Rodzicielstwo bliskosci ( Attachment Parenting ) - Strona 25 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2014-06-30, 22:33   #721
sanrioo
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: śląsk :)
Wiadomości: 4 116
GG do sanrioo
Dot.: Rodzicielstwo bliskosci ( Attachment Parenting )

Cytat:
Napisane przez XxXJuSstiii Pokaż wiadomość
my śpimy razem od pierwszej doby choć na początku synek trafiał do łóżeczka po kąpieli i karmieniu, zostawał jednak do rana po pierwszej nocnej pobudce dzięki temu nie wiem co to nieprzespana noc chustę kupiłam jeszcze będąc w ciąży i nie raz ratowała nam życie
a skąd ze śląska jesteś? my w szpitalu po cc nie dało się spać razem ale w dzień nadrabiałyśmy trochę
sanrioo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-30, 22:33   #722
stokrotka_to_ja
Zakorzenienie
 
Avatar stokrotka_to_ja
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 11 425
GG do stokrotka_to_ja
Dot.: Rodzicielstwo bliskosci ( Attachment Parenting )

Moja córka spała z nami od narodzin do 20 m-ca,kiedy to z wlasnej woli wyniosla się do swojego łóżka Karmiona do 30 m-ca,noszona dużo(bardzo to lubiłam ) ,pierwsze pół roku prawie bezwózkowa.Dziś mam fajną 3-latkę,z własnym zdaniem,dociekliwą,ciekaw ą świata,bardzo czułą.
__________________
...i jest

Dziecko grzeczne/niegrzeczne to stan umysłu matki a nie dziecka.


POMOC dla dzieci z Tanzanii https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=675684
stokrotka_to_ja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-30, 22:34   #723
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Rodzicielstwo bliskosci ( Attachment Parenting )

My dużo spaliśmy razem, bardzo to lubiłam, zwłaszcza, jak Synek spał na mnie Teraz już bardzo mało ze mną śpi, raz mi niestety spadł z łóżka w nocy, a poza tym przesypia już praktycznie noce, więc ja się z nim nie kładę. Ale czasami biorę go nad ranem do siebie.

---------- Dopisano o 23:34 ---------- Poprzedni post napisano o 23:33 ----------

Cytat:
Napisane przez sanrioo Pokaż wiadomość
a skąd ze śląska jesteś? my w szpitalu po cc nie dało się spać razem ale w dzień nadrabiałyśmy trochę
Ja też ze Śląska
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-30, 22:36   #724
stokrotka_to_ja
Zakorzenienie
 
Avatar stokrotka_to_ja
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 11 425
GG do stokrotka_to_ja
Dot.: Rodzicielstwo bliskosci ( Attachment Parenting )

Perse,u nas obecnie faza na 'mamusiu,moge spać na twoim brzuszku?' I kladzie się na mnie 15 kg klocek ,potuli się,i czasem zasnie a czasem mnie wygania
__________________
...i jest

Dziecko grzeczne/niegrzeczne to stan umysłu matki a nie dziecka.


POMOC dla dzieci z Tanzanii https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=675684
stokrotka_to_ja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-30, 22:37   #725
sanrioo
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: śląsk :)
Wiadomości: 4 116
GG do sanrioo
Dot.: Rodzicielstwo bliskosci ( Attachment Parenting )

oj 15 kilo to sporo my na razie mamy 7 :P także spanie na mamie jest ok
sanrioo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-30, 22:40   #726
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Rodzicielstwo bliskosci ( Attachment Parenting )

Nosiłam/noszę w miarę potrzeb.
Śmiać mi się chciało na początku: "ale ty go musisz przyzwyczajać do leżenia/bawienia się samemu, bo nic nie będziesz umiała zrobić z nim na rękach...".
No jakoś żyjemy wszyscy, w mieszkaniu się nie lepi od brudu, wszyscy najedzeni, no nie wiem, jak tego dokonałam

Tylko u nas jedzenie niezbyt AP.
Nie praktykujemy BLW, bo Synek był i jest mały, niestety liczy się u nas też ilość zjadanych posiłków.
A co do KP, to też trochę inaczej, bo karmię go odciągniętym
mlekiem, też się to wiąże z problemami po urodzeniu.
Ale jeśli chodzi o kwestię mleka, to od początku wyłącznie moje.

