2008-06-11, 16:07 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-12
Wiadomości: 70
|
Higiena u stylistki-jest wogole mozliwa?
No wlasnie... Wrocilam do domu z nowymi paznokciami zelowymi i pocharatanymi skorkami. Tak wiem, ze to sie profesjonalistce nie powinno zdazyc ale jednak... Obawiam sie, ze robiac sobie przez cale zycie paznokcie moge w koncu zostac zainfekowana grozna choroba (szczegolnie, ze nie mieszkam w Polsce). Moja stylistka naklada zawsze dezynfekujacy zel, odkaza metalowe instrumenty, a pilniczki papierowe zauwazylam spryskuje jakims plynem. Czy owe spryskiwanie jest w stanie jednak mnie uchronic? Czy zel nalozony na pokaleczony paluch a potem zanuzony pedzelek w tym samym sloiczku go ,,uniesterylni'', albo olejek na skorki przeznaczony dla 100-stu innych klientek takze nakladany na otworzona skore? Licze na szczere wypowiedzi dziewczyn ktore zajmuja sie na codzien sztucznymi pazurami
|
2008-06-11, 16:22 | #2 |
Zadomowienie
|
Dot.: Higiena u stylistki-jest wogole mozliwa?
higiena jest mozliwa, ale dla wielu stylistek zbyt kłopotliwa i kosztowna.
przez 3 tygodnie pracowałam u pewnej pani w solarium. Miała zastrzeżenia do moje pracy bo odprawilam 2 klientki z podejrzeniem grzybicy, więc szefowa nie zarobila. a moja zmienniczka uzywała jednego pilnika na kilka - kilkanascie klientek, o blokach polerskich nie wspomne i z tego co zauwazylam nie uzywala plynu dezynfekującego oraz nie dezynfekowala lampy po uzyciu. wszystkie narzedzia metalowe powinny byc dezynfekowane tak jak narzedzia medyczne (mozna podpisac umowe ze szpitalem), powinnysmy zwracac uwage na to czy nasza stylistka uzywa jednorazowych pilników i bloków polerskich, czy dezynfekuje nasze dłonie, powierzchnie roboczą i lampe. Ponadto dobrym pomyslem jest uzywać preparatów antygrzybicznych przed zabiegiem przedłużania pazurków (naklada sie je na przygotowane juz pazurki potem po wyschnieciu mozna już przedłużać). A gdy tylko widzimy cos co nam się nie podoba (pocharatane skórki, brudne narzedzia, niechlujstwo stylistki) nigdy, przenigdy nie oddawajmy jej naszych rąk. |
2008-06-11, 16:42 | #3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-12
Wiadomości: 70
|
Dot.: Higiena u stylistki-jest wogole mozliwa?
No niestety Asikczek moja stylistka nie stosuje jednorazowych pilniczkow czy blokow polerskich i wydaje mi sie, ze tu w UK to norma
Myslalam zeby u owej stylistki kupic wlasne produkty do polerowania, ale obawiam sie ze moglaby sie przestraszyc, ze to ja jestem w posiadaniu jakiegos chorobska, a poza tym musialabym chyba kupic i zel i olejek do skorki, itd. Nie chcialabym zrezygnowac z tipsow, ale coraz bardziej mniej mnie one ciesza bo wpadam w paranoje. Ktos by powiedzial, ze ryzyko wpadniecia pod samochod jest wieksze niz zarazenie sie w taki sposob hiv czy hpv to jednak mnie to nie przekonuje... |
2008-06-11, 22:54 | #4 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 3 143
|
Dot.: Higiena u stylistki-jest wogole mozliwa?
Cytat:
Nie można wymagać od styliski, żeby dla każdej klientki miała osobny żel U mnie olejek do skórek w pędzelku wypadł już dawno z obiegu Mam antygrzybiczą oliwkę z Nail Teka z zakraplaczem i nie ma z niczym problemu To, czy środki do dezynfekcji będą skuteczne, zależy od ich spektrum działania. Powinny zabijać wszystko - bakterie, wirusy, grzyby i spory.
