Mamusie Wrześniowo -Październikowe część 2 :)

[lukrecja_25]

ja nie mogie jeść krewetek bo mam uczulenie ale w sumie nie żałuję gdyż przerażają mnie te ich czarne oczka i wstrętne odnóża bleee

[Almariel]

Napisane przez lukrecja_25

serio??? to ja ci po piętach deptam kochana bo mam 10 + 1dzień

Noo to idziemy łeb w łeb.

Napisane przez pszczolka87

dziewczyny chcę się z Wami pożegnać.. w czwartek na wizycie u gina dowiedziałam się że moje dzieciątko jest martwe, ciąża obumarła... w piątek mnie wyłyżeczkowali.. powodzenia Wam życzę i dużo zdrowia dla maluszków.. aby żadna z was nie miała takich przeżyć jak ja... możecie wykasować mnie z listy..

O kurcze, strasznie mi przykro. Trzymaj się ciepło.

Napisane przez Agnus21

Ja też jestem po badaniu. Wszystko prawidłowo się rozwija. Kamień z serca... Maluszek słodko się wiercił.
Mężu znowu nic nie zobaczył bo cały czas mam usg dopochwowo. Wczoraj poskarżył się mojej mamie, że bawimy się z lekarzem plastikowymi zabawkami i nie chcemy go wpuścić

Napisane przez Konczita

Aguś ale przecież spokojnie mógł wejść zobaczyć sobie maluszka ... mój by nie wytrzymał ... już mi truje żebyśmy po kolejny film pojechali .. teraz dopiero go wzięło ... jak przychodzi z pracy to pierwsze do brzuszka się łasi, głasia i gada jak najęty ... a później jak sobie wspomni to do mnie hehee ... ale mnie to cieszy że tak bardzo się angażuje ...

Mój wczoraj był pierwszy raz ze mną na usg i był zachwycony. Szkoda odbierac przyszłemu tatusiowi takie przeżycia.

Napisane przez lukrecja_25

genetyczne przez powłoki brzuszne kochana tylko jak by coś nie mógł lekarz dojrzeć to podobno moze se pomóc dopochwowym ale zazwyczaj nie ma potrzeby ja mam 20-tego to genetyczne młody siurek doktorek mega przystojny bedzie moj bandzioł oglądał takiemu to bym chętnie i bobra pokazała bosze a w ogóle miałam sen erotyczny dzisiaj wiecie z kim? z tym aktorem robertem więckiewiczem bosze ja nie wiem on mi sie nie podoba wcale i jeszcze drażni mnie strasznie jego szeleszcząca wymowa i nie wiem czemu z nim ten seeen... moize dlatego ze oglądałam "ile waży koń trojański " a on tam gra ale to dwa dni temu było a sen był dzisiaj w nocy bosze hahahha
oglądałąm tez smerfy... czy dzisiaj przyśni mi sie sex z gargamelem?? zdechne

O Boże... Mi też on się nie podoba, a w tym filmie to już był szczególnie obleśny. Ja miałam chyba ze 2 razy sen erotyczny z księdzem z "plebanii".

Właśnie doczytałam, że Iwoncia prawdopodobnie spodziewa się chłopczyka. Gratuluję kochana.

[Agnus21]

Napisane przez Bafi@Home

brzmi baaardzo smakowicie, ja znów dzisiaj znalazłam kulinarny blog przyjaciółki Kasi Tusk - jak zobaczyłam przepis na spaghetti z krewetkami to zaśliniłam klawiaturę. Laska jest w ciąży i fajne przepisy dla ciężarówek serwuje. A ja mam hopla na punkcie blogów kulinarnych

Też lubię takie blogi Pewnie mojewypieki.blox.pl też znasz?
Ja dzisiaj mam ochotę na placek ze śliwkami... ale ze śliwkami teraz cienko.
Może chociaż naleśniki z dżemem śliwkowym...

