kontakty dziadków z wnukami - pomóżcie - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-08-26, 21:39   #1
adawi1
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 2

kontakty dziadków z wnukami - pomóżcie


Jestem mamą dwójki maluchów. Mój mąż zmarł. Gdy jeszcze żył teściowa pomagała przy wychowaniu pierwszego dziecka a właściła chciała zając moje miejsce. Mąż był zadowolony bo gdy ja uczyłam się a on miał się zajmować dzieckiem teściowa brała dziecko do siebie. Do dzisiaj zwraca się do dziecka imieniem męża choć ten zmarł już kilka lat temu. Mieszkając z meżem u teściów w domu na początku było znośnie. po urodzeniu dziecka zaczęła się zmiana. Chcąc skutecznie utrudnić mi życie np. wyłączali światło gdy tylko mąż wychodził z domu ( a jak wracał próbowali ze mne robić wariatkę - podobno mi się zdawało), obmawiali mnie wszędzie jaka jestem zła synowa a swojemu synowi kupowali piwo i papierosy. Na moje utrzymanie dostawałam od rodziców i trochę dorabiałam jak mogłam. Po roku męczarni wyprowadziłam się do swoich rodziców oczywiście bez męża który wolał zostać z matką. Gdy mąż zmarł doszliśmy do porozumienia - ale z perspektywy czasu teściom zależało na kontaktach z dziećmi a w szczegóności z tym pierwszym bo do wychowania drugiego nie pozwoliłam się wtrącać. Dzisiaj znów nasze kontakty są złe. Teściowie podważają mój autorytet w stosunku do dziecka. Proponowali mi że zabiorą syna i będą go wychowywać żebym zajęła się głównie pracą. Niestety gdy ja pracowałam oni zdązyli już "przekabacić" dziecko np. poprzez nowe drogie zabawki (kilka w tygodniu), na które mnie wtedy nie było stać. Uważam że mają zły wpływ na dziecko poprzez toksyczną miłość. Chcą nas non stop kontrolować, codziennie dzwonią po kilka razy. Mam już dość. Jak mogę ograniczyć ich kontakty z moimi dziećmi.
adawi1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-26, 22:17   #2
kisielova
ReklaMO(D)żerca.
 
Avatar kisielova
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 9 889
Dot.: kontakty dziadków z wnukami - pomóżcie

Nie mieszkasz z nimi, więc ograniczenie ich kontaktów nie powinno być takie trudne. " W tym tygodniu nie zobaczycie się z małym." Jeśli zaczną dociekać o co chodzi powiedz, że nie życzysz sobie podważania Twojego autorytetu, rozpieszczania syna nowymi zabawkami. Musisz tylko być twarda w swoich postanowieniach.
Pamiętam, że moja mama miała podobny problem ze swoją pierwszą teściową przez jakiś czas i powiedziała, że jeśli nie przystaną na jej zasady, to w ogóle nie będą widywali mojego brata.

Edytowane przez kisielova
Czas edycji: 2013-08-26 o 22:18
kisielova jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-26, 22:22   #3
201604181004
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
Dot.: kontakty dziadków z wnukami - pomóżcie

Ogranicz. Powiedz nie. Powiedz że będą się widywali gdy ty na to pozwolisz a aktualnie masz swoje życie i swoje plany. To nie jest najbliższa rodzina tj ojciec dziecka i oni nic nie muszą, wszystko zależy od ich woli. Nie odzywaj się do nich, nie dzwoń, jak się odezwą że masz wpaść z dziećmi, omów powiedz że jesteś zajęta i że oddzwonisz jak plany ci na to pozwolą. Nie tłumacz się, nie wciągaj w dyskusję, lej ciepłym moczem i sprawiaj wizyty ale nie zostawiaj tam dziecka. Można przez kilka godzin niezłą siekę w mózgu zrobić dziecku jak się teściowa uprze, lepiej zebyś miała to pod kontrolą. A jak sprawy zajdą za daleko to powiedz że nie będą dziecka widywali i tyle. łaski ci nie robią.
201604181004 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-26, 22:43   #4
laisla
Zakorzenienie
 
