Co robić Wigilia

koniecswiatam · 2014-12-22, 20:18

Mam problem z Wigilią, moją mamą i moim mężem...
Mąż zaprosił mnie do swoich rodziców na kolację wigilijną, wcześniej muszę zjeść kolację z moją mamą, która zawsze robi ok godz. 16, do męża jestem zaproszona na godz. 20, więc spokojnie mogłabym być i tu i tu...
Powiedziałam mamie jaki ma plan mój mąż, mama zdenerwowała się i cały czas dogryza mi, że chcę iść do teściów na kolację, krytykuje moją decyzję etc...jestem niechętna, aby tam pójść, ale zrobię to dla męża...
Co mam robić, iść i wiedzieć, że mama obrazi się śmiertelnie na mnie, czy nie iść i zrobić przykrość mojemu mężowi...z mężem nie będę o tym rozmawiała i tłumaczyła co i jak, nie mogę a nie chcę mówić dlaczego...
Pomóżcie mi jakoś rozwiązać niby prostą a jednak zagmatwaną sprawę...

fast_n_furious · 2014-12-22, 20:20

Cytat:

Napisane przez koniecswiatam

Mam problem z Wigilią, moją mamą i moim mężem...
Mąż zaprosił mnie do swoich rodziców na kolację wigilijną, wcześniej muszę zjeść kolację z moją mamą, która zawsze robi ok godz. 16, do męża jestem zaproszona na godz. 20, więc spokojnie mogłabym być i tu i tu...
Powiedziałam mamie jaki ma plan mój mąż, mama zdenerwowała się i cały czas dogryza mi, że chcę iść do teściów na kolację, krytykuje moją decyzję etc...jestem niechętna, aby tam pójść, ale zrobię to dla męża...
Co mam robić, iść i wiedzieć, że mama obrazi się śmiertelnie na mnie, czy nie iść i zrobić przykrość mojemu mężowi...z mężem nie będę o tym rozmawiała i tłumaczyła co i jak, nie mogę a nie chcę mówić dlaczego...
Pomóżcie mi jakoś rozwiązać niby prostą a jednak zagmatwaną sprawę...

No chyba żartujesz. 4 godziny u mamy (minus ewentualny czas na dotarcie do teściów) to absolutnie wystarczający czas, zwłaszcza że to Twój MĄŻ, nie chłopak/kolega/przyjaciel. Wg mnie - iść tu i tu.

NattiTt · 2014-12-22, 20:22

A czemu mama się obrazi? Czemu dogryza, że do teściów na kolację? Ona twojego męża nie zaprasza?

**201607040940** · 2014-12-22, 20:23

jacyś jesteście niedogadani.

Dlaczego nie możecie spędzić wigilii razem jednych rodziców a 1szy dzień świąt u 2gich rodziców? Twoja mama nie zaprosiła Twojego męża?
Np wigilia u Twojej mamy a 1szy dzień świąt u teściów. A Wielkanoc odwrotnie.

megustastu · 2014-12-22, 20:23

Ty i Twoj maz tworzycie rodzine. W swieta rodzina powinna byc razem. Skoro macie skomplikowana sytuacje, to do mamy idziesz sama na kilka h, potem do tesciow i meza. ( Tak, wiem, ze mama to tez rodzina, ale nie powinna Cie zmuszac do spedzania tego dnia bez meza, prawda?)

**201607110949** · 2014-12-22, 20:23

Cytat:

Napisane przez koniecswiatam

Mam problem z Wigilią, moją mamą i moim mężem...
Mąż zaprosił mnie do swoich rodziców na kolację wigilijną, wcześniej muszę zjeść kolację z moją mamą, która zawsze robi ok godz. 16, do męża jestem zaproszona na godz. 20, więc spokojnie mogłabym być i tu i tu...
Powiedziałam mamie jaki ma plan mój mąż, mama zdenerwowała się i cały czas dogryza mi, że chcę iść do teściów na kolację, krytykuje moją decyzję etc...jestem niechętna, aby tam pójść, ale zrobię to dla męża...
Co mam robić, iść i wiedzieć, że mama obrazi się śmiertelnie na mnie, czy nie iść i zrobić przykrość mojemu mężowi...z mężem nie będę o tym rozmawiała i tłumaczyła co i jak, nie mogę a nie chcę mówić dlaczego...
Pomóżcie mi jakoś rozwiązać niby prostą a jednak zagmatwaną sprawę...