__________________
|
|
2008-06-12, 00:51 | #5 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 782
|
Dot.: Higiena u stylistki-jest wogole mozliwa?
Cytat:
__________________
Pozdrowionka! Albertyna |
|
2008-06-12, 00:58 | #6 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 1 932
|
Dot.: Higiena u stylistki-jest wogole mozliwa?
idź spać . Nie czepiaj się!
wiesz która godzina???? a tak przy okazji... Ile z Was ma autoklaw w pracy? |
2008-06-12, 01:06 | #7 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: bielsko
Wiadomości: 3 607
|
Dot.: Higiena u stylistki-jest wogole mozliwa?
Cytat:
coprawda inny typ usług jestem-ale uważam,że poziom zagrozenia podobny my zrezygnowaliśmy z moim TZ z rekomendowanego gabinetu (program "zdrowe stopy" czy cós takiego) z leczenia jego palca z wrastającym paznokciem-bo mielismy zastrzeżenia co do sterylności sprzętu
__________________
MISS VENFLON PORTFOLIO |
|
2008-06-12, 01:12 | #8 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 1 932
|
Dot.: Higiena u stylistki-jest wogole mozliwa?
a widzisz!
Dlaczego nie łaże nawet brwi wyregulować? Dlaczego nienawidzę fryzjerskich salonów odkąd w nich pracuję? właśnie dlatego! Bo fachowcem w każdym calu trzeba być a to trudne i kosztowne! |
2008-06-12, 06:08 | #9 |
Zadomowienie
|
Dot.: Higiena u stylistki-jest wogole mozliwa?
Albertyna juz się poprawiam tak chodziło o sterylizację Przepraszam
|
2008-06-12, 07:40 | #10 | |
Ordnung muss sein!
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 2 172
|
Dot.: Higiena u stylistki-jest wogole mozliwa?
Cytat:
He,he i dlatego jestem Zosia-samosia! nigdy nie zapomne ,,renomowanego '' salonu fryzjerskiego w Kluczborku,do ktorego weszlam,zobaczylam,ze kobitka po uzyciu szczotki wklada ja spowrotem w stojaczek z napisem: DEZYNFEKOWANE a na szczotkach kleby wlochow blee |
|
2008-06-12, 08:16 | #11 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 99
|
Dot.: Higiena u stylistki-jest wogole mozliwa?
hmm... a mnie zawsze czesala grzebieniem...
ale dziewczyny.. po tym watku zaczynam patrzec na czystosc w salonach i rzeczywiscie macie racje, nie wszyscy sie do tego przykladaja.. |
2008-06-12, 09:07 | #12 |
BAN stały
|
Dot.: Higiena u stylistki-jest wogole mozliwa?
Jezeli osoba wykonujaca ten zawod nie przestrzega wysokiej higieny to jest to ewidentne nieposzanowanie klientki i brak odpowiedzialnosci za ewentualne przenoszenie roznych chorob.
Od takich pseudo -fachowcow uciekac :/........niech swieca pustkami to zaraz szybciutko ten przestoj w pracy przelicza na stracone pieniażki.... To rowniez jest ich lenistwo i brak ogolnej higieny. Dobrze tez wiedziec, ze gabinety stoja na 4 miejscu w Polsce pod względem zakażeń zwłaszcza - żółtaczką. Niestety. :/ Edytowane przez elenanail Czas edycji: 2008-06-12 o 22:12 |
2008-06-12, 09:50 | #13 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 99
|
Dot.: Higiena u stylistki-jest wogole mozliwa?
Elenanail nie strasz, bo juz nigdy nie wybiore sie do fryzjera.
a co jest na 1 miejscu? |
2008-06-12, 09:56 | #14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 7 007
|
Dot.: Higiena u stylistki-jest wogole mozliwa?
az slabo mi na sama mysl. dobrze ze kolo paznokci robie sobie sama a u fryzjera to chyba jednak mniejsze ryzyko zakazenia (niestety wlosow sama nie podetne - kiedys probowalam, z marnym rezultatem)
|
2008-06-12, 10:06 | #15 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 99
|
Dot.: Higiena u stylistki-jest wogole mozliwa?
nie no.. podczas podcinania koncowek chyba nie da sie niczym zarazic... hmm..
|
2008-06-12, 11:51 | #16 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-12
Wiadomości: 70
|
Dot.: Higiena u stylistki-jest wogole mozliwa?
