Próbki , Mini zamówienia , promocje , kody - gdzie co można tanio dostać :)

[platekrozy]

Mam pytanie czy w douglasie internetowym tylko dostawcy dhl przywożą zamowienie czy jest i opcja poczty polskiej? dziękuje

[xxxescapismxxx]

Napisane przez platekrozy

Mam pytanie czy w douglasie internetowym tylko dostawcy dhl przywożą zamowienie czy jest i opcja poczty polskiej? dziękuje

tylko DHL niestety

[platekrozy]

O porażka,nie lubię ale trudno zamówiłam dziękuję

[kicia555]

Napisane przez xxxescapismxxx

tylko DHL niestety

Napisane przez platekrozy

O porażka,nie lubię ale trudno zamówiłam dziękuję

o a dlaczego nie lubicie ?
ja wręcz przeciwnie, bardzo sympatycznego kuriera mam

[angelikaw]

Pełnia punktów PAYBACK ruszyła: http://www2.payback.pl/punkty-online/pelnia-punktow
Ale nic ciekawego nie widzę...

---
W D. 900p za 100 zł

[kicia555]

Ten ostatni micel co był dodawany w Douglasie 75 ml Yoskine przy zakupach powyżej chyba 149 zł - myślałam że to jakiś mega szał ... a dziś w drogerii patrzę, a on kosztuje 4,99zł

[platekrozy]

Napisane przez kicia555

o a dlaczego nie lubicie ?
ja wręcz przeciwnie, bardzo sympatycznego kuriera mam

Bo przyjeżdżają tylko w dzien do 15, a ja pracuje .

[GlamKitty]

Napisane przez kicia555

Ten ostatni micel co był dodawany w Douglasie 75 ml Yoskine przy zakupach powyżej chyba 149 zł - myślałam że to jakiś mega szał ... a dziś w drogerii patrzę, a on kosztuje 4,99zł

Poważnie?

[kicia555]

Napisane przez platekrozy

Bo przyjeżdżają tylko w dzien do 15, a ja pracuje .

ja też pracuję w ich godzinach dowozu dlatego zmieniłam adres dostawy i paki dostaję do pracy, aczkolwiek rozumiem, że nie każdemu może to pasować

Napisane przez GlamKitty

Poważnie?

poważnie w promocji z 6,99 na 4,99 gdybym wiedziała, że to coś mnie będzie kosztować tylko "piątaka" dałabym sobie spokój

[Rotkohl]

ja ogólnie nie lubie kurierów, mimo że jeżdżą Ci sami to wiecznie nie ogarnięci, 50 telefonów żeby im powiedzieć jak dojechać, mimo wytłumaczania to najlepiej zeby ktoś im jeszcze wyszedł pod szose i machał, przestałam odbierać telefony teraz od kurierów i jakoś o dziwo trafiaja i to bez problemu, ale oczywiście wielkie pretensje bo nikt im pod szose nie wyszedł.

Listonosz ładnie pięknie wszystko dowozi, jak nikogo nie ma to wie, ze zostawia się u babci i wogóle.

[platekrozy]

Moze w lubelskim maja problem ))

[GlamKitty]

Napisane przez Rotkohl

ja ogólnie nie lubie kurierów, mimo że jeżdżą Ci sami to wiecznie nie ogarnięci, 50 telefonów żeby im powiedzieć jak dojechać, mimo wytłumaczania to najlepiej zeby ktoś im jeszcze wyszedł pod szose i machał, przestałam odbierać telefony teraz od kurierów i jakoś o dziwo trafiaja i to bez problemu, ale oczywiście wielkie pretensje bo nikt im pod szose nie wyszedł.

Listonosz ładnie pięknie wszystko dowozi, jak nikogo nie ma to wie, ze zostawia się u babci i wogóle.

A do mnie nigdy nie dzwonia, latwo trafic. Gorzej jesli nie ma kto odebrac - kiedys zostawiali kartke w drzwiach jak nikogo nie bylo w domu, teraz zostawiaja paczki u sasiadow - strasznie mnie to wnerwia!!!

[Rotkohl]

Mi raz zostawili paczke w sklepie, jak im nie odebralam telefonu, mimo ze w domu ktos byl....

