Brak uczucia sytości :/ - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka

Notka

Dietetyka Miejsce dla osób, które są na diecie. Rozmawiamy o zdrowym odżywianiu. Uwaga! Wyznacznikiem jest kaloryczność dobowa diet - muszą one mieć ponad 1000 kcal.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2016-02-01, 21:16   #1
blackk_berryy
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 27

Brak uczucia sytości :/


Hej dziewczyny, na wstępnie napisze ze ok moze powinnam iść do psychodietetyka, ale zaczynam od wypowiedzi na forum, bo moze któraś z Was miała podobny problem, albo wie jak mogłabym sobie poradzić z moim "problemem". Sytuacja wyglada tak, ze odżywiam sie zdrowo, jem regularnie, dobre rzeczy i naprawdę sie pilnuje. Nie podjadam pomiędzy posiłkami, nie jem słodyczy w ogóle, ale mam problem tego typu ze nigdy nie potrafię zjeść tylko tego co sobie nałożyłam, prawie zawsze muszę cos "dojeść". Zjem powiedzmy kolacje i dojadam do tego garść orzechów, daktyli albo robię po prostu dokładkę. Jak juz zacznę jeść to jem i jem i nie potrafię skończyć :/ nie wiem czy to zaburzone uczucie sytości czy o co chodzi.. Cały czas mi mało, a mam troche bzika na punkcie zdrowego jedzenia i co z tego ze jem zdrowo jak dużo :/ znacie moze jakieś sposoby co robić żeby nie dojadac po posiłku, powiedzieć sobie stop?:/ nie wiem co ze mną jest nie tak, nie wierze w te wszystkie tabletki obniżające łaknienie wiec nie wiem co mi zostało ;P moze któraś z Was miała podobnie ?



Pozdrawiam !
blackk_berryy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-02, 09:34   #2
Aggis
Wtajemniczenie
 
Avatar Aggis
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 2 093
Dot.: Brak uczucia sytości :/

A może jednak jesz za mało kalorycznie / ubogo w wartości odżywcze i stąd to dojadanie bo Twój organizm po prostu domaga się więcej jedzenia? Wpisz swój przykładowy jadłospis, wiek, wagę, wzrost i aktywność to łatwiej będzie ocenić.
Aggis jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-02, 09:54   #3
blackk_berryy
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 27
Dot.: Brak uczucia sytości :/

Moim zdaniem jem mega dużo, ale napiszę

Jem 4 lub 5 posiłków (zależy czy wstaję wcześniej, czy później):

1 posiłek - ogromna miseczka owsianki z daktylami, orzechami, rodzynkami, jabłkiem, bananem

2 posiłek - zazwyczaj jakaś kasza/ryż - zmieszana z warzywami i surówką albo kawałek ryby do tego (łosoś lub tuńczyk), czasem zamiast kaszy lub ryżu jem makaron lub ziemniaki, ale rzadko

3 posiłek - 3 kanapki z waflami ryżowymi (posmarowane pastą z fasoli) do tego pomidor albo ogórek, czasem łosoś

(to jest posiłek, który jem w domu, dlatego zawsze po nim jeszcze coś dojadam, nie potrafię zjeść tyle ile sobie nałożyłam :/)

4 posiłek - budyń jaglany, znowu kanapki z wafli ryżowych (z masłem orzechowym) albo znowu jakaś kasza z warzywami

Oczywiście to jest przykładowy jadłospis w tygodniu, w weekendy jem inaczej, czasem sushi, czasem jakieś konkretniejsze dania. Czasem pomiędzy posiłkami jeszcze jakieś jabłko albo orzechy się pojawiają.

Ostatni posiłek jem nie później niż 2 godziny przed snem, nie jem mięsa, ćwiczę ok 4 razy w tygodniu (2 razy w tygodniu mam fitness na trampolinach, a 2, 3 pozostałe ćwiczę w domu).

Mam 25 lat - 153 cm wzrostu i ważę ok 45,5-46 kg.

Jakbym zaczęła jeść więcej to pewnie bym szybciutko przytyła:/

Może wieczorem nie powinnam już jeść węglowodanów?
blackk_berryy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-02, 10:11   #4
Aggis
Wtajemniczenie
 
Avatar Aggis
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 2 093
Dot.: Brak uczucia sytości :/

Cytat:
Napisane przez blackk_berryy Pokaż wiadomość
Moim zdaniem jem mega dużo, ale napiszę

Jem 4 lub 5 posiłków (zależy czy wstaję wcześniej, czy później):

1 posiłek - ogromna miseczka owsianki z daktylami, orzechami, rodzynkami, jabłkiem, bananem

2 posiłek - zazwyczaj jakaś kasza/ryż - zmieszana z warzywami i surówką albo kawałek ryby do tego (łosoś lub tuńczyk), czasem zamiast kaszy lub ryżu jem makaron lub ziemniaki, ale rzadko

3 posiłek - 3 kanapki z waflami ryżowymi (posmarowane pastą z fasoli) do tego pomidor albo ogórek, czasem łosoś

(to jest posiłek, który jem w domu, dlatego zawsze po nim jeszcze coś dojadam, nie potrafię zjeść tyle ile sobie nałożyłam :/)

4 posiłek - budyń jaglany, znowu kanapki z wafli ryżowych (z masłem orzechowym) albo znowu jakaś kasza z warzywami

Oczywiście to jest przykładowy jadłospis w tygodniu, w weekendy jem inaczej, czasem sushi, czasem jakieś konkretniejsze dania. Czasem pomiędzy posiłkami jeszcze jakieś jabłko albo orzechy się pojawiają.