Dorosła, zamężna kobieta i takie dylematy, serio? Nie jesteś już małą córeczką mamusi. Czemu niechętnie pójdziesz do teściów, jakiś patolski dom czy po prostu toksyczna mamuśka?

**201803290936** · 2014-12-22, 20:25

Cytat:

Napisane przez SALIX

Dorosła, zamężna kobieta i takie dylematy, serio? Nie jesteś już małą córeczką mamusi. Czemu niechętnie pójdziesz do teściów, jakiś patolski dom czy po prostu toksyczna mamuśka?

Też mam lekką załamkę jak takie rzeczy czytam.

**201607110949** · 2014-12-22, 20:28

Cytat:

Napisane przez Doris1981

Też mam lekką załamkę jak takie rzeczy czytam.

No i jeszcze do tego autorka, bez męża, MUSI zjeść kolację z mamą. Rozumiem, że mama pana męża nie akceptuje do tego stopnia, że do stołu wigilijnego nie zaprosi? Ja bym się na taką rodzinę wypięła (no, mam to za sobą

), mąż w zdrowym związku powinien być na pierwszym miejscu przecie.

emeczka · 2014-12-22, 20:29

Zrób tak jak TY chcesz. Chcesz iść do rodziców męża po wigilii z mama, powiedz mamie ze tak zdecydowałaś, po prostu z nią pogadaj. Nie chcesz iść do rodziny męża- jak wyżej tylko z mężem pogadaj. Święta Bożego Narodzenia sa długie, na pewno mozna je dobrze rozplanować.

Wysłane za pomocą Tapatalk.

roxana_lu · 2014-12-22, 20:33

Skoro mama sie "na smierć" obrazi a tego nie chcesz to sprawę masz rozwiązana. Wigilie spędzasz z mama bez męża i teściów. Sprawa rozwiązana.

A tak serio... To albo jest cos nie tak z mama, z mezem, tesciami albo z Toba. No bez przesady, dorośli ludzie - ba, MAŁŻEŃSTWO - a takie cyrki ...

cud nie kobieta · 2014-12-22, 20:35

No właśnie, dlaczego nie możecie razem pójść najpierw do twojej mamy, a potem do jego rodziców?

martynka89 · 2014-12-22, 20:39

A na wigilii u mamy bedziesz tylko ty? Czy takze inni czlonkowie rodziny? Bo jesli twoja mama mialaby zostac calkiem sama, to faktycznie troche nie ladnie. To znaczy ja bym mezowi w takiej sytuacji wyjasnila, ze sa swieta i matki samej nie zostawie w wigilie. Jest jeszcze pierwsze i drugie swieto wiec wtedy moglabys sie do tesciow wybrac. Swoja droga mama zaprosila tylko Ciebie bez meza?

roxana_lu · 2014-12-22, 20:43

Koniecswiatam nie sprecyzowała swojej wypowiedzi wiec jak ktokolwiek ma pomoc jak nawet nie wiemy czy wigilia z mezem czy bez itd

skazana_na_bluesa · 2014-12-22, 21:00

Cytat:

Napisane przez Doris1981

Też mam lekką załamkę jak takie rzeczy czytam.

czyli nie jestem sama

---------- Dopisano o 22:00 ---------- Poprzedni post napisano o 21:59 ----------

a tak poza konkursem to nie można zabrać mamy do teściów na wigilię?

koniecswiatam · 2014-12-22, 22:00

wiem, że problem wydaje się błahy, ale mając na jednej szali mamę i męża sytuacja znacznie komplikuje się...
Jestem osobą dorosłą mam swój rozum, ale co robić w tej sytuacji po prostu nie wiem i pytam jak nastolatka

Logistycznie dam radę ogarnąć dwie wigilię, problem jest w mojej mamie...
Odpowiem na Wasze pytania, moja mama moje męża zaprosiła w pierwszy dzień świąt do siebie, mamy nie mogę zabrać do teściów, mama zje kolację tylko ze mną, mieszka sama...
Tu jest problem z toksyczną mamą i teściową...

roxana_lu · 2014-12-22, 22:07

Niestety dalej nic z tego nie wiem

Czemu maz nie moze isc z Toba na wigilie do mamy ?