Cytat:
Odwiedzilam w swoim zyciu kilka salonow w Polsce i Anglii i widze, ze z ta higiena jest naprawde roznie i nie da sie wyeliminowac ryzyka. Nastepnym razem chyba zakupie sama od stylistki wszystkie potrzebne pilniki, choc bedzie to niezreczne nie tylko dla niej (zapewne domysli sie ze jej nie ufam) jak i dla mnie (pomysli, ze mam jakiegos syfka)( |
|
2008-06-12, 12:06 | #17 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 7 007
|
Dot.: Higiena u stylistki-jest wogole mozliwa?
|
2008-06-12, 12:35 | #18 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 99
|
Dot.: Higiena u stylistki-jest wogole mozliwa?
brrr... brzmi to okropnie...
Akwarela, a powiedz.. nie mozesz "zalozyc" swojego zestawu pilników? bo w niektorych salonach stale klientki maja swoje pilniki. |
2008-06-12, 12:47 | #19 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-12
Wiadomości: 70
|
Dot.: Higiena u stylistki-jest wogole mozliwa?
Wydaje mi sie, ze to chyba jedyna rzecz jaka moge zrobic, aby sie uchronic. Kupie tez wlasny olejek. W sumie stylistka nie powinna sie obrazic w koncu zaoszczedzi poniekad na materiale z wyjatkiem zelu ale ten jak ktos tu napisal jest przeciez nakladany na paznokiec tak aby nie zalac skorek.
|
2008-06-12, 13:18 | #20 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 99
|
Dot.: Higiena u stylistki-jest wogole mozliwa?
tak, zel naklada sie tak by nie zalac skorek. Wiec nie masz sie co martwic.
a swoja droga to nie spotkalam sie jeszcze z osoba, ktora az tak martwila by sie o higiene ale to sie chwali |
2008-06-12, 22:24 | #21 |
BAN stały
|
Dot.: Higiena u stylistki-jest wogole mozliwa?
Powiem tak - nie mozemy tez popadac w paranoje.....ale niestety....z ta higiena jest strasznie kiepsko i to nie tylko w naszej branzy.
Przed gabinetami w rankingu sa..... heheh ......szpitale (jesli chodzi o zakazenia żóltaczka) . Z jednej strony dobrze miec ta swiadomosc, a z drugiej faktycznie strach sie bac ;/ Jedna kursantka opowiadala nam .....jak to w saloniku fryzjerskim zalapala male zwierzatka, ktore musiala tępic.... a tu mamy XXI wiek. A z drugiej strony słyszalam opowiesci fryzjerek, ktore myjac glowe klientki musialy ja owinac recznikiem - wysuszyc i odmowic uslugi....bo, az wszystko skakało.......:/ |
2008-06-13, 08:19 | #22 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 222
|
Dot.: Higiena u stylistki-jest wogole mozliwa?
Juz przestancie bo sie niedobrze robi...wiadomo mala higiena zawsze byla i bedzie zarowno w salonach kosmetycznych, w stoiskach domowych tym bardziej jak i fryzjerskich czy gdzies...zle trafisz i sie mozesz leczyc długo ze hoho... wiec najlepiej isc do renomowanego saloniku jakiegokolwiek lub na wstepie sie pytac o jakies swoje przyzady...
|
2008-06-13, 09:58 | #23 |
Przyczajenie
|
Dot.: Higiena u stylistki-jest wogole mozliwa?
u nas tak jest że każda klientka ma swoją zamykaną torebkę foliową, a w torebce jej indywidualny pilnik, frez, patyczek etc. problem tylko polega na tym że mamy już trzy kartony takich cudów, a najlepsze są czasem zapisy np. p. Tomasz w kartonie z imionami, a okazuje się że to pani o takim nazwisku i weź tego człowieku szukaj :p
__________________
hail and kill heavy gothic fans |
2008-06-13, 14:41 | #24 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-12
Wiadomości: 70
|
Dot.: Higiena u stylistki-jest wogole mozliwa?