---------- Dopisano o 23:40 ---------- Poprzedni post napisano o 23:38 ----------

Cytat:
Napisane przez stokrotka_to_ja Pokaż wiadomość
Perse,u nas obecnie faza na 'mamusiu,moge spać na twoim brzuszku?' I kladzie się na mnie 15 kg klocek ,potuli się,i czasem zasnie a czasem mnie wygania
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-01, 07:05   #727
pieleszka
Wtajemniczenie
 
Avatar pieleszka
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2 869
Dot.: Rodzicielstwo bliskosci ( Attachment Parenting )

moja córka też spała z nami w łóżku od pierwszej dony. tak nam było wygodniej . początkowych kilka miesięcy to i tak nie wiedziała, że noc jest od spania, więc tym bardziej. na mnie bardzo często spała będąc niemowlakiem. karmiona piersią 17 miesięcy. nosiłam dużo, ale nie w chuście - po prostu na rękach ;-) wózek używałam (nadal czasem używamy...), mała lubiła spacery w wózku. sama w swoim pokoju całe noce śpi dopiero od niedawna (za 3 tygodnie skończy 3 latka), wcześniej zasypiała w swoim pokoju jakoś po 2 urodzinach, ale po pierwszej pobudce brałam ją do nas i sobie dosypialiśmy. i teraz też mam jak stokrotka - fajną, ciekawską, rezolutną córeczkę
__________________
Haneczka

Kobiety nigdy nie zrozumiesz. Nawet jeśli jesteś kobietą! (A.J.Cronin)
pieleszka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-07-01, 08:22   #728
MamaKtosia
Zadomowienie
 
Avatar MamaKtosia
 
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 532
Dot.: Rodzicielstwo bliskosci ( Attachment Parenting )

Cytat:
Napisane przez stokrotka_to_ja Pokaż wiadomość
ogólnie nie lubię tej klasyfikacji -RB ,nie RB ,są mamy mądre (nie koniecznie w duchu RB ) i durne kobiety,które były są i będą durne niezaleznie od tego czy mają dziecko
Brawo dla tej Pani

Cytat:
Napisane przez stokrotka_to_ja Pokaż wiadomość
Perse,u nas obecnie faza na 'mamusiu,moge spać na twoim brzuszku?' I kladzie się na mnie 15 kg klocek ,potuli się,i czasem zasnie a czasem mnie wygania
Aaa u Was też? Bo moja ma ten etap choć sądzę, że podpatrzyła u brata że tak można, słodkie to, tylko pierwsze tygodnie laktacji plus 2,5 letnia dziewczynka z głową na piersiach to nie jest szczęśliwe połączenie

My śpimy razem gdzieś tak od połowy nocy, wtedy starsza sama do nas przychodzi, a młodszego nie chce mi się odnosić po karmieniu. To nie jest tak że uwielbiam spanie razem bo wolałabym ich widzieć w swoich łóżeczkach, ale po pierwsze jest to dla mnie wygodne bo nie wiem co to nieprzespana noc przy noworodku, po drugie widzę, że dzieci jednak tego potrzebują to niechaj mają

RB jest mi bliskie, acz taka całkiem RB to chyba jednak nie jestem. Gdzieś tam sobie środkuje styl wychowawczy między RB a tygrysią matką
MamaKtosia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-01, 09:02   #729
XxXJuSstiii
Zakorzenienie
 
Avatar XxXJuSstiii
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 17 246
Dot.: Rodzicielstwo bliskosci ( Attachment Parenting )

Cytat:
Napisane przez sanrioo Pokaż wiadomość
a skąd ze śląska jesteś? my w szpitalu po cc nie dało się spać razem ale w dzień nadrabiałyśmy trochę
Rybnik.

