Polecamy:

aprzybyla · 2006-09-11, 19:40

Cytat:

Napisane przez mylady21

Jestem ciekawa skad sie u niektórych dziewczyn bierze ten strach przed wizażystą.Syndrom Zosi-samosi?
Amatorka nie umie ani zrobic makijazu odpowiednio trwałego,zas makijąż do fotografiii to juz zupełnie inna bajka niz ten na co dzień.

Amator może popracować nad trwałością zrobionego przez siebie makijażu przez:
*ćwiczenie go,
*czytanie i stosowanie porad doświadczonych wizazystów,
*zastosowanie trwałych kosmetyków oraz baz pod makijaz lub ew. pod cienie

Za malowaniem się samemu:
*obniżenie kosztów,
*zaoszczędzenie czasu na zbędne podróże,
* lepsze samopoczucie, bowim niektóży czuja sie żle zrobionym przez kogoś makijazu.

Malowanie sie samemu na swój ślub to nie aż taka straszna zbrodnia!
A makijaz dobrego amatora moze byc równie dobry co profesjonalisty... niekoniecznie jest to wizażysto-fobia

mylady21 · 2006-09-11, 19:57

Powiedz mi co do za oszczedność jak trwała pomadka w stylu lipfinity,puder lub spray fixujacy,super wytrzymały tusz- czyli te rzeczy które C sie juz właściwie nigdy nie przydadzą, a które powinno sie mieć,
kosztuja razem miniumum 150zł?
Poza tym - ja pracowałam przy ponad stu sesjach zdjęiowych i wiem co wychodzi dobrze na zdjęciu co nie,znam sztucki których NIKOMU nie zdradzę...
a poza tym jak zle sie czujesz w makijazu zrobionym przez wizazystkę to jest to zła wizazystka...
i faktycznie niedouczone dziewczeta psują prestiz mojego zawodu np.przez słynne juz nakładanie pannie młodej tzw."tapety"
niech ktos spojrzy na ponizsze zdjeci i powie czy sam potrafi cos takiego zrobic.

aprzybyla · 2006-09-11, 20:16

przy odrobinie dobrych chęci

mylady21 · 2006-09-11, 20:19

podobno własnie nimi piekło wybrukowane

haallka · 2006-09-11, 20:26

hmmm... potrafie

a no i nie tylko Ty masz swoje sztuczki

aprzybyla · 2006-09-11, 20:33

Cytat:

Napisane przez mylady21

podobno własnie nimi piekło wybrukowane

cięty język

A tak bardziej w temacie:
Po co kupować drogie kosmetyki, moza pożyczyć, wymienić sie z kimś, zorganizować sobie próbki... To się nazywa oszczędność.
Wszystko moża domowymi sposobami przetestować.

Prosty makijaz mozna zrobić samemu, są wizażyści którzy dzielą sie swoimi wskazówkami, wiec wystarczy je tylko przecwiczyć w domu, w odpowiednim świetle.

Tu, na wizaz.pl, jest kilka watków oo przedłużeniu trwałości makijazu.

Makijaz panny młodej powinna cechowac prostota i elegancja, drobne poprawki można zrobić zawsze, majac przy sobie kilka przyborów.

Dla chcącego nic trudnego

A jeśli któraś chce skorzystać z usług profesjonalisty - wspaniała decyzja, warto jednak dobrze z wizażystka porozmawiać o oczekiwaniach i wybrać sie na makijaz próbny...

PS. nie wierze w piekło

, boje się tylko agresywnych wizażystów

haallka · 2006-09-11, 20:35

Cytat:

Napisane przez aprzybyla

cięty język

A tak bardziej w temacie:
Po co kupować drogie kosmetyki, moza pożyczyć, wymienić sie z kimś, zorganizować sobie próbki... To się nazywa oszczędność.
Wszystko moża domowymi sposobami przetestować.

Prosty makijaz mozna zrobić samemu, są wizażyści którzy dzielą sie swoimi wskazówkami, wiec wystarczy je tylko przecwiczyć w domu, w odpowiednim świetle.

