wasi szefowie - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2005-05-25, 16:00   #31
Ines1985
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-01
Wiadomości: 11 837
Dot.: no i po pracy...

Cytat:
Napisane przez Ami
Ines, właśnie przeczytałam ten wątek... Świnie. Nie daj się, walcz o swoje. Skoro masz 2 tygodniowy okres wypowiedzenia w umowie, to chyba tak ma być?! Po coś się przecież te umowy podpisuje! Wrrr! Daj znać co załatwiłaś.
Dam znac
Czuje ze nie zalatwie tego za jedna wizyta ale napisze w poniedzialek jak poszlo...
__________________


Ines1985 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-05-25, 16:14   #32
syyyylwia
Raczkowanie
 
Avatar syyyylwia
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 414
Dot.: no i po pracy...

Wiesz co Ines1985 najlepiej byłoby, żebys załączyła swoją umowę. Zgadzam się z ewunia2, że jest ona jakaś dziwna. bo w umowie zlecenia nie zawiera się okresu wypowiedzenia. Ale to , że zawarto z tobą umowę pod tytułem umowa zlecenie nie przesadza, że jest to w istocie umowa zlecenie. liczy sie treść umowy.
ale tak na sucho ( bez umowy przed oczami) ciężko jest coś powiedzieć.
także wklej umowe, to razem z innymi wizażankami prawniczkami ( a jest ich całkiem sporo) cos poradzimy.
p.s. p[amiętaj, ze postepowanie przed sądem pracy jest bezpłatne, także najwyżej załatwisz te swinie przed sądem

Edytowane przez syyyylwia
Czas edycji: 2005-05-25 o 16:16
syyyylwia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-05-25, 18:11   #33
Mgiełka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2002-04
Wiadomości: 782
GG do Mgiełka
Dot.: no i po pracy...

Ines, czy Ty dostałaś do ręki to wypowiedzenie? Jeśli nie, to NIE CZEKAJ DO PONIEDZIAŁKU. W poniedziałek się może okazać, że jesteś zwolniona dyscyplinarnie, bo w tym tygodniu w środę i piątek nie przyszłaś do pracy! Może Ci się wydawać, że przesadzam, ale znam sytuację, w której znajomy poszedł z wymówieniem do dyrektora, ten kiedy się dowiedział, w czym rzecz przeprosił go i powiedział, że jest bardzo zajęty i żeby przyszedł z tym wymówieniem za 2 godziny. Po godzinie znajomy dostał dyscyplinarne wypowiedzenie z pracy. Po dyscyplinarce nie można dostać zasiłku dla bezrobotnych, o ile się nie mylę, znajomy podał firmę do sądu pracy, który kazał pracodawcy zmienić świadectwo pracy, ale... sprawa trwała rok, a po roku już nie mógł dostać zasiłku . Tobie i tak chyba nie przysługuje zasiłek, nie w tym rzecz, rzecz w tym, że kiedy dwie strony się rozstają, to zaczyna się wolna amerykanka i WSZELKIE chwyty są dozwolone. Nie mówię, że tak musi być w Twoim przypadku, ale uważaj.

Wracając do Twojej ostrożności w podawaniu nazwy firmy. Opisałaś dosyć dokładnie firmę i panujące w niej stosunki. Jeśli ktoś Cię poznał (a zamieszczałaś chyba kiedyś swoje zdjęcie na forum), to w zupełności wystarczy. Brak nazwy firmy, czy Twojego imienia i nazwiska nie sprawi, że będziesz anonimowa. Piszę to tak na wszelki wypadek, na przyszłość. Pisać źle o swoim pracodawcy nie warto, chyba że jest to... były pracodawca , wtedy już niczym nie ryzykujesz.
Mgiełka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-05-25, 19:14   #34
Ines1985
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-01
Wiadomości: 11 837
Dot.: wasi szefowie

Mimo wszystko wykluczam mozliwosc "doniesienia" na mnie po przeczytaniu gdzies mojej negatywnej opinii na temat szefostwa.
Co jak co, ale to by mi chyba powiedzieli.
Jestem przekonana ze chodzi o polityke firmy i fakt, ze nie stac ich na "utrzymanie" kolejnego pracownika.
Nastawili sie na totalne ciecie kosztow. A moja choroba byla im bardzo na reke... Uswiadomili sobie ze przy wiekszym nakladzie pracy ze swojej strony spokojnie moga mnie zastapic...