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[An Ka]

Byłam wczoraj w D. i ta kosmetyczka to taka pici-pici. Teraz sa produkty XS 3 szt po 32 zł w tej kosmetyczce.
Wczoraj nabyłam w SP tusz Burżułka Volume glamour i pomadke color boots po 14.99

[kilianna]

ja sie skusiłam na perfumy -20%, do tego dołączyłam zniżke za zapisane do newslettera, kod na lotion CK (mi weszły te dwa kody i widnieją 2 lotiony w podsumowaniu zamowienia), kod na płatki pod oczy yonelle, no i dostałam bransoletke D&G w prezencie, bo zamówiłam perfumy D&G. Ciekawa jestem, jak ta bransoletka wygląda na żywo

[An Ka]

Napisane przez kilianna

ja sie skusiłam na perfumy -20%, do tego dołączyłam zniżke za zapisane do newslettera, kod na lotion CK (mi weszły te dwa kody i widnieją 2 lotiony w podsumowaniu zamowienia), kod na płatki pod oczy yonelle, no i dostałam bransoletke D&G w prezencie, bo zamówiłam perfumy D&G. Ciekawa jestem, jak ta bransoletka wygląda na żywo

A ja za nic nie moge sie zapisać na newslettera, cały czas błąd mi wyskakuje.
Ja przyjdzie bransoletka to pokażesz ją

edit: z innej przeglądarki poszło ale gdzie to później mam kilknąć. Nic mi na pocztę nie przyszło.

A te kody na CK przy zakupie czego?

[kicia555]

Napisane przez An Ka

A te kody na CK przy zakupie czego?

przy zakupach dowolnych powyżej pewnej kwoty, chyba 129zł albo 99zł dokładnie nie pamiętam

[Star90]

Napisane przez kicia555

Ten ostatni micel co był dodawany w Douglasie 75 ml Yoskine przy zakupach powyżej chyba 149 zł - myślałam że to jakiś mega szał ... a dziś w drogerii patrzę, a on kosztuje 4,99zł

porażka
w Dougim ostatnio kupowałam prezenty na dzień ojca i dostałam próbkę dermiki pod oczy żel drenujący i jeden zapach męski. Masakra
zamawiając online tonę w próbkach i prezentach a stacjonarnie? lipa okropna !!!

[kilianna]

Napisane przez An Ka

A ja za nic nie moge sie zapisać na newslettera, cały czas błąd mi wyskakuje.
Ja przyjdzie bransoletka to pokażesz ją

edit: z innej przeglądarki poszło ale gdzie to później mam kilknąć. Nic mi na pocztę nie przyszło.

A te kody na CK przy zakupie czego?

jasne
kody chyba jak kupi sie powyzej 129 zł

[Iwi82]

Napisane przez Star90

porażka
w Dougim ostatnio kupowałam prezenty na dzień ojca i dostałam próbkę dermiki pod oczy żel drenujący i jeden zapach męski. Masakra
zamawiając online tonę w próbkach i prezentach a stacjonarnie? lipa okropna !!!

U mnie było jeszcze lepiej - robiąc zakupy za prawie 300zł dostałam...uwaga...bon -20% do jakiegoś zupełnie nieznanego salonu kosmetycznego

[kilianna]

Napisane przez Star90

porażka
w Dougim ostatnio kupowałam prezenty na dzień ojca i dostałam próbkę dermiki pod oczy żel drenujący i jeden zapach męski. Masakra
zamawiając online tonę w próbkach i prezentach a stacjonarnie? lipa okropna !!!

ja ostatnio w D (Gorzów Wlkp.) kupowałam mydełko i tonik clinique 200 ml i nie dostałam żadnej próbki.

[Star90]

przesada

[kicia555]

ja za wydane ponad 200zł dostałam 1 próbkę podkładu Shiseido a poszłam stacjonarnie TYLKO żeby zrealizować bon -40zł

[AnnaVanDort]

Hahaha, w sumie to śmiech przez łzy, ale widzę że nie tylko u mnie w D. tak jest Kupowałam jakiś czas temu ukochane Chanel no 5 za ponad 400 zł i jakieś 3 marne próbki, albo za ciemnych podkładów, albo kremów przeciwzmarszczkowych w tych folijkach na jedno użycie

[GlamKitty]

Napisane przez kicia555

ja za wydane ponad 200zł dostałam 1 próbkę podkładu Shiseido a poszłam stacjonarnie TYLKO żeby zrealizować bon -40zł

Nie zdziwie sie jesli obsluga pozniej bierze probki dla siebie W aptekach to jest powszechna praktyka

[kicia555]