Tu, na wizaz.pl, jest kilka watków oo przedłużeniu trwałości makijazu.

Makijaz panny młodej powinna cechowac prostota i elegancja, drobne poprawki można zrobić zawsze, majac przy sobie kilka przyborów.

Dla chcącego nic trudnego

A jeśli któraś chce skorzystać z usług profesjonalisty - wspaniała decyzja, warto jednak dobrze z wizażystka porozmawiać o oczekiwaniach i wybrać sie na makijaz próbny...

amen

mylady21 · 2006-09-11, 20:35

o z tym sie zgodze...
czasmi trudno odgadnac oczekiwania klientki ale jak sie uda jaka to satysfakcja! orgazmiczna

gosz · 2006-09-11, 20:36

niestety makijaz slubny wykonany samodzielnie nigdy nie bedzie tak trwaly jak ten profesjonalny
nie ma sie co czarowac
normalnie wykonany makijaz do slubu musi wytrzymac bardzo dlugo: musi byc odporny na wilgoc i na scieranie
poza tym po co wam kupowac gore kosmetykow ktore uzyje sie tylko raz (specjalne bazy,fiksator, kamuflarz, toner, etc)?

czestym przypadkiem sa osoby nie lubiace gdy ktos je maluje, albo takie ktore nie znosza obecnosci czegokolwiek poza wybranym kosmetykiem na twarzy (spotkalam zarowno osoby nie znoszace wszelkich pudrow sypkich jak i takie ktore nie wyobrazaja sobie pokryc twarzy podkladem a niedajboze kamuflarzem)

pracujac w Sephorze wielokrotnie spotykalam klientki ktore prosily aby dobrac im kosmetyki na makijaz slubny tak by wytrzymal cala noc ...
spotykalam tez takie, ktore byly niezadowolone z proby u wizazystki (czasami jak je widzialam bezposrednio w 'probie' to zgroza brala) i chcialy kupic kosmetyki dla siebie zeby sie same umalowaly

tymczasem na rynku drogeryjnym NIE MA tak trwalych kosmetykow jak te ktorych uzywaja makijazyscy po prostu
jedyny w miare trwaly podklad na rynku to Estee Lauder Double Wear jednak wiele osob majac go na twarzy czuje sie jak w masce

poza tym make up slubny to jeden z najtrudniejszych makijazy w ogole
poniewaz

ma byc supertraly
ma byc upiekszajacy (a przy problemach z cera to spore wyzwanie)
jednoczesnie ma wygladac swiezo i naturalnie

haallka · 2006-09-11, 20:40

dochodzi jeszcze czynnik geograficzny

u mnie nie ma...(lub nie spotkalam) dobrej wizazystki bylam w kilku salonach i niestety... musialam sie sama doksztalcic

ale oplacalo sie... choc czasem tak bym chciala "oddac sie" w dobre rece

ale i chcialabym wygladac potem dobrze...

mylady21 · 2006-09-11, 20:40

gosz ja widze,ze Ty ostatnio na kazdym forum z odsieczą mi przybywasz

no i jeszcze jedno - jak sie panny młode same malują to gospodarka sie nie kreci i pkb sie obniża!
a próbek np.kryolana nie dostaniesz nigdzie.

a i jeszcze jedno- kosmetyczki potwornie malują zwykle- nie znam ani jednego przypadku kiedy taki makijaz był dobry - i potem jak ludzie myla te dwa zawody to tez obniza nasze notowania.

aprzybyla · 2006-09-11, 20:44

na dobra sprawę na makijaż panny modej po 22 już sie nie zwraca uwagi

wiec generalnie do tej pory powinno być ok

Najgorszym wrogiem ślubnego makijazu sa IMO łzy... Wiec na swój ślub planyje wziąć puder i kredę którymi wczesniej się malowałam, zeby ewentualnie nanieś poprawki.
Z mojego - skronego amatorkiego doświadczenia - makijaż przedłużony maksymalnie "domowymi sposobami" dotrwa do ok 21-22 wiec nie jest żle

Cytat:

Napisane przez gosz

niestety makijaz slubny wykonany samodzielnie nigdy nie bedzie tak trwaly jak ten profesjonalny
nie ma sie co czarowac

niestety

masz racje

a ze dot to ślubu to nie zawsze dobrze jest ryzykować

mylady21 · 2006-09-11, 20:47

Nawet ja jako wizazystka bym sie nie chciała malowac sama- wiem ,ze oka sama sobie tak nie zrobie jak klientce (chocby z tej przyczyny,ze jedno mam przy tym zamkniete) i wiekszośc moich kolezanek po fachu woli zeby je ktos malował !

haallka · 2006-09-11, 20:47

Cytat:

Napisane przez mylady21

gosz ja widze,ze Ty ostatnio na kazdym forum z odsieczą mi przybywasz

no i jeszcze jedno - jak sie panny młode same malują to gospodarka sie nie kreci i pkb sie obniża!
a próbek np.kryolana nie dostaniesz nigdzie.

argument z gospodarka akurat do mnie przemawia

ciezko bedzie jak tak kazdy zacznie wszystko sobie sam...

mylady21 · 2006-09-11, 20:49

niom...

aprzybyla · 2006-09-11, 20:51

Cytat:

Napisane przez haallka

dochodzi jeszcze czynnik geograficzny

u mnie nie ma...(lub nie spotkalam) dobrej wizazystki bylam w kilku salonach i niestety... musialam sie sama doksztalcic

ale oplacalo sie... choc czasem tak bym chciala "oddac sie" w dobre rece

ale i chcialabym wygladac potem dobrze...

musisz się wybrac do Warszawy

wiec wynikają z tego dwa logiczbne rozwiązania:
1. szukać do upałego idealnej wizażystki (nie kosmetyczki); płacic za kazdy makijaz od 50-100 zł; i wkońcu znaleźć (najprawdopodobnie w W-wie

) a gdy się znajdzie raczej będzie sie zadowolonym

2. zainwestować pieniążki w kosmetyki, pocztać tu i tam, spróbowć samemu i zaryzykować wyjść w takim makijażu do ludzi; póżniej zapewne będzie sie zadowolonym z ze swoich osiągów i bedzię sie swoimi amatorskimi sposobami pomagało innym

wybieram bramkę nr 2

haallka · 2006-09-11, 20:52

Cytat:

Napisane przez mylady21

niom...

to ja publicznie obiecuje ze na zblizajace sie weselicho pujde w makijazu profesjonalnym

ale jak sie znow przejade to bedzie to ostatni raz... no i srogo sie zemszcze

gosz · 2006-09-11, 20:57

dokladnie - nie mylcie kosmetyczek w salonach z make upistkami

kosmetyczki makijaz traktuja jako 'dodatkowa' usluge

a makijazystka (przynajmniej ja to tak rozumiem) robi makijaz do sesji zdjeciowych, do klipow/reklam no i na rozne okazje np slub

no i niestety wiem ze duzo kobiet odstrasza 'ciezar' np kamuflarzu
czasami ciezko jest z komunikacja a stosunek do makijazu bywa bardzo rozny (niektore w ogole sie nie maluja, inne znowuz maja na tym punkcie hopla: wlasciwie nie wiem co trudniejsze-osoba majaca 'alergie' na puder czy 'koneserka' pragnaca znac sklad kazdego z uzywanych kosmetykow i taktyke aplikacji)
dlatego ciezki to zawod - trza miec cierpliwosc aniola i nerwy ze stali ;D

aa i czasami kobitki 'oszczedzaja' na probie co jest glupota totalna
bo wiadomo ze trza wsio omowic sprawdzic ustalic etc

ja kilka razy malowalam tak 'na sucho' - stres dla obu stron potworny, na szczescie nie bylo 'pudla', niemniej jednak wg mnie to rosyjska ruletka jest

ale w sumie jak ktos sie chce malowac sam- jego sprawa
niemniej jednak tez mnie mierzi to przekonanie ze 'malowac kazdy moze...'

mylady21 · 2006-09-12, 19:28

j

zlosliwiec · 2006-09-18, 06:52

Cytat:

Napisane przez mylady21

To zadzwoncie do mnie wtedy dziesięć prób nie bedzie potrzebnych :P

Otrzymujesz ostrzeżenie za ten wpis.

mylady21 · 2006-09-19, 08:48

wasza poprawność polityczna naprawdę może człowieka rozbroić

ale juz dobrze,w pierwszej chwili to się przestraszyłam ,że to za płatki kukurydziane...,zeby być konsekwentnym....

