Dzieci z Afryki czekają na pomoc

[anecz38]

Tak HC to moja paczka - super! cieszę się. Dziewczyny czekam jeszcze na 1 lub 2 przesyłki żeby wszystko posegregować , spakować i wysłać.

Bardzo was proszę zorganizujmy jeszcze w międzyczasie dużą paczkę do Kamerunu. Siostra Alina pisała że żywności nie potrzebuje bo warzywa im wystarczają. Dla dzieci nazbierajmy płaszczyki i spodnie przeciwdeszczowe, może gumowce, s. Alina pisała o czapkach, samochodzikach i lalkach dla dzieci. Wierzę że jeżeli możemy zorganizować paczkę do Tanzanii to uda się również do Kamerunu. Ja już zaczynam rozglądać się za czymś przeciwdeszczowym. Co wy na to?????

---------- Dopisano o 17:06 ---------- Poprzedni post napisano o 17:03 ----------

s.Alina wspomniała jeszcze o ubrankach także śmiało możemy wysyłać. Ja już 3 płaszczyki przeciwdeszczowe mam po niedzieli zacznę się rozglądać za następnymi. Pomożecie mi???

[Seona]

anecz , pomożemy jak wyślesz tą to Ci wyślę rzeczy dla Kamerunu. Mam bodziaki, kredki może to też tam się przyda?

[anecz38]

na pewno się przyda

Do Tanzanii mam 13 kg wszystkiego- także jeszcze troszkę. Z kilogram trzeba doliczyć na opakowanie także mam 14 kg. Na pewno jeszcze 1 przesyłka do mnie ma dojść dla konkretnego dziecka ale nie wiem ile będzie ważyła, może nawet dwie ale tej drugiej nie jestem pewna.

[Seona]

Anecz, myślę o tej paczce do Kamerunu ale też s. Alina pisała, że tam jest wielki hipermarket, który nie odbiega od standardów europejskich, więc raczej wszystko można kupić na miejscu - chodzi głównie o brak pieniędzy

żeby to się opłacało żeby nie było, że tyle kasy co wydamy na przesyłkę i produkty, to w Kamerunie dałoby się kupić 40 kg produktów, wiecie o co chodzi?

[anecz38]

więc co robimy z Kamerunem?

[_MAMA_]

Myślę, że jeżeli wysyłane będą rzeczy kupione w bardzo niskiej cenie, albo mało używane po dzieciach to jak najbardziej opłaca się wysyłać .
Porządne rzeczy kosztują wszędzie sporo a z tego co wiem to Afryka też zalana przez chińszczyznę i pewnie tylko na to mogą sobie pozwolić. A jak dostaną od nas dobrej jakości nawet używane ubrania to kilkoro dzieci będzie mogło pochodzić.
Oczywiście nie opłacało by się kupować u nas markowych ciuchów po normalnej cenie + przesyłka, to już faktycznie lepiej posłać pieniądze i siostra na miejscu zrobi zakupy.

Co do gumowców to na pewno by się przydały, ale czy nie za ciężkie? Sama wysyłka 1 kg to 10 zł. Ale jakby było wolne miejsce to czemu nie .
Wszelkie kurteczki i płaszczyki p/deszczowe to już leciutkie.

Fajnie że ta wspólna paczka dotarła

[Seona]

Anecz, no to robimy chyba?

Moje dzieci mają takie gumiaczki - za 20 zł kupiłam, Zetpol to bardzo dobra firma - obejrzyjcie sobie, mają buty za... 20 zł i mniej http://sklep.zetpol.pl/sklep-obuwie-G-Kalosze

Będę moim dzieciom buty zamawiać to i wezmę ze 3 pary gumiaczków.

---------- Dopisano o 11:08 ---------- Poprzedni post napisano o 10:04 ----------

A może ktoś by chciał się dorzucić do gumiaczków? to mogę podać nr konta na pw i od razu więcej bym kupiła i przesłala do anecz

[anecz38]

No więc robimy. ja muszę popatrzeć za gumowcami po moim synku może coś wynajdę. Cieszę się , że i tam pomożemy . Chciałabym pod koniec tygodnia wysłać do Tanzanii ale nie wiem kiedy doślą mi resztę rzeczy.

[Seona]

Zapytaj te osoby kiedy planują wysyłkę?