**201607110949** · 2014-12-22, 22:09

Cytat:

Napisane przez koniecswiatam

wiem, że problem wydaje się błahy, ale mając na jednej szali mamę i męża sytuacja znacznie komplikuje się...
Jestem osobą dorosłą mam swój rozum, ale co robić w tej sytuacji po prostu nie wiem i pytam jak nastolatka

Logistycznie dam radę ogarnąć dwie wigilię, problem jest w mojej mamie...
Odpowiem na Wasze pytania, moja mama moje męża zaprosiła w pierwszy dzień świąt do siebie, mamy nie mogę zabrać do teściów, mama zje kolację tylko ze mną, mieszka sama...
Tu jest problem z toksyczną mamą i teściową...

I Ty się na to godzisz? Matka Ci mówi: przyjdź na wigilię bez męża a Ty na to: tak mamo?

koniecswiatam · 2014-12-22, 22:18

Cytat:

Napisane przez roxana_lu

Niestety dalej nic z tego nie wiem

Czemu maz nie moze isc z Toba na wigilie do mamy ?

Tż kończy pracę ok 18...

Cytat:

Napisane przez SALIX

I Ty się na to godzisz? Matka Ci mówi: przyjdź na wigilię bez męża a Ty na to: tak mamo?

Mama ma prawo zapraszać do swojego domu kogo chce, tym bardziej niezbyt lubianego męża swojej córki...tż pierwszy zaprosił mnie na wigilię do swoich rodziców, normalne jest, że ja go do siebie zapraszam w inny dzien...

**201607110949** · 2014-12-22, 22:21

Cytat:

Napisane przez koniecswiatam

Mama ma prawo zapraszać do swojego domu kogo chce, tym bardziej niezbyt lubianego męża swojej córki...tż pierwszy zaprosił mnie na wigilię do swoich rodziców, normalne jest, że ja go do siebie zapraszam w inny dzien...

What? Nie, nie ogarniam.

Dorosła kobieta, zamiast lojalnie trzymać się swojego MĘŻA, spełnia zachcianki mamci. Ty się ogarnij, pępowinę odetnij, najwyższa pora! Może sobie mamuśka zapraszać kogo chce ale Ty nie masz żadnego obowiązku się na to zgadzać

Lunola · 2014-12-22, 22:24

Czemu nie możecie zorganizować wspólnej Wigilii szczególnie, że od Ciebie będzie tylko mama?

koniecswiatam · 2014-12-22, 22:34

Cytat:

Napisane przez Lunola

Czemu nie możecie zorganizować wspólnej Wigilii szczególnie, że od Ciebie będzie tylko mama?

Na Wigilii u męża będzie ok 20 osób a my mamy tylko mieszkanie, nie mamy nawet dużego stołu i nie pomieścimy się wszyscy...

Dyniowa · 2014-12-22, 22:37

Jednego nie rozumiem - czemu planujesz wszystko sama? Masz męża, powinniście pogadać, wspólnie zaplanować Święta.

Lunola · 2014-12-22, 22:40

To Wigilia i Twój mąż zna Twoją sytuacje może nich pogada ze swoją rodziną byś przyjechała z mamą, nawet jak jest jakiś konflikt to takie święta są dobrym momentem aby o nich zapomnieć...

Narrhien · 2014-12-22, 22:43

Cytat:

Napisane przez koniecswiatam

Na Wigilii u męża będzie ok 20 osób a my mamy tylko mieszkanie, nie mamy nawet dużego stołu i nie pomieścimy się wszyscy...

Dziwne to wszystko jest.

Powiem ci tak - w analogicznej sytuacji kiedyś samotna mama mojego partnera została zaproszona na Wigilię do mojej, dużej rodziny. Z zaproszenia postanowiła nie korzystać (to starsza osoba, powodem nie były żadne antypatie) - w związku z tym spędziliśmy Wigilię we troje, a po kolacji pojechaliśmy do mojej rodziny.

Nie rozumiem, dlaczego mama nie może jechać do rodziny twojego męża, albo nie możecie spędzić Wigilii we 3, a do rodziny męża pojechać później, po 20tej.

Nie bardzo też mimo wszystko wyobrażam sobie zostawienie mamy w Wigilię absolutnie samej.

**201607110949** · 2014-12-22, 22:45

Cytat:

Napisane przez Narrhien

Nie bardzo też mimo wszystko wyobrażam sobie zostawienie mamy w Wigilię absolutnie samej.