Spanie na brzuchu też uwielbiam, czasem jeszcze tak śpimy, np. wczoraj wieczorem synek mocno płakał i tylko w tej pozycji spał spokojnie. Waży niewiele ponad 9kg, więc nie jest źle
__________________
Justi






XxXJuSstiii jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-01, 09:18   #730
pijana_wiatrem
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 513
Dot.: Rodzicielstwo bliskosci ( Attachment Parenting )

Moge dolaczyc?

Mlody ma 2,5 roku
Tez jestesmy ze slaska
Spimy razem gdzies od 2 miesiaca zycia (wczesniej sie balam, gdyz mam dosc twardy sen)
Chustowac zaczelismy sie ok 3 miesiaca, do teraz sie zdaza
Aktualnie jestesmy na etapie odpieluchowania
pijana_wiatrem jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-01, 09:21   #731
MamaKtosia
Zadomowienie
 
Avatar MamaKtosia
 
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 532
Dot.: Rodzicielstwo bliskosci ( Attachment Parenting )

O rety ale silna reprezentacja Śląska
MamaKtosia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-07-01, 09:22   #732
marsi11
Zakorzenienie
 
Avatar marsi11
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 982
Dot.: Rodzicielstwo bliskosci ( Attachment Parenting )

Cytat:
Napisane przez MamaKtosia Pokaż wiadomość
Brawo dla tej Pani



Aaa u Was też? Bo moja ma ten etap choć sądzę, że podpatrzyła u brata że tak można, słodkie to, tylko pierwsze tygodnie laktacji plus 2,5 letnia dziewczynka z głową na piersiach to nie jest szczęśliwe połączenie

My śpimy razem gdzieś tak od połowy nocy, wtedy starsza sama do nas przychodzi, a młodszego nie chce mi się odnosić po karmieniu. To nie jest tak że uwielbiam spanie razem bo wolałabym ich widzieć w swoich łóżeczkach, ale po pierwsze jest to dla mnie wygodne bo nie wiem co to nieprzespana noc przy noworodku, po drugie widzę, że dzieci jednak tego potrzebują to niechaj mają

RB jest mi bliskie, acz taka całkiem RB to chyba jednak nie jestem. Gdzieś tam sobie środkuje styl wychowawczy między RB a tygrysią matką
kochana a mąż śpi z Wami czy Ty tylko z dziecmi?
bo nasz synek 18 m sam zasypia ale przyłazi do nas do łóżka, na jesień rodzę kolejnego malucha i nie wyobrazam sobie,że noworodek będzie spał sam
oswajam sie z mysla,że raczej bediemy spac w 4 bo Tz nie ma nic przeciwko że dzieci chca spac z rodzicami
marsi11 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-01, 09:34   #733
MamaKtosia
Zadomowienie
 
Avatar MamaKtosia
 
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 532
Dot.: Rodzicielstwo bliskosci ( Attachment Parenting )

Cytat:
Napisane przez marsi11 Pokaż wiadomość
kochana a mąż śpi z Wami czy Ty tylko z dziecmi?
bo nasz synek 18 m sam zasypia ale przyłazi do nas do łóżka, na jesień rodzę kolejnego malucha i nie wyobrazam sobie,że noworodek będzie spał sam
oswajam sie z mysla,że raczej bediemy spac w 4 bo Tz nie ma nic przeciwko że dzieci chca spac z rodzicami
Mąż śpi z nami a jak Jak się kładziemy spać to tylko w dwójkę więc śpimy jak normalni ludzie, jak córka przychodzi a syn się budzi na karmienie to ja się przekładam tak, że głowę mam tam gdzie mąż nogi, córka śpi z głową przy głowie taty a syn się uczepia piersi i gra i buczy Nieudolny literacko ten mój opis, ale mam nadzieję, że wiadomo o co chodzi. Poglądowy rysunek ala Jacek Gmoch sprawdziłby się tu znacznie lepiej
ps dzieci oczywiście zajmują środek łóżka