Zaniepokoilo mnie natomiast to o dyscyplinarnym zwolnieniu co napisala Mgielka. Wymowienia nie dostalam... Moja wina, ze sie nie upomnialam, ale bylam w takim szoku ze grzecznie posluchalam grozb (bylego) szefa i poszlam do domu. Powinnam byla jeszcze dzisiaj tam pojechac ale w miedzyczasie pojawila sie opcja z jutrzejszym wyjazdem i w pospiechu zaczelam sie do niego szykowac (zakupy itp).
Dopiero teraz do mnie dotarlo ze w poniedzialek moge juz nic nie wskorac...

No i nie wiem co teraz... W koncu bede musiala isc na ta ugode...

Natomiast jesli chodzi o umowe... Nie mam skanera wiec jej wam tu nie wrzuce . Moge jednak przepisac co nieco... Wydaje mi sie jednak ze ta umowa ma wiecej z umowy o prace niz z umowy zlecenia...
__________________


Ines1985 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-05-25, 19:25   #35
Ines1985
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-01
Wiadomości: 11 837
Dot.: wasi szefowie

W ogole to wiecie co... az mi wstyd ze jestem taka naiwna .
Mgiełka moze miec racje - chyba dalam sie wpuscic w maliny!
Juz nie wygram z tymi świniami .

Bede sie tym martwic w weekend... A tak bardzo chcialam odpoczac
__________________


Ines1985 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-05-25, 19:47   #36
syyyylwia
Raczkowanie
 
Avatar syyyylwia
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 414
Dot.: wasi szefowie

Ines a mówiłaś, ze byłaś na zwolnieniu zdrowotnym?a potem jak wróciłaś, to cie wyrzucili.Skończyło ci sie to zwolnienie?
syyyylwia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-05-25, 19:49   #37
syyyylwia
Raczkowanie
 
Avatar syyyylwia
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 414
Dot.: no i po pracy...

Cytat:
Napisane przez Mgiełka
Ines, czy Ty dostałaś do ręki to wypowiedzenie? Jeśli nie, to NIE CZEKAJ DO PONIEDZIAŁKU. W poniedziałek się może okazać, że jesteś zwolniona dyscyplinarnie, bo w tym tygodniu w środę i piątek nie przyszłaś do pracy! Może Ci się wydawać, że przesadzam, ale znam sytuację, w której znajomy poszedł z wymówieniem do dyrektora, ten kiedy się dowiedział, w czym rzecz przeprosił go i powiedział, że jest bardzo zajęty i żeby przyszedł z tym wymówieniem za 2 godziny. Po godzinie znajomy dostał dyscyplinarne wypowiedzenie z pracy. Po dyscyplinarce nie można dostać zasiłku dla bezrobotnych, o ile się nie mylę, znajomy podał firmę do sądu pracy, który kazał pracodawcy zmienić świadectwo pracy, ale... sprawa trwała rok, a po roku już nie mógł dostać zasiłku . Tobie i tak chyba nie przysługuje zasiłek, nie w tym rzecz, rzecz w tym, że kiedy dwie strony się rozstają, to zaczyna się wolna amerykanka i WSZELKIE chwyty są dozwolone. Nie mówię, że tak musi być w Twoim przypadku, ale uważaj.

Wracając do Twojej ostrożności w podawaniu nazwy firmy. Opisałaś dosyć dokładnie firmę i panujące w niej stosunki. Jeśli ktoś Cię poznał (a zamieszczałaś chyba kiedyś swoje zdjęcie na forum), to w zupełności wystarczy. Brak nazwy firmy, czy Twojego imienia i nazwiska nie sprawi, że będziesz anonimowa. Piszę to tak na wszelki wypadek, na przyszłość. Pisać źle o swoim pracodawcy nie warto, chyba że jest to... były pracodawca , wtedy już niczym nie ryzykujesz.
Twój znajomy nie wystąpił do tej firmy o odszkodowanie?
syyyylwia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2005-05-25, 20:27   #38
Ines1985
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-01
Wiadomości: 11 837
Dot.: wasi szefowie