Avatar laisla
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
Dot.: kontakty dziadków z wnukami - pomóżcie

Cytat:
Napisane przez adawi1 Pokaż wiadomość
Jestem mamą dwójki maluchów. Mój mąż zmarł. Gdy jeszcze żył teściowa pomagała przy wychowaniu pierwszego dziecka a właściła chciała zając moje miejsce. Mąż był zadowolony bo gdy ja uczyłam się a on miał się zajmować dzieckiem teściowa brała dziecko do siebie. Do dzisiaj zwraca się do dziecka imieniem męża choć ten zmarł już kilka lat temu. Mieszkając z meżem u teściów w domu na początku było znośnie. po urodzeniu dziecka zaczęła się zmiana. Chcąc skutecznie utrudnić mi życie np. wyłączali światło gdy tylko mąż wychodził z domu ( a jak wracał próbowali ze mne robić wariatkę - podobno mi się zdawało), obmawiali mnie wszędzie jaka jestem zła synowa a swojemu synowi kupowali piwo i papierosy. Na moje utrzymanie dostawałam od rodziców i trochę dorabiałam jak mogłam. Po roku męczarni wyprowadziłam się do swoich rodziców oczywiście bez męża który wolał zostać z matką. Gdy mąż zmarł doszliśmy do porozumienia - ale z perspektywy czasu teściom zależało na kontaktach z dziećmi a w szczegóności z tym pierwszym bo do wychowania drugiego nie pozwoliłam się wtrącać. Dzisiaj znów nasze kontakty są złe. Teściowie podważają mój autorytet w stosunku do dziecka. Proponowali mi że zabiorą syna i będą go wychowywać żebym zajęła się głównie pracą. Niestety gdy ja pracowałam oni zdązyli już "przekabacić" dziecko np. poprzez nowe drogie zabawki (kilka w tygodniu), na które mnie wtedy nie było stać. Uważam że mają zły wpływ na dziecko poprzez toksyczną miłość. Chcą nas non stop kontrolować, codziennie dzwonią po kilka razy. Mam już dość. Jak mogę ograniczyć ich kontakty z moimi dziećmi.
Czy ja dobrze rozumiem? Nazywa syna imieniem jego nieżyjącego ojca? Kurcze, chore trochę.

Ograniczyłabym kontakt. Jak dzwonią kilka razy dziennie to odbierz raz i zapytaj, czy jeszcze mają coś do przekazania bo później będziecie zajęci np.
laisla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-26, 23:02   #5
201607111040
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 10 542
Dot.: kontakty dziadków z wnukami - pomóżcie

Po prostu urwij kontakty z wnukiem. Oni nic nie mają w tej sprawie do gadania.
201607111040 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-26, 23:31   #6
emma8
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 1 451
Dot.: kontakty dziadków z wnukami - pomóżcie

Niestety Twoja teściowa ma coś z głową, a już na pewno jest typowo toksyczną osobą. Ciebie nie szanuje, a wnukowi stara się zrobić wodę z mózgu i manipulować nim- bo przecież przekupstwo jest formą manipulacji. To TY jesteś matką i uważam że w tej sytuacji jak najbardziej masz prawo ograniczyć kontakty syna z dziadkami do minimum. Najlepiej na tych spotkaniach bądź wtedy z synem, szybkie odwiedziny w Wielkanoc, Boże Narodzenie czy jej imieniny.
emma8 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-27, 06:38   #7
gagateczkaaa
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 2 683
Dot.: kontakty dziadków z wnukami - pomóżcie

Myślę, że powinnaś znaleźć sposób, by ograniczyć kontakt dziecka z dziadkami. Nie mieszkacie razem, jesteś dorosła, więc powinnaś postawić na swoim. Z drugiej jednak strony dziadkowie mają prawo i obowiązek utrzymywania kontaktów po nowelizacji Kodeksu Rodzinnego i Opiekuńczego...
gagateczkaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-08-27, 08:29   #8
Wróżka_Dzyńdzyńdzyń
Zadomowienie
 