---------- Dopisano o 10:34 ---------- Poprzedni post napisano o 10:31 ----------

http://joannagoddard.blogspot.com/20...-sleeping.html btw z trójką też się da (choć z dodatkowym materacem) a te zdjęcia tak mi się podobają że wam wstawię

Edytowane przez MamaKtosia
Czas edycji: 2014-07-01 o 09:32
MamaKtosia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-01, 09:44   #734
marsi11
Zakorzenienie
 
Avatar marsi11
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 982
Dot.: Rodzicielstwo bliskosci ( Attachment Parenting )

Cytat:
Napisane przez MamaKtosia Pokaż wiadomość
Mąż śpi z nami a jak Jak się kładziemy spać to tylko w dwójkę więc śpimy jak normalni ludzie, jak córka przychodzi a syn się budzi na karmienie to ja się przekładam tak, że głowę mam tam gdzie mąż nogi, córka śpi z głową przy głowie taty a syn się uczepia piersi i gra i buczy Nieudolny literacko ten mój opis, ale mam nadzieję, że wiadomo o co chodzi. Poglądowy rysunek ala Jacek Gmoch sprawdziłby się tu znacznie lepiej
ps dzieci oczywiście zajmują środek łóżka

---------- Dopisano o 10:34 ---------- Poprzedni post napisano o 10:31 ----------

http://joannagoddard.blogspot.com/20...-sleeping.html btw z trójką też się da (choć z dodatkowym materacem) a te zdjęcia tak mi się podobają że wam wstawię
zrozumiałam bez problemu bo.... my też spimy w takiej pozycji kiedy młody przychodzi do nas w nocy

co prawda chcę zrobić próbę przed narodzinami trzeciego syna, a nóż widelec synek pokocha spanie we własnym pokoju (mamy zamiar na dnich kupić większe łózeczko i wstawić o jego pokoiku) ale nie będę jakoś protestować jak ten pomysł mu się nie spodoba
spanie z maluchem daje MI poczucie bezpieczeństwa
a niestety dwa łóżeczka nam sie nie zmieszczą do sypialni

o kurcze te zdjęcia śpicej gromadki i maleństwo przy piersi cuuudne

Edytowane przez marsi11
Czas edycji: 2014-07-01 o 09:47
marsi11 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-01, 09:50   #735
MamaKtosia
Zadomowienie
 
Avatar MamaKtosia
 
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 532
Dot.: Rodzicielstwo bliskosci ( Attachment Parenting )

marsi czyli jak rozumiem najstarszy syn nie przychodzi już do Was? Czy nigdy nie przychodził? Myślę, że spokojnie dacie radę spać w 4 a nawet i w 5. Podziwiam za ogarnianie dwójki dzieci w ciąży - ucz mnie mistrzu
MamaKtosia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-01, 09:56   #736
marsi11
Zakorzenienie
 
Avatar marsi11
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 982
Dot.: Rodzicielstwo bliskosci ( Attachment Parenting )