[Bafi@Home]

Napisane przez lukrecja_25

ja nie mogie jeść krewetek bo mam uczulenie ale w sumie nie żałuję gdyż przerażają mnie te ich czarne oczka i wstrętne odnóża bleee

no do przepisu piszą że trzeba je oczyścić z odnóży i oczek ale jak sie ma uczulenie to nawet nie ma co ryzykować

[lukrecja_25]

Napisane przez Agnus21

Też lubię takie blogi Pewnie mojewypieki.blox.pl też znasz?
Ja dzisiaj mam ochotę na placek ze śliwkami... ale ze śliwkami teraz cienko.
Może chociaż naleśniki z dżemem śliwkowym...

ja znam ja znam!! wszyscy znają chyba no dorotka ma najlepsze przepisy ja tysz kooooocham blogi kulinarne w ogóle wszystko co z żarciem związane ja mam tez swój ale rzadko coś tam wsadzam bo jakoś albo zrobie i zapomne cyknąć zdjęcie albo mi sie nie chce tego zdjęcia robić albo coś zawsze wypadnie no... a teraz to mi sie gotowac nie chce ale musze sie wziąśc za niego ostro

a śliwki to w stonce są i w ogóle w realu np mi tez sie chciało palcka ze sliwkami kupiłam sliwki i zjadłam zanim placek zrobiłąm

[Bafi@Home]

Napisane przez lukrecja_25

ja znam ja znam!! wszyscy znają chyba no dorotka ma najlepsze przepisy ja tysz kooooocham blogi kulinarne w ogóle wszystko co z żarciem związane ja mam tez swój ale rzadko coś tam wsadzam bo jakoś albo zrobie i zapomne cyknąć zdjęcie albo mi sie nie chce tego zdjęcia robić albo coś zawsze wypadnie no... a teraz to mi sie gotowac nie chce ale musze sie wziąśc za niego ostro

a śliwki to w stonce są i w ogóle w realu np mi tez sie chciało palcka ze sliwkami kupiłam sliwki i zjadłam zanim placek zrobiłąm

Lukrecjo dobra jesteś hehehe

[Choco Mademoiselle]

Ale zrobiłyscie mi smaka na zalewajke.Chyba jutro zrobie.
Co do przepisów to ja uwielbiam tego angielskiego kucharza Jamiego Olivera,tż kupił mi kiedyś na urodziny jego książke i od tego czasu pichcę według jego przepisów.Poza tym on jest taki słodziak i taki opiekuńczy jest i rodzinny,czasem oglądam jego programy w tv to tak ładnie mówi o swojej rodzince.Uwielbiam go

Anusia mój ma urodziny 16 marca i zawsze mu coś piekę z tej okazji ale w tym roku cos nie mam inwencji twórczej.Nie wiem co wymodze

[lukrecja_25]

a ja sie poryczałam strasznie przedchwilą i to az tak histerycznie ale z radości bo se czytałam opis jednej mamuśki marcowo kwietniowej z porodówki i tak mnie rozczuliło to

[spioszka]

Hej!
To moj 14 tc (CHYBA,bo gdzies tam ktoras jakos inaczej liczyla, ze 13t4d to niby koniec 14?)
Poza tym to zalapalam niezlego stresa dzisiaj, bo wczoraj dostalam opryszczke i po konsultacji ze szwagrem-farmaceuta, stwierdzil ,ze w ciazy to bardzo niebezpieczne,wiec polecialam do lekarza ,ale jak zwykle w tym zasranym kraju nic specjalnego sie nie dowiedzialam... Wychodzi tylko na to,ze najbardziej niebezpieczne jest wtedy, kiedy zarazisz sie po raz pierwszy jak jestes w ciazy, ale nie jak juz kiedys miewalas, wiec jako tako jest ok..

[Sara_m7]

jeju, dopiero doczytałam pszczolko - współczuję ci bardzo Kochana. Mam nadzieję, że jakoś dasz robię radę. zawsze możesz na nas liczyć - pomożemy jak możemy!!!!!!
......................... ......................... ...