**agnes23** · 2006-09-19, 19:39

**agnes23** · 2006-09-19, 19:40

**agnes23** · 2006-09-19, 19:41

**agnes23** · 2006-09-19, 19:43

**agnes23** · 2006-09-19, 19:44

**agnes23** · 2006-09-19, 19:45

**agnes23** · 2006-09-19, 19:47

**agnes23** · 2006-09-19, 19:48

**agnes23** · 2006-09-19, 19:49

2006-09-11, 20:16	#153
aprzybyla Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2005-09 Lokalizacja: Zagłębie Wiadomości: 2 171	Dot.: Makijaż Do ślubu przy odrobinie dobrych chęci __________________ *Żonka* *niespokojny duch... nielubiący nudy... teraz poświęcony rodzinie* BTW mów mi Agnieszka

2006-09-11, 20:19	#154
mylady21 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2006-02 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 2 529	Dot.: Makijaż Do ślubu podobno własnie nimi piekło wybrukowane __________________ Im dalej w las, tym więcej drzew.

2006-09-11, 20:26	#155
haallka Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2005-08 Lokalizacja: piła Wiadomości: 2 478	Dot.: Makijaż Do ślubu hmmm... potrafie a no i nie tylko Ty masz swoje sztuczki

2006-09-11, 20:35	#158
mylady21 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2006-02 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 2 529	Dot.: Makijaż Do ślubu o z tym sie zgodze... czasmi trudno odgadnac oczekiwania klientki ale jak sie uda jaka to satysfakcja! orgazmiczna __________________ Im dalej w las, tym więcej drzew.

2006-09-11, 20:36	#159
gosz Raczkowanie Zarejestrowany: 2004-10 Lokalizacja: warszawa Wiadomości: 373	Dot.: Makijaż Do ślubu niestety makijaz slubny wykonany samodzielnie nigdy nie bedzie tak trwaly jak ten profesjonalny nie ma sie co czarowac normalnie wykonany makijaz do slubu musi wytrzymac bardzo dlugo: musi byc odporny na wilgoc i na scieranie poza tym po co wam kupowac gore kosmetykow ktore uzyje sie tylko raz (specjalne bazy,fiksator, kamuflarz, toner, etc)? czestym przypadkiem sa osoby nie lubiace gdy ktos je maluje, albo takie ktore nie znosza obecnosci czegokolwiek poza wybranym kosmetykiem na twarzy (spotkalam zarowno osoby nie znoszace wszelkich pudrow sypkich jak i takie ktore nie wyobrazaja sobie pokryc twarzy podkladem a niedajboze kamuflarzem) pracujac w Sephorze wielokrotnie spotykalam klientki ktore prosily aby dobrac im kosmetyki na makijaz slubny tak by wytrzymal cala noc ... spotykalam tez takie, ktore byly niezadowolone z proby u wizazystki (czasami jak je widzialam bezposrednio w 'probie' to zgroza brala) i chcialy kupic kosmetyki dla siebie zeby sie same umalowaly tymczasem na rynku drogeryjnym NIE MA tak trwalych kosmetykow jak te ktorych uzywaja makijazyscy po prostu jedyny w miare trwaly podklad na rynku to Estee Lauder Double Wear jednak wiele osob majac go na twarzy czuje sie jak w masce poza tym make up slubny to jeden z najtrudniejszych makijazy w ogole poniewaz ma byc supertraly ma byc upiekszajacy (a przy problemach z cera to spore wyzwanie) jednoczesnie ma wygladac swiezo i naturalnie

2006-09-11, 20:40	#160
haallka Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2005-08 Lokalizacja: piła Wiadomości: 2 478	Dot.: Makijaż Do ślubu dochodzi jeszcze czynnik geograficzny u mnie nie ma...(lub nie spotkalam) dobrej wizazystki bylam w kilku salonach i niestety... musialam sie sama doksztalcic ale oplacalo sie... choc czasem tak bym chciala "oddac sie" w dobre rece ale i chcialabym wygladac potem dobrze...