Cytat:
Napisane przez MamaKtosia Pokaż wiadomość
marsi czyli jak rozumiem najstarszy syn nie przychodzi już do Was? Czy nigdy nie przychodził? Myślę, że spokojnie dacie radę spać w 4 a nawet i w 5. Podziwiam za ogarnianie dwójki dzieci w ciąży - ucz mnie mistrzu
Najstartszy ma 13 lat, 175 cm wzrostu i śmierdzącą nogę rozmiar 46
spał z nami przez ponad 2 lata ale dłuuugo przychodził i przy każdej możliwej okaji kiedy TZ był w delegacji spał ze mną teraz już się krępuje aczkolwiek ostatnio jak mnie okropnie bolały plecy i miałam troszkę stresów kręciłam się w nocy bo spac nie mogłam- chłopaki moje się zgadaly i spali razem
widok komiczny, dwóch dorosłych facetów plus małe dzieciątko
najstarszy rano zawsz przychodzi do łóżka na buziaka do rodziców, ciekawe jak długo jeszcze
marsi11 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-01, 09:58   #737
MamaKtosia
Zadomowienie
 
Avatar MamaKtosia
 
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 532
Dot.: Rodzicielstwo bliskosci ( Attachment Parenting )

Cytat:
Napisane przez marsi11 Pokaż wiadomość
Najstartszy ma 13 lat, 175 cm wzrostu i śmierdzącą nogę rozmiar 46
O żesz no to faktycznie co-sleeping odpada
MamaKtosia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-01, 10:06   #738
marsi11
Zakorzenienie
 
Avatar marsi11
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 982
Dot.: Rodzicielstwo bliskosci ( Attachment Parenting )

Cytat:
Napisane przez MamaKtosia Pokaż wiadomość
O żesz no to faktycznie co-sleeping odpada
a przymierzasz się do trzeciego dzieciątka,że pytasz jak się ogarnia taką gromadę?
marsi11 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-01, 10:09   #739
Scio
Zakorzenienie
 
Avatar Scio
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Świętokrzyskie Góry ;)
Wiadomości: 12 985
GG do Scio
Dot.: Rodzicielstwo bliskosci ( Attachment Parenting )

My też staramy się być w RB. Różnie bywa.
Choć jestem mamą nie karmiącą piersią prawie wcale. Moja córka przez pierwsze pół roku spała sama w łóżeczku, odłożona zasypiała w 5sekund, choć czasem ją brałam do nas, potem sama się dopominała o bliższe usypianie, nos w cycku, na rękach. Mając dwa i pół roku wyniosła się do siebie i przychodzi sporadycznie. Sama nie zaśnie, muszę ją drapać po plecach i czasem woła mnie 2-3 razy na drapanko
Ale imho spanie noszenie, kp to tylko dodatki, dosyć łatwe do spełnienia, problem zaczyna się wtedy jak w duchu rb stawiać zakazy, reagować na niepożądane zachowania i jak nie wyjść z siebie jak się widzi rozsypane kilo mąki
__________________
Pozdrawiam Paulina

W Gagatkowym świecie Mamo, połamigłówkujemy? - Logico primo
Agatka jest już z nami
Scio jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-07-01, 10:21   #740
MamaKtosia
Zadomowienie
 
Avatar MamaKtosia
 
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 532
Dot.: Rodzicielstwo bliskosci ( Attachment Parenting )

Cytat:
Napisane przez marsi11 Pokaż wiadomość
a przymierzasz się do trzeciego dzieciątka,że pytasz jak się ogarnia taką gromadę?
marsi strasznie bym chciała trójkę, to moja wymarzona liczba, więc Ci strasznie zazdroszczę. Niestety moje ciało na ciążę reaguje delikatnie mówiąc dziwnie więc ze względu na własne dobro raczej nie zdecyduje się na trzecie dziecko. Choć nie powiem ściska mnie teraz w żołądku jak patrze na tego mojego malucha i myślę, że pewnie ostatni raz mam w domu takiego stwora który cieszy całą papę tylko ze względu na to że widzi moją głowę . Rozważam adopcję za parę lat ale zobaczymy jak będzie.
MamaKtosia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-01, 10:32   #741
Miramej
Zakorzenienie
 
Avatar Miramej
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 18 274
Dot.: Rodzicielstwo bliskosci ( Attachment Parenting )

Scio, jesteś moją idolką
__________________
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ ~~~~~~~~~~~
Nigdy nie porównuj tego, co masz w środku, z tym, co ktoś inny ma na zewnątrz.