Hejka, dawno mnie tu nie bylo, więc sorki jak powtórzę pytanie - czy można farbować włosy taka zwykłą szamponetką (zwykłą bądz z dodatkiem henny)? Sorki, jak pytanie już było

A jak wasze samopoczucie? Bo moje w porządku. Nadal brak chęci na słodkie i wczoraj brzuch mnie pobolewać jakoś tak mocno. Miałam wsiąść No-spę ale jakoś samo przeszło. A w piątek idę na badanie. 3 tyg maleństwo miało 6mm, mam nadzieję, że coś podrosło

[zielona1911]

Bardzo mi przykro z powodu pszczulki,biedna musi byc jej teraz bardzo ciezko... Ona chyba miala tak jak ja 10 tc? Znowu zaczelam sie bac, przeciez ja mam tyle problemow zdrowotnych

[Konczita]

Napisane przez Bafi@Home

Dzieki Konczi - ale ze mnie matematyca - ale ja zawsze miałam problem z liczeniem tych tygodni

ja też niedawno się naumiałam, któraś sympatyczna ciężaróweczka ładnie to tłumaczyła na początku

jejku zalewajka muszę szybko do wujka pojechac bo on robi najlepszą bez kiełbasy bo ja nie lubię jej tam za to skwareczki są boskie ...

ale sobie pospałam


jejku jak dobrze że mi ten gargamel się nie przypałętał ... dobrze że teraz doczytałam Hanuś ja zawsze wiedziałam że Ty lubisz te niewyżyte postacie ojjj bidny ten Pitrek !

[niegrzeczna88]

hej mamusie podczytuje was caly czas ale jakos nie mam weny by cokolwiek napisac
pszczolka87 bardzo mi przykro, jejku nawet niewiem co napisac w tej sytuacji..( 3maj sie kochana
ja mam usg dopiero za tydzien , to bedzie 13 tydzien juz wariuje z tych nerwow wkrecam sobie wszystko co mozliwe..a powinnam teraz myslec pozytywnie a tyle przykrych rzeczy moze sie przytrafic mimo braku jakich kolwiek objawow ze cos dzieje sie nie tak, chyba zwariuje przez ten tydzien dziewczyny(

[lukrecja_25]

Napisane przez niegrzeczna88

hej mamusie podczytuje was caly czas ale jakos nie mam weny by cokolwiek napisac
pszczolka87 bardzo mi przykro, jejku nawet niewiem co napisac w tej sytuacji..( 3maj sie kochana
ja mam usg dopiero za tydzien , to bedzie 13 tydzien juz wariuje z tych nerwow wkrecam sobie wszystko co mozliwe..a powinnam teraz myslec pozytywnie a tyle przykrych rzeczy moze sie przytrafic mimo braku jakich kolwiek objawow ze cos dzieje sie nie tak, chyba zwariuje przez ten tydzien dziewczyny(

to sobie nie wkręcaj! myśl pozytywnie dzidzi szkodzi takie twoje wkręcanie od 10 tygodnia podobno dzidek juz dzieli z mamusią wszystkie jej myślismutki i radości wszystkie emocje takze wyluzuj kochana i nie martw sie na zapas

[niegrzeczna88]

Napisane przez lukrecja_25

to sobie nie wkręcaj! myśl pozytywnie dzidzi szkodzi takie twoje wkręcanie od 10 tygodnia podobno dzidek juz dzieli z mamusią wszystkie jej myślismutki i radości wszystkie emocje takze wyluzuj kochana i nie martw sie na zapas

wiem ze szkodzi, staram sie myslec pozytywnie , tylko niech ten czas szybciej leci, strasznie mi sie dluzy a juz sie nie moge doczekac az zobacze dzidzie moja

[Konczita]

Napisane przez niegrzeczna88

wiem ze szkodzi, staram sie myslec pozytywnie , tylko niech ten czas szybciej leci, strasznie mi sie dluzy a juz sie nie moge doczekac az zobacze dzidzie moja

nie wolno się negatywnie nastawiać więc uśmiechaj się dużo i rozmawiaj z brzusiem swym będzie dobrze czas szybko upłynie ja dopiero miałam 6t a już 13 zaczął się

[Filusia88]

Dzień dobry!
Ale dziś piękny dzionek moje Kochane! Kto tylko może: na dworek marsz!
Właśnie wróciłam ze spaceru z "piesem" połączonym oczywiście z zakupami Jest dosyć rześko, ale wystarczy założyć zimową kurtkę i czapę a rzadna nie zmarźnie
Pszczółko mocno przytulam do serduszka i trzymam kciuki na przyszłość! Nasze słowa pewnie niewiele pomagają, ale pamiętaj że Wizażanki są z Tobą!

