kretka666]

Ta Kawa z Cynamonem strasznie kusząca jest, ale mam w zapasach koło 15 mydeł, póki co daję sobie spokój z zakupami Ale za to zrobiłam zamówienie i wzięłam balsam do skórek, balsam przeciwkomarowy Nakomarek, balsam miękki lawendowy (będę używać jako krem do stóp) i balsam do ust miętowy - to już ostatni do przetestowania, ciekawe jaki będzie. Zauważyłam, że połowa moich kosmetyków to LF Druga połowa to Gaia, jestem strasznie monotematyczna

[ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d386552d742cc4ca]

Treść usunięta

[Kretka666]

Napisane przez ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d 386552d742cc4ca

Treść usunięta

Dziś dostałam paczkę z tym balsamem, więc niedługo zdam relację

[strilinga]

cześć Dziewczyny, kliknęłam kilka produktów i czekam na przesyłkę.
jestem podekscytowana i bardzo ciekawa mydeł, balsamu do skórek i płukanki. fajnie, że jest osobny wątek i udało mi się go znaleźć!
pozdrawiam

[ewwwa]

Napisane przez strilinga

cześć Dziewczyny, kliknęłam kilka produktów i czekam na przesyłkę.
jestem podekscytowana i bardzo ciekawa mydeł, balsamu do skórek i płukanki. fajnie, że jest osobny wątek i udało mi się go znaleźć!
pozdrawiam

Koniecznie daj znać jak sie spiszą

Ja zamówiłam i juz dostałam 3 mydełka Kremowa śmietanka (boskie ) i trzy próbne: Kawa z cynamonem, Różowy grejpfrut, Biały alabaster

[Kretka666]

Napisane przez ewwwa

Koniecznie daj znać jak sie spiszą

Ja zamówiłam i juz dostałam 3 mydełka Kremowa śmietanka (boskie ) i trzy próbne: Kawa z cynamonem, Różowy grejpfrut, Biały alabaster

Super zakupy Mnie tez zaciekawił Biały Alabaster, jak poużywasz to podziel się wrażeniami
Dzisiaj będę testować Nakomarka wieczorem, oj, żeby działał dobrze, lepiej niech się sprawdzi A miętowy balsam do ust fajnie chłodzi. Balsam miękki lawendowy pachnie ślicznie, ale stopy nie są dostatecznie dopieszczone. I bardzo dużo schodzi na jedno takie smarowanie, mam suchutkie stopy. Zużyję cały i się zobaczy.
Jestem strasznie ciekawa Plastra Koniczynowego, zamówiłam, ale przypadkiem Pani Ewa wysłała mi na adres toruński, a jestem w rodzinnym mieście. Więc dopiero w poniedziałek dostanę paczkę w swoje ręce, a tam poza Plastrem też czeka Różowy Grapefruit, Czerwona Koniczyna i kubek cudowny

[strilinga]

ale poprosiłam o próbkę i jeśli się sprawdzi to zamówię kiedyś pełnowymiarowe

[Kretka666]

Muszę Wam powiedzieć, że trochę mydło do włosów mnie zawodzi. Nawet płukanka zostawia włosy nieprzyjemne w dotyku, szorstkie i źle ułożone. Może to dlatego, że od paru miesięcy farbuję włosy na czarno? Ale skracam włosy co miesiąc i te stare, już może zniszczone farbowane włosy są obcinane. Przez ostatni miesiąc myłam włosy szamponem Alterra i są dużo bardziej nawilżone, miękkie, lepiej się układają - co jest dla mnie ważne, bo mam króciutkie włosy, a nie używam żadnych kosmetyków do stylizacji, tylko suszarki. Póki co kupiłam kolejną butelkę Alterry i mydło idzie w odstawkę na jakiś czas. Miała któraś z Was też tak, że mydło zaczęło zawodzić?

[pseudofeministka]

Napisane przez Kretka666

Muszę Wam powiedzieć, że trochę mydło do włosów mnie zawodzi. Nawet płukanka zostawia włosy nieprzyjemne w dotyku, szorstkie i źle ułożone. Może to dlatego, że od paru miesięcy farbuję włosy na czarno? Ale skracam włosy co miesiąc i te stare, już może zniszczone farbowane włosy są obcinane. Przez ostatni miesiąc myłam włosy szamponem Alterra i są dużo bardziej nawilżone, miękkie, lepiej się układają - co jest dla mnie ważne, bo mam króciutkie włosy, a nie używam żadnych kosmetyków do stylizacji, tylko suszarki. Póki co kupiłam kolejną butelkę Alterry i mydło idzie w odstawkę na jakiś czas. Miała któraś z Was też tak, że mydło zaczęło zawodzić?

Ja kika postow temu pisalam o podobnej sytuacji . NIestety z tymi mydelkami juz chyba tak jest,ze po jakims czasie przestaja dzialac. I z tego co kojarze z wczesniejszych postow jest to dosc czeste.