Byłam dziś w Pepco i widziałam gumiaki za 9,99 zł ale takie cieniutkie, byle jakie. Ja strasznie Pepco nie lubię miałam kilka razy stamtąd bodziaki i śpiochy, to mi się po jednym praniu szmata zrobiła więc nie bardzo ufam takim tanim gumiakom, szczególnie, że tam pewnie są i ulewy i kamienie a nie kałuża na chodniczku w Pepco to taka najtańsza byle jaka chińszczyzna więc nie wiem. ale jakby nie było 2 pary butków na deszcze dzieci by miały

No i nie wiem - kupować, nie kupować, choć ze 2 pary?

[anecz38]

dostałam dzisiaj jedną paczkę 4 kg bez pieniędzy i nie wiem co robić mam powybierać co się nadaje do wysyłki.... będzie ciężko...

---------- Dopisano o 18:38 ---------- Poprzedni post napisano o 18:36 ----------

jeszcze jedna jest w drodze dla konkretnego dziecka więc po mału mogę zacząć pakować .

[Seona]

Napisane przez anecz38

dostałam dzisiaj jedną paczkę 4 kg bez pieniędzy i nie wiem co robić mam powybierać co się nadaje do wysyłki.... będzie ciężko...

---------- Dopisano o 18:38 ---------- Poprzedni post napisano o 18:36 ----------

jeszcze jedna jest w drodze dla konkretnego dziecka więc po mału mogę zacząć pakować .

Anecz, napisz do tej osoby, może zapomniała poprostu włożyć pieniędzy niech Ci wpłaci na konto.

[anecz38]

Napisałam do pani. Niestety nie dysponuję dużymi środkami finansowymi żeby zapłacić za siebie i za kogoś- zwłaszcza że zaraz szykuje się kolejna paczka do Kamerunu

[elar]

Postaram się dołożyć do paczki - mam trochę ubranek, samochodzików i butów po moich dzieciach ale raczej takich letnich, więc nie wiem czy się nadają?

[anecz38]

na pewno się nadadzą, zwłaszcza buciki.

[Seona]

Elar, butki jak są w dobrym stanie, to jasne, że mogą. A letnie jak najbardziej, tam jest przecież drugie pół roku upały, więc sandały, tenisówki - widać na zdjęciach, że dzieci takie noszą.

Wiecie co - takie chodaczki są super - moje dzieci je mają - są lekkie a wygodne, trzymają stopę. Zapytam Avę, czy może Fundacja nie kupiłaby takich ? czy ma pieniądze przeznaczone na ważniejsze wydatki? takie do śmigania na codzień byłyby w sam raz, tak sobie myślę.

[Seona]

Doszedł do mnie przelew na 5 par gumiaczków!! Ode mnie będą 3 pary i jeszcze może kupię te w Pepco za 9,99 To będzie 10 par gumiaczków dla Kamerunu kropla w morzu, ale zawsze. Plus jeszcze butki od Elar więc Anecz, chyba pójdą same buty do Kamerunu

[anecz38]

wysłałam w poprzedniej paczce 2 pary takich bucików

---------- Dopisano o 13:16 ---------- Poprzedni post napisano o 12:56 ----------

jak by poszły same gumiaczki i ewentualnie płaszczyki przeciwdeszczowe to też byłoby super zwłaszcza że tam dużo pada. Do Tanzanii pewnie też by się przydały. Jak wyślemy paczkę do Tanzanii i Kamerunu to może w lipcu zorganizujemy akcję gumowców również dla Tanzanii i wyślemy tyle ile uzbieramy co? Myślę że byłoby fajnie. Nie wysyłamy bielizny pewnie mało jej mają i też by się przydała. Dobrze by było robić akcje np w miesiącu lipcu robimy akcję gumowców dla dzieci w następnym miesiącu bielizna itd..... co wy na to?

---------- Dopisano o 13:51 ---------- Poprzedni post napisano o 13:16 ----------

Seona oglądałam przed chwilą gazetkę pepco są kurtki dziecięce przeciwdeszczowe za 9,99 gazetka obowiązuje do 20 czerwca zobacz na stronę 4
okazjum.pl/pepco/gazetka/gazetka-promocyjna-pepco-07-06-2013,16252.html

[MamaKatka]

Wow, co tu się wyprawia! Sypiecie pomysłami jak z rękawa! Super!!!Wszystkie pomysły mi się podobają. W miarę możliwości pomogę . Poszukam jakiś kurtek przeciwdeszczowych (dla dorosłych mogą być?), z butami będzie raczej ciężko...