Ja zamierzam dzisiaj upichcić to cudo:
https://wizaz.pl/kulinaria/przepis_widok.php?id=1960

A jak starczy czasu i sił to w planach na dziś mam jeszcze kluski leniwe i blok czekoladowy
Ale jestem łakoma
Za to mam wesołą wieść od wczoraj nie rzygałam i nawet mnie nie mdli... Co prawda w tym sklepie dzisiaj ledwo wystałam w kolejce, ale to juz STANDARD niestety że nie mogę za długo stać

Zazdroszczę Wszystkim które znają już płeć... Najważniejsze żeby było zdrowe, wiem... Ale ta ciekawość jest nie do zniesienia. Swoją drogą nasze mamy musiały czekać aż 9 miesięcy żeby czegokolwiek się dowiedzieć o dzidzi - to jest dopiero godne podziwu

[Katee27]

[QUOTE=Bafi@Home;32751851]Kate tylko i wyłącznie pozytywne myślenie -

---------- Dopisano o 13:16 ---------- Poprzedni post napisano o 13:14 ----------

Dziękuję BafiJutro wszystko się okaże...

[lukrecja_25]

tak sobie podczytuje ten wątek mam marcowo-kwietniowych i sie właśnie bulwersuje na temat jednego z postów dotyczy on przepuszczania ciężarnych w kolejce ja wiem ze ciąża to nie choroba i ja osobiście nie mam jakoś chęci wykorzystywać mojego stanu ( juzw widocznego) do tego zeby sie gdzieś wepchac bez kolejki ale kurcze faktycznie chamstwo u nas w polsce jest straszne jeżeli o to chodzi... dziewczyna jedna pisze tam w tamtym wątku że jest w 40 tygodniu ciąży i byłą u lekarza jakiegoś tam rodzinnego no i koleja długa a ona juz z terminem w sumie i boi sie zeby jej nikt niczym nie zaraził i poprosiłą zeby ją ludzie przepuścili bo sie źle czuje a musi skierowanie wziąść na badania a ma termin juz i w ogóle.. popatrzyli się na nią jak by ją pozabijać chcieli ... wiem coś o tym kurcze nie raz swiadkiem byłam a raz interweniowałam nawet bo: w tesco i realu sa te kasy dla inwalidów i kobiet w ciąży co nie? no i tam koleja jak do kazdej innej kasy wszyscy oczywiście zdrowi i ja tysz tam stałam ale w ciązy nie byłąm jeszcze no i za mną kobieta z ogromnym brzuchem z dosłownie dwiema rzeczami... i idzie przed ludzi i mówi ze przepraszam ale jestem w ciąży prosze mnie przepuścić... a ludzie debile omało jej zabić nie chcieli!! na co ja z ogromnym wkur.wem na ludzi ze sie zachować nie potrafią bo stoją przy kasie z oznaczeniem ze kobiety ciężarne mają pierwszeństwo a oni tutaj tą kobiecinę prawie rodzącą która ma dwie rzeczy w ręce chcą zlinczować! no i po mojej interwencji sie tam wojna rozpętała az musiała kierowniczka kas interweniować i kobitka byłą w koincu przepuszczona ale wiecie co? chamstwo i prostactwo nikt kobiety w ciąży nie zrozumie! ciekawe jak by te baby tam miały stac w kolejce gdzie 20 osób jest kazdy z pełnym wypakowanym po brzegi wóziorem a one biedne z tym nadbagażem bólem pleców i pieron wi czym jeszcze musiały by stac bo nikt sie nie zlituje... w miejscu gdzie cięzarna ma pierwszeństo no... bosze sie wkurzyłąm no...