Cytat:
|
|
2008-06-13, 20:22 | #25 |
Przyczajenie
|
Dot.: Higiena u stylistki-jest wogole mozliwa?
prawda jest taka, że im się nie chce nosić, a to zapomną a to to, a to tamto. tak wszyscy mają swoje, a co do higieny to dodatkowo pilniki spryskujemy skinseptem, a cążki i kopytka dajemy do autoklawu. a tak z ciekawości, używacie bloczków i polerek?
__________________
hail and kill heavy gothic fans |
2008-06-13, 22:04 | #26 | ||
BAN stały
|
Dot.: Higiena u stylistki-jest wogole mozliwa?
Cytat:
Renoma niewiele ma wspólnego z higieną - to kwestia mentalności właściciela i profesjonalizmu kosmetyczki. Cytat:
A w poruszanej wcześniej kwestii.. nie ma fizycznie możliwości zachowania pełnej sterylności. Rzeczywiście, jeśli nie daj boże coś ktoś przyniesie na rękach, to jest duże prawdopodobieństwo, że przez pędzelek przeniesie się do żelu/akrylu. Ale zdecydowanie nie urządzałabym z tego powodu histerii i dramatu. Dużo bardziej obrzydliwe i niehigieniczne jest dotykanie poręczy w autobusie, które przed chwilą memlał rękami jakiś pijak, lub przymiarki ciuchów w przymierzalni, gdzie przed chwilą bzykała się namiętna parka. |
||
2008-06-14, 01:43 | #27 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 782
|
Dot.: Higiena u stylistki-jest wogole mozliwa?
Cytat:
Oj chyba rzeczywiscie z ta higiena to jest na bakier
__________________
Pozdrowionka! Albertyna |
|
2008-06-14, 08:24 | #28 |
Przyczajenie
|
Dot.: Higiena u stylistki-jest wogole mozliwa?
a przyznam, że możesz mieć rację, aż tak się nie zagłębiałam a co polecasz innego? skinsept używamy też do odkażania rąk ale faktycznie nie zwróciłam uwagi przy pilnikach, chyba ich nie wsadzę do autoklawu
__________________
hail and kill heavy gothic fans |
2008-06-14, 09:43 | #29 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: bielsko
Wiadomości: 3 607
|
Dot.: Higiena u stylistki-jest wogole mozliwa?
Cytat:
stylistki mylą dezynfekcję z destylacją skinsept walą gdzie popadnie-a nawet na ręce nie jest używany zgodnie z przeznaczeniem w wanienkach do dezynfekcji chcą sterylizować to sa przydkłady problemów stylistek (bo za takie jak najbardziej się uważały) zaczerpnięte z for internetowych ja myśle ,że tu w grę wchodzi nawet problem z czytaniem-bo na kazdym produkcie antyseptycznym jest duzy napis do czego on słuzy-oraz sposób i czas działania na etykiecie ja rozumiem skupianie sie w zawodzie na technicznych problemach budowy paznokcia ale bez podstaw o higienie,dezynfekcji i STERYLIZACJI (tak sterylizacji-bo uważają stylistki i kosmetyczki,że to jak najbardziej zbędna konieczność) dziwić się ,że gabinety rozsiewają hcv i hiv na lewo i prawo ps.a teraz każda z was ,która nie dezynfekuje prawidłowo cążek niech sie zastanowi kiedy ostatnio grzebała sobie nimi przy pazurkach -i niech wyobrazi sobie,że klientka przed nią nie powiedziała o swoim nosicielstwie
__________________
MISS VENFLON PORTFOLIO |
|
2008-06-14, 17:50 | #30 |
Raczkowanie
|
Dot.: Higiena u stylistki-jest wogole mozliwa?
dlatego postanowiłam zakupić do salonu sterylizator uv, do dezynfekcji narzędzi polecam lysoformin
|
Nowe wątki na forum Paznokcie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:20.