Pozwolę sobie na trochę prywaty... W nowym roku nasz status rodzinny 2+1 zmieni się na 2+2

[Seona]

MamaKatka, gratulacje??? to kiedy się podwoisz? a starsze ile ma lat, corka czy synek?

Anecz, pomysł fajny, ale trochę nas jest mało - te kilka osób z forum co miesiąc bedą coś kupować i przysyłać do Ciebie?

ja po wakacjach to nie wiem jak będę wyglądać finansowo może to jakoś by przez fundację, ale jak, nie bardzo się orientuję? Ava, MAMA, macie jakieś pomysły?

---------- Dopisano o 16:09 ---------- Poprzedni post napisano o 16:07 ----------

Anecz to skoczę jutro do Pepco, mam niedaleko koło domu. Może coś będzie jeszcze?

A moja Pati kończy dzisiaj ... 4 lata!!! Szok, nie wiem kiedy to zleciało???!??? i taki sam upał dzisiaj jak wtedy co ją rodziłam.

[_MAMA_]

Fajne pomysły .
Mam chwileczke , wiec tylko napiszę, ze rozmawiałam z avą tel. i niestety nie ma na kocie pieniędzy na wysyłki paczek, nie moze zapłacić na poczcie pieniedzmi, które ktoś wysłał na dożywianie albo na konkretne dziecko, to jest skrupulatnie rozliczane.A wpłat na cele statutowe na razie nie ma. Takze trzeba szukać sponsorów albo sie zrzucać

Niedługo kolejne info o paczkach, moze jutro nawet .

Seona pamietam jak całe forum z Tobą rodziło to i Katce pomożemy

[Magdamisja]

Dobry wieczor!

Chcialabym Was wszystkich baaardzo serdecznie pozdrowic. Jestem zupelnie nowa tutaj na forum; zwykle w ogole nie bywam na forach, ale tutaj musialam! Przez jakis "przypadek" (w ktory nie wierze) dowiedzialam sie o misji w Tanzanii, potem dostalam sie na strone fundacji mp, a stamtad juz tylko krok do Was! I musze przyznac, ze byliscie ta kropelka, ktora przesadzila o moim zaangazowaniu w te cala akcje pomagania dzieciom w Tanzanii... Jak to sie stalo? Po prostu czulam ten Wasz niesamowity zapal, serce, ktore wkladacie w te pomoc . Zarazilyscie mnie kompletnie! "Sercedlaafryki" i "adopcjaserca.pl" tez niezle sie do tego przyczynily! No i stalo sie. Rzucilam sie z cala dusza w te sprawe, miedzy innymi "zaadoptowalam" dwojke wspanialych dzieciakow z tej misji (starsza dziewczynke i mlodszego chlopczyka), a u mnie w jadalni stoi juz wiiiieeelki karton, ktory niedlugo posluzy jako paczka do Tanzanii.

Tak poza tym to sama mam trojke dzieci (chlopiec -dziewczynka-chlopiec), aha, i niestety nie mieszkam w Polsce , tak ze prosze o przebaczenie, jesli moje posty beda czasami brzmiec jakos dziwacznie, ale od 32 lat zyje na emigracji...

Ciekawa jestem, co tak naprawde sklonilo Was do wspierania wlasnie tej misji? Bo mnie na przyklad tez zdjecia tych maluchow siedzacych na golej ziemi w tym swoim przedszkolu. Ale przeciez jest jeszcze wiele innych potrzebujacych na swiecie! A Wiec dlaczego akurat misja w Tanzanii?

[anecz38]

szczerze mówiąc Ja zaczęłam od Zambii. Zaczęłam coraz bardziej czytać i wyszukiwać w wyszukiwarce wszelkich informacji i trafiłam na forum, poczytałam i się zaangażowałam - tak wyszło! tak chyba miało być!!!!
Ale dziewczyny mogą powiedzieć dużo dużo więcej, były na misjach...