Cytat:
Napisane przez syyyylwia
Ines a mówiłaś, ze byłaś na zwolnieniu zdrowotnym?a potem jak wróciłaś, to cie wyrzucili.Skończyło ci sie to zwolnienie?
I wlasnie tu jest problem - to nie bylo zwolnienie lekarskie. Nie bylam u lekarza. "Zaniemowilam" w niedziele. W poniedzialek poszlam do pracy ale z racji tego ze nie moglam wydobyc z siebie glosu to wyslali mnie do domu (bo ja pracowalam wlasnie glosem).
Mialam wykurowac gardlo i dac znac kiedy wroce. W poniedzialek wieczorem poinformowalam ich ze w sumie we wtorek moge juz przyjsc bo glos sie poprawil... Szef z ktorym rozmawialam powiedzial zebym jeszcze odpoczywala w domu i sie nie przejmowala bo oni sobie radza. No to ja na to ze przyjde w srode. I tak zrobilam... No i reszte znacie.
To nie bylo formalne zwolnienie.
A dwa dni nieobecnosci byly praktycznie dniami wolnymi, ktore sami mi przydzielili, ja sie o nie nie prosilam (zadeklarowalam ze moge pracowac ale nie bede odbierac telefonow tylko zajme sie glownie dokumentacja i tym do czego nie potrzeba glosu).
__________________


Ines1985 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-05-30, 09:48   #39
Asika
Zadomowienie
 
Avatar Asika
 
Zarejestrowany: 2002-09
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 1 104
Dot.: wasi szefowie

Ines, koniecznie daj znać jak się sprawa skończyła.
Asika jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-05-30, 10:12   #40
Ines1985
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-01
Wiadomości: 11 837
Dot.: wasi szefowie

No zobaczymy dzisiaj co z tego wyjdzie...
Wczoraj spotkalam w metrze dziewczyne z ktora pracowalam. Okazalo sie ze rzeczywiscie byla redukcja stanowiska ale... nie mojego.
Firma rozwiazala umowe z bankiem ktorym zajmowaly sie kolezanki starsze stazem. I teraz one zajmuja sie tym czym zajmowalam sie ja... A mnie sie pozbyli.

Zastanawiam sie czy nie zadzwonic najpierw do PIP i po przedstawieniu swojej sytuacji zapytac co mam robic, a raczej co mowic na dzisiejszym spotkaniu...

Chcialabym miec juz to wszystko za soba. Przez dlugi weekend staralam sie o tym nie myslec, ochlonelam, dostrzeglam plusy sytuacji (tych jest w sumie sporo )... A teraz znow musze przez to przechodzic. I juz sobie wyobrazam jak mnie dzisiaj potraktuja

Jeszcze raz dziewczyny dziekuje wam za wsparcie
__________________


Ines1985 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-05-30, 10:45   #41
Anisia25
Zakorzenienie
 
Avatar Anisia25
 
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: Gliwice :)
Wiadomości: 48 128
GG do Anisia25
Dot.: wasi szefowie

Ines, co cie nie zniszczy to cie wzmocni! Badz dzielna, uodpornisz sie na takich kretynow i bedzie ci w kazdej nastepnej pracy lzej, a moze w tej dasz rade wytrzymac do konca! Grunt to emocje zostawic w domu, a w pracy full dyplomacja - robie co do mnie nalezy, konsultacje z szefem z ktorym masz najlepszy kontakt, a pozostali moga cie pocalowac w 4 litery. Przede wszystkim nie daj sie ponizac czy robic z siebie durnia, ten o ktorym piszesz wyglada mi na dupka, moze nie jest tego swiadomy ale tak juz jest, ze niektorym szefom wydaje sie, ze bycie kierownikiem to jak zlapanie pana Boga za nogi... Ja mam fajnych szefow odkad pamietam. Pracuje 8 rok w tej samej firmie, szefowie zmieniali mi sie 3 razy. Jeden wydawal sie byc siekiera, dziwne... jak odszedl na emeryture to stwierdzilam, ze to byl najlepszy szef pod sloncem. Sledze twoje watki od dawna i wiem, ze jak pekniesz to odejdziesz z klasa bez cienia zalu! Tak trzymac! Podziwiam za twardy charakter i sliczne serduszko!
__________________
Los uniósł brew: I bez żadnych sztuczek, Pani.
Któż zdoła oszukać Los? - zapytała
Nikt - wzruszył ramionami. A mimo to wszyscy próbują.

It is what it is


Anisia25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2005-05-30, 10:59   #42
Ines1985
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-01
Wiadomości: 11 837
Dot.: wasi szefowie

Anisiu bardzo Ci dziekuje za mile i pokrzepiajace slowa
Ale jesli doczytalas watek do konca to juz wiesz ze nie udalo mi sie odejsc z godnoscia...
Przeciwnie...
No ale to nic... Nie przejmuje sie. Przynajmniej mam wakacje. Bardzo sie martwilam ze przez prace nie bede mogla wyjezdzac do babci (ktora ma swoje lata i chce korzystac z tego ze jeszcze ją mam).

A pieniadze tez sie znajda . Bede sobie jakos dorabiac...