H. MacLeod




.
Miramej jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-01, 10:52   #742
stokrotka_to_ja
Zakorzenienie
 
Avatar stokrotka_to_ja
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 11 425
GG do stokrotka_to_ja
Dot.: Rodzicielstwo bliskosci ( Attachment Parenting )

Cytat:
Napisane przez Scio Pokaż wiadomość
Ale imho spanie noszenie, kp to tylko dodatki, dosyć łatwe do spełnienia, problem zaczyna się wtedy jak w duchu rb stawiać zakazy, reagować na niepożądane zachowania i jak nie wyjść z siebie jak się widzi rozsypane kilo mąki
O ,to to własnie nie jest łatwo,bo mamy wdrukowane inne zachowania,ale widzę ,że warto się wysilić ,młoda myśli,uczy się przez przykład,widzę,ze sama wyciąga wnioski. Nie karzę jej,ale staram się żeby ponosiła konsekwencje (no nie ma zmiłuj,to kilko mąki trzeba sprzątnać ). A wychodzenie z siebie ludzka rzecz,chociaż przyznam,ze coraz mniej rzeczy mnie już denerwuje. Jesli się wsciekam to mówię to wprost,młoda wie,że matka też człowiek i ma uczucia. Zakazy tylko te uzasadnione,staram się ograniczać na ile mogę.
__________________
...i jest

Dziecko grzeczne/niegrzeczne to stan umysłu matki a nie dziecka.


POMOC dla dzieci z Tanzanii https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=675684

Edytowane przez stokrotka_to_ja
Czas edycji: 2014-07-01 o 10:53
stokrotka_to_ja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-01, 11:16   #743
Miramej
Zakorzenienie
 
Avatar Miramej
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 18 274
Dot.: Rodzicielstwo bliskosci ( Attachment Parenting )

Cytat:
Napisane przez stokrotka_to_ja Pokaż wiadomość
O ,to to własnie nie jest łatwo,bo mamy wdrukowane inne zachowania,ale widzę ,że warto się wysilić ,młoda myśli,uczy się przez przykład,widzę,ze sama wyciąga wnioski. Nie karzę jej,ale staram się żeby ponosiła konsekwencje (no nie ma zmiłuj,to kilko mąki trzeba sprzątnać ). A wychodzenie z siebie ludzka rzecz,chociaż przyznam,ze coraz mniej rzeczy mnie już denerwuje. Jesli się wsciekam to mówię to wprost,młoda wie,że matka też człowiek i ma uczucia. Zakazy tylko te uzasadnione,staram się ograniczać na ile mogę.
No to powiedz mi, jaka będzie konsekwencja pokazania języka czy powiedzenia do matki "ble, ble, ble" przez 5 latka? Aktualnie przerabiam, więc chętnie posłucham rad. Bo z mąką to łatwo

Edit: I uprzedzam, że my mu języka nie pokazujemy ani nie mówimy do niego ble, ble, ble, ale chodzi do przedszkola i ma ochotę na próbowanie reguł i zasad z tego innego świata
__________________
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ ~~~~~~~~~~~
Nigdy nie porównuj tego, co masz w środku, z tym, co ktoś inny ma na zewnątrz.

H. MacLeod




.