---------- Dopisano o 15:16 ---------- Poprzedni post napisano o 15:06 ----------

hahah wiecie co? no pewnie se wymyślam czy coś bo przecież ja dopiero jestem w 10-tym tygodniu ale dzisiaj dwa razy juz takie poczułam w dole brzucha jakby uderzenie leciutkie no ale.. takie coś co pprzypomina... no moze wiecie jak naprzykłąd powieka drga albo warga haha to mi takie pulśnięcie jedno w macicy sie zrobiło przed chwilką rano tez tak miałam i dwa dni temu tak sobie myślę ze to dzidek moze ale chyba za wcześnie na to??

[Filusia88]

ehhh...
zastanawiałam się nad tym ostatnio, bo tak jak już pisałam obecnie czuję się już lepiej ale pierwsze 2 miesiące były BARDZO ciężkie - moje Kochanie śmiał się żebym plakietkę z USG i podpisem "JESTEM W CIĄŻY" nosiła
Ponoć 2 trymestr jest najlepszy, ale to tylko wytchnienie przed 3
My jeszcze w największe upały będziemy wielkimi BRZUCHATKAMI (określenie mojego Misia - bardzo mi przypadła do gustu ) to dopiero będzie męczące! Ale nie będziemy miały kurtek i kilku warstw swetrów, więc niech Warszawa się strzeże! Ja tam (o ile będę miła taką potrzebę) zamierzam korzystać z przywilejów mojego stanu nie ma to tamto

Może mam takie nastawienie bojowe przez historię, której świadkiem była moja koleżanka...
rzecz działa się w warszawskim tramwaju - latem de facto. Do tegoż środka transportu zbiorowego weszła dziewczyna w zaawansowanej ciąży. Nie zdążyła nawet stanąć gdziekolwiek kiedy z mordą wyskoczył do niej pewien staruch (sorry ale inaczej nazwać go nie potrafię!). I zaczął się drzeć na cały autobus: "O NIE! Jeśli ty głupia puszczalska dziewko myślisz że Ci ustąpię miejsca to się przeliczysz!!! Niech cię przepuszcza ten co zrobił ci tego bękarta!"
Ona nawet dobrze stanąć nie zdążyła, a ten z taką wiązanką wyskoczył!!!
Oczywiście nikt poza moją koleżanka nie zareagował - z racji pory średnia wieku przekraczała 65 lat.
Aneta zaczęła wydzierać się na dziada i sama ustąpiła dziewczynie...
Ale SZOK to mało powiedziane. Także chamstwo to mało żeby określić takie podejście i zachowanie!

Dlatego ja nie dam sobie w kaszę dmuchać i sama w takiej sytuacji na pewno bym sobie poradziła, ale nie zmienia to faktu że przez takie zachowania traci się wiarę w ludzi!

[Konczita]

Hanuś Ty byś to dyplomatycznie załatwiła nie ? mnie na poczcie dwóch panów przepuściło .... i tak sobie pomyślałam że przecież dopiero z 1 kg mam na plusie hehee ... ale powiem Wam że ubrałam sobie dopasowaną bluzeczkę i mam brzuchol nie na 13t tylko na 19t aaaaa....

jadę po suknię ślubną !!! trzymać kciuki co bym młodej nie zaciupała i nie zakopała na ogrodzie :brzyda l:

[Katee27]

Popieram cię lukrecjo w 100%.Mnie też denerwuje to chamstwo i brak zrozumienia,ale są jeszcze dobrzy ludzie na tym świecie
Ja teraz,nawet jak jest niewielka kolejka boję się,jak myślę o tym skupisku zarazków,a szczególnie w aptece,gdy przede mną ktoś przeraźliwie kaszle!!!

[Agnus21]

Napisane przez lukrecja_25

ja znam ja znam!! wszyscy znają chyba no dorotka ma najlepsze przepisy ja tysz kooooocham blogi kulinarne w ogóle wszystko co z żarciem związane ja mam tez swój ale rzadko coś tam wsadzam bo jakoś albo zrobie i zapomne cyknąć zdjęcie albo mi sie nie chce tego zdjęcia robić albo coś zawsze wypadnie no... a teraz to mi sie gotowac nie chce ale musze sie wziąśc za niego ostro

a śliwki to w stonce są i w ogóle w realu np mi tez sie chciało palcka ze sliwkami kupiłam sliwki i zjadłam zanim placek zrobiłąm

Haha, jesteś świetna
Fakt, przepisy Dorotki chyba wszyscy znają. To jest kulinarna artystka.