Avatar Wróżka_Dzyńdzyńdzyń
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 1 019
Dot.: kontakty dziadków z wnukami - pomóżcie

Cytat:
Napisane przez gagateczkaaa Pokaż wiadomość
Z drugiej jednak strony dziadkowie mają prawo i obowiązek utrzymywania kontaktów po nowelizacji Kodeksu Rodzinnego i Opiekuńczego...
Jak najbardziej i nikt im tego prawa nie odmawia. Okazji do odwiedzin dziadków jest sporo. Święta, urodziny chłopców, imieniny dziadków itp. W każdym takim spotkaniu powinna uczestniczyć autorka i drugi syn.

Teściowa straciła syna, to niewątpliwie bardzo trudne. Starszego wnuka wychowywała od małego i teraz próbuje przenosić swoje matczyne uczucia na niego. To oczywiście niezdrowe i trzeba te zapędy ukrócić.
__________________
"Pieniądze szczęścia nie dają ale mogą sprawić, że w całym twoim nieszczęściu będziesz żyła niezmiernie komfortowo."
Clare Boothe Luce

Jeśli nie widzisz nic złego w rozmnażaniu nierodowodowych zwierząt -> Zajrzyj

STOP OKRUCIEŃSTWU - klik
Wróżka_Dzyńdzyńdzyń jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-27, 09:21   #9
gagateczkaaa
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 2 683
Dot.: kontakty dziadków z wnukami - pomóżcie

Cytat:
Napisane przez Wróżka_Dzyńdzyńdzyń Pokaż wiadomość
Jak najbardziej i nikt im tego prawa nie odmawia. Okazji do odwiedzin dziadków jest sporo. Święta, urodziny chłopców, imieniny dziadków itp. W każdym takim spotkaniu powinna uczestniczyć autorka i drugi syn.

Teściowa straciła syna, to niewątpliwie bardzo trudne. Starszego wnuka wychowywała od małego i teraz próbuje przenosić swoje matczyne uczucia na niego. To oczywiście niezdrowe i trzeba te zapędy ukrócić.
Zgadzam się
gagateczkaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-27, 10:18   #10
Fleur_D
Zakorzenienie
 
Avatar Fleur_D
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 4 266
Dot.: kontakty dziadków z wnukami - pomóżcie

W takiej sytuacji radziłabym pozwalać na spotkania raz w miesiącu na 1-2 godziny. Na początku możesz raz na dwa tygodnie, żeby nie było drastycznego przeskoku. Dobrze, gdybyś miała świadków zachowania teściów, najlepiej jakąś koleżankę.
To wyjątkowo toksyczni ludzie, nie powinnaś mieć oporów przed zmarginalizowaniem ich roli w życiu dzieci. Co innego, gdyby to byli normalni, kochający dziadkowie.
Fleur_D jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-27, 10:47   #11
sloniatko007
Wtajemniczenie
 
Avatar sloniatko007
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 2 734
GG do sloniatko007
Dot.: kontakty dziadków z wnukami - pomóżcie

Ja na Twoim miejscu wystąpiłąbym pierwsza na droge Sądową o ustalenie kontaktów dziecka z dziadkami(bądz pewna że jeśli zaczniesz ograniczać im kontakt,napewno to oni wniosą sprawę do Sądu).

W Sądzie będziesz mogła przedstawić swoje stanowisko w w/w sprawie,przytoczyć wszystkie argumenty które przemawiają za tym by dziecko nie widywało tak często dziadków itp.

Ustalisz tam jasno i konkretnie na jak długo i w jaki sposób chcesz by dziadkowie widywali sie z dzieckiem.
Takie "szarpaniny"moim zdaniem nie mają sensu,jeśli chcesz załatwić to szybko,jasno i konkretnie-tylko i wyłącznie Sądownie.
__________________
Życie jest jak sen...
Czasami piękne,a czasami koszmarne...