Edytowane przez Miramej
Czas edycji: 2014-07-01 o 11:21
Miramej jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-01, 11:24   #744
stokrotka_to_ja
Zakorzenienie
 
Avatar stokrotka_to_ja
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 11 425
GG do stokrotka_to_ja
Dot.: Rodzicielstwo bliskosci ( Attachment Parenting )

Cytat:
Napisane przez Miramej Pokaż wiadomość
No to powiedz mi, jaka będzie konsekwencja pokazania języka czy powiedzenia do matki "ble, ble, ble" przez 5 latka? Aktualnie przerabiam, więc chętnie posłucham rad. Bo z mąką to łatwo
Z własnego podwórka -foch matki. Nie jakiś na pokaz,tylko prosty komunikat 'nie chcę się z tobą bawić (czy cokolwiek innego ) bo mi przykro kiedy ....." Jak narazie rozumie,widzi zależność między swoim zachowaniem a moimi emocjami. Pokazywanie jęzora tez mamy,ale na zasadzie wygłupów,nie reaguję i mija.
Tyle,że ja nie wiem czy to są dobre sposoby,wydają mi sie normalne po prostu. Mam takich rozkminek sporo a wiem,że będzie ich więcej staram sie kierowac rozsądkiem i reagować z szacunkiem,chociaż przyznam,że ciśnienie mi czasem skacze.Szczególnie kiedy mi się diabelnie spieszy a Ola musi w tym momencie jeszcze porysowac,nakarmić lalę albo przebrać się bo bluzka nie taka.
__________________
...i jest

Dziecko grzeczne/niegrzeczne to stan umysłu matki a nie dziecka.


POMOC dla dzieci z Tanzanii https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=675684

Edytowane przez stokrotka_to_ja
Czas edycji: 2014-07-01 o 11:27
stokrotka_to_ja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-01, 11:43   #745
brumek
Zakorzenienie
 
Avatar brumek
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Wa-wa
Wiadomości: 8 001
Dot.: Rodzicielstwo bliskosci ( Attachment Parenting )

Cytat:
Napisane przez Scio Pokaż wiadomość
Ale imho spanie noszenie, kp to tylko dodatki, dosyć łatwe do spełnienia, problem zaczyna się wtedy jak w duchu rb stawiać zakazy, reagować na niepożądane zachowania i jak nie wyjść z siebie jak się widzi rozsypane kilo mąki
Otóż to!!!
__________________
........................
brumek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-01, 11:52   #746
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Rodzicielstwo bliskosci ( Attachment Parenting )

Cytat:
Napisane przez marsi11 Pokaż wiadomość
Najstartszy ma 13 lat, 175 cm wzrostu i śmierdzącą nogę rozmiar 46
OMG! Mój TŻ nosi taki rozmiar, kupowanie butów to katorga. Jak synowi jeszcze urośnie noga, to już chyba tylko na zamówienie

No właśnie ja się trochę obawiam tego, co przed nami, jakichś osławionych buntów 2-latka, itd... Na razie tylko teoretyzuję.

Właśnie mi mój Mały pokazał, co sądzi o RB. Usypiałam go dobre 40 minut, nie chciał zasnąć, w końcu już wyszłam z pokoju, dzwonię do mamy, wracam z powrotem, patrzę, a ten śpi w najlepsze
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-01, 12:19   #747
brumek
Zakorzenienie
 
Avatar brumek
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Wa-wa
Wiadomości: 8 001
Dot.: Rodzicielstwo bliskosci ( Attachment Parenting )

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;47114520]
No właśnie ja się trochę obawiam tego, co przed nami, jakichś osławionych buntów 2-latka, itd... Na razie tylko teoretyzuję.
[/QUOTE]
Moim zdaniem kluczem do spokojnego przetrwania "buntu dwulatka" jest ... nietraktowanie tego jako buntu. Raczej jak pokazywania swojego zdania i przeżywania (przez dziecko!) wielu trudnych emocji.
__________________
........................
brumek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-01, 12:58   #748
XxXJuSstiii
Zakorzenienie
 
Avatar XxXJuSstiii
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 17 246
Dot.: Rodzicielstwo bliskosci ( Attachment Parenting )

Cytat:
Napisane przez Scio Pokaż wiadomość
Ale imho spanie noszenie, kp to tylko dodatki, dosyć łatwe do spełnienia, problem zaczyna się wtedy jak w duchu rb stawiać zakazy, reagować na niepożądane zachowania i jak nie wyjść z siebie jak się widzi rozsypane kilo mąki
no właśnie
__________________
Justi