Ja tak mialam,ze przy pierwszych kilku umyciach wlosy byly zbite , miesiste, geste, lejace. Nawet kupilam te specjalna plukanke. Niestety przyszedl moment krytyczny i nawet zmiana mydla, robienie kilkumiesiecznych przerw nie pomoglo. Mydelko po prostu nie dziala juz u mnie. Sprobuj odstawic je na jakis czas. Wroc i zobacz jak wlosy zareaguja. Jak nadal bedzie to samo to sobie odpusc.

[Kretka666]

Napisane przez pseudofeministka

Ja kika postow temu pisalam o podobnej sytuacji . NIestety z tymi mydelkami juz chyba tak jest,ze po jakims czasie przestaja dzialac. I z tego co kojarze z wczesniejszych postow jest to dosc czeste.

Ja tak mialam,ze przy pierwszych kilku umyciach wlosy byly zbite , miesiste, geste, lejace. Nawet kupilam te specjalna plukanke. Niestety przyszedl moment krytyczny i nawet zmiana mydla, robienie kilkumiesiecznych przerw nie pomoglo. Mydelko po prostu nie dziala juz u mnie. Sprobuj odstawic je na jakis czas. Wroc i zobacz jak wlosy zareaguja. Jak nadal bedzie to samo to sobie odpusc.

Trochę mi smutno odpuszczać sobie mycie mydłem, bo od roku myję je w ten sposób i byłam nawet bardziej niż zadowolona. Najlepszy sposób mycia wlosów, super były moje kłaki i mój skalp przede wszystkim po mydle. Mam nadzieję, że to tylko takie humorki są i wszystko potem będzie dobrze Myśle jeszcze czy nie używać odżywki po mydle, a na końcu płukanka. Bo faktycznie odkąd farbuję mam takie problemy, więc może są w gorszym stanie niż przed farbowaniem po prostu.

[pseudofeministka]

Napisane przez Kretka666

Trochę mi smutno odpuszczać sobie mycie mydłem, bo od roku myję je w ten sposób i byłam nawet bardziej niż zadowolona. Najlepszy sposób mycia wlosów, super były moje kłaki i mój skalp przede wszystkim po mydle. Mam nadzieję, że to tylko takie humorki są i wszystko potem będzie dobrze Myśle jeszcze czy nie używać odżywki po mydle, a na końcu płukanka. Bo faktycznie odkąd farbuję mam takie problemy, więc może są w gorszym stanie niż przed farbowaniem po prostu.

Ale powiem Ci,ze to tez nie musi byc wina mydla... Wez tez pod uwage pore roku. Mi w lato stan wlosow bardzo sie pogarsza, staja sie sztywne , suche jakies takie rzadsze. U moich kolezanek ktore maja zazwyczaj geste i ladne wlosy zauwazyam te sa ma przypadlosc. Ja kupiam sobie maske ktora bardzo nawilzyla mi wlosy i wracaja do swojej dawnej swietnosci. WIec moze Twoim wlosom brakuje wiekszej dawki nawilzenia po prostu?

[Kretka666]

Od kilku dni używam do mycia ciała Miodowego Rumianku - pięknie pachnie, ale nie mocno i do tego nawilża Babka z Mydłem mnie nie powaliła na kolana, po dwóch miesiącach zapach zaczął mnie irytować, choć na początku mi się podobał, trochę wysusza skórę, strasznie to mydło wydajne do tego Dlatego rzuciłam kostkę w kąt i wzięłam Rumianek, dobrze zrobiłam. Po wieczornym prysznicu rano miałam gładziutką skórę, a nie smarowałam się niczym, bom leń i oliwkuję się raz na tydzień jak mi się przypomni

[Del]

Na razie wypróbowałam parę produktów zakupionych w Lawendowej farmie.

MIX MASEŁKA SHEA MIGDAŁOWE Z GRAPEFRUITEM
Miłość od pierwszego smarowania ma przepiękny dosyć mocny owocowy zapach. Sama konsystencja przypomina mus kremowy, który jest bardzo wydajny, wystarczy mała ilość aby nabalsamować. Bardzo dobrze nawilża, pozostawia na skórze lekko tłustą warstwę która później się wchłania.

DOTYK MOTYLA (MIĘKKI BALSAM)
Ma formę wazeliny, bardzo delikatnie pachnie miodem. Pozostawia skórę lekko natłuszczoną ale jednak w porównaniu do mix masełka shea, trochę mniej nawilża.

MYDŁO MIGDAŁOWY DOTYK oraz DELIKATNY PEELING
Mydełka bardzo dobrze się pienią i są wydajne. Pachną świeżymi goździkami . Jednak wydaje mi się że migdałowy dotyk bardziej nawilża skórę, pewnie przez to konsystencja piany jest bardziej tłusta. W obydwu nie czuć płatków migdałów/skały wulkanicznej, więc nie czuje efektu peeling nawet delikatnego.