Ja nie bardzo sobie wyobrażam zaproszenie na wigilię dziecka bez męża.

niezły tupet. A autorka nie widzi w tym nic zdrożnego. Przerażające.

fast_n_furious · 2014-12-22, 22:48

Mąż kończy pracę o 18. Od 16 do 18 spędzasz wigilię u mamy, mąż po Ciebie przyjeżdża, łamie się opłatkiem z Twoją mamą, zjadacie razem symbolicznie barszczyk i jedziecie we 2 do jego rodziców (jeśli Twoja mama nie jest zaproszona, lub we 3, jeśli jest mile widziana). Co tu roztrząsać? :O

koniecswiatam · 2014-12-22, 22:51

Mąż nie wyrobi się czasowo pogodzić dwóch wigilii...a mamy do rodziny męża nie zabiorę, bo skoro rodzina męża nie uznaje mojej rodziny to nic na siłę...

Nie proszę o ocenę podjętych przez nas decyzji tylko o radę jakich użyć argumentów, żeby przekonać mamę lub męża...

Jak ja nienawidzę świąt to obecna sytuacja przekonuje mnie w tym stwierdzeniu....

fast_n_furious · 2014-12-22, 22:57

Cytat:

Napisane przez koniecswiatam

Mąż nie wyrobi się czasowo pogodzić dwóch wigilii...a mamy do rodziny męża nie zabiorę, bo skoro rodzina męża nie uznaje mojej rodziny to nic na siłę...

Nie proszę o ocenę podjętych przez nas decyzji tylko o radę jakich użyć argumentów, żeby przekonać mamę lub męża...

No to po prostu pojedź do rodziny męża po kolacji spędzonej we 2 z Twoją mamą. Jakiego argumentu poza "on jest moim mężem, jesteśmy rodziną i spędzamy razem wigilię" potrzebujesz, aby po 2 godzinach zmyć się od Twojej mamy i pojechać do teściów? Przecież nie zostawiasz jej samej jak palec na całe święta. Tysiące rodzin co roku mają dwie wigilie, jedną wcześniej, drugą później, i godzą to bez problemu.

Narrhien · 2014-12-22, 23:02

Cytat:

Napisane przez SALIX

Ja nie bardzo sobie wyobrażam zaproszenie na wigilię dziecka bez męża.

niezły tupet. A autorka nie widzi w tym nic zdrożnego. Przerażające.

A tak było? Bo zrozumiałam, że mąż nie może przyjść, bo o 18 kończy pracę.
Oczywiście doczytałam też, że mama za mężem nie przepada, ale nie przepadać za kimś a wprost nie zaprosić go na Wigilię to dwie różne sprawy.

---------- Dopisano o 00:02 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:59 ----------

Cytat:

Napisane przez koniecswiatam

Mąż nie wyrobi się czasowo pogodzić dwóch wigilii...a mamy do rodziny męża nie zabiorę, bo skoro rodzina męża nie uznaje mojej rodziny to nic na siłę...

Nie proszę o ocenę podjętych przez nas decyzji tylko o radę jakich użyć argumentów, żeby przekonać mamę lub męża...

Jak ja nienawidzę świąt to obecna sytuacja przekonuje mnie w tym stwierdzeniu....

Czyli kto tu kogo nie lubi? Mama męża, czy mąż mamy, czy rodzina męża nie lubi twojej rodziny, w tym mamy? Gdzie jest źródło tego konfliktu?

Nikt nie każe obskakiwać dwóch Wigilii. Możecie być na jednej (np. u Twojej mamy, zacząć koło 18, a nie o 16), a do rodziny męża przyjechać PO Wigilii, na wieczór.

Czy twoja mama wprost powiedziała, że nie chce widziesz twojego męża? Czy twoja mama będzie na Wigilii całkiem sama jedna, bez nikogo?

Przecież to nie jest przymus, że koniecznie co roku każde z was musi z własnymi rodzicami Wigilię spędzić, bo to jest niewykonalne (no chyba że będzie jedna wspólna Wigilia, ale piszesz, że to niemożliwe).

koniecswiatam · 2014-12-22, 23:03

Cytat:

Napisane przez fast_n_furious

No to po prostu pojedź do rodziny męża po kolacji spędzonej we 2 z Twoją mamą. Jakiego argumentu poza "on jest moim mężem, jesteśmy rodziną i spędzamy razem wigilię" potrzebujesz, aby po 2 godzinach zmyć się od Twojej mamy i pojechać do teściów? Przecież nie zostawiasz jej samej jak palec na całe święta. Tysiące rodzin co roku mają dwie wigilie, jedną wcześniej, drugą później, i godzą to bez problemu.