Ostatni posiłek jem nie później niż 2 godziny przed snem, nie jem mięsa, ćwiczę ok 4 razy w tygodniu (2 razy w tygodniu mam fitness na trampolinach, a 2, 3 pozostałe ćwiczę w domu).

Mam 25 lat - 153 cm wzrostu i ważę ok 45,5-46 kg.

Jakbym zaczęła jeść więcej to pewnie bym szybciutko przytyła:/

Może wieczorem nie powinnam już jeść węglowodanów?
jesteś na redukcji? moim zdaniem nie jesz dużo, I i II posiłek ok, ale potem te wafle ryżowe? też bym się tym nie najadła. Może zamiast wafli ryżowych jedz żytni chleb na zakwasie, ja bym też wprowadziła do diety więcej zdrowych tłuszczy i więcej białka - skoro nie jesz mięsa to np. jajka, jakiś nabiał o ile nie masz nietolerancji, więcej ryb. Nie piszesz konkretnych ilości tej kaszy, ryby, także ciężko policzyć kcal i makro, ja bym na Twoim miejscu przez tydzień spisywała co jem i w jakich ilościach i potem policzyła ile z tego wychodzi kcal i B/T/W, bo moim zdaniem jednak nie tak dużo jak Ci się wydaje co do niejedzenia węgli na kolacje to jednym to służy, innym nie. Ja np. po białkowej kolacji źle śpię. Teraz często mówi się o przesuwaniu węgli z rana właśnie na wieczór, ale nie każdemu to będzie pasować. No i jeśli ćwiczysz wieczorem to po treningu musisz zjeść też węgle, nie możesz ostatniego posiłku mieć białkowego. Także ja na Twoim miejscu pomyślałabym o modyfikacjach w diecie i nie robiłabym sobie wyrzutów za garść orzechów

Edytowane przez Aggis
Czas edycji: 2016-02-02 o 10:12
Aggis jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-11, 22:39   #5
eddin
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 415
Dot.: Brak uczucia sytości :/

Na wszelki wypadek koniecznie zbadaj poziom leptyny.
eddin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-12, 01:23   #6
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: Brak uczucia sytości :/

jak dla mnie to masz spaczony obraz tego "dużo".
"ogromna miseczka" nic nie mówi, bo w ogromnej miseczce to piją wodę moje psy, a ma pojemność 2,5l. tak samo ilość kaszy czy innych zapychaczy - chodzi o konkretną ilość. wafle ryżowe to syf nad syfy i nie zapycha, więc akurat to nie jest wyznacznik. ułóż sobie lepszy jadłospis, gdzie będziesz miała też białko i zdrowe tłuszcze to przestaniesz podjadać. organizm ma za mało kalorii, więc wysyła sygnał, że potrzebuje więcej jedzenia.
przy swojej aktywności powinnaś zjadać 2200kcal, co wcale nie jest mało, a ty na pewno zjadasz mniej niż potrzebujesz!
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-25, 10:52   #7
ladybug_23
Przyczajenie
 
Avatar ladybug_23
 
Zarejestrowany: 2016-02
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 13
Dot.: Brak uczucia sytości :/

odkurzam trochę temat, bo jest ciekawy i dotyczy mnie bezpośrednio.
ja bardzo długo się zmagałam z identycznym problemem, teraz to już tylko sporadycznie, że czegokolwiek bym nie zjadła, czy to normalny posiłek typu śniadanie lub obiad albo jakąś przekąskę, nie byłam w stanie długo wytrzymać.
akurat to było w czasach szkolnych, kiedy nie było tylu dietetyków na rynku, a też nie mogłabym wybulić tyle kasy na wizytę.
dopiero z rozpowszechnieniem smartfonów i aplikacji przyszła rewolucja w moim żywieniu, bo wiedziona ciekawością ściągnęłam na próbę aplikację liczącą ilość spożywanych kalorii, interfejs był bardzo intuicyjny, można było bardzo szczegółowo dobrać poszczególne składniki posiłków. nie pamiętam już, jak się nazywała ta aplikacja, bo z powodu problemów z telefonem musiałam ją usunąć, ale dzięki niej zauważyłam, że naprawdę miałam spore niedobory składników odżywczych i zjadałam o wiele za mało dziennych kalorii. myślę, że to jest dobre rozwiązanie dla tych osób, które chcą coś zmienić na własną rękę w żywieniu przed skorzystaniem z usług dietetyka.
ladybug_23 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Dietetyka


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-02-25 11:52:27


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:00.