Napisane przez GlamKitty

Nie zdziwie sie jesli obsluga pozniej bierze probki dla siebie W aptekach to jest powszechna praktyka

a taaaak pamiętam dosyć niedawno taką sytuację w aptece, że byłam zainteresowana przetestowaniem podkładu, a podkładów jak i droższych kremów nie kupuję w ciemno, zawsze proszę o próbki, no więc udałam się do kasy i pytam o próbkę podkładu w celu przetestowaniu w domu ( bo jak wiadomo mazianie się po ręku nic mi nie da, nie jestem w stanie stwierdzić czy mnie uczuli, zapcha, nie jestem w stanie określić tak naprawdę odcienia, właściwości, niczego, wszystko konkretnie sprawdzam tam gdzie powinno się dany kosmetyk stosować czyli w tym przypadku na twarzy) no więc Pani z baaardzo zażenowaną miną sięgnęła pod ladę, wyciągnęła próbkę (conajmiej jak sztabkę złota) i wręczyła z ostentacyjnym - "proszę"
wtf

[_Kornelia_]

Napisane przez kicia555

a taaaak pamiętam dosyć niedawno taką sytuację w aptece, że byłam zainteresowana przetestowaniem podkładu, a podkładów jak i droższych kremów nie kupuję w ciemno, zawsze proszę o próbki, no więc udałam się do kasy i pytam o próbkę podkładu w celu przetestowaniu w domu ( bo jak wiadomo mazianie się po ręku nic mi nie da, nie jestem w stanie stwierdzić czy mnie uczuli, zapcha, nie jestem w stanie określić tak naprawdę odcienia, właściwości, niczego, wszystko konkretnie sprawdzam tam gdzie powinno się dany kosmetyk stosować czyli w tym przypadku na twarzy) no więc Pani z baaardzo zażenowaną miną sięgnęła pod ladę, wyciągnęła próbkę (conajmiej jak sztabkę złota) i wręczyła z ostentacyjnym - "proszę"
wtf

No i bardzo dobrze robisz, ja też jak chce coś przetestować i wiem, że dany produkt powinien być dostępny w postaci próbki, to idę i pytam, czy to do apteki, czy drogerii. Jeśli nie mają, to obracam się na pięcie i wychodzę. Miałam już tyle kremów, które później wywaliłam do kosza, że teraz bez skrupułów chodzę i pytam. Najgorzej jest się dogadać z babkami w drogerii typu Sephora czy Douglas, bo one nigdy nic nie mają albo najzwyczajniej żałują zrobić próbkę. Ostatnio chciałam kupić jakiś podkład w Sephorze i na moje pytanie czy mogłabym dostać próbkę, Pani odpowiedziała, że może mnie jedynie pomalować na miejscu i mam w ten sposób sobie sprawdzić czy podkład mi pasuje czy nie. Ja jej na to, że w żadnym wypadku nie dam się pomalować (nie życzę sobie, żeby ktoś mnie malował pędzlami, którymi malowanych było może kilkadziesiąt osób przede mną) i na tym skończyły się moje zakupy.

[NeverGoodEnough18]

Napisane przez _Kornelia_

No i bardzo dobrze robisz, ja też jak chce coś przetestować i wiem, że dany produkt powinien być dostępny w postaci próbki, to idę i pytam, czy to do apteki, czy drogerii. Jeśli nie mają, to obracam się na pięcie i wychodzę. Miałam już tyle kremów, które później wywaliłam do kosza, że teraz bez skrupułów chodzę i pytam. Najgorzej jest się dogadać z babkami w drogerii typu Sephora czy Douglas, bo one nigdy nic nie mają albo najzwyczajniej żałują zrobić próbkę. Ostatnio chciałam kupić jakiś podkład w Sephorze i na moje pytanie czy mogłabym dostać próbkę, Pani odpowiedziała, że może mnie jedynie pomalować na miejscu i mam w ten sposób sobie sprawdzić czy podkład mi pasuje czy nie. Ja jej na to, że w żadnym wypadku nie dam się pomalować (nie życzę sobie, żeby ktoś mnie malował pędzlami, którymi malowanych było może kilkadziesiąt osób przede mną) i na tym skończyły się moje zakupy.