[lukrecja_25]

bosze te staruchy sa najgorsze... serio... no ja wiem kazdy z nas będize kiedys stary ale ja mam ogromną nadzieje ze nie będę taka wstrętna jak niektóre starsze babki... ja na szczęście jestem bardzo pyskata, szybko sie denerwuje i niech lepiej nikt mi na drodze nie stanie... nie umiem się opanować w takich sytuacjach bym tego dziadka jego własną laską dziabnęła... masakra jakaś! ale jest duze prawdopodobieńsytwo ze ten dziadek miał juz poprostu coś z głową.. niestety starsi ludzie tak maja własnie ale i tak bym mu nagadała pełną czapkę!!!

---------- Dopisano o 15:35 ---------- Poprzedni post napisano o 15:32 ----------

a wpominałam wam ze ja w ciązy spożywczej juz z 5 lat lekko sobie smigam? no... to ja właśnie tak ze 4 lata temu jade sobie autobusem lato to było a wtedy moja ciąża spozywcza jeszcze nie była jakaś tam ogromna no ale jade sobie autobusem i starszy dzadziuś taki wstaje z miejsca i mówi: prosze niech pani usiądzie z dzidziusiem :FD ja na to ze nie dziękuję ( nie będę tłumaczyc ze w ciży nie jestem) a dziadek: ale proszę niech pani siada mnie juz siły nie potrzebne a pani się przydadzą fajny dziadziuś ale go jednak namówiłam zeby spokojnie sobie siedział bo ja zaraz wysiadam

[Agnus21]

Napisane przez Filusia88

Może mam takie nastawienie bojowe przez historię, której świadkiem była moja koleżanka...
rzecz działa się w warszawskim tramwaju - latem de facto. Do tegoż środka transportu zbiorowego weszła dziewczyna w zaawansowanej ciąży. Nie zdążyła nawet stanąć gdziekolwiek kiedy z mordą wyskoczył do niej pewien staruch (sorry ale inaczej nazwać go nie potrafię!). I zaczął się drzeć na cały autobus: "O NIE! Jeśli ty głupia puszczalska dziewko myślisz że Ci ustąpię miejsca to się przeliczysz!!! Niech cię przepuszcza ten co zrobił ci tego bękarta!"
Ona nawet dobrze stanąć nie zdążyła, a ten z taką wiązanką wyskoczył!!!
Oczywiście nikt poza moją koleżanka nie zareagował - z racji pory średnia wieku przekraczała 65 lat.
Aneta zaczęła wydzierać się na dziada i sama ustąpiła dziewczynie...
Ale SZOK to mało powiedziane. Także chamstwo to mało żeby określić takie podejście i zachowanie!

Dlatego ja nie dam sobie w kaszę dmuchać i sama w takiej sytuacji na pewno bym sobie poradziła, ale nie zmienia to faktu że przez takie zachowania traci się wiarę w ludzi!

Ooo szok! Co za typ obrzydliwy Ludzie są okropni.
Jestem ciekawa jak to będzie. Czy będą ludzie na tyle mili, żeby mi ustąpić miejsca, czy będę większą część podróży do pracy stała w komunikacji. Hm, najwyżej się przemogę i zacznę jeździć samochodem do pracy.

[lukrecja_25]

Rodzaje babć autobusowych

1) Łowczynie krzeseł - gdy autobus się zatrzyma i otworzy drzwi, Ty nawet nie zdążysz sobie tego uświadomić, a ona już siedzi.

2) Babcie-akrobatki - widząc wolne krzesło po drugiej stronie autobusu w cudowny sposób odzyskuje mobilność, wrzuca laskę pod pachę i biegnie do krzesła co sił w nogach.

3) Borostwory - ogromne babcie w futrzanych płaszczach zajmujące z reguły 1,5 - 2 miejsc siedzących.

4) Babcie-wilki - atakują watahą, ich szczekanie rozlega się na cały autobus i wygryzają każdego z ich siedzeń.