__________________


Ines1985 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-05-30, 11:02   #43
Anisia25
Zakorzenienie
 
Avatar Anisia25
 
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: Gliwice :)
Wiadomości: 48 128
GG do Anisia25
Dot.: wasi szefowie

Czyli mialam racje, to dupek! To jak cie potraktowali, to efekt tego ze sa amatorami.. Szkoda nerw na takich pracodawcow, korzystaj z zycia i pieknego slonka! Zycze ci wszystkiego dobrego!
__________________
Los uniósł brew: I bez żadnych sztuczek, Pani.
Któż zdoła oszukać Los? - zapytała
Nikt - wzruszył ramionami. A mimo to wszyscy próbują.

It is what it is


Anisia25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-05-30, 12:45   #44
Ines1985
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-01
Wiadomości: 11 837
Dot.: wasi szefowie

Ech...
No i zadzwonilam do tego bufona aby sie umowic na dzisiaj ale on tylko kazal przyjechac przed 10tym po pensje i wtedy tez mam dostac wypowiedzenie...
Znowu zostalam potraktowana jak jakas niczego nieswiadoma szczeniara. Jak chcialam sie co nieco upomniec o swoje (przede wszystkim o wypowiedzenie dostane w terminie) to zaczal mnie odsylac do kodeksu pracy.
Ja mu na to z kodeksem sie bardzo dobrze zapoznalam i swoje prawa znam a on zapytal czy cos insynuuje... Stwierdzilam ze juz naprawde nie mam sily z (za przeproszeniem) debilem wdawac sie w dyskusje

Nie mam juz sily... Tylko psuje sobie nerwy .


A w PIP nie dowiedzialam sie niczego nowego. Pani poradzila mi jednak wszystkie dokumenty podpisywac z data otrzymania a nie z data zgody

W sumie powinnam tam dzisiaj pojechac ale oni sa gotowi mnie po chamsku wyrzucic...
Nie chce sie narazac na nieprzyjemnosci.
I w ogole chce juz od tej sprawy odpoczac bo przez weekend bylo pieknie a teraz znow to wrocilo
__________________


Ines1985 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-05-30, 13:47   #45
Anisia25
Zakorzenienie
 
Avatar Anisia25
 
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: Gliwice :)
Wiadomości: 48 128
GG do Anisia25
Dot.: wasi szefowie

Moze właśnie najrozsądniej będzie, jak pojedziesz tak jak ci powiedzieli, odbierzesz swoje i zapomnisz o tych "profesjonalistach za 1 grosz", szkoda czasu na sądzenie się i dociekanie prawdy, wykorzystaj ten czas na szukanie innej pracy, a tamci..? hmmm prędzej czy później ktoś sie im do tyłka dobierze

A może by tak nasłać na nich PIP przed 10tym z delikatną sugestią żeby sprawdzili kadry ???
__________________
Los uniósł brew: I bez żadnych sztuczek, Pani.
Któż zdoła oszukać Los? - zapytała
Nikt - wzruszył ramionami. A mimo to wszyscy próbują.

It is what it is


Anisia25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-05-30, 17:26   #46
Ines1985
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-01
Wiadomości: 11 837
Dot.: wasi szefowie

Masz racje... Ja to po prostu zostawiam w spokoju.
Nie mam teraz sily o tym myslec...

A oni niech sie wypchaja... I tak powolutku chylą się ku upadkowi...
Dobrze im tak
__________________


Ines1985 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-05-30, 17:34   #47
Anisia25
Zakorzenienie
 
Avatar Anisia25
 
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: Gliwice :)
Wiadomości: 48 128
GG do Anisia25
Dot.: wasi szefowie

Hi hi hi, oliwa sprawiedliwa

Odzyskaj dobry humor i nie stresuj sie tym wiecej. Moze i latwo mi mowic, ale po co tracic zycie na takich toksyków? Pozdrawiam cieplutko z upalnych Gliwic
__________________
Los uniósł brew: I bez żadnych sztuczek, Pani.
Któż zdoła oszukać Los? - zapytała
Nikt - wzruszył ramionami. A mimo to wszyscy próbują.

It is what it is


Anisia25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-05-30, 17:40   #48
Ines1985
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-01
Wiadomości: 11 837
Dot.: wasi szefowie

Nie stresuje sie bo mam wakacje . Chociaz chcialabym miec za soba juz nawet ten ostatni kontakt z nimi...

Ale teraz przynajmniej siedze sobie w chlodnym domku a nie kiszę się w dusznym biurze .

Rowniez pozdrawiam z rownie upalnej W-wy
__________________


Ines1985 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:44.