Eee ja też miałam podobną sytuację. Tester stał jak wół w Douglasie i poprosiłam o próbeczkę podkładu by w domu sobie przetestować. Pani na to, że mnie pomaluje i sobie sprawdzę odcień. Dodam jeszcze, że to było w styczniu jakoś, godziny popołudniowe, ciemno, a podkłady jak już testuję to tylko w świetle dziennym i nie przy lampach które są w drogeriach. Nalegałam by mi zrobiła próbkę bo byłam bardzo jaśniutka wtedy i miałam problem z podkładami to Pani mi na to, że jest wizażystką i że zna się lepiej . Jednym słowem potraktowała mnie po chamsku. Oczywiście zgłosiłam to do kierownictwa i teraz jak już przychodzę robić zakupy do Douglasa to wszyscy są uprzejmi i jak proszę o próbki to nie ma problemu baaa same mnie pytają czy nie zrobić próbki jak mnie coś zainteresuje albo jak jest jakiś darmowy makijaż albo masaże to mnie informują . Zresztą tyle ile ja już tam kasy zostawiłam to muszą być mili. W końcu jesteśmy klientkami i próbki powinny nas zachęcać do zakupów a nie jeszcze się o nie dopominać. No ale co zrobić polactwo cebulactwo bo w innych krajach jest inaczej .

[GlamKitty]

Napisane przez NeverGoodEnough18

Eee ja też miałam podobną sytuację. Tester stał jak wół w Douglasie i poprosiłam o próbeczkę podkładu by w domu sobie przetestować. Pani na to, że mnie pomaluje i sobie sprawdzę odcień. Dodam jeszcze, że to było w styczniu jakoś, godziny popołudniowe, ciemno, a podkłady jak już testuję to tylko w świetle dziennym i nie przy lampach które są w drogeriach. Nalegałam by mi zrobiła próbkę bo byłam bardzo jaśniutka wtedy i miałam problem z podkładami to Pani mi na to, że jest wizażystką i że zna się lepiej . Jednym słowem potraktowała mnie po chamsku. Oczywiście zgłosiłam to do kierownictwa i teraz jak już przychodzę robić zakupy do Douglasa to wszyscy są uprzejmi i jak proszę o próbki to nie ma problemu baaa same mnie pytają czy nie zrobić próbki jak mnie coś zainteresuje albo jak jest jakiś darmowy makijaż albo masaże to mnie informują . Zresztą tyle ile ja już tam kasy zostawiłam to muszą być mili. W końcu jesteśmy klientkami i próbki powinny nas zachęcać do zakupów a nie jeszcze się o nie dopominać. No ale co zrobić polactwo cebulactwo bo w innych krajach jest inaczej .

Taa, tylko ze w Sephorze i Douglasie obsluga patrzy na wszystkich klientow jak na cwaniakow - jakbysmy ciagle chcialy brac darmowe probki zamiast kupic pelnowymiarowy produkt A to ile wydasz tam kasy nie ma dla nich zadnego znaczenia... Nie mowie, ze wszystkie panie w S. i D. takie sa, ale zdecydowana wiekszosc

[martuunia]

Napisane przez _Kornelia_

No i bardzo dobrze robisz, ja też jak chce coś przetestować i wiem, że dany produkt powinien być dostępny w postaci próbki, to idę i pytam, czy to do apteki, czy drogerii. Jeśli nie mają, to obracam się na pięcie i wychodzę. Miałam już tyle kremów, które później wywaliłam do kosza, że teraz bez skrupułów chodzę i pytam. Najgorzej jest się dogadać z babkami w drogerii typu Sephora czy Douglas, bo one nigdy nic nie mają albo najzwyczajniej żałują zrobić próbkę. Ostatnio chciałam kupić jakiś podkład w Sephorze i na moje pytanie czy mogłabym dostać próbkę, Pani odpowiedziała, że może mnie jedynie pomalować na miejscu i mam w ten sposób sobie sprawdzić czy podkład mi pasuje czy nie. Ja jej na to, że w żadnym wypadku nie dam się pomalować (nie życzę sobie, żeby ktoś mnie malował pędzlami, którymi malowanych było może kilkadziesiąt osób przede mną) i na tym skończyły się moje zakupy.

hhahhah, mi kiedyś też pani w D powiedziała, że może mnie pomalować na miejscu, bo jak robią próbki to nie mają później czym robić makijaży na miejscu Ja nie widzę różnicy żeby odlać tyle, ile zużyłaby na umalowanie mnie w sklepie, no ale może się nie znam

tak na marginesie - chyba nissiax na swoim blogu opisywała perfumerie/drogerie w USA. Miłe panie, malują za darmo, nie szczędzą próbek, ponadto polityka zwrotu kosmetyków... no raj na ziemi, nie to co u nas