Chciałabym tak zrobić, ale słyszę od mamy teksty typu: "teściowa cię wyprosi", "chcesz iść do domu, w którym nie będziesz miała z kim porozmawiać?", "jeśli pójdziesz to będzie znaczyło, że masz mnie w *****", wiem to jest chore

każda próba rozmowy kończy się awanturą...

Z rodziną męża mam dobry kontakt, nikt nic do mnie nie ma, jestem lubiana, teściowa zaczami ma muchy w nosie...

2014-12-22, 20:18	#1
koniecswiatam Przyczajenie Zarejestrowany: 2014-12 Wiadomości: 9	Co robić Wigilia Mam problem z Wigilią, moją mamą i moim mężem... Mąż zaprosił mnie do swoich rodziców na kolację wigilijną, wcześniej muszę zjeść kolację z moją mamą, która zawsze robi ok godz. 16, do męża jestem zaproszona na godz. 20, więc spokojnie mogłabym być i tu i tu... Powiedziałam mamie jaki ma plan mój mąż, mama zdenerwowała się i cały czas dogryza mi, że chcę iść do teściów na kolację, krytykuje moją decyzję etc...jestem niechętna, aby tam pójść, ale zrobię to dla męża... Co mam robić, iść i wiedzieć, że mama obrazi się śmiertelnie na mnie, czy nie iść i zrobić przykrość mojemu mężowi...z mężem nie będę o tym rozmawiała i tłumaczyła co i jak, nie mogę a nie chcę mówić dlaczego... Pomóżcie mi jakoś rozwiązać niby prostą a jednak zagmatwaną sprawę...

2014-12-22, 20:22	#3
NattiTt Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2010-04 Lokalizacja: Śląsk Wiadomości: 2 343	Dot.: Co robić Wigilia A czemu mama się obrazi? Czemu dogryza, że do teściów na kolację? Ona twojego męża nie zaprasza? __________________ Nie istnieje nic poza tym, co czujesz -7kg

2014-12-22, 20:23	#4
201607040940 Konto usunięte Zarejestrowany: 2013-09 Wiadomości: 6 562	Dot.: Co robić Wigilia jacyś jesteście niedogadani. Dlaczego nie możecie spędzić wigilii razem jednych rodziców a 1szy dzień świąt u 2gich rodziców? Twoja mama nie zaprosiła Twojego męża? Np wigilia u Twojej mamy a 1szy dzień świąt u teściów. A Wielkanoc odwrotnie.

2014-12-22, 20:23	#5
megustastu Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-02 Lokalizacja: sri lanka Wiadomości: 190	Dot.: Co robić Wigilia Ty i Twoj maz tworzycie rodzine. W swieta rodzina powinna byc razem. Skoro macie skomplikowana sytuacje, to do mamy idziesz sama na kilka h, potem do tesciow i meza. ( Tak, wiem, ze mama to tez rodzina, ale nie powinna Cie zmuszac do spedzania tego dnia bez meza, prawda?) __________________ Mówić o pensji brutto to tak, jakby mówić o długości penisa razem z kręgosłupem. instagramy spamy

2014-12-22, 20:33	#10
roxana_lu Zakorzenienie Zarejestrowany: 2014-09 Lokalizacja: Śląsk Wiadomości: 6 486	Dot.: Co robić Wigilia Skoro mama sie "na smierć" obrazi a tego nie chcesz to sprawę masz rozwiązana. Wigilie spędzasz z mama bez męża i teściów. Sprawa rozwiązana. A tak serio... To albo jest cos nie tak z mama, z mezem, tesciami albo z Toba. No bez przesady, dorośli ludzie - ba, MAŁŻEŃSTWO - a takie cyrki ... __________________ Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym. Synuś i Córcia

2014-12-22, 20:35	#11
cud nie kobieta Ante Pante Zarejestrowany: 2013-10 Wiadomości: 2 198	Dot.: Co robić Wigilia No właśnie, dlaczego nie możecie razem pójść najpierw do twojej mamy, a potem do jego rodziców? __________________ chill