XxXJuSstiii jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-01, 13:06   #749
Miramej
Zakorzenienie
 
Avatar Miramej
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 18 274
Dot.: Rodzicielstwo bliskosci ( Attachment Parenting )

Cytat:
Napisane przez stokrotka_to_ja Pokaż wiadomość
Z własnego podwórka -foch matki. Nie jakiś na pokaz,tylko prosty komunikat 'nie chcę się z tobą bawić (czy cokolwiek innego ) bo mi przykro kiedy ....." Jak narazie rozumie,widzi zależność między swoim zachowaniem a moimi emocjami. Pokazywanie jęzora tez mamy,ale na zasadzie wygłupów,nie reaguję i mija.
Tyle,że ja nie wiem czy to są dobre sposoby,wydają mi sie normalne po prostu. Mam takich rozkminek sporo a wiem,że będzie ich więcej staram sie kierowac rozsądkiem i reagować z szacunkiem,chociaż przyznam,że ciśnienie mi czasem skacze.Szczególnie kiedy mi się diabelnie spieszy a Ola musi w tym momencie jeszcze porysowac,nakarmić lalę albo przebrać się bo bluzka nie taka.
A to nie podpada pod takie "Mamusia będzie się gniewała, jak będziesz płakał/(wstawić dowolne)"? Brak zabawy z mamą nie jest karą? Pod konsekwencję od biedy można podciągnąć to, że sprawiło się mamie przykrość, nie? To nie jest tak z tą odmową zabawy, że to manipulacja? Jak karny jeżyk?
Uwierz mi, że dla 5-latka to nie jest wygłup, to jest coś, co wiadomo, że rodzicom się nie spodoba. Im dalej, tym ciężej.
__________________
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ ~~~~~~~~~~~
Nigdy nie porównuj tego, co masz w środku, z tym, co ktoś inny ma na zewnątrz.

H. MacLeod




.
Miramej jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-01, 13:39   #750
stokrotka_to_ja
Zakorzenienie
 
Avatar stokrotka_to_ja
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 11 425
GG do stokrotka_to_ja
Dot.: Rodzicielstwo bliskosci ( Attachment Parenting )

Cytat:
Napisane przez Miramej Pokaż wiadomość
A to nie podpada pod takie "Mamusia będzie się gniewała, jak będziesz płakał/(wstawić dowolne)"? Brak zabawy z mamą nie jest karą? Pod konsekwencję od biedy można podciągnąć to, że sprawiło się mamie przykrość, nie? To nie jest tak z tą odmową zabawy, że to manipulacja? Jak karny jeżyk?
Uwierz mi, że dla 5-latka to nie jest wygłup, to jest coś, co wiadomo, że rodzicom się nie spodoba. Im dalej, tym ciężej.
Tak jak pisalam,ja nie wiem czy to jest dobre. Jesli maz mnie wkurzy to nie mam ochoty na czulosci z nim,jesli mloda przyleje dziecku w piaskownicy to naturalna koleja rzeczy i konsekwencja bedzie to,ze uderzone dzziecko sie rozplacze i nie bedzie sie z nia chcialo bawic. Gdybym odrzucala ja,bo chce jej zrobic na zlosc odmowa to pewnie bylaby manipulacja,jednak nie mam takiej intencji,zwyczajnie nie mam ochoty na laskotki czy inna zabawe ,jesli chwile wczesniej byla wobec mnie agresywna np.Nie mam innego pomyslu.

I wierze,ze im dalej tym trudniej,sama to widze.
__________________
...i jest

Dziecko grzeczne/niegrzeczne to stan umysłu matki a nie dziecka.


POMOC dla dzieci z Tanzanii https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=675684
stokrotka_to_ja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-10-28 15:16:27


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:58.