[Seona]

Magdamisja

Sama będziesz paczkę wysyłać? Ale będzie radość dla dzieci!! Masz już zdjęcia dzieciaczków?Pochwal się!!

Ja, MAMA i Ava przez 6 lat (MAMA dłużej chyba) byłyśmy koordynatorkami i prowadziłyśmy adopcje serca w Zambii. Nadal mamy tam dzieci i im pomagamy Teraz zaczęłyśmy pomagać także w Tanzanii i Kamerunie.

---------- Dopisano o 10:17 ---------- Poprzedni post napisano o 10:15 ----------

MAMA pamiętam mój poród forumowy, aż łza się w oku kręci wogóle tamten czas był suuuper

Anecz przejdę się dzisiaj do Pepco zobaczyć te pelerynki. Dzisiaj pod wieczór będę zamawiać butki z Zetpolu, tylko jeszcze teściowa chce przeglądnąć bo chce jakieś kapcie po domu i musi mi rozmiar podać

[MamaKatka]

Hej,
rozwiązanie w styczniu/lutym. Jak na razie mam szalonego pięciolatka .

Nie mam zaadoptowanego dzieciątka z Afryki, ale kibicuję wszystkim, którzy mają, i staram się (w miarę możliwości) pomagać w inny sposób. Misji w Zambii przyglądałam się od lat, teraz jestem tutaj.

A może by zorganizować zbiórkę na bieliznę i buciki dla dzieci - tak jak zbiórkę na kocyki?

Zbiórka na siepomaga stoi... Co robić???

[ava80]

Mam już kilka potwierdzeń przesyłek od s.Rut - na żadnej nie wpisała cła, więc najwyraźniej udało się bez tym razem
Cieszę się.

Rzeczywiście faktem jest, że nie mam środków na paczki. Niestety fundacja to skrupulatnie rozliczana organizacja.
Nie możemy dowolnie przesuwać środków wg potrzeb, tak jak mają to organizacje religijne.
Jeśli darowizna jest na określony w tytule cel (chyba że jest ogólny np. na pomoc dzieciom) to na ten konkret musza iść pieniądze.
Żałuję, ale nawet przez SiePomaga nie zbieramy wielu wpąłt na "cele statutowe", które wbrew pozorom na wypłaty nie idą bo w Fundacji nie mamy wynagrodzeń i "zatrudnionych" :P

Ale rozumiemy, że przelew o tytule "na dożywianie" ma pierwszeństwo przed takim "na realizację celów statutowych" czyli m.in. wysyłki darów od Was
Co nas niestety często hamuje i nie umiemy Wam pomóc.

Gumiaki fajna rzecz - dowiem sie czy dzieci w takich chodzą i zakładają, czy raczej sportowe +klapki/sandały.
Raczej tak, ale nie chciałabym dużych zakupów jełsi któraś z sióstr sprostuje tę informację.
PRzepraszam, że nie jestem z Wami tak często jak bym chciała, ale obiecuję więcej informacji gdy trafi do nas jeszcze więcej odpowiedzialnych wolontariuszy, którzy będa chcieli pomóc także "organizacyjnie". Bo na razie pracy - także tej "szarej", bez forów i fanfar, mamy niestety w bród
pozdrawiam ciepło w imieniu wszystkich nas w Fundacji

[Seona]

Czyli gumiaki to nie taki pewniak? to Ava, jak dostaniesz info od s. Aliny to napisz, czy tam faktycznie chodzi się w gumiaczkach. Mogę inne buty z Zetpolu zamówić. Np. tenisowki są niezniszczalne - świetna jakość.

Anecz nie było w moim Pepco już ani pelerynek, ani gumiaczków.