2014-12-22, 20:39	#12
martynka89 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-08 Wiadomości: 6 790	Dot.: Co robić Wigilia A na wigilii u mamy bedziesz tylko ty? Czy takze inni czlonkowie rodziny? Bo jesli twoja mama mialaby zostac calkiem sama, to faktycznie troche nie ladnie. To znaczy ja bym mezowi w takiej sytuacji wyjasnila, ze sa swieta i matki samej nie zostawie w wigilie. Jest jeszcze pierwsze i drugie swieto wiec wtedy moglabys sie do tesciow wybrac. Swoja droga mama zaprosila tylko Ciebie bez meza? __________________ http://www.suwaczki.com/tickers/dxomtv73c3divcga.png https://www.suwaczki.com/tickers/2nn3pc0z5zbajn3t.png

2014-12-22, 20:43	#13
roxana_lu Zakorzenienie Zarejestrowany: 2014-09 Lokalizacja: Śląsk Wiadomości: 6 486	Dot.: Co robić Wigilia Koniecswiatam nie sprecyzowała swojej wypowiedzi wiec jak ktokolwiek ma pomoc jak nawet nie wiemy czy wigilia z mezem czy bez itd __________________ Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym. Synuś i Córcia

2014-12-22, 22:00	#15
koniecswiatam Przyczajenie Zarejestrowany: 2014-12 Wiadomości: 9	Dot.: Co robić Wigilia wiem, że problem wydaje się błahy, ale mając na jednej szali mamę i męża sytuacja znacznie komplikuje się... Jestem osobą dorosłą mam swój rozum, ale co robić w tej sytuacji po prostu nie wiem i pytam jak nastolatka Logistycznie dam radę ogarnąć dwie wigilię, problem jest w mojej mamie... Odpowiem na Wasze pytania, moja mama moje męża zaprosiła w pierwszy dzień świąt do siebie, mamy nie mogę zabrać do teściów, mama zje kolację tylko ze mną, mieszka sama... Tu jest problem z toksyczną mamą i teściową...

2014-12-22, 22:07	#16
roxana_lu Zakorzenienie Zarejestrowany: 2014-09 Lokalizacja: Śląsk Wiadomości: 6 486	Dot.: Co robić Wigilia Niestety dalej nic z tego nie wiem Czemu maz nie moze isc z Toba na wigilie do mamy ? __________________ Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym. Synuś i Córcia

2014-12-22, 22:24	#20
Lunola Raczkowanie Zarejestrowany: 2014-11 Lokalizacja: Kraków Wiadomości: 443	Dot.: Co robić Wigilia Czemu nie możecie zorganizować wspólnej Wigilii szczególnie, że od Ciebie będzie tylko mama? __________________ "Ostatecznie jestem kobietą... i bardzo mnie to cieszy!"

2014-12-22, 22:37	#22
Dyniowa Raczkowanie Zarejestrowany: 2014-10 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 66	Dot.: Co robić Wigilia Jednego nie rozumiem - czemu planujesz wszystko sama? Masz męża, powinniście pogadać, wspólnie zaplanować Święta.

2014-12-22, 22:40	#23
Lunola Raczkowanie Zarejestrowany: 2014-11 Lokalizacja: Kraków Wiadomości: 443	Dot.: Co robić Wigilia To Wigilia i Twój mąż zna Twoją sytuacje może nich pogada ze swoją rodziną byś przyjechała z mamą, nawet jak jest jakiś konflikt to takie święta są dobrym momentem aby o nich zapomnieć... __________________ "Ostatecznie jestem kobietą... i bardzo mnie to cieszy!"

2014-12-22, 22:48	#26
fast_n_furious Przyczajenie Zarejestrowany: 2014-12 Wiadomości: 16	Dot.: Co robić Wigilia Mąż kończy pracę o 18. Od 16 do 18 spędzasz wigilię u mamy, mąż po Ciebie przyjeżdża, łamie się opłatkiem z Twoją mamą, zjadacie razem symbolicznie barszczyk i jedziecie we 2 do jego rodziców (jeśli Twoja mama nie jest zaproszona, lub we 3, jeśli jest mile widziana). Co tu roztrząsać? :O

2014-12-22, 22:51	#27
koniecswiatam Przyczajenie Zarejestrowany: 2014-12 Wiadomości: 9	Dot.: Co robić Wigilia Mąż nie wyrobi się czasowo pogodzić dwóch wigilii...a mamy do rodziny męża nie zabiorę, bo skoro rodzina męża nie uznaje mojej rodziny to nic na siłę... Nie proszę o ocenę podjętych przez nas decyzji tylko o radę jakich użyć argumentów, żeby przekonać mamę lub męża... Jak ja nienawidzę świąt to obecna sytuacja przekonuje mnie w tym stwierdzeniu....

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)