2006-09-11, 20:40	#161
mylady21 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2006-02 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 2 529	gosz ja widze,ze Ty ostatnio na kazdym forum z odsieczą mi przybywasz no i jeszcze jedno - jak sie panny młode same malują to gospodarka sie nie kreci i pkb sie obniża! a próbek np.kryolana nie dostaniesz nigdzie. a i jeszcze jedno- kosmetyczki potwornie malują zwykle- nie znam ani jednego przypadku kiedy taki makijaz był dobry - i potem jak ludzie myla te dwa zawody to tez obniza nasze notowania. __________________ Im dalej w las, tym więcej drzew. Edytowane przez m.a.r.t.a Czas edycji: 2007-10-09 o 20:53 Powód: post pod postem

2006-09-11, 20:47	#163
mylady21 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2006-02 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 2 529	Dot.: Makijaż Do ślubu Nawet ja jako wizazystka bym sie nie chciała malowac sama- wiem ,ze oka sama sobie tak nie zrobie jak klientce (chocby z tej przyczyny,ze jedno mam przy tym zamkniete) i wiekszośc moich kolezanek po fachu woli zeby je ktos malował ! __________________ Im dalej w las, tym więcej drzew.

2006-09-11, 20:49	#165
mylady21 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2006-02 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 2 529	Dot.: Makijaż Do ślubu niom... __________________ Im dalej w las, tym więcej drzew.

2006-09-11, 20:57	#168
gosz Raczkowanie Zarejestrowany: 2004-10 Lokalizacja: warszawa Wiadomości: 373	Dot.: Makijaż Do ślubu dokladnie - nie mylcie kosmetyczek w salonach z make upistkami kosmetyczki makijaz traktuja jako 'dodatkowa' usluge a makijazystka (przynajmniej ja to tak rozumiem) robi makijaz do sesji zdjeciowych, do klipow/reklam no i na rozne okazje np slub no i niestety wiem ze duzo kobiet odstrasza 'ciezar' np kamuflarzu czasami ciezko jest z komunikacja a stosunek do makijazu bywa bardzo rozny (niektore w ogole sie nie maluja, inne znowuz maja na tym punkcie hopla: wlasciwie nie wiem co trudniejsze-osoba majaca 'alergie' na puder czy 'koneserka' pragnaca znac sklad kazdego z uzywanych kosmetykow i taktyke aplikacji) dlatego ciezki to zawod - trza miec cierpliwosc aniola i nerwy ze stali ;D aa i czasami kobitki 'oszczedzaja' na probie co jest glupota totalna bo wiadomo ze trza wsio omowic sprawdzic ustalic etc ja kilka razy malowalam tak 'na sucho' - stres dla obu stron potworny, na szczescie nie bylo 'pudla', niemniej jednak wg mnie to rosyjska ruletka jest ale w sumie jak ktos sie chce malowac sam- jego sprawa niemniej jednak tez mnie mierzi to przekonanie ze 'malowac kazdy moze...'

2006-09-12, 19:28	#169
mylady21 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2006-02 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 2 529	Dot.: Makijaż Do ślubu j Edytowane przez mylady21 Czas edycji: 2006-09-19 o 08:49

2006-09-19, 08:48	#171
mylady21 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2006-02 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 2 529	Dot.: Makijaż Do ślubu wasza poprawność polityczna naprawdę może człowieka rozbroić ale juz dobrze,w pierwszej chwili to się przestraszyłam ,że to za płatki kukurydziane...,zeby być konsekwentnym.... __________________ Im dalej w las, tym więcej drzew.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)