Mojej przesyłki nadal nie ma na liście

[Maitiri]

Witam wszystkich po dłuższej przerwie.
Piszę dzisiaj do Was z ogromną prośbą. Widzę, że świetnie się organizujecie, więc może uda się wspólnymi siłami i tu pomóc.
Jakiś czas temu udało mi się załatwić kolorowanki dla naszych dzieci w Tanzanii i w Kamerunie (dziękuję Wydawnictwu Technopol za okazane serce ). Jest ich około 200 sztuk. Wysyłka czeka, bo środków brak, poza tym chciałabym bardzo, żeby każde dziecko oprócz kolorowanki otrzymało kredki i może lizaczka, albo jakieś cukierki. Taki spóźniony dzień dziecka. Wszystkiego nie zdołam sama zakupić, dlatego chciałabym bardzo prosić o Waszą pomoc. Jakby ktoś mógł przesłać do mnie chociaż kilka paczuszek kredek, albo jakieś lizaczki, cukierki będę wdzięczna. Jeśli ktoś może się dołożyć do wysyłki, również poproszę Adres do wysyłki podam na priv.
Wiem, że zawsze można na Was liczyć . Pomożecie? Podarujmy tym dzieciom wspólnie odrobinę dzieciństwa

[witch79]

ja postaram się dołączyć, tylko jeszcze nie wiem, co będę miała konkretnie... zbliża się koniec roku szkolnego, a ja pracuję właśnie w szkole; zasugerowałam dzieciakom, że o wiele bardziej niż milion kwiatów uszczęśliwią mnie właśnie artykuły szkolne i liczę, że trochę uda mi się tego nazbierać; jednak muszę poczekać do końca przyszłego tygodnia...

pozdrawiam

[Seona]

Maitiri, super sprawa z tymi kolorowankami a może byś to do Anecz wysłała, ona ma i fundusze i sporo rzeczy sie nazbierało? Chyba, że Ty chcesz do wysłać? Mogę dokupić parę paczek z kredkami. Są niedrogie a a dobre - sprawdzone na moich dzieciach

Pamiętacie temat studni? Ktoś tu wklejał linka do studni w Laare http://www.czynmydobro.pl/index.php?...121&Itemid=185
i wpłaciłam tam parę groszy i dzisiaj dostałam podziękowanie - 2 pisma, zdjęcia i folder plus koperta i znaczek aż mi głupio, bo uważam, że to niepotrzebne i tyle kasy na to poszło nie wiem czy coś na tą studnie zostało

[_MAMA_]

Magdamisja witaj.
Pytasz jak to sie zaczęło? No to już będzie 8 lat.
U mnie bardzo emocjonalnie. Długo nie potrafiłam dojść do siebie.
Jako młoda Matka 3-ki dzieci wtedy 9,3,1 na spotkaniu Komunijnym od katechetki dowiedziałam się, że jest taka misja w Zambii (wtedy nie było nic na jej temat w necie w j.polski przynajmniej, nie mieli strony ani nic) gdzie dzieciaczki umieraja z głodu, dosłownie umieraja bo nie było co jeść .
I jeszcze opowiedziała historie misjonarza z filmu, którego zapomniała zabrać.
Misjonarze m.in. z polski daleko w buszu gdzie nikt nie dociera rozwozili ziemniaki głodujacym ludziom po wielomiesiecznej suszy. Potem przechadzali się po wiosce i na progu chatki siedziała mała dziewczynka z wydętym brzuszkiem trzymała w rączce ziemniaka. Wyciągneła ziemniaka w kierunku misjonarza i mówi: masz, Ty tez na pewno dzisiaj nic nie jadłeś

Rzadko kiedy tam kto docierał, tam ludzie nie wiedzieli kiedy następny raz będzie cos do jedzenia a jednak nawet małe dziecko z chorobą głodową było w stanie sie podzielic.

Osoby chetne do adopcji miały zostać po zebraniu. Nikt nie został, zostałam sama i powstrzymujac łzy z zaciśnietym gardłem poprosilam o informacje gdzie i jak mogę wysłać pieniadze i adoptować takie dziecko.

Nie pamiętam jak wróciłam do domu, nie potrafiłam ani wchodzić do sklepó ani robic zakupów. Ciągle miałam w głowie , ze gdzieś na swiecie są dzieci ,kótre cierpia bo nie ma nic do jedzenia .
Ja też mogłam przeciez urodzic się w Afryce...

i tak to sie zaczęło właśnie

Napisane przez witch79

zasugerowałam dzieciakom, że o wiele bardziej niż milion kwiatów uszczęśliwią mnie właśnie artykuły szkolne

Piękna i szlachetna inicjatywa

Maitiri gdzie sie podziewałaś.
Ale suuuper 200 kolorowanek to ile to waży.

Kochani ponawiam apel - jakby 50 osób po 3,50 zł sie dołożyło to juz będzie na paczke