Niedługo w ruch pójdą inne mydełka do testowania

[Aalicia24]

dołączam do grona miłosniczke lawendowej farmy- fajnie, żei stnieje taki wątek
Póki co wypróbowałam:
mydła:
kremowa śmietanka - cudowna kremowa piana i myję nim nawet moją 2 i pół roczną córeczkę
biały alabaster- mój hit - bardzo delikatne mydło dosłownie do wszystkiego - mam skórę atopową i nawet w nasileniu atopii ją koi, myślę, że można używać i do włosów i do twarzy
czerwona koniczyna - używam razem z plastrem z tej serii i czasem zadziała, czasem nie, jakoś do końca mnie nie przekonało
I inne:
plastry arnikowy i koniczynowy - arnikowy może plamić przez zawartość oleju z rokitnika, ogólnie są dość tłuste koją skórę, ale nadają się głównie do używania w domu i na noc, dobrze sobie radzą z atopowymi plamami przesuszonymi - powiedziałabym, że lepiej jednak koniczynowy, ale arnikowy testuję od niedawna
balsamy twarde - miałam grejpfrutowy, teraz mam naturalny i jest delikatny i natłuszcza i koi jeszcze lepiej niż plastry
balsam masujący kawa i wanilia - jedyny produkt, który się u mnie kompletnie nie sprawdził - za bardzo drapie, peelingiem bym tego nie nazwała ani masażem - czerwone szramy mi się zdarzały, nawilża też tak średnio - balsamy twarde stanowczo lepiej

W kolejce do testów czeka moje zamówienie tuż sprzed przerwy wakacyjnej:
- kawa z cynamonem i płukanka łopianowo- pokrzywowa
- mydła łopianowe - zamierzam przetestować też na włosach, trzy korzenie, jogurtowe, różowy grejpfrut, plaster miodu, miód z wanilią, nagietkowy bobas - także mam co testować

a po przerwie zamawiam masełko migdałowe i mydełko kokosowa pianka

mogę powiedzieć, że mydełka wraz z plastrami i balsamami twardymi ratują mi skórę w nasileniu atopii - tyle że konieczne było całkowite odstawienie aptecznej chemii emolientowej - pozbycie się przede wszystkim parafiny ze skóy, dopiero wtedy kosmetyki zaczęły działać.

Ale się rozpisałam

[Kretka666]

Napisane przez Del

Na razie wypróbowałam parę produktów zakupionych w Lawendowej farmie.

MIX MASEŁKA SHEA MIGDAŁOWE Z GRAPEFRUITEM
Miłość od pierwszego smarowania ma przepiękny dosyć mocny owocowy zapach. Sama konsystencja przypomina mus kremowy, który jest bardzo wydajny, wystarczy mała ilość aby nabalsamować. Bardzo dobrze nawilża, pozostawia na skórze lekko tłustą warstwę która później się wchłania.

DOTYK MOTYLA (MIĘKKI BALSAM)
Ma formę wazeliny, bardzo delikatnie pachnie miodem. Pozostawia skórę lekko natłuszczoną ale jednak w porównaniu do mix masełka shea, trochę mniej nawilża.

MYDŁO MIGDAŁOWY DOTYK oraz DELIKATNY PEELING
Mydełka bardzo dobrze się pienią i są wydajne. Pachną świeżymi goździkami . Jednak wydaje mi się że migdałowy dotyk bardziej nawilża skórę, pewnie przez to konsystencja piany jest bardziej tłusta. W obydwu nie czuć płatków migdałów/skały wulkanicznej, więc nie czuje efektu peeling nawet delikatnego.

Niedługo w ruch pójdą inne mydełka do testowania

Mi też się mix z grapefruitem spodobał, ale nie używam go jakoś, wolę oliwki. Z mixem za dużo smarowania, rozcierania i do tego nie pielęgnuje mojej skóry tak dobrze jak oleje. I leży ten mix czekając na przeterminowanie. Może chciałabyś 70% dużego opakowania?

Jeszcze mam do oddania balsam Nakomarek, raz użyty - mnie niestety komary normalnie żarły po wysmarowaniu.

[Modraszka]

Jestem zachwycona Kremową Śmietanką i Maślanką Avocado Oba mydełka są bardzo delikatne, nie wysuszają, skóra jest po nich miękka i gładka. Maślanka Avocado to najbardziej kremowe mydło jakie miałam, do tego ładnie pachnie. Używam ich głównie do mycia rąk (baaardzo sucha skóra), czasem do ciała.

Bardzo zadowolona jestem też z Zielonego Toniku, którego używam do mycia twarzy (cera mieszana). Bardzo dobrze oczyszcza i nie wysusza skóry, mam wrażenie, że dobrze działa na moją cerę Polubiłam to mydełko jeszcze bardziej niż Różowy Grapefruit

Dzisiaj zaczynam testować Żółty Sandał

Kokosowa Pianka zniknęła z oferty sklepu Byłam bardzo ciekawa tego mydełka, ale nie miałam okazji go wypróbować