5) Babcie lokomotywy - jak siedzisz w autobusie, stają nad Tobą i zaczynają sapać. Niektóre sapią tak intensywnie, że czujesz co jadła kilka godzin temu...

6) Babcie ankieterki - na kilka przystanków przed ich docelowym przepytują ludzi, kto kiedy wysiada i starają się odpowiednio ustawić wszystkich w przejściu.

7) Babcie sprinterki - pierwsze co robią to zajmują dogodną pozycję w autobusie, a dopiero potem starają się dowiedzieć jaki jest jego numer.

8) Babcie "włochate berety" - oddziały specjalne, nie warto z nimi zaczynać, super zorganizowane, potrafią w ciągu kilku minut opanować cały autobus. Uwaga występują przy liniach przejeżdżających obok cmentarza.

[Agnus21]

Napisane przez lukrecja_25

a wpominałam wam ze ja w ciązy spożywczej juz z 5 lat lekko sobie smigam? no... to ja właśnie tak ze 4 lata temu jade sobie autobusem lato to było a wtedy moja ciąża spozywcza jeszcze nie była jakaś tam ogromna no ale jade sobie autobusem i starszy dzadziuś taki wstaje z miejsca i mówi: prosze niech pani usiądzie z dzidziusiem :FD ja na to ze nie dziękuję ( nie będę tłumaczyc ze w ciży nie jestem) a dziadek: ale proszę niech pani siada mnie juz siły nie potrzebne a pani się przydadzą fajny dziadziuś ale go jednak namówiłam zeby spokojnie sobie siedział bo ja zaraz wysiadam

O jaki pozytyw dla odmiany.

[Katee27]

lukrecjo lubię te Twoje opowieści

[lukrecja_25]

Napisane przez Katee27

lukrecjo lubię te Twoje opowieści

ja też bo ja w ogóle fajna jestem

[sandra23s]

Napisane przez Filusia88

ehhh...
zastanawiałam się nad tym ostatnio, bo tak jak już pisałam obecnie czuję się już lepiej ale pierwsze 2 miesiące były BARDZO ciężkie - moje Kochanie śmiał się żebym plakietkę z USG i podpisem "JESTEM W CIĄŻY" nosiła
Ponoć 2 trymestr jest najlepszy, ale to tylko wytchnienie przed 3
My jeszcze w największe upały będziemy wielkimi BRZUCHATKAMI (określenie mojego Misia - bardzo mi przypadła do gustu ) to dopiero będzie męczące! Ale nie będziemy miały kurtek i kilku warstw swetrów, więc niech Warszawa się strzeże! Ja tam (o ile będę miła taką potrzebę) zamierzam korzystać z przywilejów mojego stanu nie ma to tamto

Może mam takie nastawienie bojowe przez historię, której świadkiem była moja koleżanka...
rzecz działa się w warszawskim tramwaju - latem de facto. Do tegoż środka transportu zbiorowego weszła dziewczyna w zaawansowanej ciąży. Nie zdążyła nawet stanąć gdziekolwiek kiedy z mordą wyskoczył do niej pewien staruch (sorry ale inaczej nazwać go nie potrafię!). I zaczął się drzeć na cały autobus: "O NIE! Jeśli ty głupia puszczalska dziewko myślisz że Ci ustąpię miejsca to się przeliczysz!!! Niech cię przepuszcza ten co zrobił ci tego bękarta!"
Ona nawet dobrze stanąć nie zdążyła, a ten z taką wiązanką wyskoczył!!!
Oczywiście nikt poza moją koleżanka nie zareagował - z racji pory średnia wieku przekraczała 65 lat.
Aneta zaczęła wydzierać się na dziada i sama ustąpiła dziewczynie...
Ale SZOK to mało powiedziane. Także chamstwo to mało żeby określić takie podejście i zachowanie!

Dlatego ja nie dam sobie w kaszę dmuchać i sama w takiej sytuacji na pewno bym sobie poradziła, ale nie zmienia to faktu że przez takie zachowania traci się wiarę w ludzi!

ooooooooo masakra!!!ale sie wkurzylam normalnie