Nowy,jesienny wątek
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=667473
sloniatko007 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-08-27, 12:10   #12
FabrykaCzekolady
Przyczajenie
 
Avatar FabrykaCzekolady
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 10
Dot.: kontakty dziadków z wnukami - pomóżcie

Z drugiej strony jednak sąd to może być zbyt dramatyczne posunięcie. Dzieci, które słyszą, że sądownie mają ograniczony czas z dziadkami przez mamę może źle się odbić na wzajemnych kontaktach. Ja proponuję po pierwsze asertywność - a więc to, co doradzali moi poprzednicy - a po drugie, szczere rozmowy z dziećmi, wytłumaczenie, jaka jest sytuacja.
FabrykaCzekolady jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-28, 20:52   #13
adawi1
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 2
Dot.: kontakty dziadków z wnukami - pomóżcie

Dzięki dziewczyny.) Już mi lżej na duchu - bo myślałam że zaczynam fiksować. Zacznę na spokojnie a później czas pokaże...
adawi1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-22, 18:23   #14
Kiniulka8919
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 33
Dot.: kontakty dziadków z wnukami - pomóżcie

Witam. Mam spory problem z moją własną matką. Mianowicie zaczęło się od tego gdy z moją 6 letnią córką wyprowadziłyśmy się od mojej matki.Nie miałam tam lekkiego życia wszystko miało być po mojej mamie myśli. Manipulowała moją córką do tego stopnia że córka nigdzie nie chciała iść ze mną. bo moja matka jej mówiła że gdy córka ze mną pójdzie to babcia będzie płakać tęsknić albo że ja ją niby gdzieś zostawię. Gdy się wyprowadziłyśmy do mojego chłopaka obecnie już męża moja matka zgłosiła sprawę na policję o to że zostałyśmy porwane. Potem o to że zaniedbuję córkę. Wtedy życie zaczęło się przewracać do góry nogami interwencja pani z opieki potem pani kurator. Za jakiś czas otrzymałam pismo ze Sądu o to że moja własna matka chce odebrać mi władzę rodzicielską i podając mojego męża że rzekomo molestuje moją córkę na podstawie zdjęcia na którym leżą i oglądają bajkę. W między czasie moja matka zaczęła wydzwaniać odgrażać się mało tego zaczęła nas nachodzić na ulicy czy w szkole były również interwencje policji.Na sprawach zrobiła ze mnie najgorszą matkę w świecie. Po 2 sprawach moja matka raptownie się wycofała i sprawa się zakończyła. Nie minęły 2 tygodnie dostałam kolejne wezwanie na sprawę o uregulowanie kontaktów babci z wnuczką. Moja matka chcę widywać się z moją córką w każdą 1 szą i 3 cią sobotę w godz od 11 do 19 zabierając ja samą. Obecnie jestem w ciąży. Pierwsza ta sprawa odbyła się choć nie było na niej mojej matki ponieważ pracuję w Niemczech zajmując się starszymi ludźmi. To co usłyszałam od matki adwokata jest dla mnie to zupełnie nie zrozumiałe ponieważ jak adwokat może powiedzieć że moja matka ma prawo widzieć się z wnuczką i tym samym z dzieckiem które urodzę choć my obie tego nie chcemy. I chore wytłumaczenie że moja matka założyła poprzednią sprawę bo nie wiedziała co się z nami dzieje. Przecież wiedziała gdzie jesteśmy i mogła przyjechać nikt jej tego nie zabronił. Jest przecież wiele rodzin które nie utrzymują ze sobą kontaktu i nie chcą się znać i nie zakładają sobie tego typu spraw. Tak samo przecież mamy prawo żyć normalnie tak jak chcemy tym bardziej że zdecydowałam się na odejście z domu od matki i na założenie własnej rodziny a byciem kontrolowaną przez resztę życia przez moją matkę czy też dalszym ingerowaniem w nasze życie czy buntowanie dalsze mojej córki. Nie jest mi potrzebne to by chodzić po Sądach czy też wymysłem mojej matki ciągnąć moją córkę po psychologach czy poradniach czy też na spotkanie dziecka z Sędziną. Niech ktoś mi powie jak mogę uchronić moją córkę i moją rodzinę przed tak natrętną moją matką. Proszę pomóżcie.
Kiniulka8919 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:27.